|
Forum Weselne miasta Łodzi
Forum weselne, wesele i ślub w Łodzi i woj. łódzkim
|
Cukiernia K.Szwedzik |
Autor |
Wiadomość |
marciami
Żona i mama :)
Wiek: 36 Dołączyła: 16 Sty 2010 Posty: 1117 Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: Pon Sie 01, 2011 6:16 pm Cukiernia K.Szwedzik
|
|
|
Nie znalazłam wątku, w którym można zapisać opinię o danej cukierni. Jeśli gdzieś taki jest i go przeoczyłam to poproszę moderatorów o przeniesienie tego wątku, żebym tu nie robiła bałaganu Z góry dziękuję.
Chciałam napisać tu moją opinię na temat cukierni K.Szwedzik, która swoją siedzibę ma w Radomsku, ale również w Pabianicach posiada swoje stoisko. Miałam okazje próbować tortu z tej cukierni, ale nie chodzi tu o walory smakowe. Pragnęłam na moje wesele tortu dość nietypowego. Pierwsze spotkanie z panią, która miała pośredniczyć między nami a cukiernikami odbyło się super. Dogadaliśmy się, powiedzieliśmy co chcemy. Pani na wszystko wyraziła zgodę. W ciągu następnych kilku dni otrzymaliśmy zgodę cukierników, a także cenę tego szaleństwa (która notabene była dość wysoka). Wszystko było fajnie dopóki nie dostaliśmy "próbek" tego co mieli nam zrobić na wesele. W skrócie powiem tak: chcemy jeden około 2 kilogramowy tort, dla nas do pokrojenia i do pokrojenia dla świadków i rodziców. Dla pozostałych gości chcemy małe torciki- miniatury tego większego, które nie musza być identycznie wykonane, ale nawiązywać jakimś elementem do tego większego. Na każdym takim torciku miał być z czekolady zrobiony monogram. Próbki nie przypominały nawet w najdrobniejszym szczególe tego co było wcześniej uzgodnione. Wielkie klocowate ciastka, ubabrane bitą śmietaną, z kupkami tej bitej śmietany na wierzchu. Reszta ozdób również nie była taka jak ozdobiona. motywem przewodnim tortu miał być czarno-biały "żabot" czekoladowy na torcie (wygrzebane z ich katalogu). Monogram wg tych Państwa to pobazgrolone inicjały na płatku czekolady. Dodatkowo torciki miały być w papilotkach ostatecznie leżały na tych papilotka, a te przypominały rozplaskane coś...Walory estetyczne tego czegoś były tak marne, że gdybym ja to otrzymała na weselu to chyba bym zemdlała i resztę imprezy płakała w kącie. Wykonaliśmy do naszego konsultanta(raczej konsultantki) telefon z zapytaniem czemu nic nie jest tak jak ustalone. Pani była dość niemiła, powiedziała, ze albo bierzemy to albo nic. Nie umiała odpowiedzieć na żadne nasze pytanie. Wciąż powtarzając to samo- albo to albo do widzenia. Wybraliśmy tą drugą opcję.
Chciałabym ustrzec wszystkich przed tą cukiernią pod dwoma względami: zero otwartości na pomysły klienta i chęci sprostania im. Bark wyczucia smaku oraz poczucia estetyki. Zły kontakt z klientem i bardzo opryskliwie traktowanie klienta. Nie potrafią zaoferować nic poza takimi samymi tortami na każdą okazję. A dla mnie takie miejsca powinny być otwarte na innowacje, a przede wszystkim na klienta.
Nie sądzę abym wymagała niemożliwego. Niemniej jednak skoro cukiernia nie jest w stanie spełnić moich oczekiwań nie powinna mydlić oczu i obiecywać, aby potem znokautować mnie takimi paskudnymi ciastkami. |
_________________
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
Publikowanie w całości lub fragmentach treści zawartych na Łódzkim Forum Weselnym bez zgody administratorów forum jest zabronione.
| |
|
|