Zamknięty przez: Asiek Sro Sty 25, 2012 10:40 pm |
Urodziła, kiedy stała. |
Autor |
Wiadomość |
fiona83
Dołączyła: 19 Kwi 2006 Posty: 2952 Skąd: skądinąd
|
Wysłany: Pią Lis 27, 2009 1:26 pm Urodziła, kiedy stała.
|
|
|
Szok
Artykuł |
|
|
|
|
Pusiak
- Dyktator
Wiek: 43 Dołączyła: 15 Lut 2005 Posty: 3311 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią Lis 27, 2009 1:49 pm
|
|
|
Matko kochana..... ja nie wiem w ogóle jak coś takiego sie może zdarzyć.... nawet jeśli kobieta przyjechała do szpitala z zaawansowana akcją porodową.... |
_________________
|
|
|
|
|
Audiolka
Wiek: 39 Dołączyła: 25 Kwi 2008 Posty: 2581 Skąd: Uć
|
Wysłany: Pią Lis 27, 2009 1:51 pm
|
|
|
Ciekawe w jakim sensie była "trudnym" przypadkiem?? |
|
|
|
|
Pusiak
- Dyktator
Wiek: 43 Dołączyła: 15 Lut 2005 Posty: 3311 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią Lis 27, 2009 1:55 pm
|
|
|
Audiolka napisał/a: | Ciekawe w jakim sensie była "trudnym" przypadkiem?? |
Może wiedziała co się dzieje i żądała natychmiastowej opieki lekarsko-położniczej |
_________________
|
|
|
|
|
Ambrozja
Dołączyła: 06 Lis 2008 Posty: 1434 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Pią Lis 27, 2009 1:57 pm
|
|
|
Audiolka napisał/a: | Ciekawe w jakim sensie była "trudnym" przypadkiem?? |
chyba za szybkim dla personelu tego szpitala |
_________________ Kobiety są niewolnicami tylko tych, którzy potrafią je mocno trzymać i dogadzać ich kaprysom - Bolesław Prus |
|
|
|
|
Pepsi
Wiek: 41 Dołączyła: 12 Kwi 2009 Posty: 535 Skąd: Nibylandia
|
Wysłany: Pią Lis 27, 2009 2:09 pm
|
|
|
taaaa słuchałam dziś o tym w radiu. Utkwiło mi zdanie reportera "położne nie wierzyły, ze zaczęła rodzić i wypełniały dokumenty"
cud miód i orzeszki nie ma to jak świetna opieka |
_________________ "Nie rezygnuj nigdy z celu tylko dlatego że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie"
|
|
|
|
|
MalaJu
Dołączyła: 26 Lut 2008 Posty: 2628 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią Lis 27, 2009 2:11 pm
|
|
|
kochane, mojej sąsiadki synowa własnie niedawno urodziła. Pojechala do szpitala, bo tak sobie pomyslała, że a nóż widelec... I co?? Pełne rozwarcie. ZERO bólu! Dziecko już bez tętna. Szybko na stół i cesarka. 6 pkt dostał.
Wiec wierzę w to, że cuda wianki się zdarzają... |
|
|
|
|
Audiolka
Wiek: 39 Dołączyła: 25 Kwi 2008 Posty: 2581 Skąd: Uć
|
Wysłany: Pią Lis 27, 2009 2:16 pm
|
|
|
Znajomy odebrał poród żony w progu w drzwiach. Czekali na pogotowie, ale małej się śpieszyło wyjątkowo. |
|
|
|
|
słonko
projektant - amator
Wiek: 41 Dołączyła: 19 Kwi 2007 Posty: 2226 Skąd: Łódź/Warszawa
|
Wysłany: Pią Lis 27, 2009 2:38 pm
|
|
|
Zgroza!!! Dobrze, że z maluszkiem wszystko w porządku. Pieprz..... biurokracja! Położna mogła nie wiedzieć, że poród się zaczął tylko wtedy, gdy nie zbadała kobiety - wystarczyło sprawdzić rozwarcie. Ale nie, co tam głupia baba gada, że nie da rady, że się ruszyć nie może i wypełnić papierków... Straszna niekompetencja! |
_________________
|
Ostatnio zmieniony przez słonko Pią Lis 27, 2009 2:40 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
skalimonka
żona skalimona
Wiek: 38 Dołączyła: 05 Gru 2008 Posty: 2003 Skąd: UK
|
Wysłany: Sob Lis 28, 2009 12:26 am
|
|
|
Jeszcze podobno od lekarza z usmieszkiem na ustach, uslyszala cos w stylu, ze "jest stworzona do rodzenia dzieci" bo tak łatwo jej to przyszlo.... bez komentarza... |
_________________ |
|
|
|
|
słonko
projektant - amator
Wiek: 41 Dołączyła: 19 Kwi 2007 Posty: 2226 Skąd: Łódź/Warszawa
|
Wysłany: Sob Lis 28, 2009 11:17 am
|
|
|
Jasne, poszło może i łatwo, ale skończyć się mogło tragicznie dla maluszka |
_________________
|
|
|
|
|
|