Forum Weselne miasta Łodzi

Kati · Dołączyła: 23 Lut 2004 Posty: 3262 Skąd: :)

Leminko właśnie szukamy... ale ten pan dopiero je kupił...
Nie ma swojej stronki.

ale jak znajdę to wkleję

W sumie to mogę zaprezentować to autko, tyle że "nasz" ma kolor bordowo-kremowy

leminka · Wiek: 46 Dołączyła: 19 Cze 2004 Posty: 54 Skąd: Łódź

Kati! SUPER :!:

Takie autko to nawet mojemu wybrednemu w tym temacie Meżowi by się spodobało.
Ile płacisz Kati za wynajęcie? Czy po znajomości je załatwiałaś?
Pytam z czystej ciekawości bo ja już mam swoje zadatkowane więc i tak mi się te informacje nie przydadza, a szkoda

LEMINKA

Kati · Dołączyła: 23 Lut 2004 Posty: 3262 Skąd: :)

To żadna tajemnica Leminko... 1000 zł bez limitów.
Może to i dużo, ale nam się podoba

leminka · Wiek: 46 Dołączyła: 19 Cze 2004 Posty: 54 Skąd: Łódź

Tak właśnie myślałam, że w tych granicach, ale rzeczywiście warto

My płacimy 400 zł też bez limitów no ale nie za taki samochód, zwykły mercedes okularnik

Ale mam nadziejże, że jak przystroimy to też będzie piekny...

LEMINKA

just_Kate · Wysłany: Nie Sie 29, 2004 1:56 am

Leminka - będzie piękny ten okularnik, nie bój nic

A ja dzisiaj widziałam autko całe (nie przesadzam) przystrojone margaretkami przyklejonymi do maski. Nie wiem, czy margaretki żywe, czy sztuczne, ale wyglądało to super, a samochód był bardzo przeciętny, ale chyba nikt nie zwrócił na to uwagi, każdy podziwiał pomysł.

A my do ślubu jechaliśmy nowym Audi A6 za (o ile mnie pamięć nie myli) 400 zł. Samochodzić śliczny, wygodny, z klimą (aż się nie chciało wysiadać

).

leminka · Wiek: 46 Dołączyła: 19 Cze 2004 Posty: 54 Skąd: Łódź

just_Kate · Wysłany: Nie Sie 29, 2004 1:34 pm

Oj, leminka, na pewno będzie śliczny ten mercedes. Poza tym jeśli chodzi o samochody 'współczesne' to jeśli ktokolwiek zwraca na nie uwagę, to chyba właśnie na to jak są przystrojone, i że są ślubne, niż na markę. Tylko te zabytkowe zwracają uwagę tak naprawdę...

A propos auta w margaretki - widzieliśmy ich później na Pietrynie - w orszaku harleyowców - suuuuuper

- od razu sobie wyobraziłam Mi.

suhotnikowa · Wiek: 43 Dołączyła: 08 Cze 2004 Posty: 97 Skąd: Lubin

To ja się chyba lekko wyłamię :wink:

Mój K. i po części ja należymy do klubu miłośników Opla Vectry, K. jest nawet przewodniczącym Oddziału Dolnośląskiego Klubu. Szczerze mówiąc nie wyobrażaliśmy sobie, żeby do slubu jechać czymś innym niż Nasz Oplik. Niesety mieliśmy ten nieszczęsny wypadek i Vectra jest rozbita, bez szans na naprawę

Teraz aktualnie mamy Forda Mondeo i chyba nim pojedziemy. Choć oboje mamy nadzieję, że do przyszłego roku będziemy jednak posiadaczami Vectry

A Nasi znajomi z klubu już zapowiedzieli się, że stawią się Vectrami pod kościołem :wink:

just_Kate · Wysłany: Nie Paź 17, 2004 1:56 pm

suhotnikowa · Wiek: 43 Dołączyła: 08 Cze 2004 Posty: 97 Skąd: Lubin

megi · Wysłany: Sro Mar 02, 2005 7:33 pm

A my jedziemy swoim, gdyż nie jest zły, ładnie ustroimy, i zaoszczędzimy! limuzyny przezytek, ja tak uwazam. retro mi sie nie podoba, gdyz wszystko powinno byc w tym stylu, a nie suknia nowoczesna , wesele w restauracji- też ma swój urok i do tego auto retro, pięknie,to w moich oczach wyglada! jestem za elegancją, :lol:

Kati · Dołączyła: 23 Lut 2004 Posty: 3262 Skąd: :)

Ja nigdy nie myślałam o autku retro, a takie właśnie mam....

swoim - raczej nie: astra combi, corsa ani skoda felicja nie pasują :roll:

Czemu limuzyny to przeżytek? Czemu musimy być "na czasie"??? Hmm wg mnie limuzyna to eleganckie wykończenie

just_Kate · Wysłany: Sro Mar 02, 2005 11:33 pm

Ja, powiem szczerze, też za limuzynami nie przepadam.

Chyba bez konkretnego powodu. Ale że są one na czasie jak najbardziej, to można sobie pooglądać na MTV. :wink:

Tylko że większość tych u nas to wygląda niestety trochę jak z lat 80-tych, przykurzone i kanciaste....

Kati · Dołączyła: 23 Lut 2004 Posty: 3262 Skąd: :)

Achaaa... wy myśląc limuzyna - widzicie stare Lincolny

Hmm bo dla mnie limuzyna to luksusowy samochód (Maybach, Jaguar, Audi itp heh)

Nieporozumienie :wink:

just_Kate · Wysłany: Czw Mar 03, 2005 10:34 am

Kati · Dołączyła: 23 Lut 2004 Posty: 3262 Skąd: :)

No tak

tyle że ja własnie luksusowy samochód nazywam limuzyną hihi

A lincoln to lincoln.... brrr
nie podoba mi się

Sąsiadka miała na ślubie lincolna - przybrany wyglądał wg mnie i mojego taty jak hmm biały karawan :roll:

gambi · Wysłany: Pon Mar 07, 2005 3:25 pm

mi tez nie podobaja sie limuzyny, ktore jezdza po naszych drogach.wygladaja tak, jakby ktos je cofnol w czasie. :lol:

a propo auta to jeszcze nie zdecydowalismy, ale planujemy miec jakis bardziej elegancki, choc "normalny", a co z tego wyjdzie zobaczymy :roll:

gosiaczek · Dołączyła: 27 Sie 2004 Posty: 645 Skąd: stąd i z owąd

Lincolna skreśliłam zaraz na początku poszukiwań.

Ale auta cały czas nie mamy

I obniżają się nam wymagania. Jest namiar na model wymarzony, a przy tym duże wątpliwości czy prywatny właściciel bardzo drogiego samochodu nie rozmyśli się dwa dni przed 4 czerwca. I czy naprawdę będzie chciał przyjeżdżać aż zza Tomaszowa.
I pewnie skończy się na passacie od taksówkarza

gambi · Wysłany: Wto Mar 08, 2005 9:36 am

gosiaczek · Dołączyła: 27 Sie 2004 Posty: 645 Skąd: stąd i z owąd

Narzeczony dzwonil do dwóch firm.... w jednej pani powiedziała, że mercedes ok 1000, w drugiej, że z 250 zł to trzeba szykować jak nic. Dealer Peugeota chciał 500, ale ma czarny model

(( I oczywiście ściągają te wszystkie naklejki i koguty, szykują auto jak trzeba, o to nie musisz się martwić.

dagmara · Wysłany: Wto Mar 08, 2005 9:03 pm

Mam kolegę który ma czarnaego chryslera jak ktoś chce to mogę zagadać

gosiaczek · Dołączyła: 27 Sie 2004 Posty: 645 Skąd: stąd i z owąd

Hmmmm, brzmi obiecująco, gdyby nie fakt, że mój przyszły odrzuca czerń. Czy to 300M???

Gniesia · Wiek: 43 Dołączyła: 28 Wrz 2004 Posty: 123 Skąd: Pilawa

My w ramach oszczędności będziemy jechać samochodem mojego brata i zarazem świadka. A będzie to Senator.

aggna · Dołączył: 04 Sty 2005 Posty: 319 Skąd: Bełchatów

My bedziemy do slubu jechac srebna BMW7 :mrgreen:

Viola · Wiek: 49 Dołączyła: 28 Gru 2004 Posty: 84 Skąd: Łódź

A my dużym wygodnym srebnym Roverem (hi hi.... ale takim z czterema kółkami :lol:

)

gosiaczek · Dołączyła: 27 Sie 2004 Posty: 645 Skąd: stąd i z owąd

Aggna!!! Podziel się proszę informacją, skąd go weżmiecie??

Ewela · _________________ ``1.10.2005.``

Aggna ja także proszę o informacje.

aggna · Dołączył: 04 Sty 2005 Posty: 319 Skąd: Bełchatów

Wypozyczamy go z firmy dekoratorskiej SAVARES to jest ta stronka http://www.bai.pl/savares/
Nic wiecej wam nie powiem, bo tylko tyle wiem. Samochodem zajmuje sie moj K.
Dekoracji z tej firmy nie polecam (dekorowali mi sale na studniowke zrobili to okropnie :cry:

)

Mika · Wysłany: Czw Mar 24, 2005 2:09 pm

Alfa romeo 156 srebrny metalik

Basia · Wysłany: Sro Kwi 06, 2005 7:08 pm

A my jedziemy takim. To Austin Princess. Wypozyczony w Radomsku - dobre rozwiazanie dla wszystkich z okolic Belchatowa...

untitled.jpg

Pobierz Plik ściągnięto 442 raz(y) 47.52 KB

Żaneta · Wysłany: Wto Sie 09, 2005 9:03 pm

Garbusy też mają coś w sobie........

Alma_ · Wysłany: Pią Paź 28, 2005 4:42 pm

A my jedziemy naszym własnym autkiem. Ł. je kocha i nie wyobraża sobie nie mieć go przy sobie w tak uroczystej chwili :lol:

AiD · Dołączyła: 09 Gru 2005 Posty: 123 Skąd: łódzkie

alfa romeo 166

srebrne

Agatka_P · Wysłany: Sob Gru 10, 2005 2:54 pm

Czyli takie??

AiD · Dołączyła: 09 Gru 2005 Posty: 123 Skąd: łódzkie

dokladnie

tylko szyby nie zaciemniane

Mika · Wysłany: Pon Gru 12, 2005 6:53 am

Podobnym jechałam do ślubu fajne autko

szczako · Wysłany: Pią Lut 17, 2006 2:02 pm

podsylam jeszcze kilka zdjec stylowych autek.

a my pojedziemy do slubu samochodem mojego, albo M. Taty. sami jeszcze sie nie dorobilismy

emilkaa · Wysłany: Wto Mar 14, 2006 6:11 pm

A ja chcialam bardzo podziekowac na forum EWELIANNIE za pomoc w znalezieniu samochodu jakiego szukalam. Jest to piekny mercedes starego typu ale dokladnie jaki on tam jest to Wam nie powiem bo ja wiem tylko ze mi sie ze zdjecia podoba

Ale tego nie moge wkleic bo jest na nim wspomniana Ewelianna takze nie powinnam czyjegos zdjecia bez zgody raczej publikowac.

W kazdym razie kolezanka podala mi namiary, termin okazal sie wolny, cena jest atrakcyjna.. wiec w czwartek tylko jade i jak bedzie tak uroczy jak na zdjeciu (a raczej bedzie) to juz i samochod bede mogla dodac do mojej listy rzeczy zalatwionych!

Bardzo bardzo dziekuje w imieniu swoim i mojego Misia!!

emilkaa

dorota20w · Wysłany: Pią Mar 31, 2006 7:58 pm

my tydzień temu zamówiliśmy Vanden Plas Princess 1962r

dokładnie ten

http://www.armila.com.pl/czarna.htm

Mika · Wysłany: Pią Mar 31, 2006 8:01 pm

Dorotko super autko

strawberrytea · Wysłany: Pią Mar 31, 2006 8:10 pm

też uważam że super

fiona83 · Dołączyła: 19 Kwi 2006 Posty: 2952 Skąd: skądinąd

A my ostatnio widzieliśmy na ślubie cudnego srebrnego Lexusa - i do tego miał takie delikatne łososiowe , delikatne dekoracje (szarfy i kokardki przy kalmkach). Urzekł mnie swą prostotą a jednocześnie elegancją

FifthAvenue · Wiek: 46 Dołączyła: 23 Lut 2006 Posty: 1028 Skąd: Lodz

Moje Kochanie wymyslilo, ze pojedziemy Hummerem....

Dla mnie bomba, tylko ciekawe skad wezmiemy cos takiego w Lodzi akurat tego dnia na nasz slub.... To jest wlasnie ten element organizacji slubu, ktory zostawiam calkowicie jemu.
Co myslicie o takim autku ?

kryszka · Wysłany: Sob Maj 20, 2006 9:13 pm

Mnie się podoba, jak każdy duży samochód.

Do ślubu myśleliśmy o dużym jeepie, nawet mieliśmy go już zaklepanego u znajomego, ale że się trafił w prezencie mercedes to i on był.

Olusia · Wysłany: Sob Maj 20, 2006 10:12 pm

Fajny byłby taki hummer, ostatnio jeżdził jeden taki po Retkinii, ale był żółty, to chyba odpada :

SylTom · Wiek: 40 Dołączył: 08 Sty 2006 Posty: 53 Skąd: Łódź

Moj narzeczony rowniez zaproponowal mi hummera (to on zajmuje sie naszym autem slubnym) ale mimo iz uwielbiam to auto to obawialam sie o wsiadanie i wysiadanie z niego...jest przeciez dosc wysoki. A wiadomo w bialej sukni i w eleganckich bucikach ciezko jest skakac po stopniach...

szczako · Wysłany: Pon Maj 22, 2006 9:39 am

w Pradze widzielismy limuzyne Hummera w roli samochodu slubnego. wygladalo to bardzo fajnie.
trzeba tylko uwazac przy wysiadaniu, bo jest to troche wyzszy samochod od innych i czeska panna po delikatnym zeskoczeniu z progu wyladowala z halka pod pachami. mlody rzucil sie na pomoc, ale Japonczycy i tak zrobili swoje i teraz pewnie pokazuja w domu zdjecia z 'typowego czeskiego slubu'

pluszak · Dołączył: 29 Lis 2005 Posty: 17 Skąd: ldz

hummera ma posel Misztal:) widzialem go na parkingu pod silverscreenem.

fiona83 · Dołączyła: 19 Kwi 2006 Posty: 2952 Skąd: skądinąd

Maybacha też - może dorabiać, gdyby tanio wynajmował młodym parom te swoje samochody

I tak ma już tyle pieniędzy ...

Agati · Wysłany: Pią Maj 26, 2006 11:14 pm

Hummera ma równiez Mandarynka. Może przy okazji zaśpiewa na weselu.
Chociaż nie wiem czy w takiej sytuacji ktoś by się zdecydował...

[ Dodano: Pią Maj 26, 2006 11:18 pm ]
Nie odbiegając od tematu dodam tylko. Może jestem "dziwna" ale jakoś nigdy nie zastanawiałam się nad wynajęciem samochodu. Mój M. też nie.
Myślę, że zawiezie nas jakiś znajomy swoim autkiem i w ogóle mi nie zależy, żeby to był jakiś "cud". Byleby było czyste, zadbane i ładnie udekorowane.