Co byście chciały dostać od Waszych Mężczyzn na Walentynki? |
Autor |
Wiadomość |
Meerkat
Wiek: 41 Dołączyła: 16 Paź 2007 Posty: 245 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon Lut 08, 2010 9:02 pm Co byście chciały dostać od Waszych Mężczyzn na Walentynki?
|
|
|
Jak w temacie:)
Mój Małż mnie trochę molestuje o sugestie, bo sam nie ma kompletnie teraz głowy do takich "przyziemnych" spraw (uczy się do egzaminu)
A ja właściwie to... sama nie wiem.
No bo bielizna to taka ograna, piżamki itd w sumie też...
I nie wiem... Powiedziałam mu, żeby mi kupił "Katedrę w Barcelonie", ale stwierdził, że za mało walentynkowe.
A Wy co byście chciały?? ;> |
|
|
|
|
Audiolka
Wiek: 39 Dołączyła: 25 Kwi 2008 Posty: 2581 Skąd: Uć
|
Wysłany: Pon Lut 08, 2010 9:15 pm
|
|
|
Cieple kapcie, bo te które dostałam bez okazji maja dziurę w palcu.
A na poważnie to nic. Znudziły mi się walentynki. |
|
|
|
|
*lmyszka
Moderator EL jak elmyszka :P
Wiek: 40 Dołączyła: 26 Lis 2006 Posty: 2328 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon Lut 08, 2010 9:23 pm
|
|
|
a my idzoemy sobie po prostu na obiad do knajpy, taki wspólny prezent, drugi raz odkąd młody się urodził ) dziecko do dziadków |
_________________
|
|
|
|
|
szaraczarownica
zgryźliwy tetryk
Wiek: 39 Dołączyła: 15 Mar 2008 Posty: 1429 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon Lut 08, 2010 9:24 pm
|
|
|
Jacek chciał iść do Pierogerii - uwielbiamy tam chodzić, ale ja się stawiam, bo teraz jest to dla nas dosyć kosztowna impreza |
_________________
|
|
|
|
|
Meerkat
Wiek: 41 Dołączyła: 16 Paź 2007 Posty: 245 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon Lut 08, 2010 9:40 pm
|
|
|
Ja w sumie też nie jestem jakąś wielką fanką walentynek i zdecydowane bardziej preferuję romantyczny wypad we dwoje do jakiejś knajpki, czy kina. No ale ma być i wypad i prezent...
a mówi się, że od przybytku głowa nie boli |
|
|
|
|
ppola
Birdwoman
Wiek: 41 Dołączyła: 05 Wrz 2008 Posty: 2189 Skąd: Kanzas
|
Wysłany: Pon Lut 08, 2010 9:55 pm
|
|
|
Ja pracuje do 21 więc w kinie byliśmy w zeszłą sobotę, co do prezentu to ja nie do końca jestem przekonana do podarunków walentynkowych ale mój mąż coś wspomniał że kupi mi pięękne buty na które choruję |
_________________
Obudź się Gość |
|
|
|
|
kryszka
z doskoku ;)
Dołączyła: 09 Paź 2003 Posty: 4836 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon Lut 08, 2010 10:00 pm
|
|
|
Ale romantyczny prezent nie musi być materialny. Niech się chłop trochę wysili i pomyśli. |
_________________
"Gdyby nie internet nie wiedziałbym, że na świecie jest tylu idiotów." Stanisław Lem |
|
|
|
|
kakonka
Ptysia
Wiek: 38 Dołączyła: 18 Lut 2008 Posty: 1805 Skąd: Zgierz/Aleksandrów
|
Wysłany: Pon Lut 08, 2010 10:06 pm
|
|
|
mój K. na zeszłoroczne Walentynki sklecił mi film z naszych krótkich filmików nagrywanych przez cały nasz związek, podłożył piękną muzykę, napisy...
często do tego wracam, uwielbiam to oglądać |
_________________
|
|
|
|
|
szaraczarownica
zgryźliwy tetryk
Wiek: 39 Dołączyła: 15 Mar 2008 Posty: 1429 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon Lut 08, 2010 10:07 pm
|
|
|
ppola napisał/a: | mój mąż coś wspomniał że kupi mi pięękne buty na które choruję |
Chyba nawet wiemy które |
_________________
|
|
|
|
|
MalaJu
Dołączyła: 26 Lut 2008 Posty: 2628 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon Lut 08, 2010 10:08 pm
|
|
|
a ja na bogato!!!
Mieszkanie poproszę!!! |
|
|
|
|
Audiolka
Wiek: 39 Dołączyła: 25 Kwi 2008 Posty: 2581 Skąd: Uć
|
Wysłany: Pon Lut 08, 2010 10:12 pm
|
|
|
kryszka napisał/a: | Niech się chłop trochę wysili i pomyśli. |
Nie mój... MalaJu napisał/a: |
Mieszkanie poproszę!!! |
To ja Dom albo chociaż niech zadzwoni do tego projektanta i go tutaj przytarga za brodę...
Jako, ze jestem w szkole wtedy do 18-nastej, to raczej siły nie będę miała na cokolwiek. Ale podtrzymuje moje wcześniejsze zdanie:nic. |
|
|
|
|
szaraczarownica
zgryźliwy tetryk
Wiek: 39 Dołączyła: 15 Mar 2008 Posty: 1429 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon Lut 08, 2010 10:16 pm
|
|
|
Audiolka napisał/a: | Ale podtrzymuje moje wcześniejsze zdanie:nic. |
Taką okazję chcesz przepuścić? No wiesz? Audi, co z Tobą? |
_________________
|
|
|
|
|
sheria
Wiek: 38 Dołączyła: 05 Sty 2010 Posty: 175 Skąd: Zgierz
|
Wysłany: Pon Lut 08, 2010 10:16 pm
|
|
|
Arek zawsze odkąd jesteśmy razem coś wymyślał i zawsze miło mnie zaskakiwał
W tym roku chciałam gdzieś iść do jakiejś restauracyjki przykładowo.. ale Arek ostatnio jest zmęczony po pracy.. widzę to jak bezpośrednio po niej przyjeżdża do mnie na chwilę posiedzieć.. I stwierdziłam, że niech sobie chłopak odpocznie.. a ja w kuchni trochę posiedzę, dawno nic nie pichciłam i jakoś mi tęskno..
A wiem, że Arek doceni |
_________________ Jestem tu w chwili kiedy mnie nie ma
-ot-
chwila dla świata zapomnienia..
|
|
|
|
|
Meerkat
Wiek: 41 Dołączyła: 16 Paź 2007 Posty: 245 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon Lut 08, 2010 10:59 pm
|
|
|
kryszka napisał/a: | Niech się chłop trochę wysili i pomyśli | właśnie o to chodzi, że się niby uczy... No i chciałam mu "darować" coś ambitniejszego Chociaż moja Mama twierdzi, że "chłopów nie ma się co żałować" |
_________________ |
|
|
|
|
Audiolka
Wiek: 39 Dołączyła: 25 Kwi 2008 Posty: 2581 Skąd: Uć
|
Wysłany: Pon Lut 08, 2010 11:23 pm
|
|
|
szaraczarownica napisał/a: | aką okazję chcesz przepuścić? No wiesz? Audi, co z Tobą? |
Weź Ty mnie nie podjudzaj, bo na pudełku czekoladek w kształcie serduszka się nie skończy.
Ewentualnie wspólne mydło będzie wchodziło w grę..nie, nie wspólna kąpiel, bo wanna jest za mała.
Ale mamy też tak romantycznie jeden talerz, coby oszczędzić na płynie-tym z reklamy co jedna kropla wystarczy do umycia - to może pizze zamówimy. Za darmo off course, bo Bobek dostał kupon z pracy, za brak ofiar w ludziach.
Matko gdzie ten mój romantyzm |
|
|
|
|
Pusiak
- Dyktator
Wiek: 43 Dołączyła: 15 Lut 2005 Posty: 3311 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Lut 09, 2010 8:12 am
|
|
|
generalnie nie muszę dostawać prezentów - wystarczy mi mały bukiecik kwiatków, wspólny wieczór w domu bez Julki i może jakas miła kolacyjka w wykonaniu mojego męża |
_________________
|
|
|
|
|
kryszka
z doskoku ;)
Dołączyła: 09 Paź 2003 Posty: 4836 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Lut 09, 2010 8:49 am
|
|
|
Dla mnie najlepszym prezentem jest święty spokój - bez dzieci i kompa. Mąż, kolacyjka, winko. I nie tylko jeden raz w roku, bo Walentynek w ogóle nie świętujemy.
Meerkat napisał/a: | właśnie o to chodzi, że się niby uczy... |
W czasie mycia zębów czy wizyty w wc może myśleć.
Może jestem dziwna, ale skoro ktoś chce świętować Walentynki (z założenia romantyczne święto), to niech będzie romantyczny. Nie ma pomysłu, nie świętuje.
Prezentem może być wspólna kolacja jeśli na co dzień rzadko się to udaje, karteczka z wyznaniem miłości, pudełko czekoladek itp. |
_________________
"Gdyby nie internet nie wiedziałbym, że na świecie jest tylu idiotów." Stanisław Lem |
|
|
|
|
julietta
Wiek: 41 Dołączyła: 10 Lut 2008 Posty: 205 Skąd: łódzkie
|
Wysłany: Wto Lut 09, 2010 9:50 am
|
|
|
kryszka napisał/a: | Walentynek w ogóle nie świętujemy |
Tak jak my. Wg mnie to święto trochę dla małolatów, a jak pomyślę o tych serduszkach na wystawach sklepowych, które pojawiły się niemal po Nowym Roku, to... ręce opadywowują... |
_________________
|
|
|
|
|
szaraczarownica
zgryźliwy tetryk
Wiek: 39 Dołączyła: 15 Mar 2008 Posty: 1429 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Lut 09, 2010 10:08 am
|
|
|
Audiolka napisał/a: | Weź Ty mnie nie podjudzaj, bo na pudełku czekoladek w kształcie serduszka się nie skończy. |
Wiem |
_________________
|
|
|
|
|
katrina
Wiek: 41 Dołączyła: 15 Gru 2009 Posty: 759 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Lut 09, 2010 2:17 pm
|
|
|
mam na codzień od swojego S tyle miłości że nie potrzebuje nic na walentynki |
_________________
|
|
|
|
|
motylica
Firma more than a woman.
Wiek: 43 Dołączyła: 16 Mar 2006 Posty: 588 Skąd: łdz
|
Wysłany: Wto Lut 09, 2010 2:22 pm
|
|
|
MalaJu napisał/a: | a ja na bogato!!!
Mieszkanie poproszę!!! |
to ja domek z ogródkiem i auto rodzinne
na serio wystarczy mi spokojny romantyczny wieczór, ja przygotuje pewnie jakąs smaczna kolacyjkę...mąż przyniesie wino i różę...
opcja B - mąz zabierze mnie do WOoka lub Mexicany na kolację
ja tez do walentynek nie podchodzę zbyt sentymentalnie... wole rozłożyć je na kilka miłych niespodzianek w ciągu całego roku |
_________________ |
|
|
|
|
misiao1983
To sem ja
Wiek: 41 Dołączyła: 12 Lut 2009 Posty: 1365 Skąd: To tu, to tam...
|
Wysłany: Wto Lut 09, 2010 4:55 pm
|
|
|
Mieliśmy zamówić restaurację na sobotni wieczór, ale gdzie dzwonimy to już zarezerwowane na cały dzień (i sobota i niedziela)... ech... więc pewnie sami przyrządzimy sobie krewetki albo coś innego z owoców morza i będzie romantyczna kolacja w domku. Prezentów żadnych nie chcę. |
_________________
|
|
|
|
|
Ambrozja
Dołączyła: 06 Lis 2008 Posty: 1434 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Wto Lut 09, 2010 6:33 pm
|
|
|
No to my idziemy na sushi i do kina. Ale w sobotę, bo stwierdziliśmy, że w niedzielę będzie za dużo ludzi |
_________________ Kobiety są niewolnicami tylko tych, którzy potrafią je mocno trzymać i dogadzać ich kaprysom - Bolesław Prus |
|
|
|
|
rusałeczka:)
żonka i mama :)
Wiek: 43 Dołączyła: 05 Lis 2007 Posty: 565 Skąd: Łódź, UK
|
Wysłany: Wto Lut 09, 2010 8:19 pm
|
|
|
Nie obchodzimy tego świeta. Dla nas Walentynki sa każdego dnia |
_________________
|
|
|
|
|
ppola
Birdwoman
Wiek: 41 Dołączyła: 05 Wrz 2008 Posty: 2189 Skąd: Kanzas
|
Wysłany: Wto Lut 09, 2010 9:21 pm
|
|
|
Ja jak wcześniej w walentynki pracuję romantyczne wieczory zwykle nam nie wychodzą bo oboje jesteśmy wyjątkowo romantyczni ale.. dziś nie mogłam się oprzeć i kupiłam mężowi prezent - termofor ze sercem Ukryta Wiadomość: | Jeśli jesteś *zarejestrowanym użytkownikiem* musisz odpowiedzieć w tym temacie żeby zobaczyć tą wiadomość --- If you are a *registered user* : you need to post in this topic to see the message --- |
|
_________________
Obudź się Gość |
|
|
|
|
*lmyszka
Moderator EL jak elmyszka :P
Wiek: 40 Dołączyła: 26 Lis 2006 Posty: 2328 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Lut 09, 2010 9:24 pm
|
|
|
wiecie dla mnie Walentynki są pretekstem aby wreszcie wyjść gdzieś bez dziecka łatwiej przy takie okazji podrzucić go dziadkom choć nigdy by nie odmówili aby z nim zostać, ale nie chce nadużywać |
_________________
|
|
|
|
|
ola88
Żona ;)
Dołączyła: 20 Lip 2009 Posty: 2026 Skąd: Tu i tam ;)
|
Wysłany: Wto Lut 09, 2010 9:26 pm
|
|
|
U nas walentynki, w sumie, nie będzie jakieś rewelacji , ale w sobote idziemy sobie do kina a później może jakaś kolacja, ale to jak narazie nie myślimy, wrócimy pewnie do domciu i sobie poświętujemy w domku |
_________________ |
|
|
|
|
*lmyszka
Moderator EL jak elmyszka :P
Wiek: 40 Dołączyła: 26 Lis 2006 Posty: 2328 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Lut 09, 2010 9:29 pm
|
|
|
a ja mężowi kupiłam jakieś 2 tygodnie temu koszule szt 2 i powiedziałam że to na walentynki, obiad on stawia |
_________________
|
|
|
|
|
temidaaa
w ciągłym biegu...
Dołączyła: 29 Maj 2008 Posty: 541 Skąd: :)
|
Wysłany: Wto Lut 09, 2010 9:33 pm
|
|
|
a ja nie wiem... walentynki, niby dzień zakochanych, ale mi trochę przeszkadza to strasznie komercyjne podejście... Gdzie się nie odwrócę, to wszędzie "film na walentynki", "prezent na walentynki". Zarezerwowanie stolika graniczy z cudem, nie mówiąc już nawet o tych tłumach w kinach czy knajpach Także pewnie w tym roku skończy się na lampce wina w domowym zaciszu |
|
|
|
|
Malena
dziennikarzynka:)
Wiek: 38 Dołączyła: 12 Maj 2009 Posty: 4130 Skąd: Lódź
|
Wysłany: Wto Lut 09, 2010 9:41 pm
|
|
|
My sobie nic nie kupujemy, ozczędzamy...W sobotę urządzam pzebieraną impreze karnawałową i wtedy się pobawimy ze znajomymi. I po raz 1szy użyjemy fontanny czekoladowej, którą dostliśy od mojej mamy na gwiazdkę, do tego wafelki i owocki, takie grupowe trochę-walentynki. Ogólnie nie mam sentymentu do tego święta, Ł mi przynosi dosć czesto kwiaty bez okazji:) |
|
|
|
|
Hatifnatka
Wiek: 40 Dołączyła: 10 Mar 2007 Posty: 948 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Lut 09, 2010 9:50 pm
|
|
|
my wybierzemy się do kina i na jakieś jedzonko. może w sobotę? zobaczymy. i kwiatka pewnie dostanę |
_________________
|
|
|
|
|
sistermonn
:)
Wiek: 42 Dołączyła: 17 Lip 2007 Posty: 905 Skąd: Łódź - Górna
|
Wysłany: Wto Lut 09, 2010 9:52 pm
|
|
|
nie jestem wymagająca - kwiatek i dobra kolacja w jakiejś knajpce wystarczy
Marzeniem było by mieszkanie, jak u Ju, ale to rezerwuje sobie na przyszłoroczne Walentynki |
|
|
|
|
truskawka_ja
Dołączyła: 26 Lut 2008 Posty: 781 Skąd: ...
|
Wysłany: Wto Lut 09, 2010 10:15 pm
|
|
|
No ja to bym chciala zeby S. sesje zaliczyl. Chyba nic nie sprawilo by mi wiekszej radosci. |
|
|
|
|
katrina
Wiek: 41 Dołączyła: 15 Gru 2009 Posty: 759 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Lut 10, 2010 7:59 am
|
|
|
ja swojemu kupiłam fartuszek do kuchni ponieważ lubi gotować
|
_________________
|
|
|
|
|
ava
Wiek: 39 Dołączyła: 12 Lut 2008 Posty: 3728 Skąd: Bełchatów/Łódź
|
Wysłany: Sro Lut 10, 2010 8:15 am
|
|
|
My niby uznajemy to święto, ale nie traktujemy go jakoś szczególnie... Raczej nie kupujemy sobie z tej okazji prezentów, jedynie kartki walentynkowe - przez te wszystkie lata uzbieraliśmy ich trochę, potem będzie fajna pamiątka
W tegoroczne Walentynki również nie planujemy nic specjalnego.... Szczerze mówiąc to na razie nic nie planujemy |
_________________ Nasz ślub - 05.09.2009r.
|
Ostatnio zmieniony przez ava Sro Lut 10, 2010 8:16 am, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Martysia
mammolina
Wiek: 37 Dołączyła: 23 Sie 2007 Posty: 538 Skąd: Milano
|
Wysłany: Sro Lut 10, 2010 12:22 pm
|
|
|
katrina napisał/a: | ja swojemu kupiłam fartuszek do kuchni ponieważ lubi gotować
Obrazek |
ale super, gdzie go kupiłaś?
my idziemy na romantyczną kolację do L'ecru |
_________________
|
|
|
|
|
katrina
Wiek: 41 Dołączyła: 15 Gru 2009 Posty: 759 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Lut 10, 2010 12:24 pm
|
|
|
martysia na allegro
miałam mu kupić coś takiego
|
_________________
|
|
|
|
|
Martysia
mammolina
Wiek: 37 Dołączyła: 23 Sie 2007 Posty: 538 Skąd: Milano
|
Wysłany: Sro Lut 10, 2010 12:29 pm
|
|
|
katrina napisał/a: | miałam mu kupić coś takiego
|
padłam i leżę |
_________________
|
|
|
|
|
katrina
Wiek: 41 Dołączyła: 15 Gru 2009 Posty: 759 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Lut 10, 2010 12:31 pm
|
|
|
zima , mrozy to pomyślałam że warto by było o klejnoty rodowe zadbać
[ Dodano: Sro Lut 10, 2010 12:36 pm ]
jeszcze były takie opcje
mp3
albo |
_________________
|
|
|
|
|
agulka1989
Wiek: 34 Dołączyła: 06 Paź 2009 Posty: 2973 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Lut 10, 2010 12:37 pm
|
|
|
my z Z. nie przywiązujemy jakiejś ogromnej wagi do walentynek...
wychodzimy z założenia, że my je mamy codziennie
może pójdziemy do kina, a może posiedzimy w domu i przytuleni obejrzymy jakiś film...
cokolwiek, byleby być razem
więc ja osobiście mogę odpowiedzieć tak:
uśmiech, miłe słowo i jego obecność
reszta jest nieważna |
_________________
|
|
|
|
|
katrina
Wiek: 41 Dołączyła: 15 Gru 2009 Posty: 759 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Lut 10, 2010 12:43 pm
|
|
|
wow jakie czadowe ! |
_________________
|
|
|
|
|
Martysia
mammolina
Wiek: 37 Dołączyła: 23 Sie 2007 Posty: 538 Skąd: Milano
|
Wysłany: Sro Lut 10, 2010 1:00 pm
|
|
|
katrina Ty zboczuszku! hahahahha
|
_________________
|
|
|
|
|
katrina
Wiek: 41 Dołączyła: 15 Gru 2009 Posty: 759 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Lut 10, 2010 1:04 pm
|
|
|
martysia ja się martwię o swojego narzeczonego |
_________________
|
|
|
|
|
owieczka_foto
Firma
Dołączyła: 28 Paź 2007 Posty: 452 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Lut 10, 2010 1:24 pm
|
|
|
Bardziej cieszą mnie małe gesty bez okazji niż komercyjne nadęcie Walentynkami. Tak jak wczoraj takie po prostu jajko Kinder Niespodzianka z dużym buziakiem na powrót do domu
Walentynki powinny być zawsze:) a nie dlatego bo jest 14 lutego... Na 100% nie będzie wyjścia do restauracji / kina itp. a czy coś dostanę? nie wiem... nie spodziewam się... |
|
|
|
|
temidaaa
w ciągłym biegu...
Dołączyła: 29 Maj 2008 Posty: 541 Skąd: :)
|
Wysłany: Czw Lut 11, 2010 12:06 pm
|
|
|
to zobaczcie co znalazłam w sieci, prawie w temacie Co wy na to?
dobre słowo na walentynki |
|
|
|
|
justinaa
Wiek: 40 Dołączyła: 10 Mar 2008 Posty: 1601 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Lut 11, 2010 9:51 pm
|
|
|
moja koleżanka miała taki pomysł i w sumie może go podchwycę (chociaż ten śnieg ...) a mianowicie, żeby jechać do Uniejowa i skorzystać z tamtejszych term
ale oczywiście ten plan można zrealizować niekoniecznie z okazji Walentynek |
_________________
www.boatmummy.blogspot.com
www.lodzkiemamy.pl |
|
|
|
|
ola88
Żona ;)
Dołączyła: 20 Lip 2009 Posty: 2026 Skąd: Tu i tam ;)
|
Wysłany: Czw Lut 11, 2010 9:57 pm
|
|
|
justinaa, ale właśnie fajnie tak jechać do term, właśnie w zime tak wygrzewać się mieliśmy w wakacje tam jechać, tylko latem, to już taki inny efekt, bo i słońce i woda gorąca, ale tak schodziło, że jeszcze tam nie byliśmy, ale teść był i poleca |
_________________ |
Ostatnio zmieniony przez ola88 Czw Lut 11, 2010 9:59 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
agulka1989
Wiek: 34 Dołączyła: 06 Paź 2009 Posty: 2973 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Lut 11, 2010 10:07 pm
|
|
|
haha a co wy na to:
http://sendables.jibjab.c...male_striptease
jest też wersja dla mężczyzn
i kilkadziesiąt innych opcji |
_________________
|
Ostatnio zmieniony przez agulka1989 Czw Lut 11, 2010 10:08 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
PositiveAga
PozytywneInspiracje
Wiek: 37 Dołączyła: 21 Cze 2009 Posty: 1844 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Lut 11, 2010 10:13 pm
|
|
|
jakie ponętne ruchy |
_________________
Rafałek 09.04.2014 | 3200g | 55cm | 10pkt Apgar |
|
|
|
|
agulka1989
Wiek: 34 Dołączyła: 06 Paź 2009 Posty: 2973 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Lut 11, 2010 10:18 pm
|
|
|
tam można wstawić twarz przecież
więc jak wstawisz twarz R, to będzie robił Ci striptiz |
_________________
|
|
|
|
|
|