Strona korzysta z plikow cookie w celu realizacji uslug zgodnie z Polityka prywatnosci.

Mozesz okreslic warunki przechowywania lub dostepu do cookie w Twojej przegladarce lub konfiguracji uslugi.

Forum Weselne miasta Łodzi Strona Główna Forum Weselne miasta Łodzi
Forum weselne, wesele i ślub w Łodzi i woj. łódzkim

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  KalendarzKalendarz  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 
Wasze albumy zdjęć ALBUM
Regulamin forum REGULAMIN
Reklama w serwisie REKLAMA

Poprzedni temat «» Następny temat
Odchudzamy się! - wątek motywujący
Autor Wiadomość
jemioła 


Dołączyła: 16 Sty 2015
Posty: 41
Skąd: centrum
Ostrzeżeń:
 3/3/7
Wysłany: Wto Mar 10, 2015 9:10 am   

ola88 napisał/a:
I jak dziewczyny coś działacie? :) bo u mnie chyba nadszedł ten moment, że nie ma już odwrotu i czas się za siebie ostro zabrać.


Działamy, działamy.Za oknem bardzo ładnie tak więc będziemy mogli niedługo nałożyć na siebie lżejsze ciuszki ;)
Sama staram się codziennie biegać. zdrowiej odżywiać. Biorę również ten suplement:
Usunęłam link. Odsyłam do regulaminu forum. Moderatorka Dorotka_
Linea
Jest dość reklamowana ale zauwazyłam,że środek ma bardzo dobry wpływ na mój organizm.Czuję się po nim znacznie lepiej jak i zauwazyłam, że odchudzanie również jest skuteczniejsze.
Tak więc coś w tym musi być .
_________________
Praw­dzi­wa głupo­ta zaw­sze po­kona sztuczną inteligencję.
Ostatnio zmieniony przez Dorotka_ Pon Sie 10, 2015 7:07 pm, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Catylyn89 


Wiek: 34
Dołączyła: 03 Kwi 2013
Posty: 1836
Skąd: Krk
Wysłany: Wto Mar 10, 2015 10:33 pm   

Ja robię teraz program Kayli Itsines, daje lepsze efekty niż treningi Chodakowskiej :)
_________________
 
 
Aldonka 

Dołączyła: 16 Sty 2015
Posty: 66
Skąd: Łódź
Ostrzeżeń:
 3/3/7
Wysłany: Pią Mar 13, 2015 1:42 pm   

Ja jestem natomiast na diecie oczyszczającej. Od stycznia staram się unikać niezdrowych produktów. Przestałam robić zakupy w supermarkecie na rzecz bazarków z warzywami. Staram się również pić więcej wody ( tak przynajmniej te 1,5 l dziennie).
Piję również sok z aloesu. Ma bardzo dobry wpływ na organizm. Zresztą możecie sobie o tym poczytać. Wzmacnia rownież odporność.
Nie kupujcie tylko w supermarketach ponieważ soki te mają jedynie kilkanaście soków aloesu, reszta to woda i jeszce są słodzone cukrem.
W aptekach natomiast można znaleźć Aloe Live Bio - jest słodzony stewią czyli zdrowym zamiennikiem cukru. Zawiera 100% sok z aloesu. Czyli coś dla tych, którzy mają uczulenie na chemię.
 
 
Sycylijka 


Dołączyła: 18 Lut 2015
Posty: 437
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Kwi 02, 2015 7:56 am   

Przyłączam się do tematu. Odkąd zamieszkaliśmy razem z J. przytyliśmy oboje nieco. Ja 11kg J. ok 15 :lol:
W związku z powyższym postawiłam sobie za cel -15kg :)
Wystartowałam już z dietą, a mpk zamieniłam na powroty do domu "z laczka"
Po świętach planuje zacząć ćwiczyć z Chodakowską :smile:
Macie pomysł co jeszcze mogłoby pomóc mi w osiągnięciu docelowej wagi ? :)
_________________
zajrzyj do mnie:) http://forum.wesele-lodz.pl/viewtopic.php?t=17548

 
 
Debussy 
pedagog specjalny


Dołączyła: 16 Lut 2008
Posty: 1712
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Kwi 02, 2015 9:02 am   

Sycylijka napisał/a:
co jeszcze mogłoby pomóc mi w osiągnięciu docelowej wagi ?

Bieganie, co drugi dzień pół godziny nonstop, albo 5 km. :)
_________________
Są tajemnice, które tylko niebo może ostatecznie odkryć...
 
 
Muszkowa 


Wiek: 33
Dołączyła: 12 Lis 2014
Posty: 308
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Kwi 02, 2015 9:06 am   

Dieta + ćwiczenia zrobią swoje ;) ja jestem na diecie od 2 tygodni, bo po ciąży mi trochę zostało, a i nie pilnowałam się ostatnio i tak się zrobiło dużo za dużo. Wykupiłam sobie dietę układaną przez dietetyka, jem 5 posiłków dziennie co 3 godziny i piję duuużo wody. Na samej diecie w 2 tyg. mam 2 kg na minusie, od dwóch dni ćwiczę, ale z Mel B i mam nadzieję do wakacji zrzucić z 13- 15 kg i potem oczywiście trzymać wagę do ślubu i dalej :D
Z Chodakowską ćwiczyłam przed ciążą i miałam bardzo dobre efekty, tylko trzeba minimum 4 razy w tygodniu. Trochę mi się już ona nudzi, z Mel B dużo lepiej mi się ćwiczy ;)
_________________
Zapraszam do mnie: http://www.forum.wesele-l...der=asc&start=0

 
 
Sycylijka 


Dołączyła: 18 Lut 2015
Posty: 437
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Kwi 02, 2015 10:08 am   

Debussy, no właśnie nienawidzę biegać...zwłaszcza przez mój duży biust :/
Muszkowa, w takim razie też się skuszę na Mel B :)
Mam zamiar zrobić zdjęcie z serii "before" żeby móc porównać efekty ;)
_________________
zajrzyj do mnie:) http://forum.wesele-lodz.pl/viewtopic.php?t=17548

 
 
Muszkowa 


Wiek: 33
Dołączyła: 12 Lis 2014
Posty: 308
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Kwi 02, 2015 10:21 am   

Sycylijka, w tamtym roku próbowałam biegać i wytrzymałam 2 tygodnie, ale nie dałam rady, trzeba dużo samozaparcia, bo pogoda nie taka i już ciężko wyjść z domu ;) a na duży biust polecam porządny sportowy stanik i nic nie skacze (też posiadam taki dość duży :D )
Też sobie zrobiłam zdjęcie "przed", po miesiącu zrobię kolejne i tak co miesiąc, aż do upragnionego wyglądu 8)
Polecam Ci sprawdzić i Chodakowską i Mel B, wtedy zobaczysz, która pani Ci bardziej odpowiada. Dla mnie Mel B jest bardziej "ludzka" na tych treningach :razz:
_________________
Zapraszam do mnie: http://www.forum.wesele-l...der=asc&start=0

 
 
Catylyn89 


Wiek: 34
Dołączyła: 03 Kwi 2013
Posty: 1836
Skąd: Krk
Wysłany: Czw Kwi 02, 2015 10:22 am   

Muszkowa napisał/a:

Z Chodakowską ćwiczyłam przed ciążą i miałam bardzo dobre efekty, tylko trzeba minimum 4 razy w tygodniu. Trochę mi się już ona nudzi, z Mel B dużo lepiej mi się ćwiczy ;)


Już przerobiłam Mel B, Chodakowską i teraz zabrałam się za ćwiczenia Kayli Itsines, ma zróżnicowane ćwiczenia rozłożone na 3 dni, na każdą partię ciała i co tydzień są inne ćwiczenia, które nie nudzą i są skuteczne :)
_________________
 
 
Sycylijka 


Dołączyła: 18 Lut 2015
Posty: 437
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Kwi 02, 2015 10:31 am   

Spróbuje z wszystkimi 3 Paniami :)
U Chodakowskiej najbardziej drażni mnie jej brzydka maniera "niechlujnej wymowy" kiedy liczy i słyszę "szesc" zamiast "sześć" to aż mi się nogi uginają :P chyba takie zboczenie zawodowe ;)
_________________
zajrzyj do mnie:) http://forum.wesele-lodz.pl/viewtopic.php?t=17548

 
 
lolek112 

Wiek: 34
Dołączył: 02 Maj 2014
Posty: 16
Skąd: Września
Ostrzeżeń:
 3/3/7
Wysłany: Sro Kwi 08, 2015 3:01 pm   

ja biegam w tym roku 2 razy w tyg, do tego skakanka 3 razy w tyg i 3 razy w tyg mam siłownie :D
 
 
Martusia90 


Wiek: 33
Dołączyła: 27 Mar 2015
Posty: 201
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Kwi 08, 2015 9:36 pm   

No cóż....
Waże teraz ok 68kg
wzrost 170
Zawsze byłam bardzo szczupła ( ważyłam 52kg)
Poznałam swojego ukochanego, zamieszkaliśmy razem, znalazłam prace siedzącą przy biurku i PACH nagle okazało się że mogę przytyć. Mam straszne kompleksy z tego powodu:( Wszystkie moje ciuchy w szafie są za małe ( jedyna zaleta taka ze piersi z miseczki A "przytyły" do pełnego B)
od 3 lat moje motywacja jest słaba. Jak już się wzięłam to ćwiczyłam 5 razy w tyg z Chodakowską i było widać różnice. Ćwiczyłam ze 2 miesiące do momentu jak przyszło lato, zrobiło się ciepło a mi robiło się słabo po ćwiczeniach. Przestałam i się zaniedbałam:(
No ale teraz za rok czasu wesele....a ja MUSZE coś ze sobą zrobić...
Licze na motywacje...

cel: 55kg
ćwiczenia z Chodakowską mam nadzieję , że min 5 razy w tygodniu 8 rowerek w domciu
Dieta? nie znam się na tym więc pewnie ograniczę słodycze, niezdrowe żarcie
Mam nadzieję , że do wakacji będzie już nieźle;)
_________________

Miłość, która jest gotowa nawet oddać życie, nie zginie.
 
 
Catylyn89 


Wiek: 34
Dołączyła: 03 Kwi 2013
Posty: 1836
Skąd: Krk
Wysłany: Sro Kwi 08, 2015 9:48 pm   

Martusia90, co do diety, to gdzieś tu w tym wątku przemknęły moje rady, dotyczące zdrowego odżywiania. Poszukaj i poczytaj, może coś Ci podpasuje ;)
_________________
 
 
Muszkowa 


Wiek: 33
Dołączyła: 12 Lis 2014
Posty: 308
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Kwi 09, 2015 6:27 am   

Martusia90, co do diety, ogranicz słodycze i śmieciowe żarcie, a do tego pij dużo wody i jedz mniej, ale co 3-4 godziny i zobaczysz efekty! :)
_________________
Zapraszam do mnie: http://www.forum.wesele-l...der=asc&start=0

 
 
Debussy 
pedagog specjalny


Dołączyła: 16 Lut 2008
Posty: 1712
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Kwi 09, 2015 8:59 am   

Ja też powracam 8)
Co prawda bardziej myślałam o bieganiu, bo to jednak we wrześniu dało mi dużo satysfakcji (no i wtedy wszystkie mięśnie pracują), ale o Chodakowskiej też słyszałam. Robicie te ćwiczenia w domu, patrząc na jakiś filmik? :razz:

Co do diety, zrobię to, co 3 lata temu (gdzie schudłam w rok 15 kg), teraz cel to 7 kg i będzie git :)

Wtedy trzymałam się tego:
1. Nie jeść słodyczy. Wcale!!!
2. Jeść dużo warzyw i owoców.
3. Pieczywo - tylko pełnoziarniste.
4. Pić dużo zielonej, czerwonej herbaty i wody mineralnej.
5. Nie pić coca-coli ani innych słodkich, gazowanych napojów.
6. Ograniczać ziemniaki, zastępować kaszą jaglaną, gryczaną czy ryżem.

Tylko trzeba wytrzymać miesiąc, bo dopiero wtedy widać efekty.
_________________
Są tajemnice, które tylko niebo może ostatecznie odkryć...
 
 
Catylyn89 


Wiek: 34
Dołączyła: 03 Kwi 2013
Posty: 1836
Skąd: Krk
Wysłany: Czw Kwi 09, 2015 9:41 am   

Jedzcie dużo orzechów (migdały orzechy laskowe, nerkowca, bez ziemnych!!), mąkę pszenną zastąpcie mąką pełnoziarnistą, nie spożywajcie wieprzowiny, zastąpcie ją chudym drobiem lub chudą wołowiną, zero cukrów (nawet do herbaty :) ), produkty białkowe, chude są jak najbardziej wskazane w diecie. Olej zastąpcie oliwą lub masłem klarowanym, żadnych słodyczy (ciasteczek i innych ciast).

Posiłki 5 razy dziennie, w małej ilości, między śniadaniem, a obiadem i kolacją wcinajcie orzechy lub jogurty naturalne ze świeżymi owocami :)
_________________
 
 
*Dorotka_ 
Moderator


Wiek: 35
Dołączyła: 02 Cze 2012
Posty: 5060
Skąd: Łódź/Wrocław
Wysłany: Czw Kwi 23, 2015 7:12 am   

Ja po ślubie i kuracji się spasłam :( ale od 12 kwietnia jestem na zdrowej diecie i chodzę z Mężem na siłownię, który odchudza się ze mną :)

Jak na razie -3 kg (zapewne to woda, ale i tak się cieszę) docelowo chciałabym zrzucić 30 kg w 1,5 roku.
_________________


 
 
dagii 


Wiek: 38
Dołączyła: 16 Paź 2009
Posty: 3215
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Kwi 23, 2015 3:07 pm   

I ja po ciąży będę musiała wziąć się za siebie ..... ciekawe co z tego wyjdzie ;/
_________________


 
 
Juska 


Dołączyła: 10 Mar 2013
Posty: 3084
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Kwi 23, 2015 6:24 pm   

Catylyn89 napisał/a:
Jedzcie dużo orzechów (migdały orzechy laskowe, nerkowca, bez ziemnych!!)


Albo nie jedzcie, jeśli nie chcecie mieć problemów z cerą :) Ostatnio właśnie przy wizycie u dermatologa uświadomiono mi, że między innymi orzechy w bardzo dużym stopniu przyczyniają się do problemów skórnych, no i dodatkowo są ciężkostrawne, więc i żołądek i wątrobę można nieźle załatwić :D Szczególnie przez to "DUŻO" :D


Dorotka_ napisał/a:
docelowo chciałabym zrzucić 30 kg w 1,5 roku.


:smile: :smile: :smile: :smile: :smile: :smile: :smile:


dagii napisał/a:
I ja po ciąży będę musiała wziąć się za siebie ..... ciekawe co z tego wyjdzie ;/


Kochana pójdziemy razem do naszej ulubionej siłki :D :*
_________________
Ostatnio zmieniony przez Juska Czw Kwi 23, 2015 6:24 pm, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Debussy 
pedagog specjalny


Dołączyła: 16 Lut 2008
Posty: 1712
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Kwi 23, 2015 7:33 pm   

Juska napisał/a:
Catylyn89 napisał/a: Jedzcie dużo orzechów (migdały orzechy laskowe, nerkowca, bez ziemnych!!)



Albo nie jedzcie, jeśli nie chcecie mieć problemów z cerą

Ja znowu nie mogę orzechów, bo mam aparat ortodontyczny :razz:
_________________
Są tajemnice, które tylko niebo może ostatecznie odkryć...
 
 
dagii 


Wiek: 38
Dołączyła: 16 Paź 2009
Posty: 3215
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią Kwi 24, 2015 8:01 am   

Juska, albo na długie spacery :)
_________________


 
 
*Dorotka_ 
Moderator


Wiek: 35
Dołączyła: 02 Cze 2012
Posty: 5060
Skąd: Łódź/Wrocław
Wysłany: Pią Kwi 24, 2015 8:09 am   

Juska, nie ma się z czego śmiać, nadwaga odbiła się już na moim zdrowiu, dlatego mam dietetyka, chodzę na siłownię. Chciałabym ważyć 60 kg, więc to chyba nie jest chora waga przy moich 171 cm :roll:

[ Dodano: Nie Kwi 26, 2015 1:56 pm ]
Kolejny kilogram w dol :-)
_________________


 
 
szaorma 

Dołączyła: 05 Mar 2014
Posty: 72
Skąd: Śląsk
Wysłany: Wto Kwi 28, 2015 8:48 pm   

Dorotka, gratuluję kolejnego zgubionego kilograma :) . Wiem jaka to radość, bo sama ostatnio jeden straciłam :)
 
 
Alara 


Dołączyła: 20 Kwi 2013
Posty: 244
Skąd: Łódź
Wysłany: Sob Paź 03, 2015 11:10 am   

No dobra, to ja też biorę się za siebie, a co!
Od poniedziałku rusza nowe wyzwanie Ewy Chodakowskiej "88 dni do Nowego Roku" i przyznam, że brzmi kusząco :) Kupilam już nawet matę do ćwiczeń, tylko żeby mi się chciało posadzić na niej dupkę... ech.
 
 
Sycylijka 


Dołączyła: 18 Lut 2015
Posty: 437
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Paź 07, 2015 12:07 pm   

Ja trochę się ociągam z tym odchudzaniem, ale od ostatniego postu jest -5kg więc i tak uważam to za drobny sukces :)
Ogromną nadzieję na progres wiążę z zakończeniem się sezonu weselnego. Skończą się torciki i barszczyki o 2 w nocy, to może moje odchudzanie nabierze trochę rozpędu :D Czasu coraz mniej, a sukienka nadal nie wybrana... :(
_________________
zajrzyj do mnie:) http://forum.wesele-lodz.pl/viewtopic.php?t=17548

 
 
*Dorotka_ 
Moderator


Wiek: 35
Dołączyła: 02 Cze 2012
Posty: 5060
Skąd: Łódź/Wrocław
Wysłany: Czw Mar 30, 2017 9:33 am   

Czas odkurzyć wątek, bo kurde powiem Wam moje Miłe, że się spasłam :? Myślałam, że jak karmię, to mi trochę ujdzie na sucho moje obżarstwo, ale nic bardziej mylnego :roll:

Motywacja jest spora, kilogramów do zrzucenia ponad 20 :? :? :? wykupiłam sobie dietę od Chodakowskiej i zobaczymy jak na tym wyjdę - dzisiaj 2 dzień według ich jadłospisu i jestem w szoku jak wielkie porcje każą mi jeść.

Spacery z Piotrem to zależy od pogody, ale zazwyczaj dziennie robię spacerem 3-5 km. Jak Mąż wraca dzisiaj z pracy to idę na siłkę, bo odpalić płytę z Ewką, chyba jeszcze nie jestem gotowa :smile:

Kto ze mną?
_________________


 
 
Selene 


Wiek: 33
Dołączyła: 20 Sie 2012
Posty: 993
Skąd: ok. Bełchatowa
Wysłany: Czw Mar 30, 2017 12:00 pm   

Dorotka_, bo odchudzanie z głową to nie głodówka :razz:
Kurczę może też się znów wziąć... Kopnij mnie raz a dobrze, może się ruszę! A z ciekawości - dieta Ewy przewiduje jakieś w miarę popularne jedzenie czy totalnie nowinki i zupełnie inny świat?
_________________

 
 
Atko 


Wiek: 35
Dołączyła: 09 Cze 2016
Posty: 101
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Mar 30, 2017 12:30 pm   

To ja też! Zaczęłam w tym roku, od stycznia zaczęliśmy chodzić na siłownię i ograniczyliśmy słodycze, fastfoody, napoje gazowane i alkoholowe. Od stycznia udało mi się schudnąć jakieś 5 kg, chciałabym schudnąć jeszcze 5, chociaż myślę (i widzę :) ), że trochę tłuszczyku zamieniło mi się w mięśnie, które przecież ważą więcej. Czas na schudnięcie i wyrzeźbienie się mamy do lipca przyszłego roku, ale chcieliśmy zacząć wcześniej, może już na te wakacje będzie w miarę :) Waga, do której dążę to jakieś 54-55 kg przy wzroście 165 cm. Najmniej w życiu ważyłam 52 kg - wyglądałam wtedy źle, najwięcej -prawie 65 kg, też wyglądałam wtedy źle :) Najlepiej czułam się ważąc właśnie 54-55 kg i mając trochę mięśni. Nie stosuję żadnych konkretnych diet, po prostu staram się odżywiać trochę mądrzej. Jeśli chodzi o ćwiczenia, to teraz chodzę tylko na siłownię, gdzie chodzę na bieżni z nachyleniem 9% i prędkością 6 km/h przez 40-60 minut, a później jeszcze pół godziny ćwiczeń na sprzętach. Chciałabym do tego dorzucić jeszcze ćwiczenia z Mel B, bo są przyjemne i naprawdę sporo dają, ale to jakieś dodatkowe pół godziny i niestety nie zawsze mam na to czas :(
_________________


 
 
*Dorotka_ 
Moderator


Wiek: 35
Dołączyła: 02 Cze 2012
Posty: 5060
Skąd: Łódź/Wrocław
Wysłany: Czw Mar 30, 2017 12:48 pm   

Selene, to jej dietetycy tam ukladają menu. Pierwszy tydzieńmam dzienny limit kcal 2800 :o stąd mój szok. Dania proste i w miarę smaczne, teraz jem krem z awokado, miodem, cytryną i pomarańczą. Pół porcji a jestem pełna. Na obiad makaron pełnoziarnisty z twarogiem i jogurtem - więc bez szału ;)
_________________


 
 
Selene 


Wiek: 33
Dołączyła: 20 Sie 2012
Posty: 993
Skąd: ok. Bełchatowa
Wysłany: Czw Mar 30, 2017 1:44 pm   

Dorotka_, jak ćwiczysz to można z ilością kalorii poszaleć, fakt :) brzmi nieźle to co piszesz
_________________

 
 
_Bella_ 


Dołączyła: 27 Paź 2015
Posty: 38
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Mar 30, 2017 3:57 pm   

Spacery raczej nie spalą za dużo kalorii a już na pewno nie poprawią kondycji.
Ja polecam trampoliny, próbowałyście? Super sprawa, w dwa miesiące poleciało mi już 5 kg, a jakie endorfiny 8)
_________________

 
 
*Dorotka_ 
Moderator


Wiek: 35
Dołączyła: 02 Cze 2012
Posty: 5060
Skąd: Łódź/Wrocław
Wysłany: Pon Kwi 03, 2017 1:38 pm   

Mi 2 ginekologów odradziło trampoliny, mimo, że byłam napalona jak nie wiem co na te ćwiczenia. Widziałam koleżanki co pięknie chudły po tych treningach i sama chciałam spróbować, ale po cesarce boję się o moją instalację kobiecą :smile:

Ja nie wiem o co chodzi ale zeszło mi ponad 4 kilo na diecie 2800 kcal :o
_________________


 
 
_Bella_ 


Dołączyła: 27 Paź 2015
Posty: 38
Skąd: Łódź
Wysłany: Pon Kwi 03, 2017 9:52 pm   

Ja też jestem po cc i chodzię na trampoliny 2-3 razy w tygodniu
Dorotka_ napisał/a:
ale po cesarce boję się o moją instalację kobiecą :smile:

A cóż sie pod tym kryje? Bo jakoś nie mogę się domyślić? :razz:
_________________

 
 
*Dorotka_ 
Moderator


Wiek: 35
Dołączyła: 02 Cze 2012
Posty: 5060
Skąd: Łódź/Wrocław
Wysłany: Wto Kwi 04, 2017 7:16 am   

_Bella_, chodzi o mięśnie głębokie dna miednocy. Ja znalazłam kilka artykułów na ten temat. Pewno kilka zajęć krzywdy nikomu nie zrobi, ale wolę nie kombinować.
_________________


 
 
LinaMiódMalina 


Wiek: 36
Dołączyła: 05 Gru 2015
Posty: 239
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto Kwi 04, 2017 3:56 pm   

Dorotka_, trzymam kciuki za te wiosenne zmiany :) Sama też postanowiłam na jakiś czas odstawić słodycze, wszelkie alko i regularniej przykładać się do ćwiczeń, by zgubić wreszcie po-zimowy tłuszczyk. Nie mam specjalnego kryterium wagowego, chociaż bardziej się sobie podobałam jakieś 3kg temu, natomiast głównie chciałabym zastąpić miękkie rzeczy jakimś mięśniem ;)
O trampolinach nie słyszałam, że coś mogą zepsuć, ale zgłębię temat, bo tak mi się spodobało, że kupiłam do domu gdy ostatnio w Lidlu można było je spotkać i dosyć często korzystam.
Tak serio to ze wszystkim jest ryzyko kontuzji, jak intensywniej biegałam to nieraz odczułam to w kolanach i kostkach (szczególnie jak się biega w mieście po twardej powierzchni, a nie np. po parku :| ), za rowerem aż tak nie przepadam, więc póki co stawiam na umiarkowane ćwiczenia w domu + co jakiś czas trampoliny i bieganie. No i dieta, ja mam póki co 1500kcal i tego się mniej więcej trzymam :kwasny: zobaczymy ile wytrzymam, póki co podtrzymuje mnie na duchu myśl o zbliżającej się majówce :razz:
_________________

 
 
@Mac-erson 
Administrator
forum.wesele-lodz.pl


Wiek: 51
Dołączył: 10 Lis 2006
Posty: 323
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Kwi 05, 2017 6:44 pm   

@Dorotka
"Kto ze mną?"

Pop pierwsze gratuluję startu. Powodzenia :)

Moje doświadczenia z ostatniego roku. Ruszyłem z odchudzaniem w marcu 2016r.
Odchudzanie oparte było na:
-jedzenie 5 x dziennie co 3 godziny (bez podjadania pomiędzy posiłkami)
-przed posiłkiem 10 minut szklanka wody z cytryną (jak pamiętałem).
- zaprzestanie słodzenia kawy i herbaty
- ograniczenie słodyczy
- rano owsianka
- więcej owoców i warzyw w diecie

i co najwazniejsze - przynajmniej 4 x w tygodniu godzina ruchu (fitness, bieganie, basen).

W ciągu pierwszych 3 miesięcy schudłem 12kg :)

Od tamtego czasu wrzuciłem 2kg w pewnym momencie się ustabilizowało i teraz cały czas mam stałą wagę.
Najważniejsze, żeby uważać jak się skończy dietę bo bardzo łatwo przytyć !! !

Cały czas 4x tygodniu ćwiczę i to mnie trzyma !
Większość nawyków żywieniowych utrzymałem.
 
 
madziulaa 

Dołączyła: 26 Wrz 2016
Posty: 7
Skąd: Kozienice
Ostrzeżeń:
 3/3/7
Wysłany: Czw Kwi 06, 2017 8:04 am   

ja również zaczynam... kupiłam karnet na siłownie i saune. Wyczytałam, że ładnie sie spala kalorie chodząc na saune, wiec mam nadzieje że i u mnie to podziała. Trzymajcie kciuki :)
 
 
zaza1 

Dołączyła: 07 Kwi 2017
Posty: 3
Skąd: Zabrze
Ostrzeżeń:
 4/3/7
Wysłany: Pią Kwi 07, 2017 9:20 am   

Ja zaczynam od dziś (nie od jutra) :) ale nie mam czasu na ćwiczenia (ani chęci), po prostu bede odmawiała sobie słodyczy, fast foodów, piwa w sobotę do obiadu :P no, może w piątek też ;) a jak na mnie, to jest duże wyrzeczenie, któe da efekty,tego jestem pewna :)

usunięty podpis z linkiem. Dorotka_
Ostatnio zmieniony przez Dorotka_ Pią Kwi 07, 2017 12:18 pm, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
*Dorotka_ 
Moderator


Wiek: 35
Dołączyła: 02 Cze 2012
Posty: 5060
Skąd: Łódź/Wrocław
Wysłany: Pią Kwi 28, 2017 9:18 am   

Odmeldowuję się po miesiącu diety i ćwiczeń z Chodakowską - 7 kg :smile: Czuję się super, trochę oszukuję, bo potrafiłam zeżreć całą gorzką czekoladę, no i troszkię pogrzeszyłam w Święta :smile: ale i tak jest fajnie, waga sobie z tygodnia na tydzień leci. Bankowo, wykupię kolejne dwa miechy.
_________________


 
 
AGIS 

Dołączyła: 04 Sty 2017
Posty: 54
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią Kwi 28, 2017 11:54 am   

Dorotka_, Super- Gratuluję :smile: No i zazdroszczę :wink:
Życzę spełnienia marzeń z okazji urodzin :urodziny:
Ostatnio zmieniony przez AGIS Pią Kwi 28, 2017 12:03 pm, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
*Dorotka_ 
Moderator


Wiek: 35
Dołączyła: 02 Cze 2012
Posty: 5060
Skąd: Łódź/Wrocław
Wysłany: Pią Maj 12, 2017 9:54 pm   

Dzisiaj miałam kolejne ważenie i pożegnałam się z 8 na początku wagi :smile: ważyłam 79,8 kg :smile:

Trochę mi spadło tempo chudnięcia, muszę się bardziej przyłożyć - niestety nadal potrafię pogrzeszyć (np. dzisiaj zjadłam Magnum :( ale to tylko 250 kcal, a zrobiłam tour de mamufaktura - tak się usprawiedliwiam :smile: )

Zostało więc 19,8 kg do zrzucenia, 1,8 kg do 3 minicelu ;)

Macie sposób na zmotywowanie się do ćwiczeń?


AGIS, dziękuję za pamięć :*
_________________


 
 
pucek 


Wiek: 38
Dołączyła: 26 Kwi 2017
Posty: 35
Skąd: Łódź
Wysłany: Sob Maj 20, 2017 6:54 am   

Ja mam 167 cm wzrostu i ważę 67 kg...
Jeszcze niedawno zrzuciłam zbędne kg i ważyłam 62 ale wszystko wróciło w zastraszającym tempie...
Ja nie mam konkretnego planu, po prostu mało a często. I dużo płynów: woda, rumianek, pokrzywa, zielona herbata.
Mnie też strasznie ciągnie do słodyczy. Drugi mój problem to lenistwo - przygotowywanie zdrowych posiłków to dla mnie męka... Może się w końcu tego nauczę. Bo tak to zawsze wszystko w biegu, aby na szybko coś złapać, a waga niestety rośnie...;(
Mój CEL: to 59 kg. Marzę, aby w końcu zejść poniżej 60, bo już niestety nie pamiętam, kiedy tyle ważyłam.. Ciężka walka i długa droga przede mną, ale jak i przed każdą z nas, więc walczmy!
 
 
koskagosia 

Dołączyła: 21 Maj 2019
Posty: 1
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto Maj 21, 2019 5:08 pm   

Witam,

Czy ktoś z Was miał przyjemność zamawiać diety pudełkowe? Zechcielibyście podzielić się swoimi opiniami i rezultatami?
 
 
zrzucbrzuch 

Dołączył: 11 Sie 2022
Posty: 10
Skąd: Będzin
Wysłany: Czw Sie 11, 2022 12:31 pm   

Hej wszystkim!
 
 
wilkdaria54 

Dołączyła: 17 Lip 2023
Posty: 1
Skąd: Wrocław
Wysłany: Pon Lip 17, 2023 12:00 pm   

Przy odchudzaniu się warto pamiętać, że zbilansowana dieta jest najważniejsza. Warto w tym okresie sięgnąć po catering.
_________________
dieta wątrobowa
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
statystyki odwiedzin z innych stron


Publikowanie w całości lub fragmentach treści zawartych na Łódzkim Forum Weselnym bez zgody administratorów forum jest zabronione.
Reklamy
www.foto-sobieraj.com.pl