Forum Weselne miasta Łodzi

[*Asiek]

Co pamiętacie ze swojej szkoły podstawowej?

Ponieważ ja jestem "ze starszego pokolenia", więc pamiętam :
obowiązkowe fartuszki i TARCZE (przyszyte, przypięte na agrafkę ewentualnie w starszych klasach)
tarcza "Wzorowy uczeń"
apele i akademie (to była spora część mojego bytu podstawówkowego, bo śpiewałam w chórze i recytowałam na akademiach )
stołówka i obiady szkolne (były smaczne)
dyskoteki szkolne
język rosyjski (choć później dorzucili nam też niemiecki)
SKO i SKS (wtajemniczeni wiedzą o co chodzi )

P.S. To, oczywiście, takie ogólne wspomnienie, bo mam wiele wspomnień do konkretnych osób i sytuacji.

[gosia]

Asiek u mnie było wszystko dokładnie takie samo

[@ice]

Hm ... w zasadzie nic dodac nic ujac

[Kati]

[*Asiek]

Nie rozbrajajcie mnie - dzięki za poparcie mojej wypowiedzi, ale może coś dodacie?

Ja przypomniałam sobie właśnie :
chińskie piórniki (marzenie każdej dziewczyny)
chińskie gumki do ścierania (takie zapachowe)

[Kati]

gożdziki pod pomnikiem patrona
ołówki z gumką
tornistry zapinane na jeden lub dwa odblaski

[*Asiek]

Kati, przez pierwsze trzy klasy miałam tornister (o dziwo, był ładnego koloru), później pierwsza oznaka dorosłości - torba na jedno ramię.
No tak - goździki i flagi.

[Kati]

poczet sztandarowy
hymn z taśmy

[*Asiek]

[Kati]

też byłam w chórze
i grałam na flecie drewnianym

flet prosty piszczący z plastiku
sklepik szkolny

[niuniab]

[*Asiek]

gra w kropki (męska część grała w to namiętnie na lekcjach na kartkach w kratkę)

Kati, sklepik szkolny też u mnie był (nawet w nim trochę pracowałam w czynie społecznym).

Była też harcówka. Ale ja nie należałam do harcerstwa...

[Kati]

ja też "pracowałam" w sklepiku

no i nalezałam do zuchów :christmas:

[tweety]

U nas w szkle to nawet dwa sklepiki byly. Jeszcze pamietam tez rytmike i chlopcow ktorzy namietnie grali w turbówki, a dziewczyny zbierały kolorowe karteczki.

[lesia]

udzial w pochodach 1-maja
hymn szkoly :Ludwik Warynski to symbol idei ,symbol bohatera... haha to ten ze stu zlotych , tych czerwonych,
tez prowadzilam sklepik szkolny

[olenka]

A ja pamietam hymn szkolny i moge zaśpiewac:)

na przerwach bieg do budek obok, andruty i orężadka w woreczkach, potem cola bez gazu:)
strzelanie ze sztyftów i uwagi w dzienniczku ze jem na lekcji:)

deklamacje wierszy na akademiach i apele szkolne. gazetka szkolna, zebrania samorzadu ahhh cudowne czsy:)

[@ice]

Zegarek elektroniczny z kalkulatorem .... hit techniki

[*Asiek]

[Kati]

maleńkie hińskie elektroniczne pianinko (ja miałam różowe)

pierwsza lalka Fleur z 9 dolarów z peweksu

[@ice]

FLUORYZACJA jak moglem zapomniec ... Laurena mi wlasnie przypomniala

[*Asiek]

No proszę jak Wam ładnie idzie przypominanie - a początek taki był oporny.

[olenka]

i takie małe tableteczki do fluoryzacji dokładam:)

juniorki żółto czerwone, strój gimnastyczny z paskudnego, czarnego bistoru z bordowa lamówka, komputer spektra video (pół godziny czekania az zaskoczy), kolejki po express ilustrowany w piatek po szkole, świat młodych we wtorki, czwartki i soboty a potem Bravo i Dziewczyna:)

[Akacja]

Na mundurki jeszcze sie załapałam i na to wszytsko co pisaliście w ostatniej chwili. Pamietam jak na przerwie biegalam do Samu na oranżade w szklanej butelce taką różową bo nie było u nas z początku sklepiku. Szkolne dyskoteki i pierwsze wolne tańce- hmm najlepiej wspominam wszytskie wycieczki szkolne np do Krakowa lub do Warszawy

[*Asiek]

O tak - "Swiat Młodych" musowo - mam jeszcze kilka komiksów z niego (zawsze komiks był na ostatniej stronie).
A strój gimnastyczne w mojej podstawówce to był taki : tenisówki, BIAŁE skarpetki, CZERWONE spodenki, BIAŁA podkoszulka. I było to ostro przestrzegane, wuefistka była w tym względzie ostra.

[olenka]

losy na mikołajki, flirt (gra) na przerwach, gra w gume, (do tej pory gram z Łosiem na działce:), dobrobyty z wegier: gumy kulki, czekolada afrykana, angorowe swetry.

Tata mi kiedys kupił kozaki ze skóry takie dłuuugie, pierwsze co to poleciała w nich do szkoły ale laska byłam:)

pierwsze przyjaźnie (została mi jedna przyjaciłka, byłam u niej przedwczoraj, jest w 8 tyg. ciąży)

[olenka]

łezka i sie w oku kręci

[@ice]

Spodnie jeansowe marki "Piramidy"
prenumerata ?wierszczyka - i nie byly to gazetki z rozebranymi paniami

[Akacja]

Białe tenisówki- najczesciej made in chine i do tego podkolanówki na wf.

[*Asiek]

"marmurki"
"żarówiaste" gumki do włosów i takiego samego koloru czapki na zimę (z kangurkiem) - nie miałam takiej czapeczki
"Modern Talking" , "Depeche Mode", "Europe" i ... "Biełyje rozy"

[olenka]

jeszcze mnie natchneło: wpisy do pamietników i zeszyty tak zwane "Złote Myśli" z pytaniami: ulubiony aktor
kolor oczu
imie sympati
imie antypati


Mam te zeszyty do dzis:)

[Olcia.W]

- gra z ZSRR- Jajeczka lub Wilk i Zając
- buty- Sofixy i Relaksy
- Seriale: DYNASTIA, ISAURA,W KAMIENNYM KR?GU
- Zespół: New Kids On The Block, TOP ONE
- Gry: w gumę, w kapsle, w statki
- Obowiązkowe picie mleka(bee)
- getry z lycry(swiecące) i spodnie Piramidy

[*Asiek]

Pamiętnik z wpisami też mam do dziś.

magnetofony kasetowe i nagrywanie piosenek z radia ("polowanie" na nie podczas list przebojów, często z uciętym początkiem lub końcem )

[Akacja]

ooooo ja tez mam zlote mysli czesem z kolezankami z podstawówki sobie czytamy i padamy ze smiechu Przypomnialo mi sie tez zakladanie "paczek", kazda miala swoja nazwe i haslo. Oczywiscie chórek koscielny i harcerstwo. Odgrywalismy tez sceny z Dynastii na podwórku lub na koloniach z kościóla. Pierwsze boysbandy jak New Kids On The Block-bylam fanką!

[Akacja]

Lambadki pamietacie ach miałam komplet hi hi hi czesto pod ta spodniczke nosilo sie getry swiecace.

[olenka]

Piękne co już sie nigdzie takich nie kupi:)





a ja tak lubie rysowac:)

[Kati]

Kupi się, tylko w innym opakowaniu... pracuję w przedszkolu tez

tenisówki "czeszki" z paseczkiem z gumki
komp atari z magnetofonem na kasety hihi gra się wgrywała 15 min, a pod koniec wyskakiwał błąd ładowania.... i trzeba było od początku. Miałam około 150 kaset z grami

[Kiwax]

Eccccccchhhhhhhhh, poczytałam i tak mi się błogo zrobiło......... To były czasy.......

[Edyta]

Podstawówkę wspominam bardzo bardzo miło!!!!

Pamiętam dosłownie wszystko

[gosia]

Oststnio w sklepie sportowym spotkałam czeszki, i tak sobie pomyslałam czy by sobie nie kupić

[Kati]

Moje uczennice też mają "czeszki"

[kryszka]

Większość już wypisałyście.

Dopiszę jeszcze szkolne gazetki - obowiązkowa zmiana wystroju na każde wydarzenie i porę roku.
I oprócz gry w gumę gra w komórki. Pamiętacie?

A, i jeszcze doskonale pamiętam dzień wybuchu Czarnobyla i to jak uciekałam ze szkoły żeby nie wypić tego, no... wiecie czego, na l... Nie wypiłam i na szczęście nic mi nie jest.

[Kati]

płynu Lugola czy jakoś tak ...............pamiętam

[josephine]

Jejku, jak miło...
ja jeszcze pamiętam pierwsze reklamy FA(facet dawał kobitce kwiatki) no i wszkole chłopcy biegali za dziewczynkami z krzykiem: "FA..."(i co tam dalej było...?)
no i Asiek - getry, to było szaleństwo, najpierw długie, potem "kolarki"

ehhh

[*Asiek]

[just_Kate]

A ja jeszcz dodam film kultowy (to była chyba 8 kl. podstawówki) "Dirty dancing" oglądałam go w kinie z 10 razy

Nie wiem czy pamiętacie może espadryle (buty) no i oczywiście
lambada - spódniczki lambady (miałam dwie i uczyłam się tego tańca na kursie)

[*Asiek]

Lambada - to był hit (siódma klasa mojej podstawówki).
Just_Kate - też uczyłam się jej "jako dodatek" na kursie tańca.

[aniaza]

A ja pamietam grę w gumę, SKS-y, buty Relax no i strzelanie przez chłopców harcerkami po tyłkach "upatrzonych" dziewczyn. Do tego jeszcze lanie wodą. Która miała większe powodzenie - miała tylnia część ciała w siniakach i była przemoczona do suchej nitki. Wtedy nie było to przyjemne, ale terasz można sie chociaż pośmiać. I jeszcze kojarzą mi sie takie bardzo pocieniowane i nalakierowane grzywki. I pierwsze makijażowe próby z fluidem o kolorze brzoskwiniowym - przeważnie dziewczyny chodziły ze smugami na twarzy :) No i oczywiście pieniadze przed denominacją za 50 złotyc ciastko

[Kati]

A ktoś pamięta może butey SOFIX? hhihihi Pseudoadidasy

[gosia]

[Kati]

Też takie miałam... sofixy - nawet piosenki o nich były... Swoją drogą buty nie do zdarcia