Forum Weselne miasta Łodzi

[Audiolka]

Ja też sie czasem zastanawiam "Dlaczego ja mam taką teściową, a inne dziewczyny takie fajne"

[MalaJu]

[Pusiak]

[Martuś i Jaruś]

[niesia2708]

Dziewczyny oddaje a nawet dopłacę do niej Podam chętnie adres,żebyście mogły przyjechać i wziąć sobie

[Martysia]

[sistermonn]

niesia, to ja też się przyłączę do prośby Ju i Pusiak i też poproszę o tą babkę odchudzającą Pożyczysz na trochę? Mogę poczekać w kolejce:)

[ppola]

Generalnie ja też na wpół towarzysko - bo moja tesciowa czasem jest wspanialą i cudowną kobieta a czasm...
Jak mi ktoś powiedział kiedyś, teściowa jest dobra jesli nie moze w klapkach do Twojego domu przyjsc. U mnie to sie sprawdza

[555]

moja tak mówiła, jak żyła.. :((

ale czasem denerwuje mnie dziwne podejście mojego Teścia do niektórych spraw..

[mischelle22]

Moją teściową poznałam dopiero miesiąc temu, więc za wiele się wypowiedzieć nie mogę, ale jestem z Wami

[ppola]

[MalaJu]

[Audiolka]

[słonko]

W wątku jest tak wesoło, że prawie mi żal, że taka superaśna rodzinka ze strony męża mi się trafiła No nie ma, kurna, komu nawrzucać... Zobaczymy jak się będą teściowie sprawowali, gdy się rodzinka powiększy

[Mika]

[słonko]

Większe pogorszenienie stosunków raczej nam nie grozi, bo teściowie mieszkają w Ciechanowie. Mam nadzieję, że już całkiem niedługo się przekonamy

[Audiolka]

hehe nie mogę co druga wiadomość ukryta to jest mój ulubiony temat na forum

[Pusiak]

To ja tu jeszcze dorzucę moją szwagierke w takim razie. Fajnie mi sie z nią czasem rozmawia, ale raz na jakiś czas przychodzi mi ochota, żeby ją co najmniej ciężko skrzywdzic, a może i nawet zabić....

Ostatnio wróciła z wakacji, konkretnie w zeszłą niedzielę późnym wieczorem, a we wtorek pojechała na Mazury. Także w domu była półtora dnia. Biore pod uwagę to, że załatwiała studia... ale przez te półtora dnia nie znalazła 10 minut czasu, żeby podlac w domu kwiatki.... Zresztą jak przyjechały pod koniec czerwca na pogrzeb to tez żadna nie znalazła na to tych 10 minut..... i ja bez samochodu musiałam tam autobusem zapitalać.....

[EwaM]

Ja już pisałam, że moja teściowa jest ok. Nie wtrąca się. Myślę, że dlatego, że mój mąż nie ma z nią zbyt bliskiego kontaktu i nigdy w nic jej nie wtajemniczał, nie radził się jej, zazwyczaj o niczym jej nie mówił. To ja dbam o to, żeby była poinformowana o naszych planach i tym co się u nas dzieje.

[Audiolka]

[EwaM]

Jaka mądra mama

[mietka]

zapisuje sie i ja

[ Dodano: Wto Lip 28, 2009 12:46 pm ]

[słonko]

Ojojoj, Miętka, ostro było Nie daj się!
A`propos, czy ja dobrze wyliczyłam, że Twój mąż ma 24 lata??? Wiedziałam, że masz męża młodszego, ale że aż tyle... Gratulacje!!!

[Martuś i Jaruś]

Mietka nie chce cię dobijać ale czy ten płot wystarczy ...

[MalaJu]

aaa!!! zapomniałam! Moj Mąż kazał go zapisać! Ma okropna teściową, ktora Go terroryzuje jedzeniem!Gdyż moja mama wyznaje w życiu kilka zasad, z ktorych wiekszosc ma związek z jedzeniem m.in:
- dajemy chlopom na talerz nie tyle, ile im potrzeba, ale ile sie zmiesci (na talerzu i w zoladku)
- wszelkie odmowy zjedzenia, ze niby juz jadl, pozostawiamy bez echa i talerz stawiamy przed nim, a co!
- a jak chcemy chłopu pokazac, ze go kochamy i dobrze pracuje, to nakladamy jeszcze do talerzyka obok
- chlop nigdy nie jest gruby. co najwyzej dobrze odzywiony!
- a na deserek zawsze musi byc jakies cos małego (taaa...) i slodkiego

Czyli trafila mu sie "przygłucha" matka kwoka. A że ma problem

Cytat:

Mamie co najwyżej odpyskuję, teściowej jeszcze nie potrafię

, to wszystko grzecznie zjada... lub oddaje w pracy kolegom koledzy wniebowzieci oczywiscie

[Pusiak]

mietka, współczuję.... sądzę, że Twoja teściowa przebiła włsaśnie jednym tekstem nie tylko moja teściową, ale jeszcze pare innych... Jak mozna cos takiego powiedzieć....

[MalaJu]

Mietka, sama widzialam, jak chetnie je jagodki! a tesciową.... sama napisalas swietny opis. to go teraz przeczytaj jeszcze i raz i pojmij, ze niektorzy inni nie beda!

[mietka]

i wiecie, mam swiadomosc, ze to nie zlosliwie, ale po prostu palnela bezmyslnie, ale, nie ma przebacz... NIE MAM CZASU aaa z dobrych wiesci, ale juz tu zostane - ja wracam z wakacji 10 sierpnia, a 10 wrzesnia ona wyjezdza na miesiac... oj chyba, nie bede tesknic....
słonko, swietnie liczysz a mnie sie jeszcze za pare dni zmienia cyferki pod awatarem

[sistermonn]

mietka, po twoim poście chyba zasługujesz na stanowisko prezesa.
Jestem w szoku

[niesia2708]

MalaJu, humor mi poprawiłaś.
Chociaż to ja zawswze jestem z tej drugiej strony bo to babka mi durda "zjedz coś" "na pewno głodna jesteś" a ja na to-"a to babcia siedzi w środku i wie,że głodna jestem" Dlatego nie wchodzę do kuchni gdzie ona przesiaduje.

[ava]

[Ambrozja]

[Audiolka]

[sistermonn]

[Pusiak]

Też strzelałam, też sie chętnie zatrudnię Ja co prawda sportowe magnum oraz kbks, ale i z wiatrówką i z karabinem myśliwskim też miałam styczność i sobie poradzę

[MalaJu]

Pusiak, Audiolka, wy to juz w pelni przeszkolone!!

[Ola.P]

O prosze,jaki tu ciekawy watek
a ja bede miala raczej super tescowa! Po pierwsze dlatego,ze to super babka i od poczatku naszego zwiazku rodzice M.powiedzieli nam wprosst,ze nie beda nam sie w nic wtracac. Ze jak sami sobie poscielimy,tak sie wyspimy. Wiec b.mi sie to podoba.Poza tym, oboje jestesmy na Wyspach wiec nawet jakby chcieli cos powiedziec to za bardzo nie maja jak i nie maja wplywu!

[niesia2708]

A mam pytanko- co na to Wasze drugie połówki??
Bo mojego P babka też denerwuje I też nic nie chce mówić teściowej Ale ogólnie nie zwraca uwagi na jej wtrącanie i rządzenie Ale on tez jest w innej sytuacji bo ja spędzam z nimi prawie 24 h a on jest albo w pracy,albo coś na podwórku robi więc jemu to nie przeszkadza

[EwaM]

No Mietka, teściowa poleciała po całości. Nie wiadomo czy płakać czy śmiać się.

[słonko]

Niesia, wiekowe babcie tak już mają. Wiem, bo mieszkam z babcią - 90 lat i też nic tylko buzia się nie zamyka. Nawet jak sama w pokoju i nie ma do kogo pogadać, do do ścian nawija. No, ale to moja babcia, więc mimo, że niraz jej coś odszczeknę, jak mnie wkurza, to i tak jest ukochana

[yennefer]

[słonko]

[MalaJu]

wracając do postu Mietki, taka refleksja mnie naszla:

[mietka]

Julia apeluje do Ciebie prawie z kanapy spadlam, a wiesz, ze mam LEZEC!!

[fiona83]

Musze poczytac
Moja, o ile przed slubem czasem z czyms wyskoczyla, to PO jest idealna. I naprawde zgrzeszylabym mowiac na nia zle slowo

[Pusiak]

Dopisuję mojego męża Powiedział, że jest ofiarą mojej mamy

[sistermonn]

[Audiolka]

[sistermonn]

Audiolka, u mnie to samo!! Tylko czekać nam pozostało. Coś czuje, ze jak walnie to z grubej rury. A jak narazie sie delektuje. Chciało by sie rzec :" chwilo trwaj", ale to raczej mission impossible

[Martysia]

o rrrrany ale historie nie wiem czy mam się śmiać czy współczuć i płakać. nasuwa mi się tylko pytanie dlaczego ludzie są tacy głupi, podli, muszą się nawzajem nienawidzieć, topić się w łyżce wody itp. itd.

peace & love