Szczyt ubraniowego obiachu |
Autor |
Wiadomość |
Agatka_P
Wiek: 41 Dołączyła: 07 Wrz 2005 Posty: 1093 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Lis 16, 2005 11:02 am Szczyt ubraniowego obiachu
|
|
|
Zainspirował mnie wątek ?anetki o makijarzu to ja wam powiem jakie przypadki widziałam na ulicy
1. Gorąco lato panienka w czerwonej sukince na ramiączka do tego grube czarne zimowe rajstopy do tego klapeczki na obcasie i gruby **** złoty łańcuszek na nodze.
2. Był koniec września jechałam do szkoły autobusem stała dziewczyna ubrana w gruby biały sweter z golfem i jakś kurtka na wieszku do tego spódniczka, rajstopy oczywieście grube zimowe pieprz z solą i klapeczki z odkrytymi palcami.
Może też widziałyście jakieś przypadki i się podzielicie z nami |
|
|
|
|
kryszka
z doskoku ;)
Dołączyła: 09 Paź 2003 Posty: 4836 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Lis 16, 2005 11:06 am
|
|
|
1. Biodrówki z krótką bluzeczką i sadło wylewające sią zza pasa. ?liczności
2. To jeszcze raz biodrówy, krótka bluzeczka, do tego krótka kurteczka i brzuch i plecy na wierzchu przy temperaturze około 0 stopni. Brrr.... ?e też nie szkoda im zdrowia, byle być "modnym". |
_________________
"Gdyby nie internet nie wiedziałbym, że na świecie jest tylu idiotów." Stanisław Lem |
|
|
|
|
Agatka_P
Wiek: 41 Dołączyła: 07 Wrz 2005 Posty: 1093 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Lis 16, 2005 11:13 am
|
|
|
Wiesz Kryszka ja widziałam kiedyś zimą kolesia w krótkich spodenkach i podkoszulce, a te przypadki z odkrytymi plecami zdarzają się dość często szczególnie wśród małolat |
|
|
|
|
Żaneta
Jestem mamusią
Wiek: 40 Dołączyła: 17 Lip 2005 Posty: 925 Skąd: ŁÓDŹ
|
Wysłany: Sro Lis 16, 2005 3:11 pm
|
|
|
minówki takie,że aż pupę prawie widać!
sandalki i skarpety
spodnie ponad pępek
plaszcze przeciwdeszczowe zwlaszcza jaskrawe
agatka napisala,że latem panienka w grubych rajstopach ja kiedyś widzialam panienkę zimą i odpowiednich grubych rajstopach (czarnych) tyle tylko,ze miala letnią jasną kieckę i czaną kurtkę za pupę
jasny strój (spodnie) i czarne majty lub stringi
latem bluzeczki na ramiączka i brudny stanik wystający lub czarny
mloda dziewczyna w futrze po babci
wielgachne czapki na glowie tak,że widać tylko czapkę,a pod nią nie ma nikogo
podkoszulki takie zwykle proste jeszcze powyciągane
plaszcze na zimę takie dlugie,że się ciągną po ziemii
I moglabym jeszcze tak wymieniać!!!!!!!!!!!! |
_________________
|
|
|
|
|
Agatka_P
Wiek: 41 Dołączyła: 07 Wrz 2005 Posty: 1093 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sob Cze 17, 2006 11:09 am
|
|
|
Widziałam wczoraj dziewczyne ok 30 lat była ubrana w bluzkę czerwoną z długim rękawem z biała dużą falbaną na piersi do tego miała szorty czerwone i długie białe kozaki z jakaś wystającą biała falbanką |
|
|
|
|
FifthAvenue
Wiek: 47 Dołączyła: 23 Lut 2006 Posty: 1028 Skąd: Lodz
|
Wysłany: Sob Cze 17, 2006 11:44 am
|
|
|
Oj dziewczyny.... ja juz nawet nie zauwazam takich rzeczy... w Londynie jest CALA MASA takich dziwnych przypadkow. Zima niektore dziewczyny chodzily w japonkach i jeansowych kurteczkach, dzisiaj jest prawie 30 stopni a co ktoras przechadza sie tu obok mojej pracy w kozakach UGG.
To podobno jest jedna ze stolic mody... ale chyba tylko podczas London fashion Week. bo normalnie na ulicach panuje totalne bezguscie i brak jakiegokolwiek stylu... Rozowy dres i zlote "baletki" to na porzadku dziennym. |
_________________ DON'T HATE ME BECAUSE I'M BEAUTIFUL.HATE ME BECAUSE YOUR MAN THINKS I AM !
[/url] |
|
|
|
|
kryszka
z doskoku ;)
Dołączyła: 09 Paź 2003 Posty: 4836 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sob Cze 17, 2006 9:10 pm
|
|
|
Niedawny przypadek z tramwaju:
szare spodnie z jakiegoś sztucznego materiału, białe bawełniano-frotte skarpetki i czarne szpilki |
_________________
"Gdyby nie internet nie wiedziałbym, że na świecie jest tylu idiotów." Stanisław Lem |
|
|
|
|
fiona83
Dołączyła: 19 Kwi 2006 Posty: 2952 Skąd: skądinąd
|
Wysłany: Sob Cze 17, 2006 9:14 pm
|
|
|
Gość weselny (kobieta):
rozmiar ok. 54
bordowy gorset z tafty (rozmiar ok. 50)
bordowa taftowa spódnica (rozmiar ok. 50)
wyłażący goły brzuch pomiędzy gorsetem i spódnicą
zielony makijaż ... |
|
|
|
|
emilkaa
więcej niż mama
Wiek: 41 Dołączyła: 28 Gru 2005 Posty: 674 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon Cze 19, 2006 5:14 pm
|
|
|
fiona83 napisał/a: | Gość weselny (kobieta):
rozmiar ok. 54
bordowy gorset z tafty (rozmiar ok. 50)
bordowa taftowa spódnica (rozmiar ok. 50)
wyłażący goły brzuch pomiędzy gorsetem i spódnicą
zielony makijaż ... |
skonalam... nie wiem czy sie teraz podniose |
|
|
|
|
fiona83
Dołączyła: 19 Kwi 2006 Posty: 2952 Skąd: skądinąd
|
Wysłany: Pon Cze 19, 2006 5:19 pm
|
|
|
Emilka ty możesz leżeć, a my ze Shrekiem i moją mamą musieliśmy na nogach ustać (to przed kościołem było, a ów egzemplarz wychodził ze ślubu, który był przed ślubem mojej kuzynki)
A myślałam, że Alf sam z Melmaka przyleciał ... |
|
|
|
|
Pusiak
- Dyktator
Wiek: 43 Dołączyła: 15 Lut 2005 Posty: 3311 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon Cze 19, 2006 6:13 pm
|
|
|
Gratuluję wytrzymałości, ja bym sie chyba położyła pod kościołem i zaczęła tarzac ze śmiechu A przynajmniej Mefiu musiałby mnie trzymac w pionie O ile sam by sie nie przewrócił |
_________________
|
|
|
|
|
madzia8181
Wiek: 42 Dołączyła: 05 Paź 2006 Posty: 701 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Lis 07, 2006 1:25 pm
|
|
|
emilkaa napisał/a: | fiona83 napisał/a: | Gość weselny (kobieta):
rozmiar ok. 54
bordowy gorset z tafty (rozmiar ok. 50)
bordowa taftowa spódnica (rozmiar ok. 50)
wyłażący goły brzuch pomiędzy gorsetem i spódnicą
zielony makijaż ... |
skonalam... nie wiem czy sie teraz podniose |
litosci ! to musial byc widok... |
_________________
|
|
|
|
|
Agatka_P
Wiek: 41 Dołączyła: 07 Wrz 2005 Posty: 1093 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią Gru 22, 2006 2:15 pm
|
|
|
A ja widziała dzisiaj panne szła w płaszczyku puchowym, zapętana w szlik w czapce, w spódnicy i takich butach
|
|
|
|
|
mischelle22
Wiek: 42 Dołączyła: 27 Gru 2003 Posty: 1211 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią Gru 22, 2006 10:06 pm
|
|
|
Pewnie z jakiejś wigilii wracała firmowej - ale co laska
brrr (aż mi się zimno zrobiło ) |
_________________
|
|
|
|
|
*lmyszka
Moderator EL jak elmyszka :P
Wiek: 41 Dołączyła: 26 Lis 2006 Posty: 2328 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią Gru 22, 2006 10:08 pm
|
|
|
a ja dziś w manufakturze widziałam laske w podonych butach tylko czubki byly zakryte laska na oko miała z 15 lat i nogi az jej latały na boki w tych butkach chyba chodzić jesio w nich nie umiała |
_________________
|
|
|
|
|
fiona83
Dołączyła: 19 Kwi 2006 Posty: 2952 Skąd: skądinąd
|
Wysłany: Sro Gru 27, 2006 1:20 am
|
|
|
lmyszka napisał/a: | laska na oko miała z 15 lat i nogi az jej latały na boki w tych butkach chyba chodzić jesio w nich nie umiała |
15 lat to młody wiek - do dwudziestki zacznie łapać pion |
|
|
|
|
słonko
projektant - amator
Wiek: 41 Dołączyła: 19 Kwi 2007 Posty: 2226 Skąd: Łódź/Warszawa
|
Wysłany: Nie Wrz 07, 2008 12:03 am
|
|
|
To ja odnowię temat - każdego, kto chciałby się wybrać na pokaz dziwolągów, kieruję do Dublina albo Londynu - rzecz jasna. Ostatni element, który wpadł mi w oko - facet, typ południowca, w jego mniemaniu extra maczo - białe, lniane spodnie i koszula oraz białe buty z czarnymi podeszwami, a do tego czarne skarpety i ... czarne bokserki we wzorki - prześwitujące, rzecz jasna, spod gaci |
_________________
|
|
|
|
|
Magdzik [Usunięty]
|
Wysłany: Wto Sie 17, 2010 3:42 pm
|
|
|
Żaneta napisał/a: | minówki takie,że aż pupę prawie widać! |
Jak widzę takie laski to nie wiem czy śmiać się czy płakać
A ja kiedyś widziałam laskę latem w spódniczce i w kozakach jakichś futrzanych |
|
|
|
|
skalimonka
żona skalimona
Wiek: 38 Dołączyła: 05 Gru 2008 Posty: 2003 Skąd: UK
|
Wysłany: Wto Sie 17, 2010 4:11 pm
|
|
|
Magdzik napisał/a: | A ja kiedyś widziałam laskę latem w spódniczce i w kozakach jakichś futrzanych |
FifthAvenue napisał/a: | Oj dziewczyny.... ja juz nawet nie zauwazam takich rzeczy... w Londynie jest CALA MASA takich dziwnych przypadkow. Zima niektore dziewczyny chodzily w japonkach i jeansowych kurteczkach, dzisiaj jest prawie 30 stopni a co ktoras przechadza sie tu obok mojej pracy w kozakach UGG. |
FifthAvenue, popieram. Ja też na początku się dziwiłam, dlaczego jak ja mam kurtkę, czapkę i rękawiczki i picnę na przystanku, Angielki łażą w klapkach z gołymi nogami, a letem, jak ja jestem w japonkach i nogi mam i tak spocone z gorąca, one sa w kozakach... Chyba nigdy tego nie pojmę Ale najlepsze jest to, że chodzą takie byle jak ubrane i w byle co, a nie chorują Ja po wycieczce w deszczu w bluzce na ramiączka przy 3 stopniach na plusie dostałabym conajmniej anginy albo zapalenia płuc, a one nie
Dla mnie w erze, kiedy wszystko niby pasuje do wszystkiego... obciachem największym są jednak ciągle skarpety do sandałów, zarówno u kobiet jak i u mężczyzn oraz skarpety do spódnicy |
_________________ |
Ostatnio zmieniony przez skalimonka Wto Sie 17, 2010 4:13 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
rusałeczka:)
żonka i mama :)
Wiek: 43 Dołączyła: 05 Lis 2007 Posty: 565 Skąd: Łódź, UK
|
Wysłany: Wto Sie 17, 2010 4:16 pm
|
|
|
skalimonka napisał/a: | Angielki łażą w klapkach z gołymi nogami, a letem, jak ja jestem w japonkach i nogi mam i tak spocone z gorąca, one sa w kozakach... Chyba nigdy tego nie pojmę |
ja tez tego nie rozumiem, czasami jakna nich patrze to nie wiem jaka jest pora roku Zresztą Anglicy sa najgorzej ubranym narodem na świecie. |
_________________
|
|
|
|
|
Agnape
Wiek: 41 Dołączyła: 22 Lip 2010 Posty: 16 Skąd: UĆ :-)
|
Wysłany: Wto Sie 17, 2010 4:33 pm
|
|
|
A co powiecie na to:
Przez przypadek spotkałam dziewczynę (wcześniej słyszałam o niej od znajomych) |
_________________
|
Ostatnio zmieniony przez Agnape Wto Sie 17, 2010 4:35 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
skalimonka
żona skalimona
Wiek: 38 Dołączyła: 05 Gru 2008 Posty: 2003 Skąd: UK
|
Wysłany: Wto Sie 17, 2010 4:43 pm
|
|
|
Agnape napisał/a: | A co powiecie na to: |
Jak dla mnie - obecnej mieszkanki UK - chleb powszedni Takich juz nawet nie zauważam, jak pisała któraś forumka przede mną. W Polsce, to jeszcze robi wrażenie, niewiele już jest mnie w stanie zszokować |
_________________ |
|
|
|
|
martula_87
Wiek: 36 Dołączyła: 06 Maj 2010 Posty: 833 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Sie 19, 2010 8:57 pm
|
|
|
-białe kozaczki
-sandałki w połączenie ze skarpetkami |
_________________
|
|
|
|
|
Audiolka
Wiek: 39 Dołączyła: 25 Kwi 2008 Posty: 2581 Skąd: Uć
|
Wysłany: Czw Sie 19, 2010 9:04 pm
|
|
|
dziś w Galerii Łódzkiej widziałam Pocahontas! Wiek około 70, aż mnie mietka skopała, żebym ją zobaczyła. Miała dwa warkoczyki - siwy blond i sukienkę czerwono biała (w paseczki) mini prawie. |
|
|
|
|
Malena
dziennikarzynka:)
Wiek: 38 Dołączyła: 12 Maj 2009 Posty: 4130 Skąd: Lódź
|
Wysłany: Pią Sie 20, 2010 10:42 am
|
|
|
FifthAvenue napisał/a: | dzisiaj jest prawie 30 stopni a co ktoras przechadza sie tu obok mojej pracy w kozakach UGG. |
te kozaki mają chyba specyficzne własciwości - latem mają przewiew i wentylują, zimą grzeją stopy..więc mnie to akurat nie dziwi...a Wam nie zdarza sie nie zrobi pedicuru?
Mnie ogólnie mało co dziwi - uważam, że trzeba być otwartym na mode i bawić się nia, wolę ekscentryczny styl (jeśli do kogoś pasuje) niż codziennie jeansy i szary sweterek. |
|
|
|
|
ppola
Birdwoman
Wiek: 42 Dołączyła: 05 Wrz 2008 Posty: 2189 Skąd: Kanzas
|
Wysłany: Pią Sie 20, 2010 12:25 pm
|
|
|
Malena napisał/a: | niż codziennie jeansy i szary sweterek. | o cholercia na szczęście dziś mam granatowy
A w temacie, lubie dziwne połaczenia kolorów, wzorow czy faktur. Ale najbardziej obciachowe jest dla mnie nie dobranie stroju do wieku, wiec laski po 50 w mini i z ogromnym dekoltem jak również 13 latki w zaduzych ciuchach i z pełnym makijażem |
_________________
Obudź się Gość |
|
|
|
|
Audiolka
Wiek: 39 Dołączyła: 25 Kwi 2008 Posty: 2581 Skąd: Uć
|
Wysłany: Pią Sie 20, 2010 12:29 pm
|
|
|
Malena napisał/a: | wolę ekscentryczny styl (jeśli do kogoś pasuje) niż codziennie jeansy i szary sweterek. |
mam tak samo. chociaż nie zaprzeczam, że i tak sie ubieram.
Wiecie jak byłam zimą w Norwegi to sie trochę napatrzyłam na rewie mody. Np. zimowa kurtka, spodnie i do tego sandały, albo dwa inne buty.
Fajna tez była pani w kominiarce na głowie i różowej sukience (takiej ala baletnica), do tego białe martensy do kolana. |
Ostatnio zmieniony przez Audiolka Pią Sie 20, 2010 12:30 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
skalimonka
żona skalimona
Wiek: 38 Dołączyła: 05 Gru 2008 Posty: 2003 Skąd: UK
|
Wysłany: Pią Sie 20, 2010 12:33 pm
|
|
|
Audiolka napisał/a: | dwa inne buty |
Pytanie, gdzie kończy się ekscentryczny ubiór, a zaczyna się bezguście |
_________________ |
|
|
|
|
citizenfish
Wiek: 39 Dołączyła: 26 Gru 2010 Posty: 11 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Sty 05, 2011 9:08 am
|
|
|
Szczyt ubraniowego obciachu?
FUTRO! |
|
|
|
|
wioleta1979
Wiek: 44 Dołączyła: 12 Mar 2009 Posty: 41 Skąd: Aberdeen/Łódź
|
Wysłany: Sro Sty 05, 2011 10:37 am
|
|
|
Dziewczyny nie wiem czy znacie stronę piczon. Jest tam sporo zdjęć nie tylko związanych z ubraniowym obciachem ale obciachem w ogólnym tego słowa znaczeniu. |
_________________
|
|
|
|
|
|