Kiedy zacząć szukać sukni? |
Autor |
Wiadomość |
Sisi
Wiek: 42 Dołączyła: 09 Paź 2003 Posty: 278 Skąd: Nijmegen
|
Wysłany: Sro Lis 26, 2003 4:26 pm Ile przed ślubem zaczęłyście biegać po salonach?
|
|
|
? Tak się zastanawiam, bo widzę, że Edytka chyba już tam była, a też ślubuje w 2005. Mi jakoś głupio wejść, obejrzeć, nie mówiąc już o przymierzeniu czegokolwiek.
Więc kiedy odważyłyście się po raz pierwszy iść do salonu z sukniami ślubnymi? |
_________________
|
|
|
|
|
Edyta
Wiek: 42 Dołączyła: 11 Paź 2003 Posty: 1008 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Lis 26, 2003 5:15 pm
|
|
|
sisi nie musisz przeymierzac sukien mozesz obejrzec sobie tylko katalog!!
no co ty nie ma w tym nic strasznego.
sisi moja siostra wychodzi za maz w kwietniu przeszlego roku za suknia chodzila w pazdzierniku br. |
_________________
|
|
|
|
|
gosia
Wiek: 46 Dołączyła: 11 Paź 2003 Posty: 1008 Skąd: własnego M.
|
Wysłany: Sro Lis 26, 2003 7:33 pm
|
|
|
ja brałam slub w sierpniu 31a zaczełam sie rozglądać w maju 2002 a w lipcu miałam juz kupioną suknie tylko że ona cały czas była w sklepie wisiała sobie ale była już zapłacona i odebrałam ją 2 dni przed slubem |
_________________ 31 sierpnia 2002
9 stycznia 2006 - Mati
|
|
|
|
|
kryszka
z doskoku ;)
Dołączyła: 09 Paź 2003 Posty: 4836 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Lis 26, 2003 7:58 pm
|
|
|
A ja byłam w zeszłym tygodniu w Cymbeline na Jaracza. Bo na szybach jest napisane "wyprzedaż" i jak już przechodziłam to weszłam. Przecena dotyczy tylko sukni z wieszaków, które będą dopasowywane i wyprane. Ale prawdę powiedziawszy te wszystkie na wieszakach wyglądały jak szmaty, więc nawet nie patrzyłam na ceny.
Ja zamierzam zacząć chodzić i przymierzać gdzieś na wiosnę.
Co prawda znalazłam już w internecie cudowną sukienkę używaną. Po obejrzeniu chyba z tysiąca sukien nowych i komisowych ta jedyna tak bardzo mi się spodobała. Dogadałam wszystko z dziewczyną i zaczynam kampanię chudnięcia, żeby schudnąć 6 cm w pasie i jechać w przyszłości na przymiarkę. I jeśli się okaże że to fason dla mnie i nie znajdę innej to kupię właśnie tą. |
_________________
"Gdyby nie internet nie wiedziałbym, że na świecie jest tylu idiotów." Stanisław Lem |
|
|
|
|
Edyta
Wiek: 42 Dołączyła: 11 Paź 2003 Posty: 1008 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Lis 26, 2003 8:42 pm
|
|
|
wiesz co ja bylam z siostra w Cymberline i powiem ze to sa ostatnie szmaty jakie bym mogla na siebie zalozyc w dniu slubu!!!
aha i jeszcze jedno do tego salonu. jak tam bylysmy to akurat przyjechala dziewczyna ubierac sie do slubu.........i...............okazalo sie ze panie nie sa gotowe zeby dziewczynie pomoc............. a....................jak przyniosly jej suknie (zreszta mnie sie nie podobala) to dziewczyna zaczela krzyczec ze gorset i spodnica sa uswinione!!!!!!!!!
nie polecam!!
kusza tylko promocja na szybie a w srodku jest wielkie G......... |
_________________
|
|
|
|
|
Ania
Wiek: 43 Dołączyła: 18 Lis 2003 Posty: 416
|
Wysłany: Pon Gru 01, 2003 11:15 am
|
|
|
No to mnie dziewczyny zaskoczyłyście, bo myślałam że cymbeline jest jednym z najlepszych sklepów w Łodzi. Jeszcze tam nie byłam i po waszychopiniach trudno mi będzie sie tam wybrać. Natomiast byłam wromantice na kilińskiego i w trzech salonach na sienkiewicza. Musze przyznac że na kolana to mnie nic nie rzuciło i coś mi się zdaje że z suknią będę miała nie lada problem. |
|
|
|
|
Kasik
Dołączyła: 10 Paź 2003 Posty: 48 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon Gru 01, 2003 4:15 pm
|
|
|
Ja po salonach chodziłam już rok wcześniej ale tylko w większości pooglądać, dopiero w styczniu, gdy pojawiły sie nowe kolekcje zaczęłam przymierzać. Panie w salonach oczywiście się dziwiły, że już chcę coś oglądać itd...
Ostatecznie suknie zamówiłam pod koniec marca (ślub był w 4 października). Wiem, że to za wcześnie no ale byłam pewna, że tylko ta a nie inna
A co do salonu Cymberline to mam o nim podobne zdanie jak większość dziewczyn wypowiadających sie na w tym poście. Suknie są takm niezaciekawe (oczywiście nie wszystkie) a może po prostu nie umiejętnie wyeksponowane. |
_________________ Pozdrawiam
Mężatka od 4 października 2003r. |
|
|
|
|
Ania
Wiek: 43 Dołączyła: 18 Lis 2003 Posty: 416
|
Wysłany: Wto Gru 02, 2003 9:25 am
|
|
|
Czy któras z was wybiera się w styczniu do stolicy na targi "Młoda para od a do z"? Czy byłyście juz kiedyś na takich ślubnych targach? Czy warto? |
|
|
|
|
Edyta
Wiek: 42 Dołączyła: 11 Paź 2003 Posty: 1008 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Gru 02, 2003 4:19 pm
|
|
|
ja bym pojechala gdybym byla pewna ze beda firmy z łodzi |
_________________
|
|
|
|
|
Ania
Wiek: 43 Dołączyła: 18 Lis 2003 Posty: 416
|
Wysłany: Wto Gru 02, 2003 4:50 pm
|
|
|
Trzeba sie jakoś dowiedzieć o listę wystawców, na targach często można kupić coś po super okazyjnych cenach, ja się tam chyba wybiorę. już powoli zaczyna mnie ogarniac szał przedślubno-weselny i nie daruję sobie takiej imprezy. |
|
|
|
|
kryszka
z doskoku ;)
Dołączyła: 09 Paź 2003 Posty: 4836 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Gru 03, 2003 12:39 am
|
|
|
Dziewczyny tutaj jest trochę o tych targach. A na stronie centrum wystawienniczego EXPO XXI nic nie ma, jest tylko odsyłacz do stronki powyżej. Można by napisać maila do organizatora, może będzie mógł przesłać listę wystawców. |
_________________
"Gdyby nie internet nie wiedziałbym, że na świecie jest tylu idiotów." Stanisław Lem |
|
|
|
|
nei
Wiek: 47 Dołączyła: 15 Paź 2003 Posty: 83 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Gru 03, 2003 2:19 pm
|
|
|
ja suknie zamowilam 12 maja (na 6go wrzesnia), pani mowila, ze to najwyzszy czas aby ja zamowic, a dwa tygodnie przed slubem jeszcze nie byla uszyta!!! Zaczely sie nerwy, klotnie... uff zdarzyly
przy mnie dziewczyna zamowila suknie na za trzy tygodnie i panie nie oponowaly... jak zrozumiec taka logike???
w kazdym razie, zamawiajac suknie, trzeba podac termin wczesniejszy, a obedzie sie bez stresow |
_________________ pozdrawiam
oluś |
|
|
|
|
*Asiek
Moderator Czarownica vel Anioł
Dołączyła: 05 Sty 2004 Posty: 2217 Skąd: Kiedyś Łódź
|
Wysłany: Sob Sty 24, 2004 6:07 pm
|
|
|
W salonach ślubnych byłam pierwszy raz 5 miesięcy przed ślubem jako "doradca" mojej przyjaciółki, która miała ślub wcześniej niż ja. Nic nie przymierzałam tylko oglądałam i orientowałam się w modelach, cenach, itp. Niczego sobie wtedy nie upatrzyłam.
Swojej sukni zaczęłam szukać 3 miesiące przed ślubem i na trzeci dzień poszukiwań ją znalazłam i zamówiłam. |
_________________
|
|
|
|
|
kryszka
z doskoku ;)
Dołączyła: 09 Paź 2003 Posty: 4836 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Nie Sty 25, 2004 12:50 am
|
|
|
Asiek, ty to masz nerwy.
Muszę uaktualnić mojego posta napisanego wyżej. Nie wytrzymałam do wiosny, tylko tydzień przed świętami poszłam przymierzać - prawie 10 miesięcy wcześniej. Sukienka upatrzona, ale jak tylko zrobi się cieplej idę do następnych salonów, co by mieć spokojne sumienie. |
_________________
"Gdyby nie internet nie wiedziałbym, że na świecie jest tylu idiotów." Stanisław Lem |
|
|
|
|
nei
Wiek: 47 Dołączyła: 15 Paź 2003 Posty: 83 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Sty 29, 2004 12:36 pm
|
|
|
gdy chodzilam, pol roku przed slubem, po sklepach panie sie pytaly "kiedy slub? we wrzesniu - oooooo to ma pani jeszcze duzo czasu, poszlam trzy miesiace "przed" - co tak pozno! - oszalec z tymi babami mozna! Odbierajac moja suknie, widzialam dziewczyne, ktora zamowila kiecke na "za dwa tygodnie" I BADZ TU MADRY!!!! |
_________________ pozdrawiam
oluś |
|
|
|
|
Edyta
Wiek: 42 Dołączyła: 11 Paź 2003 Posty: 1008 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Sty 29, 2004 12:48 pm
|
|
|
jak chodzilam z moja siostra po salonach, to trafila sie taka klientka, ktora miala pretensje ze suknie szyja ok. 2 lub 3 miesiecy.
wrez krzyczala na ekspedientke ze ona chce mies suknie w 2 tygodnie!!!!!
nieporozumienie jak dla mnie |
_________________
|
|
|
|
|
nei
Wiek: 47 Dołączyła: 15 Paź 2003 Posty: 83 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Sty 29, 2004 12:58 pm
|
|
|
oooo widze ze juz kiedys odpowiedzial na ten temat - skleroza ze mnie |
_________________ pozdrawiam
oluś |
|
|
|
|
Asia
Wiek: 41 Dołączyła: 09 Paź 2003 Posty: 551 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Sty 29, 2004 3:00 pm
|
|
|
Ja zaczęłam tuż po świętach, ale na razie nic nie wybrałam. Wybieram się do kolejnych salonów już niedługo, może wtedy coś wpadnie mi w oko. |
_________________ Mój najpiekniejszy dzień - 25 września 2004 r.
|
|
|
|
|
Mi
Wiek: 49 Dołączyła: 11 Gru 2003 Posty: 193 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Sty 29, 2004 6:12 pm
|
|
|
A ja chyba poczekam do marca, będzie cieplej, milej i może nowe wzory............. |
_________________ Szczęśliwy dzień: 26 czerwiec 2004r. |
|
|
|
|
*Asiek
Moderator Czarownica vel Anioł
Dołączyła: 05 Sty 2004 Posty: 2217 Skąd: Kiedyś Łódź
|
Wysłany: Czw Sty 29, 2004 6:28 pm
|
|
|
Mi, na pewno zdążysz. Moja przyjaciółka miała ślub w zeszłym roku w czerwcu i też zaczęła szukać sukini w marcu. O moich poszukiwaniach już pisałam. |
_________________
|
|
|
|
|
niuniab
Wiek: 48 Dołączyła: 01 Lut 2004 Posty: 121 Skąd: Sopot
|
Wysłany: Pon Lut 02, 2004 2:10 pm
|
|
|
Ja ślub biorę w czerwcu, suknie zaczęłam oglądać rok wcześniej, ale nie w salonach tylko w internecie. Przeglądałam ogłoszenia i znalazłam tę jedyną. Niestety nie mój rozmiar. W styczniu poszłam do salonu zorientować się w cenach sukien. Był ten "mój" model więc go przymierzyłam. Po jednodniowym namyśle poszłam zamówić. Nie wiem jak w Łodzi, ale ja na moją sukienkę w Gdyni będę czekać 2 miesiące. Więc myślę, że szukanie na ostatnią chwilę może przysporzyć trochę nerwów. |
|
|
|
|
kryszka
z doskoku ;)
Dołączyła: 09 Paź 2003 Posty: 4836 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon Lut 02, 2004 8:15 pm
|
|
|
2-3 miesiące to standard, w jednym bardzo firmowym salonie powiedziano mi że czas oczekiwania wynosi 5 miesięcy. |
_________________
"Gdyby nie internet nie wiedziałbym, że na świecie jest tylu idiotów." Stanisław Lem |
|
|
|
|
gosia
Wiek: 46 Dołączyła: 11 Paź 2003 Posty: 1008 Skąd: własnego M.
|
Wysłany: Pon Lut 02, 2004 8:19 pm
|
|
|
kryszka napisał/a: | 2-3 miesiące to standard, w jednym bardzo firmowym salonie powiedziano mi że czas oczekiwania wynosi 5 miesięcy. |
Jesli chodzi o te 5 miesiecy to poprostu przesada
to ta suknia ma okrążyc kule ziemska zeby dotarła |
_________________ 31 sierpnia 2002
9 stycznia 2006 - Mati
|
|
|
|
|
tweety
Wiek: 40 Dołączyła: 31 Sty 2004 Posty: 258 Skąd: łódź/londyn
|
Wysłany: Nie Lut 08, 2004 11:58 pm
|
|
|
ja ślub biorę w sierpniu, ale niestety jeszcze się nawet nie rozglądałam. problem jest w tym, że ja mam niekonwencjonalny rozmiar i chyba się wstydzę. ale jestem pewna, że do tego czasu zrzucę tu i ówdzie... |
|
|
|
|
kryszka
z doskoku ;)
Dołączyła: 09 Paź 2003 Posty: 4836 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon Lut 09, 2004 12:54 am
|
|
|
Tweety, jeśli pisząc niekonwencjonalny miałaś na myśli większy rozmiar to zajrzyj do tematu o takich sukniach. Zresztą w necie są zdjęcia sukni w rozmiarze powyżej 42 i naprawdę mogą być prześliczne. Wszystko zależy od dobrania sukni do siebie i sposobu uszycia, żeby zatuszować i wyeksponować co trzeba.
Problem może być tylko z mierzeniem w salonach, bo rzadko spotyka się suknie w rozmiarze powyżej 38.
Na pocieszenie ci powiem, że będąc ostatnio w salonie usłyszałam że przygotowując suknie na pokaz sprzedawczynie miały nie lada problem z ich dopasowaniem do wymiarów typowych modelek. Musiały się nieźle nakombinować żeby nie przerabiając suknie jako tako na nich leżały, nie odstawały i nie spadały. |
_________________
"Gdyby nie internet nie wiedziałbym, że na świecie jest tylu idiotów." Stanisław Lem |
|
|
|
|
tweety
Wiek: 40 Dołączyła: 31 Sty 2004 Posty: 258 Skąd: łódź/londyn
|
Wysłany: Pon Lut 09, 2004 1:12 am
|
|
|
dzieki Kryszka, naprawde mnie pocieszyłaś . a swoją drogą to ja jakoś nie mogę znaleźć żadnej strony z sukniami w rozmiarach powyżej 42. jeśli nie sprawiłoby ci to kłopotu to prześlij mi jakies linki ok |
|
|
|
|
kryszka
z doskoku ;)
Dołączyła: 09 Paź 2003 Posty: 4836 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon Lut 09, 2004 9:56 am
|
|
|
Tweety, tutaj jest link do tematu Suknia dla puszystej. Wkleiłam tam adresy stron www z pięknymi sukniami. |
_________________
"Gdyby nie internet nie wiedziałbym, że na świecie jest tylu idiotów." Stanisław Lem |
|
|
|
|
dagmara
Wiek: 45 Dołączyła: 10 Mar 2004 Posty: 212 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Nie Kwi 11, 2004 9:57 pm
|
|
|
Chciałam powiedzieć że moja koleżanka mając rozmiar 44 miała drapowaną szeroką spódnicę i dobrze dopasowany gorset. Wyglądała przepięknie, |
|
|
|
|
Kinga
Wiek: 42 Dołączyła: 28 Kwi 2004 Posty: 27 Skąd: Sieradz
|
Wysłany: Sro Maj 05, 2004 11:48 pm ???
|
|
|
Kryszka, co z Twoją suknią zdecydowałaś już
ja na pierwszy poważny tour po salonach wybieram się na początku lipca. Na pewno zdam relację |
_________________ ślubik 16.10.2004 |
|
|
|
|
kryszka
z doskoku ;)
Dołączyła: 09 Paź 2003 Posty: 4836 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Maj 06, 2004 1:45 am Re: ???
|
|
|
Kinga napisał/a: | Kryszka, co z Twoją suknią zdecydowałaś już |
Nie, bo nie mam kiedy iść. I gdybym nie zaczęła pół roku wcześniej to chyba brakłoby mi zwyczajnie czasu. A tak to mam już dwie faworytki, trzeba tylko wybrać.
A'propos przygotowań - zapraszam Kingo do tego wątku: jesienne panny młode |
_________________
"Gdyby nie internet nie wiedziałbym, że na świecie jest tylu idiotów." Stanisław Lem |
|
|
|
|
aniaza
Wiek: 44 Dołączyła: 06 Maj 2004 Posty: 48 Skąd: Bełchatów
|
Wysłany: Pią Maj 14, 2004 4:57 pm
|
|
|
Sukieneczki zaczełam szukać w końcu marca. Od razu znalazłam "tę jedyną". Początkowo wydawało mi się, że może za wcześnie sie tym zajęłam, ale teraz widzę, że to był trafiony pomysł. Dopiero dzisiaj idę na przymiarkę, a przeciez do ślubu juz niedaleko, a czerwiec jest dla mnie miesiącem, w którym czasu mam baaardzo mało |
_________________ [url=http://www.TickerFactory.com/]
[/url]
Ślubowałam 03.07.2004r. |
|
|
|
|
pipi
Wiek: 47 Dołączyła: 11 Lut 2004 Posty: 902 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią Maj 14, 2004 5:07 pm
|
|
|
Aniu mamy ten sam termin ja sukienkę zaczęłam szukać 5 miesiący przed ślubem a zamówiłam niewiele wczęsniej od Ciebie bo na sam koniec lutego. Na przymiarce jeszcze nie byłam i spodziewam się pierwszej dopiero za 2 tygodnie |
|
|
|
|
aniaza
Wiek: 44 Dołączyła: 06 Maj 2004 Posty: 48 Skąd: Bełchatów
|
Wysłany: Pią Maj 14, 2004 5:36 pm
|
|
|
Pipi - mamy nie tylko ten sam termin. Znak zodiaku również. Ja urodziłam się 19 marca |
_________________ [url=http://www.TickerFactory.com/]
[/url]
Ślubowałam 03.07.2004r. |
|
|
|
|
pipi
Wiek: 47 Dołączyła: 11 Lut 2004 Posty: 902 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią Maj 14, 2004 5:41 pm
|
|
|
Faktycznie znak zodiaku również,
dobrze że narzeczonych mamy różnych |
|
|
|
|
aniaza
Wiek: 44 Dołączyła: 06 Maj 2004 Posty: 48 Skąd: Bełchatów
|
Wysłany: Pią Maj 14, 2004 5:44 pm
|
|
|
Tylko czy na pewno |
_________________ [url=http://www.TickerFactory.com/]
[/url]
Ślubowałam 03.07.2004r. |
|
|
|
|
pipi
Wiek: 47 Dołączyła: 11 Lut 2004 Posty: 902 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią Maj 14, 2004 5:50 pm
|
|
|
Na pewno
dwa śluby i wesele jednego dnia obskoczyć i do tego własne żaden by nie dał rady |
|
|
|
|
aniaza
Wiek: 44 Dołączyła: 06 Maj 2004 Posty: 48 Skąd: Bełchatów
|
Wysłany: Czw Maj 20, 2004 10:03 am
|
|
|
No słuchaj, a może to jakiś supermen i do tego ma sobowtóra. Ze wzrostem o ile dobrze pamietam tez było chyba podobnie..... |
_________________ [url=http://www.TickerFactory.com/]
[/url]
Ślubowałam 03.07.2004r. |
|
|
|
|
slonkoplock
Wiek: 43 Dołączyła: 15 Lut 2004 Posty: 59 Skąd: Plock
|
Wysłany: Sob Maj 22, 2004 4:43 pm
|
|
|
W przyszła sobotę ide z mamą na pierwsza parwdziwa wyprawe po salonach, bede chciała cos przymiezyc zeby zobaczyc w jakim fasonie dobrze wygladam i w czym się dobrze czuję. |
_________________ Najszczęśliwszy Dzień W Moim Życiu To 30.10.2004 |
|
|
|
|
anna.b
Wiek: 47 Dołączyła: 18 Lut 2004 Posty: 171 Skąd: Lodz
|
Wysłany: Sob Maj 22, 2004 6:13 pm
|
|
|
Ja po salonach zaczelam biegac w kwietniu przed swietami wielkanocnymi, a tuz po swietach zamowilam juz suknie. Teraz musze jeszcze dobrac dodatki, ale to podczas przymiarki w sierpniu. : |
_________________ * Ślub 18 września 2004 * |
|
|
|
|
just_Kate
Wiek: 47 Dołączyła: 26 Mar 2004 Posty: 719 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Nie Maj 23, 2004 2:22 pm
|
|
|
anna.b napisał/a: | Ja po salonach zaczelam biegac w kwietniu przed swietami wielkanocnymi, a tuz po swietach zamowilam juz suknie. Teraz musze jeszcze dobrac dodatki, ale to podczas przymiarki w sierpniu. : |
Ja dokładnie tak samo - tyle że ja mam ślub 24 lipca, hihi... ale się udało. I też zostały mi jeszcze dodatki, w przyszłym tygodniu biorę się za to na poważnie. |
|
|
|
|
Edyta
Wiek: 42 Dołączyła: 11 Paź 2003 Posty: 1008 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Nie Maj 23, 2004 9:51 pm
|
|
|
a ja chyba w przyszłym roku dopiero się wybiorę
chociaż może upatrzę sobie coś ze wcześniejszej kolekcji |
_________________
|
|
|
|
|
Kati
Dołączyła: 23 Lut 2004 Posty: 3262 Skąd: :)
|
Wysłany: Nie Maj 23, 2004 10:16 pm
|
|
|
Postanowiłam, że w styczniu ruszam |
_________________
|
|
|
|
|
Edyta
Wiek: 42 Dołączyła: 11 Paź 2003 Posty: 1008 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Nie Maj 23, 2004 10:18 pm
|
|
|
Kati napisał/a: | Postanowiłam, że w styczniu ruszam |
to może w którymś salone się spotkamy |
_________________
|
|
|
|
|
Kati
Dołączyła: 23 Lut 2004 Posty: 3262 Skąd: :)
|
Wysłany: Nie Maj 23, 2004 10:50 pm
|
|
|
Niewykluczone |
_________________
|
|
|
|
|
anna.b
Wiek: 47 Dołączyła: 18 Lut 2004 Posty: 171 Skąd: Lodz
|
Wysłany: Pon Maj 24, 2004 12:42 am
|
|
|
just_Kate napisał/a: |
Ja dokładnie tak samo - tyle że ja mam ślub 24 lipca, hihi... ale się udało. I też zostały mi jeszcze dodatki, w przyszłym tygodniu biorę się za to na poważnie. |
Kate, dodatki (welon, rekawiczki, stroik itp.) bedziesz dobierala w salonie, w ktorym zamawialas suknie, czy bedziesz szukac gdzie indziej? Kiedy masz przymiarke swojej sukni? |
_________________ * Ślub 18 września 2004 * |
|
|
|
|
just_Kate
Wiek: 47 Dołączyła: 26 Mar 2004 Posty: 719 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon Maj 24, 2004 11:09 am
|
|
|
przymiarkę mam dwa tyg. wcześniej, a jeśli chodzi o dodatki to jeszcze nie wiem.. to zależy od tego, co będą mi w stanie zaproponować. Buty już widziałam w Galerii ślubnej, są ładniutkie i o ile nie będą za drogie to pewnie na miejscu zamówię, a welon i rękawiczki - zobaczymy, mniej więcej wiem, co chcę, więc zobaczę, czy mają to w salonie. Biżuterię będę kupowała u jubilera, bo akurat w Galerii nic mi nie proponowali... A ty? |
|
|
|
|
anna.b
Wiek: 47 Dołączyła: 18 Lut 2004 Posty: 171 Skąd: Lodz
|
Wysłany: Pon Maj 24, 2004 8:01 pm
|
|
|
Kate, czy to znaczy, ze Ty tez suknie zamawialas w Galerii Slubnej na Pilsudskiego?
Jesli chodzi o buty, to sa w cenie 130 zl (chyba dobrze pamietam : ). Ja jednak butow poszukuje dalej. Chcialabym kupic takie, w ktorych bede mogla jeszcze pozniej chodzic. Ale buty w Galerii sa bardzo wygodne, bo mierzylam. :
Dodatki: welon, stroik, rekawiczki chcialabym dobrac w salonie podczas przymiarki, bo wtedy bede miala obraz "calosci". Na pewno welon bedzie krotki, poniewaz tyl sukni jest zdobiony, wiec to powinno byc wyeksponowane. Za bizuteria (glownie kolczyki) bede sie dopiero rozgladac. : |
_________________ * Ślub 18 września 2004 * |
|
|
|
|
lesia
Wiek: 48 Dołączyła: 26 Lut 2004 Posty: 154 Skąd: lodz
|
Wysłany: Pon Maj 24, 2004 8:24 pm
|
|
|
Pierwsze sukienki zaczelam przymierzac w lutym ,czyli 4 miesiace przed , a zamowilam 18 kwietnia czyli 2 mies przed. Jesli marzy sie o sukience sprowadzanej z zagranicy to trzeba zamawiac nawet 4-5 miesiecy wczesniej. |
_________________ lesia
wedding day 19 06 2004 |
|
|
|
|
just_Kate
Wiek: 47 Dołączyła: 26 Mar 2004 Posty: 719 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Maj 25, 2004 10:49 am
|
|
|
anna.b napisał/a: | Kate, czy to znaczy, ze Ty tez suknie zamawialas w Galerii Slubnej na Pilsudskiego?
Jesli chodzi o buty, to sa w cenie 130 zl (chyba dobrze pamietam : ). Ja jednak butow poszukuje dalej. Chcialabym kupic takie, w ktorych bede mogla jeszcze pozniej chodzic. Ale buty w Galerii sa bardzo wygodne, bo mierzylam. :
Dodatki: welon, stroik, rekawiczki chcialabym dobrac w salonie podczas przymiarki, bo wtedy bede miala obraz "calosci". Na pewno welon bedzie krotki, poniewaz tyl sukni jest zdobiony, wiec to powinno byc wyeksponowane. Za bizuteria (glownie kolczyki) bede sie dopiero rozgladac. : |
Na Piłsudskiego - zgadza się - tylko że ja wypożyczam suknię.
Ja też chcę mieć krótki welon - tzn dłuższą warstwę do pasa (jeśli będą dwie- jeszcze nie zdecydowałam).
Jeśli buty kosztują tam 130 zł, a faktycznie są na jeden raz, to chyba też będę musiała gdzie indziej poszukać. |
|
|
|
|
anna.b
Wiek: 47 Dołączyła: 18 Lut 2004 Posty: 171 Skąd: Lodz
|
Wysłany: Wto Maj 25, 2004 8:05 pm
|
|
|
just_Kate napisał/a: |
Jeśli buty kosztują tam 130 zł, a faktycznie są na jeden raz, to chyba też będę musiała gdzie indziej poszukać. |
No wlasnie... 130 zl to przecietna cena butow slubnych (przynajmniej w salonach slubnych i na Piotrkowskiej). Chcialabym kupic takie, ktore beda choc troche inne niz wszystkie slubne buty. Wole troche doplacic, ale kupic buty, ktore nie beda na jeden raz. |
_________________ * Ślub 18 września 2004 * |
|
|
|
|
|