Strona korzysta z plikow cookie w celu realizacji uslug zgodnie z Polityka prywatnosci.

Mozesz okreslic warunki przechowywania lub dostepu do cookie w Twojej przegladarce lub konfiguracji uslugi.

Forum Weselne miasta Łodzi Strona Główna Forum Weselne miasta Łodzi
Forum weselne, wesele i ślub w Łodzi i woj. łódzkim

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  KalendarzKalendarz  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 
Wasze albumy zdjęć ALBUM
Regulamin forum REGULAMIN
Reklama w serwisie REKLAMA

Poprzedni temat «» Następny temat
Koszty związane ze ślubem i weselem
Autor Wiadomość
Kasiawka 
Żonomama


Wiek: 44
Dołączyła: 17 Lut 2005
Posty: 1150
Skąd: Łódź
Wysłany: Pon Maj 23, 2005 12:59 pm   

bajeczka napisał/a:
Gratuluję - to się nazywa redukcja kosztów :)


Pewnie a najszczęśliwszy jest mój R. bo on powiedział, że więcej jak 600 zł za garnitur nie da, a tu 800 zł zapłaciliśmy z butami i kamizelka żakardową :D
_________________

Kasiawka szczęśliwa żona swojego męża
 
 
 
bajeczka 


Wiek: 43
Dołączyła: 04 Mar 2005
Posty: 940
Skąd: Łódź
Wysłany: Pon Maj 23, 2005 1:50 pm   

KasiaK napisał/a:
bajeczka napisał/a:
Gratuluję - to się nazywa redukcja kosztów :)


Pewnie a najszczęśliwszy jest mój R. bo on powiedział, że więcej jak 600 zł za garnitur nie da, a tu 800 zł zapłaciliśmy z butami i kamizelka żakardową :D


Jak widąć narzeczona ma siłę perswazji. :)
_________________


Życzę miłego dnia i pozdrawiam Cię gorąco Gość :)
 
 
 
Kasiawka 
Żonomama


Wiek: 44
Dołączyła: 17 Lut 2005
Posty: 1150
Skąd: Łódź
Wysłany: Pon Maj 23, 2005 1:53 pm   

bajeczka napisał/a:
KasiaK napisał/a:
bajeczka napisał/a:
Gratuluję - to się nazywa redukcja kosztów :)


Pewnie a najszczęśliwszy jest mój R. bo on powiedział, że więcej jak 600 zł za garnitur nie da, a tu 800 zł zapłaciliśmy z butami i kamizelka żakardową :D


Jak widąć narzeczona ma siłę perswazji. :)



A jak, ktos musi :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
_________________

Kasiawka szczęśliwa żona swojego męża
 
 
 
Mika 


Wiek: 44
Dołączyła: 19 Mar 2005
Posty: 1034
Skąd: Łódź
Wysłany: Pon Maj 23, 2005 4:10 pm   

No to ja jestem lepsza za 2 garnitury jeden na nasz ślub drugi też na ślub ale brata stryjecznego zapłaciliśmy 500 zł :D Bardzo się cieszę, że nam się udało za jednym zamachem oba bo mój M. nie cierpi chodzić po sklepach a tym bardziej jak sobie ma coś kupić.
_________________
http://www.biurotassa.pl
 
 
 
Kasiawka 
Żonomama


Wiek: 44
Dołączyła: 17 Lut 2005
Posty: 1150
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto Maj 24, 2005 6:37 am   

Mika napisał/a:
No to ja jestem lepsza za 2 garnitury jeden na nasz ślub drugi też na ślub ale brata stryjecznego zapłaciliśmy 500 zł



No naparwdę niezła cena. Gratulacje, hm, czy Twój przyszły mąż zauważył, jaką będzie miał oszczędna żonkę??? :wink: :wink: :wink:
_________________

Kasiawka szczęśliwa żona swojego męża
 
 
 
Pusiak 
- Dyktator


Wiek: 42
Dołączyła: 15 Lut 2005
Posty: 3311
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto Maj 24, 2005 6:57 am   

Mój miś też sobie niedawno nabył garnitur za 250 zł.... więc znaczy, że można :D Ale na ślub będzie sobie szył surdut :D
_________________

 
 
 
Kasiawka 
Żonomama


Wiek: 44
Dołączyła: 17 Lut 2005
Posty: 1150
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto Maj 24, 2005 7:01 am   

Pusiak napisał/a:
Mój miś też sobie niedawno nabył garnitur za 250 zł.... więc znaczy, że można :D Ale na ślub będzie sobie szył surdut :D


Pewnie, że można, mój R. tez przymierzał w takiej cenie, ale po prostu nie pasowały, ale akurat garnitur to spokojnie możńa kupić poniżej 500 zł, szkoda, że z naszymi kreacjami tak nie ma... :(
_________________

Kasiawka szczęśliwa żona swojego męża
 
 
 
Pusiak 
- Dyktator


Wiek: 42
Dołączyła: 15 Lut 2005
Posty: 3311
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto Maj 24, 2005 7:41 am   

Jasne, że szkoda... chociaż to bardzo ciekawe... Jak kupuje Młody garnitur, to płaci za niego 500 zł, a potem może w nim iść na bal Sylwestrowy, na ślub w rodzinie, itp., a My płacimy za kieckę 2000 i zakładamy ją raz w życiu... ?mieszne... :D
_________________

 
 
 
Kasiawka 
Żonomama


Wiek: 44
Dołączyła: 17 Lut 2005
Posty: 1150
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto Maj 24, 2005 7:47 am   

Pusiak napisał/a:
Jasne, że szkoda... chociaż to bardzo ciekawe... Jak kupuje Młody garnitur, to płaci za niego 500 zł, a potem może w nim iść na bal Sylwestrowy, na ślub w rodzinie, itp., a My płacimy za kieckę 2000 i zakładamy ją raz w życiu... ?mieszne... :D


Właśnie o tym samym myślałam jak R. kupował garnitur, to trochę niesprawiedliwe. On właściwie wszystko może potem nosić, garnitur, buty, koszulę, no nieco gorzej z kamizelka żakardową. A my co :?: Sukienka na raz, butów białych też się nie nosi zbyt często - zalezy jaki fason -model i czy w ogóle jeszcze kiedyś zostaną założone, welon, bolerko - hm, no chyba żeby straszyć w jakimś zamku :mrgreen:


p.s. Rozmawiałam z mamą o wydatkach, liczyłyśmy ile potrzeba, co jest czego nie ma, no i ja zaczęłam mówić, że tyle kasy na jeden dzień,a moja mama na to, że to nie na jeden dzień tylko na całe życie :mrgreen: , no a jak się z tego punktu widzenia spojrzy faktycznie jest inaczej...
_________________

Kasiawka szczęśliwa żona swojego męża
 
 
 
Pusiak 
- Dyktator


Wiek: 42
Dołączyła: 15 Lut 2005
Posty: 3311
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto Maj 24, 2005 8:37 am   

No jakby nie patrzeć, to twojamama ma święta rację :D
A straszyc w zamku nie zamierzam :lol:
_________________

 
 
 
Kasiawka 
Żonomama


Wiek: 44
Dołączyła: 17 Lut 2005
Posty: 1150
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto Maj 24, 2005 8:39 am   

Pusiak napisał/a:
No jakby nie patrzeć, to twojamama ma święta rację :D
A straszyc w zamku nie zamierzam :lol:


No ja też nie chce straszyć :mrgreen:
Więc chyba w welonie po slubie juz nigdzie nie wystąpimy :?
_________________

Kasiawka szczęśliwa żona swojego męża
 
 
 
Pusiak 
- Dyktator


Wiek: 42
Dołączyła: 15 Lut 2005
Posty: 3311
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto Maj 24, 2005 8:45 am   

heh :cry:
No ale własnie dlatego uważam, że na stroju Panny Młodej, dodatkach oraz makijażu, fryzurze i paznokciach nie maco oszczędzać :!: Tylko raz w życiu będziemy tak wyglądać :!:
_________________

 
 
 
Mika 


Wiek: 44
Dołączyła: 19 Mar 2005
Posty: 1034
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto Maj 24, 2005 1:44 pm   

KasiaK napisał/a:
No naparwdę niezła cena. Gratulacje, hm, czy Twój przyszły mąż zauważył, jaką będzie miał oszczędna żonkę??? :wink: :wink: :wink:

Dzięki Kasiu. Spróbowałby tylko nie zauważyć :wink: Sam chciał garnitur bo go wykorzysta, na szczęście podobał mu się tak jak i mi zapinany na 4 guziki :)
_________________
http://www.biurotassa.pl
 
 
 
Kasiawka 
Żonomama


Wiek: 44
Dołączyła: 17 Lut 2005
Posty: 1150
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto Maj 24, 2005 1:49 pm   

Mika napisał/a:
Dzięki Kasiu. Spróbowałby tylko nie zauważyć :wink: Sam chciał garnitur bo go wykorzysta, na szczęście podobał mu się tak jak i mi zapinany na 4 guziki :)


Hm, to dobrze, ze zauważył.

Kurcze, alez Wy jesteście dokładne, ja kupowałam w sobotę garnitur z moim R. ale ile on ma guzików nie mam pojęcia :(
_________________

Kasiawka szczęśliwa żona swojego męża
 
 
 
Mika 


Wiek: 44
Dołączyła: 19 Mar 2005
Posty: 1034
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto Maj 24, 2005 1:58 pm   

Kasiu to nie kwestia dokładności. W rodzinie mam krawcową wiele się od niej nauczyłam i to chyba przez to zwracam większą uwagę na niektóre rzeczy. Klasyczny garnitur ma 3 guziki te z 4 są podobno teraz modne. Nie kierowałam się jednak modą poprostu uważam, że jest bardziej elegancki i lepiej w nim M. wyglądał. Poza tym on codziennie chodzi w garniturze klasycznym do pracy więc na swój ślub może mieć inny fason prawda? :wink:
_________________
http://www.biurotassa.pl
 
 
 
Kasiawka 
Żonomama


Wiek: 44
Dołączyła: 17 Lut 2005
Posty: 1150
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Maj 25, 2005 6:28 am   

No tak teraz rozumiem skąd u Ciebie taka dokładność, bo już się przestraszyłam, że ja cos przeoczyłam :mrgreen: i za mało sie interesowałam zakuper mojego R. :mrgreen:
_________________

Kasiawka szczęśliwa żona swojego męża
 
 
 
Akane 

Wiek: 42
Dołączyła: 22 Sie 2005
Posty: 37
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Sie 24, 2005 7:43 am   

Odświeżam temat i przy okazji podrzucam drugi kalkulator:
http://www.slubinfo.pl/porady/kosztorys.htm
 
 
 
martucha 


Wiek: 46
Dołączyła: 18 Mar 2005
Posty: 8
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Sie 24, 2005 10:36 am   

Nam wyszło ok. 20000 zł :shock: :shock:
 
 
Akane 

Wiek: 42
Dołączyła: 22 Sie 2005
Posty: 37
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Sie 24, 2005 11:13 am   

Mnie około 12.000 zł, ale liczyłam wariant najgorszy z możliwych ;) Po cichu wierzę w to, że uda się taniej kupić suknię i taniej załatwić obiad w restauracji. Te dwa wydatki są chyba najgorsze :(
 
 
 
Kasiawka 
Żonomama


Wiek: 44
Dołączyła: 17 Lut 2005
Posty: 1150
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Sie 24, 2005 11:14 am   

Mnie na chwile obecna wyszło 22.000 zł
_________________

Kasiawka szczęśliwa żona swojego męża
 
 
 
Mika 


Wiek: 44
Dołączyła: 19 Mar 2005
Posty: 1034
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Sie 24, 2005 1:25 pm   

Mi też wyszło ok. 22.000 zł...
_________________
http://www.biurotassa.pl
 
 
 
Malgoosia 


Wiek: 43
Dołączyła: 14 Kwi 2005
Posty: 145
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Sie 24, 2005 1:53 pm   

bez naszych ubran 12000 zł :?
 
 
Kot 


Wiek: 44
Dołączyła: 27 Kwi 2005
Posty: 1423
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Sie 24, 2005 2:17 pm   

wyszło mi około 14 000
_________________
... pamiętasz była jesień....

 
 
bajeczka 


Wiek: 43
Dołączyła: 04 Mar 2005
Posty: 940
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Paź 27, 2005 8:24 pm   

Nam pi razy oko wyszło 20 000 :oops:
_________________


Życzę miłego dnia i pozdrawiam Cię gorąco Gość :)
 
 
 
Edi 

Wiek: 40
Dołączyła: 24 Cze 2005
Posty: 430
Skąd: sprzed komputera
Wysłany: Czw Paź 27, 2005 10:06 pm   

Mi wyszło około 11000. To dużo ale i tak mniej niż powychodziło innym forumowiczkom :wink:

Kurcze ale sie pocieszam... :wink:
_________________
Ja chce powtórki z 23 września 2006 !! !

 
 
Alma_ 


Dołączyła: 03 Paź 2005
Posty: 3531
Skąd: z całkiem bliska
Ostrzeżeń:
 1/3/7
Wysłany: Czw Paź 27, 2005 10:15 pm   

xxxxxxxxx
_________________
chez alma |
Ostatnio zmieniony przez Alma_ Wto Sty 23, 2007 10:21 am, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Edi 

Wiek: 40
Dołączyła: 24 Cze 2005
Posty: 430
Skąd: sprzed komputera
Wysłany: Czw Paź 27, 2005 10:22 pm   

Ja z twoich wyliczeń to tylko zgodziłabym się z kwotą na orkiestre/dj, kościół i fryzjera. A reszta to strasznie ogromniaste dla mnie kwoty. Na ile osób robicie wesele skoro za same zaproszenia płacicie 1200 zł ( jeśli przykładowo liczyć koszt jednego zaproszenia na 5 PLN to za taką kwote można zrobić 240 zaproszeń) No więc jak :idea: ?? ????????
_________________
Ja chce powtórki z 23 września 2006 !! !

 
 
Filomena 

Dołączyła: 31 Sie 2004
Posty: 365
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Paź 27, 2005 10:27 pm   

Alma, jak tak patrzę na te wyliczenia, to wydaje mi się, że kwiaty są przeszacowane (Oczywiście nie wiem, jak dużo chcesz mieć dekoracji w kościele, czy z żywych, czy ze sztucznych, bo to może wpływać na cenę). DJ jest tańszy od orkiestry. Nie wiem, czy w cenie zaproszeń jest też ich wysłanie, czy zanosicie osobiście, ale średnio 10 zł za sztukę to dość sporo. Suknia z welonem jest wyceniona na "średnią zagraniczną i wyższą krajową półkę", a całkiem przyzwoitą można już kupić za około połowy tej kwoty. Co do ceny stroju Pana Młodego - analogicznie. Nie wiem, co ukryłaś pod hasłem dodatki ( Bieliznę można mieć za 120 i za 600 To zależy ile chce się na nią wydać, tak samo z biżuterią). Myślę, że nie masz sie co martwić - jest z czego oszczędzać :mrgreen:
 
 
gambi 


Wiek: 44
Dołączyła: 05 Sty 2005
Posty: 509
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Paź 27, 2005 10:40 pm   

ja tez patrzac na te sumy mysle, ze sa mocno na wyrost, ale rozumiem cie bo sama wolalam policzyc wiecej niz mniej na poczatku, zeby potem mozna bylo zaoszczedzic.
za orkiestre zaplacilismy 1700, za alkohol w przeliczeniu na twoja liczbe gosci tez mniej, podobnie z kwiatami i oczywiscie strojami - wszystko zalezy od wyboru dokonywanego przez was.
nie chce cie martwic, bo nie wiem czy planujecie miec zdjecia i kamerzyste, ale nie widzialam tych wydatkow uwzglednionych w twoim wykazie :(
_________________

Miłego dnia Gość ;)
 
 
 
Filomena 

Dołączyła: 31 Sie 2004
Posty: 365
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Paź 27, 2005 11:04 pm   

No to jeszcze do kompletu z kamerzystą/fotografem: obrączki, wynajęcie samochodu (tego, który przystroisz kwiatami :D ), ustalenie, czy przypadkiem cena 150 za osobę na weselu nie uwzględnia takich rzeczy jak tort (od 30 do 60 za kg + kaucja za stelaż, jeżeli kupujesz poza lokalem), wyśledzenie stawki za organistę, jeżeli 500 zł to stawka tylko dla księdza, zdecydowanie się na dodatkową oprawę muzyczną (skrzypce, wokal), koszt podróży poślubnej.

Jeżeli możesz wydać własne, ciężko zarobione prawie 40 tys., to chyba nie masz się co martwić. A co do przesady: przesadzić można też za mniejszą kwotę, a często szlachetny umiar kosztuje więcej. Skoro wiesz, że "DA SI? taniej", to ostateczny koszt Twojego wesela i ślubu jest tylko Twoją decyzją.
 
 
Alma_ 


Dołączyła: 03 Paź 2005
Posty: 3531
Skąd: z całkiem bliska
Ostrzeżeń:
 1/3/7
Wysłany: Czw Paź 27, 2005 11:12 pm   

xxxxxxxxxx
_________________
chez alma |
Ostatnio zmieniony przez Alma_ Wto Sty 23, 2007 10:22 am, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Kasiawka 
Żonomama


Wiek: 44
Dołączyła: 17 Lut 2005
Posty: 1150
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią Paź 28, 2005 6:37 am   

Boshe Alma ja wiem, że to Twój jedyny dzień i chciałabyś by był on wyjątkowy, wymarzony, ale twoje wydatki powaliły mnie dziś z nóg. Strasznie dużo naliczyłas za niektóre rzeczy, no cóż pamietaj jednak ( nawet jesli Cię na to wszystko stać) - powiem coś co już gdzies tu pisałam, ale ja się tym kieruje w życiu-
?E NIE SZTUK? JEST WYDA? BARDZO DU?O PIENI?DZY, SZTUK? JEST WYDA? MAŁO A KUPI? COS ORGINALNEGO I WARTO?CIOWEGO.
_________________

Kasiawka szczęśliwa żona swojego męża
 
 
 
pipi 


Wiek: 47
Dołączyła: 11 Lut 2004
Posty: 902
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią Paź 28, 2005 9:18 am   

Alma_ widzisz już ile może to kosztować - wcale nie przesadziłaś aż tak bardzo z niektórymi kwotami.
Prawda jest taka, że każda z nas zastanawia się gdzie może sobie pozwolić na jakąś oszczędność - a gdzie absolutnie nie chce żałować pieniędzy.
Trzeba się zastanowić nad własnymi priorytetami napiszę na swoim przykładzie.

Nie oszczędzałam na sali, jedzeniu i strojach dla nas oraz chyba zaszaleliśmy ze zdjęciami w studiu.
Przypadkowo niedrogo wyszły: kwiaty, orkiestra, opłaty za ślub, reportaż ze ślubu i plener

Celowe oszczędności: samochód, dekoracje - tzn. ich brak, zaproszenia wykonane samodzielnie (150 zł :shock: to maks) - bez fajerwerków, filmowanie - też brak
 
 
Pusiak 
- Dyktator


Wiek: 42
Dołączyła: 15 Lut 2005
Posty: 3311
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią Paź 28, 2005 9:42 am   

Alma, tyle mogę dodać na pocieszenie, że ja również zapłaciłam za całość około 40000 :) Ale absolutnie nie żałuję, bo było naprawdę fantastycznie i z całą pewnością był to taki ślub, jaki chciałam mieć :) Fakt, że miejscami można było cos oszczędzić, i oszczędziliśmy tam gdzie się dało :) Więc jeśli możecie tyle wydać (i nie żałować tego potem) to naprawdę warto :)
Natomiast co do Twoich wyliczeń, to uważam, że przeszacowałaś koszty alkoholu oraz ubrań zarówno swoich jak i narzeczonego :)
_________________

 
 
 
kryszka 
z doskoku ;)


Dołączyła: 09 Paź 2003
Posty: 4836
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią Paź 28, 2005 10:14 am   

Na pewno jest plus tego Alma, że do wyliczeń przyjęłaś górne granice wydatków. Jeśli uda się Wam w którymś punkcie zaoszczędzić to będzie potem miłe rozczarowanie. :mrgreen: I jeśli chce się pewien standard to niestety trzeba liczyć się z wyższymi wydatkami. A jeśli stać Was na to to super. :D
Ja np. każdy punkt Twoich wydatków bym zmniejszyła, bo mam inną sytuację finansową i tyle. :)
_________________

"Gdyby nie internet nie wiedziałbym, że na świecie jest tylu idiotów." Stanisław Lem
 
 
Pusiak 
- Dyktator


Wiek: 42
Dołączyła: 15 Lut 2005
Posty: 3311
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią Paź 28, 2005 10:15 am   

Alma, jeżeli masz zamiar wypożyczyć sukienkę (nawet nową) to w życiu nie wydasz na to 4000 tysięcy.... Uszycie nowej sukni kosztuje 2000 albo mniej, a za wypożyczenie nie przekroczy to (moim zdaniem) 1200 zł, więc tu niewątpliwie przeszacowałas koszt conajmniej o połowę, chyba że w tym liczysz jeszcze wszystkie swoje dodatki.... (ale nawet wtedy do 4000 nawet sie nie zbliżysz :) )
_________________

 
 
 
Gosik8 


Wiek: 46
Dołączyła: 20 Wrz 2005
Posty: 40
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią Paź 28, 2005 10:24 am   

wyszło mi 23000 - wesele na 100 osób... ech.na pewno o czymś zapomniałam, ale z drugiej strony może da się na czymś zaoszczędzić jeszcze... mało kwot znam na pewno, więc raczej zaokrąglałam. no ale jak mówią moje mądre Koleżanki z Forum (chwalę Was hihihi) - wesele to nie jeden dzień tylko na całe życie.
 
 
Alma_ 


Dołączyła: 03 Paź 2005
Posty: 3531
Skąd: z całkiem bliska
Ostrzeżeń:
 1/3/7
Wysłany: Pią Paź 28, 2005 10:46 am   

A ile kosztuje wypożyczenie nowej sukienki w renomownym salonie?

Np. takiej jak załączona ;)

tanger_1.jpg
Pobierz Plik ściągnięto 550 raz(y) 26.83 KB

_________________
chez alma |
 
 
aggna 

Dołączył: 04 Sty 2005
Posty: 319
Skąd: Bełchatów
Wysłany: Pią Paź 28, 2005 10:52 am   Re: Sprawdźcie swoje wydatki związane ze ślubem

Mi jak dotad wyszlo 16080 zl bez fotografa. A wesele ma byc tylko na max 60 osob. :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock:
 
 
Alma_ 


Dołączyła: 03 Paź 2005
Posty: 3531
Skąd: z całkiem bliska
Ostrzeżeń:
 1/3/7
Wysłany: Pią Paź 28, 2005 11:04 am   

xxxxxxxxx
_________________
chez alma |
Ostatnio zmieniony przez Alma_ Wto Sty 23, 2007 10:23 am, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
aggna 

Dołączył: 04 Sty 2005
Posty: 319
Skąd: Bełchatów
Wysłany: Pią Paź 28, 2005 12:18 pm   

Nie o niczym nie zapomnialam. Ale twoje ceny z moimi to sa kolosalne.
Sala weselna bedzie mnie kosztowac 9400 - to na dzisiejszy dzien wiem na 100% i oczywiscie kosciol 500 zl - to tez jest pewniak. Suknia ok. 1300 - z dodatkami (szyje). A reszte cen sugerowalam dawalam troche wieksze niz w rzeczywistosci, bo napewno wzrosna do tego czasu.
Na dzien dzisiejszy u mnie dobry zespol na wesele to koszt 2400 a dj do 1000 zl.
 
 
pipi 


Wiek: 47
Dołączyła: 11 Lut 2004
Posty: 902
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią Paź 28, 2005 1:33 pm   

Alma_ wypożyczenie nowej sukni to 50% jej ceny kupna, tak chyba jest najczęściej
 
 
bajeczka 


Wiek: 43
Dołączyła: 04 Mar 2005
Posty: 940
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią Paź 28, 2005 8:35 pm   

Alma mój zespół to niewiele wiecejniz połowa ceny Twojego, sala tez połowa, sukienka szyta..................... Wychodzi na to, że ja mam wersje ekonomiczna :(
_________________


Życzę miłego dnia i pozdrawiam Cię gorąco Gość :)
 
 
 
karmelcia 


Wiek: 44
Dołączyła: 07 Lis 2005
Posty: 177
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Lis 09, 2005 10:54 am   

[[ Dodano: Sro Lis 09, 2005 12:42 pm ]
U mnie wyszlo prawie 17000 :( zaduzo jak na mnie:(
 
 
 
AiD 


Dołączyła: 09 Gru 2005
Posty: 123
Skąd: łódzkie
Wysłany: Czw Gru 15, 2005 11:58 am   

mi juz wyszło 21.000 ... hmmm a to pewnie jeszcze pojdzie w gore bo nie wszytsko podliczone :smut:
_________________
 
 
szczako 

Wiek: 44
Dołączyła: 11 Lis 2005
Posty: 2216
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Gru 15, 2005 12:03 pm   

AiD, ja zrobilam budzet w excelu (nie korzystalam z kalkulatora) i mam taka sama sytuacje.
zastanawiam sie jak by to i owo zredukowac :)
_________________
 
 
AiD 


Dołączyła: 09 Gru 2005
Posty: 123
Skąd: łódzkie
Wysłany: Czw Gru 15, 2005 12:06 pm   

u mnie to raczej redukcja juz w gre nie wchodzi... chyba ze zaprosze polowe z planowanych gosci :wink: u mnie duzy procent kosztow to sala... 150 zł za os. ... jedyne pocieszenie... naprawde warta swojej ceny :D
_________________
 
 
szczako 

Wiek: 44
Dołączyła: 11 Lis 2005
Posty: 2216
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Gru 15, 2005 12:19 pm   

koszt sali mamy taki sam :)

moze uda mi sie cos oszczedzic np. na zaproszeniach, winetkach i innych takich, bo zamierzam to sama robic.
ale nie beda to jakies znaczace kwoty.

i to wszytsko za jedna noc przyjemnosci :P
_________________
 
 
owieczka_foto 
Firma


Dołączyła: 28 Paź 2007
Posty: 452
Skąd: Łódź
Wysłany: Pon Sty 21, 2008 5:58 pm   

panna rozyczka napisał/a:
Sam ślub wyniesie ok 7000 - jestem w szoku, ze aż tak drogo


Jestem ciekawa Twoich obliczeń, czy mogłabys się nimi podzielić? Z tego co poczytałam Twoje posty to jestesmy w podobnej sytuacji - my tez organizujemy tylko obiad. Bardziej ze względu na nasze przekonania. Skąd taka kwota tylko za ślub?
_________________
mynewborn... fotografia od dnia narodzin, ciążowa, noworodkowa, niemowlęca, na chrzest i komunię
 
 
MałaMi1 

Dołączyła: 08 Paź 2007
Posty: 5375
Skąd: łódzkie
Wysłany: Pon Sty 21, 2008 6:03 pm   

no biorąc pod uwage wszystkie opłaty za strój pany młodej i pana młodego , wszystkie dodatki, opłaty w kościele , zapowiedzi itp. to myslę, że może to tyle wynieść...
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
statystyki odwiedzin z innych stron


Publikowanie w całości lub fragmentach treści zawartych na Łódzkim Forum Weselnym bez zgody administratorów forum jest zabronione.
Reklamy
www.foto-sobieraj.com.pl