Strona korzysta z plikow cookie w celu realizacji uslug zgodnie z Polityka prywatnosci.

Mozesz okreslic warunki przechowywania lub dostepu do cookie w Twojej przegladarce lub konfiguracji uslugi.

Forum Weselne miasta Łodzi Strona Główna Forum Weselne miasta Łodzi
Forum weselne, wesele i ślub w Łodzi i woj. łódzkim

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  KalendarzKalendarz  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 
Wasze albumy zdjęć ALBUM
Regulamin forum REGULAMIN
Reklama w serwisie REKLAMA

Poprzedni temat «» Następny temat
nasz kochana, sprawnie działająca służba zdrowia
Autor Wiadomość
just_Kate 

Wiek: 47
Dołączyła: 26 Mar 2004
Posty: 719
Skąd: Łódź
  Wysłany: Pią Maj 07, 2004 6:53 pm   nasz kochana, sprawnie działająca służba zdrowia

właśnie stwierdziłam, że opiszę wam moje zmagania z lekarzami w dniu, kiedy doszło do tego tragicznego wydarzenia w moim życiu, czyli zwichnięcia kostki :wink:

Pojechałam z narzeczonym na urazówkę do byłego WAM-u, bo to moja kasa, dosyć sprawnie mnie zbadał chirurg ortopeda, powiedział, że podejrzewa zerwaną torebkę stawową, kazał mi obandażować sobie nóżkę i nie chodzić przez kilka dni... na to ja przytomnie poprosiłam, żeby wystawił mi zwolnienie do pracy, a on na to, że on nie może, żebym poszła do lekarza pierwszego konataktu...

oki, poszłam (!) więc do POZ, poczekałam 40 minut, a pani doktor bardzo zdziwiona powiedziała mi, że ona mi zwolnienia nie da, niech mi wypisze lekarz, który mnie badał...

już nie oki, ale pokuśtykałam (!) do chirurga a ten mi na to, że nie da, i że mogę iść do recepcji (w zupełnie innym końcu budynku), i wyciągnąć kartę do ortopedy (jak uda mi się wystać w kolejce), ale i tak na wizytę czeka się miesiąć. Wszystko to powiedział z uśmiechem do ucha ucha..

Pojechaliśmy więc z P. do prywatnej przychodni, do lekarza który okazał się byłym profesorem chirurga z WAM-u i on skorygował diagnozę - zerwana torebka i wiązadła - od razu wsadził gips i dał zwolnienie bez problemu... i jeszcze obiechał tamtego chirurga...

Dziewczyny, serio, gdyby nie to, że to był naprawdę b. ciężki dzień, z wielu powodów, to bym tam zrobiła awanturę i dostała to zwolnienie, ale chyba i tak na dobre wyszło...

dobrze tylko że gdzieś po drodze tej nogi sobie nie złamałam :!:
 
 
Kati 


Dołączyła: 23 Lut 2004
Posty: 3262
Skąd: :)
Wysłany: Pią Maj 07, 2004 6:57 pm   

:hahaha:
_________________

 
 
 
Olcia.W 


Wiek: 45
Dołączyła: 26 Kwi 2004
Posty: 118
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią Maj 07, 2004 6:57 pm   

Kate, współczuję,to musiało być strasznie męczące.Takie jest polskie lecznictwo.To smutne. :mlotek:
Ostatnio zmieniony przez Olcia.W Pią Maj 07, 2004 6:59 pm, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
@ice 
Administrator
Pan i Władca


Wiek: 45
Dołączył: 08 Paź 2003
Posty: 332
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią Maj 07, 2004 6:58 pm   

Sytuacja widze z zycia wzieta .....

Ale patrzac na to z drugiej strony to jesli ten w WAM-ie wystawilby Ci zwolenienie to pojechalabys z obandazowana nozka do domku i moglabys sie tak leczyc kilka miesiecy a noga nadal nie byla by sprawna .... a tak .... wyszlo Ci to na zdrowie .... :) Nozka zagipsowana jak trzeba i powolutku dochodzi do dawnej formy :)

P.S. Za takie zachowanie i olewactwo uskuteczniane przez panstwowych lekarzy powinno sie ich skarzyc :shotgun:
_________________

Admin czuwa, Admin radzi , Admin NIGDY Was nie zdradzi :)
Zanim zadasz pytanie skorzystaj z wyszukiwarki - to nic nie boli.
Lekcja używania opcji szukaj
 
 
 
just_Kate 

Wiek: 47
Dołączyła: 26 Mar 2004
Posty: 719
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią Maj 07, 2004 7:09 pm   

Ice - powiem szczerze, że miałam ochotę, ale faktycznie na dobre mi to w sumie wyszło, zawsze w takich sytuacjach mam tylko nadzieję, że ktoś taki, jak ten chirurg kiedyś w życiu trafi na kogoś jego pokroju, i że może da mu to do myślenia
 
 
*Asiek 
Moderator
Czarownica vel Anioł


Dołączyła: 05 Sty 2004
Posty: 2217
Skąd: Kiedyś Łódź
Wysłany: Pią Maj 07, 2004 7:13 pm   

Just_Kate, całego wydarzenia nie będę komentować. :roll:
Szkoda, że finał jest taki, że płaci się ubezpieczenie, a jak co do czego to i tak trzeba iść prywatnie i zapłacić z własnej kieszeni. :firedevil:
_________________
 
 
kryszka 
z doskoku ;)


Dołączyła: 09 Paź 2003
Posty: 4836
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią Maj 07, 2004 7:18 pm   

Taaa, a niedługo będziemy mieli koszyk świadczeń gwarantowanych i za większość wizyt i badań i tak będziemy płacić z własnej kieszeni. A jak się sejmowi nie uda uchwalić ustawy to od stycznia będziemy płacić ubezpieczenie w zamian nic nie dostając. :evil:
_________________

"Gdyby nie internet nie wiedziałbym, że na świecie jest tylu idiotów." Stanisław Lem
 
 
*Asiek 
Moderator
Czarownica vel Anioł


Dołączyła: 05 Sty 2004
Posty: 2217
Skąd: Kiedyś Łódź
Wysłany: Pią Maj 07, 2004 7:21 pm   

kryszka napisał/a:
Taaa, a niedługo będziemy mieli koszyk świadczeń gwarantowanych i za większość wizyt i badań i tak będziemy płacić z własnej kieszeni. A jak się sejmowi nie uda uchwalić ustawy to od stycznia będziemy płacić ubezpieczenie w zamian nic nie dostając. :evil:

Cieszę się, że mnie już to nie dotyczy.

Kryszko, mam nadzieję, że jednak nie będzie tak źle.
Choć z naszą władzą nigdy nie wiadomo.... :roll:
_________________
 
 
kryszka 
z doskoku ;)


Dołączyła: 09 Paź 2003
Posty: 4836
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią Maj 07, 2004 7:25 pm   

Nie wiem jak to jest w Niemczech, ale koleżanka mieszkająca w Irlandii mówiła mi że tam w ogóle nie ma czegoś takiego jak państwowa służba zdrowia. Za wszystko płaci się samemu.
_________________

"Gdyby nie internet nie wiedziałbym, że na świecie jest tylu idiotów." Stanisław Lem
 
 
*Asiek 
Moderator
Czarownica vel Anioł


Dołączyła: 05 Sty 2004
Posty: 2217
Skąd: Kiedyś Łódź
Wysłany: Pią Maj 07, 2004 7:27 pm   

Tu jest państwowa, tzn. jak jest się ubezpieczonym. :)
Jeśli nie - to za wszystko trzeba płacić.
_________________
 
 
@ice 
Administrator
Pan i Władca


Wiek: 45
Dołączył: 08 Paź 2003
Posty: 332
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią Maj 07, 2004 7:35 pm   

Z ta roznica pewnie ze jak jestes ubezpieczona to idac do lekaza dostajesz pelna opieke .... natomiast u nas mozesz byc ubezpieczona a i tak g***o dostaniesz !!
_________________

Admin czuwa, Admin radzi , Admin NIGDY Was nie zdradzi :)
Zanim zadasz pytanie skorzystaj z wyszukiwarki - to nic nie boli.
Lekcja używania opcji szukaj
 
 
 
Akacja 

Wiek: 42
Dołączyła: 29 Lut 2004
Posty: 199
Skąd: Trójmiasto
Wysłany: Pią Maj 07, 2004 8:39 pm   

Niesety u nas jak sie chce byc serio potraktowanym to trzeba isc do niego prywatnie. Mozna zwarjowac!!! :cryingtomato:
 
 
Akacja 

Wiek: 42
Dołączyła: 29 Lut 2004
Posty: 199
Skąd: Trójmiasto
Wysłany: Pią Maj 07, 2004 8:42 pm   

Just Kate trzymaj sie ciepło!!! Wypoczywaj i wracaj do zdrowia :) buzka
 
 
Mi 


Wiek: 48
Dołączyła: 11 Gru 2003
Posty: 193
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią Maj 07, 2004 9:14 pm   

just_Kate, brak mi słów, nic tylko ci współczuję.
_________________
Szczęśliwy dzień: 26 czerwiec 2004r.
 
 
Jelonek 

Dołączyła: 14 Kwi 2004
Posty: 115
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią Maj 07, 2004 11:35 pm   

Just Kate - łączę się z Tobą !
Ja 2,5 miesiąca temu przeszłam operację na tarczycę i spędziłam
upojne 5 dni w szpitalu Kopernika . Zawsze wiedziałam ,że ze służbą zdrowia jest
źle , ale że aż tak to się nie domyślałam. Można by wielotomowe dzieło napisać !! !
Wspomnę tylko o tym ,że :
- wpadanie do pokoju o 6 rano z waleniem drzwiami i okrzykiem "termometry" , panie
pielęgniarki chyba przechodziły specjalny kurs głośnego zachowywania się

- kłótnie salowych o wiadro , jedna drugiej wzięła jej ulubione narzędzie pracy i raniutko ,
zaraz jak pacjenci łapali drugi sen po nieszczęsnych termometrach był wrzask na korytarzu z użycie słów ogólnie uznanych za niecenzuralne

- przywożenie po operacji na salę i zostawienie pacjenta samopas, jak nie masz rodziny która będzie czuwać , poda basen , nerkę na wymioty , czy poprosi o środek przeciwbólowy to możesz robić pod siebie , na siebie i jęczeć z bólu - co to kogo obchodzi !

- nie daj bóg żle się czujesz po narkozie , mogiła ! Wołanie pielęgniarki co trochę, kończy się tym ,że albo wcale nie przyjdzie, albo rozlegnie się z dyżurki głos "siostry miłosierdzia"
...cytuję ...." o ku...... , znowu"

Z mojego 5 dniowego pobytu mogłabym pisać z 5 tygodni i nie wiem czy wyczerpałabym
temat. Służba zdrowia gnije od srodka !! !
A ja mam tylko jedno pytanie : Po co te babusy lezą do szkół pielęgniarskich ? Przecież nie od dziś wiadomo ,że to marnie płatny i niewdzięczny zawód ?
Czy to może szkoła dla sadystów ?!?!?!?!?!?
 
 
*Asiek 
Moderator
Czarownica vel Anioł


Dołączyła: 05 Sty 2004
Posty: 2217
Skąd: Kiedyś Łódź
Wysłany: Pią Maj 07, 2004 11:40 pm   

Jelonek napisał/a:
A ja mam tylko jedno pytanie : Po co te babusy lezą do szkół pielęgniarskich ? Przecież nie od dziś wiadomo ,że to marnie płatny i niewdzięczny zawód ?
Czy to może szkoła dla sadystów ?!?!?!?!?!?

Niekoniecznie.
Część to osoby z powołania - i chwała takim ludziom! :D
A inni myślą przyszłościowo - w Unii Europejskiej jest duże zapotrzebowanie na pielęgniarki.
Zdobędą zawód, poduczą się języka i wyjadą z Polski. :?
_________________
 
 
Jelonek 

Dołączyła: 14 Kwi 2004
Posty: 115
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią Maj 07, 2004 11:47 pm   

Asiu , własnie to powinien być zawód z powołania !! !
Podczas mojego pobytu u żadnej z pań nie widziałam tej cechy .
A co do Unii , moze i tak , tylko ja mam takie dziwne przeczucie
ze te które są kiepskie to niezależnie czy to bedzie u nas czy w innym
panstwie nie bedą dobre dla pacjentów .
Jak nie ma zrozumienia dla cierpiacych i checi pomocy chorym
to czy im płaca 600zł czy 1000 euro to i tak nic z tego nie bedzie
 
 
gosia 

Wiek: 46
Dołączyła: 11 Paź 2003
Posty: 1008
Skąd: własnego M.
Wysłany: Pią Maj 07, 2004 11:53 pm   

Jednym słowem nasza słuzba zdrowia jest do bani
_________________
31 sierpnia 2002
9 stycznia 2006 - Mati
 
 
*Asiek 
Moderator
Czarownica vel Anioł


Dołączyła: 05 Sty 2004
Posty: 2217
Skąd: Kiedyś Łódź
Wysłany: Pią Maj 07, 2004 11:53 pm   

Ej Jelonku, niektórzy ludzie dla pieniędzy zrobią wiele - nawet będą milsi i pomocni dla pacjentów. :wink:
Czy nie wiesz o sytuacjach, że jak dasz pani salowej "w łapę" to inaczej (czytaj: lepiej) się zaopiekuje chorym?

Myślę, że jak będzie taka pani pielęgniarka wiedziała, że może stracić dobrze płatną pracę to i będzie bardziej kompetentna.

Na obronę polskich pielęgniarek pracujących zagranicą napiszę, że mają bardzo dobrą opinię na zachodzie. :)
_________________
 
 
olenka 


Wiek: 46
Dołączyła: 13 Gru 2003
Posty: 457
Skąd: Łódź
Wysłany: Sob Maj 08, 2004 11:40 am   

A ja wiem jak to wygląda z drugiej strony. Uwierzcie nieciekawie. Moja przyjaciółka jest pileegniarka na Ojomie i Neurologi. Zarabia całe: 800;- na rękę. A jaka odpowiedzialna praca! Czesto narzeka ze nie moze wykonywac pracy bo wciaz czegos brakuje lub sprzet nie wytrzymuje. Madzioł to istna siostra miłosierdzi ma kobbieta powołanie, ale sama przyznaje że warunki panujace w szpitalach sa do bani co ma okropny wpływ na pracujace i leczace sie tam osoby. Ach szkoda mówic. Co mnie dziwi to to ze miala kilka propozycji pracy zupełniej innej (np w fitnesclubie, w recepcji) ale została w szpitalu. Ona to lubi:)
_________________
--------------------------------------------------
--##@@ ślubuję 18 września 2004 @@##--
 
 
just_Kate 

Wiek: 47
Dołączyła: 26 Mar 2004
Posty: 719
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto Maj 11, 2004 1:07 pm   

Ja się zgodzę, że znieczulica i pielęgniarek może wynikać z warunków, w jakich pracują, ale tylko do pwnego stopnia...
Naprawdę trudno mi będzie iść z jakimkolwiek problemem do przychodni wiedząc, że nie będę potraktowana poważnie, a - dziewczyny - chyba żadna z nas nie zarabia tyle, żeby za każdą wizytę płacić sobie prywatnie...

Jelonku - nie jestem w stanie sobie wyobrazić co musiałaś przechodzić w szpitalu i bardzo ci współczuję - na szczęście masz to już za sobą :)

Chyba naprawdę nie da się rozsądnie komentować stanu polskiej służby zdrowia...
 
 
Kasia21 


Wiek: 41
Dołączyła: 29 Sie 2004
Posty: 233
Skąd: Łódzkie
Wysłany: Pią Wrz 03, 2004 9:30 pm   

ja ostatnio jak poszłam na badania i zapytałam kiedy mam zmienić nazwisko w karcie, bo nie mam jeszcze dowodu, usłyszałam " a co kochana ciężarna jesteś?" Jak powiedziała,że nie, pani pielęgniarka była bardzo zdziwiona i powiedziała, że ze zmianą się nispieszy :fuck:
_________________
Nigdy ne jest tak źle, żeby nie mogło być gorzej....
 
 
 
Anion 

Wiek: 40
Dołączyła: 27 Sie 2004
Posty: 240
Skąd: śląsk
Wysłany: Pią Wrz 03, 2004 11:41 pm   

Prawda jest taka, że do państwowej służby zdrowia chodzę tylko z jakimś przeziębieniem, grypką itp. Pare lat temu pan doktor przez 2 tygodnie dochodził diagnozy wyrostka robaczkowego :( . Po czym po operacji okazało sie ze to juz była ostatnia chwila. Jeszcze jeden dzień i wyrostek by się rozlał. Ale pan doktor niczym prawdziwy detektyw sprawdzał wszystkie poszlaki (naprawdę tyle zbędnych badań jeszcze w życiu nie miałam) i uparł się że to nie jest wyrostek i nie chciał dać skierowania do chirurga. I chodziłam sobie przez dwa tygoddnie do ginekologa, gastrologa, ortopedy, neurologa i w końcu stwierdził, że " no dobrze" ( z wielką łaska). Do dentysty i ginekologa też chodzę prywatnie. Natomiast ze szpitala mam bardzo dobre wspomnienia. Pielęgniarki miłe, zawsze pogadały, pomogły, jak były na dyzurze to wymieniałysmy sie gazetkami, no naprawdę super. To chyba zależy od szpitala.
_________________
 
 
mmichalina 


Wiek: 46
Dołączyła: 23 Kwi 2004
Posty: 98
Skąd: Łódź
Wysłany: Sob Wrz 04, 2004 11:30 am   

Ja tydzień temu miałam podobną sytuacje. Strasznie mnie bolało więc pojachałam do Izby Przyjęc szpitala Pirogowa gdzie po zbadaniu odesłano mnie do szpitala na Wigury, ?w. Rodziny o ile dobrze pmiętam, a tam pan LEKARZ !! !!! powiedział że nic mi nie jest takiego strasznego i dał antybiotyk. W bólach wróciłam do domciu a nastepnego dnia też "z głupa" pojechałam do szpitala wojskowego na placu Hallera. Tam mnie wzięto na ostry dyżur i od razu do krojenia. Doktor powiedział ze jeszcz moment a miałabym zapalenie otrzewnej i kaput! Miałam ochote wrócić do tego kolesia z Sw. Rodziny ale to by chyba nic nie dało ....
 
 
Magdzia 


Wiek: 44
Dołączyła: 06 Maj 2004
Posty: 347
Skąd: Łódź
Wysłany: Sob Wrz 04, 2004 1:45 pm   

To ja musze pochwalic pewna przychodnie. Tydzien temu moj maz poczul sie bardzo zle, wysoka goraczka, bol calego ciala. W poniedzialek zadzwonilam do mamy co robic, bo on nie byl zapisany do zadnej przychodni, a ze placi ZUS wiec prywatnie postanowilam isc w ostatecznosci. Mama zadzwonila do swojej przychodni czy go przyjma na jej karte (swojej jeszcze nie mogl miec zalozonej bo wciaz czeka na karte pobytu w Polsce a to jedyny dokument legalizujacy jego pobyt). Pani doktor powiedziala, zeby przyjezdzal szybko. Weszlismy do gabinetu, zostal fachowo zbadany, wypisane recepty (na moja mame), wszystko z usmiechem. Bylam zaskoczona.
 
 
 
Anion 

Wiek: 40
Dołączyła: 27 Sie 2004
Posty: 240
Skąd: śląsk
Wysłany: Czw Wrz 09, 2004 10:52 pm   

Zawsze wiedziałam że nasza słuzba zdrowia nie jest taka jaka być powinna, ale dzisiaj po prostu opadły mi ręce. Opowiem od początku. Otóż na mojej uczelni co 2 lata wykonywane są badania kontrolne. Na tych badaniach lekarz kazał mi iść po skierowanie do kardiologa, podkreślił że sprawa jest ważna i pilna. No więc poszłam do mojego lekarza i bez problemu dostałam skierowanie. I tutaj zaczęły się schodki. W przychodni specjalistycznej pani z rejestracji wyznaczyła mi wizytę na .....23 listopada. :cry: Oczywiście jeżeli mi zalezy żeby byc wcześniej w kolejce to nie ma problemu ale kosztuje to 120zł.!!!!!!!!!!!!!Niestety przekracza to granice mojej wypłacalności. :?Chyba nie muszę mówic że jestem załamana :cry: Tak więc nie wiem jak ten problem rozwiąże,ale służba zdrowia jest kochana!!
_________________
 
 
pipi 


Wiek: 47
Dołączyła: 11 Lut 2004
Posty: 902
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią Wrz 10, 2004 12:34 pm   

Długie terminy - to podstawa działania naszej służby zdrowia mnie się tak nie raz zdarzyło.
Raz miałam podejrzenie reumatyzmu, skierowanie do reumatologa lekarz internista mówi mi że mam iść szybko natychmiast bo wirus się szybko rozwija i uszkadza wszystkie narządy wewnętrzne. Pani w rejestracji sprowadziła mnie na ziemię wyznaczając termin na za miesiąc.
A ostatnio dostałam termin do ginekologa - 2 miesięczny :shock: . To normalka.
 
 
dagmara 

Wiek: 45
Dołączyła: 10 Mar 2004
Posty: 212
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią Wrz 10, 2004 8:45 pm   

pipi napisał/a:
Długie terminy - to podstawa działania naszej służby zdrowia


No chyba że się ma znajomości.... :mad:
 
 
just_Kate 

Wiek: 47
Dołączyła: 26 Mar 2004
Posty: 719
Skąd: Łódź
Wysłany: Sob Wrz 11, 2004 1:15 am   

Anion napisał/a:
Zawsze wiedziałam że nasza słuzba zdrowia nie jest taka jaka być powinna, ale dzisiaj po prostu opadły mi ręce. Opowiem od początku. Otóż na mojej uczelni co 2 lata wykonywane są badania kontrolne. Na tych badaniach lekarz kazał mi iść po skierowanie do kardiologa, podkreślił że sprawa jest ważna i pilna. No więc poszłam do mojego lekarza i bez problemu dostałam skierowanie. I tutaj zaczęły się schodki. W przychodni specjalistycznej pani z rejestracji wyznaczyła mi wizytę na .....23 listopada. :cry: Oczywiście jeżeli mi zalezy żeby byc wcześniej w kolejce to nie ma problemu ale kosztuje to 120zł.!!!!!!!!!!!!!Niestety przekracza to granice mojej wypłacalności. :?Chyba nie muszę mówic że jestem załamana :cry: Tak więc nie wiem jak ten problem rozwiąże,ale służba zdrowia jest kochana!!


Anion, jak ja miałam podobny problem z rehabilitacją (z tym też niestety nie da się czekać kilku m-cy), to od znajomej usłyszałam, że skoro nie mogą mi tego na czas wykonać w miejscu, gdzie jestem zarejestrowana, to powinnam domagać się oświadczenia tego na piśmie i wyszukania w Łodzi placówki, gdzie mają krótsze terminy. Może spróbujesz w ten sposób? Poza tym zadzwoń do rzecznika praw konsumenta (tak mi się wydaje - mój mąż tak zrobił), oni się na tym powinni znać.

No i powodzenia, z serduszkiem nie ma co zwlekać.
_________________
Życzę miłego dnia Gość ;)
 
 
SaraLee 

Wiek: 46
Dołączyła: 16 Cze 2004
Posty: 117
Skąd: Warszawa
Wysłany: Sob Wrz 11, 2004 2:15 pm   

Niestety,ja mam też traumatyczne wspomnienia z pobytu w szpitalu... Ale dotycza nieco innej materii. Miałam kilka lat temu operację (sprawy kobiece) i leżałam na sali pooperacyjnej, w której po ścianach chodziły karaluchy!!!!! Nie muszę dodawac, że strasznie się brzydze tych robaczków :evil: i na mysl o tym , że któryś miałby na mnie spaść robi mi się słabo...
Jesli chodzi o aktualne świadczenia medyczne, to mój pracodawca wykupił pracownikom dosyc bogaty koszyk swiadczeń :) w Lux-Medzie (tym łódzkim :roll: )
Jak do tej pory, jestem zachwycona - lekarzy maja naprawdę świetnych.... No i nigdy jeszcze nie czekałam w kolejce, bo wizyty są na konkretne godziny. Własnie dzięki nim udało się pozbyc gipsu przed slubem, tak więc tym bardziej jestem zadowolona...
 
 
 
just_Kate 

Wiek: 47
Dołączyła: 26 Mar 2004
Posty: 719
Skąd: Łódź
Wysłany: Sob Wrz 11, 2004 5:46 pm   

SaraLee napisał/a:

Jesli chodzi o aktualne świadczenia medyczne, to mój pracodawca wykupił pracownikom dosyc bogaty koszyk swiadczeń :) w Lux-Medzie (tym łódzkim :roll: )
Jak do tej pory, jestem zachwycona - lekarzy maja naprawdę świetnych.... No i nigdy jeszcze nie czekałam w kolejce, bo wizyty są na konkretne godziny. Własnie dzięki nim udało się pozbyc gipsu przed slubem, tak więc tym bardziej jestem zadowolona...


SaroLee - mój mąż też jest z nich zadowolony, niestety nie pomyśleli o rodzinach swoich pracowników. Gdybym ja (jako żona) chciała na podobnych zasadach korzystać z opieki Lux-Medu, musiałabym płacić ogromne stawki, czyli jak klient indywidualne. Szkoda :(
_________________
Życzę miłego dnia Gość ;)
 
 
SaraLee 

Wiek: 46
Dołączyła: 16 Cze 2004
Posty: 117
Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto Wrz 14, 2004 5:40 pm   

Fakt, ja tez się dowiadywałam w tej sprawie... Niestety za jakość trzeba płacić :roll: Szkoda, że tak duzo :P
 
 
 
Kasia21 


Wiek: 41
Dołączyła: 29 Sie 2004
Posty: 233
Skąd: Łódzkie
Wysłany: Wto Wrz 14, 2004 10:02 pm   

Ja ostatnio jak siedziałam w przychodni przyszła dziewczyna, która chodziła dosłownie tak jakby się posikała. Okazało się, że miała zapalenie warg sromowych. Pojechała dzień wcześniej do zpitala ale ordynator powiedzia, że jego to nie interesuje, niech czeka sobie na lekarza w przychodni. No ludzie!!!Tylko powystrzelać :shotgun: :lsniper:
_________________
Nigdy ne jest tak źle, żeby nie mogło być gorzej....
 
 
 
SaraLee 

Wiek: 46
Dołączyła: 16 Cze 2004
Posty: 117
Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto Wrz 14, 2004 11:46 pm   

:shock:
 
 
 
Edi 

Wiek: 40
Dołączyła: 24 Cze 2005
Posty: 430
Skąd: sprzed komputera
Wysłany: Wto Sie 02, 2005 9:39 pm   

Lekarz zapewne na takie zachowanie powiedziałby "bez komentarza". Ale ja bym tego tak nie zostawiła, jestem tak jakoś do lekarzy bojowo i wrogo nastawiona, :dead:
 
 
Pusiak 
- Dyktator


Wiek: 43
Dołączyła: 15 Lut 2005
Posty: 3311
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią Sie 26, 2005 2:35 pm   

No cóż... dlatego ja jak na razie chodzę prywatnie....
_________________

 
 
 
kryszka 
z doskoku ;)


Dołączyła: 09 Paź 2003
Posty: 4836
Skąd: Łódź
Wysłany: Pon Paź 31, 2005 5:38 pm   

Bo państwowo mamy do wykarmienia rzesze urzędników na ciepłych posadkach. :evil: Nie bez powodu szpitale, które zostały sprywatyzowane kwitną i nie mają problemów.
_________________

"Gdyby nie internet nie wiedziałbym, że na świecie jest tylu idiotów." Stanisław Lem
 
 
Edi 

Wiek: 40
Dołączyła: 24 Cze 2005
Posty: 430
Skąd: sprzed komputera
Wysłany: Pon Paź 31, 2005 7:07 pm   

kryszka napisał/a:
Bo państwowo mamy do wykarmienia rzesze urzędników na ciepłych posadkach. :evil: Nie bez powodu szpitale, które zostały sprywatyzowane kwitną i nie mają problemów.


?więte słowa Kryszka, sama bym lepiej tego nie ujęła. Taka jest już polsska rzeczywistość że jak nie zapłacisz to nie dostaniesz. :hm:
_________________
Ja chce powtórki z 23 września 2006 !! !

 
 
Alma_ 


Dołączyła: 03 Paź 2005
Posty: 3531
Skąd: z całkiem bliska
Ostrzeżeń:
 1/3/7
Wysłany: Pon Paź 31, 2005 7:42 pm   

Edi napisał/a:
Taka jest już polsska rzeczywistość że jak nie zapłacisz to nie dostaniesz. :hm:


Edi, żeby tylko! Jest gorzej - płacimy a i tak nie dostajemy!! :rangry:
_________________
chez alma |
 
 
Edi 

Wiek: 40
Dołączyła: 24 Cze 2005
Posty: 430
Skąd: sprzed komputera
Wysłany: Pon Paź 31, 2005 7:48 pm   

Alma_ napisał/a:
Edi napisał/a:
Taka jest już polsska rzeczywistość że jak nie zapłacisz to nie dostaniesz. :hm:


Edi, żeby tylko! Jest gorzej - płacimy a i tak nie dostajemy!! :rangry:


No i co nam jeszcze zostało?? Płacimy nie mamy a nie płacimy i też nie mamy. Jaki z tego wniosek ?? :evil:
_________________
Ja chce powtórki z 23 września 2006 !! !

 
 
Alma_ 


Dołączyła: 03 Paź 2005
Posty: 3531
Skąd: z całkiem bliska
Ostrzeżeń:
 1/3/7
Wysłany: Pon Paź 31, 2005 7:50 pm   

Wyemigrować...? :verysaadgirl:
_________________
chez alma |
 
 
Pusiak 
- Dyktator


Wiek: 43
Dołączyła: 15 Lut 2005
Posty: 3311
Skąd: Łódź
Wysłany: Pon Paź 31, 2005 7:52 pm   

Było kiedyś coś takiego za czasów PRL.... takie 10 przykazań :) Jedno z nich brzmiało: emeryci i renciści popierajcie Partię czynem, umierajcie przed terminem :)
A w ogóle to najlepiej nie chorować :!:
_________________

 
 
 
Alma_ 


Dołączyła: 03 Paź 2005
Posty: 3531
Skąd: z całkiem bliska
Ostrzeżeń:
 1/3/7
Wysłany: Pon Paź 31, 2005 8:00 pm   

Ale mnie zwyczajnie wkurza, jak dostaję "pasek" co miesiąc i tam stoi jak wół wypisane, ile pieniędzy wyrzucam w błoto... :firedevil:
_________________
chez alma |
 
 
Żaneta 
Jestem mamusią

Wiek: 39
Dołączyła: 17 Lip 2005
Posty: 925
Skąd: ŁÓDŹ
Wysłany: Pon Paź 31, 2005 8:07 pm   

Alma_ napisał/a:
Ale mnie zwyczajnie wkurza, jak dostaję "pasek" co miesiąc i tam stoi jak wół wypisane, ile pieniędzy wyrzucam w błoto... :firedevil:


Dlatego nie jestem zwolenniczką pracowania legalnie!
I tak myślę,że nie dożyję 65 lat do emerytury!
Dlatego zakladam polisę o i oszczędzam kasę-tak wole niż dawać sku....zarobić na biednych ludziach!
_________________
 
 
Edi 

Wiek: 40
Dołączyła: 24 Cze 2005
Posty: 430
Skąd: sprzed komputera
Wysłany: Pon Paź 31, 2005 8:12 pm   

?aneta napisał/a:
Alma_ napisał/a:
Ale mnie zwyczajnie wkurza, jak dostaję "pasek" co miesiąc i tam stoi jak wół wypisane, ile pieniędzy wyrzucam w błoto... :firedevil:


Dlatego nie jestem zwolenniczką pracowania legalnie!
I tak myślę,że nie dożyję 65 lat do emerytury!
Dlatego zakladam polisę o i oszczędzam kasę-tak wole niż dawać sku....zarobić na biednych ludziach!


Tak, to jest niezaprzeczalny plus pracy na czarno że nie odprowadzamy składek społecznych, zdrowotnych, wypadkowych i jeszcze innych niewiadomo po co. I co my z tego odprowadzania mamy jak nie chorujemy przez rok? Na co idzie ta kasa :evil:
_________________
Ja chce powtórki z 23 września 2006 !! !

 
 
Żaneta 
Jestem mamusią

Wiek: 39
Dołączyła: 17 Lip 2005
Posty: 925
Skąd: ŁÓDŹ
Wysłany: Pon Paź 31, 2005 8:24 pm   

Mój ojciec cale życie pracowal praktycznie na umowę i co z tego ma?
Przez 4 lata nie mógl znależć pracy wiadomo wiek robi swoje i tym sposobem ma 52 lata w grudniu operację na jaskrę,szczękę prywatnie sobie robil bo jak zrobil państwowo to nie mógl nasiś,a skladki caly czas oddawal!
Ma jeszcze problemy z kręgoslupem i nie wyobrażam sobie jak on jeszcze przepracuje tyle lat jako hydraulik lub na budowie?
Ja też sobie nie wyobrażam pracy jeszcze przez tyle lat! Mialam przez d;lugo czas umowę na zlecenie,a teraz pracuję na czarno! Powiem Wam,że nie chcę tego zmieniać! Mam więcej kasy niż moja teściowa która pracuję w slużbie zdrowia i pracuję nie jak ona 40 godzin tylko 26 w tygodniu! Nie narzekam!
Wolne mam dni tygodnia za to weekendy zajęte!
Jestem zadowolona! Mój mąż tak samo pracuje i jeszcze dodatkowo,ale też na czarno! Nie mamy zamiaru tego zmieniać! Nie teraz!
_________________
 
 
Alma_ 


Dołączyła: 03 Paź 2005
Posty: 3531
Skąd: z całkiem bliska
Ostrzeżeń:
 1/3/7
Wysłany: Pon Paź 31, 2005 8:44 pm   

?aneta, smutna ta nasza polska rzeczwistość... :smut:
_________________
chez alma |
 
 
Edi 

Wiek: 40
Dołączyła: 24 Cze 2005
Posty: 430
Skąd: sprzed komputera
Wysłany: Pon Paź 31, 2005 9:23 pm   

Alma_ napisał/a:
?aneta, smutna ta nasza polska rzeczwistość... :smut:


No ale co możesz na to poradzić?? Ja szczerze to nie wierzę w poprawę sytuacji służby zdrowia w Polsce a zresztą innych działów budżetówki to też nie. :|
_________________
Ja chce powtórki z 23 września 2006 !! !

 
 
Żaneta 
Jestem mamusią

Wiek: 39
Dołączyła: 17 Lip 2005
Posty: 925
Skąd: ŁÓDŹ
Wysłany: Pon Paź 31, 2005 9:40 pm   

Nic się na to nie poradzi!!!!!!
Smutne :smut: :smut: :smut: :smut: !
Dlatego po przykladzie ojca nie spieszy nan się do stalego zatrudnienia i pelnej umowy!
_________________
 
 
Alma_ 


Dołączyła: 03 Paź 2005
Posty: 3531
Skąd: z całkiem bliska
Ostrzeżeń:
 1/3/7
Wysłany: Pon Paź 31, 2005 9:55 pm   

Ja nie wiem, jak długo można tak żyć w tym kraju... Jeśli nie mamy pracy, pieniędzy to jest tragedia, a nawet jeśli mamy nie jest dużo lepiej... Zostaje nam wtedy zamknąć się an strzeżonym osiedlu, nie wychodzic po zmroku, wysłać dzieci do prywatnych szkół, nie korzystać z publiczych usług (do których świadczenia Państwo jest zobowiązane!!), nie móc liczyć na "państwowego" lekarza, policjanta, urzędnika... PARANOJA!! :smut:
_________________
chez alma |
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
statystyki odwiedzin z innych stron


Publikowanie w całości lub fragmentach treści zawartych na Łódzkim Forum Weselnym bez zgody administratorów forum jest zabronione.
Reklamy
www.foto-sobieraj.com.pl