Strona korzysta z plikow cookie w celu realizacji uslug zgodnie z Polityka prywatnosci.

Mozesz okreslic warunki przechowywania lub dostepu do cookie w Twojej przegladarce lub konfiguracji uslugi.

Forum Weselne miasta Łodzi Strona Główna Forum Weselne miasta Łodzi
Forum weselne, wesele i ślub w Łodzi i woj. łódzkim

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  KalendarzKalendarz  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 
Wasze albumy zdjęć ALBUM
Regulamin forum REGULAMIN
Reklama w serwisie REKLAMA

Poprzedni temat «» Następny temat
Lęki - czyli, jakich zwierzątek się boimy...
Autor Wiadomość
julia 


Dołączyła: 22 Mar 2006
Posty: 119
Skąd: Pabianice
Wysłany: Pią Gru 08, 2006 1:22 pm   

Nie cierpie wszystkiego rodzaju robactwa tz nie boję się ich tylko potwornie mnie brzydzą, a prym tutaj wiodą, jak u większości - pająki w każdej postaci
_________________
 
 
 
szczako 

Wiek: 44
Dołączyła: 11 Lis 2005
Posty: 2216
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią Gru 08, 2006 1:22 pm   

ja nie boję się zwierzątek :)

ale, jak przeczytałam ten wątek wczoraj wieczorem, śniły mi się pająki :shock: (których się nie boję, ale była ich cała masa).
_________________
 
 
555 


Dołączyła: 02 Lis 2006
Posty: 1486
Skąd: Łódź
Wysłany: Pon Sty 01, 2007 11:44 pm   

ja sie potwornie boje takich owadow.. (nie napisze nawet nazwy)
nie wiem co jest w nich strasznego, ale sa straszne..

juz mam ciarki..
 
 
Ilona83 


Wiek: 41
Dołączyła: 18 Sty 2007
Posty: 166
Skąd: Brzeziny
Wysłany: Sob Mar 17, 2007 8:14 am   

ble pająki są straszne :confident:
_________________

 
 
 
Karolcia82 


Wiek: 41
Dołączyła: 21 Lut 2007
Posty: 40
Skąd: Łódź
Wysłany: Sob Mar 17, 2007 8:52 am   

Dziewczyny, ja paicznie boje sie robali, i duzych i malych :przestraszony: nawet nie moge o nich myslec. kiedys tak panicznie balam sie pajakow ale z czasem lek do pajakow dellikatnie sie zmniejszyl- powtarzam - delikatnie!! ale robale.... mam nadzieje, ze nigdy nie spotkam karalucha... (nie wiem czy przezylabym takie spotkanie).


Pozdrawiam Cię serdecznie Gość, wszystkiego dobrego!! :)
 
 
asia84 
żonka

Dołączyła: 10 Lut 2007
Posty: 819
Skąd: Łodź
Wysłany: Sob Mar 17, 2007 9:35 am   

ja się boję pająków i robaków.
_________________


19 lipiec 2008 nasz dzień :)


Magia, która nas otacza sięga gwiazd...
 
 
soseczka 

Dołączyła: 07 Lis 2006
Posty: 164
Skąd: Łódź
Wysłany: Sob Mar 17, 2007 5:05 pm   

ja tak samo okropnie boje sie pajakow i wszystkich takich malych stworzeni...poprostu jak widze pajaka to az mnie skreca brzydzę sie strasznie ich.a tak to inne zwierzatka bardzo kocham a w szczegolnosci psy.
_________________
...:::21.07.07:::...

.. :::GDYBY NIE TY.....
 
 
 
asia84 
żonka

Dołączyła: 10 Lut 2007
Posty: 819
Skąd: Łodź
Wysłany: Sob Mar 17, 2007 5:17 pm   

ja jeszcze boję się węży
_________________


19 lipiec 2008 nasz dzień :)


Magia, która nas otacza sięga gwiazd...
Ostatnio zmieniony przez asia84 Sob Mar 17, 2007 5:21 pm, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Ilona83 


Wiek: 41
Dołączyła: 18 Sty 2007
Posty: 166
Skąd: Brzeziny
Wysłany: Sob Mar 17, 2007 5:26 pm   

hm... węże tez nie są miłe ale kiedyś głaskałam boa dusiciela :D
_________________

 
 
 
asia84 
żonka

Dołączyła: 10 Lut 2007
Posty: 819
Skąd: Łodź
Wysłany: Sob Mar 17, 2007 5:29 pm   

:przestraszony: chyba bym umarła ze strachu
_________________


19 lipiec 2008 nasz dzień :)


Magia, która nas otacza sięga gwiazd...
Ostatnio zmieniony przez asia84 Sob Mar 17, 2007 5:29 pm, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
misia-misia 
Working Mom :)


Wiek: 43
Dołączyła: 04 Sty 2006
Posty: 1643
Skąd: Łódź
Wysłany: Nie Mar 18, 2007 12:04 am   

panicznie boję się P.A.J.?.K.Ó.W :? :? :?

no koszmarnie... :?

nawet te malutkie bleee, grrrrrh, fuuuuj....

a co do węży... uważam, że to miłe stworzenia,ale pod opieką fachowych osób.
gdybym takiego "wężyka" zobaczyła w lesie... uciekałabym w podskokach, natomiast w terrarium, zoo - to piękne stworzenia.
Miałam kiedyś przyjemność trzymać węża na sobie, na ramionach, wokół szyi. I to był właśnie boa. Cudny był... piękny niesamowity dostojny! Czułam jego mięśnie, gdy się poruszał.
To było kiedyś na pokazach u nas w M1. Pamiętam, że treser wziął łebek węża, skierował w moją stronę i powiedział bym mu dała buzi... szok ale to zrobiłam. Odważyłam się. mało tego wąż "posmerał" mnie po nosie tym swoim języczkiem.
Tego spotkania nie zapomnę do końca życia! 8)
_________________
 
 
 
asia84 
żonka

Dołączyła: 10 Lut 2007
Posty: 819
Skąd: Łodź
Wysłany: Nie Mar 18, 2007 11:11 am   

podziwiam i gratuluję odwagi. ja bym się nie odważyła. kocham wszystkie zwierzęta, ale niektórych się boję :/ i węże mogę oglądać w zoo, w terrarium :)
_________________


19 lipiec 2008 nasz dzień :)


Magia, która nas otacza sięga gwiazd...
 
 
Dunia 


Wiek: 47
Dołączyła: 04 Mar 2007
Posty: 167
Skąd: Poznań
Wysłany: Nie Mar 18, 2007 10:53 pm   

Ja raczej jestem tolerancyjna w stosunku do różnych dziwnych żyjątek. Najwyżej je "wypraszam" z mojego otoczenia miotłą itp
Totalnie paraliżuje mnie natomiast widok węża. Do terrarium w życiu się nie zbliżę, gdy widzę je w telewizji to zamykam oczy i nawet mówić o nich nie chcę :cenzura: Nie wiem dlaczego tak mam? Myślę, że to ewidentna fobia- ofidofobia Bleeeeee :kwasny:
_________________

Trzymaj się Gość
 
 
asia84 
żonka

Dołączyła: 10 Lut 2007
Posty: 819
Skąd: Łodź
Wysłany: Wto Mar 20, 2007 5:52 pm   

ja lubię oglądać programy o wężach, i nie tylko na Animal Planet np dyżur dla ukąszonych. przez ekran nie przejdzie :)
_________________


19 lipiec 2008 nasz dzień :)


Magia, która nas otacza sięga gwiazd...
Ostatnio zmieniony przez asia84 Wto Mar 20, 2007 5:52 pm, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
=MiLi= 


Wiek: 37
Dołączyła: 23 Sty 2007
Posty: 897
Skąd: Rtk, ale z Bałut
Wysłany: Czw Mar 22, 2007 11:16 am   

Ja się hmm bardziej brzydzę pająków... mam uczulenie na jad pająków. Generalnie nie boje się zwierząt :)
_________________
 
 
kochecka 
żona i mama


Dołączyła: 16 Mar 2007
Posty: 1652
Skąd: z daleka
Wysłany: Czw Kwi 12, 2007 8:08 pm   

pająki i wszelkie robactwo tego typu to chyba najgorsze co może być!mój brat chodowal kiedyś takiego wielkiego pająka owlosionego ciarki mnie przechodza na samą myśl brrrrrr!
nazwal go Gienek,najzabawniejsze że moi rodzice i babcia, którzy na początku bardzo protestowali, później go tak polubili że nawet go karmili... :?
ja się zawsze trzymałam od tej paskudy w bezpiecznej odległości!
na szczęście Gienka już nie ma...ufff
_________________
 
 
asia84 
żonka

Dołączyła: 10 Lut 2007
Posty: 819
Skąd: Łodź
Wysłany: Czw Kwi 12, 2007 8:13 pm   

o tak! a ja w moim wcześniejszym poście zapomniałam dodać, że nie cierpię szczypaw. ohyda
_________________


19 lipiec 2008 nasz dzień :)


Magia, która nas otacza sięga gwiazd...
 
 
Aga 

Wiek: 45
Dołączyła: 10 Lut 2004
Posty: 16
Skąd: Pabianice
Wysłany: Wto Kwi 24, 2007 10:13 pm   

ja się psów boję :oops:
Co prawda żaden mnie nie ugryzł, ale jakośsięboję. Tych obcych, latających luzem lub na zbyt długiej smyczy. Ale te niby odgrodzone siatką też budzą mój lęk.
_________________
 
 
 
Maverick 


Wiek: 37
Dołączyła: 02 Kwi 2007
Posty: 246
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Kwi 25, 2007 10:48 am   

Mnie pies ugryzł, więc jakby nie patrzeć jakiś lęk został, ale z drugiej strony kocham pieski. Mój Misiek ma cudownego psiaka i może dzięki temu nie reaguję aż tak paranoicznie na psa, co nie zmienia faktu, że im nie ufam i biegające luzem staram się omijać szerokim łukiem.
Takich zwierzaczków jak pająki, szczury jakieś pijawki itp po prostu się brzydzę.
No i żądlące też odganiam.
_________________
 
 
Maja_Kris 


Wiek: 40
Dołączyła: 05 Mar 2007
Posty: 1020
Skąd: Łódż/Kanzas
Wysłany: Sro Kwi 25, 2007 10:58 am   

mnie odrzucaja pajaki typu grube nozki gruba glowka i pit bulle!! strasznie sie boje tych psow. kiedys swojego zabral na dzialke znajomy. i tak jak usiadlam tak siedzialam cala noc bo jego "morderca" caly czas nie pilnowal! okropnie sie ich boje!!
_________________
najszczęśliwsza żona na świecie :)
 
 
kiciucha 


Wiek: 40
Dołączyła: 22 Sie 2006
Posty: 913
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią Maj 11, 2007 3:00 pm   

ja sie panicznie boję pająków.....nie znosze ich.....wrrrrr, no i wszeslkiego robactwa....pomijam komary - ich nie lubie ale z tego względu ze francole gryza i się potem idzie rozdrapac..... :smile:
_________________


 
 
 
Kamila111 

Dołączyła: 11 Maj 2007
Posty: 5
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią Maj 11, 2007 10:53 pm   

a ja się boję sama spać :wink: to taka piosenka. a boję się i nie znoszę pająków. fuj!!
 
 
Gabro 

Dołączyła: 15 Mar 2007
Posty: 699
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto Wrz 11, 2007 9:30 am   

Nie będę oryginalna: boję się pajaków. A poza tym tokujących gołębi - nigdy nie wiem czy zdążą mnie ominąć :)
 
 
juliazuk 


Wiek: 42
Dołączyła: 13 Lip 2007
Posty: 336
Skąd: Łódź/Warszawa
Wysłany: Wto Wrz 11, 2007 10:47 am   

Pająki :przestraszony: :przestraszony:
Mam straszną arachnofobię. Nawet nie mogę wymawiać tej nazwy, a co dopiero przebywać w towarzystwie takiego. Ble i pfuj.

Wężę kiedyś głaskałam i mają taką fajną miekką skórę, ale spotkanie z takim na wolności, to niekoniecznie...

No i rottweilery- tych też się boję. Kiedyś, jak kolega przyjechał do mnie na działkę z jednym, to siedziałam zamknięta w domu i rozmawiałam ze znajomymi przez okno :oops:

Wszelkiego robactwa po prostu się brzydzę.
_________________




9.08.2008 r.
Ostatnio zmieniony przez juliazuk Wto Wrz 11, 2007 10:49 am, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
EwaM 


Wiek: 41
Dołączyła: 30 Lip 2007
Posty: 2535
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto Wrz 11, 2007 6:43 pm   

Ja jak większość z was - pająków. Nie jest to jeszcze fobia, ale już się nieco o nią ociera. Potrafię np. zrezygnować z zejścia piętro niżej po schodach i znaleźć nagle wiele fascynujących zajęć na górze jeśli na klatce schodowej jest wyjątkowo duży pająk
 
 
monesssa 

Wiek: 35
Dołączyła: 03 Lis 2007
Posty: 21
Skąd: Dublin
Wysłany: Sob Lis 03, 2007 1:28 am   

kocham wszystkie zwiarzątka- psy, węże, szczury, myszy... tylko mały problem bo mam autentyczną arachnofobię... i ostatnio dostałam od męża klapsa w tyłek bo tak wrzeszczałam na wido malutkiego pajązka, że mało zawału nie dostał... :D ale to siniejsze ode mnie... nawet w telewizji nie mogę ich oglądać :?
_________________
>>>mam męża i go kocham<<<
 
 
 
SYLWECZKA 


Wiek: 39
Dołączyła: 01 Paź 2007
Posty: 680
Skąd: Łódź
Wysłany: Sob Lis 03, 2007 7:40 pm   

Natomiast ja PANICZNIE boję się gołębi :( Wiąże się to z pewnymi doświadczeniami z dzieciństwa! Niestety w naszym mieście jest ich mnóstwo i strasznie przeżywałam gdy tylko pojawiały się w pobliżu mnie. Teraz już troszeczkę się uodporniłam, ale szczerze nienawidzę tych stworzeń. Wiele bym dała żeby ich nie było!
_________________
 
 
Maverick 


Wiek: 37
Dołączyła: 02 Kwi 2007
Posty: 246
Skąd: Łódź
Wysłany: Sob Lis 03, 2007 8:02 pm   

SYLWECZKA napisał/a:
Natomiast ja PANICZNIE boję się gołębi

Powiem Ci, że nienawidzę momentu kiedy one podrywają się do lotu. Ostatnio na Placu Dąbrowskiego prawie na mnie wpadły :!: Na szczęście unik nastąpił w odpowiednim momencie i nic się nie stało.
_________________
 
 
SYLWECZKA 


Wiek: 39
Dołączyła: 01 Paź 2007
Posty: 680
Skąd: Łódź
Wysłany: Sob Lis 03, 2007 11:08 pm   

No właśnie!!! Jeszcze do niedawna jak te paskudy zrywały się do lotu gdzieś blisko mnie to kucałam, zamykałam oczy, zaciskałam zęby i zakrywałam głowę rękami(czasem krzyczałam, piszczałam)!Teraz zostaję tylko przy unikach, no chyba, że sytuacja jest wyjątkowo niebezpieczna!
_________________
 
 
magda26 
Żona i mama :)


Wiek: 43
Dołączyła: 26 Lut 2007
Posty: 338
Skąd: Łódź
Wysłany: Nie Lis 04, 2007 10:57 am   

Pająki jakoś przeżyję, robaki też (no może z wyjątkiem glist i wszelkiego typu wijących się),ale węże.... :przestraszony:
Dla mnie każdy film z udziałem węży to horror, szczególnie jak pełznie on np.pod pościelą... :przestraszony: masakra
_________________


 
 
 
Maverick 


Wiek: 37
Dołączyła: 02 Kwi 2007
Posty: 246
Skąd: Łódź
Wysłany: Nie Lis 04, 2007 12:17 pm   

magda26 napisał/a:
Dla mnie każdy film z udziałem węży to horror, szczególnie jak pełznie on np.pod pościelą... :przestraszony: masakra

Coś o tym wiem. Zazwyczaj po takim filmie pół nocy spać nie mogłam ze strachu, albo jak mi ręka spadła między łóżko a ścianę, to bałam się, że mnie ukąszą :oops: W ogóle wydawało mi się, że mam ich masę pod kołdrą i zaraz na mnie powłażą :przestraszony:
_________________
Ostatnio zmieniony przez Maverick Nie Lis 04, 2007 12:20 pm, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Mariola 

Dołączyła: 09 Wrz 2007
Posty: 299
Skąd: ...
Wysłany: Nie Lis 04, 2007 12:57 pm   

Ja się panicznie boję myszy. Masakra dla mnie. Jak tylko jakąś zobaczę to wchodzę na pierwsze krzesło, albo inny mebel i już nie schodzę.
 
 
EwaM 


Wiek: 41
Dołączyła: 30 Lip 2007
Posty: 2535
Skąd: Łódź
Wysłany: Nie Lis 04, 2007 9:35 pm   

Kiedyś na angielskim lektor powiedział nam o takiej ciekawej teorii, że ludzie dzielą się na snake people i spider people. Czyli na tych, którzy boją się pająków i tych co boją się węży.
Ciekawe czy to się potwierdzi. Ja nie mam nic przeciwko wężom, natomiast pająków boję się bardzo. I to właśnie filmy z pająkami są strasznym horrorem. :przestraszony:
 
 
Canaves 

Dołączyła: 15 Wrz 2007
Posty: 103
Skąd: ...
Wysłany: Nie Lis 04, 2007 11:17 pm   

EwaM napisał/a:
ludzie dzielą się na snake people i spider people.


Ja zdecydowanie zaliczam sie do tych drugich... Mam totalną fobie przed tymi stworami na cienkich nogach...Dostaje wręcz histerii !! olaboga Zresztą u nas w domu tylko tata jest na tyle odważny żeby je łowić.. Jak kiedyś go nie było w domu a znalazłyśmy z mamą wielkiego upasionego pajora na ścianie to go atakowałyśmy odkurzaczem :mrgreen:
Później rura od odkurzacza wylądowała na balkonie, w razie jak by sie gdzieś tam zaczepił..
Teraz sie z tego śmieje, ale tak naprawdę to serce mi wali jak oszalałe jak zobaczę pająka.. :P
 
 
EwaM 


Wiek: 41
Dołączyła: 30 Lip 2007
Posty: 2535
Skąd: Łódź
Wysłany: Pon Lis 05, 2007 11:56 am   

Canaves napisał/a:

Jak kiedyś go nie było w domu a znalazłyśmy z mamą wielkiego upasionego pajora na ścianie to go atakowałyśmy odkurzaczem :mrgreen:
Później rura od odkurzacza wylądowała na balkonie, w razie jak by sie gdzieś tam zaczepił..
:P


Ja też sobie kiedyś radziłam odkurzaczem, ale ja najpierw odkurzacz rozkręciłam i sprawdziłam czy bestia nie będzie miała mozliwości uciec i się mścić :twisted: No i potem oczywiście odkurzacz wyniosłam w najdalszy kąt domu.
Za swój wielki sukses poczytuję sobie natomiast to, że oswoiłam się z kosarzami. :jupi:
 
 
cosola 
full-time mum


Wiek: 40
Dołączyła: 04 Sty 2007
Posty: 730
Skąd: Łódź/Leicester, UK
Wysłany: Pon Lis 05, 2007 8:37 pm   

Ja chyba nie należę do żadnej kategorii :D
nie lubię ani węży ani pająków, ale też się ich nie boję :]
wykluczam oczywiście ekstermalne sytuacje typu boa albo ptasznki w dżunglii, czego raczej wolałabym unkinąć :mrgreen:
_________________
 
 
Amm-k 


Wiek: 35
Dołączyła: 18 Sie 2007
Posty: 248
Skąd: Bełchatów
Wysłany: Wto Lis 13, 2007 1:13 pm   

tak samo jak większość mam arachnofobię, czyli lęk przed pająkami - najpaskudniejszymi, najokropniejszymi i najbardziej obleśnymi niemiłymi zwierzątkami, o ile to coś można tak nazwać :D
_________________


 
 
klarysa 

Dołączyła: 01 Lut 2007
Posty: 895
Skąd: Łódź
Wysłany: Pon Lis 26, 2007 12:51 am   

boje sie ich bo sie brzydze: wszelkie robaki, wszelkie stworzenia pelzajace i obslizgle. no i myszy! tutaj w edynburgu wynajmowalam 6 mieszkan - w 1 byly karaluchy, w 3 myszy. koszmar!!! uciekam do domu, tam mi nic nie grozi ;)
 
 
monika_zyga 


Wiek: 37
Dołączyła: 23 Paź 2006
Posty: 401
Skąd: Łódź
Wysłany: Pon Lis 26, 2007 8:19 pm   

pajaki, pajaki i jeszcze raz pajaki, mieszkam w domku wiec jest tu ich wiecej niz w blokach, masakra :sick:
_________________
Zapraszam na mojego bloga o rozszerzaniu diety, BLW i nie tylko!
GuGuGa
 
 
 
słonko 
projektant - amator


Wiek: 41
Dołączyła: 19 Kwi 2007
Posty: 2226
Skąd: Łódź/Warszawa
Wysłany: Wto Lis 27, 2007 6:05 pm   

klarysa napisał/a:
boje sie ich bo sie brzydze: wszelkie robaki, wszelkie stworzenia pelzajace i obslizgle.


Dokładnie tak! Bleeee....
_________________
 
 
 
gosc
[Usunięty]

Wysłany: Wto Lis 27, 2007 7:54 pm   

ja się boję wszelkich robali, węży, pająków, szczurów
 
 
SYLWECZKA 


Wiek: 39
Dołączyła: 01 Paź 2007
Posty: 680
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Lis 28, 2007 10:01 pm   

to wyobraźcie sobie że mój brat kupił sobie parkę kosztniczek to takie zwierzątka wyglądające jak szczury też z ogonami!
Niby bardzo się ich nie boję, ale nie są to dla mnie przyjemne żyjątka!
Wściekam się jak pomyślę że on je wypuszcza z klatki!
Jeszcze nigdy tak szczelnie nie zamykałam drzwi mojego pokoju!
_________________
 
 
EwelinaKrzys 

Wiek: 40
Dołączyła: 10 Lip 2007
Posty: 28
Skąd: Łodz
Wysłany: Pią Sty 18, 2008 10:22 pm   

zdecydowanie pająki
 
 
 
Petitka 
nareszcie żona:)


Wiek: 39
Dołączyła: 05 Maj 2007
Posty: 1166
Skąd: Zgierz
Wysłany: Nie Sty 20, 2008 9:16 pm   

pajaki, oprocz tych "cienkich"
wszelkie robactwo
weze, jaszczurki, zaby
niektore ptaki, np nisko latajce golebie
_________________

24.05.2008 na zawsze... :wedding:
 
 
 
EwaM 


Wiek: 41
Dołączyła: 30 Lip 2007
Posty: 2535
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Sty 23, 2008 7:49 pm   

Uuu, to strachliwa jesteś Petitko.
 
 
MalaJu 

Dołączyła: 26 Lut 2008
Posty: 2628
Skąd: Łódź
Wysłany: Nie Maj 31, 2009 2:11 pm   

a ja boję się WĘŻY, to jest prawdziwa fobia na maxa. Za to pajaki, cmy, osy, pszczoły.. No cóz, może miłe nie są, ale zabijac nie widzę potrzeby. Wystarczy "grzecznie" poprosić o opuszczenie lokalu :smile:
 
 
mietka 
double trouble


Wiek: 46
Dołączyła: 28 Cze 2007
Posty: 1749
Skąd: Łódź/Żabiczki
Wysłany: Pon Cze 01, 2009 9:16 am   

MalaJu napisał/a:
a ja boję się WĘŻY, to jest prawdziwa fobia na maxa. Za to pajaki, cmy, osy, pszczoły.. No cóz, może miłe nie są, ale zabijac nie widzę potrzeby. Wystarczy "grzecznie" poprosić o opuszczenie lokalu :smile:


znowu sie zastanawialam dlaczego moje fobie sa pod innym avatarem.. blizniaczke mam, kruca bomba...
_________________
 
 
MalaJu 

Dołączyła: 26 Lut 2008
Posty: 2628
Skąd: Łódź
Wysłany: Pon Cze 01, 2009 11:04 am   

ale co by nie bylo, to tez pod awatarem bojowo nastawionym do zycia :smile:
 
 
EwaM 


Wiek: 41
Dołączyła: 30 Lip 2007
Posty: 2535
Skąd: Łódź
Wysłany: Pon Cze 01, 2009 9:07 pm   

Z moim mężem byście się dogadały :roll:
Ale ma to swoje plusy, przynajmniej ma kto te paskudztwa na cienkich, włochatych nóżkach usuwać. :wink:
_________________
 
 
Darusia1910 

Dołączyła: 26 Mar 2009
Posty: 6
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Cze 03, 2009 3:11 pm   

Ja jak wiekszosc tez boje sie pajakow i roznego rodzaju robali.. Ale najbardziej boje sie slimakow bez skorupki :P wyda sie wam to pewnie smieszne ale jak widze slimaka bez skorupki to wpadam w panike.. Niby co taki slimak moze zrobic ale one sie tak dziwnie na mnie patrza :D
_________________

Ostatnio zmieniony przez Darusia1910 Sro Cze 03, 2009 3:21 pm, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
statystyki odwiedzin z innych stron


Publikowanie w całości lub fragmentach treści zawartych na Łódzkim Forum Weselnym bez zgody administratorów forum jest zabronione.
Reklamy
www.foto-sobieraj.com.pl