Strona korzysta z plikow cookie w celu realizacji uslug zgodnie z Polityka prywatnosci.

Mozesz okreslic warunki przechowywania lub dostepu do cookie w Twojej przegladarce lub konfiguracji uslugi.

Forum Weselne miasta Łodzi Strona Główna Forum Weselne miasta Łodzi
Forum weselne, wesele i ślub w Łodzi i woj. łódzkim

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  KalendarzKalendarz  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 
Wasze albumy zdjęć ALBUM
Regulamin forum REGULAMIN
Reklama w serwisie REKLAMA

Poprzedni temat «» Następny temat
Filmy te dobre i te przereklamowane
Autor Wiadomość
Ambrozja 


Dołączyła: 06 Lis 2008
Posty: 1434
Skąd: Katowice
Wysłany: Sro Paź 24, 2012 12:47 pm   

A ja obejrzałam wczoraj


Fajny, wciągający, polecam :)
_________________
Kobiety są niewolnicami tylko tych, którzy potrafią je mocno trzymać i dogadzać ich kaprysom - Bolesław Prus
 
 
 
Hatifnatka 


Wiek: 40
Dołączyła: 10 Mar 2007
Posty: 948
Skąd: Łódź
Wysłany: Nie Paź 28, 2012 7:47 pm   

ostatnio widziałam:

'wieczór panieński'
- totalne nieporozumienie. nie śmieszne. żałosne. tyle w tym temacie. ani razu się nie zaśmiałam...



'take this waltz' - świetny dramat w reżyserii Sary Polley. w końcu przekonałam się, że Michelle Williams jest dobrą aktorką (bo jej rola w 'moim tygodniu z Marylin' to dla mnie nieporozumienie. bardziej drewnianej Marylin być już nie mogło doprawdy... ale sorry za OT ;) ). podsumowując: polecam. film o tym, że trawa na trawniku sąsiadów wydaje się być bardziej zielona... ale czy tak jest naprawdę? trzeba obejrzeć, aby się przekonać. świetny, naprawdę świetny film. czułam się jak po dobrym spektaklu w teatrze.



'Prometeusz' - w końcu obejrzany :D bardzo nam się podobał z Mężem, jako fanom Aliena. jasne, że można się przyczepić do paru rzeczy i w ogóle, ale ćśśś... my lubimy takie filmy i już ;) polecam!

_________________
 
 
Pepsi 


Wiek: 41
Dołączyła: 12 Kwi 2009
Posty: 535
Skąd: Nibylandia
Wysłany: Nie Paź 28, 2012 8:14 pm   

Hatifnatka napisał/a:


'Prometeusz' - w końcu obejrzany :D bardzo nam się podobał z Mężem, jako fanom Aliena.

to ja fanem nie jestem, bo mnie w ogóle się nie podobał.
_________________
"Nie rezygnuj nigdy z celu tylko dlatego że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie"
 
 
 
Malena 
dziennikarzynka:)


Wiek: 38
Dołączyła: 12 Maj 2009
Posty: 4130
Skąd: Lódź
Wysłany: Pon Paź 29, 2012 12:02 pm   

Hatifnatka napisał/a:
'dziennik zakrapiany rumem' - j.w. sam depp nie wystarczy, żeby film był dobry. dłużył mi się

myślę tak samo, rola Deppa niby niezła, ale jednak spodziewałam się więcej, film dziwny, ale niekoniecznie w pozytywnym wydźwięku tego słowa, można było tę akcję skoncentrować w krótszym filmie. Oglądaliśmy go w kinie letnim w parku i gdyby nie takie atrakcyjne okoliczności na leżaczku, z piwkiem i kocykiem , to już bym się mega wynudziła. Może trzeba oglądać z butelką rumu? Hmm..

"Zakochani w Rzymie" polecam bardzo, może nie jest to "Annie Hall", ale film bardzo przyjemny, a co ciekawe - najśmieszniejsze teksty Allen oczywiście dal do wypowiedzenia swojej postaci:) Jedyne, co mi się nie podobało, to takie wyjaśnienie wątku Roberto Begniniego - nie chcę zdradzać, więc bez szczegółów, ale wg mnie ten wątek był oczywisty, ale Amerykanom trzeba było dokładnie wytłumaczyć, czemu stał się sławny, bo jeszcze biedni mieliby zagwozdkę po wyjściu z kina:)
No i jest to pocztówka, 100% reklama Rzymu. Widać, ze miasto zapłaciło krocie za to (ostatnia scena), ale mnie to nie razi - Rzym jest piękny i już, broni się jako scenografia:)

A ktoś już oglądał Bonda? Dziś idziemy z mężem do kina, strasznie jestem ciekawa.
Ostatnio zmieniony przez Malena Pon Paź 29, 2012 1:19 pm, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
 
paulinkaaMU 


Wiek: 37
Dołączyła: 15 Sie 2009
Posty: 1509
Skąd: Pabianice/Wrocław
Wysłany: Pon Paź 29, 2012 1:33 pm   

Malena napisał/a:
A ktoś już oglądał Bonda? Dziś idziemy z mężem do kina, strasznie jestem ciekawa.


my idziemy jutro - już nie mogę się doczekać :smile:

Malena napisał/a:
No i jest to pocztówka, 100% reklama Rzymu. Widać, ze miasto zapłaciło krocie za to (ostatnia scena), ale mnie to nie razi - Rzym jest piękny i już, broni się jako scenografia:)


Jak dla mnie to też niesamowita reklama Rzymu - aż chce się od razu tam pojechać :D Ale z tego co wiem, sami Włosi nie są zadowoleni, ba, wręcz jest coś w stylu bojkotu - bo w ich oczach Allen ich obraził i naśmiewa się z tego, co dla nich święte - jedzenie, ich miasto, opera - tutaj przedstawione raczej groteskowo :wink:
_________________


 
 
 
Malena 
dziennikarzynka:)


Wiek: 38
Dołączyła: 12 Maj 2009
Posty: 4130
Skąd: Lódź
Wysłany: Pon Paź 29, 2012 1:47 pm   

Taki już jest Allen, przerysowany - przecież NY też tak pokazuje:) A z innych miast wiadomo, że będzie się śmiał jeszcze bardziej. Ale strach pomyśleć, gdyby robił ten film o Krakowie...Polacy by mu nie wybaczyli:)
 
 
 
Karola5 


Wiek: 43
Dołączyła: 11 Maj 2010
Posty: 980
Skąd: Łódź/Wawa
Wysłany: Wto Paź 30, 2012 9:54 pm   

Obejrzeliśmy "Obławę" i bardzo nam się podobał. Dorociński :smile: , no i Sztur niesamowity! Tylko że to niełatwy film.
_________________

dzienniczek Basi
 
 
justinaa 


Wiek: 40
Dołączyła: 10 Mar 2008
Posty: 1601
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto Paź 30, 2012 10:07 pm   



byłam widziałam i mi się podobało, chociaż jak już tłumaczyłam mojej koleżance, to nie jest taki typowy Bond :) tzn. Bond troszkę się postarzał, biega wolniej, strzela mniej celnie, chociaż nadal jest boski i kobiety do niego lgną, a poza tym zamiast nowoczesnych drapaczy chmur i gadżetów jest zamczysko w Szkocji i dubeltówka, a i stary Aston Martin, ale film jak dla mnie super, ale ja po prostu lubię Bonda :)
_________________

www.boatmummy.blogspot.com
www.lodzkiemamy.pl
 
 
paulinkaaMU 


Wiek: 37
Dołączyła: 15 Sie 2009
Posty: 1509
Skąd: Pabianice/Wrocław
Wysłany: Sro Paź 31, 2012 9:14 am   

justinaa napisał/a:
byłam widziałam i mi się podobało, chociaż jak już tłumaczyłam mojej koleżance, to nie jest taki typowy Bond tzn. Bond troszkę się postarzał, biega wolniej, strzela mniej celnie, chociaż nadal jest boski i kobiety do niego lgną, a poza tym zamiast nowoczesnych drapaczy chmur i gadżetów jest zamczysko w Szkocji i dubeltówka, a i stary Aston Martin, ale film jak dla mnie super, ale ja po prostu lubię Bonda


justinaa, mogę się podpisać pod całym Twoim postem :razz: Powiedziałabym też, że jednym słowem, jest po prostu bardziej ludzki :wink: (nawet przydarzyło mu się uronić łzę :razz: ). Ja też uwielbiam Bonda i bardzo mi się podobał :smile:
_________________


 
 
 
Malena 
dziennikarzynka:)


Wiek: 38
Dołączyła: 12 Maj 2009
Posty: 4130
Skąd: Lódź
Wysłany: Sro Paź 31, 2012 11:18 am   

też już widzieliśmy Bonda:)

justinaa napisał/a:
Bond troszkę się postarzał, biega wolniej, strzela mniej celnie, chociaż nadal jest boski

to mi zupełnie nie przeszkadza (a poza tym to jest jakby pre-quel Bonda, więc nie moze biegać wolniej na stałe, bo potem będzie dalej swietnym agentem:).
Daniel jako Bond jest świetny, najlepszy - właśnie dlatego, że nie jest lalusiowaty (chociaz Pierce'a Brosnana darzę sentymentem bondowym:), męski, surowy, miodzio! Do tego Daniel gra rewelacyjnie. Oczywiście Javier Bardem też stworzył w tym filmie kreację - jego mimika jest jedyna w swoim rodzaju.

Film polecam, mam jednak mieszane uczucia. Jako film sensacyjny - świetny, dobrze zrobiony, ciekawa fabuła, dobrze zagrany. Ale jednak Bond to Bond, a ten film jest taki Nolanowski, przypominał mi Batmana bardziej niż Bonda. Ja mimo wszystko potrzebuję w Bondzie trochę tej bajkowości, żeby był odrealniony - tu mi tego zabrakło. Do tego marginalna rola kobiet Bonda, ktore wcale do niego nie lgnęły, tylko stawał na ich drodze, miały z nim do czynienia...plis. No i nie moge przeżyć tego piwa zamiast martini - są pewne must -be, jak Aston Martin, do licha!:p
 
 
 
justinaa 


Wiek: 40
Dołączyła: 10 Mar 2008
Posty: 1601
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Paź 31, 2012 2:48 pm   

Malena, ale przecież było Martini w kasynie w Szanghaju :D
Malena napisał/a:
(chociaz Pierce'a Brosnana darzę sentymentem bondowym:)

ja zdecydowanie też :)
Malena napisał/a:
Oczywiście Javier Bardem też stworzył w tym filmie kreację
o tak tak wyglądał koszmarnie :D ale zgadzam się z Tobą, że film"nolanowski" mnie się np. Silva bardzo kojarzy z Jokerem w wykoaniu Heatha Lodgera

Ukryta Wiadomość:
Jeśli jesteś *zarejestrowanym użytkownikiem* musisz odpowiedzieć w tym temacie żeby zobaczyć tą wiadomość
--- If you are a *registered user* : you need to post in this topic to see the message ---
_________________

www.boatmummy.blogspot.com
www.lodzkiemamy.pl
 
 
Malena 
dziennikarzynka:)


Wiek: 38
Dołączyła: 12 Maj 2009
Posty: 4130
Skąd: Lódź
Wysłany: Sro Paź 31, 2012 3:54 pm   

no pije, ale to sponsorowane piwo psuje klimat:)

Ukryta Wiadomość:
Jeśli jesteś *zarejestrowanym użytkownikiem* musisz odpowiedzieć w tym temacie żeby zobaczyć tą wiadomość
--- If you are a *registered user* : you need to post in this topic to see the message ---


[ Dodano: Sro Paź 31, 2012 3:56 pm ]
justinaa napisał/a:
film"nolanowski" mnie się np. Silva bardzo kojarzy z Jokerem w wykoaniu Heatha Lodgera

dokładnie tak.
Ostatnio zmieniony przez Malena Sro Paź 31, 2012 3:56 pm, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
justinaa 


Wiek: 40
Dołączyła: 10 Mar 2008
Posty: 1601
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Paź 31, 2012 10:21 pm   

Malena, a ok, wszystko rozumiem :)
_________________

www.boatmummy.blogspot.com
www.lodzkiemamy.pl
 
 
Kociadło 


Wiek: 39
Dołączyła: 17 Lut 2008
Posty: 2269
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Paź 31, 2012 10:32 pm   

justinaa napisał/a:
Obrazek

byłam widziałam i mi się podobało, chociaż jak już tłumaczyłam mojej koleżance, to nie jest taki typowy Bond :) tzn. Bond troszkę się postarzał, biega wolniej, strzela mniej celnie, chociaż nadal jest boski i kobiety do niego lgną, a poza tym zamiast nowoczesnych drapaczy chmur i gadżetów jest zamczysko w Szkocji i dubeltówka, a i stary Aston Martin, ale film jak dla mnie super, ale ja po prostu lubię Bonda :)

się mogę pod tym podpisać:)
_________________
 
 
 
niesia2708 
Kociara :)


Wiek: 38
Dołączyła: 10 Cze 2008
Posty: 2700
Skąd: Piotrków/Tomaszów
Wysłany: Nie Lis 04, 2012 10:09 am   

Wczoraj obejrzeliśmy:

Ogólnie się nam podobało, polecam :)



Ogólnie- bez szału.....


Miłe romansidło na sobotni wieczór :) :)
_________________

Ostatnio zmieniony przez niesia2708 Nie Lis 04, 2012 10:10 am, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
paulinkaaMU 


Wiek: 37
Dołączyła: 15 Sie 2009
Posty: 1509
Skąd: Pabianice/Wrocław
Wysłany: Wto Lis 20, 2012 11:08 pm   



Poruszający, prawdziwy, momentami zabawny, genialnie dopasowana muzyka - bardzo mi się podobał, polecam :D !
_________________


 
 
 
kubalmar 
Firma

Wiek: 55
Dołączył: 17 Lip 2012
Posty: 10
Skąd: Łęczyca
Wysłany: Sro Lis 21, 2012 7:09 am   

paulinkaaMU, Zgadzam się :) dobry film
Ostatnio zmieniony przez kubalmar Sro Lis 21, 2012 7:15 am, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
justinaa 


Wiek: 40
Dołączyła: 10 Mar 2008
Posty: 1601
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Lis 21, 2012 10:42 am   


no cóż szału nie ma, jak dla mnie straszne romansidło :) mój mąż był zawiedziony małą ilością scen walki :)
_________________

www.boatmummy.blogspot.com
www.lodzkiemamy.pl
 
 
Hatifnatka 


Wiek: 40
Dołączyła: 10 Mar 2007
Posty: 948
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Lis 21, 2012 10:48 am   

z ostatnio obejrzanych polecam:

Anonimus - o tym, że Szekspir nie był tym za kogo się podawał, a sztuki za niego pisał ktoś inny. podobało mi się bardzo :)



Myśl jak facet - zabawna komedia o tym jak wychować sobie faceta :wink: uśmiałam się :D



Jeszcze dłuższe zaręczyny - o tym, co się dzieje, gdy odkładamy ślub na święte nigdy :wink:

_________________
 
 
paulinkaaMU 


Wiek: 37
Dołączyła: 15 Sie 2009
Posty: 1509
Skąd: Pabianice/Wrocław
Wysłany: Sro Lis 21, 2012 1:52 pm   

justinaa, mój niestety nie chce się ze mną wybrać (to i tak cud, że oglądał ze mną w domu na blu ray :wink: ) - czekam więc na przyjazd przyjaciółki (też fanki 8) ) i idziemy w weekend, już nie mogę się doczekać :smile: Chociaż obiektywnie wiem, że to kicha, romansidło, itd i na sali będzie średnia wieku max.16 :wink:
_________________


 
 
 
wiolancia 


Wiek: 46
Dołączyła: 12 Lut 2011
Posty: 383
Skąd: Lutomiersk
Wysłany: Sro Lis 21, 2012 3:57 pm   

paulikaaMu to idź na jakiś seans nocny.Wtedy wpuszczają tylko od 18 lat.Wiem,bo w tamtym roku byłam i sprawdzali skrupulatnie.
_________________
 
 
 
justinaa 


Wiek: 40
Dołączyła: 10 Mar 2008
Posty: 1601
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Lis 21, 2012 10:26 pm   

paulinkaaMU napisał/a:
na sali będzie średnia wieku max.16
wczoraj nawet nie było tak źle :D myślę, że średnia była ok 30! :)
_________________

www.boatmummy.blogspot.com
www.lodzkiemamy.pl
 
 
asia7 


Wiek: 38
Dołączyła: 28 Maj 2011
Posty: 659
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Lis 22, 2012 7:28 am   

Co do Zmierzchu to byliśmy wczoraj i uważam, że najbardziej gniotowata część ze wszystkich ( a generalnie jestem "fanką" książki) ...a co do publiki to średnia wieku na prawdę spora i wielu nieszczęśników płci męskiej też było :-)
_________________
Ostatnio zmieniony przez asia7 Czw Lis 22, 2012 7:29 am, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
ZoltyTulipan 


Wiek: 35
Dołączyła: 04 Maj 2012
Posty: 1217
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Lis 22, 2012 11:06 am   

asia7 napisał/a:
Co do Zmierzchu to byliśmy wczoraj i uważam, że najbardziej gniotowata część ze wszystkich ( a generalnie jestem "fanką" książki)


Dokładnie mam takie same odczucia, niestety nic się w tym filmie nie działo, oprócz 10 minut jakieś akcji. Jestem strasznie rozczarowana, spokojnie mogliby te 2 ostatnie filmy w jeden złączyć.




Poprawiłam cytat. Moderatorka Asiek
_________________
Ostatnio zmieniony przez Asiek Czw Lis 22, 2012 12:25 pm, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Hatifnatka 


Wiek: 40
Dołączyła: 10 Mar 2007
Posty: 948
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Lis 22, 2012 12:13 pm   

po raz pierwszy w życiu widziałam wczoraj fragment nowego 'zmierzchu' na interii bodajże... i to, co zobaczyłam, przerosło moje wyobrażenie o gniocie milion razy :smile: :smile:

ale! widziałam wczoraj dobry film 'on the road' (w drodze) reżysera 'dzienników motocyklowych'. Kirsten Dunst niestety miała małą rólkę, ale moją uwagę zwróciła druga aktorka. młoda i zdolna. jakie było moje zdziwienie, kiedy po obejrzeniu filmu, zobaczyłam na filmwebie, że tą aktorką jest odtwórczyni roli Belli w 'zmierzchu'... Kristen Stewart! minę miałam o taką: :o
jednym słowem :o dobra aktorka dała się hmm... delikatnie mówiąc wrobić w sagę zmierzchu. chętnie zobaczę ją w innych filmach i cieszę się, że miałam okazję się przekonać o jej naprawdę dobrym warsztacie aktorskim :)

polecam:

_________________
 
 
momo 


Wiek: 36
Dołączyła: 21 Sie 2011
Posty: 190
Skąd: pomnik historii
Wysłany: Czw Lis 22, 2012 12:23 pm   

Hatifnatka, a czytałaś książkę? Na 18. dostałam i zrobiła na mnie b. dobre wrażenie. Ciekawa jestem, jak się film do niej ma, bo z chęcią bym obejrzała (znając naszą częstotliwość bywania w kinie, to pewnie gdzieś za rok wypadnie, ale może ktoś jeszcze będzie grał :P )
_________________
 
 
ava 


Wiek: 39
Dołączyła: 12 Lut 2008
Posty: 3728
Skąd: Bełchatów/Łódź
Wysłany: Czw Lis 22, 2012 12:28 pm   

Hatifnatka napisał/a:
moją uwagę zwróciła druga aktorka. młoda i zdolna. jakie było moje zdziwienie, kiedy po obejrzeniu filmu, zobaczyłam na filmwebie, że tą aktorką jest odtwórczyni roli Belli w 'zmierzchu'... Kristen Stewart! minę miałam o taką:
Mimo, że nie widziałam żadnej części "Zmierzchu" to ta aktorka denerwowała mnie samym wyrazem twarzy, który widziałam na zdjęciach w necie. W związku z tym nie bardzo miałam ochotę oglądać:

ale Mąż mnie namówił i nie żałuję :) Bardzo fajnie się oglądało, K. Stewart moż nie została moją ulubioną aktorką, ale absolutnie nie przeszkadzała w oglądaniu :wink:
_________________
Nasz ślub - 05.09.2009r.

 
 
Hatifnatka 


Wiek: 40
Dołączyła: 10 Mar 2007
Posty: 948
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Lis 22, 2012 12:32 pm   

momo, nie, nie czytałam książki. może i dobrze... bo opinie są oczywiście w większości takie, że film nie spełnia oczekiwań i nie odpowiada za bardzo książce.
tak to bywa niestety. natomiast obejrzany przeze mnie 'samoistnie' jest całkiem dobrym kinem drogi, z całą tą pijano-zaćpaną otoczką, która ma jakiś dziwny urokliwy klimat ;) choć jest też to zwyczajnie gorzki film o niedojrzałości - ale to już można powiedzieć z perspektywy większej liczby lat niż mają bohaterowie :P
tak czy siak brawa dla reżysera za coś, co sprawia, że chętnie towarzyszy się bohaterom w tych oparach absurdu.
_________________
 
 
paulinkaaMU 


Wiek: 37
Dołączyła: 15 Sie 2009
Posty: 1509
Skąd: Pabianice/Wrocław
Wysłany: Nie Lis 25, 2012 8:41 pm   

asia7 napisał/a:
Co do Zmierzchu to byliśmy wczoraj i uważam, że najbardziej gniotowata część ze wszystkich ( a generalnie jestem "fanką" książki) ...a co do publiki to średnia wieku na prawdę spora i wielu nieszczęśników płci męskiej też było


No i ja dołączam - byłam z przyjaciółką w sobotę na Zmierzchu, i zgadzam się z asia7, niestety "gniot" do potęgi, pomimo całego mojego uwielbienia dla książek i Pattisona (którego jakoś wyjątkowo mało było w tej czesci, nie macie takiego wrażenia?), trudno nie stwierdzić, że to porpstu słubiutki film, krótszy od pozostałych cześci - chyba na siłę go wydzielili tylko dla celów marketingowych - jak dla mnie spokojnie można było 3. część książki zekranizować jako jeden film.

[ Dodano: Nie Lis 25, 2012 8:45 pm ]
Hatifnatka napisał/a:
dobra aktorka dała się hmm... delikatnie mówiąc wrobić w sagę zmierzchu. chętnie zobaczę ją w innych filmach i cieszę się, że miałam okazję się przekonać o jej naprawdę dobrym warsztacie aktorskim


z tym "wrobieniem" to się nie do końca zgodzę, co prawda wiem, że grała przed sagą w innych filmach (ja ją kojarzę z Azylu z J.Foster), ale to saga przyniosła jej wielką popularność i kto wie, czy bez tej roli miałaby w ogóle szanse grać później w Królewnie Śnieżce czy W drodze :wink:
_________________


 
 
 
misiao1983 
To sem ja


Wiek: 41
Dołączyła: 12 Lut 2009
Posty: 1365
Skąd: To tu, to tam...
Wysłany: Nie Lis 25, 2012 9:34 pm   

Hatifnatka napisał/a:
Myśl jak facet - zabawna komedia o tym jak wychować sobie faceta :wink: uśmiałam się :D
obejrzeliśmy i powiem, że b.fajna komedia, serdecznie polecam!!!
(a muszę przyznać, że za komediami średnio przepadam, bo wszystkie są na jedno kopyto).
Jak urodzić i nie zwariować - przereklamowane jak dla mnie.
_________________


 
 
Gosc40 


Dołączył: 28 Sie 2012
Posty: 8
Skąd: Trzebnica
Wysłany: Pon Lis 26, 2012 2:32 pm   

Nie polecam!

Spadaj, tato / That's My Boy
Lekkoduch Dony ma przed sobą nieciekawą perspektywę: jest kompletnie spłukany, a musi zapłacić zaległe podatki. Wpada na pomysł, by zdobyć pieniądze od swojego syna, którego od lat nie widział. Syn to przeciwieństwo ojca.

Komedia z Adamem Sandlerem, który zawsze potrafił rozbawić publikę tym razem okazała się denny, mało śmieszny a w dodatku żałosny.
Szkoda czasu na ten film.
_________________
sport i rekreacja
 
 
bambolea 


Dołączyła: 22 Lut 2012
Posty: 397
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią Lis 30, 2012 9:01 pm   

Gorąco polecam:


_________________
 
 
Karola5 


Wiek: 43
Dołączyła: 11 Maj 2010
Posty: 980
Skąd: Łódź/Wawa
Wysłany: Nie Gru 02, 2012 12:36 pm   

A ja polecam Pokłosie i Obławę! Młody Stuhr naprawdę wymiata, no i Dorociński również :smile:
_________________

dzienniczek Basi
 
 
Hatifnatka 


Wiek: 40
Dołączyła: 10 Mar 2007
Posty: 948
Skąd: Łódź
Wysłany: Nie Gru 02, 2012 3:12 pm   

z ostatnio obejrzanych, polecam:

'czarodziejka' - jak ja się cieszę, że się robi takie filmy. ah :) Fiona Gordon i Dominique Abel wciąż w świetnej (surrealistycznej) formie ;)



'miłość' - końcówka troszkę rozjechana, ale poza tym świeże podejście do tematu robinsonowego... w kosmosie. polecam :)

_________________
 
 
paulinkaaMU 


Wiek: 37
Dołączyła: 15 Sie 2009
Posty: 1509
Skąd: Pabianice/Wrocław
Wysłany: Nie Gru 02, 2012 7:15 pm   

Karola5 napisał/a:
A ja polecam Pokłosie i Obławę! Młody Stuhr naprawdę wymiata, no i Dorociński również :smile:


Ja Obławy niestety nie widziałam, ale Pokłosie też szczerze polecam, niesamowity film + kreacje aktorskie, bez wyjątku, jak dla mnie zachwycająco prawdziwe. Zgadzam się, że Stuhr zasluguje na uznanie, aczkolwiek chyba na równi zasluguje na nie także Ireneusz Czop, którego mam wrażenie rola została niedoceniona.
_________________


 
 
 
Karola5 


Wiek: 43
Dołączyła: 11 Maj 2010
Posty: 980
Skąd: Łódź/Wawa
Wysłany: Nie Gru 02, 2012 8:35 pm   

paulinkaaMU, miałam napisać o tym drugim aktorze, ale nie wiedziałam jak się nazywa, a nie chciało mi się szukać. Ale rzeczywiście super wyszedł :)
_________________

dzienniczek Basi
 
 
xbride 

Dołączyła: 05 Gru 2012
Posty: 0
Skąd: Lodz
Wysłany: Sro Gru 05, 2012 1:07 pm   

moim zdaniem najbardziej ostatnio przereklamowanym filmem byl Skyfall, kompletne rozczarowanie :9
 
 
paulinkaaMU 


Wiek: 37
Dołączyła: 15 Sie 2009
Posty: 1509
Skąd: Pabianice/Wrocław
Wysłany: Pią Gru 07, 2012 7:10 pm   

Miałam w planach najpierw przeczytać książkę, ale wczoraj trafiłam na C+ na

wiec obejrzałam...ehh mocny, prowokujący film, jak zawsze niesamowita Tilda Swinton, no i Ezra Miller (i to jego przeszywające spojrzenie!), polecam.
_________________


 
 
 
Hatifnatka 


Wiek: 40
Dołączyła: 10 Mar 2007
Posty: 948
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią Gru 07, 2012 8:10 pm   

z ostatnio obejrzanych polecam:



'inny świat' - tematyka troszkę podobna do 'sali samobójców', ale tylko z głównego motywu. polecam!



tematyka jak w 'musimy porozmawiać o Kevinie' - jednak film skupia się na rodzicach chłopaka, który zrobił masakrę na swej uczelni, a potem się zastrzelił. bardzo polecam :)



'za czarną tęczą' - genialne sf stylizowane na lata osiemdziesiąte. polecam miłośnikom gatunku :)
_________________
 
 
justinaa 


Wiek: 40
Dołączyła: 10 Mar 2008
Posty: 1601
Skąd: Łódź
Wysłany: Pon Gru 24, 2012 9:18 am   


bardzo dobry film, wcale nie baseballu, zdecydowanie polecam!

to bardzo smutny film, ale myślę, że wart obejrzenia

bardzo dobry film. zaskakuje, trzyma w napięciu, polecam

nie jestem specjalnie fanką francuskiego kina gangsterskiego, ale to całkiem dobry kawałek kina

umieszczenie przez polskiego dystrybutora Weroniki Rosati na plakacie jest zdecydowanie nieporozumieniem, ponieważ jest ona na ekranie jakieś 2 minuty, więc łatwo ją przegapić :) poza tym, hmm, film jak film, bez rewelacji, a scena w powietrzu - idiotyczna, daję 2/5 punktów

w zasadzie całkiem niezły film, jest parę ale dlatego daję 3,5/5 :)
_________________

www.boatmummy.blogspot.com
www.lodzkiemamy.pl
 
 
Hatifnatka 


Wiek: 40
Dołączyła: 10 Mar 2007
Posty: 948
Skąd: Łódź
Wysłany: Pon Gru 24, 2012 12:37 pm   



'zakochana bez pamięci' z juliette binoche. nie podobał mi się. niby to miała być komedia, wydźwięk jednak był raczej ponury i smutny.
po prostu kiepski film moim zdaniem, jeśli chodzi o całokształt.



'test' - rewelacyjne kino. thriller psychologiczny, po obejrzeniu którego czułam się jak po dobrym spektaklu w teatrze. polecam :)



'Apollo 18' - taki trochę kosmiczny Blair Witch Project ;) o tym, czemu nie było więcej misji załogowych na księżyc :smile: potrzebował trochę czasu, aby się rozkręcić, mimo to polecam. wciągnął nas :)



'fish tank' - mam mieszane odczucia co do tego filmu. wydawał mi się taki 'polski', w złym znaczeniu tego słowa ;) potem jakoś się rozkręcił, ale podobał mi się średnio. tak na trzy z plusem.



'jestem cyborgiem i to jest ok' - przefajny surrealistyczny film. w zasadzie komedia. o dziewczynie, która myśli, że jest cyborgiem i trafia do psychiatryka. z całą gamą barwnych postaci. bardzo polecam :)



'przybrany syn - Foster', mimo że przewidywalny, to i tak miło się oglądało. takie trochę kino na Święta, z przekazem pełnym nadziei ;)



'dwoje do poprawki' - bardzo dobra komedia, nie przesłodzona i ciepła. Meryl Streep genialna jak zawsze. polecam :)



'looper - pętla czasu' - za dużo się chyba spodziewałam po tym filmie. a to takie przeciętne sf - obejrzeć i zapomnieć. ;)



'kolejny szczęśliwy dzień' - bardzo dobry dramat. Ezra Miller daje radę, kariera stoi przed tym chłopakiem otworem. i Ellen Barkin bardzo przekonująca. polecam.
_________________
 
 
M_and_M 
Michałowa :)


Wiek: 43
Dołączyła: 03 Sie 2010
Posty: 563
Skąd: teo, widzew
Wysłany: Wto Gru 25, 2012 10:44 pm   

polecam:


film, na którym nie mogłam złapać tchu ze śmiechu:
_________________
 
 
*Asiek 
Moderator
Czarownica vel Anioł


Dołączyła: 05 Sty 2004
Posty: 2217
Skąd: Kiedyś Łódź
Wysłany: Wto Sty 01, 2013 3:53 pm   

W sobotę byliśmy na:


Byłam na wersji 3D z 48 klatkami na sekundę, wersja z napisami.

Jestem fanką filmowego "Władcy Pierścieni" i ""Hobbit" bardzo mi się podobał. :) Swietna muzyka, film od strony technicznej robi niesamowite wrażenie. Efekt przy 48 klatkach inny (ciekawy), a krytycy chyba już naprawdę nie mają się do czego przyczepić, że to krytykują :roll: .
Swietna rola Martina Freemana i Richarda Armitage (lubię tego aktora od roli w serialu BBC "Północ-Półudnie" - ma niesamowity głos i spojrzenie :) ). I gdzieś mnie za serce ścisnęło :wink: jak znów zobaczyłam Rivendell i młodszego Erlonda , a później Golluma - od razu miałam przed oczami WP.

Acha, i choć film trwa prawie 3 godziny to nawet ani razu mi się nie dłużył i zleciał jakby miał 1,5 godziny.

A dla maniaków tolkienowskich dodam, że jedna z osób z którą byłam to prawdziwy specjalista od Sródziemia od prawie 30 lat (więc byle czym się nie zadowoli :wink: ) i także tej osobie się podobało i z niecierpliwocią czeka na kolejną część za rok. :)
_________________
 
 
Hatifnatka 


Wiek: 40
Dołączyła: 10 Mar 2007
Posty: 948
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto Sty 01, 2013 7:18 pm   

ostatnio widzieliśmy:



'igrzyska śmierci' - ponieważ nastawiliśmy się na totalnego gniota, nasze zaskoczenie było miłe. nie jest to film wysokich lotów, ale oglądało się całkiem ok :)



'cyrus' - kolejny film braci Duplass, który mi się podobał. ich styl jest nie do podrobienia ;) bardzo dobry c. reilly, no i marisa tomei. polecam fanom specyficznych filmów :)



'alpy' - po genialnym 'kle' - rozczarowałam się. pomysł to nie wszystko, a wykonanie tutaj kuleje.



'12 gniewnych ludzi' - klasyk z 1955 roku. bardzo dobry dramat, broni się i jest cały czas aktualny. polecam :)



'casa de mi padre' - sam smak :D parodia westernów z lat 70'. will ferrell mówiący po hiszpańsku, bernal w roli czarnego charakteru - czego chcieć więcej ;) i ta stylistyka rodem z telenoweli. uśmialiśmy się :smile: :smile:
_________________
 
 
Aliana 


Dołączyła: 05 Lis 2010
Posty: 97
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto Sty 01, 2013 7:42 pm   

Asiek napisał/a:

Swietna rola Martina Freemana i Richarda Armitage (lubię tego aktora od roli w serialu BBC "Północ-Półudnie" - ma niesamowity głos i spojrzenie :) ). I gdzieś mnie za serce ścisnęło :wink: jak znów zobaczyłam Rivendell i młodszego Erlonda , a później Golluma - od razu miałam przed oczami WP.

Acha, i choć film trwa prawie 3 godziny to nawet ani razu mi się nie dłużył i zleciał jakby miał 1,5 godziny.

A dla maniaków tolkienowskich dodam, że jedna z osób z którą byłam to prawdziwy specjalista od Sródziemia od prawie 30 lat (więc byle czym się nie zadowoli :wink: ) i także tej osobie się podobało i z niecierpliwocią czeka na kolejną część za rok. :)



Potwierdzam wszystko z jednym ale.... Film jednak jest sztucznie wydłużony, książka jest przecież cieniutka. Przez pierwszą godzinę nie dzieje się praktycznie nic, cały czas siedzą w jednym miejscu i spokojnie można było skrócić wszystko do maks 2 godzin. To oczywiście moja osobista opinia (również fana Tolkiena). No i jednak spłycili trochę książkę, to co najważniejsze zostało potraktowane marginalnie. No ale nie będę pisać spoilerów :)

A no i zastanawia mnie jak można tak rozwlec film, że nie można dokończyć przez 3 godziny historii z tak cienkiej książki :D Ewidentnie twórcy starają się rozwlec historię żeby jak najwięcej zarobić na dziele Tolkiena. Ciekawa jestem tylko czy zmieszczą się zakończeniem historii w drugiej części, czy będzie może trzecia :wink:

[ Dodano: Wto Sty 01, 2013 7:50 pm ]
No to sobie sama odpowiem. Będzie trzecia :? :o

http://film.wp.pl/idGalle...ml?ticaid=1fcec
_________________

Ostatnio zmieniony przez Aliana Wto Sty 01, 2013 7:49 pm, w całości zmieniany 3 razy  
 
 
Karola5 


Wiek: 43
Dołączyła: 11 Maj 2010
Posty: 980
Skąd: Łódź/Wawa
Wysłany: Wto Sty 01, 2013 10:43 pm   

Właśnie wróciliśmy z Hobbita - nie jestem fanką, książki nie czytałam, ale film mi się bardzo podobał. Wiedziałam, że będzie z tego serial i nie będą się śpieszyć z fabułą, ale film mi się nie dłużył, nowa wersja 3D super, oczy mnie nie bolały (tylko uszy od okularów :evil: ).
Aliana napisał/a:
Przez pierwszą godzinę nie dzieje się praktycznie nic, cały czas siedzą w jednym miejscu i spokojnie można było skrócić wszystko do maks 2 godzin.

a moim zdaniem fajnie to buduje fabułę, pokazuje jak wyglądała ich droga, z czym musieli się zmagać. No i uczta na początku filmu rewelacyjna :smile:
_________________

dzienniczek Basi
 
 
*Asiek 
Moderator
Czarownica vel Anioł


Dołączyła: 05 Sty 2004
Posty: 2217
Skąd: Kiedyś Łódź
Wysłany: Sro Sty 02, 2013 10:01 am   

Karola5 napisał/a:

Aliana napisał/a:
Przez pierwszą godzinę nie dzieje się praktycznie nic, cały czas siedzą w jednym miejscu i spokojnie można było skrócić wszystko do maks 2 godzin.

a moim zdaniem fajnie to buduje fabułę, pokazuje jak wyglądała ich droga, z czym musieli się zmagać.

Dla mnie to właśnie było jak już rozszerzona/reżyserska wersja. :)
WP oglądam też już tylko wersje reżyserskie (kinowe to jakaś wycinanka na chybił trafił) i tam też jest takie pozytywne "rozwleczenie" :wink: , ale ile w nim smaczków i detali uzupełniających całość. Kinówka to wersja skrócona, a rozszerzona to normalna. :wink:

Karola5 napisał/a:
No i uczta na początku filmu rewelacyjna :smile:

A uczta rzeczywiście świetna :mrgreen: - biedny Bilbo! Dobrze, że zastawa po mamusi się ostała. :lol:
_________________
 
 
asia7 


Wiek: 38
Dołączyła: 28 Maj 2011
Posty: 659
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Sty 02, 2013 10:28 am   

My byliśmy na Hobbicie w Święta i chociaż
Karola5 napisał/a:
nie jestem fanką, książki nie czytałam, ale film mi się bardzo podobał.

Ostatnio w kinie byłam na Zmierzchu (a tego niby jestem fanką :p ) i Annie Kareninie i stwierdzam, że Hobbit z tych trzech filmów był najbardziej warty obejrzenia :)
_________________
 
 
bambolea 


Dołączyła: 22 Lut 2012
Posty: 397
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Sty 03, 2013 3:27 pm   

Odradzam RZEŹ - nie mam pojęcia, czemu ten film ma dobre opinie. Sporadyczne śmieszne teksty zaczęły się dla mnie dopiero, gdy przeleciało już 3/4 filmu. Generalnie jak to się mówi "ostatnio się tak uśmiałam jak kroiłam chleb".
Dodatkowo denerwował mnie fakt, że chcieli, a nie mogli wyjść z mieszkania, bo ciągle coś.
_________________
 
 
mietka 
double trouble


Wiek: 46
Dołączyła: 28 Cze 2007
Posty: 1749
Skąd: Łódź/Żabiczki
Wysłany: Czw Sty 03, 2013 6:03 pm   

bambolea napisał/a:
Odradzam RZEŹ


a ja wręcz przeciwnie. bardzo mi się podobał, gra aktorska na bardzo wysokim poziomie i w ogóle dobrze zrobiony film, na pewno do niego wrócę.
_________________
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
statystyki odwiedzin z innych stron


Publikowanie w całości lub fragmentach treści zawartych na Łódzkim Forum Weselnym bez zgody administratorów forum jest zabronione.
Reklamy
www.foto-sobieraj.com.pl