Forum Weselne miasta Łodzi

[Madlen_]

Były zalety, teraz wady.
Mamy ich więcej niż zalet??
I czy umiemy je w swoim zachowaniu zauważyć i zmienić??

[Mi]

Moją największą wadą jest - łatwowierność, i to mnie gubi.

[Madlen_]

JA jestem nerwuskiem, czasami zbyt pedantyczna...

[Pepa]

Uparty leniuch

[kryszka]

?mierdzący leń - to najgorsza wada, z resztą da się żyć.

[gosia]

Nerwus, nerwus jeszcze raz nerwus

[@ice]

Straszny balaganiarz ... nigdy nie chce mi sie sprzatac .... ubrania mam porozwalane na okolo ( no moze poza pokojem goscinnym )

[gosia]

[Sisi]

za bardzo się wszystkim przejmuję i nie wychodzi mi to na zdrowie, ale ostatnio nad tym pracuję

[@ice]

[mischelle22]

[olenka]

Skąd ja to znam:) My mamy mały pokoik, jeden rzucony ciuszek tworzy bałagan. Nie wsponme o sprzecie mojego Z. śrubkach, śrubeczkach, kabelkach, płytkach, itd...

[Alma_]

Oj, własne wady mogłabym wymieniać baz końca

Jestem:
- leniwa
- straszliwą bałaganiarą
- łakoma
- zarozumiała
- płaczliwa
- humorzasta
- porywacza
- awanturnicza
- tchórzliwa
- nieśmiała
- histeryczna
- bezczelna
- zawistna
- małostkowa
- niewytrwała
- despotką
- uparta

i to wszystko na raz

[Edi]

U mnie też sporo by się tych wad nazbierało: śpioch, leniwa, pedantka aż do bólu, kłótliwa, zadziorna, obrażalska, nerwowa, płaczliwa ... i tak można by jeszcze wymieniać

[Natalia]

Jak to się dzieje, że skoro mamy aż tyle wad (większość czytanych powyżej mam sama ) to jednak wychodzimy za mąż

[Alma_]

Natalia, bo oni nas kochają pomimo naszych wad

A gdyby w związek małżeński mieli wchodzić wyłącznie ludzie bez wad, to brakłoby chyba kandydatów na mężów

[Natalia]

Kandydatek na żony też by znacznie ubyło
Wyleciałabym z listy oczekujących w pierwszej kolejności

[szczako]

jak sobie pomysle ...

- uparta
- bardzo porywcza, impulsywna
- awanturnicza i klotliwa
- zawistna, ale trzeba mi bardzo podpasc
- trudno mnie do siebie przekonac, zanim kogos 'przygarne' i bede mila i naturalna, musi minac troche czasu. trzeba sie czasem ostro napracowac
- zbyt pedantyczna
- despotka
- szybciej dzialam niz mysle
- niecierpliwa
- gwaltowna
- egoistka (ale uwielbiam dawac i sprawiac prezenty)
- czasem zbyt szczera

[FifthAvenue]

-uparta do bólu
-czasami za bardzo bezposrednia
-nietolerancyjna ( coraz czesciej niestety to zauwazam - glownie moja tolerancja jest zerowa dla legalizacji malzenstw homo i glupoty ludzkiej)
- porywcza - krzycze, rzucam czym sie da, wyladowuje sie natychmiast, niezaleznie czy to czas i miejsce na to
- raczej nie daje ludziom "drugiej szansy"...

Jest jeszcze wiele innych, ale te sa najbardziej "upierdliwe"

[imbrulka]

- za bardzo zasadnicza
- za szczera
- pedantyczna
- niecierpliwa

To chyba te najgorsze dla otoczenia, bo mnie nie przeszkadzają za bardzo No to wyszło, że jeszcze bezczelna i zadufana w sobie

[katarzynka1]

No cóż wady łatwiej wymienić niż zalety a zatem jestem leniwa, łakoma- szczególnie na słodycze, zbyt nieśmiała czasem wrecz chorobliwie, bardzo łatwo doprowadzić mnie do łez, wogóle w siebie nie wierze, jestem zbyt ufna i łatwowierna co wiele osób niestey wykorzystuje i to chyba tyle z tych największych

[eir]

-nerwowa
-halasliwa (glosno mowie, glosno sie smieje, nawet glosno kicham)
-porywcza
-zawsze pesymistycznie nastawiona do wszystkiego
-uparta, ale przy tym paradoksalnie takze...
-... niekonsekwentna
-leniwa
-i wiele wiele innych
i w ogole okropna wredota ze mnie!

[Magdzik]

Jestem strasznym nerwusem,wszystkim się przejmuję i często komuś coś tak dotnę że czasem żałuję, a najbardziej się gryzę ze sobą jak mojemu Adamowi coś dotnę.

Jestem strasznym nerwusem,wszystkim się przejmuję i często komuś coś tak dotnę że czasem żałuję, a najbardziej się gryzę ze sobą jak mojemu Adamowi coś dotnę.

[Audiolka]

choleryczka i na tym poprzestańmy

[skalimonka]

Ja jestem uparta, lubię się mścić jeśli ktoś mi zajdzie porządnie za skórę i jestem też bardzo pamiętliwa (co akurat mimo, że jest wadą, wychodzi mi na dobre )

[katrina]

mam jedną dużą wadę ...

- wzroku

[martula_87]

-niecierpliwa
-nerwowa
-uparta