Strona korzysta z plikow cookie w celu realizacji uslug zgodnie z Polityka prywatnosci.

Mozesz okreslic warunki przechowywania lub dostepu do cookie w Twojej przegladarce lub konfiguracji uslugi.

Forum Weselne miasta Łodzi Strona Główna Forum Weselne miasta Łodzi
Forum weselne, wesele i ślub w Łodzi i woj. łódzkim

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  KalendarzKalendarz  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 
Wasze albumy zdjęć ALBUM
Regulamin forum REGULAMIN
Reklama w serwisie REKLAMA

Poprzedni temat «» Następny temat
Coś nowego, coś starego, coś pożyczonego, coś niebieskiego
Autor Wiadomość
pipi 


Wiek: 47
Dołączyła: 11 Lut 2004
Posty: 902
Skąd: Łódź
  Wysłany: Pon Kwi 26, 2004 9:12 am   Coś nowego, coś starego, coś pożyczonego, coś niebieskiego

Jak to jest/było u Was?
Stosujecie/stosowaliście się do tego zalecenia - przesądu?
Co macie/mieliście nowego, starego, pożyczonego i niebieskiego. :mrgreen:

PS. Umieściłam to w dodatkach bo chyba realizacja większej części tego przesądu polega na doborze dodatków :graba:
 
 
Kati 


Dołączyła: 23 Lut 2004
Posty: 3262
Skąd: :)
Wysłany: Pon Kwi 26, 2004 5:21 pm   

:arrow: Coś starego - pierscionek
:arrow: Coś nowego - suknia
:arrow: Coś pożyczonego - biżuteria
:arrow: Coś niebieskiego - PODWI?ZKA :mrgreen:


Naturalnie że się stosuję
_________________

 
 
 
gosia 

Wiek: 46
Dołączyła: 11 Paź 2003
Posty: 1008
Skąd: własnego M.
Wysłany: Pon Kwi 26, 2004 7:44 pm   

Jesli chodzi o ten przesąd to jak najbardziej sie do niego zastosowałam :D
:arrow: cos nowego: suknia
:arrow: cos pożyczonego: pierścionek
:arrow: cos starego: kolczyki
:arrow: cos niebieskiego: biała podwiazka z niebieska kokardką :mrgreen:
_________________
31 sierpnia 2002
9 stycznia 2006 - Mati
 
 
olenka 


Wiek: 46
Dołączyła: 13 Gru 2003
Posty: 457
Skąd: Łódź
Wysłany: Pon Kwi 26, 2004 10:58 pm   

cos niebieskiego - suknia slubna
cos nowego - chwila przed ołtarzem
cos starego - ja sliczna panna "młoda"
cos pozyczonego - pożyczone od losu na zawsze mój Łoś

na razie tak ale pewnie sie zmieni :wink:
_________________
--------------------------------------------------
--##@@ ślubuję 18 września 2004 @@##--
 
 
pipi 


Wiek: 47
Dołączyła: 11 Lut 2004
Posty: 902
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto Kwi 27, 2004 10:10 am   

:hahaha: :frajer:
olenka napisał/a:
cos starego - ja sliczna panna "młoda"
na razie tak ale pewnie sie zmieni :wink:


mam nadzieję że się zmieni :mrgreen: szczególnie ten punkt

Moja wersja:
:arrow: nowa suknia
:arrow: stare kolczyki
:arrow: pożyczony wisiorek (tylko jeszcze nie wiem od kogo i jaki)
:arrow: niebieskie (nie mam na razie koncepcji)
 
 
gosia 

Wiek: 46
Dołączyła: 11 Paź 2003
Posty: 1008
Skąd: własnego M.
Wysłany: Wto Kwi 27, 2004 8:01 pm   

Olenko jestes bardzo oryginalna :lol:
_________________
31 sierpnia 2002
9 stycznia 2006 - Mati
 
 
Alma_ 


Dołączyła: 03 Paź 2005
Posty: 3531
Skąd: z całkiem bliska
Ostrzeżeń:
 1/3/7
Wysłany: Pią Gru 09, 2005 7:40 pm   

Pamiętajcie, że pożyczać należy od osoby szczęśliwej w małżeństwie! ;)
_________________
chez alma |
 
 
rorrim 


Dołączyła: 08 Cze 2005
Posty: 338
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Gru 29, 2005 1:12 pm   

Z nowym, starym i niebieskim nie będzie problemu ale co z pożyczonym?
Macie jakiś pomysł na coś innego niż biżuteria?
Trudno najwyżej złamię przesąd i nic nie pożyczę :wink:
 
 
Żaneta 
Jestem mamusią

Wiek: 39
Dołączyła: 17 Lip 2005
Posty: 925
Skąd: ŁÓDŹ
Wysłany: Sob Gru 31, 2005 5:33 pm   

Może podwiązkę jedną będziesz miala swoją drugą pożyczoną?
Może po proztu coś malego co wsadzisz sobie do staniczka,albo w bucik?
_________________
 
 
szczako 

Wiek: 44
Dołączyła: 11 Lis 2005
Posty: 2216
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Sty 26, 2006 1:50 pm   

pomysl na 'cos niebieskiego' :)




_________________
 
 
rorrim 


Dołączyła: 08 Cze 2005
Posty: 338
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Sty 26, 2006 2:46 pm   

Bridal Toe Ring - no nie mogę ! :hahaha:
 
 
madzia8181 


Wiek: 42
Dołączyła: 05 Paź 2006
Posty: 701
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Lut 14, 2007 1:45 pm   

Wlasnie wlasnie! co pozyczonego?
W zasadzie wszystko mam i nic nie musze pozyczac!?
help...
_________________
 
 
 
mischelle22 


Wiek: 42
Dołączyła: 27 Gru 2003
Posty: 1211
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Lut 14, 2007 1:55 pm   

Madzia a podwiązka?
Zawsze możesz pożyczyć od mamy lub przyjaciółki - jakiś pierścionek lub spinki do włosów :roll:
_________________

 
 
 
madzia8181 


Wiek: 42
Dołączyła: 05 Paź 2006
Posty: 701
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Lut 14, 2007 2:01 pm   

wlasnie podiwazka bedzie bialo niebieska... bizuterie cala kupilam nową...
ehhh nie mam co pozyczyc? :(

a co mowi przesad? ze pozyczone zeby...............?
_________________
 
 
 
dominiqsz 

Wiek: 40
Dołączyła: 21 Sty 2007
Posty: 1224
Skąd: Aleksandrów Ł.
Wysłany: Pon Mar 12, 2007 12:08 pm   

hmmm do tej pory wydawało mi się że to amerykański przesąd, nie wiedziałam że obowiazuje on również w Polsce :hurra:
_________________
 
 
Aniadamowicz 

Wiek: 42
Dołączyła: 19 Cze 2006
Posty: 138
Skąd: lodz
Wysłany: Sro Kwi 25, 2007 9:10 am   pozyczone

Nie mam co pożyczyć,

Bizuteria zakupiona przeze mnie
podwiązke dostałam w prezencie
może torebkę, ale niby skąd moje koleżanki mają mieć akurat w kolorze ecri pasującą do mojej sukni...

co można jeszcze pozyczyć?
 
 
 
Gabro 

Dołączyła: 15 Mar 2007
Posty: 699
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Kwi 25, 2007 2:20 pm   

Ja też nie mam co pożyczyć:( Biżuteria będzie stara, suknia nowa, podwiązka niebieska...
 
 
Ela_i_Adam 


Dołączyła: 21 Sty 2007
Posty: 860
Skąd: łódź-widzew
Wysłany: Sro Kwi 25, 2007 6:10 pm   

A ja pożyczam kolczyki od mojej przyjaciółki bo ma takie jak chciałam a nie mogę dostać i może coś jeszcze pożycze od mamy albo cioci bo mówia że najlepiej od szczliwej męzatki :) coś nowego mam -dużo, cos niebieskiego - podwiązka, mam problem z czymś starym :zly:
_________________

Kocham Cię Adasiu :) 21.07.2007!!!!!!
 
 
*lmyszka 
Moderator
EL jak elmyszka :P


Wiek: 40
Dołączyła: 26 Lis 2006
Posty: 2328
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Kwi 26, 2007 7:18 am   

ja będę miałą stare i pozyczone w jednym :) pożyczam podwiązkę od mojej przyjaciółki która miała już ślub jakiś czas temu ale ..... ta podwiązka ni ejest niebieska :( i mam problem z niebieskim :P
_________________
 
 
 
karszym 

Dołączyła: 18 Kwi 2007
Posty: 14
Skąd: Łódź
Wysłany: Sob Maj 12, 2007 7:12 pm   

hmm to byo jakis czas temu. Jeśi pamięć mnie nie myli. to wierzylam w te praesądy, :lol:
cos starego, cos nowego , cos pożyczonego, cos niebieskiego

- mialam pożyczoną i starą niebieską podwiązkę
-a nową mialam suknie.
_________________
Pozdrawiam

Karolina
 
 
 
alicjam80 

Dołączyła: 06 Gru 2006
Posty: 8
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pon Maj 14, 2007 4:25 pm   

a ja myslalam, zeby troche gotowki pozyczyc od rodziny :lol: co o tym myslicie?
 
 
Gabro 

Dołączyła: 15 Mar 2007
Posty: 699
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto Maj 15, 2007 9:31 am   

Hmm.... Dobry pomysł:) Tylko jak ją mieć przy sobie podczas ślubu?:)
 
 
EJ-ET 
Żona i Mama :))


Wiek: 43
Dołączyła: 01 Lut 2007
Posty: 841
Skąd: Łódź
Wysłany: Sob Maj 19, 2007 10:04 am   

alicjam80 gotówka to chyba nie za dobry pomysł i faktycznie raczej Ci nie będzie potrzebna w tym dniu (poza kaską w bucie;))
 
 
gosc
[Usunięty]

Wysłany: Sob Maj 19, 2007 8:42 pm   

poza tym chyba jednak pożyczać pieniędzy nie powinniście bo potem czeka Was ciągŁe zadŁużenie a tego nie życzę :)
 
 
fiona83 

Dołączyła: 19 Kwi 2006
Posty: 2952
Skąd: skądinąd
Wysłany: Sro Wrz 10, 2008 12:28 pm   Re: Coś nowego, coś starego, coś pożyczonego, coś niebieskie

pipi napisał/a:

Co mieliście starego, pożyczonego i niebieskiego. :mrgreen:


Nic starego, nic pożyczonego i nic niebieskiego.
Wszystko nowe :)

Pieniędzy w bucie czy staniku też nie miałam :lol:
 
 
sistermonn 
:)


Wiek: 42
Dołączyła: 17 Lip 2007
Posty: 905
Skąd: Łódź - Górna
Wysłany: Sro Wrz 10, 2008 12:34 pm   

Nowe - sukienka, bielizna, buty, biżuteria ( do wyboru, do koloru)
Niebieskie - podwiązka
Pożyczone - welon 8)
Stary - Narzeczony :razz:
 
 
 
katarynka 


Wiek: 45
Dołączyła: 20 Kwi 2008
Posty: 170
Skąd: lodz
Wysłany: Sro Wrz 10, 2008 1:33 pm   

U mnie wszystko było nowe, podwiązka niebieska i podobnie jak fionka zadnych pieniedzy ze sobą nie miałam

ach te przesądy...
_________________
_________________
 
 
darling 


Wiek: 40
Dołączyła: 14 Kwi 2009
Posty: 181
Skąd: lodz
Wysłany: Czw Sie 20, 2009 8:50 am   

Odświeżam temat, bo mam problem z czymś starym i czymś pożyczonym. O ile jeszcze jako stary mogę potraktować pierścionek zaręczynowy to z pozyczonym jest kicha. Może jakieś pomysły?
_________________
 
 
truskawka_ja 

Dołączyła: 26 Lut 2008
Posty: 781
Skąd: ...
Wysłany: Czw Sie 20, 2009 9:04 am   

Ja pozyczylam wsuwki do wlosow od fryzjerki :razz:
 
 
ppola 
Birdwoman


Wiek: 41
Dołączyła: 05 Wrz 2008
Posty: 2189
Skąd: Kanzas
Wysłany: Czw Sie 20, 2009 9:08 am   

truskawka_ja napisał/a:
Ja pozyczylam wsuwki do wlosow od fryzjerki
ja tak samo stare jeszcze byly pieniazki w bucie :)
_________________

Obudź się Gość :D
 
 
MalaJu 

Dołączyła: 26 Lut 2008
Posty: 2628
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Sie 20, 2009 9:10 am   

a czy ja miałam cos starego??? nieeee, niebieskiego tez nie. ani nic pozyczonego. i co?? i dałam rade i jest bardzo fajnie :) póki co sie nie rozwodzimy :smile: wiec nawet jak nie znajdziesz nic pozyczonego, to tragedii nie bedzie :)
 
 
truskawka_ja 

Dołączyła: 26 Lut 2008
Posty: 781
Skąd: ...
Wysłany: Czw Sie 20, 2009 9:13 am   

Ja tez nie mialam nic niebieskiego, ale prawde mowiac w ogole nie przywiazywalam do tego wagi. :)
 
 
MalaJu 

Dołączyła: 26 Lut 2008
Posty: 2628
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Sie 20, 2009 9:17 am   

ja wręcz na przekór unikalam podażania za przesądem, wiec podwiązke w sklepie wybralam.. rózową ;)
 
 
truskawka_ja 

Dołączyła: 26 Lut 2008
Posty: 781
Skąd: ...
Wysłany: Czw Sie 20, 2009 9:18 am   

Ja w ogole nie mialam podwiazki, nawet nie wiem czy to podlega pod jakis zlamany przesad :)
 
 
darling 


Wiek: 40
Dołączyła: 14 Kwi 2009
Posty: 181
Skąd: lodz
Wysłany: Czw Sie 20, 2009 9:59 am   

Pewnie, że tragedii nie będzie. To nie jest tak, że traktuje to jako przesąd i jak tego czy tamtego nie będzie to moje małżeństwo sie nie uda. Nie jestem przesądna, ale dla mnie to pewnego rodzaju "tradycja" czy jak kto woli zwyczaj. Poza tym wszyscy chcą mi coś pożyczać, a ja wszystko już mam i nie wiem co mogłabym mieć jeszcze :)
_________________
 
 
skalimonka 
żona skalimona


Wiek: 38
Dołączyła: 05 Gru 2008
Posty: 2003
Skąd: UK
Wysłany: Nie Lis 29, 2009 11:20 pm   

Ja bede miala cos starego, niebieskiego i pożyczonego w jednym :) Podwiazke, od mojej swiadkowej ze ślubu :) Suknia tez nowa nie jest...ale welon będzie :smile:
_________________
 
 
Malena 
dziennikarzynka:)


Wiek: 38
Dołączyła: 12 Maj 2009
Posty: 4130
Skąd: Lódź
Wysłany: Pon Lis 30, 2009 2:23 am   

Coś nowego - welon, coś starego - potraktuję tak buty, bo już kupiłam a ślub za rok i 9 miesięcy:) Coś pozyczonego - kolczyki od mamy. Ale nic niebieskiogo chyba mieć nie będę, bo niby co? Podwiązke nie, nie podobaja mi się te błękitne.
 
 
 
anuszkaa 


Wiek: 40
Dołączyła: 23 Lis 2009
Posty: 777
Skąd: Zgierz
Wysłany: Pon Lis 30, 2009 8:24 am   

Malena napisał/a:
Ale nic niebieskiogo chyba mieć nie będę, bo niby co?


to moze majteczki hehehe (zarcik)
_________________
 
 
skalimonka 
żona skalimona


Wiek: 38
Dołączyła: 05 Gru 2008
Posty: 2003
Skąd: UK
Wysłany: Pon Lis 30, 2009 1:31 pm   

Malena, moja podwiazka tez nie jest cala niebieska, tylko mawstazeczke niebieska :)
_________________
 
 
Malena 
dziennikarzynka:)


Wiek: 38
Dołączyła: 12 Maj 2009
Posty: 4130
Skąd: Lódź
Wysłany: Pon Lis 30, 2009 2:16 pm   

No tak, ale mam suknię ecru, do tego biala podwiązka z niebieską wstążką? Nieeeeeee. Chyba zrezygnuję z podwiązki, a co, małżeństwo mi się rozpadnie? Przebieram się potem w krótszą suknię i nie moge ścierpieć dodatków błękitu...nie znosze tego koloru.
 
 
 
Ambrozja 


Dołączyła: 06 Lis 2008
Posty: 1434
Skąd: Katowice
Wysłany: Pon Lis 30, 2009 3:42 pm   

Ja nie miałam nic pożyczonego. No po prostu nie miałam co pożyczyć, bo już wszystko miałam :) Według przesądów coś pożyczonego ma zapewnić pannie młodej przychylność teściowej, a że wtedy miałam już z teściową na pieńku to stwierdziłam, że i tak nic nie da pożyczanie :wink:

Malena, podwiązki są też ecru, więc jakbyś jednak chciała to możesz sobie dopasować.
_________________
Kobiety są niewolnicami tylko tych, którzy potrafią je mocno trzymać i dogadzać ich kaprysom - Bolesław Prus
Ostatnio zmieniony przez Ambrozja Pon Lis 30, 2009 3:43 pm, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
 
szaraczarownica 
zgryźliwy tetryk


Wiek: 39
Dołączyła: 15 Mar 2008
Posty: 1429
Skąd: Łódź
Wysłany: Pon Lis 30, 2009 4:02 pm   

Ambrozja napisał/a:
Według przesądów coś pożyczonego ma zapewnić pannie młodej przychylność teściowej, a że wtedy miałam już z teściową na pieńku to stwierdziłam, że i tak nic nie da pożyczanie

Nie wiedziałam, że brak pożyczonej rzeczy powoduje starcia z teściową. Ale ponieważ u mnie również kontakty z teściową nie są najlepsze, to nie sądzę, żeby coś pożyczonego pomogło :lol:
_________________

 
 
skalimonka 
żona skalimona


Wiek: 38
Dołączyła: 05 Gru 2008
Posty: 2003
Skąd: UK
Wysłany: Pon Lis 30, 2009 7:30 pm   

Malena, ja tez nie lubie niebieskiego, nie mam nawet nic tego koloru w domu, tez mam suknie ecru i tej niebieskiej kokardki, nawet jakbym poddarła kiecę, nie bedzie widac. Mysle, ze to jeszcze zalezy od podejscia, ja nie mam zamiaru zreszta pokazywac tej podwiazki, bo to jest jak bielizna... nie jest do pokazywania, jest to krotko mowiac nieeleganckie. Dostep do podwiazki uwazam powinien byc tylko dla męża... Oczywiscie w przesady nie wierze, ja bede miala podwiazke raczej po prostu dla zabawy i żeby była - bardziej tradycyjnie, niż żeby sie tym chwalic... :wink:
_________________
 
 
Malena 
dziennikarzynka:)


Wiek: 38
Dołączyła: 12 Maj 2009
Posty: 4130
Skąd: Lódź
Wysłany: Wto Gru 01, 2009 11:33 am   

Ambrozja napisał/a:
Ja nie miałam nic pożyczonego. No po prostu nie miałam co pożyczyć, bo już wszystko miałam :) Według przesądów coś pożyczonego ma zapewnić pannie młodej przychylność teściowej, a że wtedy miałam już z teściową na pieńku to stwierdziłam, że i tak nic nie da pożyczanie :wink: .


he he, dobre...
 
 
 
agulka1989 


Wiek: 34
Dołączyła: 06 Paź 2009
Posty: 2973
Skąd: Łódź
Wysłany: Nie Gru 20, 2009 8:44 pm   

Nowa będzie suknia
Stare i do tego pożyczone będą pewnie kolczyki od mojej przyjaciółki
Niebieskie?? hmm... nie wiem.Podwiązkę wolałabym białą lub ecru(w zależności od sukni).
_________________
 
 
tulipan87 
w pełni rozkwitu...


Wiek: 36
Dołączyła: 29 Sty 2009
Posty: 827
Skąd: Łódź
Wysłany: Pon Gru 21, 2009 8:20 pm   

agulka1989 napisał/a:
Nowa będzie suknia

U mnie tak samo.
Stare, niebieskie i pożyczone...no cóż w moim przypadku te wszystkie przymiotniki określą jedną rzecz- podwiązka. Pożyczy mi ją siostra, ktora w ubiegłym roku wyszła za mąż.
_________________
 
 
kazia 


Wiek: 38
Dołączyła: 25 Lis 2009
Posty: 63
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Maj 19, 2010 5:26 am   

a czy znacie symbolikę tego :coś nowego, starego, pożyczonego i niebieskiego?
_________________
 
 
Elwirka1 


Wiek: 42
Dołączyła: 22 Wrz 2008
Posty: 645
Skąd: Krk
Wysłany: Pią Maj 21, 2010 12:42 pm   

A ja nie mam pomysłu na cos pozyczonego :( Jako stare mogę potraktować buty bo juz dawno czekaja w szafie. Niebieska będzie podwiązka :) Ale pożyczonego?... :(
_________________
 
 
gochna 

Dołączyła: 09 Sty 2012
Posty: 23
Skąd: Łódź
Wysłany: Nie Lip 08, 2012 7:57 pm   

Oto moja szczęśliwa 4 ;-) )
Coś nowego- małżeństwo, sukienka
Coś starego- samochód do ślubu, kościół
Coś pożyczonego (wypożyczonego)- orkiestra, sala
Coś niebieskiego-(granatowego) garnitur Pana młodego


:razz:
 
 
Karolina1984 

Wiek: 39
Dołączyła: 21 Wrz 2011
Posty: 553
Skąd: Konstantynów
Wysłany: Nie Lip 08, 2012 8:19 pm   

ja nie przemyśliwałam sobie w ogóle w ten sposób.
Ale idąc na siłę
coś nowego- obrączki, bo dostaliśmy 2 dni przed śłubem
coś starego-= chłop :P bo ponad 5 lat związku świętego moze wykończyć :D
coś pożyczonego- sukienka od mamy w którą się przebrałam około3 rano, jak już nie mogłam wytrzymać z bólu ;]
coś niebieskiego- oj ciężko........ moje sińce pod oczami !! z niewyspania :D
_________________
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
statystyki odwiedzin z innych stron


Publikowanie w całości lub fragmentach treści zawartych na Łódzkim Forum Weselnym bez zgody administratorów forum jest zabronione.
Reklamy
www.foto-sobieraj.com.pl