Forum Weselne miasta Łodzi

[Gosik8]

wiem, że to częsty temat, tzn. szukanie sukni i problemy z tym związane, ale czytając forum od kilku dni zrozumiałam, że Wam mogę się wyżalić... wszystkie moje koleżanki są juz po ślubie i cały czas słyszę: cytat "szukanie sukni to najleprzy moment w życiu przyszłej Panny Młodej, sama przyjemność"... może i tak jest, ale nie dla mnie. byłam co prawda dopiero w 2 salonach (Venus i Sława), panie miłe, suknie - nawet ładne kilka z nich, tylko ja siebie w takiej nie widzę, ja uwielbiam spodnie, najlepiej bojówki, sweterki czy koszulki z odkrytym brzuchem... podobno wyglądam ładnie w sukniach (opinia 2 przyjaciółek, kóre były ze mną, dodam, ze dość krytyczne), ale ja sie tak nie czuję... po pierwsze, nie mam wyobraźni, i dla mnie suknia biała i cappucino, tak samo uszyta, to 2 inne suknie. zabijam sie o tren, jak sie odwracam, nie umiem go "odrzucić" do tyłu, a jak pani mówi, że mogą uszyć bez trenu, to ja bym musiała to zobaczyć, bo znów sobie nie wyobrazam. no i takie mam problemy, błagam pomóżcie załamanej, bo dziś idę znowu i już sie stresuje...
ps. przedstawiałam się w odpowiednim topiku, ale dodam że ślub 10 czerwca 2006 w Łodzi
Gosia

[Kot]

Gosieńko głowa do góry!
Suknia musi być dopasowana do nas czyli panien młodych. Chodź po salonach, przymierzaj ile się da by wybrać fason w którym będziesz się czuła komfortowo.

Ja też nie widziałam się w sukni z trenem i mam suknię bez Co prawda ja szyłam swoją na indywidualne zamówienie ale chodząc po salonach przymierzałam różne rzeczy by zobaczyć co i jak.

Teraz wybór jest na prawdę olbrzymi, takąze osoby które nie marzą o zwoju koronek i sukniach bezach mają również szansę na znalezienie kreacji dla siebie :30:

[Żaneta]

Gosiu! Zgadzam się z Kotem!
Chodz przymierzaj,przymierzaj i jeszcze raz przymierzaj! Na pewno coś dla siebie wybierzesz!
Wybór jest ogromny!
Może na wstępie poczytaj sobie i pooglądaj!

http://www.forum.wesele-lodz.pl/viewtopic.php?t=63

http://www.forum.wesele-l...php?t=1423Tutaj nie koniecznie musisz kupić używaną,ale możesz zobaczyć modele sukni nawet szytych na miarę!

[Calinka]

Gosik nie stresuj się. Chodź po salonach i wybieraj przebieraj. Nie nastawiaj się, że każdą kieckę którą przymierzasz musisz od razu kupować. Niech ci koleżanki wskazuja wady i zalety danego fasonu, po kilku razach sama bedziesz wiedziała w czym ci dobrze i w czym sie dobrze czujesz.
A moze warto przed wyjściem na poszukiwania przejrzeć pare stronek z kieckami, sprecyzujesz swój wybór, rozbudzisz wyobraźnie.
Postaraj się zmienic swoje nastawienie, z miną smutasa w kazdej sukience nie bedzie ci do twarzy. Trzymam kciuki za udane łowy. Głowa do góry.

[Pusiak]

Gosik, rozumiem, że czasami brak wyobraźni w tak ważnych sprawach jest rzeczą uciążliwą Nie można jednak stresować sie na zapas Chodź na przymierzanie zawsze z osobsami o których wiesz, że dobrze Ci poradzą i nie doradzą czegoś w czym będziesz wyglądała niezbyt ładnie A że nie jesteś przyzwyczajona do sukni Ja jestem przyzwyczajona do sukienek, a swoją miałam taką, że w pierwszej wersji też myślałam, że może być problem, ale przyszło co do czego i nie miałam żadnych problemów Więc uszy do góry i nie załamuj się Na pewno czeka gdzieś na Ciebie taka suknia w której poczujesz że to jest to

[Gosik8]

dzięki Dziewczynki, mam nadzieję, że tak będzie. Dziś start o 16.30, jutro opiszę rezultaty

[Żaneta]

Koniecznie czekamy na relację!!!!!!

[kryszka]

Na pewno musisz przymierzać, przymierzać i przymierzać. W końcu znajdziesz styl, który ci pasuje. No i masz dużo czasu żeby wybierać.

I niekoniecznie musi to być biała suknia z trenem, ozdóbkami itp. Może odpowiednia dla ciebie będzie suknia bardziej awangardowa?

Dziewczyny, wklejcie coś ciekawego, innego, jak znajdziecie. Ja niestety nie mam za bardzo teraz czasu .

[Agatka_P]

A może białe spodnie i jakiś płaszcz taki z trenem do tego

[Kasiawka]

Sama bym nie założyła, ale podoba mi się ta sukienka, może i Tobie sie spodoba

[Żaneta]

[ Dodano: Sro Wrz 21, 2005 3:15 pm ]


[ Dodano: Sro Wrz 21, 2005 3:19 pm ]

[kryszka]

Tutaj jest wątek o spodniach http://www.forum.wesele-l...topic.php?t=266 . Niestety większość zdjęć już nie działa, ale coś jest żeby rzucić okiem na styl.

[Żaneta]

Kryszka! Czytasz mi w myślach!
Wlaśnie chcialam wkleić coś w polączeniu ze spodniami!

[Kot]

Suknia nie musi być długa i mieć ogonów


ta ma ciekawą górę zupełnie nieprzypominającą balowych kiecek

[Żaneta]

Kotku! Te kiecki są rewelacyjne! Myśle,że spodobają się!

[Kot]

A tu jeszcze wersja ze spodniami


i jeszcze jedna suknia krótka

[Basia]

Nie przejmuj sie Gosik, mnie mdlilo na sama mysl o sukni slubnej Oswajanie sie z tematem zaczelam od przegladania gazet o slubach - wyobraz sobie, ze przerzucilam dziesiatki polskich, amerykanskich, brytyjskich i.... nic. Ten sam odruch. Ale zaczelo mi sie ukladac w glowie - chcialabym cos ala wczesna Jackie Kennedy... Dopasowana, mala sukienka... I czegos takiego szukalam. I nawet znalazlam... Ale w tej samej gazecie byla jeszcze inna sukienka - i ilekroc ja wertowalam, zeby komus pokazac "moja" sukienke to zatrzymywalam sie na chwile na tej "innej". I w koncu stwierdzilam, ze wole ta "inna"... Na szczescie byla to ppolska gazeta, sukienka miala nazwe i byl adres salonu. I tak pojechalam prostu do salonu i kupilam suknie. Nie przymierzalam zadnej innej!

PS. Dziewczyny, wklejacie naprawde fajne sukienki!

[Gosik8]

witajcie!!
dziękuję za propozycje, niektóre naprawdę suuuper!! a teraz moja relacja:
no więc wczoraj chyba faktycznie był lepszy dzień na przymierzanie, niż poprzednio. zaliczyłyśmy wszystkie 4 salony na Jaracza, tarfiłyśmy na miłe Panie i była naprawdę ok. więc jeśli zdecyduję się na "tradycyjną" suknię to na pewno będzie to: sukienka a nie spódnica i gorset - zdecydowania lepiej się czuję, bez trenu - to już postanowione, ładnie mi w ecru, w bieli nie bardzo... no i nie może to być szeroka spódnica, tylko skromna, gładka, bez kwiatkow doszywanych. Najbardziej podobała mi sie sukienka zwykła prosta, bez niczego na górze (wiecie, bez ramiączek, odkryta), dół gładki, tylko taki jakby udrapowany materiał w pasie, tak na ukos... no na pewno wiecie o co chodzi, mam nadzieje, że dobrze opisałam. w przyszłym tygodniu wybieramy sie na Sienkiewicza, do Poezji i Optimusa. Bardzo Wam dziękuję za podtrzymanie na duchu.

[Pusiak]

Nie ma za co, po to jest Nasza forumowa Rodzinka ?eby pomóc, pocieszyć i doradzić

[Kot]

Nie ma sprawy! Polecamy się na przyszłość

[ewig]

Moze dodam cos ze zbioru mojej znajomej, ktora tez sie bala sukien slubnych. Pewnie nie wszytskie spelnia Twoje oczekiwania,ale moze cos Ci wpadnie w oko, albo zainspiruje do stworzenia swojego indywidualnego modelu. Milego ogladania Wiem,ze male te fotki, ale moze jakos sobie poradzisz

[Calinka]

Najważniejsze, że już się oswoiłaś z myślą o wystąpieniu w ten Najpiekniejszy dzień w sukience. Dalej już powinno pójść lepiej. I może za jakiś czas sama dołączysz do koleżanek. które twierdziły, że szukanie sukni to najlepszy moment w życiu przyszłej Panny Młodej .

[Żaneta]

Najważniejsze,że już przynajmniej określilaś troszeczkę w czym chcesz wystąpić w ten jedyny piękny dzień!
Milego szukania dalej!

Takie sukienki bez trenu i skromne są baaaaaardzo romantyczne!

[Gosik8]

właśnie też tak sądzę, że są romantyczne i inne niż u wszystskich moich koleżanek a to przecież też się liczy prawda a mój typ to coś w podobie zdjęcia 2 przesłanego przez Ewig (z resztą inne tez super, dziękuję bardzo)

[Calinka]

Gosik to juz jest wielki postęp jak mówisz, że masz swój typ . Brawo.
Na pewno zaskoczysz oryginalnoscią swoje dotychczasowe znajome Panny Młode.

[ewig]

Bardzo prosze Jak uda mi sie znalezc jeszcze cos podobnego w tych jej szpargalach slubnych, to wkleje.

[Gosik8]

witajcie,
niestety nie mam kolejnej relacji z salonów, bo ostatnio prawie nie wychodzę z pracy. Może w przyszłym tygodniu się uda. Ale mam do Was pytanko: podobno musi się coś "wlec" za panną młodą , a ja już na pewno chcę bez trenu. Czy to prawda? A jeśli tak, to czy to może być welon taki podwójny, który zaraz po kościele odepnę, tzn. dolną warstwę? I czy takie welony trzeba zamawiać, czy są normalnie dostępne? i jak on wygląda, to są osobne 2 grzebienie?

[kryszka]

[joanna_25]

Hm... ja będę miała dwa welony.Jeden długi (ok.3 metrów) który odepnę zaraz po kościele a drugi krótki który zostawię do oczepin.
Co do tego jak będziesz miała umocowane to dużo zależy od twojej fryzury.Są takie z diademikami,są z grzebykami a może i być bez niczego tylko przypinany wsuwkami.Przejdz po sklepach i obejrzyj sobie jakie są możliwości.

p.s. Ja będę miała na grzebykach bo będę miała prawie zupełnie rozpuszczone włosy więc inaczej by się nie trzymał mi na głowie.

A co do przesądów....nie słyszałam nic o przesądzie dotyczącym tego że musi coś się ciągnąć za panną młodą.To raczej chodzi tylko o wygląd bo to tak dostojnie wygląda jak się ciągnie tren (przynajmniej moim zdaniem). Wiele panien młodych nie ma nic ciągnącego za sobą więc jeśli Ci się to nie podoba to nie zmuszaj się tylko dlatego że ktoś Ci głupot nagadał o jakiś przesądach.

[Kot]

Za mną nic się nie będzie ciągnęło! Ani tren ani welon bo tego po prostu nie chciałam :30:

[Pusiak]

Ja się zdecydowałam na dłuuugi welon tylko dlatego, że po prostu pasował mi do sukni. Suknia pierwotnie miała tren ale go wyrzuciłam, bo mi się nie podobał. A poza tym nie w każdej sukni tren daje się łatwo i ładnie upiąć...
Mój długi welon był na osobnym grzebyku i po prostu na sali, przed pierwszym tańcem go wypięłam

[Żaneta]

Ja też nie slyszalam nigdy o takim przesądzie!
Nie ma czegoś takiego!
Po prostu! Jeżeli nie chcesz mieć trenu to nie musisz!
Tak jak napisala Kryszka! nie do każdej sukni pasuje dlugi welon!

[Edi]

Ja też pierwsze słysze o czymś takim że musi się coś wlec za panną młodą. W takie rzeczy to nie wierze.

[Gosik8]

no widziecie, jak zwykle mnie pocieszacie!! Bardzo dziękuję i koniec z zabobonami!! Suknia bez trenu a welon taki jaki będzie pasował. Buziaczki wielkie dla Was. Miłego dnia.

[Żaneta]

Jesteśmy do uslug!
Cieszymy się,że możemy pomóc!

[Agatka_P]

Gosik i jak tam postępy w poszukiwaniu sukni??

Kryszka mówiłaś o awangardowaych sukniach to zobacz tą:

[kryszka]

To akurat nadaje się raczej na zupełnie inny wątek. :30: Ja miałam na myśli ekstrawagancję połączoną z elegancją.

[Pusiak]

Widok tej sukni przypomniał mi, że moja koleżanka chce mieć taką właśnie krótką z przodu i długą z tyłu

[Agatka_P]

Znalazłam jeszcze jedną

[Gosik8]

fajne i odważne, ale chyba jednak nie dla mnie... dziś idę znów mierzyć, więc trzymajcie kciuki... jutro relacja. Aha, dziś Poezja, Optimus i jeszcze słyszałam o jakimś salonie na Nawrot, ale nie wiem gdzie dokładnie, przejdę od Piotrkowskiej po prostu. wiecie może coś o tym?

[Mika]

Jest sklep na Nawrot jakiś początkowy numer nie wiem dokładnie ale zaraz przy Piotrkowskiej. Powodzenia

[Żaneta]

Czekamy na relację!

[Agatka_P]

Gosik i jak tam wyprawa w poszukiwaniu sukni?? Czekamy na relacje

[Gosik8]

cześć Słoneczka
wczoraj niestety nie dałam rady (ech ta praca...) ale juz to naprawiam. Opiszę w kolejności zwiedzania:
Optimus - przymierzyłam 2 - jedna brudny róż, więc musiałabym ją sobie wyobrazić w innym kolorze... a druga z góry usłyszałam, że nie może być bez trenu. więc nic.
Poezja - 4 miary, 2 super, jedna gładka pokryta częściowo koronką w kolorze starego złota (zastanawiam się nad nią), 2 ecru prościutka, na dole spod wierzchniej warstwy wystaje koronka. Pani miła, wrażenie ok.
Bellisima - coś starsznego. Właśncicielka (chyba) koszmarna, to ja chcę juz na czerwiec mierzyć? nie chcę z trenem? potem do mioch przyjaciółek, na tyle głośno, żebym słyszała - to kiedy będzie z trenem chodzić, jak nie teraz?? Przymierzałam przy pomocy pani ktora była 1 dzień - miła, ale mało pomocna niestety. 2 miary i to na siłe, więc mimo iż jeszcze jedna wyglądała fajnie na manekinie, to odpuściłam...
Furora - salon zrobił w moich oczach furorę, szczególnie za obsługę. Przemiłe dziewczyny, jedną suknie mierzyłam 2 razy (bo też się nad nią zastanawiam), bez mrugniecia okiem. Więc miary 4, ale jedna mnie zachwyciła, drapowany gorset, taki jakby plisowany, no wiecie... i prosta spódnica, ma mały tren ale może być bez. ma też doszyte kwiaty, ale też bym z nich zrezygnowała... tak więc jestem bardzo pozytywnie nastawiona

[Agatka_P]

Fajnie Gosik że jesteś zadowolona

[Kot]

Gratuluję sukcesu! Początki w szukaniu sukni bywają trudne ale jak się już wie czego szukać :30:

[Żaneta]

Gratuluję Gosik!
Na pewno dalsze poszukiwania zakończą się suknią w szafie taką wymarzoną!

[Agatka_P]

Gosik jak tam dalsze poszukiwania masz już ta jedyna??

[Gosik8]

no więc Agatko wyobraź sobie, że prawie. Właśnie w salonie Furora, ta ktorą opisywałam wcześniej, taki układany w zakładki gorset i prosta spódnica (z tym, że to cała sukienka, nie 2-częściowa), jest z trenem ale zamówię bez. spod wierzchniej warstwy wystaje kawałek koronki, to jedyny ozdobny element, bo z boku jest jeszcze coś doczepione (kwiat, kokarda?? nie wiem dokładnie), ale z tego też zrezygnuję. Ale w tym salonie zmiana kolekcji jest dopiero w lutym a w innych w grudniu, więc jeszcze zdążę zobaczyć co nowego się pojawiło, a jeśli nie to pewnie zdecyduję się na tą.

[Kot]

Gosik jak czytam Twój opis to już mi się ta suknia podoba widzę, że mamy to samo - tego kwiatka proszę nie dodawać hihi :30: