podziękowanie dla rodziców |
Autor |
Wiadomość |
Aleksandra B
Dołączyła: 18 Sty 2007 Posty: 1 Skąd: łódź
|
Wysłany: Czw Sty 18, 2007 11:57 am Podziękowania dla rodziców
|
|
|
Witam jestem tu pierwszy raz i chciała bym prosić Was o pomoc. Powoli wraz ze swoim chłopakiem szykujemy się do ślubu w związku z czym chciała bym dowiedzieć sie co nieco o przygotowaniach. Wiem że gdzieś na stronie jest wytłumaczone jak zrobić album w podziekowaniu dla rodziców ale nie mogę tego znaleźć czy mógłby ktoś mi pomóc Z góry dziekuje i pozdrawiam |
|
|
|
|
misimisia
Wiek: 39 Dołączyła: 16 Paź 2006 Posty: 93 Skąd: polska
|
Wysłany: Sro Sty 31, 2007 11:50 am Podziękowania dla rodziców
|
|
|
Mam pewien problem. Razem ze swoim narzeczonym chcemy dać rodzicą podziękowania. Jeszcze się zastanawiamy co wybrać. Nie wiem jak to wytłumaczyć. Mój misiu ma tylko Mamę jego ojciec nie żyje od 16 lat. Jak powinien wyglądać początek podziękowania w jego przypadku "Kochana Mamo" czy "Kochani rodzice" Jak myślicie?? Pomóżcie
Pozdrawiam cieplutko |
|
|
|
|
mischelle22
Wiek: 42 Dołączyła: 27 Gru 2003 Posty: 1211 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Sty 31, 2007 12:38 pm
|
|
|
Wydaje mi się, że "Kochana mamo".Ja bym tak przynajmniej napisała. |
_________________
|
|
|
|
|
Szpilka
Wiek: 39 Dołączyła: 14 Sie 2006 Posty: 362 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Sty 31, 2007 12:49 pm
|
|
|
My mamy z tym problem, bo w sumie chcielibysmy cos takiego co zapadnie w pamieci.. i ten album to calkiem dobry pomysl |
_________________
Buziaki Gość |
|
|
|
|
kiciucha
Wiek: 40 Dołączyła: 22 Sie 2006 Posty: 913 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Lut 15, 2007 8:12 pm
|
|
|
misimisiu, mnie się wydaje że można powiedzieć ogólnie 'kochani rodzice".....wyróznianie na "kochana mamo" -bardziej uwydaczni brak taty i wtedy moze się "mama" poczuć troszkę nieswojo.
My na pewno chcemy wziąć rodziców na środek i odtańczyć piosenkę cudownych rodziców mam, którą wczesniej zadedykuje orkiestra. Na targach ślubnych wzięlismy ulotkę na której reklamuje się firma która robi specjalne podziekowania dla rodziców w kształcie ksiażki z zyczeniami.Mamy zamiar dać cos takiego i bukiety kwiatów. |
_________________
|
|
|
|
|
mischelle22
Wiek: 42 Dołączyła: 27 Gru 2003 Posty: 1211 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Lut 15, 2007 8:21 pm
|
|
|
Kiciucha to też zależy od relacji w jego rodzinie.
Skoro jego tata nie żyje od 16 lat - to tak naprawdę cały trud wychowania spoczął na barkach mamy.
Misimisia zależy za co chcecie dziękować - czy za wychowanie właśnie czy za to, że dzięki nim - Twój narzeczony wogóle istnieje |
_________________
|
|
|
|
|
madzia8181
Wiek: 42 Dołączyła: 05 Paź 2006 Posty: 701 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Lut 20, 2007 11:04 am
|
|
|
ja dobra w przemowieniach nie jestem i w zwiazku z tym mam nadzieje ze zespol nas jakos wesprze w tych podziękowaniach
postaramy sie o jakas pamiątke dla nich...prawdopodobnie bedą do albumy do zdjeć z sesji slubnej |
_________________
|
|
|
|
|
Agunia
Wiek: 41 Dołączyła: 08 Kwi 2006 Posty: 958 Skąd: Lodz
|
Wysłany: Pią Mar 16, 2007 9:24 pm podziekowanie dla rodzicow
|
|
|
Ja ciagle mysle nad prezentem dla rodzicow i NIC nie przychodzi mi do glowy.Chcialabym zeby prezent byl wyjatkwy poniewaz nasz slub przypadnie w Dzien Matki.Moze macie jakies propozycje?bede wdzieczna |
_________________ Agunia |
|
|
|
|
Agnieszka19
Dołączyła: 27 Paź 2006 Posty: 1715 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią Mar 16, 2007 9:35 pm
|
|
|
A zastanawiłaś się na tym album dla rodziców od dzieciństwa do teraźniejszości?
Moim zdaniem to super prezent |
_________________
Nasz dzień 26.04.2008 |
|
|
|
|
dominiqsz
Wiek: 40 Dołączyła: 21 Sty 2007 Posty: 1224 Skąd: Aleksandrów Ł.
|
Wysłany: Sob Mar 17, 2007 11:35 am
|
|
|
My napewno kupimy dla rodziców piekne buskiety kwiatów, tylko nie wiem jak je przed nimi schowamy A poza tym dostana od nas oczywiście albumy ze zdjęciami z sesji fotograficznej oraz jedno z tych zdjęc oprawione w ramke do powieszenia na ścianie |
_________________
|
|
|
|
|
MonikaZgierz
Wiek: 40 Dołączyła: 19 Lut 2007 Posty: 191 Skąd: Zgierz
|
Wysłany: Sob Mar 17, 2007 11:40 am
|
|
|
Ja również muszę pomyśleć o czymś dla rodziców. Przecież to dzięki nim jestem. |
|
|
|
|
Maja_Kris
Wiek: 40 Dołączyła: 05 Mar 2007 Posty: 1020 Skąd: Łódż/Kanzas
|
Wysłany: Sro Mar 21, 2007 3:18 pm
|
|
|
wiecie co...przyznam sie szczerze ze tak sie boje tych podziekowan...boje sie ze jak zaczne plakac to bede miala problem zeby przestac...zwlaszcza ze moj tata zmarl i jak uslysze np piosenke "wspanialych rodzicow mam" to nie wiem co to bedzie!!! |
_________________ najszczęśliwsza żona na świecie
|
|
|
|
|
asia84
żonka
Dołączyła: 10 Lut 2007 Posty: 819 Skąd: Łodź
|
Wysłany: Sro Mar 21, 2007 5:16 pm
|
|
|
przecież możesz to zrobić w inny sposób. chociażby możecie podziękować rodzicom jakąś księgą, czy coś takiego PS z powodu Twojego Taty bardzo mi przykro |
_________________
19 lipiec 2008 nasz dzień
Magia, która nas otacza sięga gwiazd... |
Ostatnio zmieniony przez asia84 Sro Mar 21, 2007 5:17 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Maja_Kris
Wiek: 40 Dołączyła: 05 Mar 2007 Posty: 1020 Skąd: Łódż/Kanzas
|
Wysłany: Czw Mar 22, 2007 11:06 am
|
|
|
dZIEKUJE.
MASZ RACJE COS NA BANK MUSIMY WYMYSLEC BO W KONCU NAS SPLODZILI BO ZA WESELE NIE DZIEKUJEMY BO WSZYSTKO PRZYGOTOWUJEMY SAMI... |
_________________ najszczęśliwsza żona na świecie
|
|
|
|
|
mischelle22
Wiek: 42 Dołączyła: 27 Gru 2003 Posty: 1211 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Mar 22, 2007 12:35 pm
|
|
|
Maju - nie pisz proszę dużymi literami. Jest to niezgodne z regulaminem. |
_________________
|
|
|
|
|
Maja_Kris
Wiek: 40 Dołączyła: 05 Mar 2007 Posty: 1020 Skąd: Łódż/Kanzas
|
Wysłany: Czw Mar 22, 2007 12:36 pm
|
|
|
obiecuje poprawe |
_________________ najszczęśliwsza żona na świecie
|
|
|
|
|
masysia
Dołączyła: 09 Mar 2007 Posty: 4 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sob Mar 31, 2007 7:33 pm Podziękowanie dla rodziców.
|
|
|
Szukam pomysłów w jaki sposób podziękować rodzicom w trakcie uroczystości weselnej.
Jestem pewna że nie chcę tradycyjnej (na każdym weselu w jakim brałam udział była) piosenki "Cudownych rodziców mam"
Myślę, że kilka słów takich od serca do mikrofonu było by na miejscu i jakiś symboliczny prezent i właśnie tu pojawia się problem
Na pewno nie kwiaty, bo są przemijające i tym bardziej, że goście zostaną poproszeni o przyniesienie przyborów szkolnych i książek dla dzieci.
Może jakieś słodycze - typu pełen kosz dla jednych i drugich rodziców??
Myślałam o naszym zdjęciu ślubnym w gustownej ramce, ale wątpię by w dzień ślubu jest to technicznie wykonalne.
Całkiem fajne jest na http://www.pszczolkoweskarby.com.pl (kurcze nie wiem jak zrobić linka) podziękowanie dla rodziców, ale co do tego, bo jakoś samo wydaje mi się za mało.
Jakie są wasze propozycje? |
|
|
|
|
kochecka
żona i mama
Dołączyła: 16 Mar 2007 Posty: 1652 Skąd: z daleka
|
Wysłany: Sob Mar 31, 2007 9:27 pm
|
|
|
my też chcemy zrobić coś ciekawego.postanowiliśmy że zrobimy jakis konkurs dla rodziców (ustalimy wczesniej z orkiestra) w momencie w którym najmniej sie tego bedą spodziewać i wręczymy im zamiast kwiatów dyplomy lub zrobimy 2 księgi które bedą zawierały np nasze zdjęcia, podziękowania itp |
_________________ |
|
|
|
|
kryszka
z doskoku ;)
Dołączyła: 09 Paź 2003 Posty: 4836 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sob Mar 31, 2007 9:44 pm
|
|
|
Masysiu - taki wątek już istniał - przeczytaj proszę posty wzwyż.
A o piosence dla rodziców znajdziesz wątek tutaj: http://www.forum.wesele-l...opic.php?t=1918 |
_________________
"Gdyby nie internet nie wiedziałbym, że na świecie jest tylu idiotów." Stanisław Lem |
|
|
|
|
tekila
Wiek: 45 Dołączyła: 21 Sie 2006 Posty: 78 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sob Maj 05, 2007 9:33 am
|
|
|
Powiedzcie mi gdzie w Łodzi można kupić np. albumy, księgi z podziękowaniami dla rodziców albo puchary. Wiem ,że można załatwić to w internecie ale ja wolałabym najpierw zobaczyć to na żywo. Dzięki wam mam sama sporo pomysłów i nie wiem który wybrać!!!!!!!!!!!. Poza tym w dniu mojego ślubu musimy zrobić coś ekstra dla rodziców mojego misia ponieważ mają w ten dzień 16 rocznicę ślubu Obok albumów z ich zdjęciami (a nie naszymi) opisującymi ich życie w od lat młodości, myśleliśmy o jakiś cenzurkach z ocenami za bycie dobrymi rodzicami. Ewentualnie myślałam żeby tacie kupić bokserki za napisem coś w stylu " 16 lat w niewoli" a mamie fartuch z podobnym napisem. Sama nie wiem co wybrać, może jakiś pomysł????????? |
|
|
|
|
Claudinelle
Wiek: 45 Dołączyła: 16 Mar 2007 Posty: 10 Skąd: LODZ
|
Wysłany: Wto Maj 08, 2007 7:47 pm
|
|
|
Ja też mam to samo pytanie gdzie w łodzi można kupic podziękowania dla rodziców.?
Bardzo ,bardzo serdecznie proszę o odpowiedz. |
_________________ Claudinelle |
|
|
|
|
tool
Wiek: 45 Dołączył: 08 Mar 2007 Posty: 11 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Maj 09, 2007 9:41 am
|
|
|
My będziemy robić pamiątkowy album ze zdjęciami dla rodziców. I najprawdopodobniej będziemy to robić w znanej na forum firmie pana Adama Krencjasza - w piątek idziemy oglądać gotowe albumy i wtedy się zdecydujemy albo i nie.
Myślę, że warto pytać w studiach fotograficznych - pewnie większość realizuje takie zamówienia (przynajmniej jeśli chodzi o albumy). |
|
|
|
|
gocha.j
Wiek: 40 Dołączyła: 09 Maj 2007 Posty: 11 Skąd: Bełchatów
|
Wysłany: Pon Maj 14, 2007 9:53 pm
|
|
|
Kurczę ja chyba jestem jakaś inna. Moim zdaniem te całe podziękowanie dla rodziców prezenty itd. to totalna pokazówka - bez sensu.
Moim zdaniem najlepiej swoimi słowami podziękować wszystkim - zaczynając od rodziców przez świadków na wszystkich gościach kończąc - za to że w tym szczególnym dniu byli z nami. |
_________________
|
|
|
|
|
Agnieszka19
Dołączyła: 27 Paź 2006 Posty: 1715 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon Maj 14, 2007 10:03 pm
|
|
|
Jak dla mnie to nie jest pokazówka.
Ja chcę w sposób szczególny podziękować rodzicom i dlatego prezent zrobimy z narzeczonym sami.
Rodzice są dla mnie bardzo ważni więc chcę żeby czuli się na prawdę wyjątkowo |
_________________
Nasz dzień 26.04.2008 |
|
|
|
|
gosc [Usunięty]
|
Wysłany: Pon Maj 14, 2007 10:07 pm
|
|
|
dla mnie wręczenie podziękowań Rodzicom będzie jednym z najważniejszych elementów wesela. Chcę żeby to byŁa dla nich wyjątkowa chwila, należąca tylko do nich i specjalnie od Nas. W końcu gdyby nie Oni nas by nie byŁo i tego szczęścia naszego też nie. Tyle im zawdzięczamy, że taka drobnostka i tak nie wystarczy żeby wyrazić caŁą wdzięczność i miŁość |
|
|
|
|
grusia
Wiek: 43 Dołączyła: 17 Wrz 2006 Posty: 73 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Nie Maj 27, 2007 2:03 pm
|
|
|
My bedziemy mileli podziekowania dla rodzicow, wreczymy kosze kwiatow i pamiatki ze slubu oraz podziekujemy im za to ze sa z nami. |
_________________
Nasz Ślub 28.07.2007 |
|
|
|
|
kama77
Dołączyła: 15 Maj 2007 Posty: 2 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon Maj 28, 2007 9:55 pm
|
|
|
a ja myślę, że cokolwiek przygotujemy, jak się im tylko tak od serca podziękuje przy wszystkich to będzie im miło:) |
|
|
|
|
mischelle22
Wiek: 42 Dołączyła: 27 Gru 2003 Posty: 1211 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sob Sie 25, 2007 10:16 pm
|
|
|
Cytat: | Kochani rodzice!!!
Było kiedyś tak dobrze ...
Długie fałdy sukienki i klamerki u spodni...
Dni były pełne Was i sny jak Wy ciepłe
Każda radość miała Wasz głos , Wasze imię ...
NIe wiedzielismy co znaczy nienawidzić i cierpieć...
Byliśmy z wami , Wy byliście przy nas.
Dziś macie juz oczy nie tak jak kiedyś
Gdy na ręce braliście nas uśmiechnięci
Tyle chwil złych i dobrych rodziło sie i gasło...
a tylu już nie pamietamy...
Pewnie nigdy nie myśleliście o nas nosząc pod sercem , a potem tuląc do piersi , że urodzicie i wychowacie płomień...
Myśleliście - Będą silni ...szczęśliwi ... bez trosk...
Kochani rodzice ! Cóż Wam o sobie powiemy ...
Nauczyliśmy sie cierpieć i walczyć , otwarcie i wprost...
I kochać , kochac tak mocno jak tylko potrafi człowiek...
Dlatego w dzień tak szczegulny pragniemy Wam z głębi serca podziękować...
... za to że znośliście to czego nie sposób było znieść...
... robiliście coś z niczego...
... że dawaliście mając nieraz puste kieszenie....
... że kochaliście nas , nawet wtedy gdy kochać nas się nie dało ...
Dziękujemy za wierszyki, melodie , które już zawsze rozbrzmiewać będą w naszych myślach
Dziękujemy za to , że zawsze byliscie ... nie natretni ... nie natarczywi... wolni o każdej porze , aby poradzić coś - na katar , - na gardło , - na plamę...
Za to że byliście ramieniem w które można było się wypłakać
osobami z niewyczerpanym kapitałem miłości....
?yjcie więc rodzice długo , byście w sędziwe lata szczęście z szacunkiem zyskali u świata ...
By każda chwila którą spędzicie w świecie przebiegła słodko w pomyślności kwiecie ...
Niech wam zdrowie zawsze w nieprzerwanie służy , cieszcie się życiem swoim , dzieci , wnuków jak najdłużej !
DZI?KUJEMY !!! |
Cytat: | Kochani Rodzice!
U progu wspolnego zycia we dwoje,
chcielibysmy w szczegolny sposob zwrocic sie wlasnie doWas.Przepelnia nas bowiem uczucie ogromnej radosci i wdziecznosci.
Byliscie z nami od samego poczatku.
Wzrastalismy na Waszych oczach,
Przy was stawialismy pierwsze kroki.
oraz wypowiadalismy pierwsze slowa.
Pokonujac czesto wiele trudnosci,opiekowaliscie sie nami,wychowywaliscie,by w koncu wprowadzic nas w dorosle zycie.
Dzis zakladamy rodzine i juz niedlugo sami bedziemy rodzicami.Wtedy pewnie jeszcze bardziej uswiadomimy sobie jak wiele dobra dla nas uczyniliscie.
Nie raz jeszcze zapewne skorzystamy z Waszej rady i doswiadczenia zyciowego.
Mamy tez nadzieje,ze sprawimy Wam jeszcze duzo radosci i bedziemy dla was pociecha...Dziekujemy Wam za wszystko. |
|
_________________
|
|
|
|
|
kalina
Wiek: 39 Dołączyła: 18 Sie 2007 Posty: 22 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią Sie 31, 2007 1:15 pm
|
|
|
witam!
My też wpadlismy na pomysł wykonania albumu ze zdjęciami z naszego dzieciństwa az po zdjęcie slubne. to będzie taka hisoria o nas obojgu, jeden rządek moich zdjęć, drugi mojego Ł. Każde będzie podpisane jakims zabawnym tekstem. Juz nawet wybralismy zdjęcia:)
pozdrowionka |
_________________
Ślub cywilny 30.08.2008 |
|
|
|
|
cosola
full-time mum
Wiek: 40 Dołączyła: 04 Sty 2007 Posty: 730 Skąd: Łódź/Leicester, UK
|
Wysłany: Sob Wrz 01, 2007 6:39 pm
|
|
|
kalina - mnie ten pomysł też się bardzo podoba tez planujem wykonać coś takiego |
_________________
|
|
|
|
|
EwaM
Wiek: 41 Dołączyła: 30 Lip 2007 Posty: 2535 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon Wrz 24, 2007 11:11 pm
|
|
|
My planujemy wykonać album dla rodziców. A właściwie dwa różne z tekstem podziękowania przeplecionym naszymi zdjęciami. Mój brat pomoże nam w kwestii graficznej. Przygotujemy około 20 stron, gdzieś wydrukujemy i oprawimy w skórę. Chcę dać rodzicom coś co wymaga pracy i przygotowań, coś bardzo osobistego. Nie satysfakcjonują mnie więc kupne prezenty i kwiaty, bo chciałabym, żeby wiedzieli, że włożyliśmy w prezent dla nich sporo wysiłku. ?lub dopiero w lipcu ale przygotowania prezentu już zaczęte. |
|
|
|
|
Anuszka
Wiek: 41 Dołączyła: 15 Maj 2007 Posty: 157 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Paź 23, 2007 11:32 am
|
|
|
Mnie tez podoba sie pomysl z wreczeniem prezentu rodzicom, to taki mily akcent, ale chcialabym to zrobic po naszym pierwszym tancu... Jestem pewna, ze rodzice beda bardzo zaskoczeni i wzruszeni.
My z M. rowniez i pewnie trudno nam bedzie wykrztusic ze scisnietych gardel slowa podziekowania (zwlaszcza mnie, bo bardzo latwo sie wzruszam:), dlatego wymyslilam cos innego.
Wpadlam na pomysl, zeby nagrac takie podziekowania wczesniej, mowione od serca, ale na spokojnie i nie przed tlumem. Mozna wtedy dolaczyc jakies anegdotki albo wspomnienia. I na samym weselu wlaczyc takie nagranie - niech mowi za nas. A potem dac te nagrania rodzicom, w ozdobnym pudelku, moze z jakas ladna kartka.
Myslalam tez, zeby dolaczyc do tego kwiatki z jedwabiu - wtedy zostanie im pamiatka, ale nie moge znalezc w Lodzi nic ladnego... Moze wiecie gdzie mozna kupic takie kwiatki?
I w ogole co sadzicie o calym pomysle? |
_________________ Miłość oznacza rozprowadzać ciepło, nie dusząc się przy tym wzajemnie. Miłość oznacza być ogniem, ale wzajemnie się nie spalać.
Phil Bosmans |
|
|
|
|
MałaMi1
Dołączyła: 08 Paź 2007 Posty: 5375 Skąd: łódzkie
|
Wysłany: Sro Paź 24, 2007 2:15 pm
|
|
|
pomysł uważam za oryginalny i mnie osobiście bardzo się podoba
my też myslimy nad czyms "innym" , mamy jeszcze sporo czasu więc może wpadnie nam cos do glowy...
ostatnio bylismy na weselu naszych znajomych, tez w bardzo oryginalny sposob podziekowali rodzicom. Pan Mlody zaspiewal pisenke "Nie ma jak u mamy" (czy jakos tak) a Panna Mloda piosenke dla taty (nie pamiętam tytułu). Wyszło super, lecz niestety do tego typu podziękowań trzeba mieć talent wokalny, nas to niestety niedotyczy
Ale sam pomysł uważam za świetny |
|
|
|
|
fastyna
rudzielec :)
Wiek: 38 Dołączyła: 28 Wrz 2007 Posty: 582 Skąd: Rawa Mazowiecka
|
Wysłany: Sro Paź 24, 2007 8:17 pm
|
|
|
Ja myślałam nad jakąś fajną prezentacją zrobioną na dvd albo po prostu w power poincie, tak żeby zacząć od ich ślubów aż do naszego, ze zdjęciami, cytatami itp |
_________________
|
|
|
|
|
kochecka
żona i mama
Dołączyła: 16 Mar 2007 Posty: 1652 Skąd: z daleka
|
Wysłany: Sro Paź 24, 2007 8:20 pm
|
|
|
My zrobiliśmy tak jak już pisalam wcześniej - orkiestra zorganizowała konkurs tańca w którym wzieli udział nasi rodzice.Gdy konkurs się skończył wręczylismy im puchary a następnie odczytaliśmy tekst podziekowań (poszło gładko pomimo wielkich obaw).Po odczytaniu tekstu podziekowań, wreczyliśmy rodzicom dyplomy byli bardzo wzruszeni |
_________________ |
|
|
|
|
słonko
projektant - amator
Wiek: 41 Dołączyła: 19 Kwi 2007 Posty: 2226 Skąd: Łódź/Warszawa
|
Wysłany: Pią Paź 26, 2007 1:37 pm
|
|
|
Pytanie do mężatek: Dziewczyny, czy płakałyście podczas podziękowań dla rodziców lub podczas piosenki "Cudownych...". Bo ja nie potrafię słuchać tej piosenki, ani oglądać jej na cudzym weselu, żeby się ni epopłakać, albo żeby się choć łezka w oku nie zakręciła |
_________________
|
|
|
|
|
Gabro
Dołączyła: 15 Mar 2007 Posty: 699 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią Paź 26, 2007 1:42 pm
|
|
|
Ja nie płakałam W dniu ślubu - i w kościele, i w czasie wesela - byłam szczęśliwa i radosna żadnych łez, nawet tych ze szczęścia - sam uśmiech
Przyznam, że przed ślubem miałam takie same obawy, jak Ty, Słonko |
|
|
|
|
magda26
Żona i mama :)
Wiek: 43 Dołączyła: 26 Lut 2007 Posty: 338 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią Paź 26, 2007 1:46 pm
|
|
|
To mamy tak samo...ja też podczas tej piosenki mam łezkę w oku.
Na swoim ślubie musiałam sie powstrzymywać, by nie było więcej niż jedna łza, ale nie dało się, popłynęło ich kilka i jak byłam na ślubie przyjaciółki to było podobnie.
Zresztą ja też sie wzruszam podczas składania przysięgi przez młodych w kościele. |
_________________
|
|
|
|
|
kochecka
żona i mama
Dołączyła: 16 Mar 2007 Posty: 1652 Skąd: z daleka
|
Wysłany: Pią Paź 26, 2007 9:26 pm
|
|
|
ja podczas podziękowań jakoś wytrzymałam - mimo że czytaliśmy z mężem dośc długi tekst.Gdy czytaliśmy to w domu - oboje płakaliśmy ale jednak ta podniosła chwila zrobiła swoje i było ok. |
_________________ |
|
|
|
|
*lmyszka
Moderator EL jak elmyszka :P
Wiek: 40 Dołączyła: 26 Lis 2006 Posty: 2328 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią Paź 26, 2007 10:02 pm
|
|
|
a mnie właśnie na podziękowaniach głos się załamał i łezka poleciała to był jedyny taki moment |
_________________
|
|
|
|
|
kryszka
z doskoku ;)
Dołączyła: 09 Paź 2003 Posty: 4836 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią Paź 26, 2007 10:12 pm
|
|
|
Mi się udało powiedzieć tylko "dziękujemy", potem się poryczałam. Mama leciała po chusteczki, zresztą potem i mamom i też się udzieliło. |
_________________
"Gdyby nie internet nie wiedziałbym, że na świecie jest tylu idiotów." Stanisław Lem |
|
|
|
|
kochecka
żona i mama
Dołączyła: 16 Mar 2007 Posty: 1652 Skąd: z daleka
|
Wysłany: Pią Paź 26, 2007 10:18 pm
|
|
|
my staralismy się nie patrzeć na rodziców bo wiedzieliśmy że cała 4 płacze.My tez byliśmy bardzo wzruszeni i niewiele brakowało ale udało nam się powstrzymać łzy i stosowaliśmy metodę zagryzania czubka języka - chyba pomoglo |
_________________ |
Ostatnio zmieniony przez kochecka Pią Paź 26, 2007 10:19 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
*lmyszka
Moderator EL jak elmyszka :P
Wiek: 40 Dołączyła: 26 Lis 2006 Posty: 2328 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią Paź 26, 2007 10:45 pm
|
|
|
nie no ja prawie cały tekst też trzymałam się dzielnie ale jak doszło do słów: "Kochamy was drodzy rodzice" to słowo "drodzy ... " już było we łzach |
_________________
|
|
|
|
|
edit11
Dołączyła: 23 Paź 2007 Posty: 1 Skąd: tomaszów mazowiecki
|
Wysłany: Wto Lis 27, 2007 2:00 pm
|
|
|
W trakcie wesela udało nam się wyksztusić zaledwie kilka słów i wręczyć rodzicom kwiaty. Jednak chcielibyśmy podarować naszym rodzicom coś na wieczność. Bardzo podobają mi się pomysły z albumami. Ze zdjęciami z dziciństwa mojego męza będzimy mieć problemy, gdyż ma ich bardzo mało. Chyba zdecydujemy się na małe albumiki z naszymi zdjęciami ślubnymi. Koniecznie musimy podjecha do naszego fotografa, moze nam jakieś fajne albumiki zaproponują.
|
|
|
|
|
ava
Wiek: 39 Dołączyła: 12 Lut 2008 Posty: 3728 Skąd: Bełchatów/Łódź
|
Wysłany: Pią Mar 21, 2008 1:16 pm
|
|
|
My też zastanawiamy się nad jakimś fajnym prezentem, choć generalnie na weselach, na których byliśmy młodzi poprzestawali na wręczeniu kwiatów. Kiedy kilka miesięcy temu moja kuzynka wychodziła za mąż, jej rodzice i teściowie dostali dodatkowo śliczne figurki aniołów (ok. 20 cm). Bardzo spodobał mi sie pomysł konkursu dla rodziców, np. na temat ich wiedzy na temat naszego związku i nas samych. Myślę, że to rozładowałoby trochę tę podniosłą i wzruszającą atmosferę podczas podziękowań- tzn. chodzi mi głównie o uniknięcie łez moich i rodziców, bo ze mnie i z Mamy są straszne beksy... |
_________________ Nasz ślub - 05.09.2009r.
|
|
|
|
|
ales
Wiek: 41 Dołączyła: 15 Paź 2007 Posty: 72 Skąd: Łódź i Pabianice
|
Wysłany: Pią Mar 21, 2008 3:36 pm
|
|
|
W mojej rodzinie podziękowania są wygłaszane w kościele przed ceremonią(młodzi) lub w trakcie(jeśli robi to ksiądz). Wszystko robi ogromne wrażenie, szczególnie na osobach, które nie spotkały się z takim zwyczajem. My sami jeszcze nie zdecydowlaiśmy w jakiej to będzię formie,czy podczas ślubu czy też na weselu, czas pokaże co nam do głowy zaświta |
_________________
Miło Cię widzieć Gość |
|
|
|
|
555
Dołączyła: 02 Lis 2006 Posty: 1486 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Nie Mar 23, 2008 8:47 pm
|
|
|
pozwole sobie wkleic, zeby nie ucieklo:
MalaJu napisał/a: | Kochani rodzice!!!
Było kiedyś tak dobrze ...
Długie fałdy sukienki i klamerki u spodni...
Dni były pełne Was i sny jak Wy ciepłe
Każda radość miała Wasz głos , Wasze imię ...
NIe wiedzielismy co znaczy nienawidzić i cierpieć...
Byliśmy z wami , Wy byliście przy nas.
Dziś macie juz oczy nie tak młode jak kiedyś
Gdy na ręce braliście nas uśmiechnięci
Tyle chwil złych i dobrych rodziło sie i gasło...
a tylu już nie pamietamy...
Pewnie nigdy nie myśleliście o nas nosząc pod sercem , a potem tuląc do piersi , że urodzicie i wychowacie płomień...
Myśleliście - Będą silni ...szczęśliwi ... bez trosk...
Kochani rodzice ! Cóż Wam o sobie powiemy ...
Nauczyliśmy sie cierpieć i walczyć , otwarcie i wprost...
I kochać , kochac tak mocno jak tylko potrafi człowiek...
Dlatego w dzień tak szczególny pragniemy Wam z głębi serca podziękować...
... za to że znosiliście to czego nie sposób było znieść...
... robiliście coś z niczego...
... że dawaliście mając nieraz puste kieszenie....
... że kochaliście nas , nawet wtedy gdy kochać nas się nie dało ...
Dziękujemy za wierszyki, melodie , które już zawsze rozbrzmiewać będą w naszych myślach
Dziękujemy za to , że zawsze byliscie ... nie natretni ... nie natarczywi... wolni o każdej porze , aby poradzić coś - na katar , - na gardło , - na plamę...
Za to że byliście ramieniem w które można było się wypłakać
osobami z niewyczerpanym kapitałem miłości....
?yjcie więc rodzice długo , byście w sędziwe lata szczęście z szacunkiem zyskali u świata ...
By każda chwila którą spędzicie w świecie przebiegła słodko w pomyślności kwiecie ...
Niech wam zdrowie zawsze w nieprzerwanie służy , cieszcie się życiem swoim , dzieci , wnuków jak najdłużej !
DZI?KUJEMY !!! |
|
_________________
|
|
|
|
|
sistermonn
:)
Wiek: 42 Dołączyła: 17 Lip 2007 Posty: 905 Skąd: Łódź - Górna
|
Wysłany: Wto Mar 25, 2008 12:01 pm
|
|
|
U nas niestety nie będzie podziękowań dla Rodziców, choć ja bardzo bym chciała. Piszę niestety, bo podziękowania dla moich rodziców jak najbardziej się należą, i powiedział to przede wszystkim PM, a nie ja ( żeby nie było, że stronnicza jestem).
Natomiast sam PM stwierdził, że swoim rodzicom nie ma za co dziękować, bo wychował go komputer i podwórko i nigdy nie czuł rodziny obok siebie. A niestosowne byłoby podziękowanie tylko dla jednych rodziców |
|
|
|
|
Kejti
Wiek: 42 Dołączyła: 24 Lut 2008 Posty: 86 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Wto Mar 25, 2008 12:12 pm
|
|
|
Ja mam problem z podziękowaniami tej natury, że mama mojego Radka zmarła 3 lata temu, ojciec zostawił ich duuuuużo wcześniej kompletnie się potem rodziną nie interesując. Co prawda poprosiliśmy jego ciocię (która nota bene opiekowała się jego chorą mamą i mieszkała u nich już od dawna także jest nieocenionym członkiem rodziny) i chrzestnego, aby pełnili rolę mamy i taty w błogosławieństwie, powitaniu, przy stole i w tańcu dla rodziców. Zgodzili się bez oporów, szczerze się przy tym ucieszyli Jednak w ich kwestii wydaje mi się, że powinno być to podziękowanie nie tyle dla rodziców, co po prostu napisane stosownie do sytuacji i tutaj problem się w zasadzie klaruje.
Nie wiem za to co zrobić z moimi rodzicami. Mamę mam naprawdę kochaną i najlepszą na świecie, choć ma swoje odchyły i nie zawsze żyłyśmy dobrze, jednak podziękowania należą jej się bezdyskusyjnie i bezapelacyjnie.
Z moim ojcem sytuacja się komplikuje. Szczerze mówiąc miałam w ogóle wątpliwości czy go zaprosić.... Nie pamiętam by spotkało mnie z jego strony coś miłego, mimo że całe życie mieszka z nami. Ech... |
_________________
|
|
|
|
|
sistermonn
:)
Wiek: 42 Dołączyła: 17 Lip 2007 Posty: 905 Skąd: Łódź - Górna
|
Wysłany: Wto Mar 25, 2008 12:15 pm
|
|
|
kejti - wydaje mi się, że najlepiej zarówno w naszej i waszej sytuacji będa podziękowania na osobności, intymnie, prywatnie. nawet dzień wcześniej czy dzień później, niekoniecznie w dniu ślubu |
|
|
|
|
|