Forum Weselne miasta Łodzi

[Patrycja11]

mysza83, dokładnie zgadzam się w 100%. Mi też nie zależy mogę mieć naprawde późno tą przymiarkę ale chce mieć pewność że ona przyjedzie i że Pani dokładnie wie i zapewni mnie że ona będzie.

[martka]

Czytam Was z przerażeniem..To jakas paranoja jak oni Was potraktowali w tym salonie. Rozumiem, ze moze byc jakies opóźnienie, ale od razu wszystko powinni wyjaśnić i podac jakiś konkretny termin a nie jedno wielkie NIE WIEM
Ja zamawiałam suknie w salonie Venus. Miałam dzwonic na 3 tygodnie przed ślubem ale nie wytrzymałam i podeszłam tam dzisiaj (mam prawie 4 tygodnie do slubu) i okazało sie, że suknia już na mnie czeka Wszystko zgodnie z planem!Szczerze polecam ten malutki salonik!

[Patrycja11]

Dziewczynki... Dziś w końcu jakieś konkrety. Kontaktowałam się z szefową salonu która okazała się przemiłą Panią. Na moje 8 pytań odpowiadała konkretnie, rzeczowo i na temat. Nie było jednego wielkiego "NIE WIEM" Moja pierwsza przymiarka będzie w okolicach 20 maja, gdyż tak przyjedzie sukienka. Gdybym wcześniej wiedziała o takim terminie nie stresowałabym się niepotrzebnie. Pani "szefowa" (że tak ją nazwę ) okazała się naprawde miłą babeczką i powiedziała że zadzwoni do mnie osobiście jak tylko moja sukienka już będzie i umówimy się na przymiarkę. Jeśli mogę Wam coś doradzić pytajcie się konkretnie przy podpisywaniu umowy kiedy ona przyjedzie, bądź też jak sobie szyjecie to kiedy będzie uszyta i gotowa, albo najlepiej proście o zawarciu terminu w umowie, bo ja o tym nie pomyślałam i teraz wyszły niepotrzebne nieprzyjemności..

[Stokrotka812]

No właśnie zależy na kogo się trafi w salonie.
Gdy kupowałam swoją suknie pani w salonie zapewniała mnie, że kiedy tylko chcę mogę przyjść i przymierzyć swoją suknię. Ostatnio się więc wybrałam, bo minęło już tyle czasu że nie pamiętałam dokładnie swojej sukni i niestety spotkał mnie straszny zawód...Pani z pretensjami że trzeba zadzwonić dzień wcześniej, że suknia jest uprana i mogę ją przymierzać ale jak pobrudzę to moja sprawa i że jak chce to ona mi ją zniesie ale następnego dnia albo po świętach...
Na szczęście inna pani mi pomogła, zniosła suknię, pokazała, znalazła próbki materiału i dała mi ramiączko od sukni żebym bez problemu szukała butów i koszuli dla pana młodego.
Gdyby nie ona to bym się chyba w domu zapłakała
Także wiem po sobie, że wszelkie niedomówienia kosztują masę nerwów i stresu...

[caixa]

Dziewczyny niepotrzebnie się stresujecie. Nawet jakby suknia przyjechała na tydzień przed to zdążyliby wam zrobić te przymiarki. Ja miałam dwa razy poprawiane bo jak na 3 tygodnie przed poszłam na pierwszą to za tydzień sukienka znów była do zwężenia- po prostu waga mi tak spadła. Więc im później tym lepiej.
CO innego jak nie macie welonu. ALe ja po welon przyjechałam na długo przed ślubem i dobrałam go do modelu , który wisiał na wieszaku. Nie nerwowo... wiem, ze Panny Młode wpadają w szał przedślubny ale zobaczycie po ślubie będziecie się śmiały, że się tak stresowałyście.

[kropka.]

Zdążą, zdążą
Ja mam co prawda troszkę inną sytuację, bo ciężarna, ale przy ślubie 15.05 pani na zdjęcie miary kazała mi przyjść po majowym weekendzie Znajomej siostra też zamówiła do uszycia 10 dni przed ślubem (jej nie groził rosnący brzuch). Także skoro potrafią uszyć i przerobić w 1,5 tygodnia, to naprawdę nie ma się co stresować

[Bian]

[mała9364]

Witam!Ja zakupiłam suknię w salonie Venus i mam pierwsza przymiarkę na 2 tygodnie przed ślubem i zapewne przed samym odbiorem

[karapp]

ja ze swojej przymiarki wyszłam z płaczem...... zobaczymy jak będzie dalej

[misiao1983]

[karapp]

bo nie byłam pewna czy pani mi ma zwęzić sukienkę o centymetr czy dwa i chciałam żeby mi zwęziła o centymetr a jak bedzie za luźna to najwyżej znowu by się ją zwęziło o centymetr, a pani z salonu stwierdziła ze to za dużo roboty i ona nie będzie robiła tego dwa razy. Ogólnie że przymiarkę robi się tylko raz a potem się odbiera suknie... że mam za małe piersi do mojej sukienki i to taki model że ten fragment sukni musi odstawać w piersiach (a mam miseczkę D i nawet rozmiaru stanika nie mieli w salonie bo kończyły się na C) panie ściśle trzymają się terminów i nie ma tak że przyjdę odebrać suknie np dwa dni później bo za każdy dzień się płaci 75 zł że u nich zostanie sukienka. Miały być welony jak zamawiałam poł roku temu suknie i pokazali mi dwa długie i dwa króciutkie, Oczywiście wszystkie inne już sprzedali. Teraz się boję, że za bardzo mi zwężą ta suknie... Chyba nic nie zjem do slubu już... co do tego odstawania w piersiach to jakoś na zdjęciach w katalogu nie widać by na modelce też odstawało coś... teraz będę żyć w strachu

[kata100710]

no co za salon . Współczuje

[wiosna]

Przecież to normalne że Panny Młode ze stresu najczęściej chudną przed slubem, a biorąc pod uwage że przymiarki są czasem kilka miesiecy przed ślubem, jest bardzo prawdopodobne, ze waga kobiety sie zmieni i sukienka nie bedzie tak leżała jak pół roku temu.
Karapp ewentualnie poszukaj jakiej innej krawcowej, która w każdej chwili podejmie sie zwężenia, bo taka potrzeba moze wystąpić.

[Stokrotka812]

Karapp uszy do góry, następnym razem egzekwuj od tych bab wszystkiego czego zapragniesz - to ma być Twój dzień a jak będą nie miłe to powiedz, że ich na forum obsmarujesz i na pewno już nikt do nich nie przyjdzie

[karapp]

dzięki dziewczyny za wsparcie

[K11_06_2011]

Ja z takim pytaniem do Dziewczyn, które kupowały suknię ślubną w salonie Kamea. Możecie mi powiedzieć na ile dni przed ślubem jest pierwsza przymiarka??bo z tych emocji zapomniałam sie spytać w salonie a nie mam umowy przy sobie, zeby sprawdzić
z góry dziękuję za odpowiedź

[lilon]

Karapp a jaki to salon? Tak ku przestrodze.

[wiolancia]

Witam!!!Ja swoją suknię kupiłam w salonie VENUS.Pierwszą przymiarkę mam pod koniec maja,czyli 3 tygodnie przed ślubem!!!

[ewa.krzys]

Pierwszą przymiarkę mam na miesiąc przed ślubem, czyli podejrzewam, że koniec lipca/początek września. Potem jeszcze jedna przymiarka i odbiór ok. tygodnia przed ślubem.

[Hellen]

[ewa.krzys]

[noirsoleil]

Ja pierwszą przymiarkę mam pod koniec lutego, czyli 2 miesiące przed ślubem, ale dlatego, że na przykład gorset będzie na mnie upinany (suknia jest szyta od początku na moje wymiary) i jeszcze będzie trzeba znaleźć satynę identyczną z tą, z której mam płaszcz (z trenem z rękawem do łokcia, tak zamiast standardowego bolerka). A suknię odbieram 4 dni przed ślubem.

[M4rcysi4]

Mnie Panie powiedziały, że pierwszą przymiarkę będę mieć na początku sierpnia, a ślub jest 8 września. Jak wyjdzie w rzeczywistości dam znać

[madziula13893]

A ja się zaczynam martwić bo mi Pani w salonie kazała na pierwszą przymiarkę umówić się na 2 tyg przed ślubem dopiero...

[ewa.krzys]

madziula13893, zdaje mi się, że to trochę późno, choć różnie bywa - Panie raczej na pewno znają się na swojej "robocie", więc jeśli zapraszają na 2 tygodnie przed, tzn. że są pewne, że ze wszystkim zdążą

[mimeczka]

Mi zarówno w Madonnie jak i Estera Novias powiedziano, że pierwsza przymiarka ma być właśnie na 2 tyg. przed ślubem, ale jak bardzo chcę to mogę się umówić wcześniej, oczywiście pójdę wcześniej, bo jednak się trochę obawiam.