Strona korzysta z plikow cookie w celu realizacji uslug zgodnie z Polityka prywatnosci.

Mozesz okreslic warunki przechowywania lub dostepu do cookie w Twojej przegladarce lub konfiguracji uslugi.

Forum Weselne miasta Łodzi Strona Główna Forum Weselne miasta Łodzi
Forum weselne, wesele i ślub w Łodzi i woj. łódzkim

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  KalendarzKalendarz  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 
Wasze albumy zdjęć ALBUM
Regulamin forum REGULAMIN
Reklama w serwisie REKLAMA

Poprzedni temat «» Następny temat
Mieszkanie po ślubie - sami czy z rodzicami?
Autor Wiadomość
Kot 


Wiek: 45
Dołączyła: 27 Kwi 2005
Posty: 1423
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto Maj 10, 2005 12:16 pm   

KasiaK napisał/a:
Hm, jak chcesz mogę wstawić zdjęcia swojego mieszkanka jak wyglądało, a jak teraz wygląda... jak znajde to mogę przynieść...



czekam na zdjęcia :jumpingmrgreen:
_________________
... pamiętasz była jesień....

 
 
Kasiawka 
Żonomama


Wiek: 45
Dołączyła: 17 Lut 2005
Posty: 1150
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto Maj 10, 2005 12:21 pm   

Ok jutro przyniosę:) i wkleję
_________________

Kasiawka szczęśliwa żona swojego męża
 
 
 
Kot 


Wiek: 45
Dołączyła: 27 Kwi 2005
Posty: 1423
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto Maj 10, 2005 12:40 pm   

SUPER :spoko:
_________________
... pamiętasz była jesień....

 
 
Kasiawka 
Żonomama


Wiek: 45
Dołączyła: 17 Lut 2005
Posty: 1150
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Maj 12, 2005 10:57 am   

to jest duży pokój przed remontem , łazienka i kuchnia, mały pokój wyglądał podobnie jak duzy. A teraz poszukam w domu zdjęć po remoncie i tez je dołączę :D

hm, zdjęcia z kuchni nie chcą sie załączyć:(

l2.jpg
Pobierz Plik ściągnięto 488 raz(y) 68.16 KB

l1jpg.jpg
Łazienka
Pobierz Plik ściągnięto 511 raz(y) 66.5 KB

Dp1.jpg
Pobierz Plik ściągnięto 494 raz(y) 53.08 KB

Dp.jpg
Pobierz Plik ściągnięto 469 raz(y) 60.7 KB

_________________

Kasiawka szczęśliwa żona swojego męża
 
 
 
gambi 


Wiek: 44
Dołączyła: 05 Sty 2005
Posty: 509
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Maj 12, 2005 11:34 am   

No to teraz czekamy na zdjecia po remoncie, zeby podziwiac efekty :lol:
chyba musialo Was to wszystko kosztowac sporo pracy?
_________________

Miłego dnia Gość ;)
 
 
 
Kot 


Wiek: 45
Dołączyła: 27 Kwi 2005
Posty: 1423
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Maj 12, 2005 11:40 am   

ojoj Kasiu ależ jestem ciekawa tych zdjęć po remoncie

:jumpingmrgreen:
_________________
... pamiętasz była jesień....

 
 
Kasiawka 
Żonomama


Wiek: 45
Dołączyła: 17 Lut 2005
Posty: 1150
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Maj 12, 2005 11:41 am   

No nie mało, remont trwał od 1 grudnia a ja sie wprowadziłam 1 marca
Może teraz uda mi sie dołaczyć zdjęcia kuchni

l4.jpg
łazienka
Pobierz Plik ściągnięto 512 raz(y) 78.96 KB

l3.jpg
łazienka
Pobierz Plik ściągnięto 496 raz(y) 72.05 KB

k2.jpg
Pobierz Plik ściągnięto 512 raz(y) 72.19 KB

k1.jpg
Pobierz Plik ściągnięto 507 raz(y) 83.68 KB

_________________

Kasiawka szczęśliwa żona swojego męża
 
 
 
megi 
Firma


Wiek: 42
Dołączyła: 16 Lut 2005
Posty: 739
Skąd: łódź
Wysłany: Czw Maj 12, 2005 11:58 am   

hm tutaj to potrzebny remoncik generalny, ale czekamy na fotki" po ", jakie to cudo bedzie z tego zapuszczonego domku :lol: ale mozliwości widze tu wiele!! ja i tak największa uwage zwracam na dekoracje, detale ( firankii, kolory, kompozycje) powodzenia :graba:
_________________

 
 
Kasiawka 
Żonomama


Wiek: 45
Dołączyła: 17 Lut 2005
Posty: 1150
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Maj 12, 2005 12:27 pm   

megi napisał/a:
hm tutaj to potrzebny remoncik generalny, ale czekamy na fotki" po ", jakie to cudo bedzie z tego zapuszczonego domku :lol: ale mozliwości widze tu wiele!! ja i tak największa uwage zwracam na dekoracje, detale ( firankii, kolory, kompozycje) powodzenia :graba:


Był potrzebny, bo juz dawno po remonciku. Teraz musze poszukac w domu zdjęć które zrobiłam zaraz po wprowadzeniu się, mam nadzieje, że do jutra znajdę :)
_________________

Kasiawka szczęśliwa żona swojego męża
 
 
 
Kot 


Wiek: 45
Dołączyła: 27 Kwi 2005
Posty: 1423
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Maj 12, 2005 1:10 pm   

czekamy z wielką niecierpliwością na kolejną relację zdjęciową :D


a u mnie dziś zakładają nowe dzwi wejściowe i mój K. siedzi i pilnuje postępów prac :happygirl:
_________________
... pamiętasz była jesień....

 
 
Kasiawka 
Żonomama


Wiek: 45
Dołączyła: 17 Lut 2005
Posty: 1150
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Maj 12, 2005 1:14 pm   

Kot napisał/a:
czekamy z wielką niecierpliwością na kolejną relację zdjęciową :D


a u mnie dziś zakładają nowe dzwi wejściowe i mój K. siedzi i pilnuje postępów prac :happygirl:


No Kot widzę, że od Ciebie coraz lepsze wiadomości płyną, oby tak dalej...

A zdjęcia będą niech je tylko znajdę...
_________________

Kasiawka szczęśliwa żona swojego męża
 
 
 
Kot 


Wiek: 45
Dołączyła: 27 Kwi 2005
Posty: 1423
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Maj 12, 2005 4:56 pm   

Właśnie się dowiedziałam, że drzwi już zamontowane. Tak się cieszę!!!

Nie obyło się bez przeszkód. Mimo że na termin montażu umawialismy się z miesięcznym wyprzedzeniem i był on jeszcze kilkukrotnie powtwierdzany to dziś rano do mojego K. zadzwonił montażysta że jednak nie przyjedzie bo nie ma czasu :cry: . A moje kochanie specjalnie urlop brało co by tych drzwi pilnować! Na szczęście K był na tyle przekonujący że montażysta znalazł czas :jumpingmrgreen:
_________________
... pamiętasz była jesień....

 
 
kryszka 
z doskoku ;)


Dołączyła: 09 Paź 2003
Posty: 4836
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Maj 12, 2005 6:48 pm   

KasiaK - widzę że mieszkanko bardzo do naszego podobne, i w układzie, w "potrzebach remontowych". :wink:

Jak zrobię aktualne zdjęcia to też Wam pokażę jakie przeobrażenia u nas miały miejsca. :) Chyba pójdę posprzątać na tą okazję. :wink:
_________________

"Gdyby nie internet nie wiedziałbym, że na świecie jest tylu idiotów." Stanisław Lem
 
 
Kot 


Wiek: 45
Dołączyła: 27 Kwi 2005
Posty: 1423
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Maj 12, 2005 10:00 pm   

Udało mi się po wielu próbach zamieścić zdjęcia to jest relacja ze środkowego etapu remontu :wink:

łazienka2.jpg
Pobierz Plik ściągnięto 513 raz(y) 33.04 KB

łazienka.jpg
Pobierz Plik ściągnięto 485 raz(y) 35.77 KB

remont0031.JPG
Pobierz Plik ściągnięto 523 raz(y) 27.55 KB

remont0029.JPG
Pobierz Plik ściągnięto 499 raz(y) 25.37 KB

_________________
... pamiętasz była jesień....

 
 
megi 
Firma


Wiek: 42
Dołączyła: 16 Lut 2005
Posty: 739
Skąd: łódź
Wysłany: Pią Maj 13, 2005 1:15 am   

widze ze ostro sie działo. luxfery w łazience super, dobry smaczek :graba:
_________________

 
 
kryszka 
z doskoku ;)


Dołączyła: 09 Paź 2003
Posty: 4836
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią Maj 13, 2005 9:04 am   

megi napisał/a:
luxfery w łazience super

Mi też się bardzo podobają. Kiedyś na innym forum dziewczyna pokazywała obudowaną (chyba płytkami) wannę, a na dole, kilka cm nad ziemią były luksfery. Na dodatek były jakoś od środka podświetlone. Wyglądało super!
_________________

"Gdyby nie internet nie wiedziałbym, że na świecie jest tylu idiotów." Stanisław Lem
 
 
Kasiawka 
Żonomama


Wiek: 45
Dołączyła: 17 Lut 2005
Posty: 1150
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią Maj 13, 2005 10:20 am   

No niestety przy usuwaniu zdjęć, na które mój R. miał uczulenie ze "stresu" pousuwałam tez zdjęcia od siebie z domku :cry: . Więc chwilowo nie wkleję nic, ale jak dorwię się do aparatu to zrobie pare ujęć , przyniose i wkleję...
_________________

Kasiawka szczęśliwa żona swojego męża
 
 
 
Kot 


Wiek: 45
Dołączyła: 27 Kwi 2005
Posty: 1423
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią Maj 13, 2005 11:35 am   

Cieszę się że wam się podoba moje luksferowe szaleństwo :wink: Zaszalałam sobie w tej łazience, reszta remontu będzie bardziej standardowa więc pewnie pójdzie szybciej :D


Kasiu no migiem cykaj zdjęcia mieszkanka i zamieszczaj na forum CZEKAMY :graba:

Kryszka ty też nie sprzątaj tylko cykaj :lol:
_________________
... pamiętasz była jesień....

 
 
kryszka 
z doskoku ;)


Dołączyła: 09 Paź 2003
Posty: 4836
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią Maj 13, 2005 11:39 am   

Kot napisał/a:
Kryszka ty też nie sprzątaj tylko cykaj :lol:

Już obcykane. 8) Zrobię jeszcze tylko zestawienie przed i po i wkleję. :)
_________________

"Gdyby nie internet nie wiedziałbym, że na świecie jest tylu idiotów." Stanisław Lem
 
 
Kot 


Wiek: 45
Dołączyła: 27 Kwi 2005
Posty: 1423
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią Maj 13, 2005 12:11 pm   

kryszka napisał/a:

Już obcykane. 8) Zrobię jeszcze tylko zestawienie przed i po i wkleję. :)


:graba: Brawo Kryszka :brawa:
_________________
... pamiętasz była jesień....

 
 
Kasiawka 
Żonomama


Wiek: 45
Dołączyła: 17 Lut 2005
Posty: 1150
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Maj 19, 2005 8:22 am   

Mam zdjęcia mieszkanka po remoncie w związku z tym zamieszczam zdjęcie łązienki i kuchni, dużego pokoju i przedpokoju gdzie stoi synek koleżanki.
Tak wygląda duży pokój jest cały zielony



To jest jedno z ujęc mojej - naszej niebieskiej kuchni


To jest drugie ujęcie kuchni


Łazienka jest cała biała, ale światło popsuło efekt, no i ręczniki odbiły się w lustrze


tak wygląda przedpokój, jest wielka szafa z trzema wielkimi lustrami, niestety aurat byli znajomi i synek koleżanki podsunął mi się na wszystkie zdjęcia...



jest jeszcze mały pokój ale ze względów przerobienia go na sypialnie, zdjęcia mogę zrobić w sobote jak posprzatam :mrgreen:
_________________

Kasiawka szczęśliwa żona swojego męża
Ostatnio zmieniony przez Kasiawka Czw Maj 19, 2005 12:08 pm, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
gosiaczek 

Dołączyła: 27 Sie 2004
Posty: 645
Skąd: stąd i z owąd
Wysłany: Czw Maj 19, 2005 8:36 am   

Oczy szeroko mi się otworzyły z zachwytu na widok tych tulipanów w łazience
 
 
Kasiawka 
Żonomama


Wiek: 45
Dołączyła: 17 Lut 2005
Posty: 1150
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Maj 19, 2005 8:43 am   

gosiaczek napisał/a:
Oczy szeroko mi się otworzyły z zachwytu na widok tych tulipanów w łazience

Dzięki:)
_________________

Kasiawka szczęśliwa żona swojego męża
 
 
 
gambi 


Wiek: 44
Dołączyła: 05 Sty 2005
Posty: 509
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Maj 19, 2005 9:08 am   

KasiaK

efekt rewelacyjny, bardzo duzo pracy w remont włożyliście, ale sie oplacało :wink:
śliczne mieszkanie :D
_________________

Miłego dnia Gość ;)
 
 
 
Kasiawka 
Żonomama


Wiek: 45
Dołączyła: 17 Lut 2005
Posty: 1150
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Maj 19, 2005 9:16 am   

gambi napisał/a:
KasiaK

efekt rewelacyjny, bardzo duzo pracy w remont włożyliście, ale sie oplacało :wink:
śliczne mieszkanie :D


Dziękuję Gambi

Przyznaję pracy nie mało, robione było wszystko od okien, nowe drzwii, gładzie na ścianach podójnie robione, wylewka na podłogę, panele, oczywiście zrywane wszystkie stare kafelki itd... itp... ale się opłacało :mrgreen:
_________________

Kasiawka szczęśliwa żona swojego męża
 
 
 
Kot 


Wiek: 45
Dołączyła: 27 Kwi 2005
Posty: 1423
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Maj 19, 2005 10:05 am   

O Kasieńko piękne to mieszkanie po remoncie :happygirl:

?liczne masz te płytki w łazience. Tez się nad nimi zastanawiałam :D To Paradyż Flower Bianco jeśli dobrze pamiętam REWELACJA

Kuchnia - ja jestem dopiero na etapie planów ale marzą mi się właśnie takie niebieskie mabelki kuchenne, rany jak zobaczyłam to zdjęcie to się w tym jeszcze bardziej utwierdziłam :!: :!: :!:

Duzy pokój - ależ on się zmienił, dokonaliście cudów! Widzę że mamy identyczne kocyki :smilegirl:

Bardzo mi się podoba kolorek ścian w przedpokoju 8) czy to pistacjowy :?:

Kasiu widzę że masz panele na podłodze. Możesz mi podpowiedzieć jakiej grubości panele warto zakładać. Bo ja jestem właśnie na etapie poszukiwań :roll:

I dawaj mi tu koniecznie zdjecia sypialni kochana moja :D
_________________
... pamiętasz była jesień....

 
 
Kasiawka 
Żonomama


Wiek: 45
Dołączyła: 17 Lut 2005
Posty: 1150
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Maj 19, 2005 10:33 am   

Kot napisał/a:
O Kasieńko piękne to mieszkanie po remoncie :happygirl:

?liczne masz te płytki w łazience. Tez się nad nimi zastanawiałam :D To Paradyż Flower Bianco jeśli dobrze pamiętam REWELACJA


Zgadza się, chociaz mi je odradzano bo do małej łazienki nie powinno się kłaść dużych powierzchniowo płytek, ale efekt zaskoczył wszystkich

Kot napisał/a:
Kuchnia - ja jestem dopiero na etapie planów ale marzą mi się właśnie takie niebieskie mabelki kuchenne, rany jak zobaczyłam to zdjęcie to się w tym jeszcze bardziej utwierdziłam :!: :!: :!:


Niebieskie mebelki sa super, kuchnia jest taka jasna, bardzo przyjemna, więksozśc dodatków mam niebieskich , a ostatnio kolekcjonuję w kuchni aniołki niebieskie


Kot napisał/a:
Duży pokój - ależ on się zmienił, dokonaliście cudów! Widzę że mamy identyczne kocyki :smilegirl:

Bardzo mi się podoba kolorek ścian w przedpokoju 8) czy to pistacjowy :?:


tak kocyk akurat R. dostał na odejście ze starej pracy,a le kolorek jest dopasowany idealnie
Tak to pistacja, ale w dużym pokoju bo w przedpokoju jest cru, tylko się w lustrze odbiło :mrgreen:

Kot napisał/a:
Kasiu widzę że masz panele na podłodze. Możesz mi podpowiedzieć jakiej grubości panele warto zakładać. Bo ja jestem właśnie na etapie poszukiwań :roll:


Musze szerknąć na opakowania bo kupowane były grubo ponad rok temu i nie pamietam

Kot napisał/a:
I dawaj mi tu koniecznie zdjecia sypialni kochana moja :D



sypialnia będzie jak posprzątam :mrgreen: w poniedziałek powinny być nowe zdjęcia
_________________

Kasiawka szczęśliwa żona swojego męża
 
 
 
megi 
Firma


Wiek: 42
Dołączyła: 16 Lut 2005
Posty: 739
Skąd: łódź
Wysłany: Czw Maj 19, 2005 11:02 am   

zrobiliście bardzo ładnie, myśle że nerwy nie na marne poszły. A teraz gruchajcie w gniazzdeczku swoim. heheheh :wink:
_________________

 
 
Kasiawka 
Żonomama


Wiek: 45
Dołączyła: 17 Lut 2005
Posty: 1150
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Maj 19, 2005 11:04 am   

megi napisał/a:
zrobiliście bardzo ładnie, myśle że nerwy nie na marne poszły. A teraz gruchajcie w gniazzdeczku swoim. heheheh :wink:


tzn. mieszkanko remontowałam sama :wink: z pomoca ekipy i wtedy anwet pzrez myśl mi nie pzreszło, że po kilku miesiącach nie będę w nim juz sama, i że za rok będzie slub... Ale R. - jako, że lubi majsterkowac ciągle gdzieś coś dłubie, więc nic nigdy nie zdąży się popsuć :mrgreen: a teraz gruchamy gruchamy :mrgreen: :przytul:
_________________

Kasiawka szczęśliwa żona swojego męża
 
 
 
megi 
Firma


Wiek: 42
Dołączyła: 16 Lut 2005
Posty: 739
Skąd: łódź
Wysłany: Czw Maj 19, 2005 11:06 am   

hehe to extra sie złozyło, !! ! kasia masz gust no i te tulipany !!
_________________

 
 
Kasiawka 
Żonomama


Wiek: 45
Dołączyła: 17 Lut 2005
Posty: 1150
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Maj 19, 2005 11:11 am   

megi napisał/a:
hehe to extra sie złozyło, !! ! kasia masz gust no i te tulipany !!


Widze , ze te tulipany Megi anjabrdziej Cię urzekły :wink:

A ja mam wrażenie jakbyście mnie wszystkie w domu odwiedziły :) fajnie
_________________

Kasiawka szczęśliwa żona swojego męża
 
 
 
Kot 


Wiek: 45
Dołączyła: 27 Kwi 2005
Posty: 1423
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Maj 19, 2005 11:12 am   

KasiaK napisał/a:
Kot napisał/a:
Kuchnia - ja jestem dopiero na etapie planów ale marzą mi się właśnie takie niebieskie mabelki kuchenne, rany jak zobaczyłam to zdjęcie to się w tym jeszcze bardziej utwierdziłam :!: :!:



Niebieskie mebelki sa super, kuchnia jest taka jasna, bardzo przyjemna, więksozśc dodatków mam niebieskich , a ostatnio kolekcjonuję w kuchni aniołki niebieskie


no ja tak własnie planuję połączenie niebieskiego ze srebrnymi dodatkami i może też elementami ciemnego brązu

KasiaK napisał/a:
Kot napisał/a:
Kasiu widzę że masz panele na podłodze. Możesz mi podpowiedzieć jakiej grubości panele warto zakładać. Bo ja jestem właśnie na etapie poszukiwań :roll:


Musze szerknąć na opakowania bo kupowane były grubo ponad rok temu i nie pamietam


o jakbyś mogła zerknąc i mi powiedzieć, będę dozgonnie wdzięczna :smilegirl: a jak masz już ponad rok i się sprwdziły to tym bardziej :graba:

KasiaK napisał/a:
[sypialnia będzie jak posprzątam :mrgreen: w poniedziałek powinny być nowe zdjęcia


no czekam czekam :jumpingmrgreen:
_________________
... pamiętasz była jesień....

Ostatnio zmieniony przez Kot Czw Maj 19, 2005 11:19 am, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Kasiawka 
Żonomama


Wiek: 45
Dołączyła: 17 Lut 2005
Posty: 1150
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Maj 19, 2005 11:14 am   

KasiaK napisał/a:
[sypialnia będzie jak posprzątam :mrgreen: w poniedziałek powinny być nowe zdjęcia


no czekam czekam :jumpingmrgreen: [/quote]

Ale mam motywację do sprzatania :mrgreen:
_________________

Kasiawka szczęśliwa żona swojego męża
 
 
 
Kot 


Wiek: 45
Dołączyła: 27 Kwi 2005
Posty: 1423
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Maj 19, 2005 11:18 am   

KasiaK napisał/a:
Ale mam motywację do sprzatania :mrgreen:


tylko mi się za bardzo nie przemęczaj przy tym sprzątaniu :wink: żeby ci zostało trochę siły na zdobienie zdjecia :mrgreen:

SUPER TO MIESZKANKO
_________________
... pamiętasz była jesień....

Ostatnio zmieniony przez Kot Czw Maj 19, 2005 12:20 pm, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
Kasiawka 
Żonomama


Wiek: 45
Dołączyła: 17 Lut 2005
Posty: 1150
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Maj 19, 2005 11:19 am   

Kot napisał/a:
tylko mi się za bardzo nie przemęczaj przy tym sprzątaniu :wink: żeby ci zostało trochę siły na zdobienie zdjecia :mrgreen:



Ok, jak juz nie będę miała siły położę się na podłodze i zrobię zdjęcie do góry z dołu :mrgreen:
_________________

Kasiawka szczęśliwa żona swojego męża
 
 
 
Kot 


Wiek: 45
Dołączyła: 27 Kwi 2005
Posty: 1423
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Maj 19, 2005 11:22 am   

KasiaK napisał/a:
Kot napisał/a:
tylko mi się za bardzo nie przemęczaj przy tym sprzątaniu :wink: żeby ci zostało trochę siły na zdobienie zdjecia :mrgreen:



Ok, jak juz nie będę miała siły położę się na podłodze i zrobię zdjęcie do góry z dołu :mrgreen:



heh rób jak chcesz- ja się do techniki fotografowania nie mieszam :wink: , najlepiej kilka zdjęć z róznych ujęć :graba:
_________________
... pamiętasz była jesień....

 
 
Kasiawka 
Żonomama


Wiek: 45
Dołączyła: 17 Lut 2005
Posty: 1150
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Maj 19, 2005 11:57 am   

Kot napisał/a:
heh rób jak chcesz- ja się do techniki fotografowania nie mieszam :wink: , najlepiej kilka zdjęć z róznych ujęć :graba:


ok postaram się, żeby było kilka ujęć :-)
_________________

Kasiawka szczęśliwa żona swojego męża
 
 
 
kryszka 
z doskoku ;)


Dołączyła: 09 Paź 2003
Posty: 4836
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Maj 19, 2005 11:58 am   

No to teraz moje fotki przed i po. :D

Od razu zaznaczam, że mieszkanie nie jest nasze, dlatego remont musieliśmy bardzo ograniczyć. Dzięki temu musiały zostać obrzydliwe płytki na ścianach w kuchni (od podłogi do sufitu :evil: ), jeszcze gorsze na podłodze, płytki na ścianie kibelka i tak samo wszystkie w łazience. :evil: Ale do czasu... 8)
Generalnie mieszkanko było w opłakanym stanie i zasyfiałe. Robiliśmy je ponad 3 miesiące i nadal brakuje akcentów wykończenia typu parapety, obrazki itp., ale to z czasem nadrobimy. :)


Przedpokój

Obicie drzwi zupełnie nie pasuje, ale na razie musi zostać. W przyszłości zmienię je na granatowe. ?ciany są pomalowane na coś a'la przecierka biało-błękitna.



Kuchnia

Tu był największy syf: tłuszcz wszędzie, włącznie z wyżartymi przez niego fugami; resztki robaczków w gniazdkach, lodówce i szachcie; gniazdka trzymały się na "słowo honoru" itp.



Duży pokój

Jak widac na obrazkach: odłażąca tapeta, drzwi balkonowe zamykane na zasuwkę, drewno wydłubane itp. Ale tata wszystko naprawił i na szczęście nie musieliśmy wymieniac okien. No i zostały rogówka i ławostół właścicieli. Wszystko do czasu... :wink: Aha, dywany tymczasowe. :)







Sypialnia

Była jak wszystko inne. :roll: Został jeszcze do zrobienia parapet, obudowa kaloryfera i półki na duperele do komputera. ?ciany miały być w kolorze jasnej lawendy, a wyszło coś jakby błękit. :?



WC

Lepiej nie wspominać. :evil: Wodę się spuszczało wkładając rękę do wielkiej zapajęczonej dziury. A po zerwaniu płytek na podłodze wyciekły przeróżne śmierdzące resztki. :evil:

_________________

"Gdyby nie internet nie wiedziałbym, że na świecie jest tylu idiotów." Stanisław Lem
 
 
Kasiawka 
Żonomama


Wiek: 45
Dołączyła: 17 Lut 2005
Posty: 1150
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Maj 19, 2005 12:04 pm   

No nieźle Kryszka też widac ile się napracowaliście... ale za to teraz jak się przyjemniej mieszka:-)
_________________

Kasiawka szczęśliwa żona swojego męża
Ostatnio zmieniony przez Kasiawka Czw Maj 19, 2005 12:27 pm, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
kryszka 
z doskoku ;)


Dołączyła: 09 Paź 2003
Posty: 4836
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Maj 19, 2005 12:05 pm   

Przyjemnie to będzie jak mieszkanie będzie nasze i zerwę te okropne płytki. :twisted:
_________________

"Gdyby nie internet nie wiedziałbym, że na świecie jest tylu idiotów." Stanisław Lem
 
 
Kasiawka 
Żonomama


Wiek: 45
Dołączyła: 17 Lut 2005
Posty: 1150
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Maj 19, 2005 12:11 pm   

kryszka napisał/a:
Przyjemnie to będzie jak mieszkanie będzie nasze i zerwę te okropne płytki. :twisted:


No na pewno, ale juz teraz widac, że jest przytulne i na pewno 100 x bardziej przyjemniej się mieszka... :mrgreen:
No tak ja mam mieszkanko swoje więc inaczej się takie remontuje, a inaczej "nie swoje"..
_________________

Kasiawka szczęśliwa żona swojego męża
 
 
 
Kot 


Wiek: 45
Dołączyła: 27 Kwi 2005
Posty: 1423
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Maj 19, 2005 12:11 pm   

Kryszka podziwiam, zrobiliście kawał dobrej roboty :!: Mieszkanko wygląda na ciepłe i przytulne To jest dużo trudniejsze kiedy nie można ruszyć niektórych rzeczy - tak jak u Ciebie było z tymi płytkami. :D

My też rozłożymy w czasie wydatki. Teraz chcemy zamknęć przede wszystkim ten brudny remont a wykończeniówka i docelowa dekoracja to przyjdzie z czasem :wink: jak na nią zarobimy :graba:
_________________
... pamiętasz była jesień....

 
 
gambi 


Wiek: 44
Dołączyła: 05 Sty 2005
Posty: 509
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Maj 19, 2005 1:04 pm   

Kryszko
super mieszkanko i naprawde widac efekty Waszej pracy !! !

Bardzo mi sie podoba zwlaszcza sypialnia - uwielbiam niebieski kolor :lol:
_________________

Miłego dnia Gość ;)
 
 
 
olenka 


Wiek: 46
Dołączyła: 13 Gru 2003
Posty: 457
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Maj 19, 2005 2:30 pm   

Fajne te wasze miszkanka:)

my jestesmy na etapie szukania nowego:) nasze stare jest ok ale po woli robi sie coraz ciaśniejsze:)

własciwie my nic w nim nie robilismy tylko umalowaismy sobie pokój bo tapeta była taka smutna. na razie nie inwestujemy w nie kasy. A ja tak lubie zmiany. mamy stare meble z odzysku i jakos tak musi byc. poszleje na nowym jak zrobie zdiecia to wam pokaże naszą mała dziuplę:)

ps. dziewczyny dzieki za pozdrowionka w podpisach. jak na nie patrze geba mi sie bardziej smieje:)
_________________
--------------------------------------------------
--##@@ ślubuję 18 września 2004 @@##--
 
 
Kot 


Wiek: 45
Dołączyła: 27 Kwi 2005
Posty: 1423
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią Maj 20, 2005 12:22 pm   

wiecie co wczoraj się troszkę zdenerwowałam - moje kochanie ma na każdy temat własne zdanie, wie jaki chce kolor ścian, jakie płytki na balkonie, jakie uchwyty do ręczników do łazienki..... poczułam się tak jakoś średnio, wyszło mi że jedyne o czym mogę zadecydować sama to moja suknia ślubna :(


czy ja przesadzam?? czy wasi partnerzy też tak bardzo ineresowali się kwestią wykończenia/ dekoracji mieszkania??
_________________
... pamiętasz była jesień....

 
 
Kasiawka 
Żonomama


Wiek: 45
Dołączyła: 17 Lut 2005
Posty: 1150
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią Maj 20, 2005 12:29 pm   

Mój R. nie brał udziału przy remoncie więc nie mógł dorzucic swoich 5 groszy. A teraz kiedy móię, ze trzeba coś kupić do domku, to ja wybiera rzecz, która pasuje, kolorystyką kształtem, a on sprawdza jej jakość i czy jest dobra. R. twierdzi, że on nie ma gustu i zdaje się na mnie ( tak samo jest z ubraniem). Ale jak go zapytam to poiwe, czy co mu się podoba czy nie i ja się licze z jego zdaniem a on z moim, raz robimy po mojemu a raz po "jemu" to się chyba na pewno nazywa kompromis, no bo jak inaczej się dogadać??

Więc powinnas mu wytłumaczyć, że dobrze, ze ma swoje zdanie ale powinien się liczyć z Twoim, że raz możecie zrobić tak jak on chce, raz tak jak Ty, albo poszukać rozwiązania co będzie pasowało - podobało się wam obojgu.
_________________

Kasiawka szczęśliwa żona swojego męża
 
 
 
Kot 


Wiek: 45
Dołączyła: 27 Kwi 2005
Posty: 1423
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią Maj 20, 2005 12:35 pm   

No to co kupujemy to właśnie jest efekt naszych kompromisów. Tylko mi się marzy żeby było właśnie tak jak ty Kasiu piszesz, że zostawi mi np podjęcie decyji w kwestii kolorystyki czy jakiś detali dekoracyjnych a on zajmie się funkcjonalną stroną :(
_________________
... pamiętasz była jesień....

 
 
Kasiawka 
Żonomama


Wiek: 45
Dołączyła: 17 Lut 2005
Posty: 1150
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią Maj 20, 2005 2:29 pm   

Kot napisał/a:
No to co kupujemy to właśnie jest efekt naszych kompromisów. Tylko mi się marzy żeby było właśnie tak jak ty Kasiu piszesz, że zostawi mi np podjęcie decyji w kwestii kolorystyki czy jakiś detali dekoracyjnych a on zajmie się funkcjonalną stroną :(


No musisz z nim porozmawiać, albo delikatnie zasugerować mu, ze bardziej "babskimi" rzeczami Ty się zajmiesz, a on jako mężczyzna niech zamie się "męskimi" rzeczami.
_________________

Kasiawka szczęśliwa żona swojego męża
 
 
 
gambi 


Wiek: 44
Dołączyła: 05 Sty 2005
Posty: 509
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią Maj 20, 2005 2:42 pm   

KasiaK napisał/a:
No musisz z nim porozmawiać, albo delikatnie zasugerować mu, ze bardziej "babskimi" rzeczami Ty się zajmiesz, a on jako mężczyzna niech zamie się "męskimi" rzeczami.


Bardzo dobrze to Kasiu ujełas :D

U nas tez tak jest ze to w sumie ja wybieram lub dopiero bede wybierała rzeczy do mieszkania. on zajmuje sie kalkulowaniem i sposobem instalacji np.
sam powiedzial, ze na dekoracjach sie nie zna i zostawia to na mojej glowie :wink:
z wyborem ubran mi bardzo pomaga, bo ma dobry gust i czesto podsunie mi rzecz, na ktora ja nie zwrocilam uwagi, bo to np nie moj kolor, a potem okazuje sie ze swietnie wygladam.
_________________

Miłego dnia Gość ;)
 
 
 
Kot 


Wiek: 45
Dołączyła: 27 Kwi 2005
Posty: 1423
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią Maj 20, 2005 2:43 pm   

No ja właśnie delikatnie usiłowałam mu to przekazać, że może jdnak pozostawi mi wybór tych wieszaków na ręczniki do łazienki :hmgirl: bo to taka "babska jest sprawa misiu mój". Niby się zgodził a tu niedawno telefon - bo wiesz mój tata właśnie znalazł taki wieszak o jkim ci opowiadałem..... to co powiedzieć mu żeby kupił?

:sciana: :roll:

delikatnie poprosiłam by wstrzymali się z kupnem, bo moje kochanie uważa że najlepsze miejsce na duży ręcznik kompielowy jest tuą przy umywalce, a małe ręczniki do umywali najlepiej umieścić przy wannie :verysaadgirl:
_________________
... pamiętasz była jesień....

 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
statystyki odwiedzin z innych stron


Publikowanie w całości lub fragmentach treści zawartych na Łódzkim Forum Weselnym bez zgody administratorów forum jest zabronione.
Reklamy
www.foto-sobieraj.com.pl