Strona korzysta z plikow cookie w celu realizacji uslug zgodnie z Polityka prywatnosci.

Mozesz okreslic warunki przechowywania lub dostepu do cookie w Twojej przegladarce lub konfiguracji uslugi.

Forum Weselne miasta Łodzi Strona Główna Forum Weselne miasta Łodzi
Forum weselne, wesele i ślub w Łodzi i woj. łódzkim

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  KalendarzKalendarz  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 
Wasze albumy zdjęć ALBUM
Regulamin forum REGULAMIN
Reklama w serwisie REKLAMA

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: Asiek
Czw Gru 20, 2012 9:46 pm
Jestem zła...... cz. 5
Autor Wiadomość
tulipan87 
w pełni rozkwitu...


Wiek: 36
Dołączyła: 29 Sty 2009
Posty: 827
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią Lis 16, 2012 11:03 am   

anuszkaa, wiem co czujesz :roll: U nas na szczęście wystarczyło przywołanie do porządku i się chłopaki "naprawiły" :evil:
_________________
 
 
niesia2708 
Kociara :)


Wiek: 38
Dołączyła: 10 Cze 2008
Posty: 2700
Skąd: Piotrków/Tomaszów
Wysłany: Pią Lis 16, 2012 12:33 pm   

Ukryta Wiadomość:
Jeśli jesteś *zarejestrowanym użytkownikiem* musisz odpowiedzieć w tym temacie żeby zobaczyć tą wiadomość
--- If you are a *registered user* : you need to post in this topic to see the message ---
_________________

 
 
 
ava 


Wiek: 39
Dołączyła: 12 Lut 2008
Posty: 3728
Skąd: Bełchatów/Łódź
Wysłany: Pią Lis 16, 2012 1:08 pm   

niesia2708, masakra, ludzie to jednak potrafią być beznadziejni :twisted:
_________________
Nasz ślub - 05.09.2009r.

 
 
marthussia 


Dołączyła: 21 Cze 2012
Posty: 445
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią Lis 16, 2012 2:34 pm   

Dziewczyny tylko pamiętajcie, ze złość piękności szkodzi :)
_________________
 
 
wamaba 


Dołączyła: 10 Sie 2010
Posty: 318
Skąd: Lodz/Warszawa
Wysłany: Pią Lis 16, 2012 3:08 pm   

marthussia, dziewczyny są tak piękne, że czasem odrobina złości im nie zaszkodzi :wink:
 
 
Yoanna 
mamuśka


Wiek: 39
Dołączyła: 12 Lis 2007
Posty: 1441
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią Lis 16, 2012 5:45 pm   

Wróciłam z Hubciem od nefrologa...
Ukryta Wiadomość:
Jeśli jesteś *zarejestrowanym użytkownikiem* musisz odpowiedzieć w tym temacie żeby zobaczyć tą wiadomość
--- If you are a *registered user* : you need to post in this topic to see the message ---
_________________
 
 
klarysa 

Dołączyła: 01 Lut 2007
Posty: 895
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią Lis 16, 2012 5:56 pm   

Yoanna, trzymajcie się. Szkoda czasu na przejmowanie się kimś takim.
 
 
poison_moon 


Wiek: 40
Dołączyła: 24 Lut 2008
Posty: 221
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią Lis 16, 2012 6:52 pm   

Yoanna, to dość nieprofesjonalne ze strony pani doktor, że musi się dowartościowywać w taki sposób kosztem pacjentów! Wyluzuj, zapomnij, nie warto...
_________________
 
 
Yoanna 
mamuśka


Wiek: 39
Dołączyła: 12 Lis 2007
Posty: 1441
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią Lis 16, 2012 8:13 pm   

poison_moon, klarysa, dzięki dziewczyny.. trochę już napięcie ze mnie zeszło ale jak wychodziłam od niej to miałam ściśnięte gardło i nawet z rodzicami nie rozmawiałam o tym
Ukryta Wiadomość:
Jeśli jesteś *zarejestrowanym użytkownikiem* musisz odpowiedzieć w tym temacie żeby zobaczyć tą wiadomość
--- If you are a *registered user* : you need to post in this topic to see the message ---
_________________
 
 
Pepsi 


Wiek: 41
Dołączyła: 12 Kwi 2009
Posty: 535
Skąd: Nibylandia
Wysłany: Pią Lis 16, 2012 11:55 pm   

Yoanna ja bym tak zrobiła, to chyba nie jedyny specjalista w całym mieście. Zresztą ja to bym na wizycie wstała, odwróciła się na pięcie i trzasnęła drzwiami :roll:
_________________
"Nie rezygnuj nigdy z celu tylko dlatego że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie"
 
 
 
mietka 
double trouble


Wiek: 46
Dołączyła: 28 Cze 2007
Posty: 1749
Skąd: Łódź/Żabiczki
Wysłany: Sob Lis 17, 2012 10:00 am   

Yoanna, my chodziłyśmy z Helenką do prof. Kozłowskiego na Sporną.
_________________
 
 
Karola5 


Wiek: 43
Dołączyła: 11 Maj 2010
Posty: 980
Skąd: Łódź/Wawa
Wysłany: Nie Lis 18, 2012 5:59 pm   

Ukryta Wiadomość:
Jeśli jesteś *zarejestrowanym użytkownikiem* musisz odpowiedzieć w tym temacie żeby zobaczyć tą wiadomość
--- If you are a *registered user* : you need to post in this topic to see the message ---
_________________

dzienniczek Basi
 
 
M4rcysi4 


Wiek: 34
Dołączyła: 30 Wrz 2008
Posty: 4350
Skąd: Bełchatów
Wysłany: Nie Lis 18, 2012 9:26 pm   

Zła to mało powiedziane! Oj za mało!
Wchodzę na siatkę godzin mojego wydziału i mojego kierunku na stopniu mgr, a tam co!? No kur.... widzę przedmioty obieralne w języku angielskim. Z prawie dziesięciu trzeba wybrać 3!!!!
No do jasnej @#$%^&*, czy ja studiuję na zagranicznej uczelni, studiuję w Anglii, czy co!? Czy ja #$%^& o czymś nie wiem!? Co za BZDURA!!!!!!!!!!!!! Straciłam semestr, bo chciałam dalej uczyć się tego czego się uczyłam i teraz się @#$%^ okazuję, że stracę cały rok, bo tylko mój wydział robił nabór od semestru letniego!!
Przez jakiegoś kretyna nie pójdę na te studia, bo przecież nie będę się uczyć o migracji zanieczyszczeń w ziemi po angielsku!!!!!
Jezuuuuuuuuuuuuuu no niech mi to ktoś wyjaśni! Niech ktoś powie, że to jakiś chory żart!
Wszystko pewnie przez tego #$%^& profesorka co to uważa, że student powinien umieć też po angielsku, ja się pytam, a czy ja będę pracować w Anglii w zawodzie!?
Niee... niee e... ja już wysiadam... Banda idiotów!
_________________
 
 
MadMar 


Wiek: 34
Dołączyła: 12 Lis 2010
Posty: 1343
Skąd: Łódź
Wysłany: Nie Lis 18, 2012 10:29 pm   

M4rcysi4, nie zlosc sie. Ta uczelnia jest specyficzna -tez sie nieraz przekonalam. Na moim kierunku mgr przedmioty sa tylko po ang:( a najlepsze jest to ze te przedmioty to w wiekszosci powtorka z I stopnia
_________________

 
 
niesia2708 
Kociara :)


Wiek: 38
Dołączyła: 10 Cze 2008
Posty: 2700
Skąd: Piotrków/Tomaszów
Wysłany: Pon Lis 19, 2012 5:55 am   

M4rcysi4, nie wiem jak u Ciebie, ale u mnie te zajęcia w języku obcym to była ściema..... Jakieś referaty itp. I przez 2 lata miałam conajmniej jedne zajęcia w semestrze (między innymi z Kropiwnickim :D :D )
_________________

 
 
 
ewa.krzys 


Dołączyła: 17 Lut 2011
Posty: 2643
Skąd: z niedaleka
Wysłany: Pon Lis 19, 2012 9:43 am   

M4rcysi4, nie przejmuj się. U mnie się okazało, że jeśli ktoś nie zda egzaminu końcowego z języka nowożytnego na poziomie B2+ (?) nie może otrzymać dyplomu magistra :roll:
_________________


 
 
Brinka 


Wiek: 42
Dołączyła: 30 Wrz 2009
Posty: 1360
Skąd: Łódź/Warszawa
Wysłany: Pon Lis 19, 2012 10:35 am   

Karola5, jak ja Ciebie rozumiem. Nie znam sposobu na radzenie sobie z takimi sytuacjami.
M4rcysi4, ja też miałam zajęcia od III roku po angielsku (nawet z USA przyjechali) ale dało się spokojnie to przejść bez perfekcyjnej znajomości języka.
Teksty dawali do domu, można było sobie spokojnie przetłumaczyć, a teraz jak masz w telefonie internet to polecam google translatora - ja go używam do czytania książek i świetnie się sprawdza.
_________________

Dużo słońca dla Ciebie Gość
 
 
 
anuszkaa 


Wiek: 40
Dołączyła: 23 Lis 2009
Posty: 777
Skąd: Zgierz
Wysłany: Pon Lis 19, 2012 10:38 am   

tulipan87 napisał/a:
anuszkaa, wiem co czujesz U nas na szczęście wystarczyło przywołanie do porządku i się chłopaki "naprawiły"

no u nas sie niestety nie naprawili, wiec dzis im podziekowalismy, a dzieki Misiak87 mamy nowego wykonawce :)
_________________
 
 
M4rcysi4 


Wiek: 34
Dołączyła: 30 Wrz 2008
Posty: 4350
Skąd: Bełchatów
Wysłany: Pon Lis 19, 2012 11:02 am   

niesia2708, trochę mnie pocieszyłaś, ale Ty chyba uczyłaś się na UŁ, anie na PŁ? Jeśli tak to może być trochę inaczej... :kwasny:
No jaka masakra :evil:
MadMar, cudownie...
Aha no i problem polega na tym, że ja całe życie uczyłam się niemieckiego, na inżynierskich też tylko niemiecki... Oczywiście kiedyś był tam angielski, ale to były jakieś jaja, a nie nauka angielskiego. Także ja po angielsku umiem tyle, że coś tam powiem (głównie zasługa filmów, piosenek), a pisanie no way.. :wink: :|
_________________
Ostatnio zmieniony przez M4rcysi4 Pon Lis 19, 2012 11:07 am, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
anooleczka 
Szczęśliwa Żona


Wiek: 39
Dołączyła: 23 Mar 2010
Posty: 1040
Skąd: Łódź
Wysłany: Pon Lis 19, 2012 11:05 am   

M4rcysi4, ja na UL mialam prawie polowe przedmiotow w ang. i przezylam :)
_________________
 
 
wamaba 


Dołączyła: 10 Sie 2010
Posty: 318
Skąd: Lodz/Warszawa
Wysłany: Pon Lis 19, 2012 11:17 am   

M4rcysi4, spokojnie dasz sobie radę. Ja mam już dwa lata doświadczenia z tym dziwnym rozpocząciem studiów mgr i przedmiotami w języku angielskim i widzę że ludzie dają sobie świetnie radę, no chyba że ktoś nie chce i sam rezygnuje ale to są naprawdę pojedyncze przypadki. Nie taki diabeł straszny jak go malują ;)
 
 
M4rcysi4 


Wiek: 34
Dołączyła: 30 Wrz 2008
Posty: 4350
Skąd: Bełchatów
Wysłany: Pon Lis 19, 2012 12:56 pm   

Normalnie podtrzymujecie mnie na duchu. Chyba jeszcze przy okazji przedzwonię do mojej promotorki, jak ona też mnie podtrzyma na duchu to będzie dobrze :lol: A jak nie... to nie wiem gdzie pójdę...
_________________
 
 
ola88 
Żona ;)


Dołączyła: 20 Lip 2009
Posty: 2026
Skąd: Tu i tam ;)
Wysłany: Pon Lis 19, 2012 4:47 pm   

M4rcysi4, mnie to czeka w następnym semestrze :D ale nie bój się, będzie dobrze :) damy radę :) a zazwyczaj jest że wybierasz z dużej listy 2 przedmioty - i rok w rok są te same przedmioty po angielsku ;) studenci co roku tak samo wybierają ? :D nie sądzę :)
_________________
 
 
M4rcysi4 


Wiek: 34
Dołączyła: 30 Wrz 2008
Posty: 4350
Skąd: Bełchatów
Wysłany: Pon Lis 19, 2012 5:32 pm   

Olcia, a na co poszłaś?
Na moim kierunku na 3cim semestrze z 8miu przedmiotów po angielsku do wyboru są trzy. U nas ewidentnie przedmioty wybierają studenci. Na pierwszym stopniu było to co sami wybraliśmy.
_________________
 
 
ola88 
Żona ;)


Dołączyła: 20 Lip 2009
Posty: 2026
Skąd: Tu i tam ;)
Wysłany: Pon Lis 19, 2012 5:41 pm   

u mnie na mgr będzie na 4 sem :)
i będę miała na pewno Fermentation Technology :D a kierunek ZIIP :) OIZ PŁ :)
_________________
 
 
justinaa 


Wiek: 40
Dołączyła: 10 Mar 2008
Posty: 1601
Skąd: Łódź
Wysłany: Pon Lis 19, 2012 10:24 pm   

.. bo dostałam swój pierwszy mandat i to za taką "bzdurę", spóźniłam się 10 minut na parking (parkometr), ech
_________________

www.boatmummy.blogspot.com
www.lodzkiemamy.pl
 
 
anooleczka 
Szczęśliwa Żona


Wiek: 39
Dołączyła: 23 Mar 2010
Posty: 1040
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto Lis 20, 2012 2:01 pm   

Znow zaczynam sztywniec ;/
_________________
 
 
Brinka 


Wiek: 42
Dołączyła: 30 Wrz 2009
Posty: 1360
Skąd: Łódź/Warszawa
Wysłany: Wto Lis 20, 2012 2:48 pm   

anooleczka, dlaczego? co się dzieje?
Ja jestem zła bo tak... już wczoraj wieczorem mnie dopadło... Nienawidzę siebie w takie dni, mam ochotę rozpłakać się i zwinąć w kłębek, a muszę iść do lekarza i na pocztę...
_________________

Dużo słońca dla Ciebie Gość
 
 
 
anooleczka 
Szczęśliwa Żona


Wiek: 39
Dołączyła: 23 Mar 2010
Posty: 1040
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto Lis 20, 2012 2:53 pm   

Brinka, mam problemy z kregoslupem.. i troche sztywnieje mi kark, i ramiona ;/

A tak w ogole przypominam sie :)
_________________
 
 
malinka1984 

Wiek: 40
Dołączyła: 07 Sie 2008
Posty: 987
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Lis 21, 2012 4:54 pm   

bo wydałam wczoraj sporo kasy na leki i efektów brak...dziś zastosuję metodę włoską - grappa dobra na wszystko, zobaczymy czy mnie odkazi :)
_________________
malinka1984


 
 
Brinka 


Wiek: 42
Dołączyła: 30 Wrz 2009
Posty: 1360
Skąd: Łódź/Warszawa
Wysłany: Sro Lis 21, 2012 9:07 pm   

Jestem zła bo miałam jechać na szkolenie w piątek, a w weekend do Wrocławia ale właśnie się rozkładam i chyba nic z tego nie wyjdzie :cry:
_________________

Dużo słońca dla Ciebie Gość
 
 
 
ava 


Wiek: 39
Dołączyła: 12 Lut 2008
Posty: 3728
Skąd: Bełchatów/Łódź
Wysłany: Czw Lis 22, 2012 12:37 pm   

... bo przy sprzyjającej pogodzie w ciągu 2 najbliższych tygodni mieliśmy wykopać i zalać fundamenty, ale oczywiście okazało się, że na naszej działce nie ma żadnych graniczników, a w starostwie nie ma żadnych danych, które dokładnie określałyby jej położenie geograficzne :twisted: W związku z tym geodeta nie może nam wyznaczyć fundamentów, bo najpierw trzeba przeprowadzić wznowienie granic, co trwa ok 1,5 miesiąca :twisted:
_________________
Nasz ślub - 05.09.2009r.

 
 
M4rcysi4 


Wiek: 34
Dołączyła: 30 Wrz 2008
Posty: 4350
Skąd: Bełchatów
Wysłany: Czw Lis 22, 2012 1:20 pm   

ava, no normalnie tzw. przegięcie pały :kwasny:
_________________
 
 
tulipan87 
w pełni rozkwitu...


Wiek: 36
Dołączyła: 29 Sty 2009
Posty: 827
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Lis 22, 2012 1:28 pm   

ava, współczuję, bo wiem dokładnie co to znaczy :roll: Nam niemal 2 lata minęły na różnorodnych problemach ze starostwem :evil: , mamy całą teczkę korespondencji z tym urzędem.
Życzę Wam, żeby nie było już więcej niespodzianek :)
_________________
 
 
ava 


Wiek: 39
Dołączyła: 12 Lut 2008
Posty: 3728
Skąd: Bełchatów/Łódź
Wysłany: Czw Lis 22, 2012 3:42 pm   

tulipan87 napisał/a:
Nam niemal 2 lata minęły na różnorodnych problemach ze starostwem
U nas sprawy urzędowe szły raczej sprawnie, tylko ta działka jest jakaś pechowa :twisted:
_________________
Nasz ślub - 05.09.2009r.

 
 
tulipan87 
w pełni rozkwitu...


Wiek: 36
Dołączyła: 29 Sty 2009
Posty: 827
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Lis 22, 2012 3:58 pm   

ava napisał/a:
tylko ta działka jest jakaś pechowa

ava, nasza też,
Ukryta Wiadomość:
Jeśli jesteś *zarejestrowanym użytkownikiem* musisz odpowiedzieć w tym temacie żeby zobaczyć tą wiadomość
--- If you are a *registered user* : you need to post in this topic to see the message ---
_________________
Ostatnio zmieniony przez tulipan87 Czw Lis 22, 2012 3:58 pm, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
ava 


Wiek: 39
Dołączyła: 12 Lut 2008
Posty: 3728
Skąd: Bełchatów/Łódź
Wysłany: Czw Lis 22, 2012 4:02 pm   

tulipan87, no to nieźle, już wyobrażam sobie, jakie musieliście mieć przeprawy :roll:
_________________
Nasz ślub - 05.09.2009r.

 
 
MadMar 


Wiek: 34
Dołączyła: 12 Lis 2010
Posty: 1343
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Lis 22, 2012 5:14 pm   

jestem tak zła, że mam wrażenie, że mnie zaraz rozniesie od środka i wybuchnę.
Po prostu aż się we mnie gotuje.
_________________

 
 
Patrycja11 

Wiek: 37
Dołączyła: 22 Mar 2010
Posty: 228
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Lis 22, 2012 5:50 pm   

MadMar, z jakiego powodu ??
 
 
MadMar 


Wiek: 34
Dołączyła: 12 Lis 2010
Posty: 1343
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Lis 22, 2012 6:01 pm   

Patrycja11, bez powodu, tak jakoś ostatnio mam napady różnych emocji w bardzo silnym wydaniu.
_________________

 
 
Patrycja11 

Wiek: 37
Dołączyła: 22 Mar 2010
Posty: 228
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Lis 22, 2012 6:02 pm   

MadMar, eeee tam. To normalne. Minie, przejdzie, wytrzymasz :)
 
 
Misiak87 
Misiakomamusia:)


Wiek: 36
Dołączyła: 13 Lis 2007
Posty: 1983
Skąd: okolice Łodzi
Wysłany: Czw Lis 22, 2012 6:14 pm   

ava, współczuję i życzę jak najszybszego rozwiązania tej sprawy!

MadMar, ja jakiś miesiąc temu przez tydzień niemal non stop płakałam... bez powodu, bo tak. Hormony.:)
_________________
 
 
martula_87 

Wiek: 36
Dołączyła: 06 Maj 2010
Posty: 833
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Lis 22, 2012 6:51 pm   

MadMar, spokojnie to hormony za parę miesięcy Ci przejdzie :smile:
_________________

 
 
ZoltyTulipan 


Wiek: 35
Dołączyła: 04 Maj 2012
Posty: 1217
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Lis 22, 2012 6:54 pm   

Misiak87 napisał/a:
ja jakiś miesiąc temu przez tydzień niemal non stop płakałam... bez powodu, bo tak. Hormony.:)


hehe :) Moja mama mówi, że ze mną całą ciąże płakała ;) a teraz ja mam tak, że ja całe życie placze :) Naprawdę wiele mi nie trzeba, wystarczy złe spojrzenie :) Jak byłam mała to się śmieli, że mogę zostać aktorką bo to płacz na żądanie :)
_________________
 
 
MadMar 


Wiek: 34
Dołączyła: 12 Lis 2010
Posty: 1343
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Lis 22, 2012 9:48 pm   

Dzięki:) już mi przeszło :) ale pewnie jeszcze wiele razy się to zdarzy :) ach te hormony :D
_________________

 
 
malinka1984 

Wiek: 40
Dołączyła: 07 Sie 2008
Posty: 987
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Lis 22, 2012 10:51 pm   

bo jestem bardzo chora, ostre zapalenie zatok....głowa pęka, uszy zatkane, zęby bolą, łzy aż się same cisną do oczu... a ja sama we Włoszech :cry:
_________________
malinka1984


 
 
Ela_i_Adam 


Dołączyła: 21 Sty 2007
Posty: 860
Skąd: łódź-widzew
Wysłany: Czw Lis 22, 2012 10:57 pm   

A ja jestem zła wk... bo w pracy zaraz remanent, wszyscy chcą wszystko na wczoraj jesteśmy w okrojonym składzie od dwóch tygodni siedzę po godzinach, a jeszcze nie widać mnie z tego co powinnam zrobić :evil: nie możemy znaleźć pasującego nam mieszkania a czas ucieka, w firmie nie chcą mi przedłużyć umowy przed końcem roku mimo że mam do pierwszych dni stycznia i nie wiem czy dostaniemy kredyt, mam chore dziecko i muszę słuchac gderania babci która przyjeżdza się nim zajmować jak jesteśmy w pracy :evil: nic tylko się powiesić :vis
_________________

Kocham Cię Adasiu :) 21.07.2007!!!!!!
 
 
ava 


Wiek: 39
Dołączyła: 12 Lut 2008
Posty: 3728
Skąd: Bełchatów/Łódź
Wysłany: Pią Lis 23, 2012 3:05 pm   

Wiem, że to nie do końca ten wątek, ale skoro tutaj zaczęłam, to tutaj skończę - mój wczorajszy "złośnik" już nieaktualny, jutro wyznaczamy fundamenty :smile:
_________________
Nasz ślub - 05.09.2009r.

 
 
M4rcysi4 


Wiek: 34
Dołączyła: 30 Wrz 2008
Posty: 4350
Skąd: Bełchatów
Wysłany: Pią Lis 23, 2012 10:13 pm   

ava, oby wszystkie problemy tak szybko się rozwiązywały :)
_________________
 
 
słonko 
projektant - amator


Wiek: 41
Dołączyła: 19 Kwi 2007
Posty: 2226
Skąd: Łódź/Warszawa
Wysłany: Sob Lis 24, 2012 9:28 pm   

bo na 2 piętrze impreza - nici ze spokojnej nocy rwa mać!!!!!!!!! :zly: :zly: :zly:
_________________
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
statystyki odwiedzin z innych stron


Publikowanie w całości lub fragmentach treści zawartych na Łódzkim Forum Weselnym bez zgody administratorów forum jest zabronione.
Reklamy
www.foto-sobieraj.com.pl