Strona korzysta z plikow cookie w celu realizacji uslug zgodnie z Polityka prywatnosci.

Mozesz okreslic warunki przechowywania lub dostepu do cookie w Twojej przegladarce lub konfiguracji uslugi.

Forum Weselne miasta Łodzi Strona Główna Forum Weselne miasta Łodzi
Forum weselne, wesele i ślub w Łodzi i woj. łódzkim

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  KalendarzKalendarz  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 
Wasze albumy zdjęć ALBUM
Regulamin forum REGULAMIN
Reklama w serwisie REKLAMA

Poprzedni temat «» Następny temat
Świąteczne porządki :)
Autor Wiadomość
dzarusia 


Wiek: 41
Dołączyła: 05 Sie 2006
Posty: 336
Skąd: Łódź
  Wysłany: Sro Gru 06, 2006 12:51 pm   ?wiąteczne porządki :)

W zwiazku ze zblizajacymi sie swietami postanowilam zalozyc watek o szalenstwie swiatecznych porzadkow (jezeli byl juz takowy temat lub podobny prosze o wybaczenie i poprawke, bo nie znalazlam takiego) ...
jaki u Was jest podzial obowiazkow? czy macie jakies obsesje? rytualy itp?
co robicie teraz a nie robicie w innych przypadkach itp?

ja mialam sporo napisane i nie wiem czemu mi zniknelo wiec wypowiem sie pozniej, bo aktualnie sie wkurzylam ... :evil:
_________________
Buziaczki dla Ciebie Gość




Moje przygotowania :) http://forum.wesele-lodz.pl/viewtopic.php?t=17528
Ostatnio zmieniony przez dzarusia Sro Gru 06, 2006 12:52 pm, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
Lucky 

Wiek: 41
Dołączyła: 07 Lis 2005
Posty: 748
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Gru 06, 2006 1:54 pm   

U nas to róźnie bywa :?
D nigdy nie myje okien, a ja nie trzepię dywanu 8)
A co do reszty to sie dzielimy :lol:

W tym roku robimy to na raty, a z racji tego że niedawno zachciało mi sie małego przemeblowania, to wycieranie kurzu za meblami mam za sobą :roll:
 
 
Kati 


Dołączyła: 23 Lut 2004
Posty: 3262
Skąd: :)
Wysłany: Sro Gru 06, 2006 6:04 pm   

U mnie porządki świąteczne jeszcze nie wyglądały :wink: bo w tym roku robimy je po raz pierwszy. A zawsze myje okna - zrobi to i tym razem, ja upiorę firanki i zasłonki. A trzepie dywan i to chyba tyle? bo o odkurzniu, myciu podłóg oraz wycieraniu bibelotów nie muszę wspominać? :lol:
_________________

 
 
 
szczako 

Wiek: 44
Dołączyła: 11 Lis 2005
Posty: 2216
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Gru 06, 2006 8:22 pm   

porządki świąteczne będziemy robić, jak Kati, po raz pierwszy.
nie przewiduję jednak większych problemów. dla mnie to normalne, cotygodniowe sprzątanie, z tym tylko wyjątkiem, że umyję okna.
_________________
 
 
dzarusia 


Wiek: 41
Dołączyła: 05 Sie 2006
Posty: 336
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Gru 06, 2006 10:21 pm   

u mnie porzadki swiateczne sporo sie roznia od takich w tygodniu ...
zaczyna sie od zdejmowania firanek, zaslon ... nastepnie zabieram sie za okna ... no a pozniej nastepuje kilka dni zycia przy roletach ... podczas tych dni wywalam wszystko z szafek, szuflad itp ... odsuwam to co sie da ... nastepuje mycie, szorowanie, odkurzanie itp ... nastepnie segregacje co sie jeszcze przyda a co nie, pozniej ukladanie itp ... oczywiscie wszystko w odpowiedniej kolejnosci ... zaburzenie tego doprowadza mnie do szewskiej pasji :twisted: .... jednym slowem na poczatku jest jedno wielkie pobojowisko ... ale nic nie uniknie odsuniecia, przesuniecia, wywalenia itp :twisted: juz taka jestem :twisted:
_________________
Buziaczki dla Ciebie Gość




Moje przygotowania :) http://forum.wesele-lodz.pl/viewtopic.php?t=17528
 
 
 
mischelle22 


Wiek: 42
Dołączyła: 27 Gru 2003
Posty: 1211
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Gru 06, 2006 10:28 pm   

Ja sobie odpuszczam w tym roku.
Tzn.Okna już umyłam i zamierzam oczywiście porządnie umyć segment - ale bez trzepania dywanu i robienia porządków w szufladach - chociaż kto wie co mi strzeli do głowy.
Wszystko zależy od tego czy mój mąż będzie mial jakiś dzień wolny w pracy abym mogła się za to wziąć.
Bo z Krzysiem to mogłabym bałaganić a nie sprzatać - chociaż i tak moje porządki szybciutko zamienią się spowrotem w "pole bitwy" z moim Kochanym urwisem :)
_________________

 
 
 
dzarusia 


Wiek: 41
Dołączyła: 05 Sie 2006
Posty: 336
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Gru 06, 2006 10:36 pm   

wiecie ja sie tak madruje bo mieszkam z rodzicami i nic w sumie nie robie, wiec mam czas ... ale odkad pamietam zawsze tak bylo ... a co bedzie to sie zobaczy :wink:
co do dywanow to na szczescie u nas na razie jest to tak rozwiazane, ze w sumie my dywanow jako takich nie mamy, tylko dywaniki, wiec trzepania jest bardzo malo ... rachu ciachu i po strachu ... tylko pastowac panele trzeba ehhh
_________________
Buziaczki dla Ciebie Gość




Moje przygotowania :) http://forum.wesele-lodz.pl/viewtopic.php?t=17528
 
 
 
Kot 


Wiek: 45
Dołączyła: 27 Kwi 2005
Posty: 1423
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Gru 07, 2006 10:00 am   

Firanek wogóle nie mamy, zasłonki tylko w jednym pokoju ale niedawno wieszane więc prane nie będą. Okna myłam co prawda ostatnio w październiku ale wcale nie jestem przekonana, że trzeba to zrobić ponownie. Muszę się im przyjrzeć z bliska :)

Poza tym dzięki mężowi, maniakow sprzątania, co tydzień mamy wszędzie starte kurze i umyte wszystkie podłogi.

No można by uprać tem jasny dywan w dużym pokoju :roll: I kolekcja samochodów, czołgów, transporterów i żołnieży w oszkolnej gablocie kwalifikuje się do odkurzenia. Ale to nie moja działka :lol:
_________________
... pamiętasz była jesień....

 
 
Alma_ 


Dołączyła: 03 Paź 2005
Posty: 3531
Skąd: z całkiem bliska
Ostrzeżeń:
 1/3/7
Wysłany: Czw Gru 07, 2006 10:07 am   

Autsorsujemy 8)

Mało jest rzeczy, których nie znoszę tak bardzo, jak sprzątania.
Leń ze mnie, ale z drugiej strony - wolę w tym czasie popracować zarobkowo, pouczyć się albo zwyczajnie odpocząć :oops:
_________________
chez alma |
 
 
adriannaaa 


Wiek: 44
Dołączyła: 08 Lut 2006
Posty: 659
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Gru 07, 2006 10:21 am   

generalnie nie robię jakiś takich wielkich porządków światecznych - okna kocham miec czyste, wiec mogłabym je myć nawet co tydzień ( dzieki bogu mam"samomyjące" więc wystarczy je przetrzec wilgotną szmatką ze zewnatrz i po krzyku). Odkurzanie - standart, mycie łazienki, kuchni.. to samo. Częściej zdarza mi sie sprzątac - bo przyjeżdza mama, czy siostra, niz bo są święta... jak mieszkałam z rodzicami - niczego tak neinawidziałm, jak szorowania szafek w kuchni, drzwi i wywalania wszystkiego z szaf. Teraz sprzątanie zwykle meni odstresowuje, albo arczej pozwala się wyżyć.. ale to pod warunkiem, że jestem sama w domu.. nie daj bóg, ktoś mi wejdzie pod szmate..... krew i flaki mogły by się polać:)
_________________



typ kobiety, co spala kotlety;)
 
 
strawberrytea 


Wiek: 42
Dołączyła: 19 Lip 2005
Posty: 667
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Gru 07, 2006 11:00 am   

nie znosze tych przedswiatecznych porzadków. mamy duże mieszkanie, jest w nim przynajmniej o połowe zbyt wiele rzeczy i strasznie trudno tu wszystko ogarnąc. Poza tym w kazdym pokoju po 2 okna więc się dzielimy i kazdy ma 2 do umycia. niestety sa strare, rozkrecane wiec roboty duzo. Na szczęście w wakacje były remontowane i wreszcie z nich farba nie leci no i w środek są włożone uszczelki więc nie bedziemy ich teraz rozkrecać
Poza tym nie znoszę pastowania parkietów... Niestety najlepsza pasta to pałacowa - trzeba ja rozgrzac, potem liglina lub miękka szmatka nakładac, potem wyfroterować... Oj, w naszym mieszkanku czeka nas to samo :evil: Parkiet jest tam w złym stanie bo był przykryty linoleum (tego sie nie robi drewnianej podłodze :twisted: ) wiec po wycyklinowaniu nie bedziemy mogli go polakierowac bo najpierw musi sie przyzwyczaic do nowych waruknow, jest zeschniety, musi odżyc, trzeba go porzadnie potraktować pastą. Jak go bysmy od razu polakierowali to byśmy zaraz mieli popęknay lakier.
Nie lubię poza tym myć dzrwi, ramug i innych białych rzeczy-np szafek. Nigdy w zyciu białych mebli w domu mieć nie będę!
_________________
W naszej zielonej kuchni
 
 
Lucky 

Wiek: 41
Dołączyła: 07 Lis 2005
Posty: 748
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Gru 07, 2006 11:10 am   

Oj Straw jesli chodzi o białe meble to doskonale Cie rozumiem :evil:
Tez ich w domu nie bede miała, tak samo jak nigdy w kuchni nie położe antyposlizgowych gresowych płytek :evil: Moze i są funkcjonalne, ale do mycia sie kompletnie nie nadają :?
 
 
sylwia 


Wiek: 43
Dołączyła: 16 Lut 2006
Posty: 507
Skąd: Toruń
Wysłany: Pią Gru 08, 2006 8:54 am   

Mama narzeka,że nie mam kiedy posprzatać to dziś biorę się za PORZ?DKI ?WI?TECZNE i odwołałąm wszytskie inne sprawy i do wieczorka czeka mnie dużoooooooooooo pracy ale kiedyś trzeba to zrobić, zaczynam od swojego pokoju i połowe rzeczy mam zamiar wyrzucić bo chomik jestem niesamowity a potem okna i posprzatam mieszaknie tak jak na weeekend, mama ma zamiar kuchnie posprzatać wieć dzień jest pracowity :D
_________________
Nasz Ślub 06.10.2007
 
 
Ciril 


Wiek: 42
Dołączyła: 19 Lis 2006
Posty: 88
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią Gru 08, 2006 9:14 am   

okna juz umyłam tydzień temu, połowę firan uprałam i powiesiłam.Zostały mi jeszcze szafki w kuchni... do wyszorowania. A najchętniej bym gdzieś wyjechała i spędziła święta zupełnie sama.
_________________
 
 
 
*lmyszka 
Moderator
EL jak elmyszka :P


Wiek: 40
Dołączyła: 26 Lis 2006
Posty: 2328
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Gru 14, 2006 1:11 pm   przed świąteczne porządki :)

Właśnie się wziełam za sprzątanie takie konkretne bo przed świąteczne, w zyciu bym nie pomyślała że mimo sprzątania co tygodniowego tyle będzie do zrobienia :)
a najbardziej to ja nie lubie myć okien i tu licze na mojego M. :D on nic narazie nie wie ale planuje go uświadomić :)
a wasi mężczyźni jak wam pomagają?
Na mojego to takiego specjalnego bata muszę zakupić, i wiooooo :jumpingmrgreen:
_________________
 
 
 
mischelle22 


Wiek: 42
Dołączyła: 27 Gru 2003
Posty: 1211
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Gru 14, 2006 1:28 pm   

Jest już ten temat tu :

http://www.forum.wesele-l...ight=porz%B1dki

Może któraś moderatorka połączy?
_________________

Ostatnio zmieniony przez mischelle22 Czw Gru 14, 2006 1:28 pm, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
dzarusia 


Wiek: 41
Dołączyła: 05 Sie 2006
Posty: 336
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Gru 14, 2006 1:29 pm   

http://www.forum.wesele-l...opic.php?t=5311
_________________
Buziaczki dla Ciebie Gość




Moje przygotowania :) http://forum.wesele-lodz.pl/viewtopic.php?t=17528
 
 
 
*lmyszka 
Moderator
EL jak elmyszka :P


Wiek: 40
Dołączyła: 26 Lis 2006
Posty: 2328
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Gru 14, 2006 1:50 pm   

sorki :oops: a mówią korzystać z opcji - szukaj ;)
_________________
 
 
 
dzarusia 


Wiek: 41
Dołączyła: 05 Sie 2006
Posty: 336
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Gru 14, 2006 1:50 pm   

spoko ... pewnie ktos zaraz zrobi z tym porzadek :wink:
_________________
Buziaczki dla Ciebie Gość




Moje przygotowania :) http://forum.wesele-lodz.pl/viewtopic.php?t=17528
 
 
 
*lmyszka 
Moderator
EL jak elmyszka :P


Wiek: 40
Dołączyła: 26 Lis 2006
Posty: 2328
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Gru 14, 2006 1:52 pm   

obym tylko lania nie dostała :hyhy:

Moderatorzy !!
Obiecuje poprawę :oops:
_________________
 
 
 
fiona83 

Dołączyła: 19 Kwi 2006
Posty: 2952
Skąd: skądinąd
Wysłany: Czw Gru 14, 2006 1:53 pm   

Przed świętami nie biją :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
 
 
dzarusia 


Wiek: 41
Dołączyła: 05 Sie 2006
Posty: 336
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Gru 14, 2006 1:54 pm   

Chyba ze w swieta przyjdzie Mikolaj i dostaniesz rozge :kijemgo:
_________________
Buziaczki dla Ciebie Gość




Moje przygotowania :) http://forum.wesele-lodz.pl/viewtopic.php?t=17528
 
 
 
*lmyszka 
Moderator
EL jak elmyszka :P


Wiek: 40
Dołączyła: 26 Lis 2006
Posty: 2328
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Gru 14, 2006 2:02 pm   

jak obiecam poprawę to może bez rózgi się obejdzie :głupek:
_________________
 
 
 
Dotka 


Wiek: 43
Dołączyła: 12 Mar 2005
Posty: 562
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Gru 14, 2006 5:17 pm   

2 tygodnie temu było wymieniane okno w kuchni na nowe więc je umyłam, zasłonki i firanki z kuchni i pokoju wyprałam. Wczoraj wymieniali okno w pokoju więc z oknami mam już spokój.Dziś mężulek umył onko w pokoju a jak się denerwował (a to płyn niedobry kupiłam a to szmatka kiepskiej jakości :wink: Dywanu nie trzepiemy - on i tak wygląda jak po wojnie - stary po dziadkach męża. Pólki, lampki itp wytarte z kurzu, powyjmowałam już dekoracje zimowo-świąteczne. Teraz robię pranie, a na dniach myciew łazienki, podłóg i chyba tyle. Mamy malutkie lokum.

Kiedyś jak mieszkałam z rodzicami to sprzątałam podobnie jak Dzarusia :D
_________________
Ostatnio zmieniony przez Dotka Czw Gru 14, 2006 5:27 pm, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
Kati 


Dołączyła: 23 Lut 2004
Posty: 3262
Skąd: :)
  Wysłany: Czw Gru 14, 2006 6:47 pm   ?wiąteczne porządki :)

połączyłam oba tematy :)
_________________

 
 
 
*lmyszka 
Moderator
EL jak elmyszka :P


Wiek: 40
Dołączyła: 26 Lis 2006
Posty: 2328
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Gru 14, 2006 6:58 pm   

uffff może obejdzie się bez rózgi ;)
_________________
 
 
 
Kati 


Dołączyła: 23 Lut 2004
Posty: 3262
Skąd: :)
Wysłany: Czw Gru 14, 2006 7:29 pm   

Ja z tego łagodnego gatunku moderatorów... :P
_________________

 
 
 
mischelle22 


Wiek: 42
Dołączyła: 27 Gru 2003
Posty: 1211
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Gru 14, 2006 7:33 pm   

Kati napisał/a:
Ja z tego łagodnego gatunku moderatorów... :P


:hahaha: :hahaha: :hahaha:

Powaliłaś mnie :) Dobre :) I bez aluzji :)
_________________

Ostatnio zmieniony przez mischelle22 Czw Gru 14, 2006 7:34 pm, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
*lmyszka 
Moderator
EL jak elmyszka :P


Wiek: 40
Dołączyła: 26 Lis 2006
Posty: 2328
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Gru 14, 2006 7:34 pm   

mischelle22 nie śmiej nie śmiej się :P
bo to ja narozrabiałam ;)
niech będzie że łagodna :D
_________________
 
 
 
Kati 


Dołączyła: 23 Lut 2004
Posty: 3262
Skąd: :)
Wysłany: Czw Gru 14, 2006 7:38 pm   

Mischelle :twisted: :twisted: :twisted:

bez aluzji... :rotfl:
_________________

 
 
 
gambi 


Wiek: 44
Dołączyła: 05 Sty 2005
Posty: 509
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Gru 14, 2006 7:44 pm   

Nie planuje w tym roku robic swiateczych porzadkow - to chyba jedyny plu tego calego ukladania i sprzatania po przeprowadzce.
Posprzatam normalnie jak w kazda sobote, okna mylam w pazdierniku, ale w taka zime nikt by mnie nie wygonil myc okien, a poza tym i tak nie mamy zbyt duzo mebli, takze sprzatania tez mniej niz "za czasow panienskich".
A poza tym swieta i tak spedzamy u rodzicow, w Lodzi :D :D
_________________

Miłego dnia Gość ;)
 
 
 
*lmyszka 
Moderator
EL jak elmyszka :P


Wiek: 40
Dołączyła: 26 Lis 2006
Posty: 2328
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Gru 14, 2006 7:47 pm   

Gambi ale żes sie ustawiła :)
ja wprowadziłam się do mieszkanka we wrześniu więc jest juz co sprzatać :)
ale napewno zbyt nadwyrężac się nei będę ;)
_________________
 
 
 
gambi 


Wiek: 44
Dołączyła: 05 Sty 2005
Posty: 509
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Gru 14, 2006 7:55 pm   

Czasem trzeba :wink:
Ale prawda jest taka, ze juz sie nie moge doczekac przyjazdu po Lodzi, w Polsce nie bylam juz pol roku ( wlasnie z powodu kupna mieszkania), takze moge nawet isc sprzatac u rodzicow :lol: tak sie ciesze :rotfl:
_________________

Miłego dnia Gość ;)
 
 
 
*lmyszka 
Moderator
EL jak elmyszka :P


Wiek: 40
Dołączyła: 26 Lis 2006
Posty: 2328
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Gru 14, 2006 7:56 pm   

Łodź jest The Best :D
_________________
 
 
 
Agnieszka19 


Dołączyła: 27 Paź 2006
Posty: 1715
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Gru 14, 2006 8:12 pm   

Ja na rzie sprzatnęłam tylko mały pokoik i bardzo mi sie nie chce brac za reszte :lol:
_________________


Nasz dzień 26.04.2008
 
 
 
*lmyszka 
Moderator
EL jak elmyszka :P


Wiek: 40
Dołączyła: 26 Lis 2006
Posty: 2328
Skąd: Łódź
Wysłany: Nie Gru 17, 2006 5:29 pm   

właśnie moje kochanie myje okno w dużym pokoju a ja siedzę zamknięta z kicią w kuchni :( ale nuda i do tego kot dostaje szału bo są zamknięte drzwi a ona bardzo chce wiedzieć co tam się dzieje
_________________
 
 
 
Kati 


Dołączyła: 23 Lut 2004
Posty: 3262
Skąd: :)
Wysłany: Nie Gru 17, 2006 7:15 pm   

My sprzątaliśmy w sobotę :) Ja prałam firaneczki, Arek mył okna, potem szorował piecyk, a ja inne sprzęty. Następnie ja łazienkę a on mył podłogi. Na koniec razem ubieraliśmy choineczkę. W trakie okazało się że 100 lampek to mało i musieliśmy jechać po druga paczkę :/
_________________

 
 
 
fiona83 

Dołączyła: 19 Kwi 2006
Posty: 2952
Skąd: skądinąd
Wysłany: Nie Gru 17, 2006 7:56 pm   

A ja jeszcze się nie zabrałam. Siły zbieram, bo chęci są ogromne :roll:
 
 
555 


Dołączyła: 02 Lis 2006
Posty: 1486
Skąd: Łódź
Wysłany: Nie Gru 17, 2006 9:17 pm   

moj narzeczony ma zamiar sprzatac od srody:
najpierw mycie okien (ja pewnie jak wroce z pracy to wypiore i powiesze firanki)..
potem sprzatanie wszystkich miejsc kafelkowych - lazienki i kuchni..
na koniec gruntowne odkurzanie i scieranie kurzu..
dywan mamy nowy, wiec trzepanie i pranie nam odpada..

a choinke ubieramy zazwyczaj w wigilie, moze w tym roku dzien wczesniej, zobaczymy, bo wieczerze wigilijna mamy u nas razem z moja Mama i Tesciami..

bardziej jestem teraz zajeta robieniem ozdob na choinke, co roku mamy zywa, ubrana w slomiane, papierowe i szydelkowe wlasnorecznie robione ozdoby, poza tym orzechy, pierniczki, cukierki i w ogole mniam..

no i tradycyjne wigilijne dania:
pierogi mam juz zrobione i zamrozone
podobnie kapusta z grochem i grzybami
ryba bedzie kupiona w tym tygodniu
sledzie tez beda kupione i zrobione
susz kupiony na kompot
grzyby z wlasnego zbioru
lazanki czekaja na ugotowanie
piernik dojrzewa
na poczatku tygodna zrobie ciasto na makowiec i poczeka w lodowce
trzecie ciasto gdzies pewnie kolo czwartku zrobie..

prezenty kupione,
papier jest, trzeba dokupic wstazke

TRZEBA WYSLAC KARTKI!!!
 
 
dzarusia 


Wiek: 41
Dołączyła: 05 Sie 2006
Posty: 336
Skąd: Łódź
Wysłany: Nie Gru 17, 2006 9:33 pm   

a ja sie troche rozleniwilam :oops:
jutro mam zamiar odsunac biurko z kompem i wytrzepac chodniczek spod biura :D i ogolnie wysprzatac biurko .... moze jak to wszystko zrobie to powiesze firanki i kzaslonki ...
postanowilam ze pochowam czesc pierdolek z polki nad lozkiem i niektore maskotki, ale to jakos w tygodniu ... za kurze z zewnatrz wezme sie pod koniec tygodnie (czwartek, piatek, moze sobota), bo i tak sie nakurzy ...
na koniec zostawie sobie papugi i szafke pod nimi, bo jak posprzatam to i tak zaraz nabrudza ... pozniej tylko odkurzanie, mmycie podlog i pastowanie :)
_________________
Buziaczki dla Ciebie Gość




Moje przygotowania :) http://forum.wesele-lodz.pl/viewtopic.php?t=17528
 
 
 
mischelle22 


Wiek: 42
Dołączyła: 27 Gru 2003
Posty: 1211
Skąd: Łódź
Wysłany: Pon Gru 18, 2006 2:07 pm   

555 napisał/a:

TRZEBA WYSLAC KARTKI!!!


Jeszcze nie wysłane ?? ?
No wiesz co ? - nieładnie :nonono: :lol:

A jak nie dojdą ?? ? :jezyk2: :jezyk2: :jezyk2:
_________________

 
 
 
gambi 


Wiek: 44
Dołączyła: 05 Sty 2005
Posty: 509
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto Gru 19, 2006 9:17 pm   

555 jestem pod wrazeniem!! Podziwiam za te wszystkie przygotowania i rozplanowanie wszystkiego w czasie. Chyba na przyszly rok, bede sie uczyc z Twojego postu, bo mi nawiecej brakuje checi i samodyscypliny.

Jedyne co to kartki wyslalam wczoraj, ale juz niestety nie zdaza dojsc :x
_________________

Miłego dnia Gość ;)
 
 
 
Kot 


Wiek: 45
Dołączyła: 27 Kwi 2005
Posty: 1423
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Gru 20, 2006 10:23 am   

U mnie jeszcze wszystko leży. Lezy i kwiczy. Umyłam w sobotę połowę okien a reszta czeka :(
_________________
... pamiętasz była jesień....

 
 
Filomena 

Dołączyła: 31 Sie 2004
Posty: 365
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Gru 20, 2006 11:06 am   

Ja się miałam zabrać od dzisiaj, ale tak mi się dobrze spało, a jeszcze sklepy wzywają :mrgreen: .
 
 
dzarusia 


Wiek: 41
Dołączyła: 05 Sie 2006
Posty: 336
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Gru 20, 2006 11:43 am   

stan na dzis:
powieszone zaslonki i firanki (pojechalam na wies i mama sie juz nie mogla powstrzymac)
sprzatniete biurko
przestawione meble


zostalo tlyko:
papugi plus stolik pod nimi
segmencik z telewizorem i dvd

pies

podloga




a co mi mama jeszcze przygotuje to nie wiem :smile:
_________________
Buziaczki dla Ciebie Gość




Moje przygotowania :) http://forum.wesele-lodz.pl/viewtopic.php?t=17528
 
 
 
mischelle22 


Wiek: 42
Dołączyła: 27 Gru 2003
Posty: 1211
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Gru 20, 2006 3:24 pm   

Mi zostały tylko podłogi [smilie=banana.gif]

Ale to dopiero w sobotę :)
_________________

 
 
 
Dotka 


Wiek: 43
Dołączyła: 12 Mar 2005
Posty: 562
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Gru 20, 2006 6:52 pm   

Przed samymi świętami umyję jeszcze raz łazienkę, zetrę kurze, mąż odkurzy (jak co tydzień) i koniec.
_________________
 
 
 
fiona83 

Dołączyła: 19 Kwi 2006
Posty: 2952
Skąd: skądinąd
Wysłany: Sro Gru 20, 2006 7:41 pm   

My sprzątamy, sprzątamy ... i jak w "Szymon Majewski Show" : Końca nie widać :hahaha:

[ Dodano: Sro Gru 20, 2006 8:11 pm ]
Ubraliśmy choinkę w pokoju rodziców:


Jak ubiorę swoją - też się pochwalę :)
 
 
mischelle22 


Wiek: 42
Dołączyła: 27 Gru 2003
Posty: 1211
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Gru 20, 2006 10:09 pm   

To ja też się pochwalę swoją :)




Dziewczyny - chwalcie się :)
_________________

 
 
 
dzarusia 


Wiek: 41
Dołączyła: 05 Sie 2006
Posty: 336
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Gru 20, 2006 10:16 pm   

ja sie pochwale jak tylko bedzie ubrana :cool:
_________________
Buziaczki dla Ciebie Gość




Moje przygotowania :) http://forum.wesele-lodz.pl/viewtopic.php?t=17528
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
statystyki odwiedzin z innych stron


Publikowanie w całości lub fragmentach treści zawartych na Łódzkim Forum Weselnym bez zgody administratorów forum jest zabronione.
Reklamy
www.foto-sobieraj.com.pl