Strona korzysta z plikow cookie w celu realizacji uslug zgodnie z Polityka prywatnosci.

Mozesz okreslic warunki przechowywania lub dostepu do cookie w Twojej przegladarce lub konfiguracji uslugi.

Forum Weselne miasta Łodzi Strona Główna Forum Weselne miasta Łodzi
Forum weselne, wesele i ślub w Łodzi i woj. łódzkim

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  KalendarzKalendarz  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 
Wasze albumy zdjęć ALBUM
Regulamin forum REGULAMIN
Reklama w serwisie REKLAMA

Poprzedni temat «» Następny temat
Dieta Kopenhaska
Autor Wiadomość
Malena 
dziennikarzynka:)


Wiek: 38
Dołączyła: 12 Maj 2009
Posty: 4130
Skąd: Lódź
Wysłany: Sro Cze 23, 2010 10:30 am   Dieta Kopenhaska

Hej kobitki,

mimo tego, że ogólnie nie polecam tej diety, od dziś 13 dni na kopenhaskiej. Nie jest zbyt zdrowa - bardzo uboga w kalorie, ale musze szybko schudnąć 5 kg i myśle, że w takiej doraźnej sytuacji można w nią pójść. Kiedyś schudłam na niej 4 kg, wychodziłam ostrożnie i nie bylo jo jo, przynajmniej nie tak szybko (ale to juz moja wina byla:). Postaram się wyjść z niej powoli.

Oto ona:


DZIEŃ 1 i 8

Śniadanie: 1 kubek kawy, 1 kostka cukru
Obiad: 2 jajka na twardo, gotowany szpinak 100g, 1 pomidor
Kolacja:1 duży befsztyk, sałata z olejem i cytryną 150g

DZIEŃ 2 i 9
Śniadanie:1 kubek kawy,1 kostka cukru
Obiad:1 duży befsztyk, sałata z olejem i cytryną 150g
Kolacja:1 plaster szynki, 2-3 szklanki jogurtu naturalnego

DZIEŃ 3 i 10
Śniadanie:1 kubek kawy,1 kostka cukru, 1 grzanka z razowego pieczywa
Obiad: gotowany szpinak,1 świeży owoc, 1 pomidor
Kolacja:1 plaster szynki, 2 gotowane jajka, sałata z olejem i cytryną 150g

DZIEŃ 4 i 11
Śniadanie:1 kubek kawy,1 kostka cukru
Obiad: tarta marchewka 150g, jajko na twardo, twarożek naturalny 100g
Kolacja: sałatka owocowa 100g, 2-3 szklanki jogurtu naturalnego

DZIEŃ 5 i 12
Śniadanie: duża tarta marchew z cytryną
Obiad: duża chuda ryba
Kolacja:1 befsztyk, sałata i brokuły 200g

DZIEŃ 6 i 13
Śniadanie: 1 kubek czarnej kawy, 1 kostka cukru
Obiad: kurczak gotowany 150g, sałata z olejem i cytryną 150g
Kolacja: 2 jajka na twardo, duża marchewka

DZIEŃ 7
Śniadanie: 1 kubek herbaty bez cukru
Obiad: kawałek chudego grilowanego mięsa 150g
Kolacja: NIC

W ciągu dnia jadamy trzy posiłki - pamiętając, że obiad musimy zjeść między 12. a 14., natomiast kolację przed 18. Plan żywieniowy jest dość monotonny i składa się z chudego mięsa, jaj, warzyw i niewielkiej ilości owoców. Eliminujemy z diety produkty zbożowe, słodycze i napoje alkoholowe. Musimy pamiętać aby wypijać codziennie około 2 litrów wody lub zielonej herbaty. Możemy również pić czarną kawę z jedna kostką cukru. Wypicie jej rano, ma pobudzić organizm do działania.
Ważne jest, aby diety nie skracać, ani nie przedłużać. Stosować ją należy dokłądnie przez 13 dni.

Z tego co pamietam, można w obrębie dnia zamieniać obiad z kolacją.

Jakie są wasze doświadczenia z tą dietą?
Ostatnio zmieniony przez Malena Sro Cze 23, 2010 10:31 am, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
 
PositiveAga 
PozytywneInspiracje


Wiek: 37
Dołączyła: 21 Cze 2009
Posty: 1844
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Cze 23, 2010 10:47 am   

osobiście nie stosowałam tej diety ale słyszałam od koleżanki że w dwa tygodnie schudła 5kg lecz potem wystąpił efekt jojo
Dodatkowo nie można stosować soli ani żadnych innych przypraw (oprócz soku z cytryny)
Zamiast szpinaku można jeść sałatę lub gotowaną kapustę pekińską
obiad i kolację można jeść zamiennie ale tylko w ramach tego samego dnia
nawet żucie gumy przerywa kurację!!!!

w necie znalazłam opinie dietetyka dr inż Małgorzaty Drywień
"dieta powoduje utratę wagi bo jest niskokaloryczna ok 700 kcal energia pochodzi głównie z białek a więc jest dużym obciążeniem dla nerek stąd to ostrzeżenie o częstotliwości" To w dużym skrócie.
_________________

Rafałek 09.04.2014 | 3200g | 55cm | 10pkt Apgar
 
 
*lmyszka 
Moderator
EL jak elmyszka :P


Wiek: 40
Dołączyła: 26 Lis 2006
Posty: 2328
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Cze 23, 2010 10:54 am   

nie za ciekawie wygląda ta dieta, ja bym chyba musiała leżeć w łóżku aby ją stosować bo bym nie miała siły się ruszyć.
I ta ubogość jedzenia dobrze e tylko 13 dni ale własnie ten efekt jojo, trzeba bardzo uważać
_________________
 
 
 
justinaa 


Wiek: 40
Dołączyła: 10 Mar 2008
Posty: 1601
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Cze 23, 2010 10:54 am   

byłam na tej diecie 2 lata temu, była to w sumie pierwsza dieta, na której w ogóle byłam, i nie było niby źle, ale jednak jest zdecydowanie zbyt monotona i przynajmniej ja schudłam na niej niewiele, jakieś 3 kg, które zresztą potem do mnie wróciły :)
a poza tym przez pierwsze dwa dni diety miałam autentycznie dreszcze i słabo się czułam
zdecydowanie bardziej pasuje mi Dukan :)
_________________

www.boatmummy.blogspot.com
www.lodzkiemamy.pl
Ostatnio zmieniony przez justinaa Sro Cze 23, 2010 10:55 am, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Elwirka1 


Wiek: 42
Dołączyła: 22 Wrz 2008
Posty: 645
Skąd: Krk
Wysłany: Sro Cze 23, 2010 10:55 am   

Ja bym nie wytrzymała 13 dni na niej :( Nie wyobrażam sobie funkcjonować jedząc 700 kcal, ból głowy i zimno non stop.
Nie lepiej Malena, troche mniej restrykcyjnie ograniczyć kalorie? 13 dni to strasznie długo, zwłaszcza chodząc do pracy, bo jakbym miała siedzieć w domu to może bym wytrzymała
_________________
 
 
Agnieszka19 


Dołączyła: 27 Paź 2006
Posty: 1715
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Cze 23, 2010 11:00 am   

Sto razy bardziej wolałabym być na Dukanie przez miesiąc niz na tej diecie przez 13 dni...
_________________


Nasz dzień 26.04.2008
 
 
 
gosiaczek 

Dołączyła: 27 Sie 2004
Posty: 645
Skąd: stąd i z owąd
Wysłany: Sro Cze 23, 2010 11:05 am   

Nie sprawdziła sę u mnie dotąd żadna dieta, która ściśle określała, co mogę zjeść. I tylko trzy posiłki dziennie? myślałabym tylko o jedzeniu
 
 
Weira 


Wiek: 38
Dołączyła: 07 Lis 2008
Posty: 649
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Cze 23, 2010 11:30 am   

Byłam na niej 3 lata temu, wytrzymałam 3 dni - bo ból głowy był straszny, ból brzucha, w ogóle czułam się fatalnie do takiego stopnia że mogłam tylko leżeć.
_________________
 
 
Malena 
dziennikarzynka:)


Wiek: 38
Dołączyła: 12 Maj 2009
Posty: 4130
Skąd: Lódź
Wysłany: Sro Cze 23, 2010 11:40 am   

gosiaczek napisał/a:
myślałabym tylko o jedzeniu


Ja na każdej diecie myśle tylko o jedzeniu i każda jest monotonna, bo jak mogę jeść wybrane produkty, to nawet jak je lubie, zachciewa mi sie innych..

PositiveAga napisał/a:
energia pochodzi głównie z białek a więc jest dużym obciążeniem dla nerek stąd to ostrzeżenie o częstotliwości"


Dukan leci na samych białkach i jest się na nim dłużej, więc w ogólnym rozrachunku chyba jest gorszy dla nerek..

Agnieszka19 napisał/a:
Sto razy bardziej wolałabym być na Dukanie przez miesiąc niz na tej diecie przez 13 dni...


Na Dukanie schudłam 5 kg i teraz nie mogę ruszyć tych ostatnich pięciu, stąd drastyczna dieta..przestraszyłam się tego, że może powodować nawet po 2 tyg kamienie nerkowe.

Kiedyś ją zrobiłam przez 7 dni, zobaczymy ile teraz dam radę.
 
 
 
Bian 


Wiek: 37
Dołączyła: 04 Maj 2010
Posty: 938
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Cze 23, 2010 11:54 am   

Moja przyjaciółka stosowała kopenhaską dwa razy. Wprawdzie za każdym razem schudła coś ok. 8 kg, ale za każdym razem wracało jej z nawiązką. Ale gorsze w sumie było jej samopoczucie, bo w zasadzie była nie do życia podczas diety :/
_________________

 
 
Malena 
dziennikarzynka:)


Wiek: 38
Dołączyła: 12 Maj 2009
Posty: 4130
Skąd: Lódź
Wysłany: Sro Cze 23, 2010 9:57 pm   

Dzień 1szy - not so bad...jestem troche głodna, ale nawet poćwiczyłam sporo:)
 
 
 
Elwirka1 


Wiek: 42
Dołączyła: 22 Wrz 2008
Posty: 645
Skąd: Krk
Wysłany: Czw Cze 24, 2010 1:46 pm   

Osobiście bym odradzała ćwiczenia przy tak małej ilości węgli, bo padniesz :? Ale badz dzielna :)
_________________
 
 
Weira 


Wiek: 38
Dołączyła: 07 Lis 2008
Posty: 649
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Cze 24, 2010 2:18 pm   

Malenka! i jak Ci idzie słonko? trzymam kciuki:)
_________________
 
 
Malena 
dziennikarzynka:)


Wiek: 38
Dołączyła: 12 Maj 2009
Posty: 4130
Skąd: Lódź
Wysłany: Czw Cze 24, 2010 2:43 pm   

Elwirka1 napisał/a:
Osobiście bym odradzała ćwiczenia przy tak małej ilości węgli, bo padniesz


na razie daję radę, jak bym źle się czuła, nie ćwiczyłabym, dzięki:)

Elwirka1 napisał/a:
Ale badz dzielna

czego się nie robi..

Weira napisał/a:
jak Ci idzie słonko? trzymam kciuki:)


Weira, dziekuję, jest dobrze, dziś ćwiczyłam ponad godzinę, skakanka, hula-hop, 6tka weidera + 30 min cardio na koniec. Z efektów jestem zadowolona - są!
Ostatnio zmieniony przez Malena Czw Cze 24, 2010 2:43 pm, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
tulipan87 
w pełni rozkwitu...


Wiek: 36
Dołączyła: 29 Sty 2009
Posty: 827
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Cze 24, 2010 4:04 pm   

A ja muszę powiedzieć, że u mnie ta dieta się sprawdziła. W ciągu tych 13 dni schudłam 8 kg, po zakonczeniu dalej ograniczałam jedzenie( zresztą do tej pory to robię) i schudłam kolejne 7 kg- łącznie na dzień dzisiejszy 15 kg w 5 miesięcy. Co prawda potwierdzam, ze nie jest ona zbyt zdrowa, ale myślę, że 13 dni można wytrzymać. Ja czułam się na niej świetnie- mogłabym góry przenosić, w pracy mówili, że niemal unoszę się nad ziemią. Myślę, że bardzo dużo zależy tu od organizmu, każdy znosi ją inaczej. Dla mnie była to pierwsza prawdziwa dieta....i był moment, że żałowałam, że się skończyła :?
_________________
 
 
Malena 
dziennikarzynka:)


Wiek: 38
Dołączyła: 12 Maj 2009
Posty: 4130
Skąd: Lódź
Wysłany: Czw Cze 24, 2010 10:16 pm   

tulipan87 napisał/a:
nie jest ona zbyt zdrowa, ale myślę, że 13 dni można wytrzymać


z tego samego założenia wychodzę. A na Dukanie nie dam radu ponad pół roku, bo znajomi tylko raz mają wesela i panieńskie i nie bedę wtedy prawie nie jeść i nie pić:)

tulipan87 napisał/a:
Myślę, że bardzo dużo zależy tu od organizmu, każdy znosi ją inaczej


ja jak na razie bardzo dobrze, choc to dopiero 2gi dzień. Poza tym ona ma spowodować przyspieszenie przemiany materii po zakończeniu diety, co tlumaczy, ze

tulipan87 napisał/a:
W ciągu tych 13 dni schudłam 8 kg, po zakonczeniu dalej ograniczałam jedzenie( zresztą do tej pory to robię) i schudłam kolejne 7 kg


też postaram się wychodzić z niej powoli i zobaczymy co z tego bedzie. na dzień dzisiejszy kilka osób powiedzialo mi, że wyglądam szczuplej:):):)

[ Dodano: Pią Cze 25, 2010 11:21 am ]
Dziś na śniadanie do kawy zjadłam dużą razową grzankę - kurcze, najlepsza grzanka ever...

A na wadze mniej kg - 64 - czyli wreszcie po 2 latach przekroczyłam magiczną granicę granicę 65 kg i jest 64...jeszcze 4:):)
 
 
 
Elwirka1 


Wiek: 42
Dołączyła: 22 Wrz 2008
Posty: 645
Skąd: Krk
Wysłany: Wto Cze 29, 2010 9:55 am   

Jak dieta? Malena, napisz jak się czujesz i jaki efekt:)
_________________
 
 
Malena 
dziennikarzynka:)


Wiek: 38
Dołączyła: 12 Maj 2009
Posty: 4130
Skąd: Lódź
Wysłany: Czw Lip 01, 2010 4:19 pm   

zrobiłam 5 dni diety, niestety 6ego wypadła mi praca 14 godz i zemdlalabym, jakbym na tej diecie została, bo chodziłam juz troszkę z bólem głowy..ale wychodze z nije powoli, mam dobry metabolizm, schudłam na niej 2 kg i jak na razie trzyma sie, ale teraz bardzo dużo ćwiczę.

Ogólnie jest to trochę glodzenie się, ale polcecam, gdy ktoś potrzebuje trochę motywacji i szybkich efektów, zeby je utrzymać. Mnie zmotywowała. Weszłam w ciuchy sprzed kilku lat i jestem dużo smuklejsza, teraz intensywne treningi, by to utrzymac i zejśc jeszcze 4 kg.
Ostatnio zmieniony przez Malena Czw Lip 01, 2010 4:22 pm, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
Amira 


Dołączyła: 14 Kwi 2009
Posty: 403
Skąd: Łódź/Warszawa
Wysłany: Czw Lip 01, 2010 7:03 pm   

podziwiam Malena :cool: ja nie wiem czy bym wytrzymala :razz: trzymam kciuki za dalsze efekty :wink:
_________________

 
 
tulipan87 
w pełni rozkwitu...


Wiek: 36
Dołączyła: 29 Sty 2009
Posty: 827
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Lip 01, 2010 7:30 pm   

Amira napisał/a:
ja nie wiem czy bym wytrzymala

Ja też myślałam, że nie wytrzymam, ale postanowiłam spróbować. I wbrew pozorom jedzenie " z kartki" okazało się być dla mnie motywujące. Zasada była prosta: jem tylko to co jest napisane na kartce z dietą, nic poza tym. I się udało! A własnych postanowień żywieniowych nie mogę jakoś spełnić :?
_________________
 
 
Magdzik
[Usunięty]

Wysłany: Sob Lip 03, 2010 4:36 pm   

Byłam w tę zimę na tej diecie i wytrzymałam do końca.Schudłam 6kg ale szybko waga mi zaczęła wracać.Wróciło z powrotemm 4kg :o
 
 
Malena 
dziennikarzynka:)


Wiek: 38
Dołączyła: 12 Maj 2009
Posty: 4130
Skąd: Lódź
Wysłany: Czw Lip 08, 2010 12:28 pm   

Ja wciąż, choc minęła chwila od diety i na panienskim kumpeli wcinałam aż miło, trzymam wagę, nie ma jojo. Ale bardzo dużo cwiczę, intensywny trening co drugi dzień i to chyba dlatego.
 
 
 
Audiolka 


Wiek: 39
Dołączyła: 25 Kwi 2008
Posty: 2581
Skąd: Uć
Wysłany: Pon Sty 10, 2011 8:44 pm   

Jako, że w Dukanie za dużo gadania, to ja postanowiłam w innym wątku posiedzieć :razz: Od jutra zaczynam dietę Kopenhaską. Się zobaczy. 8)
 
 
tulipan87 
w pełni rozkwitu...


Wiek: 36
Dołączyła: 29 Sty 2009
Posty: 827
Skąd: Łódź
Wysłany: Pon Sty 10, 2011 8:50 pm   

Audiolka, powodzenia :) Mnie się już kiedyś z nią udało, więc polecam. Ale chcąc pogłębić efekt planuję wrócić na tę dietę w czasie najbliższym :)
_________________
 
 
Audiolka 


Wiek: 39
Dołączyła: 25 Kwi 2008
Posty: 2581
Skąd: Uć
Wysłany: Pon Sty 10, 2011 8:58 pm   

a ile schudłaś? i powiedz mi czy tą straszną kawe można zastąpić herbata/wodą? a jak nie o czy można kawałek śmietanki dodać. :razz:
 
 
sloneczkoo 


Wiek: 35
Dołączyła: 21 Sie 2008
Posty: 972
Skąd: Łódź
Wysłany: Pon Sty 10, 2011 9:28 pm   

Ja kiedyś odchudzałam się na niej... wytrzymałam 8 dni... schudłam kilka kg ale szybko wróciły... dieta jak dla mnie wykańczająca ale powodzenia ;)
_________________


Dzienniczek -> http://www.forum.wesele-l...pic.php?t=11584 :D
 
 
 
Pusiak 
- Dyktator


Wiek: 43
Dołączyła: 15 Lut 2005
Posty: 3311
Skąd: Łódź
Wysłany: Pon Sty 10, 2011 9:56 pm   

O ile wiem, nie można zastąpić. Ja schudłam 5 kg, po skończeniu wróciło 7 kg :P Nie jestem jej zwoleniczką, ale niektórym sie udaje :)
_________________

 
 
 
Audiolka 


Wiek: 39
Dołączyła: 25 Kwi 2008
Posty: 2581
Skąd: Uć
Wysłany: Pon Sty 10, 2011 10:15 pm   

Mało optymistycznie się to czyta, ale mnie się uda.
 
 
sloneczkoo 


Wiek: 35
Dołączyła: 21 Sie 2008
Posty: 972
Skąd: Łódź
Wysłany: Pon Sty 10, 2011 10:18 pm   

Audiolka wytrzymaj jak najdłużej to więcej schudniesz ;)
Być może Tobie uda się nie nadrabiać tych straconych kilogramów ;)
_________________


Dzienniczek -> http://www.forum.wesele-l...pic.php?t=11584 :D
 
 
 
justinaa 


Wiek: 40
Dołączyła: 10 Mar 2008
Posty: 1601
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto Sty 11, 2011 12:51 pm   

Audi, ja też byłam na tej diecie i chyba już bym drugi raz się na nią nie zdecydowała, ale komu jak komu Tobie się uda bez efektu jojo :P
_________________

www.boatmummy.blogspot.com
www.lodzkiemamy.pl
 
 
Audiolka 


Wiek: 39
Dołączyła: 25 Kwi 2008
Posty: 2581
Skąd: Uć
Wysłany: Wto Sty 11, 2011 2:17 pm   

A jaką rybę polecacie?
 
 
Malena 
dziennikarzynka:)


Wiek: 38
Dołączyła: 12 Maj 2009
Posty: 4130
Skąd: Lódź
Wysłany: Wto Sty 11, 2011 2:40 pm   

Audiolka, teraz robilam, schudlam 3 kg w 4 dni, ale niestety zle sie poczulam, wiec przerwalam. Na razie odchudzam sie dalej cwicząc i zdrowo jedzac, ale ciesze sie, bo waga mi się ruszyła i mam nadzieje, ze to dobry poczatek. Powodzenia!

rybke polecam pstraga pieczonego, polanego odrobiną cytryny.

PS: wejdz sobie tu w watek diety kopenhaskiej, jest na 2 stronie.
Ostatnio zmieniony przez Malena Wto Sty 11, 2011 2:42 pm, w całości zmieniany 3 razy  
 
 
 
szaraczarownica 
zgryźliwy tetryk


Wiek: 39
Dołączyła: 15 Mar 2008
Posty: 1429
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto Sty 11, 2011 2:43 pm   

Cytat:
A jaką rybę polecacie?

Szprotki w zalewie pomidorowej. Ale koniecznie w panierce :smile:
_________________

 
 
Audiolka 


Wiek: 39
Dołączyła: 25 Kwi 2008
Posty: 2581
Skąd: Uć
Wysłany: Wto Sty 11, 2011 2:49 pm   

Dzięki Malena :)
Ja dzis mam 1 dzień, jak narazie czuje się dobrze. Zastąpiłam szpinak brokułem. Jeszcze kolacja i pa....a jak z piciem wody? Pije kiedy chce czy do 18?
 
 
tulipan87 
w pełni rozkwitu...


Wiek: 36
Dołączyła: 29 Sty 2009
Posty: 827
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto Sty 11, 2011 3:25 pm   

Audiolka napisał/a:
a ile schudłaś?

Na samej diecie 8kg, po jej zakończeniu zachowując tylko ograniczenia żywieniowe( czyt. nie jedząc pieczywa, ziemniaków i słodyczy) jeszcze dodatkowe 7 kg. Do tej pory nic nie wróciło, ale ciągle staram się jadać rozsądnie.
Audiolka napisał/a:
kawe można zastąpić herbata/wodą

Ja nie zastępowałam, w ogóle dość ściśle trzymałam się diety, tylko szpinak pomijałam, bo go nie znoszę :?
sloneczkoo napisał/a:
Audiolka wytrzymaj jak najdłużej to więcej schudniesz

13 dni i ani dnia dłużej :roll:
P.S. Ja się świetnie czułam na tej diecie, ale to raczej kwestia indywidualna :lol:
_________________
 
 
Malena 
dziennikarzynka:)


Wiek: 38
Dołączyła: 12 Maj 2009
Posty: 4130
Skąd: Lódź
Wysłany: Wto Sty 11, 2011 3:55 pm   

szaraczarownica napisał/a:
Szprotki w zalewie pomidorowej. Ale koniecznie w panierce
:smile:

Audiolka napisał/a:
powiedz mi czy tą straszną kawe można zastąpić herbata/wodą? a jak nie o czy można kawałek śmietanki dodać


istota tej diety jest rano kawa, w ciagu dnia mozna pic zielona herbatę. Kawa musi być czarna.

sloneczkoo napisał/a:
udiolka wytrzymaj jak najdłużej to więcej schudniesz

:smile: he he, dobry żart!! Nie wolno dłużej niż 13 dni, to niebezpieczne dla zdrowia..
 
 
 
Audiolka 


Wiek: 39
Dołączyła: 25 Kwi 2008
Posty: 2581
Skąd: Uć
Wysłany: Wto Sty 11, 2011 4:22 pm   

Kawę przełknęłam , niebyła taka zła (czarna z kawałkiem śmietanki ...no musiałam :roll: )
szpinak zastąpiłam brokułem, a teraz zabieram się za befsztyk.
Ostatnio zmieniony przez Audiolka Wto Sty 11, 2011 4:23 pm, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
tulipan87 
w pełni rozkwitu...


Wiek: 36
Dołączyła: 29 Sty 2009
Posty: 827
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto Sty 11, 2011 4:28 pm   

Eeeee, Audiolka, gorzka kawa to dla mnie był Pikuś( no może Pan Pikuś :razz: ). Ale taka sałata z cytryną to było wyzwanie...(kawy NIGDY nie słodzę, a cytryny OD ZAWDZE nie zniszę :? )
_________________
 
 
Audiolka 


Wiek: 39
Dołączyła: 25 Kwi 2008
Posty: 2581
Skąd: Uć
Wysłany: Wto Sty 11, 2011 4:30 pm   

no właśnie ide sobie robić tą sałate, a powiedz mi mam ją wcisnąć czy wkroić? bo jak wkroić to sie pochlastam :twisted:
 
 
Magdzik
[Usunięty]

Wysłany: Wto Sty 11, 2011 4:30 pm   

tulipan87 napisał/a:
, tylko szpinak pomijałam, bo go nie znoszę :?

Ja zamiast szpinaku jadłam gotowany kalafior i brokuły,dużo osób zastępuje szpinak tymi warzywami :twisted:
Audiolka napisał/a:
A jaką rybę polecacie?

Ja jadłam gotowanego mintaja i kropiłam cytryną :P Na początku za bardzo mi nie smakowało ale się przyzwyczaiłam.Najgorsza dla mnie była sałata skropiona cytryną :?
Schudłam na tej diecie 7kg ale później były święta od czasu do czasu impreza i waga wróciła :evil:
 
 
Audiolka 


Wiek: 39
Dołączyła: 25 Kwi 2008
Posty: 2581
Skąd: Uć
Wysłany: Wto Sty 11, 2011 4:33 pm   

ale przecież kawe można słodzić tj. 1 kostka cukry, a ja ze nie mam kostkowanego bo koń sąsiada wpierdzielił to pół łyżki wsypałam.
czyli trzeba wkropić...
 
 
Magdzik
[Usunięty]

Wysłany: Wto Sty 11, 2011 4:40 pm   

Audiolka napisał/a:
a ja ze nie mam kostkowanego bo koń sąsiada wpierdzielił to pół łyżki wsypałam.

:D Ja słodziłam płaską łyżeczkę
 
 
Malena 
dziennikarzynka:)


Wiek: 38
Dołączyła: 12 Maj 2009
Posty: 4130
Skąd: Lódź
Wysłany: Wto Sty 11, 2011 5:02 pm   

Audiolka napisał/a:
czarna z kawałkiem śmietanki

Audiolka, to daruj sobie te diete..ona jest bardzo restrykcyjna z jakiuegos powodu, skoro nawet nie wolno zuc gumy do zucia, to co dopiero smietanke do kawy..nie ma znaczenia ile - ma byc czarna. Jest wyraznie napisane, ze jak sie nie stosuje do zalecen, nalezy bezzwlocznie przerwac diete. Po co masz sie meczyc bez sensu? To lepiej idz na zdrowa diete + cwiczenia, gdzie male wyrzeczenia nie szkoda i sa dopuszczalne. Oczywiscie nawet przy modyfikacjach schudniesz (bo to dieta o niskiej kalorycznosci), ale to juz nie jest TA dieta.

Co do szpinaku, to mozna go zastapic gotowana kapusta pekinska (dla tych, co nienawidzą szpinaku).
 
 
 
Audiolka 


Wiek: 39
Dołączyła: 25 Kwi 2008
Posty: 2581
Skąd: Uć
Wysłany: Wto Sty 11, 2011 5:06 pm   

Malena napisał/a:
Audiolka, to daruj sobie te diete

o nie, właśnie zjadłam sałatę z cytryną. Cyzli co ja miałam tą śmietankę w kawie to mimo ze będę jadła tak jak powinnam to nie schudnę? Moja koleżanka stosowała ją przez 13 dni ,zjadła łyżkę spaghetti i mimo to schudła 13 kg.

[ Dodano: Wto Sty 11, 2011 5:07 pm ]
Malena napisał/a:
Co do szpinaku, to mozna go zastapic gotowana kapusta pekinska (dla tych, co nienawidzą szpinaku).

jest też naisane, ze można go zastąpić brokułem lub kalafiorem.

[ Dodano: Wto Sty 11, 2011 5:14 pm ]
Malena napisał/a:
Oczywiscie nawet przy modyfikacjach schudniesz (bo to dieta o niskiej kalorycznosci), ale to juz nie jest TA dieta.

Nie sadzę, żeby mi zaszkodziło małe odstępstwo od oryginału.
 
 
Malena 
dziennikarzynka:)


Wiek: 38
Dołączyła: 12 Maj 2009
Posty: 4130
Skąd: Lódź
Wysłany: Wto Sty 11, 2011 5:43 pm   

Audiolka napisał/a:
a miałam tą śmietankę w kawie to mimo ze będę jadła tak jak powinnam to nie schudnę? Moja koleżanka stosowała ją przez 13 dni ,zjadła łyżkę spaghetti i mimo to schudła 13 kg.


nie mowie, ze sie nie schudnie, tylko moje zdanie jest takie, ze jak sie idzie na konkretną dietę, to się stosuje do zalecen, albo po rpsotu mniej je i zdrowiej odzywia.
Wyraznie jest mowione, ze jak sie zlamie, to TRZEBA natychmiast przerwac diete. Ale przeciez kazdy robi po swojemu, mozna i codziennie do kawy jesc sniadanie przeciez, tylko to juz nie jest dieta kopenhaska.
 
 
 
Malena 
dziennikarzynka:)


Wiek: 38
Dołączyła: 12 Maj 2009
Posty: 4130
Skąd: Lódź
Wysłany: Wto Sty 11, 2011 5:55 pm   

Audiolka, wode pijesz kiedy chcesz. Mozesz tez zielopną herbatę bez cukru.
 
 
 
Audiolka 


Wiek: 39
Dołączyła: 25 Kwi 2008
Posty: 2581
Skąd: Uć
Wysłany: Wto Sty 11, 2011 5:57 pm   

Akurat to czy stosuję dietę kopenhaską czy jakąś inną jest dla mnie mało ważne, głównym celem jest pozbycie sie nadprogramowych kilogramów. A że to jedzenie mnie aż tak nie przeraża, będę ją "jeść" dalej Więc ok, od dziś stosuję dietę NIE - Kopenhaską z lekkim dodatkiem śmietanki. :)

Malena ja Ciebie doskonale rozumiem, nie wiedziałam że niemożna i tyle.
 
 
Malena 
dziennikarzynka:)


Wiek: 38
Dołączyła: 12 Maj 2009
Posty: 4130
Skąd: Lódź
Wysłany: Wto Sty 11, 2011 6:02 pm   

Audiolka napisał/a:
od dziś stosuję dietę NIE - Kopenhaską z lekkim dodatkiem śmietanki.
:D :D :D

Audiolka napisał/a:
Akurat to czy stosuję dietę kopenhaską czy jakąś inną jest dla mnie mało ważne, głównym celem jest pozbycie sie nadprogramowych kilogramów

jasne i w tym zycze powodzenia, chodzilo mi raczej o konsekwencje zdrowotne przy takim dopasowywaniu diet, bo jednak one sa ukladane przez dietetykow.
 
 
 
Audiolka 


Wiek: 39
Dołączyła: 25 Kwi 2008
Posty: 2581
Skąd: Uć
Wysłany: Wto Sty 11, 2011 6:07 pm   

A na poważnie, to już jutro śmietanki nie będzie. :) Wyczytałam też, że można dość długo siusiu nie robić, a mnie ciągnie do łazienki non stop. (chociaż wytłumaczeniem jest to, że cały czas pije wode)
Ostatnio zmieniony przez Audiolka Wto Sty 11, 2011 6:07 pm, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
sloneczkoo 


Wiek: 35
Dołączyła: 21 Sie 2008
Posty: 972
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto Sty 11, 2011 7:04 pm   

szaraczarownica napisał/a:
Cytat:
A jaką rybę polecacie?

Szprotki w zalewie pomidorowej. Ale koniecznie w panierce :smile:

a widziałaś takie? :smile:

tulipan87 napisał/a:
sloneczkoo napisał/a:
Audiolka wytrzymaj jak najdłużej to więcej schudniesz

13 dni i ani dnia dłużej :roll:


chodziło mi o to aby się nie poddała po 2,3 dniach najwyżej, że będzie się źle czuć...
teraz jasne Malena?!

Malena napisał/a:
Audiolka napisał/a:
powiedz mi czy tą straszną kawe można zastąpić herbata/wodą? a jak nie o czy można kawałek śmietanki dodać


istota tej diety jest rano kawa, w ciagu dnia mozna pic zielona herbatę. Kawa musi być czarna.

to prawda... ja jej niczym nie zamieniałam.. :( już miałam dość ale piłam...
a jak czegoś nie lubiłam np szpinaku to go nie jadłam ale nie zastępowałam niczym innym
Malena napisał/a:
Jest wyraznie napisane, ze jak sie nie stosuje do zalecen, nalezy bezzwlocznie przerwac diete.


Malena napisał/a:
Co do szpinaku, to mozna go zastapic gotowana kapusta pekinska (dla tych, co nienawidzą szpinaku).

a czy to jest przykład stosowania się zaleceń? jest napisane szpinak... nie lubisz nie jesz (ja nie wiedziałam i nie widziałam w tej diecie, że szpinak można czymś zastąpić jeśli naprawdę można to cofam zapytanie) ;)
_________________


Dzienniczek -> http://www.forum.wesele-l...pic.php?t=11584 :D
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
statystyki odwiedzin z innych stron


Publikowanie w całości lub fragmentach treści zawartych na Łódzkim Forum Weselnym bez zgody administratorów forum jest zabronione.
Reklamy
www.foto-sobieraj.com.pl