Uroczysta kolacja zamiast wesela |
Autor |
Wiadomość |
wiolancia
Wiek: 46 Dołączyła: 12 Lut 2011 Posty: 383 Skąd: Lutomiersk
|
Wysłany: Sob Lut 23, 2013 5:28 pm
|
|
|
Ja miałam tylko takie małe przyjęcie na około 30 osób i wcale nie żałuję.Mieliśmy Dj-a-wodzireja,który zabawiał gości i razem ze swoją żoną wymyślał fajne konkursy.Mimo,że impreza była do 3 rano nikt się nie nudził.Wybraliśmy sobie 2 nieduże salki.Ta taneczna miała wyjście na taras.U nas goście tańczyli i bawili się do rana.A jedzenia było tyle,że jeszcze na drugi dzień bardzo dużo zabraliśmy do domu i tam zrobiliśmy sobie takie rodzinne poprawiny.
Nie wszystkie małe przyjęcia są więc niewypałem. |
_________________
|
|
|
|
|
ZaproszeniaSlub
Dołączyła: 20 Lut 2013 Posty: 14 Skąd: Polska
|
Wysłany: Pon Mar 11, 2013 4:36 pm
|
|
|
Byłam na takim weselu i też bardzo mile wspominam. Aczkolwiek wesele było tylko do 24 i niestety goście nie zdążyli za bardzo się wybawić. Jedzenia było sporo, miejsca do tańczenia także. Małe wesela mają swoje uroki, wszyscy bardzo szybko się poznają i razem bawią. |
|
|
|
|
karotka0111
Dołączyła: 11 Sty 2013 Posty: 20 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon Mar 11, 2013 6:14 pm
|
|
|
My właśnie organizujemy małe przyjęcie weselne :)Zapraszamy najbliższą rodzinę i przyjaciół ogólnie ok 55 osób. Sala nie za duża, umowę podpisaliśmy na 8 godzin (ślub o 19), jeśli będzie potrzeba można przedłużyć za niewielką dopłatą. Z orkiestry zrezygnowaliśmy, muzyka będzie z laptopa. Stwierdziliśmy, że to bezsensu robić wystawne wesele i zapraszać na siłę ludzi.I wielkim plusem jest też to że na pewno nie wydamy tyle ile za normalne wesele. Mam nadzieję ze wszystko się uda |
_________________
|
|
|
|
|
Mężczyzna
Dołączył: 29 Cze 2013 Posty: 12 Skąd: Łódzkie
|
Wysłany: Sob Cze 29, 2013 6:07 pm
|
|
|
Bardzo fajna sprawa wg mnie. Będę na takim przyjęciu za 3 miesiące.
Sami również chcieliśmy w ten sposób uczcić Nasz ślub, ale niestety rodzina wymusiła i będzie normalne wesele, nie dla przyszłych państwa młodych, tylko dla rodziny i świętego spokoju |
_________________ Nie ma co się przejmować. |
|
|
|
|
Kasia13
Dołączyła: 16 Wrz 2011 Posty: 324 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon Lip 01, 2013 11:06 pm
|
|
|
Mężczyzna,
to smutne co piszesz bo przecież nie tak powinno być. Tym bardziej ,że jak wyczytałam w Twoim poście dotyczącym innego wątku nie lubicie (Ty i Twoja przyszła żona) wesel. Rozumiem ,że płacą rodzice i stąd ta decyzja.
Ja też jestem zwolenniczką kameralnych imprez. Przychodzą Ci, których naprawdę znamy i lubimy. |
|
|
|
|
kaledonia
Wiek: 40 Dołączyła: 08 Wrz 2006 Posty: 409 Skąd: już nie Retkinia
|
Wysłany: Sro Lip 03, 2013 10:34 pm
|
|
|
Uroczysty obiad mieliśmy po ślubie cywilnym w gronie najbliższej rodziny (ok 10 osób) w domu moich rodziców i było bardzo miło. Co prawda nie było miejsca na tańce,ale trochę pośpiewaliśmy rodzinnie. Po obiedzie tort i deser.
Po kościelnym zorganizowaliśmy przyjęcie na sali z DJ-em- takie ok 7 godzinne po godzinie 3 goście zaczęli się rozchodzić,skończyło się o 5 rano.
Koszt taki jak zwykłego wesela, jedzenia było tyle samo,nie było pustych stołów!
Pewnie,że wszystkim się nie dogodzi, ale jak można pisać,że lepiej w ogóle nie organizować jeśli się robi skromne |
_________________
ślub cywilny 01.12.2012 |
|
|
|
|
Mężczyzna
Dołączył: 29 Cze 2013 Posty: 12 Skąd: Łódzkie
|
Wysłany: Wto Lip 09, 2013 12:28 am
|
|
|
Hej Kasia.
Już po weselu. Za całe wesele płaciliśmy sami (to był mój najważniejszy warunek). Jeżeli ma być wesele - my płacimy za wszystko sami, rodzice są zapraszani jako goście i nie ingerują w przygotowania. Oczywiście nie obyło się bez ich ingerencji, ale były dość minimalne. Głównie, że był zespół, a nie DJ, my chcieliśmy DJ, ale też dla świętego spokoju wzięliśmy zespół.
Podsumowując - było bardzo fajnie (ale to też zapewne dlatego, że ponad połowa to byli nasi koledzy/koleżanki). Właściwie prawie nic bym nie zmienil (prócz zespołu, wzięlibyśmy DJa, bo podobno byli gburowaci dla gości i nie chcieli grać zamówionych kawałków). Ale ogólnie grali fajnie i prowadzili imprezę fajnie.
Drugi raz czy bym zdecydował się na wesele, a nie przyjęcie? Trudno powiedzieć, zależy pewnie od panny młodej. Bo w weselu to najgorszym, że takie długie i niby młodzi nie mogą iść spać nim goście nie wyjdą wszyscy. Dla mnie optymalnie by się kończyło ok 3:00, a u Nas w rodzinie kończy się ok. 5:00-5:30. |
_________________ Nie ma co się przejmować. |
|
|
|
|
Magdzik [Usunięty]
|
Wysłany: Sob Sie 24, 2013 9:38 am
|
|
|
Ukryta Wiadomość: | Jeśli jesteś *zarejestrowanym użytkownikiem* musisz odpowiedzieć w tym temacie żeby zobaczyć tą wiadomość --- If you are a *registered user* : you need to post in this topic to see the message --- |
|
Ostatnio zmieniony przez Magdzik Sob Sie 24, 2013 9:38 am, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Hatifnatka
Wiek: 40 Dołączyła: 10 Mar 2007 Posty: 948 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sob Sie 24, 2013 11:37 am
|
|
|
byłam na takiej kolacji w zeszłym roku. jednak i tak przedłużono ją do 3 (miała trwać do północy) ze względu na prośby gości. |
_________________
|
|
|
|
|
elka88
Dołączyła: 09 Sty 2012 Posty: 3 Skąd: pce
|
Wysłany: Nie Sie 25, 2013 8:37 pm
|
|
|
małe przyjęcie też może być super |
|
|
|
|
lovinlizard
Dołączyła: 22 Sty 2014 Posty: 429 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Sty 30, 2014 6:25 pm
|
|
|
nie brałam pod uwagę innej opcji jak małe przyjęcie.
nic mnie tak nie męczy jak wesela, albo na nie nie przychodzę albo wybywam po 3 godzinach. |
|
|
|
|
Ewelka5
Dołączyła: 16 Wrz 2016 Posty: 11 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon Sty 09, 2017 8:20 pm
|
|
|
JA też nie miałąm jakiegoś wielkiego weseliska, bo po prostu woleliśmy skromnie - usiąść z przyjaciółmi i rodziną.
usunięto fragment z reklamą sali. Dorotka_ |
Ostatnio zmieniony przez Dorotka_ Czw Cze 08, 2017 4:07 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
|