Jakie wino na wesele? |
Autor |
Wiadomość |
sloneczkoo
Wiek: 35 Dołączyła: 21 Sie 2008 Posty: 972 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Nie Gru 26, 2010 10:04 pm
|
|
|
odświeżam temat forumki pochwalcie się jakie wina miałyście u siebie na wesele (kolor i czy słodkie czy wytrawne + nazwę) |
_________________
Dzienniczek -> http://www.forum.wesele-l...pic.php?t=11584 |
|
|
|
|
Misiak87
Misiakomamusia:)
Wiek: 36 Dołączyła: 13 Lis 2007 Posty: 1983 Skąd: okolice Łodzi
|
Wysłany: Nie Gru 26, 2010 10:07 pm
|
|
|
My mieliśmy słodkie czerwone Brasco- bardzo polecam, naprawdę ludziom smakowało bo jest po prostu pyszne, zresztą kto raz spróbuje to zrozumie czemu.
Polecam też Carlo Rossi różowe, bo jest pyszne.
Mogę się wypowiedzieć tylko w kwestii win słodkich bo tylko takie piję. |
_________________
|
|
|
|
|
tomcia
Wiek: 39 Dołączyła: 04 Wrz 2010 Posty: 320 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon Gru 27, 2010 10:27 am
|
|
|
sloneczkoo, co prawda wybór wina dopiero przed nami, ale prawdopodobnie także zdecydujemy sie na Carlo Rossi z prostej przyczyny-to taki pewniak. Nie jest to wino z najwyższej półki, ale wsyzscy je raczej lubia, a na pewno tolerują. W kwestii wytrawności wina-do dan mięsnych i przystawek podaje się wina wytrawne, ewentualnie półwytrawne (białe do ryb, drobiu i cielęciny), a do deserów i ciast półsłodkie i słodkie. Także reasumując i odpowiadając na Twoje pytanie: powinnas się zastanowic jakie dania będziesz miała na weselu i odpowiednio dobrać wino. Z moich dotychczasowych doświadczeń wynika, że na weselach z reguły jest półwytrawne białe i czerwone, a ciasta i desery organizatorzy olewają i karzą pić do nich chyba oranżadę... |
_________________
|
|
|
|
|
sloneczkoo
Wiek: 35 Dołączyła: 21 Sie 2008 Posty: 972 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon Gru 27, 2010 1:49 pm
|
|
|
My chcemy zamówić: 15 półwytrawnych, 15 półsłodkich i 15 słodkich Nie patrzymy tylko i wyłącznie na potrawy ale również na upodobania gości.
Ja preferuję słodkie Dlatego potrzebuję porady co do pozostałych |
_________________
Dzienniczek -> http://www.forum.wesele-l...pic.php?t=11584 |
|
|
|
|
Elwirka1
Wiek: 42 Dołączyła: 22 Wrz 2008 Posty: 645 Skąd: Krk
|
Wysłany: Pon Gru 27, 2010 2:21 pm
|
|
|
My mieliśmy wina gruzińskie półwytrawne białe i czerwone. Przy słodkościach postawiliśmy jeszcze Martini limonkowe i pomarańczowe. Ja nie piję win słodkich, preferuję te bardziej wytrawne |
_________________ |
|
|
|
|
szaraczarownica
zgryźliwy tetryk
Wiek: 39 Dołączyła: 15 Mar 2008 Posty: 1429 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon Gru 27, 2010 6:32 pm
|
|
|
My mieliśmy Solarrę, czyli dawną Sofię - czerwone półwytrawne. Sama wolę półsłodkie, ale większość ludzi pije wytrawne wina.
Chcieliśmy czerwony i biały półsłodki Beauvillon
ale baliśmy się o "podzielność" tego wina - jest w litrowej butelce.
Gdybym teraz miała podejmować decyzję, to bym kupiła wszystkie 3 rodzaje Beauvillon. |
_________________
|
|
|
|
|
mietka
double trouble
Wiek: 46 Dołączyła: 28 Cze 2007 Posty: 1749 Skąd: Łódź/Żabiczki
|
Wysłany: Pon Gru 27, 2010 8:39 pm
|
|
|
szaraczarownica napisał/a: | Chcieliśmy czerwony i biały półsłodki Beauvillon |
a widzisz, ostatnio mąż mi przywlókł do domu coś takiego, bo u nas na wsi nic innego nie było i mało go butelką nie zabiłam.. przerobiłam to na grzańca, bo dla mnie się to nie nadaje do picia.
dla mnie nic, co jest choć odrobinę słodkie nie nadaje się do obiadu. zawsze piję wytrawne wina i byłabym niepocieszona, gdybym na weselu nie mogła się napić chociaż kieliszka wytrawnego czerwonego wina, bo wódki raczej nie piję.
najbardziej tomcia napisał/a: | zdecydujemy sie na Carlo Rossi z prostej przyczyny-to taki pewniak. Nie jest to wino z najwyższej półki, ale wsyzscy je raczej lubia, a na pewno tolerują |
też bym je wybrała jeżeli nie pijasz wina i nie masz wśród gości koneserów, bo ja napisała tomcia, jest takie lekkie, łatwe i przyjemne i nawet jeżeli ktoś pija wytrawne wina to w ostateczności może się tego napić bez obrzydzenia.
u nas było wytrawne Woodhaven, białe i czerwone
|
_________________ |
|
|
|
|
szaraczarownica
zgryźliwy tetryk
Wiek: 39 Dołączyła: 15 Mar 2008 Posty: 1429 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon Gru 27, 2010 9:59 pm
|
|
|
mietka napisał/a: | ostatnio mąż mi przywlókł do domu coś takiego, bo u nas na wsi nic innego nie było i mało go butelką nie zabiłam |
A trzeba było na baby shower zostawić. Ja bym wypiła
Bo Waszego wytrawnego już nie ruszam. Po ostatnim razie myślałam, że mi wątrobę rozerwie. Jak ktoś ma woreczek to może sobie wytrawne pić |
_________________
|
|
|
|
|
kasia_m85
Wiek: 38 Dołączyła: 29 Paź 2008 Posty: 1343 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon Gru 27, 2010 10:27 pm
|
|
|
szaraczarownica napisał/a: | Chcieliśmy czerwony i biały półsłodki Beauvillon |
Bardzo lubię to winko,bo ja generalnie najbardziej lubię półsłodkie. |
_________________
|
|
|
|
|
sloneczkoo
Wiek: 35 Dołączyła: 21 Sie 2008 Posty: 972 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon Gru 27, 2010 10:43 pm
|
|
|
My jak na razie zakupiliśmy:
15 Carlo Rossi różowych (powiedzieli w sklepie że to półsłodkie, a w necie jest napisane, że półwytrawne i teraz lipa )
10 Witosha czerwonych słodkich
10 półwytrawnych białych jakiś kalifornijskich... nie wiem jakich.
W związku z tym Carlo Rossi chcemy dopić jeszcze z 10 butelek jakiegoś czerwonego wina półsłodkiego myślimy o Orfeusz Zemfira lub Varna 1444 jeśli tego nie dostaniemy to może zakupimy słodkie Prosek. |
_________________
Dzienniczek -> http://www.forum.wesele-l...pic.php?t=11584 |
|
|
|
|
mietka
double trouble
Wiek: 46 Dołączyła: 28 Cze 2007 Posty: 1749 Skąd: Łódź/Żabiczki
|
Wysłany: Pon Gru 27, 2010 11:20 pm
|
|
|
sloneczkoo napisał/a: | powiedzieli w sklepie że to półsłodkie |
dla mnie to ono jest półsłodkie.
sloneczkoo, nie przewidujecie na weselu nikogo, kto nie lubi słodkiego wina?? |
_________________ |
|
|
|
|
ppola
Birdwoman
Wiek: 41 Dołączyła: 05 Wrz 2008 Posty: 2189 Skąd: Kanzas
|
Wysłany: Pon Gru 27, 2010 11:25 pm
|
|
|
mietka napisał/a: | sloneczkoo, nie przewidujecie na weselu nikogo, kto nie lubi słodkiego wina?? |
no przeciez przewidują -
sloneczkoo napisał/a: | 10 półwytrawnych białych jakiś kalifornijskich... nie wiem jakich. |
z tym że ja bym sie na waszym weselu nie napiła, rózowe Carlo Rossi jest dla mnie za słodkie, a za białymi tym bardziej półwytrawnymi nie przepadam.
U nas były duze ilości czerwonego, chilijskiego półwytrawnego - którego poszło sporo butelek.
Kilka butelek białego i różowego Carlo Rossi ( wszystko zostało) i 2 butelki Cin cin ( poszła jedna) |
_________________
Obudź się Gość |
Ostatnio zmieniony przez ppola Pon Gru 27, 2010 11:26 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
mietka
double trouble
Wiek: 46 Dołączyła: 28 Cze 2007 Posty: 1749 Skąd: Łódź/Żabiczki
|
Wysłany: Pon Gru 27, 2010 11:37 pm
|
|
|
u nas poszło tyle samo wina co wódki, ale nie mieliśmy nic słodkiego. jak ktoś nie lubi wytrawnego wina to pił wódkę. tylko dla babć mieliśmy brandy |
_________________ |
Ostatnio zmieniony przez mietka Pon Gru 27, 2010 11:38 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
sloneczkoo
Wiek: 35 Dołączyła: 21 Sie 2008 Posty: 972 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Gru 28, 2010 10:22 am
|
|
|
Chcemy jeszcze dokupić 10 butelek ale nie wiemy jakiego...
Zawsze się komuś nie dogodzi
Oprócz wina będzie wódka, piwo (na poprawinach) i bimber.. myślę, że każdy znajdzie coś dla siebie.
U nas sporo osób pije białe półwytrawne i czerwone słodkie Ja sama lubię bardzo słodkie wina |
_________________
Dzienniczek -> http://www.forum.wesele-l...pic.php?t=11584 |
|
|
|
|
caixa
Dołączyła: 06 Sty 2008 Posty: 1076 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Gru 28, 2010 11:02 am
|
|
|
U nas były wytrawne i chyba kilka butelek półwytrawnych. Już nie pamiętam dokładnie. Mój tata, smakosz win, kupował .
Generalnie chyba najrozsądniej kupić jest po kilka sztuk z każdego rodzaju (słodkie, półwytrawne i wytrawne). Nie kupowałabym i półsłodkich i półwytrawnych.
Z wytrawnych możecie celować w Chilijskie. |
Ostatnio zmieniony przez caixa Wto Gru 28, 2010 11:03 am, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
sloneczkoo
Wiek: 35 Dołączyła: 21 Sie 2008 Posty: 972 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Gru 28, 2010 2:08 pm
|
|
|
Chyba jednak dokupimy półsłodkie... my takie preferujemy (słodkie/półsłodkie).. a wytrawne jak zostaną to nie będzie z nimi co zrobić więc zakupiliśmy półwytrawne - wszystko zależy co rodzina i znajomi piją wytrawnego u nas z tego co wiemy nikt nie pije raczej półwytrawne
caixa napisał/a: | Generalnie chyba najrozsądniej kupić jest po kilka sztuk z każdego rodzaju |
to takie najbezpieczniejsze wyjście ale byłam i na weselach gdzie było tylko jedno albo i wcale.. i też się ludzie bawili |
_________________
Dzienniczek -> http://www.forum.wesele-l...pic.php?t=11584 |
|
|
|
|
Agu24
Wiek: 38 Dołączyła: 13 Maj 2009 Posty: 323 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sob Kwi 02, 2011 7:02 pm
|
|
|
Chcieliśmy kupić na nasze wesele Carlo Rossi, ale ostatnio na różnych imprezach piłam to wino i mam wrażenie, że się popsuło. Jest jakieś takie "bezpłciowe", mdłe. I chyba zrezygnujemy z jego kupna. Powiedzcie mi czy piłyście wino El Sol lub Imiglikos? Jeśli tak to co o nich sądzicie? |
_________________
|
|
|
|
|
martula_87
Wiek: 36 Dołączyła: 06 Maj 2010 Posty: 833 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sob Kwi 02, 2011 10:26 pm
|
|
|
Agu24 napisał/a: | Chcieliśmy kupić na nasze wesele Carlo Rossi, ale ostatnio na różnych imprezach piłam to wino i mam wrażenie, że się popsuło. |
A myslałam że coś ze mną nie tak
właśnie tą firma zastąpiłam Carlo Rossi więc polecam. |
_________________
|
|
|
|
|
fotografialodz
Firma
Dołączył: 21 Sty 2005 Posty: 248 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Nie Kwi 03, 2011 1:52 am
|
|
|
ja polecam mogen david concord, kiedys sprobowalem na weselu , rewelacja, kosztuje cos kolo 20 zl, od tego momentu jak kupuje do domu to tylko to
bylo w macro i w ch ampionie (tu drozej)
wino z nazwy polslodkie aczkolwiek jest dosc slodkie
naprawde polecam
|
|
|
|
|
Hellen
Wiek: 44 Dołączyła: 18 Paź 2010 Posty: 1861 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Nie Kwi 03, 2011 12:33 pm
|
|
|
Ja nigdy nie kupiłam do domu słodkiego wina i nasze rodziny też takich nie piją. Najczęściej jest to wino półwytrawne. Słodkie wino pasuje tylko do ciasta a nie do mięs i przystawek weselnych. A jednak ciast je się mniej na weselu niż innych rzeczy.
Ja polecam to wino: http://webtrunki.pl/?k=p&...-dePays-de-Aude
Z nazwy jest półsłodkie ale w smaku raczej półwytrawne. Beauvillon 2007 Medium Sweet Vin dePays de l'Aude można znaleźć w Makro i w Selgrosie ale także w innych marketach i cena jest naprawdę niska, wszędzie poniżej 20zł. |
_________________
|
|
|
|
|
paulinkaaMU
Wiek: 37 Dołączyła: 15 Sie 2009 Posty: 1509 Skąd: Pabianice/Wrocław
|
Wysłany: Nie Kwi 03, 2011 1:14 pm
|
|
|
Hellen, zgadzam się, bardzo dobre wino i w przystępnej cenie, jest też w Tesco. I uwaga - butelka 1l, a nie 0,75 jak przy większości win, więc cena tym bardziej na plus |
_________________
|
|
|
|
|
Hellen
Wiek: 44 Dołączyła: 18 Paź 2010 Posty: 1861 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Nie Kwi 03, 2011 9:54 pm
|
|
|
A tak na marginesie to z tej samej firmy jest jeszcze białe i różowe i tez je piliśmy i moim zdaniem bardzo dobre - szczególnie jak na tak tanie wino. Czasem zwyczajnie nie warto przepłacać. No i butelki litrowe |
_________________
|
|
|
|
|
Malena
dziennikarzynka:)
Wiek: 38 Dołączyła: 12 Maj 2009 Posty: 4130 Skąd: Lódź
|
Wysłany: Pon Kwi 04, 2011 3:18 pm
|
|
|
Agu24 napisał/a: | Powiedzcie mi czy piłyście wino El Sol |
mnie ono bardzo nie smakuje, na równi z czerwonym Carlo Rossi. |
|
|
|
|
justine81
Wiek: 42 Dołączyła: 19 Lis 2009 Posty: 595 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon Kwi 04, 2011 9:28 pm
|
|
|
Ja też nie przepadam za El Sol, Carlo Rossi uznaję tylko różowe i myślę, że może zakupimy parę sztuk na wesele, bo wiem, że ludzie je lubią.
Rozmawiamy tutaj głównie o markach ale uwagę trzeba też zwrócić na szczepy, bo jeden producent może mieć wina różnych szczepów, czasem są mieszanki i bardzo się od siebie różnią w smaku.
Wg mnie najbezpieczniejszy jest Cabernet Sauvignon, bo jest delikatny, chociaż mnie osobiście trochę się już znudził. Może jeszcze Cabernet w połączeniu z Merlot, Carmenere bądź czymś innym. Na samego Merlot, Carmenere czy Shiraza na wesele bym się nie zdecydowała, bo są bardziej cierpkie, przynajmniej moim zdaniem.
U nas pewnie będzie coś z Chile, np. Vina Maipo, z Argentyny może Fuzion, taka fioletowa butelka - Cabernet z Shirazem, no i Pinotage z RPA - np. Cape Zebra - półwytrawne, bardzo je lubię i też jest delikatne
Pewnie trzeba będzie jeszcze wybrać coś półsłodkiego, natomiast na tym się nie wyznaję, więc będzie to pewnie wybór losowy chyba, że mama mi coś podpowie. |
_________________
Maciusiowy dzienniczek: http://www.forum.wesele-l...pic.php?t=14968 |
|
|
|
|
anuszkaa
Wiek: 40 Dołączyła: 23 Lis 2009 Posty: 777 Skąd: Zgierz
|
Wysłany: Wto Kwi 05, 2011 8:55 am
|
|
|
ja sie ogolnie na winach nie znam. Jesli pije to jakies pol slodkie. Ostatnio kupilam rozowe Carlo Rossi polwytrawne i baaaardzo mi smakowalo. |
_________________ |
|
|
|
|
Hellen
Wiek: 44 Dołączyła: 18 Paź 2010 Posty: 1861 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Kwi 05, 2011 3:08 pm
|
|
|
Wszystko zależy od gustu ludzi. Z wszystkich facetów jakich znam żaden nie tknie wina różowego, ale na weselu to mężczyźni raczej pija wódkę. Mój T. mówi że jeśli ma być wino to tylko czerwone lub białe i tylko półwytrawne. tak wiec my kobiety mamy inne smaki i gust niż faceci.
Dla tych co lubią różowe to polecam to - kiedyś piłam i było bardzo dobre.
Polecam tez wina Blossom Hill. http://www.smaczajama.pl/...lossom-Hill/152
Ja lubię najbardziej Blossom Hill White i Blossom Hill Zinfandel - w linki są opisy win. |
_________________
|
Ostatnio zmieniony przez Hellen Wto Kwi 05, 2011 3:16 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Malena
dziennikarzynka:)
Wiek: 38 Dołączyła: 12 Maj 2009 Posty: 4130 Skąd: Lódź
|
Wysłany: Wto Kwi 05, 2011 3:36 pm
|
|
|
justine81 napisał/a: | Vina Maipo |
moje ulubione:):) |
|
|
|
|
kokarda87
Dołączyła: 29 Mar 2010 Posty: 14 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Kwi 07, 2011 1:00 am
|
|
|
a ile wyliczacie win 1 na 5 osób? |
|
|
|
|
justine81
Wiek: 42 Dołączyła: 19 Lis 2009 Posty: 595 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Kwi 07, 2011 7:17 pm
|
|
|
kokarda87 napisał/a: | a ile wyliczacie win 1 na 5 osób? |
Myślę, że to zależy od gości... u mnie raczej pewnie większość, jeżeli już będzie piła alkohol, to raczej wódkę, natomiast nigdy nic nie wiadomo i może komuś nagle zachce się wina. W związku z tym planujemy około 20 butelek na 70 osób. Pewnie zostanie ale na pewno się nie zmarnuje bo my lubimy winko |
_________________
Maciusiowy dzienniczek: http://www.forum.wesele-l...pic.php?t=14968 |
|
|
|
|
tomcia
Wiek: 39 Dołączyła: 04 Wrz 2010 Posty: 320 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią Kwi 15, 2011 8:19 pm
|
|
|
Moi przyszli teściowie będąc w Niemczech kupili nam na wesele różne wina (bo ponoć taniej). Problem tkwi w tym "różne"; kupili 5 kartonów (w każdym po 6 szt.) rożnej marki win półwytrawnych. Nie wątpię, że kupili bardzo dobre bo się na tym akurat znają, ale czemu róznych marek? Boję się ich o to wprost zapytać, ale jak ich znam, to chcieli urzadzic gosciom degustację. Rodzinę mamy generalnie ok, ale obawiam się, że mimo to mogą zdarzyc się jednostki, które zaczną porównywać i zastanawic się czemu jeden stolik ma takie wino, a inny takie, "a może któres gorsze?" Na domiar złego wśród gości będzie Portugalczyk , Włoch i Australijczyk, a win tego pochodzenia akurat nie kupili... |
_________________
|
|
|
|
|
Hellen
Wiek: 44 Dołączyła: 18 Paź 2010 Posty: 1861 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią Kwi 15, 2011 8:55 pm
|
|
|
A może zrób taki barek z winami i postaw na 1 stole po butelce każdego i niech sobie goście podchodzą i nalewają. Jak czegoś zabraknie to kelnerzy doniosą. Byłam już na weselu gdzie było takie rozwiązanie. |
_________________
|
|
|
|
|
tomcia
Wiek: 39 Dołączyła: 04 Wrz 2010 Posty: 320 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sob Kwi 16, 2011 10:34 am
|
|
|
Hellen, pomysł bardzo mi się podoba, natomiast my już będziemy mieć jeden barek z drinkami na osobnej sali... Na dodatek chcielismy na stole z ciastami postawic osobno wina półsłodkie i trochę za duzo by się porobiło tej samoobslugi... |
_________________
|
|
|
|
|
anuszkaa
Wiek: 40 Dołączyła: 23 Lis 2009 Posty: 777 Skąd: Zgierz
|
Wysłany: Czw Cze 02, 2011 10:21 am
|
|
|
czy ktos pil takie wina?
1. Reinares Tinto – Bodegas Eguren
2. Reinares Blanco – Bodegas Eguren
3. Col di Sotto Salento Rosso
4. Col di Sotto Bianco d’Italia
co mozecie o nich powiedziec? ja generalnie na winach sie w ogole nie znam, a najbardziej mi smakuje różowe Carlo Rossi. |
_________________ |
|
|
|
|
Dosia_Zosia
Wiek: 43 Dołączyła: 31 Sie 2007 Posty: 931 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Cze 02, 2011 11:12 pm
|
|
|
kokarda87 napisał/a: | a ile wyliczacie win? 1 na 5 osób? |
u nas tak było bo na 51 osób mieliśmy 10 win: 5 czerwonych i 5 białych. |
_________________ |
Ostatnio zmieniony przez Dosia_Zosia Czw Cze 02, 2011 11:12 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
turecik
Wiek: 37 Dołączyła: 27 Lis 2010 Posty: 625 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sob Cze 04, 2011 10:17 am
|
|
|
ja na 100 osób myślałam kupić 10 win białych i 10 czerwonych - myślicie, że to mało |
_________________
|
|
|
|
|
All-me
Wiek: 38 Dołączyła: 23 Kwi 2011 Posty: 1018 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sob Cze 04, 2011 10:19 am
|
|
|
turecik, to zależy od gości czy raczej są" wódkowi" czy "winni" |
_________________
Nasz Skarbeczek
|
Ostatnio zmieniony przez All-me Sob Cze 04, 2011 10:19 am, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
motylek666
Dołączyła: 28 Kwi 2011 Posty: 95 Skąd: z okolicy
|
Wysłany: Sob Cze 04, 2011 2:45 pm
|
|
|
turecik, sama na weselach piję tylko wina i mimo że wolę wytrawne to półsłodkie też wypiję (takie niestety większość serwuje) - gdyby ktoś miał liczyć wg takich gość jak ja to powinno być nawet jedno wino na osobę - ale większość polaków na weselach jednak win nie pije - chyba że typowo winna rodzina - jeżeli sa tacy standardowi to myślę że wystarczy 1 na 5 osób
mimo że jak pisałam wolę wytrawne to moge polecić pyszne białe słodkie Chateau Jolys 2000
a z tańszych win Quinta de Chocapalha 2004 i Chateau Tour des Gendres La Gloire de Mon Pere 2004 - tanie i bardzo fajne wina |
|
|
|
|
antonka
Wiek: 37 Dołączyła: 26 Paź 2010 Posty: 87 Skąd: Sieradz/łódż
|
Wysłany: Sob Cze 04, 2011 8:12 pm
|
|
|
bardzo dobre są hiszpańskie słodkie białe wina zwłaszcza kobiety je lubią |
|
|
|
|
turecik
Wiek: 37 Dołączyła: 27 Lis 2010 Posty: 625 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Nie Cze 05, 2011 12:43 pm
|
|
|
bardzo dziękuję za polecenie win, ja win nie pijam więc na pewno przyda się to co napisałyście
moja rodzina jest bardziej "wódkowa" będzie jeszcze ok 16L bimbru więc nie będzie miał kto pić tego wina
motylek666 napisał/a: | a z tańszych win Quinta de Chocapalha 2004 i Chateau Tour des Gendres La Gloire de Mon Pere 2004 - tanie i bardzo fajne wina |
w każdym sklepie / markecie można dostać takie wina? |
_________________
|
|
|
|
|
motylek666
Dołączyła: 28 Kwi 2011 Posty: 95 Skąd: z okolicy
|
Wysłany: Nie Cze 05, 2011 2:43 pm
|
|
|
turecik, kupuje je u Mielżyńskiego w wawie - nie wiem czy one są ogólnie dostępne czy on je sprowadza - kosztują trzydzieści parę złotych więc bardzo przystępna cena jak za nie |
|
|
|
|
paulinkaaMU
Wiek: 37 Dołączyła: 15 Sie 2009 Posty: 1509 Skąd: Pabianice/Wrocław
|
Wysłany: Nie Cze 05, 2011 5:35 pm
|
|
|
antonka napisał/a: | bardzo dobre są hiszpańskie słodkie białe wina zwłaszcza kobiety je lubią |
ja nie lubię ani słodkich, ani białych, jedynie nie mam nic przeciwko hiszpańskim uwielbiam wina półytrawne i wytrawne koniecznie czerwone i niektóre różowe. Większość moich znajomych (w tym kobiet) nie przepada za białymi winami...skąd takie spostrzeżenia |
_________________
|
|
|
|
|
mietka
double trouble
Wiek: 46 Dołączyła: 28 Cze 2007 Posty: 1749 Skąd: Łódź/Żabiczki
|
Wysłany: Nie Cze 05, 2011 7:25 pm
|
|
|
antonka napisał/a: | bardzo dobre są hiszpańskie słodkie białe wina zwłaszcza kobiety je lubią |
ja się słodkiego nie napiję ni cholery. białe, ale wytrawne, (a przede wszystkim sauvignon blanc), piję tylko latem, odpowiednio schłodzone, a o to wyjątkowo ciężko na weselach. czerwone piję też tylko wytrawne...\
nie rozumiem skąd takie generalizowanie, że kobiety lubią słodkie? te kobiety, które ja znam słodkich nie piją........ |
_________________ |
|
|
|
|
szaraczarownica
zgryźliwy tetryk
Wiek: 39 Dołączyła: 15 Mar 2008 Posty: 1429 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Nie Cze 05, 2011 8:08 pm
|
|
|
mietka napisał/a: | te kobiety, które ja znam słodkich nie piją |
Krótko mówiąc mnie nie znasz |
_________________
|
|
|
|
|
mietka
double trouble
Wiek: 46 Dołączyła: 28 Cze 2007 Posty: 1749 Skąd: Łódź/Żabiczki
|
Wysłany: Nie Cze 05, 2011 8:24 pm
|
|
|
szaraczarownica, pijesz słodkie wina na weselu????? koniec z nami |
_________________ |
|
|
|
|
szaraczarownica
zgryźliwy tetryk
Wiek: 39 Dołączyła: 15 Mar 2008 Posty: 1429 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Nie Cze 05, 2011 8:54 pm
|
|
|
mietka napisał/a: | pijesz słodkie wina na weselu |
Nie, na weselach standardowo nie pijam. Czyli jednak nie zrywamy znajomości? |
_________________
|
|
|
|
|
Esmeralda
Dołączyła: 09 Sie 2011 Posty: 37 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Sie 09, 2011 2:53 pm
|
|
|
my kupiliśmy tor del colle - włoskie wino- bardzo dobre, a kupiliśmy po wielkich poszukiwaniach w makro - ok. 25 zł za butelkę |
|
|
|
|
Dosia_Zosia
Wiek: 43 Dołączyła: 31 Sie 2007 Posty: 931 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sob Sie 13, 2011 4:51 pm
|
|
|
My z win mieliśmy
oraz
|
_________________ |
|
|
|
|
Justyss
Wiek: 33 Dołączyła: 15 Wrz 2010 Posty: 70 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Wrz 06, 2011 12:06 pm
|
|
|
U nas było:
Mogen David półsłodkie
Carlo Rossi różowe
Cin Cin
|
_________________
|
|
|
|
|
cammillka
Dołączyła: 12 Paź 2011 Posty: 95 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Paź 18, 2011 4:20 pm
|
|
|
Morgen David... pyszne
Carlo Rossi też jest bardzo dobre, za El Sol nie przepadam osobiście.
My mieliśmy wszystkie wina jednej marki, ale różne gatunki. Głównie na tym mi zależało. |
|
|
|
|
Vesna
Wiek: 34 Dołączyła: 19 Wrz 2011 Posty: 120 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Paź 26, 2011 9:20 pm
|
|
|
Pomóżcie mi jakie wino mam wybrać. Jestem kompletnie zielona w tym temacie. Chciałabym na pewno białe półsłodkie, czerwone półwytrawne i może jeszcze jakieś. Ile butelek powinnam zamówić na około 110 osób?
Mam do wyboru:
Delle Venezia
IMIGLIKOS
DON SOLIS
Sol de espana
Dona Isabell
Trivento biv
Frontera
Sutter Home
Carlo Rossi
Baro de belac |
_________________ Mój dzienniczek: http://www.forum.wesele-l...der=asc&start=0
|
|
|
|
|
|