Strona korzysta z plikow cookie w celu realizacji uslug zgodnie z Polityka prywatnosci.

Mozesz okreslic warunki przechowywania lub dostepu do cookie w Twojej przegladarce lub konfiguracji uslugi.

Forum Weselne miasta Łodzi Strona Główna Forum Weselne miasta Łodzi
Forum weselne, wesele i ślub w Łodzi i woj. łódzkim

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  KalendarzKalendarz  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 
Wasze albumy zdjęć ALBUM
Regulamin forum REGULAMIN
Reklama w serwisie REKLAMA

Poprzedni temat «» Następny temat
Najna
Autor Wiadomość
moni-2 

Wiek: 44
Dołączyła: 21 Sty 2007
Posty: 32
Skąd: okolice Łodzi
Wysłany: Wto Sty 23, 2007 10:30 pm   

pewnie :D ze sie pochwale tylko nie wiem czy w tym watku moge... :oops:

jestem tu od niedawna i nie znam jeszcze zasad tego forum :) jesli bedzie taka mozliwosc na pewno :)
 
 
 
mischelle22 


Wiek: 42
Dołączyła: 27 Gru 2003
Posty: 1211
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto Sty 23, 2007 10:34 pm   

Zawsze możesz założyć swój wątek ślubny :)
_________________

 
 
 
Szpilka 

Wiek: 39
Dołączyła: 14 Sie 2006
Posty: 362
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią Lut 02, 2007 12:07 pm   

A znalazlas sowja na stronie najny, bo ja tez tam zamawialam ale nie mam jej wciaz na ich stronie :(
_________________


Buziaki Gość
 
 
kiciucha 


Wiek: 40
Dołączyła: 22 Sie 2006
Posty: 913
Skąd: Łódź
Wysłany: Sob Lut 03, 2007 1:10 pm   

ja byłam w najnie i jakos nic mnie nie urzekło. Przymierzyłam jedna sukienke za przeszło 4 tysiace i odechcialo mi sie. Tam na pewno nie kupie sukienki -zupełnie nie mój styl.
_________________


 
 
 
555 


Dołączyła: 02 Lis 2006
Posty: 1486
Skąd: Łódź
Wysłany: Sob Lut 03, 2007 9:03 pm   

bylam dzis w obu najnach:
w tej blizej magdy zostalam zignorowana, wyszlam i nie wroce..
w tej dalej - pani przytykala do mnie sukienki, bo byly w jakims kosmicznie malym rozmiarze i nie dalo sie ich przymierzyc.. porazka..
 
 
ancia19 

Wiek: 43
Dołączyła: 24 Lip 2006
Posty: 198
Skąd: Łódź
Wysłany: Sob Lut 03, 2007 9:32 pm   

ja byłam również dzisiaj w obu Najnach i w tej bliżej Magdy znalazłam śliczną suknię!!! Było mnóstwo ludzi, ale panie były bardzo miłe i w ogóle było niezwykle sympatycznie. W tej drugiej nic mi nie wpadło w oko...
_________________
Nasz najpiękniejszy dzień: 25.08.2007
 
 
 
Ropuucha 

Dołączyła: 06 Wrz 2006
Posty: 52
Skąd: Pabianice
Wysłany: Wto Lut 06, 2007 2:35 pm   

Ja jakiś miesiąc temu odwiedziałam oba sklepy, a w ostatnią sobotę już tylko ten bliżej Magdy. Panie były bardzo uprzejme i uczynne, choć na przymiarkę musiałam nieco poczekać ... ale teraz chyba wszędzie jest ruch
_________________
 
 
bastia 


Dołączyła: 19 Kwi 2007
Posty: 238
Skąd: Łódź / UK
Wysłany: Pią Kwi 27, 2007 10:34 am   

no to dobrze ze wszytsko sie udalo.


sluchajcie bo ja sie pogubilam, to ktora najnia jest lepsza 4 czy 6 ?? ?

[ Dodano: Pią Kwi 27, 2007 10:34 am ]
chodzi mi o obsluge i stylistke
_________________
 
 
mada 

Wiek: 42
Dołączyła: 24 Wrz 2006
Posty: 38
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią Kwi 27, 2007 11:32 pm   

Wszakże nie zamówiłam sukni w Najnie (ani w 4 ani w 6), ale byłam tam na przymiarkach. Obsługa w 4 o niebo lepsza niż w 6. W salonie pod 4 panie zajęły się mną bardzo profesjonalnie, choć już była prawie 18.00 godzina. Przymierzałam 3 suknie. Jedna z nich podobała mi baaarrrddzzoooo (niestety kosztowała jak dla mnie za dużo). Bałam się, że już nic więcej mi się nie spodoba. Uzyskałam kilka świetnych rad od stylistki, które wykorzystałam później przy wyborze mojej sukni.
Natomiast w salonie pod 6 numerem w ogóle Panie się mną nie zainteresowały mimo iż byłam jedyną klientką w tym momencie. Ich rola ograniczyła się jedynie do zakładania i ściągania ze mnie sukien.
_________________
Pozdrawiam
 
 
moni-2 

Wiek: 44
Dołączyła: 21 Sty 2007
Posty: 32
Skąd: okolice Łodzi
Wysłany: Pią Maj 04, 2007 3:04 pm   

ja zamawialam suknie w najnie przy jaracza 6 i jestem zachwycona obsluga. suknie kupoilam na jaracza 6 a przyiarki byly na jaracza 4 wiec mialam okazje poznac panie z jednego i drugiego salonu. Uwazam ze w obu miejscch jest tak samo milo. jedyna roznica to ta ze- przy jaracza 6 sa rowniez suknie z polskiej kolekcji np agnes a przy jaracza 4 sa glownie zagraniczne i czesto wiele drozsze.

Wszystkim polecam ten salon. wiem ze kazdy ma inne wymagania -a osoby pracujace w Najnie idealnie trafily w moje :)

[ Dodano: Pią Maj 04, 2007 3:05 pm ]
:bukiet:
 
 
 
asiaha 

Wiek: 40
Dołączyła: 07 Kwi 2007
Posty: 16
Skąd: Rzgów
Wysłany: Sro Maj 16, 2007 10:42 pm   

Całkowicie zgadzam się z moni-2.Biegałam dzisiaj między jedną a drugą Najną ponieważ to tam znalazłam swoje sukienki-faworytki a panie z obsługi razem ze mną.Zabawnie i przemiło mimo,że nadal sie nie zdecydowałam.Szczególnie z obsługi polecam panią Magde z Jaracza 6 i p.Alicje z Jaracza 4. W jednej i drugiej przymierzalni spedziłam koło godziny a na ich twarzach wciąż widniał uśmiech i wyraz zrozumienia :) Polecam
 
 
 
masysia 

Dołączyła: 09 Mar 2007
Posty: 4
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Maj 17, 2007 8:39 am   

Też mam zmaówioną sukienkę w Najnie (4) i całkowicie się z wami zgdadzam. Panie są naprawde super!!! Fakt w dniu w którym poszłam zamówić sukienkę spotkała mnie dość niemiła niespodzianka, bo akurat ta moja wymarzona poszła do pralni i wróciła, ale nie była uprasowana. :? Zwarzywszy że moja mama specjalnie 120 km jechała do łodzi aby ostatecznie mi doradzić czy to ta czy jeszcze udać się na poszukiwania, troche problematyczne to było dla nas, ale panie w Najnie staneły na wyskości zadania i sukienka w niecałe 20 min uprasowana była.:) i wszystko inne wzorowo przebiegło.
Jeszcze chcę dodać, ze gdyby nie te panie, to nie wybrałabym tej sukienki, gdyż na wieszaku jakoś niespecjalnie mi sie podobała, ale po ich namowach żeby jednak przymierzyć, bo to przecież nic nie kosztuje :smile: oczarowała mnie.
Gorocą polecam Najnie,( tą pod 6 rónwież, bo tez tam byłam i panie również profesjonalnie podeszły do mnie) i radze czasem zdać się całkowicie na rady pań z salonu, bo przecież nic to nie kosztuje, a efekt może być oszałąmiający. Ja jak narazie nie żałuje.
Teraz czekam na sukienke i pierwszą przymiarke:)
 
 
 
Mihrican 

Wiek: 42
Dołączyła: 18 Maj 2006
Posty: 12
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Cze 28, 2007 12:09 am   Ostrzeżenie!

Wybierając suknię ślubną w Najnie miałam bardzo podobne wrażenia do tych opisanych powyżej. Byłam wręcz zachwycona - zarówno suknią, jak i obsługą. Niestety w momencie wpłacenia pieniędzy czar Salonu prysł! Ku przestrodze...


Salon Sukien ?lubnych 'Najna'
ul. Jaracza 6, Łódź


Składam skargę w związku ze złą jakością usług świadczonych przez Salon Sukien ?lubnych 'Najna' mieszczący się przy ulicy Jaracza 6. Szczególny dla mnie dzień został zepsuty przez złą jakość zamówionej w Państwa Salonie sukni ślubnej, a także wcześniejsze problemy wynikające z niekompetencji niektórych pracowników Salonu.

Sytuacja od samego początku wymykała się z pod kontroli osób pracujących w Salonie. Pomimo wielokrotnych zapewnień ze strony personelu dotyczących dostępności wszelkich dodatków do sukni na miejscu, nie otrzymałam żadnej pomocy przy doborze bielizny. Rzekome jej dopasowanie miało mieć miejsce w czasie pierwszej przymiarki. Wtedy też okazało się, że dobranie biustonosza na miejscu jest niemożliwe ze względu na znaczące braki w oferowanym asortymencie. Nadal jednak zwodzono mnie obietnicą dostawy w najbliższych dniach. W rezultacie na dwa tygodnie przed ślubem zostałam postawiona przed koniecznością samodzielnego wyszukania odpowiedniego do sukni biustonosza, co okazało się bardzo kłopotliwe w związku z nagromadzeniem innych obowiązków, związanych zarówno z pracą zawodową, jak i organizacją ślubu.

Pomimo moich nieudolnych, i coraz bardziej desperackich, prób dopasowania bielizny (w okresie dwóch tygodni odwiedziłam Salon około pięciu razy z coraz to nowymi biustonoszami i gorsetami), żadna z pań pracujących w Salonie nie poinformowała mnie o możliwości wszycia do sukni miseczek podtrzymujących biust. Jedyne zaproponowane mi, i usilne forsowane, przez krawcową rozwiązanie to silikonowe miseczki, które, jak się potem okazało, były najgorszym z możliwych rozwiązań przy biuście mojego rozmiaru. Wobec braku jakiejkolwiek alternatywy zostałam jednak zmuszona do ich zakupu, oczywiście w Salonie.

Kolejnym problemem było nie wywiązywanie się krawcowej z uzgodnionych już w czasie pierwszej przymiarki przeróbek. Pomimo moich wielokrotnych w/w wizyt w Salonie w celu przymierzenia sukienki, nie miałam możliwości sprawdzenia dopasowania sukni, np. guma pod biustem i szelka zostały dopasowane przez inną krawcową dopiero w ostatnim tygodniu przed ślubem, dokłaniej 3 dni przed (choć zostały zapisane do wykonania ponad miesiąc wcześniej!).

Największym problemem okazała się jednak zła jakość zakupionej sukni. Już w czasie ceremonii ślubnej z halki wydostał się usztywniający ją drut. Sytuacja powtarzała się kilkakrotnie w czasie zabawy weselnej pomimo licznych prób unieruchomienia koła wewnątrz halki. Co więcej, ostra krawędź drutu zdołała przebić koronkę halki. Ponadto, w momencie wejścia na salę weselną zerwała się wierzchnia warstwa trenu, co przyczyniło się do jego przypadkowego rozerwania przez osobę idącą za mną. Na skutek powyższych wydarzeń, większą część wieczoru ja, mój narzeczony, mama i przyjaciółka spędziliśmy reperując sukienkę. Tylko dzięki podpięciu sukni agrafkami, udało się uniknąć jej zupełnego zniszczenia. Dzień ślubu pozostanie jednak w pamięci mojej i moich bliskich jako pasmo udręki dzięki zakupowi dokonanemu w Państwa Salonie.

Trudno mi ocenić na ile powyższa sytuacja była spowodowana zaniedbaniem krawcowej lub innych pracowników, a na ile złą jakością sprzedanej przez Salon sukni. Oczekuję jednak podjęcia przez Państwa odpowiednich kroków w celu wyciągnięcia konsekwencji w związku z zaistniałą sytuacją.


PS: Od złożenia tej skargi w Salonie upłynęły 3 tygodnie. Winą za moje problemy kierownictwo 'Najny' obarczyło krawcową, która rzekomo źle przygotowała suknię do odbioru. Mimo to, pani ta pracuje w Salonie nadal i, jak mnie dzisiaj poinformowano, będzie pracować dalej. Uważajacie zatem na 'Najnę' i niekoniecznie wierzcie we wszystko co mówią jej sprzedawczynie.
 
 
 
maratha 
Firma


Wiek: 42
Dołączyła: 16 Kwi 2007
Posty: 66
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią Cze 29, 2007 10:05 am   hej.

Wiecie dziewczyny ja ogólnie byłam zadowolona z sukni z Najny, ale miałam wrażenie, że suknia była nieco za duża. Trochę pewnie schudłam przed ślubem, ale czy aż tak? Nie wiem. Jakoś dało się dopasować, ale moja mama, która nieco zna się na szyciu była zła i uważała, że suknia jest o rozmiar za duża.
_________________
 
 
kolorowa441 

Wiek: 41
Dołączyła: 27 Wrz 2006
Posty: 48
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią Lip 20, 2007 10:12 pm   

Ja tez bylam zadowolona z sukni jedyny problem który okazal sie nie malym problemem bylo to ze suknia byla za dluga i niestety podczas wesela bardzo sie zniszczyla.
_________________
 
 
madalena 

Wiek: 46
Dołączyła: 05 Mar 2007
Posty: 29
Skąd: Łódź
Wysłany: Nie Lip 22, 2007 12:15 pm   

Moja suknia została dopasowana idealnie - i to na tyle, że nie za bardzo mogłam cokolwiek zjeść ze względu na usztywnioną w postaci gorsetu górę sukni - no ale może sprawcą tutaj były tak naprawdę emocje :)
Suknia została skrócona tak, jak trzeba i miała idealną długość - jedyne co, to pod koniec imprezy z jednej strony wydostał się plastikowy pasek usztywniający gorset i troszkę uszkodził koronkę. ?ałuję natomiast, że zupełnie nie skorzystałam z opcji podpięcia trenu, tylko całkiem go odpięłam na imprezie tanecznej - kompletnie mi ta opcja wyleciała z głowy :-?

Oto fragmentaryczna fotka poglądowa :D
_________________
A w mojej głowie jedno wielkie TAK!
 
 
JustBart 

Wiek: 42
Dołączyła: 16 Cze 2007
Posty: 71
Skąd: Łódź
  Wysłany: Wto Paź 16, 2007 8:48 am   

Ja polecam Najnę mieszczącą się na ul. Jaracza 4. Obsługiwała mnie pani Alicja-bardzo przemiła i pomocna Pani. Pokazała mi w czym najlepiej wyglądam i nie okazywała zniecierpliwienia mimo, że byłam tam dość długo. A jak chciałam się pokazać rodzicom tydzień później w sukni, którą wybrałam to mimo, że poszła ona już do prania (jakaś dziewczyna już zamówiła tą suknię), to Pani Alicja specjalnie poleciała do kamienicy obok i mi ją przyniosła! Właśnie tam zamówiłam swoją suknię.
 
 
Emi 


Wiek: 39
Dołączyła: 25 Cze 2007
Posty: 524
Skąd: Łódź
Wysłany: Sob Lis 24, 2007 11:18 am   

Witam
Ja swoją suknię kupiłam w salonie przy Jaracza 6. Obsługa była bardzo miła. Były 3 panie i każda mi doradzała. Właściwie to pierwsza przymierzona prze ze mnie suknia tak mi się spodobała, że nie chciałam już żadnej innej. Wszystkie obecne osoby stwierdziły, że jest to suknia idealna dla mnie. Ale ja miałam niedosyt. Nie chciałam kupić sukni tylko po jednej przymiarce. No więc przymierzałam jeszcze inne modele sukien, ale to nie było to samo. I wyszło na to, że kupiłam suknię którą przymierzyłam jako pierwszą. :) (akurat trafiłam na wyprzedaż i zaoszczędziłam ok 1500zł)
Krawcowa już ją wdziała i stwierdziła, że nie potrzeba dużych przeróbek (suknia jest z tyłu wiązana i można ją dopasować bez problemów). ,
Ogólnie zakup sukni w tym salonie wspominam bardzo dobrze. Mam nadzieję, że nie będzie żadnych niespodzianek :)
Dużym plusem jet to, że suknia będzie wisieć w salonie aż do ślubu. W domu i tak nie miałabym gdzie jej powiesić, ponieważ ma dość duży tren.

Oto moja suknia: (w rzeczywistości wygląda lepiej niż na zdjęciu)



konros.jpg
Pobierz Plik ściągnięto 513 raz(y) 59.39 KB

_________________

 
 
 
bejbe 

Dołączyła: 27 Mar 2008
Posty: 1
Skąd: Kutno
Wysłany: Czw Mar 27, 2008 11:03 pm   

Hm Ja nie jestem z Łodzi, byłam w Najnie przymierzać suknie i znalazłam tą niby jedyną....obsługa delikatnie mówiąc do bani ja z mama stałysmy same i rozmawiaalysmyoNe gdzieś poszly....tak troche dziwnie....Poza tym nie dam 2700 za suknie której nie będe pewna jak sie tutaj naczytałam oj na pewno nie to mój dzien musze być pewna co będe miec na sobie za z ta zaplata za suknie jest dośc dziwnie bo w większosci salonow placi sie za suknie przy odbiorze.... tylko pomóżcie mi kobietki znależć w necie sposabella 524 bo nigdzie nie moge odnaleźć chodzi mi o zdjecia z bliska z tyłu i z przodu...Pozdrawiam:)
 
 
MalaJu 

Dołączyła: 26 Lut 2008
Posty: 2628
Skąd: Łódź
Wysłany: Nie Kwi 06, 2008 6:17 pm   

mnie w Najnie było świetnie. Moze dlatego, ze poszłam w piątek o 11 czyli zaraz po otwarciu sklepu. Byłam jedyną klientka i zostałam profesjonalnie obsłużona. Zakupiłam suknie i teraz czekam na przymiarkę. Jak będę po, to zdam relacje, jednak póki co, jestem zadowolona z salonu i wyboru :)
 
 
Abudabi 
żona swojego męża


Wiek: 40
Dołączyła: 18 Kwi 2007
Posty: 434
Skąd: Łódź
Wysłany: Sob Kwi 12, 2008 10:35 am   

Panie z Najny są faktycznie świetne. Maja bardzo profesjonalne podejście, zdają sobie sprawę, że wybór suknie ślubnej to nie wybór masła do kanapek. Bardzo fajnei rozładowują jakikolwiek stres związany z sukienkami - ja się tam świetnie bawiłam - może dlatego, że byłam w piatek o 14, więc bylismy sami :cool: Na prawdę polecam :)
_________________

16.08.08
 
 
 
julietta 


Wiek: 41
Dołączyła: 10 Lut 2008
Posty: 205
Skąd: łódzkie
Wysłany: Nie Kwi 13, 2008 11:38 am   

Ja byłam w Najnie w sobotę i choć to jest dzień, w którym najwięcej przyszłych panien młodych kręci się po salonach w poszukiwaniu sukni, zostałam obsłużona bardzo profesjonalnie i bez pośpiechu. Nie byłam zbyt zdecydowana co do kroju sukienki, więc Pani przyniosła mi kilka wybranych przez siebie modeli oraz te, które w pobieżny sposób starałam się opisać. Nie było pytania, na którą się decyduję, dostałam spis modeli, które w jakiś sposób mnie urzekły, miałam obejrzeć je w internecie i po dalszych poszukiwaniach w innych salonach ewentualnie wrócić i coś zamówić. W innych miejscach wzrok pań z obsługi zadawał tylko pytanie czy na pewno zdecyduję się na kupno sukienki, czy tylko "zwiedzam", a pytania o przymiarkę to nawet bałam się zadać...
 
 
Asia_33 


Dołączyła: 13 Kwi 2008
Posty: 42
Skąd: Kutno
Wysłany: Nie Kwi 13, 2008 12:55 pm   

Ja również byłam bardzo zadowolona z obsługi w Najnie :] w przeciwieństwie do salonów Classa (praktycznie nas stamtąd wyproszono!!! :? ) oraz Vivien (mogłam zmierzyć tylko 1 suknię i albo się na nią decydować albo nie, a panie zachowywały się jakby były obrażone!). A w Najnie mogłam mierzyć do woli! Na pierwszą przymiarkę sukni zaproszono mnie na miesiąc przed ślubem (nie mogę się doczekać :) ) Mam nadzieję że dalej będzie równie dobrze. Pozdrawiam!
_________________
Asia (27.09.2008)
 
 
Markasiak 


Dołączyła: 19 Mar 2008
Posty: 67
Skąd: Uć
Wysłany: Pon Kwi 14, 2008 8:45 am   

Ja przeszłam juz chyba wszystkie salony. Powiem tak: Najna nie odbiega w niczym od innych salonów. Chodziłam z ciocia krawcową i mam już wyrobione zdanie. Wiem że kupię w innym salone. Dla mnie najważniejszy jest spokój psychiczny i to jak jestem obsługiwana jak również jakość sukni. :) Ma być najpiękniejsza i już. A do tego nie chcę przykrych niespodzianek gdy będę szalała na weselu :)
 
 
elisa69 

Wiek: 54
Dołączyła: 15 Sty 2008
Posty: 191
Skąd: z Bałut
Wysłany: Pon Kwi 14, 2008 9:11 am   

Ja tez jestem zadowolona z obslugi. Byl to praktycznie jedyny salon, gdzie potraktowano mnie z sympatia, cierpliwoscia (wracalam 3 razy przymierzyc wybrane sukienki, za kazdym razem z inna osoba) i zrozumieniem (tusza, slub cywilny, wiec i oczekiwania inne, niz standardowe).
No i jedyny, w ktorym znalazlam upatrzona w internecie sukienke.
W sobote bylam na pierwszej przymiarce, za 4 tygodnie druga i ostatnia (na 12 dni przed slubem). Sukienka praktycznie gotowa, poprawki bardzo male - to zasluga firmy, ktora uszyla (Agnes) ale i pan w Najnie, ktore mnie mierzyly.
Czulam sie komfortowo, nikt nie poganial, nie niecierpliwil sie, przyszlam z 3 osobami (!!). Fachowosc w doradzaniu. Sukienke odbiore dzien przed, moze u nich wisiec (nie w salonie, zeby bylo jasne). Jest wizazystka, ktora dobiera dodatki (ja akurat nie bede miala, ale wybor byl ogromny).
Poszlam tam, bo widzialam wczesniej kolezanke przez nich ubrana na slub - i wygladala swietnie.
_________________
Pozdrawiam - Ela
 
 
Abudabi 
żona swojego męża


Wiek: 40
Dołączyła: 18 Kwi 2007
Posty: 434
Skąd: Łódź
Wysłany: Pon Kwi 14, 2008 5:53 pm   

właśnie przed chwilą wyszłam z Najny. A miałam dziś od 10 rajd po prawie wszystkich salonach sukien ślubnych w centrum (nóg nie czuję).
Poza jednym salonem na Sienkiewicza, w którym obsługiwał miły Pan - konkretny i rzeczowy - nie podobała mi sie ani obsługa ani sukienki. Byłam po kolei ignorowana i sztorcowana.
Najnę zostawiłam sobie na deser :razz:
wpłaciłam zaliczkę, powygłupiałam się, dostałam podwiązkę oraz rabat i wychodząc powiedziałam Paniom, że je uwielbiam :cool:
_________________

16.08.08
 
 
 
Agha
[Usunięty]

Wysłany: Sro Kwi 16, 2008 9:47 am   

Najna jest wspaniałym salonem, przemiłe Panie, wesołe. Widać że lubią swoją pracę, nic nie jest im obce, nie jedno już widziały - potrafią doradzić, znaleźć ciekawe rozwiązanie, tak dobrać sukienki aby móc wybrać tą jedyną.
Ja weszłam do Najny i powiedziałam, że chciałabym taką sukienkę jaka jest na reklamie Sposy u nich na oknie. Pani momentalnie złapała jedną sukienkę, potem pokręciła się, znalazła jeszcze kilka (dla kontrastu) i do przymierzalni. Znalazła to czego szukałam :-)

Suknia zadatkowana, przymiarka w lipcu. Podwiązka, welon i rękawiczki gratis oraz karnet na wieczór panieński dla 8 dziewczyn w Cabarecie.
 
 
alexa 

Dołączyła: 20 Lut 2008
Posty: 35
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Maj 22, 2008 8:51 pm   

ja też zamówiłam suknię w Najnie i byłam bardzo zadowolona z obsługi..nikt mnie nie pospieszał, nie ograniczał..mierzyłam i mierzyła...pani Ala (która mnie obsługiwała), nawet zaczęła ze mną tańczyć w prymierzalni, aby rozwiać moje wątpliwości czy z takim szerokim dołem sukni da się tańczyć :ura

mam nadzieję, że z przymiarką i odbiorem sukni też pójdzie OK

a co do Waszych uwag, że lepiej jest na Jaracza 4 czy na 6, to z tego co wiem te panie teraz się co jakiś czas zmieniają między salonami...
ja też podczas pierwszego zwiedzania salonów byłam na Jaracza 4, 4a i 6..w dwóch pierwszych obsługa była bardzo sympatyczna...w tym na Jaracza 6..nie bardzo..

ostatecznie zamówiłam na Jaracza 4 albo 4a..hmm..nie wiem..w tym większym
i wspomniana już wcześniej pani Ala...przesympatyczna kobieta..polecam
_________________
alexa

 
 
elka85 


Wiek: 38
Dołączyła: 22 Sty 2008
Posty: 410
Skąd: Zgierz
Wysłany: Sro Sie 27, 2008 9:16 pm   

Ja zamówiłam sukienkę w Najnie na Jaracza 4a :)

Obsługiwała mnie pani Alicja - bardzo miła, pomocna i chyb szczera w opiniach kobieta :)
Sama przynosiła mi przeróżne suknie do przymierzania, żebym zobaczyła w czym mi najlepiej:) Póki co, jestem bardzo zadowolona z wyboru, mam nadzieję, że nic się nie zmieni jak przyjdzie do przymiarek :smile:

Podoba mi się też to, że podczas przymiarki ma byc obecna stylistka i jest możliwośc skonsultowania się z florystką :razz:
_________________

 
 
Gumisia 

Wiek: 38
Dołączyła: 20 Gru 2007
Posty: 40
Skąd: z Łodzi
Wysłany: Sro Sie 27, 2008 10:32 pm   

Ja rowniez zamawialam suknie w Najnie tyle ze pod 6.Tam rowniez panie sa przemile, bardzo sluza pomoca, i sa obiektywne. Jak wyglada sie zle w sukni to to powiedza a nie jak to jest czesto spotykane zachwycaja sie pod niebiosa. Ogolnie jestem vbardzo zadowolona
_________________
 
 
Agnieszka19 


Dołączyła: 27 Paź 2006
Posty: 1715
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Sie 27, 2008 11:32 pm   

no nie wiem. Ja pierwszy raz moją suknię przymierzyłam w najnie 4 ale jak wróicłam po nia po kilku miesiącach to nie byałm pewna w której i weszłam do 6. A tam panie bezczelnie wmaiwały mi że pamiętaja mnie , że suknia njładniejsza była ze wszystkich które mierzyłam i jeszcze wmawiały mi ze chciałam na małym kole (chciałam na średnim).
Poprzymierzałam wiec tą suknie tam ale szybko wszyłam i poszłam do najny 4 gdzie już czekała pani ALicja która to pomogła mi przy wyborze sukni :)
_________________


Nasz dzień 26.04.2008
 
 
 
Agha
[Usunięty]

Wysłany: Czw Sie 28, 2008 12:12 pm   

Kochane, moja sukienka ostatecznie została zamówiona w Najnie.
Obie przymiarki BAJKA :-)
Bardzo fajna krawcowa, naprawdę zna się na rzeczy.
nikt mnie nie poganiał w doborze dodatków.

Jest jednak jedno małe ale - za bardzo kochanym paniom zawierzyłam. byłam tak święcie przekonana, co do ich dokładności, że odebrałam sukienkę dzień przed ślubem.
i niestety podczas wesela okazało się, że miałam zaszytą w sukience szpilkę. Nie szpileczkę, ale szpilę. Na nieszczęście akurat na wysokości żeber, każdy tańczący ze mną mężczyzna był pokłuty.
Jeszcze do niech nie dzwoniłam, ani nie byłam w salonie, bo podejrzewam, ze nic mi to nie da - zapłaciłam, odebrałam - mój problem.
 
 
MalaJu 

Dołączyła: 26 Lut 2008
Posty: 2628
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Sie 28, 2008 12:20 pm   

Agha napisał/a:


Jest jednak jedno małe ale - za bardzo kochanym paniom zawierzyłam. byłam tak święcie przekonana, co do ich dokładności, że odebrałam sukienkę dzień przed ślubem.
i niestety podczas wesela okazało się, że miałam zaszytą w sukience szpilkę. Nie szpileczkę, ale szpilę. Na nieszczęście akurat na wysokości żeber, każdy tańczący ze mną mężczyzna był pokłuty.
Jeszcze do niech nie dzwoniłam, ani nie byłam w salonie, bo podejrzewam, ze nic mi to nie da - zapłaciłam, odebrałam - mój problem.


dobrze wiedziec.
czyli musi zadzialać powiedzenie: "ufac, znaczy kontrolować"...
 
 
Niebieskooka 

Wiek: 39
Dołączyła: 14 Lut 2008
Posty: 1983
Skąd: Bełchatów
Wysłany: Pią Sty 09, 2009 1:49 pm   

Ja też zamówiłam suknię w Najnie...jak do tej pory jestem bardzo zadowolona z obsługi...suknia była na mnie iedealna, więc raczej nie będzie przerabiana.... tylko zastanawiam się jak to jest z przymiarką..czy panie same dzwonią i powiadamiają o terminie czy trzeba samemu zadzwonić :?: bo przyznaje,że chciałabym juz mieć suknię conajmniej 2 tyg. przed ślubem w domu... co znaczy, że przymiarka powinna być conajmniej 2 miesiące przed ślubem...
_________________

 
 
doni_iza 

Wiek: 42
Dołączyła: 29 Paź 2007
Posty: 1974
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią Sty 09, 2009 1:54 pm   

Blondi zazwyczaj jest, że to chyba Ty dzwonisz i umawiasz się na przymiarkę.
_________________
 
 
agunia84 


Wiek: 39
Dołączyła: 12 Lip 2007
Posty: 3627
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią Sty 09, 2009 3:11 pm   

Blondi ty masz suknie z wieszaka, więc nie jest ci potrzebna przymiarka 2 miesiące przed ślubem, wystarczy jak się umówisz na przymierzenie sukni i ewentualne poprawki 3 tygodnie przed ważnym dniem, a odbierzesz ja tydzień później.
 
 
kasia85 


Dołączyła: 27 Sty 2009
Posty: 1
Skąd: łdz
Wysłany: Wto Sty 27, 2009 5:29 pm   

Cześć, ja jestem , a w zasadzie byłam, w trakcie poszukiwania mojej wymarzonej sukni i... znalazłam ją!!! Byłam już chyba we wszystkich salonach w Łodzi i nareszcie spotkałam tą wymarzoną. Byłam w salonie na Jaracza 4a, obsługiwała mnie przemiła pani Alicja, jest cudowna :D w żadnym ze sklepów nie spotkałam się z tak wyjątkową obsługą, była bardzo cierpliwa i ułatwiła mi wybór poprzez świetny gust. Jestem zdecydowana na 100%, że kupię tam sukienkę:D i polecam wszystkim ten salon, ta Pani jest świetna i pomoże nawet tym najbardziej niezdecydowanym dziewczynom:-)
Ostatnio zmieniony przez kasia85 Wto Sty 27, 2009 5:54 pm, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
smerfetk@ 


Dołączyła: 29 Sie 2007
Posty: 70
Skąd: Lodz
Wysłany: Pon Lut 02, 2009 11:03 pm   

Ja rówmiez kupiłam tam nie dawno suknie nawet nie myslałam ,ze tak szybko ja kupie bo jestem troche wybredna :razz: . Obsluga faktycznie jest świetna , a wracajac do watku przymiarek to powiedziano mi że bedzie wykonany domnie telefon ok. miesiac przed slubem. Jezeli bedzie wszystko pasowało moge odebrac suknie kiedy bede chciała.
_________________
Ostatnio zmieniony przez smerfetk@ Pon Lut 02, 2009 11:05 pm, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Yoanna 
mamuśka


Wiek: 39
Dołączyła: 12 Lis 2007
Posty: 1441
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Lut 04, 2009 11:29 am   

Ja też kupiłam swoją suknię w Najnie na Jaracza 4a :D Pani Dorota, która mnie obsługiwała była naprawdę bardzo pomocna :razz:
_________________
 
 
Madziulka123 

Dołączyła: 12 Lut 2009
Posty: 4
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią Lut 27, 2009 12:25 pm   

Ja wczoraj również wybrałam się z Mamą do salonu Najna na ul. Jaracza 4a :lol: i wybrałam tą jedyną :lol: . Wcześniej byłyśmy w paru salonach (przymierzyłam 7 sukien), ale żadna suknia nie urzekła mnie tak jak ta. Obsługa bardzo profesjonalna, pani Patrycja i pani Alicja to przesympatyczne Panie (ale nie słodzące niepotrzebnie :P ), które naprawdę potrafią idealnie dobrać suknię do sylwetki :lol: (miałam szczęście, że zajęły się mną dwie Panie, bo byłyśmy z Mamą po 11.00 i było pusto). Salon przestronny, przymierzalnie bardzo komfortowe. Super :P . Zapłaciłyśmy wczoraj zaliczkę w wysokości 500 zł i jesteśmy umówione, że Panie do nas zadzwonią miesiąc przed ślubem na przymiarkę. Oczywiście skorzystam z usług stylistki i florystki, świetna sprawa. A, i jeszcze welon dostałam gratis :lol: . Bardzo Wam polecam dziewczynki ten salon ;) .
_________________
Ostatnio zmieniony przez Madziulka123 Pią Lut 27, 2009 12:27 pm, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
rusałeczka:) 
żonka i mama :)

Wiek: 43
Dołączyła: 05 Lis 2007
Posty: 565
Skąd: Łódź, UK
Wysłany: Pią Lut 27, 2009 4:11 pm   

Ja również swoja wymarzona suknie kupiłam w salonie Najna :) Pozdrawiam p. Ale super babeczka :D Moja decyzja była naprawde bardzo szybka jesli chodzi o wybór sukienki. Obsługa w salonie pierwsza klasa :D Na 10 mozliwych punktów daje 11 !! :D Zaliczka wpłacona, gratis dostałam podwiązkę :) Dzisiaj dzwoniłam do salonu bo chciałam dowiedziec sie jak to jest z tymi przymiarkami. Pani podała mi numer telefonu i kazała dzwonic 2 miesiace przed ślubem i umówić sie na przymiarke :) Takze trzeba czekac jeszcze 4 miesiące :)
_________________


 
 
caixa 

Dołączyła: 06 Sty 2008
Posty: 1076
Skąd: Łódź
Wysłany: Sob Lut 28, 2009 5:27 pm   

Moja kuzynka zamawiała suknię w Najnie. Była bardzo zadowolona obsługa miła, dostała podwiązke gratis i wejściówki do Cabaretu :) do czasu pierwszej przymiarki :roll: Panie jej zaczely wmawiac, ze ja pamietaja i ze miala przytyc (ze niby w ciazy czy co :? ) I miala pwoazne problemy z poprawkami bo sukienke chyba zmowily za duza. Byla tam chyba 4 razy. Byla wsciekla bo tak jej pozwezaly ze sukienka na biodrach zaczela sie podnosic... W dzien przed slubem odebrala ja mialo byc wszystko ok... Niestety na weselu sie okazalo, ze jest za luzna w bisucie... :? Powiem tak cale szczescie, ze miala biustonosz bo sukienka potrafila sie lekko przekrecic...
Nie powiem wam, w ktorym salonie zamowila czy pod 4 czy pod 6 ale miala taki przypadek co jej dodatkowego stresu przed slubem dodalo... :(
 
 
Karolinka C 

Wiek: 42
Dołączyła: 11 Kwi 2009
Posty: 3
Skąd: London/Lodz
  Wysłany: Sob Kwi 11, 2009 11:04 pm   Najna

Hej Dziewczyny.
Ja rowniez swoja sukienke kupilam w Najnie na Jaracza 6. Obslugiwaly mnie pani Malgosia i Dorotka. Obie przecudowne. Byly przemile, usmiechniete i od razu widac, ze znaja sie na rzeczy.
Wyszlam z salonu strasznie szczesliwa, ze znalazlam to czego szukalam:)
Teraz czekam na przymiarke we wrzesniu. Juz sie nie moge doczekac. Napisze jak poszlo.
_________________
Karolina
 
 
 
karina 

Wiek: 38
Dołączyła: 21 Mar 2008
Posty: 13
Skąd: Konstantynów Łódzki
Wysłany: Pon Maj 18, 2009 10:47 pm   

Najna 6 to był moj 4 salon - w czym 3 były na jaracza:P - i gdy weszlam juz do tego 4 salonu to zaczęłam trochę panikować - zauważyłam że jest bardzo dużo sukienek tego typu jaką chciałam wybrać i stwierdziłam że nie chce takiej jak wszystkie... Obsługiwała mnie pani Aga. Była bardzo miła i w ogóle nie robiła problemów jeśli chodzi o przymierzanie. Przy 3 sukience nadal czułam niedosyt... aż tu nagle, ta którą wybrałam jako ostatnią - piękna :) mama się ze mnie śmiała że aż mi się oczy zaczęły błyszczeć:) nie było sensu szukać nigdzie więcej:)wybrałam:) i to baaardzooo szybko:)

Mam tylko pytanie do dziewczyn, które są już po przymiarkach - ile razy jeździ się na te przymiarki? mnie kazano zadzwonić w połowie sierpnia a wesele mam 19.09 i martwie się że to za późno - no i jeszcze jak tam jest z bielizną?mają duży wybór? bo buty mnie się nie podobały i musze szukać gdzie indziej:(
_________________
 
 
ppola 
Birdwoman


Wiek: 41
Dołączyła: 05 Wrz 2008
Posty: 2189
Skąd: Kanzas
Wysłany: Pon Maj 18, 2009 10:51 pm   

Ja mam slub 10 czerwca pierwsza przymiarke mialam 11 maja nastepna mam 2 czerwca potem odbior. Wiec spokojnie to nie jest za pozno :) Poza tym dostalam od nich sms 2 tygodnie wczesniej z przypomnieniem zebym zadzwonila i sie umowila :)
Bielizne kupwalam gdzie indziej wiec nie wiem jaki maja wybor a buty kupilam w Najnie na Jaracza 4, byly bez czubów i podobaly mi sie ;) Aha na przymiarke musich miec juz buty bo bedzie trzeba dlugosc sukienki okreslic :)
Takze spokojnie ze wszystkim zdazysz :)
_________________

Obudź się Gość :D
 
 
karina 

Wiek: 38
Dołączyła: 21 Mar 2008
Posty: 13
Skąd: Konstantynów Łódzki
Wysłany: Pon Maj 18, 2009 11:14 pm   

no właśnie - najgorzej z tymi butami bo wszystkie mają te czuby albo wysokie obcasy:( a powiedz jeszcze czy na przymiarkę też zakładałaś tą bieliznę? panie mówiły niby tylko o butach ale tak się zastanawiam czy czasem bielizny tzn stanika czy gorsetu nie trzeba też brać na przymiarkę...
_________________
 
 
ppola 
Birdwoman


Wiek: 41
Dołączyła: 05 Wrz 2008
Posty: 2189
Skąd: Kanzas
Wysłany: Pon Maj 18, 2009 11:23 pm   

generalnie nie trzeba a ze ja juz mialam kupiona to wzielam ze soba ;) a co do butow to fakt wszystkie maja dosc wysokie obcasy ale te moje sa dosc stabile wiec chociaz pol wesela dam rade przetrzymac ;)
_________________

Obudź się Gość :D
 
 
Malwina_łódź 


Wiek: 37
Dołączyła: 30 Gru 2007
Posty: 1291
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto Maj 19, 2009 8:02 am   

Hehe, dziewczyny mówicie, że dużo butów ma wysokie obcasy. Ja jak kupowałam to płakałam, że wszystkie takie niskie... ;)
_________________

 
 
ppola 
Birdwoman


Wiek: 41
Dołączyła: 05 Wrz 2008
Posty: 2189
Skąd: Kanzas
Wysłany: Sro Cze 03, 2009 2:37 pm   

Do wszystkich dziewczyn zamawiajacych sukienke w Najnie i nie mogace doczekac sie przymiarki ;) Wczoraj slyszalam ze panie na pierwsza przymiarke umawiaja dziewczyny z 10 lipca :)
do Malwina_łódź jesli buty na 8 cm obcasie sa niskie dla Ciebie to gratuluje odwagi i pewności na wyższych obcasach
_________________

Obudź się Gość :D
 
 
darling 


Wiek: 41
Dołączyła: 14 Kwi 2009
Posty: 181
Skąd: lodz
Wysłany: Pią Cze 05, 2009 9:34 am   

Mnie wizyta w Najnie na Jaracza 4 nie zachwyciła, wręcz odstraszyła i na Jaracza 6 już się nie zdecydowałam wejść. Pani wciskała mi sukienki, które wcale mi się nie podobały, ale nauczona doświadczeniem mierzyłam (czasem na wieszaku wyglądają źle, a jak się założy zdecydowanie lepiej). W ogóle nie słuchała tego co mówię - nie chciałam trenu i sukienki rybki, a każda kolejna przynoszona do przymiarki była w tym stylu i w każdej wg niej wyglądałam pięknie. uciekłam stamtąd tak szybko jak mogłam.
_________________
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
statystyki odwiedzin z innych stron


Publikowanie w całości lub fragmentach treści zawartych na Łódzkim Forum Weselnym bez zgody administratorów forum jest zabronione.
Reklamy
www.foto-sobieraj.com.pl