Strona korzysta z plikow cookie w celu realizacji uslug zgodnie z Polityka prywatnosci.

Mozesz okreslic warunki przechowywania lub dostepu do cookie w Twojej przegladarce lub konfiguracji uslugi.

Forum Weselne miasta Łodzi Strona Główna Forum Weselne miasta Łodzi
Forum weselne, wesele i ślub w Łodzi i woj. łódzkim

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  KalendarzKalendarz  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 
Wasze albumy zdjęć ALBUM
Regulamin forum REGULAMIN
Reklama w serwisie REKLAMA

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: Asiek
Pią Lut 17, 2012 9:48 pm
Sylwester
Autor Wiadomość
ava 


Wiek: 39
Dołączyła: 12 Lut 2008
Posty: 3728
Skąd: Bełchatów/Łódź
Wysłany: Nie Sty 01, 2012 11:34 am   

No to melduję się i ja - też bez kaca :D Jakieś niepijące to forum się zrobiło 8)
_________________
Nasz ślub - 05.09.2009r.

 
 
cosola 
full-time mum


Wiek: 40
Dołączyła: 04 Sty 2007
Posty: 730
Skąd: Łódź/Leicester, UK
Wysłany: Nie Sty 01, 2012 12:21 pm   

My po raz pierwszy byliśmy z Franiem na prawdziwej imprezce :) poszliśmy do znajomych, było wesoło, były tańce i fajni ludzie - 8 dorosłych i 4 dzieci (wszystkie do 3 lat) i wszystkie dotrwały do północy! :D Młody zasnął o 1 w nocy, a i tak wstał o 8.30... na szczęście przez godzinę zajął się sam sobą, a my jakoś doprowadziliśmy się do porządku :wink:
To był dla nas super Sylwester, na pewno Nowy Rok też taki będzie, życzę tego wszystkim :D
_________________
Ostatnio zmieniony przez cosola Nie Sty 01, 2012 12:22 pm, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Pepsi 


Wiek: 41
Dołączyła: 12 Kwi 2009
Posty: 535
Skąd: Nibylandia
Wysłany: Nie Sty 01, 2012 12:33 pm   

ava napisał/a:
No to melduję się i ja - też bez kaca :D


ja też :wink:
_________________
"Nie rezygnuj nigdy z celu tylko dlatego że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie"
 
 
 
kariczeq 


Wiek: 39
Dołączyła: 29 Cze 2009
Posty: 1076
Skąd: Zgierz
Wysłany: Nie Sty 01, 2012 1:09 pm   

melduję się i ja również bez kaca, bo nie było możliwości w tym roku, z resztą nie ma czego żałować :smile:
_________________


udanego dnia Gość
 
 
caixa 

Dołączyła: 06 Sty 2008
Posty: 1076
Skąd: Łódź
Wysłany: Nie Sty 01, 2012 1:12 pm   

Ja Sylwestra spędziłam w łóżku. Mąż zrobił sushi. O 24 otworzył szampana ale ja tylko umoczyłam dzióbek z racji antybiotyku i poszliśmy grzecznie spać. A Kaja? Przespała smacznie Nowy Rok :lol: .
 
 
juta79 


Wiek: 44
Dołączyła: 05 Paź 2007
Posty: 394
Skąd: Łódź
Wysłany: Nie Sty 01, 2012 1:19 pm   

Nam plany sylwestrowe się trochę zmieniły bo jednak wybraliśmy się do znajomych którzy mają 4 miesięczną córeczkę i posiedzieliśmy u nich do 1.00 :smile:
Moje dziecię do północy nie wytrzymało ale padło dopiero o 11.00. Mamy bardzo towarzyskie dziecko, stworzone do takich imprez :razz:
i my tez bez kaca :lol:
_________________

 
 
 
Brinka 


Wiek: 42
Dołączyła: 30 Wrz 2009
Posty: 1360
Skąd: Łódź/Warszawa
Wysłany: Nie Sty 01, 2012 2:01 pm   

Ja również bez kaca dzisiaj. Niby ie wyspałam do 10 ale i tak jakaś senna atmosfera w domku panuje.
_________________

Dużo słońca dla Ciebie Gość
 
 
 
Kociadło 


Wiek: 39
Dołączyła: 17 Lut 2008
Posty: 2269
Skąd: Łódź
Wysłany: Nie Sty 01, 2012 2:08 pm   

Witam w Nowym Roku, my też bez kaca i o dziwo z mniejszym kaszlem się obudziłam:). Panowie spali do 13:)
_________________
 
 
 
Patrycja11 

Wiek: 37
Dołączyła: 22 Mar 2010
Posty: 228
Skąd: Łódź
Wysłany: Nie Sty 01, 2012 2:12 pm   

Haaaaaa i ja też bez kaca... Zasnęłam o jakieś 23 i tylko oczy otworzyłam ja petardy strzelały o 24, żeby zobaczyć czy Gabryń się nie wystraszy... ale o 24 spał smacznie i hałas mu nie przeszkadzał, za to ogólnie podczas całej nocy budził się dodatkowe 16 razy oprócz standardowych 16, więc generalnie mieliśmy ciężką noc.. Nawet się mężowi nie chciało wstać żeby szampana otworzyć. Za to on wypił jakieś 1698729 drinków i dzisiaj na bank ma kaca chociaż oficjalnie nie chce się do tego przyznać :razz:
 
 
słonko 
projektant - amator


Wiek: 41
Dołączyła: 19 Kwi 2007
Posty: 2226
Skąd: Łódź/Warszawa
Wysłany: Nie Sty 01, 2012 3:49 pm   

Ja też zasnęłam przed 24 i tylko nasłuchiwałam, czy się Nika nie obudzi, ale przespała całą noc. Jako że nawet szampana nie piłam, kaca brak.
_________________
 
 
 
kinix21 


Wiek: 34
Dołączyła: 07 Sty 2011
Posty: 474
Skąd: Łódź
Wysłany: Nie Sty 01, 2012 5:46 pm   

kaca jako takiego brak, choć co jakiś czas mi niedobrze, ale to chyba głównie ze zmęczenia - ostatecznie przyjechała do mnie przyjaciółka i położyłyśmy się po 6, a o 8 obudził mnie pies, zasnęłam na chwilę i o 9:30 dostałam pierwszego smsa :roll:
_________________
 
 
ewa.krzys 


Dołączyła: 17 Lut 2011
Posty: 2643
Skąd: z niedaleka
Wysłany: Nie Sty 01, 2012 6:25 pm   

My bezkacowo :) nie wiem czy to zasługa 2KC czy tego, że dobrze nam się piło :) Ogólnie jesteśmy zadowoleni. Na dowód wstawię zdjęcia jak tylko dostanę od Bratowej :)
_________________


 
 
klarysa 

Dołączyła: 01 Lut 2007
Posty: 895
Skąd: Łódź
Wysłany: Nie Sty 01, 2012 9:17 pm   

I ja bez kaca z racji antybiotyku. Było miło, tańce, karaoke, długie rozmowy, 8 dorosłych i 3 dzieci, ale tylko jedno dotrwało do fajerwerków. Oby dla wszystkich chorych w sylwestra (i tych zdrowych też) ten rok był pełen zdrowia! :)
 
 
podrozniczka 


Wiek: 47
Dołączyła: 17 Lis 2006
Posty: 393
Skąd: UK
Wysłany: Nie Sty 01, 2012 11:22 pm   

Nasz Sylwester rowniez udany.Do domu wrocilismy o 3. Mlody dotrwal do polnocy a nawet tanczyl do muzyki towarzyszacej fajerwerkom. Padl dopiero w samochodzie. Nowy rok musi byc super bo 2011 a szczegolnie jego poczatek i koncowka byl do bani.
Wszystkiego naj naj naj w tym 2012 drogie forumki!
_________________
 
 
 
Magdzik
[Usunięty]

Wysłany: Sob Sty 14, 2012 11:42 am   

My z racji tego, że nie udało nam się zjechać do Polski na święta postanowiliśmy spędzić Sylwestra w domu rodzinnie z rodzicami, bratem, dziadkiem i wujkiem. Czyli grzecznie :P I kaca nie było :D He he ja z racji ciąży nie popiłam sobie :smile: ale fajerwerki oczywiście były ;)
 
 
candyshop-1984
[Usunięty]

Wysłany: Czw Sty 19, 2012 6:08 pm   

A ja bawiłam się w restauracji windą do nieba i było naprawdę fajnie! Pyszne jedzenie! Polecam. :razz: :razz: :razz: :razz: :razz:
 
 
taja 


Dołączyła: 20 Wrz 2010
Posty: 2193
Skąd: łódź bałuty-rtk
Wysłany: Czw Sty 19, 2012 8:40 pm   

candyshop-1984 napisał/a:
windą do nieba
słyszałam że to nowa restauracja i ponoć jest tam super :)
_________________

 
 
kariczeq 


Wiek: 39
Dołączyła: 29 Cze 2009
Posty: 1076
Skąd: Zgierz
Wysłany: Pią Sty 20, 2012 9:54 am   

taja, mnie się wydaje że już taka kiedyś była, bo czasem przejeżdżam obok restauracji z taką nazwą i nie wyglądała na otwartą, ale może tylko z zewnątrz tak wyglądała :)
_________________


udanego dnia Gość
 
 
candyshop-1984
[Usunięty]

Wysłany: Pią Sty 20, 2012 11:44 pm   

Restauracja jest otwarta! I teraz z tego co wiem organizują ostatnią sobotę karnawału! Bo ostatnio byłam na ich stronie.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
statystyki odwiedzin z innych stron


Publikowanie w całości lub fragmentach treści zawartych na Łódzkim Forum Weselnym bez zgody administratorów forum jest zabronione.
Reklamy
www.foto-sobieraj.com.pl