Strona korzysta z plikow cookie w celu realizacji uslug zgodnie z Polityka prywatnosci.

Mozesz okreslic warunki przechowywania lub dostepu do cookie w Twojej przegladarce lub konfiguracji uslugi.

Forum Weselne miasta Łodzi Strona Główna Forum Weselne miasta Łodzi
Forum weselne, wesele i ślub w Łodzi i woj. łódzkim

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  KalendarzKalendarz  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 
Wasze albumy zdjęć ALBUM
Regulamin forum REGULAMIN
Reklama w serwisie REKLAMA

Poprzedni temat «» Następny temat
Odchudzamy się! - wątek motywujący
Autor Wiadomość
msmika 


Dołączyła: 23 Sie 2012
Posty: 2351
Skąd: prawie Łódź
Wysłany: Pią Maj 16, 2014 2:52 pm   

Sisska, do biegania może tak... ale ja wolę rower rolki, chodznie i bieganie... a do tego tysiąc innych aktywności... niestety nike running tego nie ma
_________________
Tosinka
 
 
Irmine 

Dołączyła: 01 Lut 2014
Posty: 304
Skąd: :)
Wysłany: Pią Maj 23, 2014 9:10 am   

Ukryta Wiadomość:
Jeśli jesteś *zarejestrowanym użytkownikiem* musisz odpowiedzieć w tym temacie żeby zobaczyć tą wiadomość
--- If you are a *registered user* : you need to post in this topic to see the message ---
_________________
 
 
agulka1989 


Wiek: 34
Dołączyła: 06 Paź 2009
Posty: 2973
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią Cze 13, 2014 3:23 pm   

Ponieważ Dorotka_ była ciekawa jak idzie moje odchudzanie i sama już wie to napiszę i tutaj :)
Póki co wagowo -7kg w miesiąc. Nie robi to na mnie większego wrażenia, bo wiem, że mogłam więcej... Ale patrząc na obwody robi się już duuuuużo przyjemniej bo łącznie zeszło 30 cm :)

Dziś zmieściłam się w sukienkę, którą planowałam sprzedać bo nie wchodziłam w nią od dwóch lat odkąd ją kupiłam... :cool:

Ukryta Wiadomość:
Jeśli jesteś *zarejestrowanym użytkownikiem* musisz odpowiedzieć w tym temacie żeby zobaczyć tą wiadomość
--- If you are a *registered user* : you need to post in this topic to see the message ---
_________________
Ostatnio zmieniony przez agulka1989 Pią Cze 13, 2014 3:26 pm, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
*Dorotka_ 
Moderator


Wiek: 35
Dołączyła: 02 Cze 2012
Posty: 5060
Skąd: Łódź/Wrocław
Wysłany: Pią Cze 13, 2014 3:36 pm   

agulka1989, pięknie wyglądasz! Trzymam kciuki za Ciebie i za mnie jednocześnie :smile:
_________________


 
 
Catylyn89 


Wiek: 34
Dołączyła: 03 Kwi 2013
Posty: 1836
Skąd: Krk
Wysłany: Pią Cze 13, 2014 5:16 pm   

agulka1989, łaał, gratuluję sukcesów! :) Pięknie wyglądasz! :)
_________________
 
 
martula_87 

Wiek: 36
Dołączyła: 06 Maj 2010
Posty: 833
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią Cze 13, 2014 7:52 pm   

agulka1989, super efekt :smile:
_________________

 
 
karoosia 

Wiek: 42
Dołączyła: 26 Sty 2013
Posty: 108
Skąd: łódź
Wysłany: Pią Cze 13, 2014 10:01 pm   

Pięknie agulka1989, ja się też pochwalę, bo z moich 68 z zeszłego roku zostało 60, a nawet 59,5 kg. Oczywiście zajęło mi to ok roku czasu, ale za to bez jakiegoś specjalnego wysiłku żywieniowego, no trochę więcej się ruszam odkąd straciłam pracę, ale nie katuję się. Czyli wynika z tego, że jeśli nie jest się zbyt niecierpliwym to powolutku, powolutku i efekty są :D
_________________
KAROOSIA
 
 
EnEn 

Wiek: 38
Dołączyła: 31 Sty 2012
Posty: 38
Skąd: Łódź
Wysłany: Sob Cze 14, 2014 5:33 pm   

agulka1989, gratuluję efektów :)
Doskonale rozumiem co czujesz. Znam tą radość gdy mieszczę się w ciuchy sprzed kilku lat :)
Niestety...wczoraj kupiłam nowy stanik... Z rozmiaru C (w niektórych sklepach D) zeszłam do B :(
Jak to dobrze, że istnieją takie cuda jak staniki z gąbką ;)
_________________
http://www.dla-zabicia-czasu.pl/
 
 
lovinlizard 

Dołączyła: 22 Sty 2014
Posty: 429
Skąd: Łódź
Wysłany: Nie Cze 15, 2014 8:18 am   

no ładna utrata cm gratulacje :D
_________________
 
 
kakonka 
Ptysia


Wiek: 38
Dołączyła: 18 Lut 2008
Posty: 1805
Skąd: Zgierz/Aleksandrów
Wysłany: Nie Cze 15, 2014 5:11 pm   

agulka1989, pięknie :D
_________________
 
 
troszka88 


Dołączyła: 14 Wrz 2011
Posty: 1395
Skąd: łódź
Wysłany: Sob Cze 21, 2014 1:49 pm   

agulka1989, :o :o :o :o :o :o :o :o :o :o gratuluję!!!!
 
 
ati 

Wiek: 39
Dołączyła: 13 Mar 2010
Posty: 217
Skąd: łódz
Wysłany: Sob Cze 21, 2014 2:21 pm   

agulka1989, TEz chce pogratulowac
_________________
ati
 
 
wamaba 


Dołączyła: 10 Sie 2010
Posty: 318
Skąd: Lodz/Warszawa
Wysłany: Nie Cze 29, 2014 12:09 pm   

Gratulacje, bardzo to motywujące :)
 
 
Yoanna 
mamuśka


Wiek: 39
Dołączyła: 12 Lis 2007
Posty: 1441
Skąd: Łódź
Wysłany: Nie Cze 29, 2014 4:28 pm   

agulka1989, gratuluję samozaparcia :!: :!: :!: :!:
_________________
 
 
emiiskaa 


Dołączyła: 20 Gru 2013
Posty: 459
Skąd: EZG
Wysłany: Nie Cze 29, 2014 9:25 pm   

a ja kurcze jestem zła... schudłam 7 - 8 kg i waga zatrzymała mi się w miejscu... jem mniej, codziennie ćwiczę i od 3 tyg waga stoi..
_________________


 
 
Rusałka_Maja 


Dołączyła: 12 Kwi 2012
Posty: 3448
Skąd: Łódź
Wysłany: Pon Cze 30, 2014 7:15 pm   

emiiskaa, bo źle do tego podchodzisz. tłuszcz zamienia się w mięśnie i o ile waga może stać wizualnie powinnaś czuć różnicę :)

Przypomnę bo chyba nie widziałaś:
_________________


 
 
msmika 


Dołączyła: 23 Sie 2012
Posty: 2351
Skąd: prawie Łódź
Wysłany: Pon Cze 30, 2014 7:27 pm   

emiiskaa, spróbuj wlaśnie jeść więcej i ćwiczyć... i zdrowo jeść ;) Waga powinna ruszyć. Możesz też więcej wody pić...
_________________
Tosinka
 
 
emiiskaa 


Dołączyła: 20 Gru 2013
Posty: 459
Skąd: EZG
Wysłany: Czw Lip 10, 2014 10:03 am   

10kg poleciało :)

jeszcze troszkę :)
byleby przez zimę nie przytyć :(
_________________


 
 
ZoltyTulipan 


Wiek: 35
Dołączyła: 04 Maj 2012
Posty: 1217
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto Lip 15, 2014 7:29 am   

emiiskaa napisał/a:
10kg poleciało :)


Wow super :) Mi poleciało 5 :)

A najlepsze jest to, że chodziłam ostatnio co dzień od poniedziałku do piątku na spinning i każdego dnia potem jak wchodziłam na wagę to było co raz więcej kg :( Ale w weekend się ustabilizowało i spadło :)

Teraz za to tydzień na zwolnieniu leżę w łóżku z zapaleniem krtani i znowu ćwiczenia trzeba odłożyć :( Jedyne pocieszenie w tym, że mniej jem w trakcie choroby :D
_________________
 
 
agulka1989 


Wiek: 34
Dołączyła: 06 Paź 2009
Posty: 2973
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Lip 16, 2014 1:46 pm   

Jak zaczynałam Dukana, napisałam, że
Cytat:
Póki co, żeby było mi łatwiej- postanowiłam, że pierwszy deadline już 16 lipca... w 3 rocznicę ślubu chciałabym zmieścić się w moją suknię ślubną. Z żadnego konkretnego powodu, ot tak... Mam nadzieję, że uda mi się ten cel zrealizować :)


No więc melduję uroczyście, że się udało! :) Rocznica ślubu dziś ale już wczoraj nie wytrzymałam i sprawdziłam czy w nią wejdę... Jeszcze 2 tygodnie temu do zapięcia się brakowało mi dobre 10cm...

Ukryta Wiadomość:
Jeśli jesteś *zarejestrowanym użytkownikiem* musisz odpowiedzieć w tym temacie żeby zobaczyć tą wiadomość
--- If you are a *registered user* : you need to post in this topic to see the message ---



Walczę dalej! :)
_________________
 
 
*Dorotka_ 
Moderator


Wiek: 35
Dołączyła: 02 Cze 2012
Posty: 5060
Skąd: Łódź/Wrocław
Wysłany: Czw Lip 17, 2014 8:49 am   

agulka1989, gratuluję ! Jesteś moją motywacją, ja dzisiaj z rana ważyłam 76,6 :D
brakuje mi około 6 kg, ale jak zleci ze mnie woda i utrzymam dietę, to się zmieszczę w moją suknię :D

teraz czekam na @ i mam nadzieję, że wtedy będzie mi już łatwiej :)
_________________


 
 
Ambrozja 


Dołączyła: 06 Lis 2008
Posty: 1434
Skąd: Katowice
Wysłany: Czw Lip 17, 2014 10:20 am   

agulka1989, super :)

Ja muszę przyznać od siłowni i ćwiczeń się uzależniłam i teraz nie wyobrażam sobie nie ćwiczyć co najmniej 3- 4 razy w tygodniu. A na zajęcia chodzę różne, mam swojego ulubionego pana od spinningu (z zawodu jest kardiochirurgiem, zajęcia prowadzi z pasji i muszę przyznać, ze żaden inny facet nie potrafi mnie tak zmęczyć :smile: ), chodzę na piłki, crossfit, squasha, no i oczywiście siłownia.

Jest nieźle :) takiej figury to chyba nawet w liceum nie miałam ;)
_________________
Kobiety są niewolnicami tylko tych, którzy potrafią je mocno trzymać i dogadzać ich kaprysom - Bolesław Prus
 
 
 
ola88 
Żona ;)


Dołączyła: 20 Lip 2009
Posty: 2026
Skąd: Tu i tam ;)
Wysłany: Czw Lip 17, 2014 11:31 am   

Czas zacząć się ruszać :)
Pierwsze to bym chciała zdrowo się odżywiać i jeść o stałych porach ale póki co ciezko to wykonac
_________________
 
 
Catylyn89 


Wiek: 34
Dołączyła: 03 Kwi 2013
Posty: 1836
Skąd: Krk
Wysłany: Czw Lip 17, 2014 1:57 pm   

agulka1989, rewelacja, gratuluję samozaparcia i padam przed Tobą na kolana... :)
_________________
 
 
Sisska 


Wiek: 36
Dołączyła: 06 Kwi 2013
Posty: 1153
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Lip 17, 2014 3:52 pm   

a czy wasi narzeczeni/mezowe tez tak o siebie dbaja? :P
_________________
 
 
Rusałka_Maja 


Dołączyła: 12 Kwi 2012
Posty: 3448
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Lip 17, 2014 5:17 pm   

Sisska napisał/a:
a czy wasi narzeczeni/mezowe tez tak o siebie dbaja? :P



Mój ćwiczy praktycznie co dziennie :mrgreen: :smile:
_________________


 
 
msmika 


Dołączyła: 23 Sie 2012
Posty: 2351
Skąd: prawie Łódź
Wysłany: Pią Lip 18, 2014 4:56 am   

Ambrozja, gdzie chodzisz na spining ??
_________________
Tosinka
 
 
ZoltyTulipan 


Wiek: 35
Dołączyła: 04 Maj 2012
Posty: 1217
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią Lip 18, 2014 6:17 am   

msmika napisał/a:
Ambrozja, gdzie chodzisz na spining ??

Właśnie :) Też chciałam o to zapytać :)
_________________
 
 
Ambrozja 


Dołączyła: 06 Lis 2008
Posty: 1434
Skąd: Katowice
Wysłany: Pią Lip 18, 2014 7:23 am   

msmika, ZoltyTulipan, u siebie, czyli w Katowicach ;P ale jakbyście były przejazdem to zapraszam na kawkę i trening :D
_________________
Kobiety są niewolnicami tylko tych, którzy potrafią je mocno trzymać i dogadzać ich kaprysom - Bolesław Prus
 
 
 
Catylyn89 


Wiek: 34
Dołączyła: 03 Kwi 2013
Posty: 1836
Skąd: Krk
Wysłany: Pią Lip 18, 2014 7:28 am   

Sisska, 3 razy w tygodniu siłka to norma i zarazem przyzwyczajenie już :)
_________________
 
 
ZoltyTulipan 


Wiek: 35
Dołączyła: 04 Maj 2012
Posty: 1217
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią Lip 18, 2014 10:10 am   

Ambrozja jak się kiedyś wybiorę do Katowic na pewno dam znać :)
_________________
 
 
Sisska 


Wiek: 36
Dołączyła: 06 Kwi 2013
Posty: 1153
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią Lip 18, 2014 11:15 pm   

no to zazdroszcze :P moj to tylko cwiczy biceps podnaszac butelke/szklanke z piwem :smile: zreszta, on nawet do tramwaju nie pobiegnie, bo "po co, skoro przyjedzie nastepny" ;) taki leniuszek z niego :(
_________________
Ostatnio zmieniony przez Sisska Pią Lip 18, 2014 11:16 pm, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
paulinkaaMU 


Wiek: 37
Dołączyła: 15 Sie 2009
Posty: 1509
Skąd: Pabianice/Wrocław
Wysłany: Pią Lip 18, 2014 11:40 pm   

Sisska napisał/a:
a czy wasi narzeczeni/mezowe tez tak o siebie dbaja?


oj mój biega, i to sporo :wink: , a że z rekreacji zrobił sie już mały sport wyczynowy (po półmaratonach i maratonach przyszła faza na biegi ultra, czyli powyżej dystansu maratońskiego, póki co 78 km w Bieszczadach, a we wrześniu 100 km w Krynicy Górskiej :wink: ), to dochodzą do tego inne ćwiczenia, więc ogólnie na jego podejście do sportu nie moge narzekać :)

A ja sobie tuptam, dystanse raczej kilkukilometrowe + jeżdzę codziennie rowerem, do tego mniej słodyczy i pieczywa, więcej warzyw i lekkich sałatek i duuuużo wody, i choć nie mam wagi, to bo ubraniach widzę, że jest lepiej, a przede wszystkim kondycyjnie jest dużo lepiej :)

[ Dodano: Sob Lip 26, 2014 12:32 am ]
i znów ja :) dodam, że biegam więcej i szybciej (na dystansie ok.6km udaje mi się utrzymać tempo nieco poniżej 7min/km :smile: ), dziś wieczorem biegłam dosłownie z uśmiechem na ustach, niesamowite uczucie, a potem zmęczenie i ogromna moc endorfin :D

Wrzucałam już linki na fb, ale wrzucę tez tu - zachęcam do poznania historii wielkiego niepełnosprawnego biegacza, Darka Strychalskiego, który własnie pokonał najtrudniejszy ultramaraton na świecie - Badwater w Dolinie Śmierci (217 km w piekielnym warunkach piekącego słońca i niemal zerowej wilgotności). Jego historia, i to, czego dokonał jest dla mnie chyba największą motywacją do biegania. Uwaga, jeśli macie zamiar przeczytać krótką relację z biegu i obejrzeć klip, lepiej przygotujcie chusteczki, łzy wzruszenia murowane :)

http://www.badwater.pl/
_________________


 
 
 
szaorma 

Dołączyła: 05 Mar 2014
Posty: 72
Skąd: Śląsk
Wysłany: Wto Wrz 09, 2014 8:51 am   

Mój narzeczony jeździ dużo na rowerze, zresztą razem ze mną, bo i ja lubię ten rodzaj aktywności :) . Sama poza tym dość dużo biegam, a także ćwiczę w domu z Chodakowską czy Mel B, żeby ładnie wyrzeźbić ciało. Staram się też zdrowo odżywiać, dbać o regularne oczyszczanie jelit z toksyn i odpowiednie nawilżenie ciała, które sprzyja również jego jędrności. Przynosi to całkiem niezłe efekty, więc zdecydowanie polecam się za siebie wziąć :)
 
 
Debussy 
pedagog specjalny


Dołączyła: 16 Lut 2008
Posty: 1712
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto Wrz 09, 2014 10:51 am   

szaorma napisał/a:
Mój narzeczony jeździ dużo na rowerze, zresztą razem ze mną, bo i ja lubię ten rodzaj aktywności

A tak z ciekawości "dużo" to znaczy ile? :)
_________________
Są tajemnice, które tylko niebo może ostatecznie odkryć...
 
 
emiiskaa 


Dołączyła: 20 Gru 2013
Posty: 459
Skąd: EZG
Wysłany: Wto Wrz 09, 2014 11:50 am   

a ja znowu utknęłam i nie mogę pójść dalej hehe...
_________________


 
 
Debussy 
pedagog specjalny


Dołączyła: 16 Lut 2008
Posty: 1712
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Wrz 11, 2014 10:00 pm   

Ja wczoraj zaczęłam biegać. Myślałam, że będzie gorzej, ale jak na pierwszy raz przebiegłam 3 km bez odpoczynku. Tak się nakręciłam, że dzisiaj kupiłam buty do biegania i jutro idę znowu :)
_________________
Są tajemnice, które tylko niebo może ostatecznie odkryć...
 
 
karolina84 


Dołączyła: 10 Sty 2012
Posty: 84
Skąd: Łowicz
Wysłany: Pią Wrz 12, 2014 9:51 am   

Zawsze podziwiałam i podziwiam osoby codziennie biegające rano niezależnie od pogody..Mój mąż też ćwiczy codziennie :) Ja niestety teraz nie mogę,ale planuję wziąć się za siebie po ciąży :) Będzie duża motywacja :D chociaż nie wiem jak z organizacją czasu wyjdzie.. :roll:
_________________
 
 
szaorma 

Dołączyła: 05 Mar 2014
Posty: 72
Skąd: Śląsk
Wysłany: Pią Wrz 19, 2014 8:08 am   

Debussy napisał/a:
szaorma napisał/a:
Mój narzeczony jeździ dużo na rowerze, zresztą razem ze mną, bo i ja lubię ten rodzaj aktywności

A tak z ciekawości "dużo" to znaczy ile? :)


Dużo czyli około 600km miesięcznie. Dla mnie to sporo, nie wiem jak wypada to w porównaniu z innymi ;)
 
 
emiiskaa 


Dołączyła: 20 Gru 2013
Posty: 459
Skąd: EZG
Wysłany: Czw Paź 02, 2014 8:22 pm   

szaorma napisał/a:
Debussy napisał/a:
szaorma napisał/a:
Mój narzeczony jeździ dużo na rowerze, zresztą razem ze mną, bo i ja lubię ten rodzaj aktywności

A tak z ciekawości "dużo" to znaczy ile? :)


Dużo czyli około 600km miesięcznie. Dla mnie to sporo, nie wiem jak wypada to w porównaniu z innymi ;)


ja 600 robię w dwa miesiące, więc wg mnie dużo :)
_________________


 
 
Pani Misiowa 


Dołączyła: 02 Paź 2014
Posty: 46
Skąd: z Łodzi
Wysłany: Sob Paź 04, 2014 11:37 pm   

Ja codziennie rowerek do pracy i z powrotem :) Póki co wystarcza :)
_________________
 
 
paulinkaaMU 


Wiek: 37
Dołączyła: 15 Sie 2009
Posty: 1509
Skąd: Pabianice/Wrocław
Wysłany: Pon Paź 06, 2014 9:06 pm   

emiiskaa napisał/a:
ja 600 robię w dwa miesiące, więc wg mnie dużo


ja też :) głównie dzięki

Pani Misiowa napisał/a:
codziennie rowerek do pracy i z powrotem


choć już raczej kończę sezon rowerowy - aż zerknęłam na endo - w tym roku przejechałam 1150 km :)

Debussy napisał/a:
Ja wczoraj zaczęłam biegać. Myślałam, że będzie gorzej, ale jak na pierwszy raz przebiegłam 3 km bez odpoczynku. Tak się nakręciłam, że dzisiaj kupiłam buty do biegania i jutro idę znowu


Debussy, super :D Pamiętam, jak ja połknęłam bakcyla - aż mąż mnie hamował, bo bez mała chciałam wychodzić pobiegać codziennie :wink:
_________________


 
 
 
Rusałka_Maja 


Dołączyła: 12 Kwi 2012
Posty: 3448
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto Paź 07, 2014 5:50 pm   

Debussy napisał/a:
Ja wczoraj zaczęłam biegać. Myślałam, że będzie gorzej, ale jak na pierwszy raz przebiegłam 3 km bez odpoczynku. Tak się nakręciłam, że dzisiaj kupiłam buty do biegania i jutro idę znowu :)


Ojej.. 3 km bez odpoczynku to niezły wynik, ja na pewno nie dałabym rady ;/ widać kiepska kondycha :razz: znaczy nogi by pobiegły, ale z oddychaniem zawsze mam problemy :roll:
_________________


 
 
Debussy 
pedagog specjalny


Dołączyła: 16 Lut 2008
Posty: 1712
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto Paź 07, 2014 6:38 pm   

Dziewczyny, po miesiącu biegam już co drugi dzień 5 km :)

Rusałka_Maja napisał/a:
ale z oddychaniem zawsze mam problemy

Dlatego nie można przesadzać z tempem, jak czujesz że ciężko z oddechem, to trza zwolnić.
_________________
Są tajemnice, które tylko niebo może ostatecznie odkryć...
 
 
ola88 
Żona ;)


Dołączyła: 20 Lip 2009
Posty: 2026
Skąd: Tu i tam ;)
Wysłany: Wto Paź 07, 2014 7:11 pm   

Powoli dochodzę do wniosku że czas zabrać się za siebie :) akurat kg z ciąży ubyło wraz z urodzeniem. Tylko bardziej trzeba nad kondycją poprawić.
A i mimo że kg nie widać tak bardzi to jakoś brzuch jest nijaki taki flak...
Póki co zaczęłam spacerować wózkiem po ok.4km - chciałam więcej ale córa wìęcej nie wytrzymuje.
_________________
 
 
Pani Misiowa 


Dołączyła: 02 Paź 2014
Posty: 46
Skąd: z Łodzi
Wysłany: Sro Paź 08, 2014 9:15 pm   

ehh... basen + rower - to na razie wszystko co mogę zrobić dla siebie :| Idzie trochę w nogi, a co z brzuszkiem ? ;)
_________________
 
 
Magdzik
[Usunięty]

Wysłany: Czw Lis 13, 2014 3:28 pm   

Ja znów walczę z dietą 7 kilo spadło w miesiąc
 
 
dora11 


Dołączyła: 16 Sty 2015
Posty: 62
Skąd: Łódź
Ostrzeżeń:
 4/3/7
Wysłany: Pon Lut 09, 2015 1:50 pm   

Ja zaczęłam się odchudzać od 1 stycznia tego roku. Jest to w zasadzie pierwsza dieta w moim życiu ale niestety trochę się zapuściłam ;) Tak więc nie ma zmiłuj - trzeba było . Zamierzam zrzucić 5 kilogramów. To mi wystarczy.
Zapisałam się na siłownię. Na początku było bardzo ciężko się zmobilizować ale staram się chodzić regularnie. Nawet to polubiłam.
Zmieniłam swoją dietę.
Oraz biorę suplement na odchudzanie , konkretnie Hepa Slimin: Usunęłam link. Odsyłam do regulaminu forum. Moderatorka Asiek - jednocześnie na odchudzanie oraz wątrobę. Zauważyłam,że dzięki niemu szybciej gubi się kilogramy.
Mi jak na razie udało się zrzucić już 3. Jeszcze 2 i będzie super.
Ostatnio zmieniony przez Asiek Czw Lip 09, 2015 12:33 pm, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
ela1989 

Dołączyła: 10 Lut 2015
Posty: 1
Skąd: Bielsko - Biała
Wysłany: Wto Lut 10, 2015 12:10 pm   

Aktywność fizyczna jest niezmiernie ważna, warto pamiętać, że nie zastąpią jej żadne magiczne tabletki na odchudzanie :)

Usunęłam link z podpisu. Odsyłam do regulaminu forum. Moderatorka Asiek
Ostatnio zmieniony przez Asiek Czw Lip 09, 2015 12:34 pm, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
ola88 
Żona ;)


Dołączyła: 20 Lip 2009
Posty: 2026
Skąd: Tu i tam ;)
Wysłany: Czw Lut 26, 2015 4:37 pm   

I jak dziewczyny coś działacie? :) bo u mnie chyba nadszedł ten moment, że nie ma już odwrotu i czas się za siebie ostro zabrać.
_________________
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
statystyki odwiedzin z innych stron


Publikowanie w całości lub fragmentach treści zawartych na Łódzkim Forum Weselnym bez zgody administratorów forum jest zabronione.
Reklamy
www.foto-sobieraj.com.pl