|
Forum Weselne miasta Łodzi
Forum weselne, wesele i ślub w Łodzi i woj. łódzkim
|
Komu kibicujemy |
Autor |
Wiadomość |
Malwina_łódź
Wiek: 37 Dołączyła: 30 Gru 2007 Posty: 1291 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Paź 18, 2011 10:33 am
|
|
|
Dlatego wolę siatkówkę, bo tam nie można symulować fauli.
Raczej rzadko się też zdarza, że zostanie uznany punkt, który nie powinien być uznany |
_________________
|
|
|
|
|
Bian
Wiek: 37 Dołączyła: 04 Maj 2010 Posty: 938 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Paź 18, 2011 10:55 am
|
|
|
mala_mk napisał/a: | Bian, specjalnie dodałam ikonkę , bo sobie żartuję z takich argumentów. |
Ok, rozumiem trochę inaczej ją odebrałam
Malwina_łódź napisał/a: | wolę siatkówkę |
Też wolę siatkówkę, pracowałam przez sześć lat jako dziennikarz sportowy, a konkretnie od siatkówki, do tego M. jest sędzią siatkarskim. Tutaj jest akcja za akcją, więc emocji często jest dużo więcej. Chociaż przyznam, że po kilku latach pracy, gdzie w sezonie oglądało się po kilkaset meczów, niektóre już stawały się nudne
Malwina_łódź napisał/a: | Raczej rzadko się też zdarza, że zostanie uznany punkt, który nie powinien być uznany |
Z tym argumentem się jednak nie zgodzę, w siatkówce jest o wiele więcej sytuacji spornych, kontrowersyjnych czy trudnych do jednogłośnej oceny. Wielokrotnie spotykałam się z sytuacją, gdzie sędzia gwizdał decyzję, z którą nie zgadzało się pół widowni, bo np. wg kąta widzenia tych osób sytuacja wyglądała zupełnie inaczej. W ekstraklasie czy w rozgrywkach międzynarodowych doszło ułatwienie w postaci możliwości sprawdzenia słuszności decyzji na komputerowej powtórce, ale w I czy II lidze wciąż wszystko pozostaje w rękach sędziego, a ci są różni niestety
I z tego wszystkiego zrobiłam OT za co przepraszam, wyszły stare nawyki
A wracając do tematu, to jeszcze z drużyn piłkarskich to ze względu na M. lubię jak wygrywa AC Milan |
_________________
|
|
|
|
|
Malwina_łódź
Wiek: 37 Dołączyła: 30 Gru 2007 Posty: 1291 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Paź 18, 2011 11:08 am
|
|
|
Bian, ale to jest dla mnie zupełnie co innego.
Pomyli się sędzia, krótka dyskusja i na tym się kończy. Nie ma przepychanek zawodników, brutalności czy ****.
Jakość widowiska i kultura jest na o wiele wyższym poziomie niż w piłce nożnej.
To samo jest jak oglądam KSW i gale UFC. Zupełnie inna jakość widowiska i zupełnie inna klasa zawodników. U nas lubię tylko Mameda Khalidova i uważam, że on ma klasę. W UFC widać szacunek zawodników i to, że nie chcą zrobić krzywdy przeciwnikowi. Widowiska na najwyższym poziomie. |
_________________
|
|
|
|
|
Audiolka
Wiek: 39 Dołączyła: 25 Kwi 2008 Posty: 2581 Skąd: Uć
|
Wysłany: Wto Paź 18, 2011 12:33 pm
|
|
|
Saganowski gdy tylko zobaczył, że Piotrek dostał czerwona kartke podskoczył z radości (widziałam). Ten który się przewrócił - do w sumie jest mało realne, ale krzyknął tak głośno, że na 10 tys. stadionie było słychać. A później pierwszy rwał sie do bójki. Trener Probierz zachował się wybitnie niesportowo. Zresztą Bruno tez nie pokazał nic pięknego. Piotrkowi się nie należała żadna kartka, nie zmienia to jednak faktu, że Widzew zagrał kiepskie spotkanie. I logicznie jest to, że wszystkich derbów wygrywać nie będzie.
Sędziowanie w naszej polskiej lidze jest do dupy. Dlaczego w siatkówce, koszykówce, a nawet w hokeju potrafili sobie z tym poradzić, a w piłce nie?
Czy to takie trudne przerwać mecz, spojrzeć na nagranie na którym widac wszystko czarno na białym? Moim zdaniem to w ogóle powinni sędziować ludzie z innych krajów w takich meczach, nie tylko z innych miast.
A teraz można Ligę Mistrzów pooglądać. |
|
|
|
|
=MiLi=
Wiek: 37 Dołączyła: 23 Sty 2007 Posty: 897 Skąd: Rtk, ale z Bałut
|
Wysłany: Wto Paź 18, 2011 1:51 pm
|
|
|
Malwina_łódź napisał/a: | Jak dla mnie ktoś kto jest sfaulowany i tak głośno krzyczy, a potem nagle się zrywa i pierwszy bierze udział w zadymie, od razu powinien z czerwoną wylecieć. |
otóż to! |
_________________ |
|
|
|
|
Misiak87
Misiakomamusia:)
Wiek: 36 Dołączyła: 13 Lis 2007 Posty: 1983 Skąd: okolice Łodzi
|
Wysłany: Sro Paź 19, 2011 9:47 pm
|
|
|
Nikomu nie kibicujemy, ale mąż sobie czasem gra w piłkę z kolegami, bo lubi. |
_________________
|
|
|
|
|
paulinkaaMU
Wiek: 37 Dołączyła: 15 Sie 2009 Posty: 1509 Skąd: Pabianice/Wrocław
|
Wysłany: Sro Paź 19, 2011 10:16 pm
|
|
|
Jeśli chodzi o nasz region, to zdecydowanie Widzew Byłam nawet parę lat temu na - jak to mówią "meczu podwyższonego ryzyka" Widzew v Legia i było bardzo spokojnie
A generalnie jestem kibicem Manchesteru United, chyba od zawsze I lubię dobrą piłkę, jak Barca gra - też chętnie popatrzę. Ogólnie liga angielska i hiszpańska, włoska ujdzie, ale wkurza mnie, że tam najczęściej są jakies udawane faule no i prawie same remisy. Za to nie znoszę niemieckiej (no przetrawię tylko Borussie, ale to przez wzgląd na Kubę i Lewandowskiego ). Do oglądania reprezentacji wracam, przyznam, że idzie im trochę lepiej.
Parę lat temu jeździliśmy na mecze towarzyskie reprezentacji (jak na złość wszystkie przegrywali ), 11.11 idziemy na mecz towarzyski z Włochami, oby wygrali |
_________________
|
|
|
|
|
Debussy
pedagog specjalny
Dołączyła: 16 Lut 2008 Posty: 1712 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Nie Paź 23, 2011 10:32 am
|
|
|
Fajny wywiad z Bieniukiem między innymi ta temat Łodzi ->KLIK !
Widać, że facet inteligenty a nie jakiś bezmózg |
_________________ Są tajemnice, które tylko niebo może ostatecznie odkryć... |
|
|
|
|
Aga1986
Żołnierzowa Żona
Wiek: 38 Dołączyła: 15 Wrz 2009 Posty: 1572 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon Paź 24, 2011 11:29 am
|
|
|
Mój tata, który całe życie mieszkał na Widzewie "wpoił" mi, że jesteśmy za Widzewem chociaż mieszkaliśmy na Bałutach (aczkolwiek w podstawówce pamiętam czas jak część chłopaków z klasy była również za Widzewem) i tak jakoś zawsze za Widzewem byłam, teraz nawet na Widzewie mieszkam ale nie kibicuję, żadnemu klubowi chociaż w serduszku jakoś ten Widzew mi został
a najbardziej to kibicuję
Elwirka1 napisał/a: | FC Barcelonie | byłam nawet na ich stadionie
ale jakoś nie śledzę nowinek sportowych, meczy raczej nie oglądam, tylko te ważniejsze i to piłkę "światową" bo krajowa mnie nudzi... aktywnym kibicem to ja nie jestem |
_________________
Tam skarb Twój, gdzie serce Twoje... |
|
|
|
|
Audiolka
Wiek: 39 Dołączyła: 25 Kwi 2008 Posty: 2581 Skąd: Uć
|
Wysłany: Sob Paź 29, 2011 12:30 pm
|
|
|
Debussy napisał/a: | Fajny wywiad z Bieniukiem między innymi ta temat Łodzi ->KLIK !
|
Zawsze bardzo lubiłam słuchać wypowiedzi Jarka Bieniuka. Nie jąka się jak co drugi piłkarz, wie co powiedzieć. Miło go posłuchać.
[ Dodano: Sob Paź 29, 2011 10:49 pm ]
Stoję sobie z kolegą na ulicy i czekamy na resztę kiboli. Przechodzi obok nas kobieta - wiek plus/minus 70 lat, zatrzymuje się i mówi:
-Tylko głośno dopingujcie, żeby Widzew dziś wygrał
-Tak jest
Pani uśmiechnięta odchodzi, ale po chwili odwraca się i mówi:
-Bo piątej porażki to ja nie zniosę |
|
|
|
|
EwaM
Wiek: 41 Dołączyła: 30 Lip 2007 Posty: 2535 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Nie Paź 30, 2011 8:33 am
|
|
|
ppola napisał/a: |
dokładnie | ja tez miałam okazję kilka razy byc na meczu i bardzo mi sie podobało - zostałam skuszona wata cukrową
[/quote]
Za watę cukrową to nawet na mecz Widzewa bym poszła
Mój brat cioteczny grał w juniorach w ŁKSie, a brat rodzony twardo od zawsze kibicuje ŁKSowi, więc mój wybór jest raczej oczywisty. A tak na serio - nie kibicuję. |
_________________
|
|
|
|
|
Audiolka
Wiek: 39 Dołączyła: 25 Kwi 2008 Posty: 2581 Skąd: Uć
|
Wysłany: Nie Mar 04, 2012 8:21 pm
|
|
|
Z dzisiejszego meczu - konfetti miałam wszędzie cegłami nikt nie rzucał |
|
|
|
|
Malwina_łódź
Wiek: 37 Dołączyła: 30 Gru 2007 Posty: 1291 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Nie Mar 04, 2012 8:28 pm
|
|
|
Audi bajka
Nie mogę doczekać się już meczu z Ruchem jesienią, żeby Maksa zabrać |
_________________
|
|
|
|
|
justine81
Wiek: 42 Dołączyła: 19 Lis 2009 Posty: 595 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Nie Mar 04, 2012 8:39 pm
|
|
|
Audiolka napisał/a: | Z dzisiejszego meczu - konfetti miałam wszędzie |
Ehhh, stare czasy mi się przypomniały, kiedy jako gówniarz chodziłam z przyjaciółką pod zegar, niewiele widziałyśmy stamtąd ale klimat był niesamowity
No i to były dobre czasy dla Widzewa - 96' i 97' - 15 lat temu Boże jaka jestem stara |
_________________
Maciusiowy dzienniczek: http://www.forum.wesele-l...pic.php?t=14968 |
|
|
|
|
Audiolka
Wiek: 39 Dołączyła: 25 Kwi 2008 Posty: 2581 Skąd: Uć
|
Wysłany: Pon Maj 07, 2012 1:21 pm
|
|
|
Moja kumpela bardzo dobra bierze udział w konkursie dziewczyna Widzewa
RTS.NATALIA numer 7248
[ Dodano: Sob Sie 18, 2012 10:04 pm ]
Nie wiem czy ktos tutaj zagląda (poza mną ) ale to najodpowiedniejsze miejsce do pisania swoich wniosków.
rasi Widzewa postanowili rozpocząć strajk. Walczą z działaczami, którzy zabronili im robinie opraw. Moje zdanie jest takie, nie ma tak, ze to działacze są "be" i niedobrzy, a biedni kibice spod zegara sa tłamszeni. Zarówno jedni jak i drudzy nie potrafią wypracować porozumienia i jest teraz szopka pt " strajk". Utarło się zatem, że ten kto był dzis na meczu, kupił karnet czy bilet jest dupkiem, a ten kto sie przyłączył do strajku, jest kumaty. No ale czemu nie jest odwrotnie? Czemu ktoś niby nie narzuca swojej woli (nie kupowac karnetów) ale tak naprawdę chce wywołąć presje na innych takim zachowaniem...
Po dzisiejszym dniu, kiedy to Widzew w maksymalnie okrojonym składzie, w całkiem nowym zestawieniu pokazał prawdziwy Widzewski charakter, upewnił mnie tylko w tym przekonaniu, że oni grają dla nas, dla kibiców. Pokonali Mistrza Polski, który takze grał bez podstawowych zawodników - no ale, szanse były wyrównane.
Ja kieruje się slowami piosenki, którą wymyślili...Ultrasi O ooooo nasz Widzewie, nigdy nie opuszczę Cię! Zawszę będę tutaj wracał choćby było bardzo źle". |
|
|
|
|
paulinkaaMU
Wiek: 37 Dołączyła: 15 Sie 2009 Posty: 1509 Skąd: Pabianice/Wrocław
|
Wysłany: Sob Sie 18, 2012 10:18 pm
|
|
|
Audi, ja zaglądam Mnie własnie ta polityka kibolska irytuje - bo albo kibicujemy, albo nie. W przypadku Śląska ostatnio też był protest związany z Superpucharem (graliśmy "u siebie" na Legii, więc kiboli Śląska nie było, ale, o dziwo Legła też się przyłączyła do strajku i mecz był piknikowy, co bardzo męczyło komentatorów i "ekspertów" w studiu ), tyle, że ich argumentację akurat w tym przypadku rozumiem. U nas póki co jest ok, bo Dutkiewicz daje kasę na Śląsk, więc kibole mu nawet śpiewają na meczach, ciekawe tylko jak długo... No i zdaje się, że oprawa na najbliższy mecz będzie pożegnalną dla p. Lenczyka.
A co do samej samej oprawy, dla mnie to niesamowita sprawa, robi wrażenie na każdym meczu (na ostatnim z Helsinborgiem, pełen szacun) i zakaz robienia oprawy przez działaczy to według mnie samobój i równie dobrze można zakazać wstępu kibicom na mecz, bo oprawa kiboli to element meczu i tyle. |
_________________
|
|
|
|
|
Audiolka
Wiek: 39 Dołączyła: 25 Kwi 2008 Posty: 2581 Skąd: Uć
|
Wysłany: Sob Sie 18, 2012 10:28 pm
|
|
|
Oczywiście ze tak, oprawa i doping. A np. Widzew jako jedyny klub w Polsce słynie z tego, ze dopinguje nie tylko kocioł, ale cały stadion. To jest właśnie to, dlaczego warto przychodzić na stadion i to jest to, co niesie drużynę do zwycięstwa. Tylko ze w przypadku Widzewa i działaczy jedni i drudzy nie chcą ustąpić. A musza iść na ugodę, bo inaczej będzie źle...bardzo.
Natomiast co do Lenczyka - uważam go za b. dobrego trenera, ale do czarnej roboty. To taki człowiek, który ma swoje zasady i twardo przy nich stoi, i to on jest od brudnej roboty czyt. od wyciągania drużyny z dołka (chociaż każdy przyzna, że ten Mistrz dla Śląska to dlatego, ze nikt inny nie chciał). Pojęcia nie mam jaka panuje atmosfera w szatni Śląska (ale na pewno nie taka jak w Koronie Kielce - zajebista po prostu!) piłkarze psioczą na trenera, trener w zamian za to odsuwa ich od pierwszej drużyny, wyniki mówią same za siebie, itd. itp...ale od zawsze, zawsze, zawsze to trener obrywa, bo przeciez łątwiej jest wymienić jednego człowieka, niż 11 |
Ostatnio zmieniony przez Audiolka Sob Sie 18, 2012 10:35 pm, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
|
mala_mk
Wiek: 44 Dołączyła: 26 Cze 2008 Posty: 153 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sob Sie 18, 2012 10:46 pm
|
|
|
no to i ja sie wypowiem, bo równiez tu zaglądam.
A ja ten protest na Widzewie rozumiem. Chyba odkąd kibicuję, rozumiem po raz pierwszy.
Rozumiem, że kibice, którzy płacą niemałe pieniądze za bilety/karnety mają dośc tego co się dzieje w klubie. Właścicielem jest człowiek, którego najczęsciej można zobaczyć na trybunie vip, tyle, ze Legii , człowiek, który mówił że obiecał synowi, że mu kupi klub piłkarski, więc kupił. Jak zabaweczkę dziecku. A teraz robią wszystko, żeby zniszczyć klub z tradycją.
Następna gwiazda, pani D., strażniczka ładu i porządku, która rozprawiła się z ultrasami, bo oni byli strasznym zagrożeniem na stadionie. W końcu wymachując flagą, mogli kogoś np dźgnąć w oko
Dlaczego kibice (mówię tu o prawdziwych kibicach) mają dawać na to kasę? Ci najwierniejsi, będą jeździć na wyjazdy, piłkarze będą przez nich wspomagani dopingiem, ale nie będą płacić na tych pseudo-działaczy.
Audiolka napisał/a: | Widzew w maksymalnie okrojonym składzie, w całkiem nowym zestawieniu pokazał prawdziwy Widzewski charakter |
Audi, naprawdę wierzysz w to, że ci chłopcy posciągani z Tunezji, grającu tu swój pierwszy mecz naprawdę wiedzą co to znaczy "widzewski charakter"?
To nie te czasy i nie ci ludzie.
Może kiedyś w klubie tym pojawią się ludzie, którzy będą utożsamiać się z nim, którzy będą chcieli coś zrobić dla Widzewa, a nie tylko liczyć kasę. Wtedy może też będą grać chłopaki z widzewskim charakterem. Choć czarno to widzę... |
_________________ |
|
|
|
|
Audiolka
Wiek: 39 Dołączyła: 25 Kwi 2008 Posty: 2581 Skąd: Uć
|
Wysłany: Sob Sie 18, 2012 11:01 pm
|
|
|
Grajac w Widzewie zawsze do każdego piłkarza przylgnie łątka Widzewskiego charakteru, to po pierwsze. Po kolejne nigdzie nie napisałam, że oni mają wiedzieć czym jest słynny Widzewski charakter. Oni mają grac tak, jak dziś własnie po to, żeby można tak było ich nazywać.
Co do starjku to mala_mk napisał/a: | Dlaczego kibice (mówię tu o prawdziwych kibicach) mają dawać na to kasę? |
tzn. kto jest prawdziwym kibicem? bo teraz zabrzmiało to tak, jakby to właśnie Ci co starjkują...reszta nie. po kolejne to wcale nie do końca jest tak, ze całą wine ponosi Ruda Grażyna. No ale Ultrasi zrobia wszystko aby tak było. Ja w dalszym ciągu uważam, ze wina leży po jednej i drugiej stronie, a to ze Cacek jeźzi na Legie - jego sprawa, wśród piłkarzy Widzewa jest wielu kibiców innych drużyn.
Skoro chodziłaś na mecze, to doskonale wiesz jaka na nasyzm stadionie jest atmosfera i takim zachowaniem (bojkotoaniem) nic nie ugrają, wręcz przeciwnie. Ostatnim razem po strajku spuścili nas na 2 lata do piertwszej ligi ..super bylo - no ok, być dwa arzy z z rzędu liderem I ligi to tylko nam sie udało .
W tym calym strajku, tak naprawde nie wiadomo o co chodzi, co oni tak naprawde chcą ugrać. Ostatnio dostali kase na pobieranie oplat za meijsca parkingowe.
[ Dodano: Sob Sie 18, 2012 11:19 pm ]
mala_mk napisał/a: | Ci najwierniejsi, będą jeździć na wyjazdy, piłkarze będą przez nich wspomagani dopingiem, ale nie będą płacić na tych pseudo-działaczy. |
doping jest tak samo ważny na wyjeździe jak i u siebie. A o tych najwierniejszych kibicach...cóż....nie generalizuj |
Ostatnio zmieniony przez Audiolka Sob Sie 18, 2012 11:21 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
mala_mk
Wiek: 44 Dołączyła: 26 Cze 2008 Posty: 153 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sob Sie 18, 2012 11:38 pm
|
|
|
Audiolka napisał/a: | tzn. kto jest prawdziwym kibicem? bo teraz zabrzmiało to tak, jakby to właśnie Ci co starjkują...reszta nie |
nie, nie...miałam na myśli tych, którzy kibicują,a nie chodzą na mecze, żeby postać tyłem do murawy, potrzymac łapy w kieszeniach i uaktywniają się tylko na j...ć łks czy legię.
Audiolka napisał/a: | Grajac w Widzewie zawsze do każdego piłkarza przylgnie łątka Widzewskiego charakteru |
oby nie, bo to powinno się wypracować.. chyba, że ma to oznaczać "charakter nijakiego miałkiego zawodnika", to faktycznie może przylgnąć obecnie do każdego
Audiolka napisał/a: | doskonale wiesz jaka na nasyzm stadionie jest atmosfera i takim zachowaniem (bojkotoaniem) nic nie ugrają, wręcz przeciwnie. |
jak wiesz, kupę lat chodziłam pod zegar i naprawdę widziałam już nie raz i dwa chwile, kiedy ultrasi mieli już dość. Ale przychodził moment, że jednak ostatecznie potrafili się jakoś dogadać. Ale wiem, że teraz po prostu nie mają z kim rozmawiać.
Akurat tą grupę ludzi bardzo szanuję. Wiem ile swojego prywatnego czasu poświęcają po to, żeby uatrakcyjnić często żenujące sportowo spotkania. Fotki super opraw pokazywane są przez wszystkich, ale to tak naprawdę praca paru/parunastu osób. I stawianie ich w jednym rzędzie z łobuzami, traktowanie ich jak zagrożenie na stadionie to naprawdę przegięcie. I po prostu się im nie dziwię. |
_________________ |
|
|
|
|
Audiolka
Wiek: 39 Dołączyła: 25 Kwi 2008 Posty: 2581 Skąd: Uć
|
Wysłany: Sob Sie 18, 2012 11:44 pm
|
|
|
Ty mnie chyba nie rozumiesz ja uważam, że oni maja rację, ale uważam też, że zarząd swoje prawa ma także. Co do opraw, to też wiem i doskonale znaje sobie sprawę z tego, że potrzeba wiele pracy włożyć w to, aby powstała 2 minutowa oprawa. I ja to doceniam, daje pieniądze i nie marudzę. Ale jakby nie było oni sami też rzucają racami w boisko/stewardów. No mimo wszystko, ale to dorośli ludzi. A PZPN jakie jest, każdy wie -kary się za takie zachowanie sypią na klub (grube tysiące). Wiec Ultrasi powinni sami pilnować dyscypliny (jakoś o tym, ze będą wywalać tych spod zegara co nie dopingują słyszę non stop) więc i z racami powinni sobie radzić. I gdyby pilnowali siebie wzajemnie szopek by niebyło. A tak mamy głupia wojnę, na której cierpi wizerunek klubu. |
|
|
|
|
mala_mk
Wiek: 44 Dołączyła: 26 Cze 2008 Posty: 153 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Nie Sie 19, 2012 12:00 am
|
|
|
Audiolka napisał/a: | Ale jakby nie było oni sami też rzucają racami w boisko/stewardów |
no oni sami raczej nie, ale masz rację, ze za łeb powinni wziąć takich "śmiałków" i zrobić z nimi porządek. Bo własnie przez takich dupków oni sami cierpią. Popieram Cię tu w 100%
Mówimy tylko o ultrasach, ale zanim rozpoczął się "strajk" ludzie też przestali przychodzić. Matko, żeby na meczu z Legią, Lechem, Jagą, o derbach nie wspomnę, były puste krzesła... Nie do pomyslenia pare lat temu. Ale nie da się oglądać tego co się dzieje na boiskach. Poszłam ostatnio na mecz czwartej ligi LKS Ślesin - Obra Kościan i wiesz co, niewiele odbiegał poziomem od naszej ekstraklasy
Ale jak się słyszy, że chłopaki przez pół sezonu nie dostają kasy, to i biegać im się nie chce... bo kto będzie pracował za darmo? Jak tylko pokażą, ze trochę grają, to zaraz uciekają tam, gdzie będzie im ktos płacił. I dziwić im się nie ma co. Dlatego nie zbuduje się zespołu z tym słynnym widzewskim charakterem, bo to są głównie najemnicy, piłkarze jednosezonowi, którzy zanim się poczują widzewiakami, to już są gdzie indziej. I za takie coś odpowiada nikt inny, tylko "góra". I dlatego ludzie powinni pokazać, że im się to nie podoba i nie przychodzić na mecze. Bo jak braknie kasy z biletów/karnetów, jak zaczną się wycofywać sponsorzy, bo mecze te przestaną być atrakcyjne dla tv, to może też ktoś się obudzi. |
_________________ |
|
|
|
|
Audiolka
Wiek: 39 Dołączyła: 25 Kwi 2008 Posty: 2581 Skąd: Uć
|
Wysłany: Nie Sie 19, 2012 12:05 am
|
|
|
Wiesz co...moim największym marzeniem jest nowy właściciel - kibic Widzewa. Pamiętam mecze z Legią, gdzie stało się bokiem, a na jedno miejsce przypadały 4 osoby to był czad. a teraz....szkoda słów. |
|
|
|
|
mala_mk
Wiek: 44 Dołączyła: 26 Cze 2008 Posty: 153 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Nie Sie 19, 2012 12:10 am
|
|
|
Audiolka napisał/a: | nowy właściciel - kibic Widzewa |
a no właśnie... dlatego wspomniałam o wizytach Cacka na Legii. On po prostu w ogóle się nie utożsamia z klubem. I jesli za chwilę wyprzedadzą co się da i zaorzą boisko, on się tym nie przejmie. Kupi synkowi inny klub...
Obyśmy jednak kiedyś naszym pociechom mogły pokazać piłkarza z widzewskim charakterem i atmosferę jaka kiedyś panowała na tym stadionie |
_________________ |
|
|
|
|
Audiolka
Wiek: 39 Dołączyła: 25 Kwi 2008 Posty: 2581 Skąd: Uć
|
Wysłany: Nie Sie 19, 2012 12:14 am
|
|
|
mala_mk napisał/a: | a no właśnie... dlatego wspomniałam o wizytach Cacka na Legii. On po prostu w ogóle się nie utożsamia z klubem. I jesli za chwilę wyprzedadzą co się da i zaorzą boisko, on się tym nie przejmie. Kupi synkowi inny klub... |
Szczerze..jeśli mielibyśmy zaczynać od zera, nawet od pierwszej ligi to ja bym cierpliwie czekała na to, aż się chłopaki ograją.
Cacek to biznesmen, który moim zdaniem z Widzewa robi zaplecze jakiejs "zagłębie" dla innych klubów. Tylu fajnych się pozbył, ze to przechodzi ludzkie pojęcie. Ale skałting mamy niezgorszy
mam nadzieje, ze załątamy dziury po tych co odeszli, i jakoś pociągniemy (oby tylko nei rok w rok tak)...chociaż swojego czasu miałąm nadzieję na to, ze Cacek robi wyprzedaz i się zawija...no ale |
Ostatnio zmieniony przez Audiolka Nie Sie 19, 2012 12:15 am, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Darunia
Dołączyła: 21 Sie 2012 Posty: 8 Skąd: ti i tu
|
Wysłany: Sro Sie 22, 2012 10:05 pm
|
|
|
dobrze że Widzew wygrał 2-1 z Śląskiem Wrocław. Aktualnie Widzew zajmuje 7 miejsce.
Jak myślicie czy na koniec sezonu będziemy wyżej w tabeli czy niżej? |
_________________ http://djblazej.pl/ |
|
|
|
|
Audiolka
Wiek: 39 Dołączyła: 25 Kwi 2008 Posty: 2581 Skąd: Uć
|
Wysłany: Sro Sie 22, 2012 10:19 pm
|
|
|
W zasadzie po pierwszej kolejce trudno jest ustalać miejsce w tabeli. W każdym razie Widzew jest głównym kandydatem do spadku (zupełnie jak rok temu...kiedy to chłopaki jako jedni z pierwszych w lidze zapewnili sobie utrzymanie).... co do meczów to od dawana (juz od czasów Smolarka, Wragi i Młynarczyka) przegrywamy ze słabeuszami, a łoimy silne drużyny. Ok...Legia to jedyny wyjątek ale coś czuje że jeśli nie teraz jesienią (gramy na wyjeździe), to wiosną ta passa będzie przełamana.
Mam nadzieję, ze wygrana nad Śląskiem niebyła przypadkowa, że to początek czegoś fajnego.
[ Dodano: Wto Wrz 18, 2012 12:29 pm ]
Jestem super szczęśliwa, 4 zwycięstwa, z czego ostatnie z Zagłębiem - palce lizać. Oczywiście nie ustrzegli się błędów, ale to normalne. Zdaje sobie sprawę z tego, że porażki też mogą przyjść serią, ale tych wygranych już nikt Nam nie zabierze. I generalnie to możemy się ścigać z Legią do samego końca
Gra Widzewa w porównaniu do poprzedniego sezonu - pełnego gwiazd, które brały kasę a członka grały, wygląda zupełnie inaczej. Nie ma wybijania piłki na pałę, gdy któryś z zawodników popełni błąd, szybko go naprawia i co najważniejsze, widać, że w szatni jest zgranie
"mała Barcelona" Nam się robi
A najlepsze jest to, że od 10 dni na innych forach piłkarskich o Widzewie milczą.... ciężko przełknąć taką pigułkę.
Wiem, ze mistrza Polski nie zdobędziemy, ale o Puchary można by się otrzeć |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
Publikowanie w całości lub fragmentach treści zawartych na Łódzkim Forum Weselnym bez zgody administratorów forum jest zabronione.
| |
|
|