Strona korzysta z plikow cookie w celu realizacji uslug zgodnie z Polityka prywatnosci.

Mozesz okreslic warunki przechowywania lub dostepu do cookie w Twojej przegladarce lub konfiguracji uslugi.

Forum Weselne miasta Łodzi Strona Główna Forum Weselne miasta Łodzi
Forum weselne, wesele i ślub w Łodzi i woj. łódzkim

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  KalendarzKalendarz  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 
Wasze albumy zdjęć ALBUM
Regulamin forum REGULAMIN
Reklama w serwisie REKLAMA

Poprzedni temat «» Następny temat
lista rezerwowa gości weselnych
Autor Wiadomość
Alma_ 


Dołączyła: 03 Paź 2005
Posty: 3531
Skąd: z całkiem bliska
Ostrzeżeń:
 1/3/7
Wysłany: Nie Mar 05, 2006 11:11 pm   lista rezerwowa gości weselnych

xxxxxxxxx
_________________
chez alma |
Ostatnio zmieniony przez Alma_ Wto Gru 26, 2006 10:07 pm, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
szczako 

Wiek: 44
Dołączyła: 11 Lis 2005
Posty: 2216
Skąd: Łódź
Wysłany: Pon Mar 06, 2006 9:23 am   

my mamy liste rezerwowa, ale dopraszania pod kosciolem sobie nie wyobrazam.

juz zaczelismy sie wypytywac naszych gosci z listy glownej czy maga nas zaszczycic swoja obecnoscia (rozeslalam e-kartki 'save the date' :) ). i bede prosila o wczesne potwierdzenie, zeby moc ewentualnie doprosic gosci z listy rezerwowej. ale na pewno nie pod kosciolem.
_________________
 
 
*Asiek 
Moderator
Czarownica vel Anioł


Dołączyła: 05 Sty 2004
Posty: 2217
Skąd: Kiedyś Łódź
Wysłany: Pon Mar 06, 2006 9:26 am   

Nie miałam listy rezerwowej.
Z zaproszonych osób tylko jedna nie mogła przyjść, więc nie miałam tak, że nagle zabrakło mi 30 gości i musiałam kogoś dobierać za pięć dwunasta. Poza tym restauracja gdzie mieliśmy wesele powiedziała, że wystarczy jeśli powiemy dzieć przed weselem ile będzie gości.
Dopraszanie gości pod kościołem - jak dla mnie porażka. :?
_________________
 
 
Kasiawka 
Żonomama


Wiek: 45
Dołączyła: 17 Lut 2005
Posty: 1150
Skąd: Łódź
Wysłany: Pon Mar 06, 2006 10:54 am   

Nie miałam listy gości "zapasowych" tych co chciałam zaprosiłam na wesele, że parę ( w sumie chyab 4) osób nie było trudno, najważniejsze dla mnie i męża osoby były.

Pod Kościołem nie wyobrażam sobie zapraszania, nikt nie lubi byc "zapchaj dziurą", sama nikogo nie zapraszałam i na pewno nie skorzystałabym też nigdy z takiego zaproszenia.
Jak ktoś chce to prosi, jak nie to nie, a jak nagale mu szkoda, że musi zapłacic za pusty talerzyk to już jego problem.
_________________

Kasiawka szczęśliwa żona swojego męża
 
 
 
sylwia 


Wiek: 43
Dołączyła: 16 Lut 2006
Posty: 507
Skąd: Toruń
Wysłany: Pon Mar 06, 2006 11:24 am   

:) Temat troszke mnie zainteresowal, bo sama raz bylam gosciem zaproszonym dzien przed weselem czyli wpiatek a wesele bylo wsobote, i musze przyznac ze mialam obawy czy isc czy nie isc, bo to wszytsko bylo za szybko,prezent, sukienka fryzjer i takie tam ale poszllismy zmoim chlopakiem.Na tym weselu nie czulam sie jak gosc jakby taki nieproszony bo u nich- mlodych bylo male wesel i na 40 osob i chodzilo o sprawy finansowe wiec to jest inaczej troszke, zreszta na tym weselu na ktorym bylismy duzo rodzice zalatwiali i odpowiadali za wszystko bo mlodzi mieszkali 300 km od domu weselnego i raczej malo zalatwiali i chyba tez malo mieli to powiedzenia ale namowili rodzicow na 2 osoby wiecej. Mimo tego, ze wesele wyszlo nagle ubawilismy sie jak na zadnym innym weselu, bylo super :D
 
 
Alma_ 


Dołączyła: 03 Paź 2005
Posty: 3531
Skąd: z całkiem bliska
Ostrzeżeń:
 1/3/7
Wysłany: Pon Mar 06, 2006 1:09 pm   

Wydaje mi się, że to zależy też od oczekiwań gości (ktoś mógł poczuć się urażony, że nie znalazł się wśród zaproszonych na wesele), ale np. dalszych znajomych - też nie doprosilibyście w ostatniej chwili? Ot tak, pod wpływem impulsu?
_________________
chez alma |
 
 
pipi 


Wiek: 47
Dołączyła: 11 Lut 2004
Posty: 902
Skąd: Łódź
Wysłany: Pon Mar 06, 2006 1:53 pm   

Cóż sama byłam kiedyś zaproszona jakby z listy rezerwowej, chyba ciężko ukryć ten fakt ;) . Także weźcie to pod uwagę, że plotki chodzą.
Ale podeszłam do sprawy ze zrozumieniem i wcale się tym nie przejęłam.

Jednakże osoby starszej nie umieściłabym na takiej liście - jej "zrozumienie" może być zupełnie inne.

Spotkałam się też ze zgarnianiem ludzi prosto sprzed kościoła - osoby te pojawiły się na krótko zjadły obiad i zaraz się "urwały z reszty imprezy".

Moje osobiste doświadczenia
Sama uwiązałam postronek na siebie w postaci sala wymaga minimalną ilość osób, jak nie przyjdą to trzeba dopłacić. Jest to dosyć stresujące, wymaga przewidywania i bycia jasnowidzem - jednak udało całość zrobić bez dopraszania gości w ostatniej chwili - wszyscy byli z pierwszej listy trochę sztucznie od razu powiększonej.
 
 
szczako 

Wiek: 44
Dołączyła: 11 Lis 2005
Posty: 2216
Skąd: Łódź
Wysłany: Pon Mar 06, 2006 1:56 pm   

nasza lista peirwotna tez jest wieksza niz planowa ilosc osob. wiadomo, ze nie wszyscy sie pojawia.
ale na liscie pierwotnej jest kilka osob zza granicy, ktore w okolicach naszego wesela moga byc na drugiej polkoli i te osoby wypytamy juz teraz i jezeli okaze sie, ze nie dadza rady, ich miejsce na liscie pierwotnej automatycznie zajmuja inne osoby.

planuje ewentualne osoby z listy rezerwowej poinformowac o weselu jak tylko pojawie sie w Polsce, czyli na 3-2 miesiace przed impreza. a o slubie wiedza juz wszyscy zainteresowani.
_________________
 
 
Agnesia 


Wiek: 44
Dołączyła: 18 Maj 2005
Posty: 187
Skąd: Łódź
Wysłany: Pon Mar 06, 2006 9:14 pm   

Też mam taka listę. Dotyczy ona osób z dalszej rodziny, czyli takich, z którymi kontakt jest sporadyczny, ale które powinniśmy zaprosić. Oczywiście nie zostaną one zaproszone dzień przed, tylko najmniej miesiąc - wiadomo każdy musi się przygotować do takiego wyjścia. Ponieważ juz z podstawowej listy odpadło mi 10 osób (w chwili gdy prosiliśmy odmawiały), więc mogę zaprosić na ich miejsce kogoś innego.
_________________
Szczęśliwa żona i mama!!!

Cieplutkie pozdrowienia Gość
 
 
 
Lucky 

Wiek: 41
Dołączyła: 07 Lis 2005
Posty: 748
Skąd: Łódź
Wysłany: Pon Mar 06, 2006 10:28 pm   

My też mamy taką listę :oops:
Ale nie dokładnie taką zapasową, na weselu będzie własciwie tylko rodzina i tacy najkochansi przyjaciele, ale poniewaz na poprawiny nie mamy żadnych barier ilościowych a wiadomo, że nie wszyscy goście z wesela dotrą na poprawiny także chcielibyśmy aby te kilka osób np. znajomi z pracy czy z "podwórka" przyszli własnie na drugi dzień.
stąd ta lista; natomiast swoją drogą i tak będziemy prosili żeby na miesiąc przed ślubem goście określili się co do przyjścia, wrazie jakies odmowy bedziemy mieli czas na uzupełnienie :wink:
 
 
gosiaczek 

Dołączyła: 27 Sie 2004
Posty: 645
Skąd: stąd i z owąd
Wysłany: Wto Mar 07, 2006 7:38 am   

Taka rezerwa isniała, ale tylko w przypadku, kiedy goście odmawiali już w chwili otrzymania zaproszenia.

Zapraszania pod kościołem sobie nie wyobrażam. Byłam kiedyś w takiej sytuacji i wiem, jak bardzo jest niezręcznie pośród gości, którzy wszyscy są od miesięcy przygotowani na całonocną imprezę.
 
 
Żaneta 
Jestem mamusią

Wiek: 39
Dołączyła: 17 Lip 2005
Posty: 925
Skąd: ŁÓDŹ
Wysłany: Wto Mar 07, 2006 10:55 am   

Sama zapraszalam kogoś z naszej rodziny na miesiąc przed ślubem może krócej?
Goście i tak nie skorzystali z zaproszenia ponieważ mieli żalobę,ale nie obrazili się broń boże za to.

Myślę,że domawianie gości przed kościolem to już wielki nie takt :!:
Można mlodych ludzi na tydzień nawet na dzień wcześniej zaprosić,ale nie starszych,mogą tego nie zrozumieć.
_________________
 
 
FifthAvenue 


Wiek: 46
Dołączyła: 23 Lut 2006
Posty: 1028
Skąd: Lodz
Wysłany: Wto Mar 07, 2006 4:33 pm   

U nas na pewno bedzie lista rezerwowa, ale postaramy sie uzyskac odpowiedzi od wszystkich osob z tej pierwszej listy odpowiednio wczesnie. I mam nadzieje, ze kilka osob sie jednak nie odliczy... niby brzydko to, ale wole zaprosic osoby, ktore znam i wiem, ze sie beda dobrze bawic niz takie, ktore ostatni raz widzialy mnie w pieluchach.... a podobno zapraszac trzeba :-/
_________________
DON'T HATE ME BECAUSE I'M BEAUTIFUL.HATE ME BECAUSE YOUR MAN THINKS I AM !


[/url]
 
 
bajeczka 


Wiek: 43
Dołączyła: 04 Mar 2005
Posty: 940
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto Sie 15, 2006 8:10 pm   

Ja nie miałam takiej listy. Nie przyszli to trudno nie bede nikogo na siłe zapraszać ;)
_________________


Życzę miłego dnia i pozdrawiam Cię gorąco Gość :)
 
 
 
MałaMi1 

Dołączyła: 08 Paź 2007
Posty: 5375
Skąd: łódzkie
Wysłany: Nie Lut 03, 2008 4:29 pm   

My będziemy mieć listę rezerwową, ale zanim zaprosimy z niej gości postaramy sie uzyskać odpowiedzi od wszystkich osób z pierwszej listy czy będa czy nie :] m.in z tego pwodu zamierzmay ją zrobić ,gdyż umowę na salę mamy na minimum 135 osób a w związku ze śmiercią mojego wujka a także choroba jednej cioci, myslę, że niektóre osoby moga sie nie odliczyć... dlatego uzupełnimy brakujace osoby wśród znajomych (wczesniej nie braliśmy pod uwage wszystkich znajomych na weselu, gdyz nie chcieliśmy-również ze względów finansowych-przekroczyć 150 osób, a na pierwszym miejscu stawialismy zaproszenie najbliższych z rodzinki :) )
 
 
kochecka 
żona i mama


Dołączyła: 16 Mar 2007
Posty: 1652
Skąd: z daleka
Wysłany: Nie Lut 03, 2008 4:43 pm   

My mieliśmy listę rezerwową i dobrze bo zdarzyło się kilka przypadków losowych i goście których byliśmy pewni że przyjdą musieli odmówić.Gdy zapraszaliśmy gości i ktoś od razu nam mówił że nie przyjdzie to my automatycznie braliśmy na jego miejsce kogoś z listy rezerwowej - i muszę przyznać że wszyscy z listy rezerwowej przyszli :)
_________________
 
 
Olala 
Pani Zona :)


Wiek: 44
Dołączyła: 01 Maj 2007
Posty: 1410
Skąd: moje miasto
Wysłany: Czw Lut 07, 2008 1:36 pm   

Tez mamy liste rezerwowa... z rodzinki to raczej odlicza sie wszyscy, ale nie wiemy jak ze znajomymi i dalsza rodzinka... ze wzgledu na to, ze nasze wesele bedzie kameralne, postanowilismy miec komplet do zabawy... :) ale najpierw poczekamy az sie wszyscy zaproszeni z glownej listy okresla... a potem uruchomimy zapasowa!
_________________


 
 
 
Maja_Kris 


Wiek: 40
Dołączyła: 05 Mar 2007
Posty: 1020
Skąd: Łódż/Kanzas
Wysłany: Czw Lut 07, 2008 2:00 pm   

Lista rezerwowa to bardzo dobra rzecz. my tez zrobilismy. wiadomo ze roznie to bywa i zawsze ktos moze odpasc wiec zawsze mozna kogos dokoptowac :) tylko ze nasza ma az 40 osob.... :)
_________________
najszczęśliwsza żona na świecie :)
 
 
Olala 
Pani Zona :)


Wiek: 44
Dołączyła: 01 Maj 2007
Posty: 1410
Skąd: moje miasto
Wysłany: Czw Lut 07, 2008 2:33 pm   

nasza jest skromniejsza, ale wesele kameralne, wiec ok... :)
_________________


 
 
 
Mariola 

Dołączyła: 09 Wrz 2007
Posty: 299
Skąd: ...
Wysłany: Czw Lut 07, 2008 7:52 pm   

My chyba nie będziemy robić takiej listy rezerwowej. Chociaż sprawa jest jeszcze do przemyślenia
 
 
Pamcia 


Wiek: 39
Dołączyła: 13 Lis 2007
Posty: 481
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią Lut 08, 2008 2:38 pm   

lista rezerwowa to bardzo dobry pomysl :)
my planujemy wesele na 50 osob i jakby nam kilka odpadlo to zostaloby niewiele :(
tak wiec gdy jakas rodzinka odmowi to zaprosimy wiecej znajomych :)
_________________


Nasza data: 08.08.2008!!
 
 
EwaM 


Wiek: 41
Dołączyła: 30 Lip 2007
Posty: 2535
Skąd: Łódź
Wysłany: Nie Lut 10, 2008 4:41 pm   

U nas jest trochę inaczej. Po prostu z braku możliwości zrobienia większego wesela niż 150 osób nie jesteśmy w stanie zaprosić wszystkich, których chcemy. Więc lista rezerwowa sama się zrobiła z tych osób, które w przypadku braku ograniczeń z całą pewnością byliby proszeni od razu.
 
 
ava 


Wiek: 39
Dołączyła: 12 Lut 2008
Posty: 3728
Skąd: Bełchatów/Łódź
Wysłany: Pią Lut 15, 2008 5:29 pm   

EwaM napisał/a:
U nas jest trochę inaczej. Po prostu z braku możliwości zrobienia większego wesela niż 150 osób nie jesteśmy w stanie zaprosić wszystkich, których chcemy. Więc lista rezerwowa sama się zrobiła z tych osób, które w przypadku braku ograniczeń z całą pewnością byliby proszeni od razu.


U mnie jest taka sama sytuacja (tylko my chcemy się zmieścić w 140 osobach) :)
 
 
MalaJu 

Dołączyła: 26 Lut 2008
Posty: 2628
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią Kwi 04, 2008 9:20 pm   

My mamy cicha liste gości rezerwowych. zobaczymy najpierw, kto z zagraniczncyh gosci sie odliczy, a potem doprosimy z listy rezerwowej. Oby wyszlo ok.
 
 
Agha
[Usunięty]

Wysłany: Wto Kwi 15, 2008 6:26 pm   

My nie stworzyliśmy listy rezerwowej, mamy salę minimum na 60 osób, listę na 84 osoby. Jeżeli ktoś się rozmyśli będzie nam przykro, ale jeżeli nie będziemy mieli mniej ludzi niż min, nie będziemy na siłę dopraszać.
Z drugiej strony, jeżeli wszyscy nam potwierdzą przybycie - będzie nam szalenie przyjemnie.

Jeżeli jednak okazałoby się, że dużo osób nam odmówi, hmm, to wtedy będę się nad tym zastanawiała.
 
 
justinaa 


Wiek: 40
Dołączyła: 10 Mar 2008
Posty: 1601
Skąd: Łódź
Wysłany: Pon Kwi 21, 2008 7:48 pm   

ja myślę podobnie jak Agha - będziemy rozdawać zaproszenie odpowiednio wcześnie i prosić o potwierdzenie przybycia, jeśli sporo osób z jakichś względów nie będzie mogła celebrować z nami naszego dnia, pomyślimy nad zaproszeniem kogoś, ale na pewno nie pod kościołem bo ja sama nie chciałabym tak zostać potraktowana
_________________

www.boatmummy.blogspot.com
www.lodzkiemamy.pl
 
 
agunia84 


Wiek: 39
Dołączyła: 12 Lip 2007
Posty: 3627
Skąd: Łódź
Wysłany: Pon Kwi 21, 2008 9:47 pm   

Ja tak samo myślę jak Agha. Nic dodać nic ująć :)
 
 
sistermonn 
:)


Wiek: 42
Dołączyła: 17 Lip 2007
Posty: 905
Skąd: Łódź - Górna
Wysłany: Wto Kwi 22, 2008 2:48 pm   

A u nas PM stworzył listę podstawową i rezerwową, co jet modyfikacją listy przygotowanej przez jego mamę-egoistką.
Na pewno gdy ktoś nam odmówi, będziemy prosić ludzi z listy rezerwowej. Im wiecej nas, tym lepiej :)
 
 
 
Suelen 


Wiek: 39
Dołączyła: 15 Sty 2007
Posty: 1258
Skąd: Zgierz
Wysłany: Pon Maj 19, 2008 1:13 am   

wczoraj stworzyliśmy listę rezerwową, bo jeszcze zaproszeń nie rozdajemy, a już słyszymy marudzenia, że oni to jednak nie przyjdą.
_________________


19.09.2009 :mar
 
 
 
pscoolka 


Wiek: 42
Dołączyła: 28 Cze 2007
Posty: 181
Skąd: Łódź/Holandia
Wysłany: Sro Maj 21, 2008 2:25 pm   

no u nas juz pare osob powiedzialo ze nie przyjdzie, w sumie odejdzie nam jakies 10 osob. Ale nie mamy listy rezerwowej, bo te osoby na ktorych nam zalezy zostaly zaproszone. Bez sensu zapraszac na siłe
_________________

 
 
 
izunia_82 

Wiek: 41
Dołączyła: 07 Lis 2007
Posty: 1376
Skąd: Łódź
Wysłany: Nie Cze 01, 2008 11:55 pm   

Nie wiem jeszcze jak mój M, ale ja mam rezerwową listę gości, są to sami znajomi.
_________________


 
 
Agha
[Usunięty]

Wysłany: Pon Cze 02, 2008 9:36 am   

Aktualnie jesteśmy na etapie rozdawania zaproszeń. U nas jednak dzięki rozpuszczonym po rodzinie wiadomościom o naszym ślubie przez nasze kochane mamy, kto wiedział, ze nie może przyjść, bo np wcześniej zaplanował i wykupił sobie wakacje - od razu nas uprzedzał.

Chcielibyśmy aby nasze wesele zmieściło się w granicach 60-80 osób, ale nasza lista gości ma 84 pozycje, więc już można powiedzieć, ze zawiera listę rezerwową...

Jest jeszcze jedna sprawa, która stale nam umyka - zapominamy o doliczeniu - orkiestry, kamerzysty, fotografa.... u nas 6 osób.

W każdym razie jak na razie każdy nam potwierdza, ale jeżeli 2 tygodnie przed nam ktoś odmówi z dowolnego powodu, nie będziemy na siłę kogoś dopraszać.
 
 
Abudabi 
żona swojego męża


Wiek: 40
Dołączyła: 18 Kwi 2007
Posty: 434
Skąd: Łódź
Wysłany: Pon Cze 02, 2008 9:52 am   

A u nas osoby, które podejrzewaliśmy, że odmówią odmawiają. Czy starsze ciocie, dziadkowie, osoby schorowane, młode małżeństwo, któremu termin porodu wypada tydzień po naszym ślubie :roll: i w ten sposób udało nam sie zaprosić na wesele znajomych, których bardzo chcieliśmy mieć przy sobie na weselu, ale budżet był bezlitosny :)
_________________

16.08.08
 
 
 
klarysa 

Dołączyła: 01 Lut 2007
Posty: 895
Skąd: Łódź
Wysłany: Pon Cze 02, 2008 8:53 pm   

nie mamy. zaprosilismy wszystkich ktoych chcielismy, bo wiedzielismy, ze sporo osob zawszeodmawia. odpadla jakas 1/4 - 1/3 (jeszcze nie wiadmomo). ale nie chce zapraszac nikogo w ostatniej chwili, ja bym nie chciala byc takim ostatkiem rezerwowym ;)
 
 
Kociadło 


Wiek: 39
Dołączyła: 17 Lut 2008
Posty: 2269
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Wrz 18, 2008 8:28 pm   

my tez nie robimy rezerwówki - zapraszamy 76 osób - ile przyjdzie tyle przyjdzie - wszyscy chciani więć się ciesze.
_________________
 
 
 
Tajgete 
żona swojego męża :)


Wiek: 40
Dołączyła: 24 Mar 2008
Posty: 833
Skąd: Kolumna
Wysłany: Sro Lut 25, 2009 11:13 pm   

My mieliśmy listę rezerwową. I bardzo dobrze, bo z listy "pierwotnej" nie przyszło tak dużo osób, że goście z rezerwowej uratowali sytuację... ;)
 
 
caixa 

Dołączyła: 06 Sty 2008
Posty: 1076
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Lut 25, 2009 11:43 pm   

No właśnie.. Taj jak pisałas , ze ci odmawiaja osoby jedna po drugiej ( a to si ew sumie rozegralo na 2 tygodnie przed slubem) to stwierdzilam, ze zaprosze wieksza liczbe gosci. Z zalozenia wiem, ze czesc osob mi odmowi ( z roznych powodow :roll: ) wiec wole byc ubezpieczona... Zapraszam wszystkich i tych najblizszych i tych, ktorych mam na liscie rezerwowej... Na pewno nie bede czekac na ostatni moment, zeby ich zaprosić bo tak jak pisala Klarysa nie chcialabym byc taka rezerwowa :/ Hmmm w sumei nie wiem wiec czy mozna mowic tu o liscie rezerwowej ;P
 
 
Ambrozja 


Dołączyła: 06 Lis 2008
Posty: 1434
Skąd: Katowice
Wysłany: Czw Lut 26, 2009 9:51 am   

My nie mamy listy rezerwowej. Jakoś nie wyobrażam sobie dopraszania na 2 tygodnie przed ślubem. Ile osób przyjdzie tyle będzie.
_________________
Kobiety są niewolnicami tylko tych, którzy potrafią je mocno trzymać i dogadzać ich kaprysom - Bolesław Prus
 
 
 
TakaJedna 

Wiek: 38
Dołączyła: 03 Wrz 2008
Posty: 69
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto Mar 17, 2009 9:46 pm   

Ja mam listę rezewową, są osoby które bym wolała zaprosić zamiast tych których zaprosić "wypada", a którymi nie mam bliskich stosunków. Mamy pewien limit.

Ale zastanawiam się jak taką osobe z listy rezerwowej zaprosić, powiedzmy, że jest to koleżanka z paczki z której zaprosiłam jedną parę "reprezentacyjną", ona będzie wiedziała że ich zaprosiłam wcześniej na ślub i wesele, jak coś takiego załatwić, nawet jak dostne odpowiedź w sprawie przybycia/nieprzybycie miesiąc, najpóźniej trzy tygodnie przed to i tak będzie świadoma,że inni dostali zaproszenie dwa miesiące wcześniej, zresztą i tak pewnie będzie proszona na sam ślub. Wiem że mam takie osoby z którymi o tym moge swobodnie pogadać i się nie obrażą, ale nie wszyscy.

Jak coś takiego załatwiacie (załatwiliście)?
_________________
 
 
caixa 

Dołączyła: 06 Sty 2008
Posty: 1076
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Mar 18, 2009 9:17 am   

Ja zaczynam prosić gości wcześniej. Wiem, że sporo osób już podczas proszenia mi odmówi wtedy będę miała wystarczająco dużo czasu,żeby poprosić inne osoby (które chciałabym widzieć w tym dniu).
A znajomych możesz poprosić na 2 miesiące przed ślubem. Wtedy będziesz już miała wstępną listę gości, którzy odmówili.
Ostatnio zmieniony przez caixa Sro Mar 18, 2009 9:18 am, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
EwaM 


Wiek: 41
Dołączyła: 30 Lip 2007
Posty: 2535
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Mar 18, 2009 4:02 pm   

Ja zaczęłam zapraszanie od tych, o których wiedziałam, że mogą mi odmówić. I na bieżąco kontrolowałam listę. Miałam też takie osoby, których nie byłam w stanie zaprosić, bo byli na samym końcu mojej rezerwowej listy, ale powiedzieli, że nawet jakbym ich dzień przed weselem zaprosiła to by się nie obrazili i przyszli.
 
 
Karolka_23 


Wiek: 43
Dołączyła: 28 Kwi 2008
Posty: 162
Skąd: Zgierz
Wysłany: Sro Lip 01, 2009 5:39 pm   

My zaczęliśmy zapraszać gości dość wcześnie i żadnej listy rezerwowej gości nie miałam.
Po prostu wypisałam sobie wszystkie osoby jakie chciałam, żeby były i tak też zapraszałam.
Czekam teraz tylko na potwierdzenia od nich samych i nikogo już nie mam zamiaru zapraszać.
_________________
 
 
doni_iza 

Wiek: 42
Dołączyła: 29 Paź 2007
Posty: 1974
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto Lip 07, 2009 10:29 am   

My mieliśmy listę rezerwową, na której znalazło się kilkoro znajomych. Gdy sporo gości zaczęło nam odmawiać, pozapraszaliśmy wszystkich z listy rezerwowej i bardzo się z tego cieszę :) , bo wszyscy dopisali.
_________________
 
 
agulka1989 


Wiek: 34
Dołączyła: 06 Paź 2009
Posty: 2973
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Gru 03, 2009 3:35 pm   

My też mamy listę rezerwową. Co prawda do rozdawania zaproszeń jest jeszcze troszkę czasu, ale wiemy, że kilka osób pewnie nie przyjdzie, bo to okres wakacyjny więc ludzie mogą mieć inne plany... a na liście rezerwowej są osoby, które bardzo chcielibyśmy żeby były i myślę, że w razie czego nas nie zawiodą :)
_________________
 
 
joannakarolina 


Wiek: 42
Dołączyła: 05 Maj 2008
Posty: 401
Skąd: Łódź
Wysłany: Nie Gru 06, 2009 10:46 pm   

My też mamy listę rezerwową, mamy z mojej strony liczną rodzinę (rodzice + 6 dzieci i każde z osobą towarzyszącą) z której może przjechać 14 osób ale najprawdopodobniej będzie tak że przyjedzie tylko jakaś delegacja może 6 osób. Chcemy zaprosić ich odpowiednio wcześnie tak żeby w razie czego można było kogoś doprosić.
_________________
Pozdrawiam
Asia




===> 19.06.2010 r. ;)
 
 
Weira 


Wiek: 38
Dołączyła: 07 Lis 2008
Posty: 649
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto Gru 08, 2009 10:32 am   

My nie będziemy mieć listy gości rezerwowych ze względu na to, że zapraszamy osoby, które chccielibyśmy aby były w tym dniu. Ile osób przyjdzie tyle przyjdzie :D
_________________
 
 
pestka 


Dołączyła: 22 Cze 2009
Posty: 102
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Lis 03, 2010 1:21 pm   

My ostatnio byliśmy zaproszeni na wesele na 2 tygodnie przed i powiem Wam, że bardzo się ucieszyłam z tego zaproszenia! Nasi znajomi układali listę gości dwa lata temu, kiedy jeszcze nie utrzymywaliśmy tak bliskich kontaktów. Początkowo zaprosili nas tylko na ślub, ale bardzo się ucieszyłam, że jednak mogą nas też zaprosić na wesele i bardzo chętnie poszliśmy. W żadnym wypadku nie czułam się urażona, że jesteśmy "dopraszani".
_________________
 
 
Magdzik
[Usunięty]

Wysłany: Wto Kwi 26, 2011 9:32 am   

Myślę,że lista rezerwowa gości jest jak najbardziej ok ale jak tych gości rezerwowych zaprosi się w miarę wcześnie,żeby zdążyli się przygotować, bo jak dla mnie zapraszanie tydzień przed weselem albo co gorsze pod kościołem jest dla mnie niemądre. Można urazić kogoś takim głupim zachowaniem. A po drugie nie każdy ma tak od razu pieniążki żeby iść na wesele. Niektórzy wcześniej muszą wiedzieć, że szykuje się impreza, żeby odłożyć sobie :roll:
 
 
Hellen 


Wiek: 44
Dołączyła: 18 Paź 2010
Posty: 1861
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Maj 04, 2011 12:09 pm   

A jak myślicie jak najpóźniej wypada zaprosić z takiej listy rezerwowej? Miesiąc przed?
_________________

 
 
agulka1989 


Wiek: 34
Dołączyła: 06 Paź 2009
Posty: 2973
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Maj 04, 2011 12:44 pm   

Hellen, ja myślę, że to też zależy od gościa.
Są tacy ludzie, których nawet gdybyśmy doprosili tydzień przed to będą zadowoleni i się nie obrażą, ale są też osoby, które za takie dopraszanie nawet miesiąc przed mogą się wkurzyć...

Także pomyśl jak mogą zareagować poszczególne osoby, w końcu to Ty znasz tych ludzi :)
_________________
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
statystyki odwiedzin z innych stron


Publikowanie w całości lub fragmentach treści zawartych na Łódzkim Forum Weselnym bez zgody administratorów forum jest zabronione.
Reklamy
www.foto-sobieraj.com.pl