Strona korzysta z plikow cookie w celu realizacji uslug zgodnie z Polityka prywatnosci.

Mozesz okreslic warunki przechowywania lub dostepu do cookie w Twojej przegladarce lub konfiguracji uslugi.

Forum Weselne miasta Łodzi Strona Główna Forum Weselne miasta Łodzi
Forum weselne, wesele i ślub w Łodzi i woj. łódzkim

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  KalendarzKalendarz  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 
Wasze albumy zdjęć ALBUM
Regulamin forum REGULAMIN
Reklama w serwisie REKLAMA

Poprzedni temat «» Następny temat
panele czy parkiet?
Autor Wiadomość
Alma_ 


Dołączyła: 03 Paź 2005
Posty: 3531
Skąd: z całkiem bliska
Ostrzeżeń:
 1/3/7
Wysłany: Sro Lut 01, 2006 9:20 pm   panele czy parkiet?

Myślę o podłodze w moim nowym domu i wiem na pewno, że chciałabym, żeby to było drewno, ale nie wiem, czy zdecydować się na panele czy parkiet? Jakie są zalety i wady obu rozwiązań, jakie koszty zakupu i montażu oraz późniejszej eksploatacji?

Wiadomo, że parkiet trwalszy, a panele tańsze, ale jak to wygląda konkretnie, w praktyce? Na które rozwiązanie zdecydowalibyście się, co polecacie?
_________________
chez alma |
 
 
kryszka 
z doskoku ;)


Dołączyła: 09 Paź 2003
Posty: 4836
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Lut 01, 2006 9:57 pm   

Mam panele ze względów finansowych, no i dlatego że to mieszkanie przejściowe. Podczas zalania, pomimo szybkiej interwencji, woda spłynęła pod panele i niestety się wybrzuszyły. Z dobrze zaimpregnowanym drewnem pewnie nic takiego by się nie stało.

W innym wypadku wybrałabym prawdziwe deski (nie mozaiki parkietowe). Cieplejsze, milsze dla oka i trwalsze. :mrgreen:

Ale może te panele z wysokiej półki są dobre? Zwłaszcza te powleczone warstwą drewna (?), które też można cyklinować? Tyle że chyba ich cena podobna do parkietu.
_________________

"Gdyby nie internet nie wiedziałbym, że na świecie jest tylu idiotów." Stanisław Lem
 
 
Agatka_P 


Wiek: 41
Dołączyła: 07 Wrz 2005
Posty: 1093
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Lut 01, 2006 10:02 pm   

A ja mam mozaike a u babci jest parkiet ale co jest lepsze to nie mam zielonego pojęcia.
 
 
Filomena 

Dołączyła: 31 Sie 2004
Posty: 365
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Lut 01, 2006 10:07 pm   

My mamy parkiet (wiekowy i sterany życiem). Został poddany cyklinowaniu i zalakierowany straszliwie cuchnącym lakierem. Ale teraz jest cudny. Ma piękny dębowy kolor, ładny połysk i jak narazie jest trwały, mimo że go z wielkim szacunkiem nie traktuję. W kuchni zamierzamy zedrzeć wstrętną farbę olejną z desek, zeszlifować je i polakierować lakierem do obiektów użyteczności publicznej. Tak nam poradził nasz sprawdzony fachowiec. Panele są ładne, ale niestety te, które miałam okazję oglądać w różnych mieszkaniach bardzo szybko się rysują. Jest to zwłaszcza widoczne na jasnych panelach, a takie są zdaje się najpopularniejsze. Nie lubię też wciskać gości w kapcie w trosce o podłogę (w końcu dom to nie meczet, żeby chodzić w skarpetkach, a człowiek w garniturze i człowieka w stroju wizytowym rozzuci z obuwia z troską dobieranego do stroju wyglądają żałośnie). Dlatego w stosunku do paneli jestem sceptyczna.
 
 
Alma_ 


Dołączyła: 03 Paź 2005
Posty: 3531
Skąd: z całkiem bliska
Ostrzeżeń:
 1/3/7
Wysłany: Sro Lut 01, 2006 10:23 pm   

No właśnie - my też aktualnie mieszkamy w mieszkaniu z parkietem, wiekowym i wymaga on niestety pielęgnacji, a ja oczywiście nie znajduję na to czasu :roll:

A jaki jest realny koszt zakupu i założenia parkietu, ktoś ma świeże informacje?

Jeśli chodzi o panele, w stronę których składniam się nieco z uwagi na koszt właśnie, to podobają mi się np. takie, imitujące dąb:


albo egzotyczne:

_________________
chez alma |
 
 
Lucky 

Wiek: 41
Dołączyła: 07 Lis 2005
Posty: 748
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Lut 01, 2006 11:04 pm   

Ja mam panele, ale wiem, że jak będziemy urządzac nowe mieszkanko to napewno nie zrobię tego błędu ponownie :!:

Fakt, iż nie są to panele najwyższej jakości, ale szybko się ścierają i jak ktoś wcześniej nie wyleje nowej podłogi albo posadzki samopoziomującej to wtedy robi się problem :!:

U nas porobiły się dziury na środku pokoju i żeby wymienic jedną deseczkę musieliśmy zrywac całą podłoge :evil:
Ale po miesiącu znowu pękły i teraz już jest dywan :!:
I tyle widać panele :!:

Więc ja jestem za parkietem stanowczo :!:
A jak mnie nie będzie stac na parkiet to położe wykładzine i już :D
 
 
szczako 

Wiek: 44
Dołączyła: 11 Lis 2005
Posty: 2216
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Lut 02, 2006 9:40 am   

w domu Rodzicow mamy zarowno panele (przedpokoj), jak i deski (nie parkiet, takie najzwyklejsze prawdziwe deski) (duzy pokoj).

panele sa moim zdaniem do kitu.
- malo odporne na kurz i inne takie sprawy, ktore wymagaja czestego odkurzania
- scieraja sie
- wbrew pozorom tez wymagaja specjalnej pielegnacji
to moze juz mniej wazne w Twoim Alma przypadku, bo zwiarzat domowych chyba nie masz, ale jak pies sobie po nich spaceruje, to spac nie mozna :)

deski nadaja pomieszczeniu klimat. jest cieplo i przyjemnie. w duzym pokoju mamy tez koze i nie wyobrazam sobie grzac sie przy niej siedzac na panelach ...

Alma, na ciemnych panelach jeszcze lepiej widac kurz ...
_________________
 
 
Alma_ 


Dołączyła: 03 Paź 2005
Posty: 3531
Skąd: z całkiem bliska
Ostrzeżeń:
 1/3/7
Wysłany: Czw Lut 02, 2006 9:48 am   

szczako napisał/a:
to moze juz mniej wazne w Twoim Alma przypadku, bo zwiarzat domowych chyba nie masz, ale jak pies sobie po nich spaceruje, to spac nie mozna :)

Uwierz - wiem, o czym mówisz... Miałam przyjemność wychowywać psa na panelach i też czasem w nocy budziło mnie szuranie :lol:

Ale teraz, ku mojemu nieustającemu żalowi, psa mieć niestety nie możemy :(
_________________
chez alma |
 
 
strawberrytea 


Wiek: 42
Dołączyła: 19 Lip 2005
Posty: 667
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Lut 02, 2006 10:49 am   

Alma, dołączam się do zwolenników parkietu i desek! Sama mam w domu parkiet - jest z nim masę roboty bo nie jest lakierowany i każda kropla wody wymaga ponownego "bawienia" się pastą Pałacową ;) (i tak go lubię). No ale jak będziecie zakładac nowy parkiet to na pewno już zabezpieczony więc nie będzie takich problemów ;)
Panele się scieraja, rysują się okropnie no i jak się po nich chodzi, to słychac taki nienaturalny stukot... Mój mąz na przykład w ogóle tego odgłosu nie toleruje i wolałby cokolwiek na podłodze tylko nie panele ;) Poza tym jak się porysują deski lub parkiet to można je odnowić, wycyklinować i polakierować jeszcze raz, z panelami NIC już nie zrobisz.
Jeśli czujesz że stac was na to to chyba najfajniejsze są deski - najfajniej wyglądają, są duże i nie trzeba ich układac w jakieś wzorki tak jak parkiet ;)
Co do kosztów założenia to wiem tylko że założenie paneli kosztuje tyle samo co same panele.
_________________
W naszej zielonej kuchni
 
 
Alma_ 


Dołączyła: 03 Paź 2005
Posty: 3531
Skąd: z całkiem bliska
Ostrzeżeń:
 1/3/7
Wysłany: Czw Lut 02, 2006 10:52 am   

A przy założeniu, że to mieszkanie na 5-10 lat? Też polecałybyście inwestować w parkiet?
_________________
chez alma |
 
 
szczako 

Wiek: 44
Dołączyła: 11 Lis 2005
Posty: 2216
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Lut 02, 2006 10:56 am   

10 lat to juz sporo ...
a inwestujac w parkiet podnosisz tez wartosc mieszkania na przyszlosc ...
_________________
 
 
strawberrytea 


Wiek: 42
Dołączyła: 19 Lip 2005
Posty: 667
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Lut 02, 2006 10:59 am   

hmmm to już trudniejsze pytanie ;) Bo to jest tak ze niby przy parkiecie jest wyższy standard, możnaby niby drozej sprzedać, ale... No wołaśnie... Znam ludzi którzy wolą panele, nie znoszą parkietu... I wtedy więcej nie dostaniesz... A panele są obecnie ogólnie przyjętym standardem... tylko jak one po tych 5-10 latach będa wyglądały.... mogą wyglądać nieciekwie...
To może jeszcze inaczej - planujecie położyc jakieś chociaż małe dywany na tę podłogę? Bo jeśli tak, to się pewnie tak nie zniszczą, ale jesli chcecie podłogi bez dywanów to odradzam.
_________________
W naszej zielonej kuchni
 
 
Alma_ 


Dołączyła: 03 Paź 2005
Posty: 3531
Skąd: z całkiem bliska
Ostrzeżeń:
 1/3/7
Wysłany: Czw Lut 02, 2006 11:06 am   

Wiecie, z tym "podnoszeniem standardu" to jest bardzo różnie - my na przykład właśnie dlatego szukamy raczje stanu surowego, bo we wszystkich wykończonych mieszkaniah właściciele życząsobie dodatkowych pieniędzy za ten właśnie "standard", a nie spotkałam jeszcze takiego, który by mi się podobał... :roll:
_________________
chez alma |
 
 
rorrim 


Dołączyła: 08 Cze 2005
Posty: 338
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Lut 02, 2006 11:39 am   

Alma - ja optowałabym jednak za dobrymi jakościowo panelami.

Mam w domu panele (kwestie finansowe przeważyły), takie z trochej "wyższej półki" i sprawują się wzorowo. Nie są gładkie tylko lekko chropowate, dzięki temu nie ścierają się tak szybko i rysy też nie są zauważalne (mam wrażenie, że nie ma ich wogóle). No i mają wzorek desek takich z sękami i słojami - wiem, że to tylko imitacja, ale wolałam takie niż pokratkowane udające parkiet.
 
 
karmelcia 


Wiek: 44
Dołączyła: 07 Lis 2005
Posty: 177
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Lut 02, 2006 11:44 am   

Zdecydowanie plecam parkiet.
Pieknie wyglada, a jak go odnowisz (radze profesjonalistow) to bedzie cieszyl jescze dluzej oko.
Niestety cena parkiety :( to przykra rzecz dla portfela.
_________________

http://www.wizaz.pl
 
 
 
bajeczka 


Wiek: 43
Dołączyła: 04 Mar 2005
Posty: 940
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Lut 02, 2006 3:54 pm   

Ja prawie w calym domu mam założone panele i bardzo je sobie chwale. U siebie w pokoju ni emam dywanu i po 5 latach wyglądają ok. Nic sie nie kruszy ani nie odpada. A do tego bardzo łatwo je utrzymac w czystosci, bo można spokojnie wycierac je na mokro. :D
_________________


Życzę miłego dnia i pozdrawiam Cię gorąco Gość :)
 
 
 
pipi 


Wiek: 47
Dołączyła: 11 Lut 2004
Posty: 902
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią Lut 03, 2006 11:34 am   

Cóż Almo_ ja chciałam deski a że się nie dało zostałam z panelami, ale takimi z najwyższej bym powiedziała półki. U mnie podłoga w kamienicy nie kwalifikowała się nawet do paneli miała 1 cm nierówności (dołki - rynnowe) i panele się trzymają nie rozchodzą się itp - minęły 2 lata.

Musieliśmy je sobie położyć sami - (to nie jest trudne), bo żaden fachowiec by się tego nie podjął.

Co mogę powiedzieć dobre panele są trwalsze od drewna to co je uszkodzi uszkodziłoby i drewno pewnie nawet bardziej, ale drewno daje się naprawić a panele niestety już nie bardzo.

No i pozostaje jeszcze kwestia estetyczna - deski montuje się na takie wielkie śruby / wkręty (zwał jak zwał) - one tak wyglądają nie teges :wink: Chyba że są jeszcze jakieś bardziej sprytne techniki ich montowania, o których nie wiem
 
 
kryszka 
z doskoku ;)


Dołączyła: 09 Paź 2003
Posty: 4836
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią Lut 03, 2006 11:57 am   

Co do montażu desek... po przykręceniu dech śrubami do oporu tak, żeby śruby weszły w dechy na 1-2 mm, można "dziurę" zaszpachlować specjalną szpachlówką w identycznym kolorze jak deski, potem podczas cyklinowania i lakierowania nie będzie widać śladu. :)
_________________

"Gdyby nie internet nie wiedziałbym, że na świecie jest tylu idiotów." Stanisław Lem
 
 
bajeczka 


Wiek: 43
Dołączyła: 04 Mar 2005
Posty: 940
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią Lut 03, 2006 4:13 pm   

kryszka napisał/a:
Co do montażu desek... po przykręceniu dech śrubami do oporu tak, żeby śruby weszły w dechy na 1-2 mm, można "dziurę" zaszpachlować specjalną szpachlówką w identycznym kolorze jak deski, potem podczas cyklinowania i lakierowania nie będzie widać śladu. :)


A nie wymyje sie to podczas wycierania na mokro?

Dodam jeszcze jedno - paneli nie trzeba lakierować co pewien czas :)
_________________


Życzę miłego dnia i pozdrawiam Cię gorąco Gość :)
 
 
 
kryszka 
z doskoku ;)


Dołączyła: 09 Paź 2003
Posty: 4836
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią Lut 03, 2006 10:01 pm   

Po zalakierowaniu nic się nie wymyje. :30:
_________________

"Gdyby nie internet nie wiedziałbym, że na świecie jest tylu idiotów." Stanisław Lem
 
 
julia 


Dołączyła: 22 Mar 2006
Posty: 119
Skąd: Pabianice
Wysłany: Sro Kwi 12, 2006 1:57 am   

Moim zdaniem podłoga drewniana wygląda super, jeśli jest na nią kasa i kupuje się deski i lakiery w dość dobrym gatunku, ale jeśli musimy ograniczać wydatki to zdecydowanie polecam panele. Za cenę kiepskiej podłogi można już kupić całkiem niezłe panele, biorąc pod uwagę, że nie musimy kupować lakieru (panele są już polakierowane) to mamy oszczędności, ktore mozemy przeznaczyć np. na lepsze panele.
Sama mam panele jedne z tańszych od 7-8 lat i jak do tej pory nie widać większych śladów użytkowania (oprócz uszkodzeń machanicznych, które na drewnianej podłodze też byłby widoczne).Układaliśmy je sami - to nie jest trudne.
Na korzyść podłogi przemawia to ze można ją odnowić a panele niestety wymienić, chociaż jeśli kupimy panele z drewnem lub deskę Barlinecką to również możemy kilka razy je odnowić. Myśle, że koszt cyklinowania i lakieru oraz robocizny będzie zbliżony do ceny nowych paneli więc wybór należy do Ciebie, ale jeśli lubisz zmiany i przemeblowania to zdecydowanie panele, zawsze można wymienić na nowe bardziej pasujące do wnętrza.

Aktualna cena ułożenia paneli to 9,99 zł za m2.
P.S
Może ktoś wie, gdzie można kupić panele "doussie"?
_________________
 
 
 
kochecka 
żona i mama


Dołączyła: 16 Mar 2007
Posty: 1652
Skąd: z daleka
Wysłany: Sob Mar 15, 2008 6:31 pm   ile kosztuje położenie paneli?

odświeżając nieco temat - czy ktoś orientuje się ile teraz kosztuje (mniej więcej) położenie paneli podłogowych? :)
_________________
 
 
fiona83 

Dołączyła: 19 Kwi 2006
Posty: 2952
Skąd: skądinąd
Wysłany: Sob Mar 15, 2008 6:37 pm   

Jeśli chodzi o zasadnicze pytanie - zdecydowanie panele. Wahaliśmy się nad deską barlinecką, ale ostatecznie wypadło na panele. Teraz szukamy tylko odpowiedniego koloru (bardzo ciemny i głęboki mahoń).

kochecka - niestety nie orientuję się ile kosztuje robocizna, gdyż nam będzie zakładał mój tata :)
 
 
*lmyszka 
Moderator
EL jak elmyszka :P


Wiek: 40
Dołączyła: 26 Lis 2006
Posty: 2328
Skąd: Łódź
Wysłany: Sob Mar 15, 2008 7:41 pm   

panele typu " klik klik " można położyć samemu nie jest to takie trudne :)

ja mam parkiet i BARDZO się z tego cieszę, nie ma jak prawdziwe drewno. pewnie gdybym go nie miała to zdecydowała bym się na panele bo są dużo tańsze ale mam i tylko go wycyklinowałam :)
_________________
 
 
 
555 


Dołączyła: 02 Lis 2006
Posty: 1486
Skąd: Łódź
Wysłany: Sob Mar 15, 2008 10:39 pm   

mama kolezanki zakladala niedawno panele i placila za robocizne 10 zl/sqm z tym, ze w tej cenie byly jeszcze jakies dodatkowe materialy potrzebne do polozenia, ale nie orientuje sie dokladnie, co..
_________________
 
 
kochecka 
żona i mama


Dołączyła: 16 Mar 2007
Posty: 1652
Skąd: z daleka
Wysłany: Nie Mar 16, 2008 2:48 pm   

pocieszyłaś mnie nieco 555 bo spodziewałam się 20zł/m2 :)
_________________
 
 
Kati 


Dołączyła: 23 Lut 2004
Posty: 3262
Skąd: :)
Wysłany: Pon Mar 17, 2008 7:11 am   

Panele - tylko wtedy jak nie będzie mnie stać na parkiet... są głośne (nikt mi nie wmówi że jest inaczej :lol: ) i to ich podstawowa wada. A jedyna zaleta moim zdaniem to cena...

U mnie parkiet ma 30 lat :o i był przez ten czas 2 razy cyklinowany. W tym jeden raz przez nas jak się wprowadziliśmy. Bo w sumie cyklinuje się może 2-3 razy w życiu parkietu. Zależnie na ile pozwoli jego grubość.
_________________

 
 
 
kryszka 
z doskoku ;)


Dołączyła: 09 Paź 2003
Posty: 4836
Skąd: Łódź
Wysłany: Pon Mar 17, 2008 9:59 am   

Oj, tak, panele są potwornie głośne i koszmarnie zimne. Wystarczy niewielka nierówność na podłodze i całe chodzą, a jak się chce cichaczem wyjść z pokoju to nieraz się nie da.

W międzyczasie się dowiedziałam, że deska barlinecka jest do niczego. Droga, a do kitu. Rysuje się tak samo jak zwykły panel.

Także tylko drewno. Nawet miękka sosna wygląda lepiej z naturalnymi po jakimś czasie wadami niż panele.
_________________

"Gdyby nie internet nie wiedziałbym, że na świecie jest tylu idiotów." Stanisław Lem
 
 
mietka 
double trouble


Wiek: 46
Dołączyła: 28 Cze 2007
Posty: 1749
Skąd: Łódź/Żabiczki
Wysłany: Pon Mar 17, 2008 11:26 am   

nigdy w zyciu nie polozylabym paneli w domu. na szczescie nie musze. w moim mieszkaniu jest parkiet, w domu moich rodzicow gdzie mieszkalam wczesniej tez byl, a w naszym nowym domu, ktory remontujemy beda czesciowo deski na podlodze - salon kuchnia jadalnia i nasza sypialnia, natomiast w pokojach dla dzieci - (od razu robimy 2, na zapas) bedzie parkiet przemyslowy eukaliptusowy, a w lazience parkiet teakowy.

panele nie maja tego ciepla.. nie wyobrazam sobie chodzenia po nich ani boso ani na szpilkach. chyba tylko w kapciach mozna po nich chodzic.

u nas w domu nie bedzie ani jednego dywanu, moze jeden malutki u Franka, bo po pierwsze mam alergie na kurz i dywany odpadaja, a po drugie drewno samo w sobie jest tak ladne, ze nie ma go po co przykrywac. czego nie mozna powiedziec o panelach.
w ogole nie jestem zwolenniczka tego co udaje cos innego, panele, sztuczna skóra, sztuczne futra i cyrkonie zamiast brylantow.. to nie dla mnie. albo prawdziwe, albo zadne
_________________
 
 
kochecka 
żona i mama


Dołączyła: 16 Mar 2007
Posty: 1652
Skąd: z daleka
Wysłany: Wto Mar 18, 2008 5:49 pm   

zaczynam sie powaznie zastanawiac nad tymi panelami...bo obawiam sie zeby zbyt szybko nie zaczelo sie cos z nimi dziac no i skrzypienia tez baardzo nie lubie :? musimy rozwazyc inne rozwiazania :) dziekuje za podpowiedzi :)
_________________
 
 
monika_zyga 


Wiek: 37
Dołączyła: 23 Paź 2006
Posty: 401
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto Mar 18, 2008 6:02 pm   

ja mam panele w pokoju, moze i nie sa przyszlosciowe ale tanie, u mnie to bylo najwazniejsze.

ale jesli chodzi o skrzypienie to u mnie nie wystepuje, jesli sa dobrze polozone to nie powinno byc problemow.

dla mnie jedyna wada jest to ze rzeczywiscie sa zimne, ale maly dywanik na srodku pokoju dodaje uroku.
_________________
Zapraszam na mojego bloga o rozszerzaniu diety, BLW i nie tylko!
GuGuGa
 
 
 
fiona83 

Dołączyła: 19 Kwi 2006
Posty: 2952
Skąd: skądinąd
Wysłany: Wto Mar 18, 2008 10:06 pm   

Moi rodzice kładli u siebie w pokoju panele kilka miesięcy temu.
Dementuję : dobrze położone nie skrzypią !
Mogę bezszelestnie przemieszczać się w nocy w kierunku kuchni :lol:
 
 
Kati 


Dołączyła: 23 Lut 2004
Posty: 3262
Skąd: :)
Wysłany: Sro Mar 19, 2008 7:05 am   

Fionka chyba w cichobiegach :P
_________________

 
 
 
fiona83 

Dołączyła: 19 Kwi 2006
Posty: 2952
Skąd: skądinąd
Wysłany: Sro Mar 19, 2008 7:13 am   

W każdym obuwiu i bez niego również :lol:
Naprawdę szczerze się zdziwiłam, kiedy przeczytałam opinie na temat skrzypienia paneli :o
Z mojego doświadczenia wynika, że to parkiet skrzypi/trzeszczy (mam u siebie w pokoju), a panele wręcz przeciwnie !
 
 
Kati 


Dołączyła: 23 Lut 2004
Posty: 3262
Skąd: :)
Wysłany: Sro Mar 19, 2008 7:16 am   

fiona83 napisał/a:

Z mojego doświadczenia wynika, że to parkiet skrzypi/trzeszczy (mam u siebie w pokoju), a panele wręcz przeciwnie !


:o :o :o

Ja mam parkiet w całym mieszkaniu... no oczywiście w pokojach. Rodzice mają panele... ale już niedługo :twisted:
_________________

 
 
 
kryszka 
z doskoku ;)


Dołączyła: 09 Paź 2003
Posty: 4836
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Mar 19, 2008 9:43 am   

Bo to pewnie zależy od podłoża - na nierównym wszystko będzie chodzić i tyle.

Dla mnie panele mają tylko zaletę finansową, żadnej innej. Bleee...
_________________

"Gdyby nie internet nie wiedziałbym, że na świecie jest tylu idiotów." Stanisław Lem
 
 
EwaM 


Wiek: 41
Dołączyła: 30 Lip 2007
Posty: 2535
Skąd: Łódź
Wysłany: Sob Mar 22, 2008 10:11 pm   

Mnie się panele nie podobają. Już wolałabym wykładzinę, jesli nie stać by mnie było na parkiet, albo nie było możliwości technologicznych położenia parkietu.
 
 
Gabro 

Dołączyła: 15 Mar 2007
Posty: 699
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto Mar 25, 2008 12:46 pm   

My mamy panele. Nie skrzypią i są bardzo ładne :) . Kładł je M. razem z teściem.

W nowym mieszkanku też są panele na podłogach.
Ostatnio zmieniony przez Gabro Wto Mar 25, 2008 12:49 pm, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
shi-ann 

Dołączyła: 14 Lut 2008
Posty: 17
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Kwi 02, 2008 6:20 pm   

Jeżeli dysponujesz wystarczającą gotówką to parkiet.
Ładniejszy, ciepły, cichy, na lata.
_________________
Lepiej brać drzewo do lasu, niż zbierać chrust.
 
 
 
aniesd 


Dołączyła: 01 Lip 2007
Posty: 41
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią Cze 06, 2008 12:55 pm   

Z całą pewnością jestem zwolennikiem parkietu. W domu u rodziców był parkiet, natomiast po zamieszkaniu z mężem ze względów po troszkę finansowych, po troszkę prywatnych musieliśmy zamontować panele. Stwierdziłam, że nigdy więcej! Panele nawet te z wysokiej półki blanką w miejscu gdzie świeci słońce, praktycznie są marne szanse na ich odnowienie, są bardzo delikatne... Parkiet jest co prawda znacznie droższą inwestycją, ale z drugiej strony inwestycją na lata. Należy też pamiętać, że nic po parkiecie - jeśli nie będziemy o niego porządnie dbali.
_________________
Kubuś zdziwił się, że drzwi Prosiaczkowego mieszkania są otwarte. Im bardziej zaglądał do środka, tym bardziej Prosiaczka tam nie było.

 
 
 
fiona83 

Dołączyła: 19 Kwi 2006
Posty: 2952
Skąd: skądinąd
Wysłany: Pią Cze 06, 2008 6:49 pm   

Cytat:
cichy,


To ja już po położeniu naszych paneli potwierdzam to, co pisałam wcześniej. Panele też są BEZSZELESTNE.
Może Ci, którym skrzypią mają jakieś kijowe podkłady/pianki ?
Za chorobę nie mogę odgłosu z nich wydobyć :lol:
 
 
truskawka_ja 

Dołączyła: 26 Lut 2008
Posty: 781
Skąd: ...
Wysłany: Pią Cze 06, 2008 7:11 pm   

Pewnie wszystko zalezy od sposobu polozenia - zle polozony moze skrzypic zarowno parkiet jak i panele. Wynajmuje mieszkanie w ktorym jest parkiet. Ladnie wyglada, ale skrzypi niemilosiernie. Czasem bywa to uciazliwe w nocy, kiedy my spimy a nasz kot nie... A ponoc koty poruszaja sie bezszelestnie...
Dodam tylko, ze mamy normalnego kota - takiego dachowca a nie tygrysa. :razz:
 
 
kryszka 
z doskoku ;)


Dołączyła: 09 Paź 2003
Posty: 4836
Skąd: Łódź
Wysłany: Nie Cze 08, 2008 9:00 pm   

Taaa.... kot bezszelestny :lol: raczej galopujący mały koń :lol:
_________________

"Gdyby nie internet nie wiedziałbym, że na świecie jest tylu idiotów." Stanisław Lem
 
 
Trismegista 

Wiek: 40
Dołączyła: 06 Maj 2008
Posty: 2405
Skąd: to tu, to tam
Wysłany: Pon Cze 16, 2008 3:16 pm   

ja mam w jednym pokoju parkiet, a w drugim panele
gdybym miala sie decydowac, na pewno wybralabym parkiet, jest zdecydowanie bardziej solidny od paneli sredniej jakosci
 
 
gosc
[Usunięty]

Wysłany: Nie Lip 06, 2008 10:18 pm   

a nie wiecie jak się obecnie ksztaŁtują ceny zakupu metra kw. (lub bieżącego - nie wiem jak je sprzedają) parkietu i paneli (ale tych lepszych)? No i jak cenowo wygląda robocizna?
 
 
owieczka_foto 
Firma


Dołączyła: 28 Paź 2007
Posty: 452
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią Lip 03, 2009 11:08 am   

kryszka napisał/a:
się dowiedziałam, że deska barlinecka jest do niczego. Droga, a do kitu. Rysuje się tak samo jak zwykły panel.

Co w takim razie kłaść jeśli nie barlinecką. Nie chcę paneli. Panele to mój wróg;) Nie podobają mi się.

Ma być decha!

kryszka napisał/a:
Także tylko drewno. Nawet miękka sosna wygląda lepiej z naturalnymi po jakimś czasie wadami niż panele.

Ok... tylko z tą miękką sosną jest tak, że ktoś mi pobryka w pokoju na obcasach i będą piękne dziury...:/

Ładna... twarda decha... ale chciałabym aby obyło się bez bankructwa. Co polecacie?
_________________
mynewborn... fotografia od dnia narodzin, ciążowa, noworodkowa, niemowlęca, na chrzest i komunię
 
 
madzik_86 

Wiek: 38
Dołączyła: 28 Lip 2009
Posty: 662
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Wrz 30, 2009 12:14 am   

hm u mnie w mieszkaniu mamy panele ale pod panelami są deski..bardzo stare deski pomalowane farba olejną w kolorze bordo jeszcze po moich pradziadkach..panele w pokojach mamy już bardzo długo bo koło 10 lat może nawet dłużej, nigdy też nie leżał na nich dywan i naprawdę wyglądają całkiem dobrze..mam też dużego psa już z resztą trzeciego który po nich drepcze ( Doksa (jak i poprzedni Demon) od maleńkiego była na nich wychowywana więc cicho chodzi po panelach..chyba że czegoś chce od nas to zaczyna stukać :D ), panele łatwo nam się sprząta i nic nie skrzypi ale mimo tego wszystkiego jeśli mi o mojemu R. uda się zakupić mieszkanie na moim osiedlu to napewno na podłodze będą deski..wycyklinujemy te co są ewentualnie uzupełnimy braki, polakierujemy..jednak co natura to natura :) i pięknie wyglądają :)
_________________
Ostatnio zmieniony przez madzik_86 Sro Wrz 30, 2009 12:18 am, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Weira 


Wiek: 38
Dołączyła: 07 Lis 2008
Posty: 649
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Lis 11, 2009 7:11 pm   

My mamy panele. Na razie wszystko ok z nimi, nic się specjalnego nie dzieje.
_________________
 
 
k.stakiewicz 


Wiek: 40
Dołączyła: 11 Lis 2009
Posty: 34
Skąd: Łódź - Radogoszcz
Wysłany: Czw Lis 12, 2009 10:03 am   

Ja mam parkiet ale zamieniam go na panele. Parkiet mi sie nie podoba, nawet po cyklinowaniu. Pewnie na mnie nakrzyczycie, ale przykrywam panelami parkiet :roll:
 
 
madzik_86 

Wiek: 38
Dołączyła: 28 Lip 2009
Posty: 662
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Lis 12, 2009 8:40 pm   

k.stakiewicz, myślę że nikt nie będzie na Ciebie krzyczał hehe ważne to co się Tobie podoba :D
_________________
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
statystyki odwiedzin z innych stron


Publikowanie w całości lub fragmentach treści zawartych na Łódzkim Forum Weselnym bez zgody administratorów forum jest zabronione.
Reklamy
www.foto-sobieraj.com.pl