Forum Weselne miasta Łodzi

[Żaneta]

Badacie piersi raz w miesiącu????

Ja szczerze powiedziawszy nawet nie wiem jak to się robi!!!!

[strawberrytea]

Tak, badam sobie piersi co miesiąc, zaraz po miesiączce.
Poza tym co pół roku bada mi pirsi lekarz ginekolog. Smutne jest to że wielu gineklogów w ogóle tego nie robi choć mają taki obowiązek. Jeśli Twój lekarz sam z siebie nie przeprowadza takiego badania - poproś go by to zrobił.
Tu jest strona z opisem jak badać piersi samemu:
http://pro-femina.com/badanie_piersi.htm

PS Moja lekarka twierdzi że najczęściej guzki w piersiach wykrywają partnerzy podczas pieszczot. Poproście partnerów, by zwrócili uwagę, gdy wyczują, że coś się dzieje.

[Żaneta]

dzięki za info!
Wlaśnie się wybieram do lekarza!
On zawsze mi bada piersi,ale to jest wizyta raz na pól roku!!!

[Akacja]

Owszem bada mnie lekarka, a po miesiaczce sama sprawdzam co i jak

[Edi]

[Kati]

Drogie koleżanki - Avon dofinansowuje 20000 badań USG piersi dla kobiet w wieku 20-45 lat. badanie takie kosztuje wtedy 10 zł

Lista ośrodków na stronie AVONU www.avon.com.pl

to nie reklama, tylko okazja aby się przebadać. Jak mi się uda to na pewno skorzystam

[Alma_]

xxxxxxxxx

[bajeczka]

Identycznie - sama tez nie umiem, a gin to robi co 4 miesiące.........

Wstyd mi

[Alma_]

Wstyd? Dlaczego?

[bajeczka]

[Alma_]

W takim razie to nie powód do wstydu, nalezy się po prostu nauczyć

Ja próbuję, ale jakoś nigdy nie wiem, co właściwie czuję Ale nie poddaję się, bo z czasem na pewno się nauczę.

A warto.

[kryszka]

Przydatne stronki:
http://www.zdrowie.med.pl...ak_piersi4.html
http://biust.pl/rak_piers...samobadanie.htm
http://www.mediweb.pl/dis..._vad.php?id=604

[Alma_]

Staram się, ale szczerze powiem, że nigdy nie mam pewności, czy wyczuwam coś, czy też nie... Całe szczęście moja Pani doktor bada mnie regularnie raz na 3-4 miesiące, a raz w roku robię USG.

[szczako]

ja jestem w grupie podwyzszonego ryzyka, wiec raz na miesiac badam sie sama (chociaz podobnie do Almy nie znam sie na tym za dobrze, chyba, bo czasem panikuje, bo wyczuje zebro ...). dodatkowo raz do roku chodze na USG, a jak wroce do Polski mam zamiar wybrac sie na badanie genetyczne.

[mischelle22]

Ja pod prysznicem sobie badam no i moja gin bada na każdej wizycie.

[Gabro]

Staram się badać raz w miesiącu.

[gebka]

ja tez badam i raz w roku mam usg no i co jakis czas wizyta u onkologa

[EwaM]

Mnie raz na pół roku bada moja ginekolog

[ava]

Ja co roku robię USG, samodzielne badanie- rzadko, choć mam gdzieś instrukcję jak to robić.

[Trismegista]

staram sie badac sama dosc czesto, usg powinnam robic raz w roku, ale roznie z tym bywa

[pscoolka]

moje piersi poniewaz maja predyspozycje do tworzenia sie w nich guzkow to chodze na USG co pół roku.

[truskawka_ja]

Nigdy sama się nie badałam i usg też jeszcze w życiu nie miałam. Czy usg raz w roku to standard? Mnie gin nigdy się o tym nawet nie zająknął...

[kryszka]

Standardem jest USG raz na 2 lata. W starszym wieku częściej.

[Yoanna]

Ja sobie badam piersi...

Moja mała historia:
Oglądałam jakieś 7 lat temu powtórki z Beverly Hills i był odcinek jak Brenda wyczuła coś w piersi... Przypomniało mi się wtedy, że jakiś rok wcześniej wyczułam coś na swojej i postanowiłam sprawdzić czy nadal mam tę "grudkę". Miałam...... i to dwa razy większą Poszłam z tym do lekarza i okazało się, że to był spory (1cmx2cm) włókniak
Usunęli mi go i od tamtej pory badam się praktycznie regularnie...

[Pamcia]

czy na usg musi skierowac lekarz czy samemu sie idzie? i czy wogole zrobia usg nawet jesli nic sie nie wyczuwa?

[Yoanna]

U mnie w przychodni były akurat przeprowadzane takie badania i lekarz dawał skierowanie na prześwietlenia- ale nie pamiętam niestety nazwy...i nie było to USG.. Później na onkologii lekarz skierował mnie na biopsję.

Pamcia - jeśli zależy Ci na szybkim badaniu to najlepiej prywatnie.. bo tak to musiałabyś czekać na wizytę u lekarza (przynajmniej w Koperniku) ok.3 miesięcy..

[Tajgete]

Ja robiłam USG prywanie rok temu (gdzieś w okolicach placu Wolności), płaciłam chyba 80 zł. Zrobiłam to, bo wyczuwałam jakieś dziwne zgrubienia i wolałam to po prostu kontrolnie zbadać. Na usg wyszły 3 malutkie "kulki", dlatego od razu zapisałam się (niestety troszkę po znajomości, bez uruchomienia takich kanałów powiedziano nam "trzy miesiące") na konsultacje do Matki Polki. Lekarz obejrzał USG, zbadał mi piersi "palpitacyjnie" i stwierdził, że to tylko poszerzone przewody kanałów mlekowych. Po zmianie tabletek piersi przestały mnie boleć, co kilka miesięcy bada mi je ginekolog, a pod koniec roku zrobię sobie USG jeszcze raz.

[podrozniczka]

Ja ostatnio cos wyczulam. Poszlam do lekarza. Powiedziala ze wie co mam na mysli ale to raczej nie zadne rakowe zgrubienie. Powiedziala zeby wrocic za dwa tygodnie jak juz bede po @ i sprawdzimy. U niej na wizycie bylam tuz przed @. Musze przyznac ze caly czas o tym mysle.

[marcia331]

Podrozniczka bylas na kontrolnej wizycie u lekarza?? Mam nadzieje ze wszystko w porzadku!
Dziewczyny widze ze wiekszosc z was bada sobie piersi i bardzo sie to chwali. Trzeba propagowac takie badania bo naprawde duzo moga dac. No i jestem pelna podziwu dla waszych ginekologow!! Moja pani ginekolog nigdy mi piersi nie badala! W ogole jakos nie jestem z niej zadowolona. Dlatego szukam nowego gina. Sama moze nie badam sie regularnie ale co jakis czas na pewno.

[pszczoła]

a moje piersi bada mój luby, który pamięta mój pobyt w szpitalu i usuwanie jednego guzka. Badam je również sama podczas kąpieli czy kremowania i bada je mój ginekolog przy każdej wizycie.
Jestem w grupie podwyższonego ryzyka, moja mama miała raka, a ja mam skłonność do guzków w piersiach, dlatego akurat badanie piersi to u mnie bardzo ważna sprawa.

[malinka1984]

Ja też należę do osób z tzw. powiększonego ryzyka, u mnie to genetyczne. Mojej mamie wycięto już chyba ze cztery takie zmiany, 3 włókniaki i torbiela. Ja miałam już dwie operacje.Jedną jakoś tak w wieku 18 lat drugą 2 lata temu. Raz na jednej piersi raz na drugiej. Operację robił mi nasz rodzinny ONKOLOG dr. M. Sokołowski w Koperniku. Pierwsza operacja była ciężka bo w znieczuleniu ogólnym i mój organizm się buntował po narkozie, wymiotowałam jak kot, a druga w znieczuleniu do miejscowym- masakra, bolało tak że zemdlałam im na stole. Piszę to dlatego moje drogie żebyście się badały, kontrolowały każde zmiany w waszych piersiach bo jak mawia mój onkolog...ostrożności nigdy za wiele.

[izunia_82]

Ja także regularnie sama badam sobie piersi i raz na rok robię badania u lekarza. Uważam, że ostrożności nigdy za wiele, zwłaszcza, że w dzisiejszych czasach wiele młodych kobiet ma jakieś problemy zdrowotne.