Forum Weselne miasta Łodzi

[aggna]

Ostatnio na weselu jadlam pyszne kuleczki ziemniaczane chcialam je zrobic w domciu ale nie moge znalezc przepisu. Moze wiecie jak sie robi te kuleczki.
Pyszne sa z kurczakiem i pieczarkami :30:

[kryszka]

A te kuleczki były smażone czy normalne jak ziemniaki? Jeśli normalne, to pewnie wystarczy powycinać z ugotowanych (nie rozgotowanych) ziemniaków specjalną łyżeczką kulki i podać.

Mam też przepis na Rumiane kulki:
4 ziemniaki obrać, łyżeczką powycinać kulki, zanurzyć je na chwilę w lodowatej wodzie. Wyjąć, dokładnie osuszyć. Olej rozgrzać (nie może być wrzący), wkładać partiami kulki, usmażyć na złoto. Osączyć na bibule, posolić.

[aggna]

Kuleczki byly samarzone

[Maggda]

Robi się je również tak, że zmielone ziemniaki lepi się w kulki, obtacza w bułce tartej i smaży na głębokim oleju. Ale najpewniej jest je kupić mrożone i zrobić

[Alma_]

Z opisu wynika, że mogłoby chodzić o "ziemniaki Dauphine" (albo jakąś pochodną tej potrawy) lub "ziemniaki księznej". To przepisy kuchni francuskiej.

Oto więc przepisy:

ziemniaki dauphine

1 kg mączystych ziemniaków
50 g masła
70 g mąki pszennej(może być razowa)
2 jajka

Ziemniaki ugotować, ubić na puree.
Zagotować masło za szczyptą soli i 125 ml wody. Zdjąć z ognia, wsypać mąkę,
utrzeć drewnianą łyżką. Ponownie postawić na ogień i chwilę pogotować,
mieszając. Odstawić do lekkiego ochłodzenia i wymieszać z jajkami(wbijać
pojedyńczo). Masę ptysiową wymieszać z puree, doprawić solą. Odstawić do
ochłodzenia. Formować kulki o średnicy 3 cm(dobrze jest natłuścić sobie ręce).
Smażyć partiami w głębokim oleju do zezłocenia. Podawać gorące.
wg www.forum.gazeta.pl

ziemniaki księżnej

- 1,5 kg ziemniaków
- 4 żółtka
- 6 dag masła
- trochę gałki muszkatołowej
- sól, pieprz

1. Ziemniaki obrać, ugotować w osolonej wodzie następnie utłuc i dobrze rozetrzeć.
2. Utłuczone ziemniaki zmiksować z żółtkami, masłem i przyprawami.
3. Szprycą wyciskać porcje na natłuszczoną blachę i piec ok. 20 minut w 190 stopniach aż staną się złociste.
wg www.gotowanie.wkl.pl

A oto inna (równie pyszna) wariacja na temat:

włoskie kulki ziemniaczane

Ok. kg ziemniaków, 2 żółtka, 5 łyżek tartego parmezanu, średnia cebulka, łyżka masła, 2 łyżki posiekanej natki pietruszki, sól, pieprz, olej do smażenia
Panierka: 2 jajka, mąka, bułka tarta

Ziemniaki obieramy i gotujemy w osolonej wodzie, odcedzamy i odstawiamy do przestygnięcia. Gdy ostygną ubijamy je porządnie na puree, dodajemy żółtka i ser.
Cebulkę kroimy w drobną kostkę i smażymy na maśle do momentu aż zacznie się rumienić. Dodajemy ją do masy ziemniaczanej, jak również natkę, sól (czubata łyżeczka) i pieprz (łyżeczka). Wszystko porządnie mieszamy.
Z przyrządzonej masy formujemy kuleczki wielkości dużego orzecha włoskiego (z podanych proporcji wyjdzie ich ok. 40).
Jajka rozbijamy w miseczce, do drugiej wsypujemy mąkę, do trzeciej tartą bułkę. Obtaczamy kulki kolejno w mące, jajku i bułce- najlepszym sposobem, żeby się w tym wszystkim za bardzo nie ubabrać jest wrzucanie po kilka kulek do miseczek i potrząsanie, wtedy same oblepią się panierką.
Smażymy gotowe kuleczki w głębokim tłuszczu ze wszystkich stron na złotobrązowy kolor.
wg www.wizaz.pl

Wszystko pyszne i wszystko równie bardzo nie nadaje się dla dietujących :sadgirl:

A dauphinki wygladaja tak: