Forum Weselne miasta Łodzi

[pscoolka]

a my jak na razie mieszkamy 250km od siebie i widzimy sie na weekendy
ale mam nadzieje ze niedlugo sie to zmieni:)

[sistermonn]

Obecnie: JA - RAdogoszcz, PM - Widzew. 20 minut samochodem lub ok 50 MPK \
A za jakieś 2 miesiące - Razem. Na Zawsze

[gebka]

my od wczoraj razem

[tweety]

My mamy to szczescie, ze mieszkamy razem

[Zamilka]

Jakieś 22 km ale za rok to sie zmieni

[słonko]

bardzo, bardzo daleko, ale już tylko 20 dni

[=MiLi=]

My na szczęście mieszkamy już razem

[Koalinha]

Nie zamierzam Was przebijać, ale... troszkę ponad 3000 km. Portugalia (Braga) - Łódź. Teraz spędzamy ze sobą ponad 2 miesiące moich wakcji (więc w tej chwili dzieli nas tylko metr!)

Później on przyjedzie w okolicach 1 listopada, potem ja pojadę na Boże Narodzenie... i tak już żyjemy od pewnego czasu. Ale niedługo ukochany przeniesie się do Łodzi. A potem nie wypuszczę go z rąk

[Amm-k]

Mój narzeczony mieszka w tym samym mieście, jakieś 4 km ode mnie

[agunia84]

Moj misiek mieszka ode mnie 5 kim

[Wandeczka]

A moje kochanie pochodzi ze ?winoujścia a obecnie przebywa w Liverpool'u

[monesssa]

a my mieliśmy Łódź- Poznan; Łódź- Kłodawa; Łódź- Dublin...
a teraz jeteśmy Dublin- Dublin i tak jest najlepiej

[SYLWECZKA]

U nas to jest tak :
ja -> Łódź-Widzew
Rafcio -> Łódź-Retkinia
czyli około 10 km
widujemy się codziennie i nie możemy sie doczekać kiedy zamieszkamy razem

[MałaMi1]

mieszkamy razem- w akademiku od samego początku jak się poznaliśmy dzieliło nas zaledwie kilka pokoików

[Canaves]

My oboje Łódź - Dąbrowa Jakieś 5 minut jazdy samochodem.. Nie ma problemu żeby sie widywać codziennie, chyba ze plan zajęć na to nie pozwala..
Oboje już nie możemy się doczekać kiedy zamieszkamy razem
Ale to już niedługooo o..

[Dosia_Zosia]

My mieszkamy bardzo blisko siebie, jakieś 100-150 metrów, to są równoległe do siebie ulice. Widujemy się codziennie.

[słonko]

Hmmm, powinnam chyba uaktualnić swoje informacje - mieszkamy już razem w Dublinie

[wiedzmapat]

Ja mieszkałam na Widzewie, a Mój Ukochany na Janowie, więc autobusem niecałe 15 minut, samochodem około 10 a na pieszo bo czasem chodziliśmy sobie na takie spacerki to około 30 minut, ale teraz mieszkamy razem i jest wspaniale.....

[Niebieskooka]

a nas dzieli 180km..a jakby tego było mało to ja studiuje zaocznie a mój miś dziennie..:/ nijak się ma do związku...ale dajemy rade już od 3 latek:)

[Martita]

A mnie i mojego B. dzieli 16 km..tyle, że ja mieszkam na Widzewie a on w Zgierzu.

[ava]

Mój S. mieszka w sąsiedniej miejscowości, ok. 3-4 kilometry ode mnie- więc na poczatku naszej znajomosci, kiedy nie miał prawa jazdy, pedałował do mnie rowerkiem

[elka85]

A my mieszkamy na sąsiednich ulicach i mamy do siebie jakieś 4 minutki spacerkiem:)

[Dalija]

My niestety mamy kawał do siebie....ja mieszkam na Chojnach a Moj T w Zgierzu...takze w ciagu dnia przejechac samochodem koszmar...a z powodu robot w Łodzi jechac komunikacja miejska to nawet brak słow...ale juz sie przyzwyczailam zreszta po slubie zamieszkam u Niego wiec nie mialam wyjscia:)

[MalaJu]

a nas najpierw dzieliło 700 km, ale po dwóch miesiacach znajomości, mój Kochany przeniosl sie do Łodzi i teraz mamy do siebie jakies 10 minut pieszo

[nerri]

Nas dzieliło ok. 200-250 km.Ja byłam z Gliwic,P. z Piotrkowa:)) Ale od prawie trzech lat mieszkamy razem w Łodzi

[evelinka]

My mamy do siebie niecałe 20 km

[Kociadło]

Ja - centrum K. - teofilów

[Klaudynka]

Mój Skarb-Łódź, ja-Kopenhaga

[truskawka_ja]

Jeśli chodzi o kraj pochodzenia to dzieli nas jakieś 3500km. Ja - Polska, on - Maroko. Dobrze, że spotkaliśmy się w Szwajcarii...

[rafania]

No my niestety mamy do siebie 142 km samochodem- 2 godzinki, autobusy z przesiadkami- ponad 3 godziny jazdy:( ale już tylko rok...

[Suelen]

a my mieszkamy na równoległych ulicach do siebie, czyli jakieś ok 4 minutki na nogach, a mój leń do mnie jeździ autem

[Trismegista]

mieszkamy razem
ale oryginalnie moj D jest z Kutna, a ja z Wroclawia

[Audiolka]

My na początku naszej znajomości(2 lata i dwa miesiące temu)mieszkaliśmy osobno-przez miesiąc
Okazało sie ze 20 km to za dużo i S zawsze u mnie spał ale mieszkał u siebie
Mniej więcej po pół roku od bycia razem zamieszkał u mnie)(o czy świadczyło przywiezienie komputera )

j się do niego przeprowadziłam 18 listopada 2007 a Wojtek sie urodził 22 -potem tydzień mieszkałam w szpitalu

[niesia2708]

Nas na ogół dzieli ok.30 km,ale w roku akademickim jeszcze więcej ok.80.Przez rok na pewno musimy się jeszcze tak przemęczyć a potem może coś się uda wykombinować...

[ewelinka1977]

ja mieszkam ok 120 km - ale niebawem już zawsze razem ))

[agniesia22]

Do siebie mamy jakieś 10km, nie jest daleko ale męczy nas ciągłe jeżdzenie do domu tak napradę tylko na noc aby każdy móg się przespac u siebie.

[Debussy]

U nas to też pewnie około 10 km. Ja mieszkam w centrum, przy Teatrze Wielkim, a mój na Chojnach

[ppola]

Według dowodów - 120 km a w rzeczywistosci juz nic ))

[Annajasnabez]

a mnie dzieli 400 km około białystok łódz ale i tak jest cudownie naprawde

[słonko]

My znów baaardzo daleko - ja w Łodzi, Krzyś w Dublinie. Ale już tylko kilka miesięcy.

[kwadrans_po]

Nas dzielą 2 minutki spacerku [jeden blok]

Nas dzielą 2 minutki spacerku [jeden blok]

[kasia_m85]

My 80 km od siebie, chociaż na codzień mój chłopak jest w Warszawie to 140 km...Ale już tylko 4 miesiące...

[kakonka]

ja jestem ze Zgierza a moj K. z Aleksandrowa Łódzkiego to jakies 15 kilometrow ale już niedługo ....

[yennefer]

Do sierpnia 2008 r. - 6km, od sierpnia do sierpnia 2009 r. - ok. 450

[Majka]

Nas dzieli odległość 60km (chociaż często więcej, bo mój ukochany ma sporo delegacji) .. niby blisko, a czasami tak daleko.

Na szczęście jest internet z GG i skype (oraz kamerkami ) oraz DARMOWE minuty do konkretnego numeru ... sporo gadamy

[marcia331]

a nas dzieli ok 55km. Odleglosc Łódź - Tomaszow. Na szczescie juz niedlugo

[Weira]

150 km Ja Łódź, on Częstochowa

[rajeczka]

nas dzieli 50 km ale tylko w weekendy..na szczescie mieszkamy od 2 lat razem

[anula86]

430 km:( Ja Łódź a on Szczecin:(

[megi82]

My "grzeszymy" - mieszkamy razem