u mnie na weselu nie będzie ! |
Autor |
Wiadomość |
madzia8181
Wiek: 42 Dołączyła: 05 Paź 2006 Posty: 701 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Lut 06, 2007 11:31 am
|
|
|
lmyszka napisał/a: | odpowiadam:
Bo jest to piękna, wzruszająca piosenka, która pięknie oddaje to co bym chciała im powiedzieć ... |
dokladne!
nie mam nic przeciwko tej piosence!
jak slysze ją ta bez okazji łzy cisna mi sie do oczu jak mysle o moich rodzicach a jak zagraja mi ją na weselu to chyba płakac będziemy wszyscy |
_________________
|
|
|
|
|
karolina
Wiek: 39 Dołączyła: 27 Sie 2006 Posty: 140 Skąd: śląsk
|
Wysłany: Nie Lut 11, 2007 1:12 pm
|
|
|
U nas tez NAPEWNO NIE BEDZIE piosenki pt.:"Cudownych rodzicow mam" bo nie cierpie tej piesni dlatego,ze jest za bardzo oklepana a pzoa tym jakos nie pasuje do moich relacjii z rodzicami w ciagu ostatnich lat
Teraz ciagle mysle nad tym- jaki utwor wybrac na podziekowanie dla rodzicow!! Dziewczyny doradzcie cos!! |
_________________
13.09.2008 |
Ostatnio zmieniony przez karolina Nie Lut 11, 2007 1:13 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
=MiLi=
Wiek: 37 Dołączyła: 23 Sty 2007 Posty: 897 Skąd: Rtk, ale z Bałut
|
Wysłany: Sro Lut 14, 2007 1:14 pm
|
|
|
sauvignon_blanc napisał/a: | "Cudownych rodziców mam" |
Obowiązkowo będzie na moim weselu Zawsze wiedziałam, że będę ją miała
Na bank nie będzie u mnie Budki Suflera, a zwłaszcza kawałka Bal wszystkich świętych bleeeh |
_________________ |
|
|
|
|
*lmyszka
Moderator EL jak elmyszka :P
Wiek: 40 Dołączyła: 26 Lis 2006 Posty: 2328 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Lut 14, 2007 6:58 pm
|
|
|
Budka suflera a bleeeeeeeee, może same piosenki niektóre oczywiście bym przeżyła ale głos wokalisty a e |
_________________
|
|
|
|
|
agnienia
Wiek: 39 Dołączyła: 03 Sty 2007 Posty: 66 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Lut 14, 2007 8:08 pm
|
|
|
UUuu...ja tez nie lube Budki Suflera...;/ a poza tym, u mnie nie będzię tzw. pewnych pisenek rocka...bo kiedyś widzialam, wesele, jak zespół grał "wechikuł czasu" dzemu..i goście (szczególnie Ci wiekowsi:)no cóż, nie bardzo wiedzieli, jak to sie robi |
|
|
|
|
Magdalena:)
Wiek: 36 Dołączyła: 04 Paź 2006 Posty: 26 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Lut 15, 2007 1:45 pm
|
|
|
Budki Suflera na pewno i u mnie nie będzie, nie cierpie ich grrrrrrrrrrrrrrrrrrrr |
_________________
|
|
|
|
|
fiona83
Dołączyła: 19 Kwi 2006 Posty: 2952 Skąd: skądinąd
|
Wysłany: Czw Lut 15, 2007 2:23 pm
|
|
|
Budka Suflera - nie przepadam. Ale.
Większość pokolenia moich rodziców jest wychowana na twórczości tego zespołu, dlatego sądzę że kilka utworów się pojawi.
Nie jest to dla mnie tragedia życiowa |
|
|
|
|
=MiLi=
Wiek: 37 Dołączyła: 23 Sty 2007 Posty: 897 Skąd: Rtk, ale z Bałut
|
Wysłany: Sob Lut 17, 2007 4:00 pm
|
|
|
Agnieszka19 napisał/a: | misimisia napisał/a: | lmyszka napisał/a: | Słuchajcie ale ściema !
Jak wy sobie wyobrażacie wesle bez disco polo, nie myślcie tylko o osbie ale też o innych,
ja na codziń nie słucham takiej muzyki ale wesele to inny klimat. Wasze ciotki, wujki i inni napewno będą się przy tm dobrze bawić, wiem że trendi jest mówić o disco polo źle ale wesle to inna bajka
U mnie DISCO POLO będzie mimo że tej muzyki nie lubie ale weslee rządzi się innymi zasadami !!!
DOBRA ZABAWA
NAJWA?NIEJSZA |
Jestem tego samego zdania |
Ja zdecydowanie zgadzam się z dziewczynami |
Ja również, podpisuję się rękami i nogami disco polo na weselu oboiwązkowo |
_________________ |
|
|
|
|
kryszka
z doskoku ;)
Dołączyła: 09 Paź 2003 Posty: 4836 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sob Lut 24, 2007 12:45 pm
|
|
|
karolina napisał/a: | Teraz ciagle mysle nad tym- jaki utwor wybrac na podziekowanie dla rodzicow!! Dziewczyny doradzcie cos!! |
Zajrzyj do wątku dla rodziców |
_________________
"Gdyby nie internet nie wiedziałbym, że na świecie jest tylu idiotów." Stanisław Lem |
Ostatnio zmieniony przez kryszka Sob Lut 24, 2007 12:55 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
soseczka
Dołączyła: 07 Lis 2006 Posty: 164 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Lut 27, 2007 7:33 pm
|
|
|
ja tez koniecznie musze miec piosenkę "cudownyh rodzicow mam" to przepiekna piosenka na ktora zapewne rodzice bede czekali z niecierpliwoscia.piekny moment do podziekowania im za cale zycie.. ale jesli ktos nie lubi tej piosenki i moze ja zastapic inna przepiekna piosenka ktora znaczy wiele dla rodzicow i samych młodych to jeszcze lepiej |
_________________ ...:::21.07.07:::...
.. :::GDYBY NIE TY..... |
|
|
|
|
usmieszek
Dołączyła: 28 Lut 2007 Posty: 21 Skąd: Miasteczko
|
Wysłany: Wto Mar 06, 2007 3:01 pm
|
|
|
nie rozumiem, dlaczego prawie wszyscy uczepiliscie sie tak tego disco polo.. ja sadze, wywnioskowalam to z obserwacji wielu wesel i dyskotek, ze mimo wszytsko ludzie, czy to mlodziez, czy to starsi, wszyscy najlepiej bawia sie przy disco polo. moim zdaniem jest to taka muzyka, ktora podrywa do tanca bez wzgleduu na to, w jakim kto jest wieku. ja np. chcialabym, zeby na weselu bylo malo utworow zespolu KOMBii...
[ Dodano: Wto Mar 06, 2007 3:04 pm ]
a tym bardziej na weselu powinny byc utwory diso polo, gdzy moim zdaniem jest to muzyka, do ktorej tanczy sie bardzo dobrze i wszyscy sie dobrze bawia... nie nawidze budki suflera rowniez |
|
|
|
|
Tatooska
Wiek: 40 Dołączyła: 27 Cze 2007 Posty: 3 Skąd: Łodz
|
Wysłany: Sro Cze 27, 2007 4:46 pm
|
|
|
=MiLi= napisał/a: | Agnieszka19 napisał/a: | misimisia napisał/a: | lmyszka napisał/a: | Słuchajcie ale ściema !
Jak wy sobie wyobrażacie wesle bez disco polo, nie myślcie tylko o osbie ale też o innych,
ja na codziń nie słucham takiej muzyki ale wesele to inny klimat. Wasze ciotki, wujki i inni napewno będą się przy tm dobrze bawić, wiem że trendi jest mówić o disco polo źle ale wesle to inna bajka
U mnie DISCO POLO będzie mimo że tej muzyki nie lubie ale weslee rządzi się innymi zasadami !!!
DOBRA ZABAWA
NAJWA?NIEJSZA |
Jestem tego samego zdania |
Ja zdecydowanie zgadzam się z dziewczynami |
Ja również, podpisuję się rękami i nogami disco polo na weselu oboiwązkowo |
Ja tez uwazam ze to obowiazkowe!!! Jedyne co nie bedziemy miec albo chociaz w skroconej wersjii to SOKOLY gdyz moj narzeczony jest na to uczulony:( a szkoda bo przy tym jest fajna zabawa... |
_________________
|
|
|
|
|
Maverick
Wiek: 37 Dołączyła: 02 Kwi 2007 Posty: 246 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Lip 03, 2007 9:51 pm
|
|
|
Ludzie wstydzą się przyznać, że dobrze bawią się przy disco polo.
Ja osobiście takiej muzyki nie słucham, ale nie da się ukryć, że to właśnie przy niej człowiek się najlepiej bawi. I nie trzeba być babcią, ciocią czy wujkiem Jeżeli ludzie nie chcą tańczyć (nie mówię to konkretnie o weselu) puszcza sie "Szaloną" albo coś tego typu i od razu parkiet się zapełnia I zazwyczaj wtedy wychodzi na jaw, że mimo tego że nikt tego nie słucha, to wszyscy znają tekst na pamięć |
_________________
|
|
|
|
|
EwaM
Wiek: 41 Dołączyła: 30 Lip 2007 Posty: 2535 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon Lut 04, 2008 9:08 pm
|
|
|
Właśnie niechcący założyłam nowy wątek o tej tematyce i zostałam pogoniona przez Michelle, więc pokornie wycofuję się tutaj.
Chorobliwie nie znoszę piosenki Jesteś szalona! Normalnie wybitnie działa mi na nerwy. Zniosę wszelkie Małe, białe misie, a nawet Majteczki w kropeczki, ale Szalonej nie wiem czemu, znieść nie mogę A jak jeszcze sobie pomyślę, że ktoś mi to może zadedykować jako utwór dla Panny Młodej, to aż mnie ciarki przechodzą Brrr.
Szczęśliwie, mój zespół ma podobne odczucia co do tej piosenki i ucieszyli się, że wreszcie będą mieć wymówkę, żeby odmówić jej zagrania.
Disco Polo - absolutnie nie! Nie lubię, nie słucham, bolą mnie od tego uszy i wbrew temu co mówi mnóstwo osób (choćby i na tym forum) naprawdę nie lubię i nie umię się przy tym bawić. Oczywiście prawdopodobnie na weselu nie uniknie się kilku kawałków DP, ale ich ilość można zminimalizować i tak u mnie będzie. W zamian goście mogą otrzymać stare piosenki, które nie są disco polo, choćby i Alibabę, Radość o poranku, czy Bal Arlekina.
Za Budką Suflera nie przepadam, ale mój tata bardzo lubi ich piosenki, więc ze względu na niego nauczyłam się ich słuchać i doceniać ich muzykę. Na pewno będzie. |
|
|
|
|
Tissaia
pani stara*
Wiek: 38 Dołączyła: 14 Kwi 2008 Posty: 536 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sob Kwi 26, 2008 9:03 pm
|
|
|
Dołączam się do tych, które nie chcą "Windy". Przede wszystkim nie wyobrażam sobie puszczać u siebie na weselu utworu o małżeństwie z rozsądku i załamanej pannie młodej. Co do muzyki weselnej, wiadomo, że musi być taneczna, czyli zabawowa, ale jest sporo utworów, także polskich, które są dobre do tańczenia i niekoniecznie jest to "Jesteś szalona". Po prostu pewnych ekstremalnych obciachów nie puszczę, niezależnie od tego, ilu wujków to uwielbia. Natomiast reszta to kwestia negocjacji: nie mam nic przeciwko Budce Suflera, "Zawsze tam gdzie ty" czy Maryli Rodowicz.
Zresztą - pewnie dopiero przy wyborze zespołu będzie czas na takie zastanawianie się :)
Chociaż swoją drogą też słuszna uwaga, zastanowić się zawczasu, czego się nie chce. |
_________________ *Mój wieczór panieński, etap szaleństw w klubie, przyplątuje się jakiś facet i zwraca do mojej zamężnej już wtedy koleżanki:
-To ty jesteś ta panna młoda?
Koleżanka:
-Nie, ja jestem już pani stara...
Mission accomplished 06.06.09. :) |
|
|
|
|
marta_s3
Wiek: 41 Dołączyła: 08 Gru 2007 Posty: 185 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Nie Kwi 27, 2008 2:56 pm
|
|
|
ja równiez nie cierpię mzyki dosco polo ale wiem, że u mnie i mojego M w rodzinie ludzie świetnie się bawia przy tego typu muzyce. Ustalilismy więc iz będziemy mieli troche disco polo na weselu ale nie za dużo. Natomiast jeśli ktoś z gości podejdzie do orkiestry i poprosi o jakiś utwór to mają zagrać to co gość chce bez względu na to czy nam się ten utwór podoba czy nie. Przeciez chodzi o to aby goście bawili się rewelacyjnie. |
|
|
|
|
ava
Wiek: 39 Dołączyła: 12 Lut 2008 Posty: 3728 Skąd: Bełchatów/Łódź
|
Wysłany: Pon Kwi 28, 2008 2:14 pm
|
|
|
marta_s3 napisał/a: | Przeciez chodzi o to aby goście bawili się rewelacyjnie. |
Dokładnie! Nawet mówi się, że ślub jest dla młodej pary, ale wesele dla gości. Dlatego my raczej nie będziemy zakazywać zespołowi śpiewania jakichś konkretnych piosenek, bo może się okazać, że połowa gości nie wyobraża sobie wesela bez np. "Hej sokoły" , mamy natomiast zamiar przekazać listę kilku piosenek, które na pewno mają być. Z doświadczenia wiem, że zarówno moja jak i rodzina S. najlepiej bawią się przy pomieszanej muzyce, tzn. disco polo i klasyka (najczęściej polskiego) pop-rock, i tak też u nas będzie.
Osobiście nie lubię np. "Takie tango" czy "Bal wszystkich świętych" Budki Suflera, ale wiem, że nasi trochę starsi goście bardzo je lubią, więc pewnie te piosenki się pojawią- no ale przecież płakać z tego powodu nie będę |
_________________ Nasz ślub - 05.09.2009r.
|
|
|
|
|
truskawka_ja
Dołączyła: 26 Lut 2008 Posty: 781 Skąd: ...
|
Wysłany: Pon Kwi 28, 2008 2:53 pm
|
|
|
Nie zarzekam się, że czegoś na pewno nie będzie na moim weselu. Chcę, żeby moi goście dobrze się bawili. A jeśli najlepiej będą się bawić przy disco polo, no.. no to trudno.
Wychodzę z założenia, że wesele jest jednak bardziej dla gości niż młodych. |
|
|
|
|
Amira
Dołączyła: 14 Kwi 2009 Posty: 403 Skąd: Łódź/Warszawa
|
Wysłany: Nie Wrz 20, 2009 8:37 pm
|
|
|
truskawka_ja napisał/a: | no.. no to trudno.
Wychodzę z założenia, że wesele jest jednak bardziej dla gości niż młodych. |
echh.. jakos trzeba bedzie zcierpiec to beznadziejne disco polo |
_________________
|
|
|
|
|
Audiolka
Wiek: 39 Dołączyła: 25 Kwi 2008 Posty: 2581 Skąd: Uć
|
Wysłany: Nie Wrz 20, 2009 9:43 pm
|
|
|
Jak dla mnie przy tym "beznadziejnym" disco polo ludzie się najlepiej bawią. Na weselach przede wszystkim. Mówię oczywiście o starszych utworach typu "Szalona" ,"Sąsiadka"...przypomniał mi się sylwester z zeszłego roku w Warszawie chyba...było kilka zespołów i było fajnie, ale jak wyszedł na scenę BOYS ludzie oszaleli dosłownie. |
|
|
|
|
Maciek
Dołączył: 31 Mar 2008 Posty: 14 Skąd: okolice Łodzi
|
Wysłany: Nie Wrz 27, 2009 7:25 pm
|
|
|
ja tam nie zdzierżę Krzysztofa Krawczyka i Budki Suflera, natomiast "Cudownych rodziców" to pozycja obowiązkowa, zresztą myślałem nad tym i nie ma lepszej piosenki na tą część wesela
podejrzewam że na swoim i tak nie będę zwracał uwagi co grają bo ponoć i tak człowiek mało wie co się koło niego dzieje |
|
|
|
|
sowa.lipcowa
Dołączyła: 28 Wrz 2009 Posty: 6 Skąd: Polska środkowa :)
|
Wysłany: Pon Wrz 28, 2009 2:30 pm
|
|
|
truskawka_ja napisał/a: | Nie zarzekam się, że czegoś na pewno nie będzie na moim weselu. Chcę, żeby moi goście dobrze się bawili. A jeśli najlepiej będą się bawić przy disco polo, no.. no to trudno.
Wychodzę z założenia, że wesele jest jednak bardziej dla gości niż młodych. |
Trochę tak, ale trochę nie. To jest jedna z nielicznych imprez, na której to Ty jesteś najważniejsza, Twój gust się liczy - zarówno w kwestii dekoracji sali, jak i muzyki.
Wiem, że bywa różnie - w ten weekend byłam właśnie na weselu znajomych, gdzie przez cały czas leciały polskie przeboje najróżniejszej maści. A jak wiadomo, przekrój przez polską muzykę rozrywkową wypada różnie. Ciocie i wujkowie byli zachwyceni My - czyli młodsza część gości - nieco mniej.
A tak na poważnie - fajnie jest, jak goście lubią taką muzykę, jak młodzi Nam się chyba tak udało, bo mieliśmy właściwie samych gości w naszym wieku, czyli ok 30tki. Dla rodziców była wcześniej część obiadowo-oficjalna. I wyszło naprawdę fajnie. Ale wiem, że dla wielu osób to nie jest opcja. |
|
|
|
|
Tissaia
pani stara*
Wiek: 38 Dołączyła: 14 Kwi 2008 Posty: 536 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Wrz 30, 2009 1:57 pm
|
|
|
Audiolka napisał/a: | Jak dla mnie przy tym "beznadziejnym" disco polo ludzie się najlepiej bawią. Na weselach przede wszystkim. Mówię oczywiście o starszych utworach typu "Szalona" ,"Sąsiadka"...przypomniał mi się sylwester z zeszłego roku w Warszawie chyba...było kilka zespołów i było fajnie, ale jak wyszedł na scenę BOYS ludzie oszaleli dosłownie. |
Moja refleksja poweselna jest taka: disco polo tak, z naciskiem na polo, a nie disco. Czyli takie klimaty raczej biesiadne niż dyskotekowe, raczej "Czarne oczy" niż "Cała sala zapier***ala" :D To się zawsze sprawdza, a jak do tego dodać trochę evergreenów zagranicznych (np. "I'm so excited" czy jakieś "Volare"), to robi się naprawdę fajny podkład do tańca. Na własnym weselu przeżyłam nawet Feela, może dlatego, że Next4U wykonywali go cudownie (no ale oni generalnie boskie wokale mają, to nawet różne badziewia ratują :P).
Dla mnie fenomen hitów weselnych to fenomen Kiepskich: nieraz fantastycznie się przy nich bawią osoby o zupełnie odmiennym guście, lubiące np. jazz, heavy metal albo Kasię Kowalską. Ja i mąż jesteśmy tego idealnym przykładem, bo jak przystało na parę starych metalowców, którzy jeżdżą z Blind Guardiana na Metallikę i z Metalliki na Iron Maiden, a na pierwszy taniec wybierają balladę Nightwisha, znamy na pamięć takie kawałki jak "Czarne oczy" i zawsze skaczemy pod sufit przy "Jesteś szalona" oraz "Daj mi tę noc". To jest po prostu inny rodzaj imprezy, z założenia niepoważny i nieco kiczowaty. Muzyka weselna musi być trochę obciachowa, lekka i przyjemna, nie na miejscu byłyby raczej ponure ballady o rozstaniu.
Aha: udało nam się uniknąć "Cudownych rodziców" - zamiast tego zespół zagrał "Dla rodziców" zespołu Cliver (http://www.youtube.com/watch?v=gWfUzn580KE&feature=related) |
_________________ *Mój wieczór panieński, etap szaleństw w klubie, przyplątuje się jakiś facet i zwraca do mojej zamężnej już wtedy koleżanki:
-To ty jesteś ta panna młoda?
Koleżanka:
-Nie, ja jestem już pani stara...
Mission accomplished 06.06.09. :) |
|
|
|
|
darling
Wiek: 41 Dołączyła: 14 Kwi 2009 Posty: 181 Skąd: lodz
|
Wysłany: Sro Wrz 30, 2009 3:07 pm
|
|
|
My również nie słuchamy disco polo, ale na kilku zagranych przez orkiestre kawałkach bawiliśmy się tak samo dobrze jak na koncertach Kazika Wesele to taki szczególny rodzaj imprezy gdzie musi być coś do tańca i do przytulańca - tak, żeby każdy z gości znalazł coś dla siebie i mógł się pobawić. Wiadomo, że każdy lubi co innego, a dobra orkiestra jest od tego, żeby każdy z gości był zadowolony.
Maciek napisał/a: | natomiast "Cudownych rodziców" to pozycja obowiązkowa, zresztą myślałem nad tym i nie ma lepszej piosenki na tą część wesela |
A nam tak jak Tissaia udało się uniknąć tej piosenki. I dobrze. Zespół specjalnie dla rodziców nauczył się utworu "Dzieki Wam" zespołu Preludium. Byli zachwyceni. |
_________________
|
|
|
|
|
EwaM
Wiek: 41 Dołączyła: 30 Lip 2007 Posty: 2535 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Paź 08, 2009 10:48 am
|
|
|
U nas obyło się bez Disco Polo. Nasz zespół tego nie lubi i gra tylko na wyraźne życzenie młodych lub gości. Z naszej strony takiego życzenia nie było więc nie zagrali nawet jednego kawałka. Oczywiście nie obyło się bez kilku bardziej kiczowatych i beznadziejnych utworów typu Kanikuły, ale to już głównie na poprawinach gdzie było sporo dzieci, które miały takie życzenia do orkiestry. Mimo braku DP zabawa była nad wyraz udana, więc dla mnie argument, że ludzie najlepiej się bawią przy DP i bez tego nie ma wesela uważam za nietrafiony.
Większego stresa miałam z Szaloną, której po prostu nie trawię. I błagałam naszego Pana Orkiestrę, żeby do Szalonej nie dopuścił. Był przerażony moją prośbą, bo powiedział, że od kilku lat nie udało im się zagrać wesela bez Szalonej. Zawsze przyczłapał się jakiś gość weselny, który prosił o tą piosenkę i to zazwyczaj z dedykacją dla Młodej. I co on wtedy ma takiemu gościowi powiedzieć. Nie wiem czy nikt nie poprosił, czy zespół ładnie się wykręcił od tej piosenki ale u nas jej NIE BYŁO |
_________________
|
|
|
|
|
truskawka_ja
Dołączyła: 26 Lut 2008 Posty: 781 Skąd: ...
|
Wysłany: Czw Paź 08, 2009 10:53 am
|
|
|
U nas tez obylo sie bez Disco Polo. Goscie bawili sie doskonale - kilka osob wzielo namiary na zespol. |
|
|
|
|
mjmj2010
Dołączyła: 17 Sie 2009 Posty: 253 Skąd: łódź
|
Wysłany: Czw Paź 08, 2009 11:10 am
|
|
|
EwaM, truskawka_ja,
a mogę wiedzieć jakie zespoły miałyście? |
|
|
|
|
EwaM
Wiek: 41 Dołączyła: 30 Lip 2007 Posty: 2535 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Paź 08, 2009 11:14 am
|
|
|
Ja miałam zespół Hazard z sali weselnej Oscar czy Oskar. |
_________________
|
|
|
|
|
truskawka_ja
Dołączyła: 26 Lut 2008 Posty: 781 Skąd: ...
|
Wysłany: Czw Paź 08, 2009 11:19 am
|
|
|
U nas gral zespol Cappella |
|
|
|
|
mjmj2010
Dołączyła: 17 Sie 2009 Posty: 253 Skąd: łódź
|
Wysłany: Czw Paź 08, 2009 11:22 am
|
|
|
ehh Capella nie ma wolnego naszego terminu a ten Hazard to tylko przy sali Oscar grają ? |
|
|
|
|
EwaM
Wiek: 41 Dołączyła: 30 Lip 2007 Posty: 2535 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Paź 08, 2009 11:28 am
|
|
|
Nie jestem pewna. My nie mieliśmy wesela na ich sali, ale u nas grali "po znajomości". Wydaje mi się, że grają też poza swoją salą. Przecież nie każdy kto robi wesele w Oskarze chce właśnie ten zespół. Najlepiej zadzwonić i się zapytać. |
_________________
|
|
|
|
|
Agnieszka19
Dołączyła: 27 Paź 2006 Posty: 1715 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Paź 08, 2009 5:29 pm
|
|
|
Ostatnio bylam na weselu z zespołem Capella i faktycznie DP bardzo malo, co nie było trafione. Bo moim zdaniem utowry typu "czerwony jak cegła" tak średnio nadaja się na wesela. Ludzie sie bawilli bo nie mieli wyjścia, a czy im się podobało... raczej nie bardzo... |
_________________
Nasz dzień 26.04.2008 |
|
|
|
|
Tissaia
pani stara*
Wiek: 38 Dołączyła: 14 Kwi 2008 Posty: 536 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Paź 08, 2009 7:39 pm
|
|
|
Mnie osobiście disco polo aż tak nie przeszkadza. Dużo bardziej razi mnie dance na weselach, bo to nie ten klimat. A poza tym nie wiem, na czym polega wyższość hitów obcojęzycznych nad polskojęzycznymi - przecież teksty są na podobnym poziomie co w "Szalonej", muzyka także. |
_________________ *Mój wieczór panieński, etap szaleństw w klubie, przyplątuje się jakiś facet i zwraca do mojej zamężnej już wtedy koleżanki:
-To ty jesteś ta panna młoda?
Koleżanka:
-Nie, ja jestem już pani stara...
Mission accomplished 06.06.09. :) |
|
|
|
|
Audiolka
Wiek: 39 Dołączyła: 25 Kwi 2008 Posty: 2581 Skąd: Uć
|
Wysłany: Czw Paź 08, 2009 7:58 pm
|
|
|
Tissaia napisał/a: | przecież teksty są na podobnym poziomie co w "Szalonej", muzyka także. |
przynajmniej jakiś sens jest...koleżanka mi kiedyś przetłumaczyła Hiszpańska piosenkę-która brzmiała naprawdę super, a w tłumaczeniu chodziło o to ze laska lubi pomidory...hmmm...
Agnieszka19 napisał/a: | Bo moim zdaniem utowry typu "czerwony jak cegła" |
mimo całego szacunku dla Dżemu, też myślę ze to nie na wesele jest muzyka. |
|
|
|
|
madzik_86
Wiek: 38 Dołączyła: 28 Lip 2009 Posty: 662 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią Paź 09, 2009 10:33 pm
|
|
|
ja nie znoszę piosenki Edyty Bartosiewicz i Krawczyka - "Trudno tak"..po prostu dostaję jakiejś cholery jak ją słyszę..i oczywiście u mnie na weselu jej nie będzie choćby nie wiem co..
nie będzie też Eleni bo moja przyszła teściowa jej nie trawi i ją rozumiem nawet
Ukryta Wiadomość: | Jeśli jesteś *zarejestrowanym użytkownikiem* musisz odpowiedzieć w tym temacie żeby zobaczyć tą wiadomość --- If you are a *registered user* : you need to post in this topic to see the message --- | no i nie będzie oczywiście "Cudownych rodziców" bo również teściowa nie trawi..a ja lubię i chciałabym żeby było to zagrane ale jeszcze nie wiem jak to załatwimy najgorsze że nie wiem jaką inną piosenką to zastąpić..no i nie chcemy piosenki "Windą do nieba" bo nie pasuje do tak pięknego i szczęśliwego dnia
a reszta może sobie być polski rock disco polo biesiadne |
_________________
|
|
|
|
|
Tissaia
pani stara*
Wiek: 38 Dołączyła: 14 Kwi 2008 Posty: 536 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sob Paź 17, 2009 8:51 pm
|
|
|
madzik_86 napisał/a: | ja nie znoszę piosenki Edyty Bartosiewicz i Krawczyka - "Trudno tak"..po prostu dostaję jakiejś cholery jak ją słyszę..i oczywiście u mnie na weselu jej nie będzie choćby nie wiem co.. |
Ona chyba w ogóle nie jest weselna... ani tekstowo, ani melodyjnie.
Cytat: | no i nie będzie oczywiście "Cudownych rodziców" bo również teściowa nie trawi..a ja lubię i chciałabym żeby było to zagrane ale jeszcze nie wiem jak to załatwimy :D najgorsze że nie wiem jaką inną piosenką to zastąpić.. |
W wątku "dla rodziców" jest co najmniej kilka fajnych propozycji alternatywnych, polecam.
Cytat: | no i nie chcemy piosenki "Windą do nieba" bo nie pasuje do tak pięknego i szczęśliwego dnia :)
|
Mnie zastanawia w ogóle fenomen tej piosenki jako weselnej. To jakby grać "Sto lat młodej parze" Kayah i Bregovicia, ten sam sens. Poza paroma frazami reszta kompletnie odwrotny sens niż w zamierzeniu... a już rozwala mnie na atomy, gdy nieraz goście zgodnie wyją "gości tłum coś fałszywie odśpiewa", normalnie scena jak z Monty Pythona. Ale to chyba ten sam fenomen co "Last Christmas" jako ballada tworząca radosny nastrój bożonarodzeniowy w Polsce czy lubiana powszechnie "Luka" Suzanne Vega, która wszystkim kojarzy się jako miła i wesoła piosenka. |
_________________ *Mój wieczór panieński, etap szaleństw w klubie, przyplątuje się jakiś facet i zwraca do mojej zamężnej już wtedy koleżanki:
-To ty jesteś ta panna młoda?
Koleżanka:
-Nie, ja jestem już pani stara...
Mission accomplished 06.06.09. :) |
|
|
|
|
madzik_86
Wiek: 38 Dołączyła: 28 Lip 2009 Posty: 662 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sob Paź 17, 2009 11:41 pm
|
|
|
Tissaia napisał/a: | Ona chyba w ogóle nie jest weselna... ani tekstowo, ani melodyjnie. |
może i nie jest ale nie wszyscy to rozumieją
Tissaia napisał/a: | W wątku "dla rodziców" jest co najmniej kilka fajnych propozycji alternatywnych, polecam. |
przeglądałam i nic jakoś do mnie przemawia..ale mam już pomysł co zrobimy tak więc problemu już nie ma ale dziękuję za radę
a co do fenomenu niektórych piosenek to mam takie same odczucia jak ty Tissaia, no ale prawda jest taka że nie wszyscy wsłuchują się dokładnie w słowa..ważne że kilka słów się zgadza i melodia fajna |
_________________
|
|
|
|
|
olivka_ja [Usunięty]
|
Wysłany: Wto Sty 25, 2011 12:29 pm
|
|
|
chętnie skasowałabym piosenki disco-polo ale tak się nie da bo goście przy nich lubią się bawić, ale zespół dostanie zakaz grania np majteczki w kropeczki, biały miś, bo na te melodie mam alergie |
|
|
|
|
marciami
Żona i mama :)
Wiek: 36 Dołączyła: 16 Sty 2010 Posty: 1117 Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: Wto Sty 25, 2011 12:45 pm
|
|
|
olivka_ja napisał/a: | majteczki w kropeczki, biały miś, bo na te melodie mam alergie |
ja też.. na szczęście mamy takiego fajnego dj'a, że obędzie się bez takich kawałków, a jestem pewna, że goście będą się bawić szczególnie, że znam ich i wiem, że niekoniecznie bedą płakac za disco polo |
_________________
|
|
|
|
|
PositiveAga
PozytywneInspiracje
Wiek: 36 Dołączyła: 21 Cze 2009 Posty: 1844 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Sty 25, 2011 12:47 pm
|
|
|
ojj kaczuszek na pewno nie będzie |
_________________
Rafałek 09.04.2014 | 3200g | 55cm | 10pkt Apgar |
|
|
|
|
ppola
Birdwoman
Wiek: 41 Dołączyła: 05 Wrz 2008 Posty: 2189 Skąd: Kanzas
|
Wysłany: Wto Sty 25, 2011 12:51 pm
|
|
|
ja powiedziałam że zdecydowanie ma nie być "Żono Moja" i "Cudownych rodziców mam" nawet jeśli poproszą o to goście, nie zagrali . Jedynym ustępstwem na rzecz disco polo była "Szalona" |
_________________
Obudź się Gość |
Ostatnio zmieniony przez ppola Wto Sty 25, 2011 12:52 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Ambrozja
Dołączyła: 06 Lis 2008 Posty: 1434 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Wto Sty 25, 2011 1:14 pm
|
|
|
U mnie nie było żadnego disco polo. Ale za to było Cudownych rodziców mam, których nie chciałam. Musiałam iść z pierwszym mężem na jakiś kompromis |
_________________ Kobiety są niewolnicami tylko tych, którzy potrafią je mocno trzymać i dogadzać ich kaprysom - Bolesław Prus |
|
|
|
|
Malena
dziennikarzynka:)
Wiek: 38 Dołączyła: 12 Maj 2009 Posty: 4130 Skąd: Lódź
|
Wysłany: Wto Sty 25, 2011 1:50 pm
|
|
|
ppola napisał/a: | ja powiedziałam że zdecydowanie ma nie być "Żono Moja" i "Cudownych rodziców mam" nawet jeśli poproszą o to goście, nie zagrali . Jedynym ustępstwem na rzecz disco polo była "Szalona" |
mam podobny plan:):) I jeszcze absolutnie zgadzam się na "Białego misia" ale w nowoczesnej wersji Tymon & Transistors - polecam!
http://www.youtube.com/watch?v=8Y5RRk0uZrI
ale to juz na jakąs 4 nad ranem:):)
U mnie poza tym DP nie będzie, na jakbym uslyszala "Majteczki w kropeczki", to bym zabila...stawiamy na mieszankę polskich klasykow z muzyką eighties i dodatkiem latino. Bez DP tez moze byc super taneczne i zabawowe wesele:) |
|
|
|
|
marciami
Żona i mama :)
Wiek: 36 Dołączyła: 16 Sty 2010 Posty: 1117 Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: Wto Sty 25, 2011 5:24 pm
|
|
|
Malena napisał/a: | Bez DP tez moze byc super taneczne i zabawowe wesele:) |
Dokladnie!
U mnie też nie będzie "Cudownych rodzicow mam" Rodzice sobie nie życzą |
_________________
|
|
|
|
|
Bian
Wiek: 37 Dołączyła: 04 Maj 2010 Posty: 938 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Sty 25, 2011 6:32 pm
|
|
|
U nas nie było disco polo, piosenek biesiadnych i "cudownych rodziców mam" na taniec z rodzicami. Mimo to ludzie się bawili, a niektórzy aż sami się sobie dziwili, że bez DP czy biesiadnych może być taka impreza weselna ale w sumie czego mogli się spodziewać jak pod kościół zajechaliśmy przy AC/DC |
_________________
|
|
|
|
|
martyna piotr.
Dołączyła: 09 Paź 2011 Posty: 13 Skąd: łódź
|
Wysłany: Nie Paź 09, 2011 9:57 pm
|
|
|
no własnie ... rodzicom można podziekowac milutko i fajnie przy stołach z pomoca zespołu , gośpie spiewają 100 lat a my skladamy im życzenia i wreczamy prezenty , czasem nie mozna ich wyciągnąc jak brakuje jednego z nich , wiec żeby nie robic przykrej sytuacji to jest dobre wyjście |
_________________ martyna piotr |
|
|
|
|
olivka_ja [Usunięty]
|
Wysłany: Pon Paź 10, 2011 10:22 am
|
|
|
My też zrezygnujemy z "cudownych rodziców mam"
chcemy podziękować rodzicom, ale w jakiś inny sposób i na pewno nie przy tej piosence |
|
|
|
|
crazyB
Dołączyła: 05 Paź 2011 Posty: 12 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Paź 11, 2011 12:24 pm
|
|
|
mnie tam disco polo na weselu nie przeszkadza.. bo fajnie się przy tym bawi ale mam kilka piosenek ktorych zdecydowanie nie chce!! np "bal wszystkich świętych" no proszzzzee co to ma wspolnego z weselem.. i jak wczesniej ktos wspomnial Krzysztof Krawczyk z Bartosiewicz.. oczywiscie wsyzstkie utwory feela tez odpadaja
natomiast obowiazkowo "zono moja" "jestes szalona" i "gwiazda" zespolu akcent |
_________________ Moje ślubne inspiracje |
|
|
|
|
ewa.krzys
Dołączyła: 17 Lut 2011 Posty: 2643 Skąd: z niedaleka
|
Wysłany: Wto Paź 11, 2011 12:35 pm
|
|
|
U mnie nie będzie "cudownych rodziców mam" na 100%, "złotego krążka" i jak najmniej (to takie moje życzenia, pewnie nie do spełnienia) Kombi. |
_________________
|
|
|
|
|
bambolea
Dołączyła: 22 Lut 2012 Posty: 397 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Mar 20, 2012 10:57 pm
|
|
|
Ja nie wyobrażam sobie mojego wesela bez piosenek biesiadnych i disco polo. Disco polo to muzyka przy której wszyscy się najlepiej bawią, wygłupiają (zwłaszcza gdy się popije, wtedy przychodzi ochota na tańce-połamańce i śpiewanie wniebogłosy ) i ogólnie czuć luz Oczywiście wszystko w granicy rozsądku:) Oprócz tego przeboje lat 70-80, rock'n'rolle, twisty, trochę nowych i będzie ok Byłam na wielu weselach i najlepiej wszyscy się bawili przy disco polo. Osobiście nie wyobrażam sobie swojego wesela, na którym grają same "przeboje" typu Czarno-Czarni "Jedzą rybę", a na takim weselu również byłam i była to niezbyt udana jak dla mnie zabawa. Ani to muzyka do tańczenia, ani do stania. A uwielbiam tańczyć!:) |
_________________
|
Ostatnio zmieniony przez bambolea Wto Mar 20, 2012 10:59 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
|