Strona korzysta z plikow cookie w celu realizacji uslug zgodnie z Polityka prywatnosci.

Mozesz okreslic warunki przechowywania lub dostepu do cookie w Twojej przegladarce lub konfiguracji uslugi.

Forum Weselne miasta Łodzi Strona Główna Forum Weselne miasta Łodzi
Forum weselne, wesele i ślub w Łodzi i woj. łódzkim

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  KalendarzKalendarz  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 
Wasze albumy zdjęć ALBUM
Regulamin forum REGULAMIN
Reklama w serwisie REKLAMA

Poprzedni temat «» Następny temat
Co wam sie nie podoba w zdjeciach slubnych?
Autor Wiadomość
Belluszi 

Wiek: 41
Dołączyła: 18 Wrz 2008
Posty: 50
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto Mar 16, 2010 12:37 pm   

A mnie w zdjęciach ślubnych nie podobają się:
- na siłę wymyślanie żeby było śmiesznie
- robienie zdjęć w dziwnych miejscach też żeby było śmiesznie i inaczej( w rezultacie przez chwile wydaje się "ale fajnie" potem dochodzi się do wniosku, że jednak - głupio)
- panna młoda w dość niedwuznacznych pozach nie mających wiele wspólnego z romantyzmem( jak takie zdjęcia pokazać w przyszłości swoim dzieciom)
- reportaż z wesela ośmieszający gości (przeglądając stronę jednego z pasjonatów oferujących darmową sesję zszokowały mnie zdjęcie dwóch panów śpiących z twarzą w kotlecie - tego typu zdjęcia to może są dobre do jakiegoś społecznoobyczajowego reportażu, a nie jako pamiątka z wesela)
- zdjęcia przekrzywione ze skosu (po co?)
- zdjęcia ludzi robione obiektywem szerokokątnym w rezultacie czego obraz jest zdeformowany.
Znalazło by się jeszcze parę "kwiatków", podałam te najważniejsze na które zwróciłam uwagę oglądając liczne strony.
A co do zdjęć pozowanych nie ma znaczenia czy są robione w studio czy w plenerze do jednego i do drugiego musi być po prostu dobry fotograf.
 
 
mazurowicz.com 
Firma

Wiek: 38
Dołączył: 22 Lis 2008
Posty: 133
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto Mar 16, 2010 7:53 pm   

Belluszi napisał/a:

- zdjęcia przekrzywione ze skosu (po co?)
- zdjęcia ludzi robione obiektywem szerokokątnym w rezultacie czego obraz jest zdeformowany.


Dla dodania dynamizmuu , zmiany odbioru zdjecia , proporcji calego zdjecia. Powody sa rozne. Przy obiektywach staloogniskowaych czasem trzeba sie posilkowac skosami zeby kadr miec caly itp sytuacje.

Jak jest ciasno np. blogoslawienstwo w blokach , to niestety cos za cos , oczywiscie tutaj trzeba miec na uwadze zeby totalnie nie przegiac i samych takich zdjec nie robic.
 
 
paulii 
bella coZa


Dołączyła: 19 Kwi 2010
Posty: 500
Skąd: zewsząd
Wysłany: Czw Maj 06, 2010 4:27 pm   

ppola napisał/a:
Ja ostatnio wymieklam jak zobaczylam na zdjeciach studyjnych... sztucznego kota, taka ala maskotke tyle ze sztywna i z wlosiem. Panstwo młodzi powaga na twarzach, jakies uduchowione miny i wygiecia a miedzy nimi... kot :lol: :lol: :lol:


O muszę zobaczyć kota!!

no i niestety nie mam uprawnień na kota:(((
_________________


dziennikarsko http://www.forum.wesele-l...der=asc&start=0
Ostatnio zmieniony przez paulii Czw Maj 06, 2010 4:37 pm, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
wiosna 

Dołączyła: 27 Mar 2008
Posty: 20
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Maj 06, 2010 6:52 pm   

O pomysłowych zdjeciach w studio to mozna by książkę napisać, ja widziałam zdjecie młodych na tle dwa razy mniejszego od nich auta. To ze to nie było ich ślubne auto to by jeszcze uszło ale ono wyglądało jak resorak jakiś, masakra.
 
 
slubzcharakterem 
Firma


Wiek: 46
Dołączył: 21 Kwi 2010
Posty: 83
Skąd: Łódź, Wiśniowa Góra
Wysłany: Czw Maj 06, 2010 7:52 pm   ..

Jakiś sławny kot tu się pojawił?

Ale tylko dla wybrańców :zalamany:
_________________
Ślub z charakterem
Zabiorę Cię właśnie tam...Gość
Ostatnio zmieniony przez slubzcharakterem Czw Maj 06, 2010 7:56 pm, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
aapsik 

Dołączyła: 08 Mar 2006
Posty: 39
Skąd: łódź
Wysłany: Pią Maj 07, 2010 10:33 am   

wiosna napisał/a:
O pomysłowych zdjeciach w studio to mozna by książkę napisać


Książkę można by napisać nie tylko o fotografii studyjnej, ale o każdej złej fotografii.
Piszecie o fotografii studyjnej w kategoriach tandety, kiczu itp., bo taką opinie lansują głównie ci, których na posiadanie studia nie stać, ze względu na brak umiejętności i możliwości utrzymania tego studia.
Żeby pracować w studiu trzeba być po prostu dobrym fotografem, mieć wiedzę na ten temat. Niedociągnięcia, które oblecą w plenerze ( uzupełnione ciekawym krajobrazem) nie przejdą w studiu.
Zauważcie, że większość sesji mody, sesji reklamowych itp. realizowana jest w studiu. Fotografia studyjna jest działem fotografii. Przestańcie, więc w kółko pisać, że jest "be". "Be" to jest tylko zły fotograf albo gość co ma tylko dobre body i fajne szkiełka a brak podstawowej wiedzy fachowej i potem wychodzą takie bzdury o jakich wspominacie.
 
 
mazurowicz.com 
Firma

Wiek: 38
Dołączył: 22 Lis 2008
Posty: 133
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią Maj 07, 2010 3:34 pm   

E przesada , w plenerze można pozwolić sobie na nie dociągnięcia ? ;] Zapewniam cie że w studio reguła jest ta sama.

Problem jest w tym że osoby które w branży już są te kilka lat , stoją w miejscu , zero pomysłu na zdjęcia w studio a tu jest ciężko bo niestety studio mocno ogranicza.
 
 
aapsik 

Dołączyła: 08 Mar 2006
Posty: 39
Skąd: łódź
Wysłany: Pią Maj 07, 2010 5:38 pm   

mazurowicz.com napisał/a:
Problem jest w tym że osoby które w branży już są te kilka lat , stoją w miejscu , zero pomysłu na zdjęcia w studio a tu jest ciężko bo niestety studio mocno ogranicza.


To nie wiek jest problemem, problemem jest brak umiejętności i kreatywności. Każdy zawód wymaga ciągłego uczenia się i rozwoju czy masz 24 lata czy 60, ale żeby się rozwijać muszą najpierw być podstawy!. Jeżeli brakuje jednego i drugiego jest się po prostu złym fachowcem, a w przypadku fotografa dochodzi jeszcze konieczność posiadanie zdolności artystycznych. Dopełnieniem całości jest sprzęt. Mam nadzieje, że dyskwalifikujesz nie fotografów z wieloletnim doświadczeniem, bo są w tej komfortowej sytuacji że posiadają studio (i pewnie wiedzą co mają w nim i poz nim robić), bo była by to arogancja z twojej strony, ale porostu - pseudo fachowców.
 
 
mazurowicz.com 
Firma

Wiek: 38
Dołączył: 22 Lis 2008
Posty: 133
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią Maj 07, 2010 8:09 pm   

Studio mam , wiedzę jak w nim pracować również , chociaż jeszcze młody jestem i sporo przede mną. Nie mówie o ich wieku , ale właśnie o tym stażu Niestety większość uważa że to co robi , robi właściwie , wszystko inne/nowe jest złe i o zgrozo nie potrzebne. Dziwią się na pewne hmm nowinki techniczne czy też sposoby pracy , a pozmieniały się te standardy. Prawda jest taka że teraz wiele do powiedzenia mają ci z krótkim stażem , wprowadzają pewną świeżość , innowacyjność , może to kwestia też mody po części. Coż ich strata :wink:

Posiadanie studia nie czyni nikogo fotografem ;] . Ja już widziałem i nadal widuje "kwiatki" jakie potrafią stworzyć ci wieloletni fachowcy z dyplomem technika. Na palca jednej ręki policzyć tych którzy poszli do przodu i się rozwiją.

Edit

Generalnie o ile można przyjać że reportaż który wykonują jest po prostu ok , to wiele par mówi wprost że dawno im się przejadły zdjęcia na malowanych tłach i kolumienkach. Nie rozumiem więc czemu fotografowie nie są w stanie tego zmienić tylko klepią tą tandete na potęgę , każdemu jak tylko się da. Tu najbardziej widać po prostu tą stagnację. Opinie w internecie też o czymś świadczą. No i brak praktycznie zapytań o wykonanie zdjęć ślubnych w studio ;]
Ostatnio zmieniony przez mazurowicz.com Pią Maj 07, 2010 8:11 pm, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
fotografialodz 
Firma


Dołączył: 21 Sty 2005
Posty: 248
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią Maj 07, 2010 11:59 pm   

aapsik napisał/a:
wiosna napisał/a:
O pomysłowych zdjeciach w studio to mozna by książkę napisać

Piszecie o fotografii studyjnej w kategoriach tandety, kiczu itp., bo taką opinie lansują głównie ci, których na posiadanie studia nie stać, ze względu na brak umiejętności i możliwości utrzymania tego studia.
Żeby pracować w studiu trzeba być po prostu dobrym fotografem, mieć wiedzę na ten temat. Niedociągnięcia, które oblecą w plenerze ( uzupełnione ciekawym krajobrazem) nie przejdą w studiu.
Zauważcie, że większość sesji mody, sesji reklamowych itp. realizowana jest w studiu. Fotografia studyjna jest działem fotografii. Przestańcie, więc w kółko pisać, że jest "be". "Be" to jest tylko zły fotograf albo gość co ma tylko dobre body i fajne szkiełka a brak podstawowej wiedzy fachowej i potem wychodzą takie bzdury o jakich wspominacie.



Podpisuje sie pod tym co napisal moj poprzednik i dodam cos od siebie, czy praca w studiu rzeczywiscie jest trudniejsza niz w plenerze hmn.... tu bym polemizowal, ale oczywiscie moge sie mylic

studio: stale swiatlo nad ktorym mamy mozliwosc w pelni zapanowac, wszystko wiadomo co gdzie i jak zaswiecic aby osiagnac zamierzony efekt, oczywiscie trzeba miec wiedze jaki kat, moc, gdzie odbic swiatlo itd, ale to fotograf zna bo pracuje w studio nie pierwszy raz.
Dodatkowo mamy stala temperature barwowa co rowniez ulatwia prace w postprocessie

w plenerze za kazdym razem inne swiatlo z innej strony, rozne temperatura barwowa, natezenie, rozne miejsca, w ktorych fotograf nawet jak jest juz ktorys raz to zastaje inne warunki.

Piszesz ze fotografie studyjna pokazuja fotografowie ktorych, nie stac na studio. Widzisz a moze jest tak ze niektorzy poprostu nie chca go miec, wszystko zalezy jakiego fotografia sie czlowiek zajmuje. Fotografia ślubna i studio jakos w ostatnich czasach sie rozeszly, niestety a moze stety coraz wiecej par woli robic zdjecia w plenerze. Kiedys zastanawialem sie nad zalozeniem studia ale to z pobudek czysto rodzinnych, zdjecia zony dzieci itd ale stwierdzilem ze to nie ma sensu bo i tak nawal pracy i brak czasu spowoduja ze bedzie ono nieuzytkowane i puste. Moze kiedys jak plenery wyjda z mody :) i przyjdzie mi do glowy zajac sie innym rodzajem fotografii

Piszesz: "zeby pracowac w studio trzeba byc dobrym fotografem" to ja odbije pileczke aby pracowac w plenerze tez trzeba byc dobrym fotografem :)

sesje mody glownie sa realizowane w studiu z zupelnie innego powodu, po pierwsze technicznie jest to wszystko latwiej przygotowac, czas takiej sesji jest krotszy niz w studiu a co za tym idzie jest to mniej kosztowne
 
 
roxanna 

Dołączyła: 15 Kwi 2009
Posty: 16
Skąd: Pabianice
Wysłany: Sob Maj 08, 2010 10:19 am   

Co do sesji modowych proponuję poszperać w necie i pooglądać najnowsze sesje modowe, wiekszość z nich jest już w plenerze!!! I nie ważne czy robi je polski fotograf dla polskiej firmy czy np. Karl Lagerfeld fotografuje naszą piękną Anię Rubik. Najnowsze sesje mody są przepiękne, przepełnione słońcem, takie letnie i świeże, nie można by tego efektu uzyskać w studiu.
 
 
aapsik 

Dołączyła: 08 Mar 2006
Posty: 39
Skąd: łódź
Wysłany: Sob Maj 08, 2010 12:04 pm   

mazurowicz.com i fotografialodz wmawiacie mi coś co nie zostało stwierdzone w moim poście, a mianowicie to że dyskredytuję plener na rzecz fotografii studyjnej. Widać moje posty zostały źle zrozumiane ( pewnie siła sugestii).
Użyłam stwierdzenia, że o każdej, podkreślam - każdej złej fotografii można by książkę napisać nie tylko studyjnej. Napisałam wyraźnie, że to nie fotografia studyjna sama w sobie jest zła i kiczowata, ale każda źle wykonana robota przez pseudo fachowca, czy to w plenerze, czy to w studiu czy chociażby zdjęcie rentgenowskie (to był żart :roll: ).
Przejrzyjcie strony i zobaczcie jaka jest cała masa beznadziejne i nieudolnie zrobionych zdjęć również w plenerze nie tylko w studiu, nie tylko reportaży. I nie mówię tu tylko o stronie technicznej, ale przede wszystkim o kompozycji obrazu i dziwnych scenkach rodzajowych.
Jeszcze raz powtórzę - nie dyskryminujcie fotografii studyjnej jako takiej, ale każdą źle wykonaną robotę.
Często powstają przepiękne zdjęcia niezależnie od tego czy są aranżowane w studiu, we wnętrzu, na łonie natury czy są wspaniale oddającym sytuacje zdjęciem reportażowym, ale tu najważniejszą rolę odgrywa autor tych zdjęć. Jest mnóstwo świetnych fachowców. I znowu wracam do wcześniejszych stwierdzeń - kicz i tandetę tworzy nie miejsce realizacji, ale człowiek poprzez swoją nieudolność. No niestety nie każdy może być artystą.
A poza tym rzeczywiście na wszystko wpływ mają trendy i moda, która z reguły zatacza koło.
Uuf. Koniec wykładu :(
 
 
mazurowicz.com 
Firma

Wiek: 38
Dołączył: 22 Lis 2008
Posty: 133
Skąd: Łódź
Wysłany: Nie Maj 09, 2010 3:02 pm   

Ja nikomu nic nie wmawiam ;]

PS. Fotografia modowa od dawna jest w plenerze , a nie "już" ;]
 
 
gosiaczek 

Dołączyła: 27 Sie 2004
Posty: 645
Skąd: stąd i z owąd
Wysłany: Nie Maj 09, 2010 4:26 pm   

W zdjęciach ślubnych nie podoba mi się rzucająca się w oczy obróbka komputerowa. Mam przed oczami swoje zdjęcia ślubne, a potem sesję od chrztu mojej córki. O ile przy zdjęciach ślubnych pani foto poprzestała na megaretuszu pana młodego (odjęła mu parę lat, chyba łącznie z dowodem osobistym ;) ), to w sesji malucha gdzie się tylko dało pootwierała oczy, wyprostowała główkę, a jedno zdjęcie, które dostaliśmy w prezencie - cóż z mojego dziecka była tylko buzia, reszta z jakiegoś szablonu brrrr...

Nie wypowiadam się na temat kolumienek, wodospadów itp., skoro są w ofercie, znaczy jest popyt. Rzecz gustu. Mnie samej ze studyjnych zdjęć najbardziej podobały się takie stricte portretowe, z bliska, w pozach, w jakich ustawiano pokolenie moich rodziców, kiedy jeszcze fotograf nie kładł pary młodej na sianie i nie kazał młodemu nurkowac po podwiązki.
 
 
paulalinka 


Dołączyła: 08 Kwi 2010
Posty: 39
Skąd: łódzkie
Wysłany: Pią Maj 14, 2010 10:08 am   

Ogólnie zdjęcia ślubne mi się nie podobają i raczej nie zdecyduję się na fotografa, wolę film z wesela :|

Zdjęcia od cioci i wujka chętnie obejrzę choć wiem że będzie to kiepskiej jakości.
 
 
segl 
Firma

Wiek: 43
Dołączył: 22 Mar 2008
Posty: 16
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Lip 14, 2010 10:15 am   

to ja się wypowiem z punktu widzenia fotografa, nie podoba mi się:

- jak PM jest ponura i źle nastawiona do zdjęć
- jak PM przychodzi na sesję "jak na skazanie"
- jak PM nie współpracuje, nie słucha fotografa
- jak PM nie ma żadnych własnych pomysłów na siebie
- jak PM przychodzi na sesję prosto z pracy, bez przygotowania i oczekuje cudów od Photoshopa

... to wtedy nawet najlepszy fotograf i mistrz obróbki nic nie poradzi

pozdrawiam
Sebastian
 
 
Geebril 


Wiek: 38
Dołączyła: 14 Mar 2008
Posty: 98
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Lip 14, 2010 11:31 am   

segl napisał/a:

- jak PM nie ma żadnych własnych pomysłów na siebie


Problem w tym, ze to fotograf ma mieć pomysł na nas, a przynajmniej jakieś sugestie - tego od niego oczekujemy, bo nie my jesteśmy fachowcami i nie wiemy, co dobrze wyjdzie na zdjęciu. Co do reszty - pewnie masz rację :wink:

Ja nie lubię, kiedy zdjęcia wyglądają, jakby robił je amator, tzn. w moim odczuciu fotografia jest jednak sztuką i zdjęcie, jak każde dzieło sztuki powinno coś przekazywać, uruchamiać w nas emocje. A często zdjęcie po prostu jest - niby ostre, niby dobrze skadrowane, ładne kolory, ale w przekazie pustka. Takie zdjęcie dla mnie jest do niczego, tym bardziej że płacę za nie grubą kasę - mógł mi takie zrobić tata, bo tyle też umie :kwasny:
_________________
 
 
PositiveAga 
PozytywneInspiracje


Wiek: 36
Dołączyła: 21 Cze 2009
Posty: 1844
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Lip 14, 2010 11:52 am   

Geebril napisał/a:
segl napisał/a:

- jak PM nie ma żadnych własnych pomysłów na siebie


Problem w tym, ze to fotograf ma mieć pomysł na nas, a przynajmniej jakieś sugestie - tego od niego oczekujemy, bo nie my jesteśmy fachowcami i nie wiemy, co dobrze wyjdzie na zdjęciu.

ale też nie możesz stać jak kłoda i czekać na sugestie fotografa!!!

trochę inwencji twórczej, musisz się ruszać i co chwile zmieniać pozy, masz czuć sie swobodnie a nie tylko czekać jak ustawi cie fotograf
_________________

Rafałek 09.04.2014 | 3200g | 55cm | 10pkt Apgar
 
 
owieczka_foto 
Firma


Dołączyła: 28 Paź 2007
Posty: 452
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Lip 14, 2010 12:02 pm   

Geebril napisał/a:
segl napisał/a:

- jak PM nie ma żadnych własnych pomysłów na siebie

Problem w tym, ze to fotograf ma mieć pomysł na nas, a przynajmniej jakieś sugestie - tego od niego oczekujemy, bo nie my jesteśmy fachowcami i nie wiemy, co dobrze wyjdzie na zdjęciu.

Myślę, że sugestie powinny być zarówno po stronie fotografa i jak i PM. Czasami wystarczy porozmawiać co się PM podoba, a co nie.
_________________
mynewborn... fotografia od dnia narodzin, ciążowa, noworodkowa, niemowlęca, na chrzest i komunię
 
 
segl 
Firma

Wiek: 43
Dołączył: 22 Mar 2008
Posty: 16
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Lip 14, 2010 12:21 pm   

owieczka napisał/a:
Geebril napisał/a:
segl napisał/a:

- jak PM nie ma żadnych własnych pomysłów na siebie

Problem w tym, ze to fotograf ma mieć pomysł na nas, a przynajmniej jakieś sugestie - tego od niego oczekujemy, bo nie my jesteśmy fachowcami i nie wiemy, co dobrze wyjdzie na zdjęciu.

Myślę, że sugestie powinny być zarówno po stronie fotografa i jak i PM. Czasami wystarczy porozmawiać co się PM podoba, a co nie.


dokładnie, sugestie powinny być po obu stronach, my wykonujemy setki zdjęć w sezonie i czasami pomysły się kończą wtedy pomagają pomysły PM.
 
 
promyczek_mm
[Usunięty]

Wysłany: Sro Lip 14, 2010 12:32 pm   

Geebril napisał/a:
segl napisał/a:

- jak PM nie ma żadnych własnych pomysłów na siebie


Problem w tym, ze to fotograf ma mieć pomysł na nas, a przynajmniej jakieś sugestie - tego od niego oczekujemy, bo nie my jesteśmy fachowcami i nie wiemy, co dobrze wyjdzie na zdjęciu.



Właśnie też tak uważam. W tamtym roku jak robiliśmy sobie sesję plenerową, to nie mieliśmy na nią kompletnie pomysłu, poza tym, że chcieliśmy ze 2-3 zdjęcia z naszym ukochanym autem. Uprzedziliśmy naszego fotografa na długo przed ślubem, że nie wiemy jak to ma wyglądać i że On skoro iluś wcześniej przed nami parom zrobił sesje, to żeby Nam też coś fajnego wymyśli- znał Nas oboje wcześniej bardzo dobrze- chodzi o to, że nie robił zdjęć osobom z ulicy, które widział np. 2 razy w życiu. Na sesji zdjęciowej wyglądało to tak- cytuję " stańcie tam i niech się coś dzieje na tym zdjęciu", " dlaczego jesteście tacy drętwi? no niech się coś dzieje". Sesja jest koszmarna, mamy z niej 30 zdjęć, z czego z naszym autem zamiast 2-3(tak jak prosiliśmy) mamy 19 zdjęć.W albumie wszystkie ułożone obok siebie- tak jakby nie można tych samochodowych wszystkich opuścić, albo przynajmniej poprzeplatać innymi. W tym roku robimy kolejną-poprawkową, bo tamtej nie da się oglądać- u innego fotografa oczywiście.
 
 
owieczka_foto 
Firma


Dołączyła: 28 Paź 2007
Posty: 452
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Lip 14, 2010 3:46 pm   

promyczek_mm napisał/a:
Na sesji zdjęciowej wyglądało to tak- cytuję " stańcie tam i niech się coś dzieje na tym zdjęciu", " dlaczego jesteście tacy drętwi? no niech się coś dzieje".

hmmm... wg mnie powinno to wyglądać inaczej, ale wiadomo każdy pracuje inaczej.
_________________
mynewborn... fotografia od dnia narodzin, ciążowa, noworodkowa, niemowlęca, na chrzest i komunię
 
 
fiona83 

Dołączyła: 19 Kwi 2006
Posty: 2952
Skąd: skądinąd
Wysłany: Pią Sie 06, 2010 4:01 pm   

Trafiłam na stronę, gdzie zebrano WSZYSTKO, co mi się nie podoba. Tara, maselnica i kot wymiatają :cool:

klik
 
 
gosiaczek 

Dołączyła: 27 Sie 2004
Posty: 645
Skąd: stąd i z owąd
Wysłany: Pią Sie 06, 2010 4:27 pm   

Jakby to ująć, to akurat jest dramatycznie pozbawione polotu. "Amatorskie" to eufemizm.
 
 
rusałeczka:) 
żonka i mama :)

Wiek: 43
Dołączyła: 05 Lis 2007
Posty: 565
Skąd: Łódź, UK
Wysłany: Pią Sie 06, 2010 4:57 pm   

Fiona podzielam twoje spostrzeżenia :) te zdjęcia są straszne :?
_________________


 
 
skalimonka 
żona skalimona


Wiek: 38
Dołączyła: 05 Gru 2008
Posty: 2003
Skąd: UK
Wysłany: Pią Sie 06, 2010 6:45 pm   

chm... dla mnie najgorsze z tych jest ostatnie z rewolwerem... :roll:
_________________
 
 
gosiaczek 

Dołączyła: 27 Sie 2004
Posty: 645
Skąd: stąd i z owąd
Wysłany: Pią Sie 06, 2010 7:10 pm   

Nie, przedprzedostanie - na którym kieliszki zasłoniły pannę młodą. Taki hmm... spontan.
 
 
*Asiek 
Moderator
Czarownica vel Anioł


Dołączyła: 05 Sty 2004
Posty: 2217
Skąd: Kiedyś Łódź
Wysłany: Pią Sie 06, 2010 7:33 pm   

Tragiczne są też te przy oczku wodnym z "pięknymi" słupami telegraficznymi w tle. :roll: Mógł to chociaż wyretuszować, jak już nie było opcji zrobienia zdjęcia z innej perspektywy...
No i te wszystkie ułożone - ale pozy zupełnie niefotogeniczne (np. pan młody - noga na nogę , tylko nie ta co trzeba i wygląda to średnio takie eksponowanie skarpetek na pierwszym planie, grupowe zdjęcia też nie bardzo - ludzie ustawieni, posadzeni na chybił trafił, itd., itp.)
_________________
 
 
justinaa 


Wiek: 40
Dołączyła: 10 Mar 2008
Posty: 1601
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią Sie 06, 2010 8:29 pm   

ło matko!
toż to dramat jest!

ale przynajmniej pośmiać się można :)
_________________

www.boatmummy.blogspot.com
www.lodzkiemamy.pl
 
 
fotografialodz 
Firma


Dołączył: 21 Sty 2005
Posty: 248
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią Sie 06, 2010 9:38 pm   

to sie nazywa innowacyjne podejsce do fotografii :) :)
 
 
fiona83 

Dołączyła: 19 Kwi 2006
Posty: 2952
Skąd: skądinąd
Wysłany: Pią Sie 06, 2010 9:42 pm   

"Filmy" też produkują przednie :-?
Zdjęcie, gdzie młoda "trzyma" na dłoni młodego - magnifique :lol: :rotfl:


I pomyśleć, że pary za to płacą i często jest to jedyna pamiątka :roll:
 
 
Magdzik
[Usunięty]

Wysłany: Sob Sie 07, 2010 2:52 pm   

Mi się nie podobają zdjęcia ślubne z fotomontażem.Np ostatnio widziałam zdjęcia młodej pary w basenie.W ogóle mi się to nie podobało.Bardzo sztucznie to wyglądało :evil:
 
 
demografik 
Firma

Wiek: 41
Dołączył: 02 Sie 2010
Posty: 28
Skąd: Łódź
Wysłany: Sob Sie 07, 2010 4:19 pm   

Puki będą na to klienci...
Jest mnóstwo takich fotografów którzy nie mają żadnej strony a ich fantazja nie zna granic ;)
 
 
 
owieczka_foto 
Firma


Dołączyła: 28 Paź 2007
Posty: 452
Skąd: Łódź
Wysłany: Nie Sie 08, 2010 4:52 pm   

fiona83 napisał/a:
Trafiłam na stronę, gdzie zebrano WSZYSTKO, co mi się nie podoba. Tara, maselnica i kot wymiatają :cool:


oooo.... :o i to się komuś podoba ??
 
 
skalimonka 
żona skalimona


Wiek: 38
Dołączyła: 05 Gru 2008
Posty: 2003
Skąd: UK
Wysłany: Nie Sie 08, 2010 4:57 pm   

demografik napisał/a:
Puki będą na to klienci...

Właśnie... jest popyt, jest podaż, proste :roll:
_________________
 
 
martula_87 

Wiek: 36
Dołączyła: 06 Maj 2010
Posty: 833
Skąd: Łódź
Wysłany: Pon Sie 09, 2010 7:49 am   

Masakra.Straszne te zdjęcia.Wogóle zastanawiam się jak można zdecydowac się na taką firme widząc jej strone internetową.
_________________

 
 
MalaJu 

Dołączyła: 26 Lut 2008
Posty: 2628
Skąd: Łódź
Wysłany: Pon Sie 09, 2010 8:40 am   

na tzw. prowincji są inne gusta, to po pierwsze, a poza tym, nie ma wyboru, więc chcąc mieć zdjęcia bierze się to, co jest.
 
 
Malena 
dziennikarzynka:)


Wiek: 38
Dołączyła: 12 Maj 2009
Posty: 4130
Skąd: Lódź
Wysłany: Pon Sie 09, 2010 2:23 pm   

fiona83 napisał/a:
Zdjęcie, gdzie młoda "trzyma" na dłoni młodego - magnifique


przebiło nawet robienie masła i pranie na tarze, omg...
 
 
 
tulipan87 
w pełni rozkwitu...


Wiek: 36
Dołączyła: 29 Sty 2009
Posty: 827
Skąd: Łódź
Wysłany: Pon Sie 09, 2010 2:39 pm   

MalaJu napisał/a:
na tzw. prowincji są inne gusta, to po pierwsze, a poza tym, nie ma wyboru, więc chcąc mieć zdjęcia bierze się to, co jest.

Oj i tu się nie zgodzę. Ja jestem mieszkanką takiej właśnie prowincji, ale na sesję ślubną wybieram się "do miasta". A takich zdjęć jak na tej stronie to nawet za darmo bym nie chciała! I nie jestem odosobnionym przypadkiem - wszyscy znajomi, którzy biorą ślub nie biorą tego co jest tylko szukają tego co im się podoba. Przecież na Boga żyjemy w XXI wieku, w erze samochodów, więc dojazd nawet kilkanaście kilometrów do studia foto/plener nie stanowi żadnego problemu. No i to nie lata 80. żeby brać co jest :)
skalimonka napisał/a:
jest popyt, jest podaż, proste

Amen.
Przepraszam za OT :?
_________________
 
 
evelinka 


Wiek: 37
Dołączyła: 06 Lut 2008
Posty: 554
Skąd: ja to mogę wiedzieć?
Wysłany: Pon Sie 09, 2010 3:03 pm   

fiona83 napisał/a:
Trafiłam na stronę, gdzie zebrano WSZYSTKO, co mi się nie podoba. Tara, maselnica i kot wymiatają :cool:

klik

fiona jak ty żeś to znalazła? To na prawdę jest... no nie umiem tego określić.

Przypomniało mi się, jak zobaczyłam zdjęcia mojej kuzynki ze studia. Nie skomentowałam z grzeczności (bo nie umiem kłamać). Te kolorowe gotowe ramki, serduszka i gołąbki... Po prostu cudo. Ale najważniejsze, że ona się tym zachwycała.

A co do wypowiedzi Ju. Ja mieszkam na wsi, a jednak nie zdecydowałam się na tandetne zdjęcia.
 
 
Malena 
dziennikarzynka:)


Wiek: 38
Dołączyła: 12 Maj 2009
Posty: 4130
Skąd: Lódź
Wysłany: Pon Sie 09, 2010 4:45 pm   

Własnym oczom nie wierzę..a to wędrujące po dachach i lasach łoże będzie mnie prześladowac teraz, podobnie jak te lewitujące nad stawem duchy par młodych...
Ostatnio zmieniony przez Malena Pon Sie 09, 2010 4:46 pm, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
fiona83 

Dołączyła: 19 Kwi 2006
Posty: 2952
Skąd: skądinąd
Wysłany: Pon Wrz 20, 2010 9:02 pm   

Sama nie wiem, gdzie to umieścić :roll: :lol:
 
 
rafalolczyk.com 
Firma

Dołączył: 23 Sty 2010
Posty: 75
Skąd: Łódź
Wysłany: Pon Wrz 20, 2010 10:58 pm   

Tylko w śmieciach :)
_________________
Rafał Olczyk
Fotografia Ślubna / Wedding Photography
 
 
 
mazurowicz.com 
Firma

Wiek: 38
Dołączył: 22 Lis 2008
Posty: 133
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto Wrz 21, 2010 6:55 am   

drugie zdjęcie to fake ;)
 
 
Tatarak 

Wiek: 41
Dołączyła: 25 Lut 2010
Posty: 98
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto Wrz 28, 2010 2:59 pm   

ppola napisał/a:
Ja ostatnio wymieklam jak zobaczylam na zdjeciach studyjnych... sztucznego kota, taka ala maskotke tyle ze sztywna i z wlosiem. Panstwo młodzi powaga na twarzach, jakies uduchowione miny i wygiecia a miedzy nimi... kot :lol: :lol: :lol:


O żesz :smile: :obm

Już gdzieś pisałam, kuzyn przebrany za szulera (kowbojski kapelusz, jakiś plastikowy kolt w kaburze, etc.), a świeżo upieczona małżonka za panią...ekhm...od kontaktów bardzo towarzyskich (z tym, że stylizacja była bardziej niż dosadna), która właśnie tenże kontakt skończyła i ma zamiar zadzierzgnąć następny....Nie wiem, kto coś takiego wymyśla....Nawet nie chcę wiedzieć.
_________________
 
 
ppola 
Birdwoman


Wiek: 41
Dołączyła: 05 Wrz 2008
Posty: 2189
Skąd: Kanzas
Wysłany: Sob Cze 11, 2011 10:33 pm   

Mam hiciora zza wschodniej granicy za dzisiejszą gazeta.pl
Zostałam powalona na łopatki :lol:

_________________

Obudź się Gość :D
 
 
ava 


Wiek: 39
Dołączyła: 12 Lut 2008
Posty: 3728
Skąd: Bełchatów/Łódź
Wysłany: Nie Cze 12, 2011 8:59 am   

ppola, te zdjęcie biją wszystkie inne na głowę :D :D :D Masakra :D
_________________
Nasz ślub - 05.09.2009r.

 
 
MlodaGaska 

Wiek: 46
Dołączyła: 18 Kwi 2011
Posty: 143
Skąd: Łódź
Wysłany: Nie Cze 12, 2011 9:21 am   

Katastrofa to za mało :lol:
Fotograf chyba się nawdychał czegoś........... :?
_________________
 
 
Misiak87 
Misiakomamusia:)


Wiek: 36
Dołączyła: 13 Lis 2007
Posty: 1983
Skąd: okolice Łodzi
Wysłany: Nie Cze 12, 2011 10:03 am   

Popłakałam się na zdjęciu, gdzie młody gra na młodej. [smilie=e058.gif]
_________________
 
 
bazyl 


Dołączył: 03 Lut 2010
Posty: 93
Skąd: gdansk
Wysłany: Nie Cze 12, 2011 11:44 am   

łomatko... mistrzowie photoshopa po prostu!

normalnie nie wiem po co im aparaty jak takie cuda potrafią zrobić ze zdjęć... :lol: :roll:
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
statystyki odwiedzin z innych stron


Publikowanie w całości lub fragmentach treści zawartych na Łódzkim Forum Weselnym bez zgody administratorów forum jest zabronione.
Reklamy
www.foto-sobieraj.com.pl