Forum Weselne miasta Łodzi

[Jezebel]

a my 13 maja:-)) to będzie dokładnie pierwsza rocznica naszych zaręczyn, były 13 maja w piątek )

[Magda2]

[szczako]

a ja cos na temat lipca i 'r' w nazwie miesiaca.

brat kolegi bral slub w lipcu, a na zaproszeniach napisali 'li(r)pca'.
oryginalnie

[motylica]

nasza data to już wspomniany 7 lipca 2007.

dlaczego?

na taką datę trzeba czekać
brzmi i wygląda ładnie, łatwa w zapamiętaniu - to coś dla naszych mężczyzn.
no i jest to dzień po urodzinach mojego narzeczonego

[strawberrytea]

my braliśmy 29 października Oto powody:
zaręczyliśmy się w maju i trzeba było zostawić sobie troche czasu na przygotowania (ale jednoczesnie chcielismy się pobrac jak najszybciej )
Gdybyśmy brali trochę wcześniej (tydzień lub 2 ) to moja przyjaciółka mogłaby nie móc być w tym dniu z nami
Wakacje odpadały od razu - nie znosimy upałów, trzeba było wybrac miesiąc kiedy upały już nie grożą
No i w wakacjie było dużo czasu na przygotowania dlatego okres powakacyjny wydał się nam najlepszy

[Alma_]

[Magda2]

Pewnie, ze piekny

[sylwia]

my planujemy ślub w 2007 i 09.06 bylby fajnym dniem dla nas gdyz moi rodszice slubowali tez w tym dniu tylko 26 lat temu i oni sa szczesliwi wiec i dla mnie ta data moglaby byc szczesliwa ale nie weim jeszcze, wolalabym sierpien bo bede maial wakacje, prace obronie aw czerwcu to moze by bylo wszytsko na wariata ale nie wiem pomysle z moim lubym

[Alma_]

[Lucky]

Almo teraz to Twoja ale niedawno był taki sprytny plan ze bedziemy ślubowały tego samego dnia czyli 02.06.07 :serduszka:

Ale popieram czeriwec wydał mi sie najpiękniejszym miesiącem na ślub; a 2 dlatego ze to pierwszy weekend tego miesiąca, a my i tak już długo czekamy

[Alma_]

[Lucky]

[Alma_]

[szczako]

[Lucky]

[strawberrytea]

[Alma_]

[emi_teufelchen]

Nie mieliśmy żadnych "romantycznych" powodów
Po prostu 7 października był w zasadzie pierwszym wolnym terminem na sali, która nam się spodobała
Mieliśmy wprawdzie do wyboru jeszcze jedną sobotę w lipcu, ale baliśmy się, że moj Ukochany nie dostanie urlopu w okresie wakacyjnym, bo niedawno zaczął pracę
I od momentu wyboru naszej daty też twierdzę, że:

[adriannaaa]

ja chciałam by było ciepło - wiec staneło od razu na letnich miesiacach, chciałam byśmy mieli wiecej czasu na przygotowania, szukania itd, a decyzję,zeż to w tym roku podjelismy w lutym, padło na sierpień - 12 - bo zaraz potem jest wolny 15 no i 14 jest wylot w nasza podróz poślubną:)

[FifthAvenue]

A ja chcialam czerwiec... i mam czerwiec. Przez moment myslalam, ze byloby fajnie miec slub 16.06, bo to moje urodziny, ale 1) nie bylo juz tego terminu wolnego w sali, ktora wybralismy 2) przemyslalam to sobie..... wole miec 2 okazje, nawet tak blisko siebie , i dostawac 2 x prezent od mojego meza niz raz Ale jestem wyrachowana !

[Olusia]

A myśmy chcieli po świetach Wielkanocnych, ale stwierdziliśmy, że tydzień po to za wcześniej, więc tak wyszło 21 kwiecień 2007

[Madlen]

a ja zawsze marzyłam o ślubie w maju, a że jestem niecierpliwa to padło na pierwszą sobotę maja

[miza4]

ja chcialam w czerwcu, bo to taki miesiac milosci jak maj, ale moja "kochana" tesciowa powiedziala kategorycznie NIE! nie zdazy odlozyc pieniedzy, bo ona sie dopiero na zareczynach zreflektowala ze chce, zebysmy mieli wesele. Dodam ze z moim bierzemy slub po 11 latach romansowania. WIEC TO RZECZYWISCIE MOGLO BYC DLA NIEJ ZASKOCZENIEM
Chciala w pazdzierniku. Ale ja sie uparlam na wrzesien i slub mamy 09.09.2006

[epox]

My od samego początku wiedzieliśmy,że będzie to sierpień-dlaczego,bo kochamy ten miesiąc,wszystkie ważne decyzje zazwyczaj zapadają w sierpniu-na wakacje tylko jeździmy w sierpniu,oświadczył mi się w sierpniu,więc ślub też będzie w sierpniu,2007r
czyli ślub 18.08.2007r

o i widze,że nie jestesmy już sami - Gu$ka

[Klaudia22]

Ja dałam propozycje mojemu P. Czerwca, sierpnia i wrzesnia - wybrał WRZESIE? pozniej spojrzelismy w Kalendarz jak sie ukladaja soboty a że 5 do wyboru to padło na 22 w dodatku to jakoś mi sie fajnie kojarzy 22 zupełnie bez powodu

[marcia.przemas]

Nasza data to 16.06.2007-ja chciałam aby była ładna pogoda no i to "r".Przemek przemyślał sprawe i wybralismy 16.06.2007-byłyby to 101 urodziny dziadzia Tadzia

[SylTom]

nasz dzien byl czysto uwarunkowany od tego kiedy sala bedzie wolna - no i oczywiscie chcialismy czerwiec zeby goscie nie porozjezdzali sie po tych Angliach Irlandiach i tym podobne..

[jpuasz]

Ehhh net mi padł i muszę pisać jeszcze raz Ale nic to U nas na początku miał być październik 2007 - dokładnie 6 lub 20 ale niestety nie wyszło i trzeba było przełożyć Jako że po drodze sesja i Wielki Post, to pozostał 30 marca 2008 Tydzień po Wielkanocy Wszystko przed nami, bo sale, kościół itp będziemy dopiero rezerwować, ale mam nadzieje, że nikt nam nie "zabierze" tego dnia A nie jest to dla nas w żaden sposób wyjątkowy dzień tzn ani zaręczyny ani nic Choć w sumie będzie to 2 lata bez miesiąca od oświadczyn Ale nie ma co wymyślać na siłę Jak sala będzie zaklepana będziemy wiedzieć na pewno

Pozdrawiam
Paulina

[imbrulka]

Zareczylismy sie w grudniu 2005, wiec slub zaplanowalismy na lato 2006. Ostateczna data uwarunkowana byla mozliwoscia odbycia podrozy poslubnej zaraz po slubie. Jesli chodzi o sytuacje w naszych pracach podroz najlatwiej udaloby nam sie zaplanowac na sierpien. No i jest: 29.07.2006 mamy slub, a w poniedzialek 31.07 zaczynamy podroz poslubna!
Troche "od konca" to planowanie, ale zawsze marzylismy o takim prawdziwym, miodowym miesiacu.

[hanusia]

u nas to ja znalazlam date bo chcialam zeby byla jakas latwa do zapamietania:) n i wyszlo 08.07.06 chyba prosta, chociaż ostatnio jak moj P. powiadamial kogos o slubie to oczywiscie pomieszal

[evcia84]

Tak sie złożyło że 23 to dzień naszych miesięcznic

[Agati]

16.06.2007. tak po prostu. Miało być ciepło. Czerwiec, lipiec i sierpień wchodziły w grę. Stanęło na czerwcu, bo na wakacje większość osób wyjeżdża. I tyle...

[fiona83]

23.08.08.
Zawsze marzyliśmy, aby się pobrać w miesiącu letnim (czerwiec, lipiec lub sierpień). Biorąc pod uwagę, że czerwiec to jeszcze sesja na uczelni, lipic upały - pozostał sierpień. Końcówka miesiąca- bo chcemy kontynuować tradycję : ta sama sala, na której moi rodzice mieli wesele i prawie ta sama data (rodzice brali ślub 28 sierpnia).

[FifthAvenue]

[mls]

My wybraliśmu datę 29.09.2007 , ponieważ to będzie dokładnie 2 lata i 1 dzień jak jesteśmy parą. Niestety 28.09. w soboę wypada dopiero bodajże w 2011 roku Ale i tak jest to data jak dla mnie idealna

[Ińska]

Wybraliśmy datę 07.07.2007 ale okazało się, że dużo par tę datę wybrało:) (czyli to co nas interesowało to juz na ten termin zajete) na ślubie i weselu wraz z cała rodzina będę sie bawić 30-ego czerwca co definitywnie przesądziło, że nie 7 ale 14-ty lipca to będzie "nasz dzień". Czyli data sama nas wybrała a nie my ja

[pinia_pinia]

[Ińska]

W zupełności się zgadzam, że 14-ty jest super - i moge mówić, że LOS tak chciał

[Żaneta]

[Duszka]

A u nas mial byc 24 marca 2007 (marzec bo ma "R") no i to pierwsza sobota wiosny. Ale jak dokladnie zajrzelismy dokalendarza to sie okazalo, ze to przeciez Wielki Post jest i nici, wiec zeby nie czekac za dlugo do czeRwca padlo na kwiecien - Wielkanoc 8 kwietnia (14-ego tez mogloby byc, ale ja mam 15 urodziny, wiec dostawalabym pewno zawsze jeden prezent (dokladnie tak jak FifthAvenue ), a z kolei 21 kwietnia imieniny ma moj B i to tak bez sensu laczyc takie rozne okazje, wiec padlo na Swieta.

[Alma_]

[gosc]

Tuż po zaręczynach umyśliŁam sobie że chcę ślub pod koniec czerwca a mój Criss się zgodziŁ. Zaplanowaliśmy ślub na 23.06.07 ale jak się zabraliśmy za zaŁatwianie sali to sie okazaŁo, że ta sala, która nas interesuje pierwsze wolne terminy ma wrześniowe. Więc wybraliśmy 01.09. (przynajmniej mam pewność, że Criss historyk zapamięta).
A ponieważ bardzo żal mi byŁo tego czerwca - bierzemy wtedy ślub cywilny.
Wilk syty i owca caŁa

Tuż po zaręczynach umyśliŁam sobie że chcę ślub pod koniec czerwca a mój Criss się zgodziŁ. Zaplanowaliśmy ślub na 23.06.07 ale jak się zabraliśmy za zaŁatwianie sali to sie okazaŁo, że ta sala, która nas interesuje pierwsze wolne terminy ma wrześniowe. Więc wybraliśmy 01.09. (przynajmniej mam pewność, że Criss historyk zapamięta).
A ponieważ bardzo żal mi byŁo tego czerwca - bierzemy wtedy ślub cywilny.
Wilk syty i owca caŁa

[Agnieszka19]

26 kwietnia 1986 roku brali slub moi rodzice. My weźmiemy slub 26 kwietnia 2008. Skoro mio rodzice są szczęsliwi to może i nam ta data przyniesie szczęście

[sylwia]

Data ślubu wyszła zupełnie przypadkowo.Jak rozmawialismy o slubie to chcielismy sierpień lub najdalej wrzesieńi wtedy kiedy zapadła decyzja, o slubie zaczelismy dzwonić posalach i orkiestrach i pare osób poleciło nam zajazd bumerang a jak tam zadzwoniliśmy pierwszy wolny termin od sierpnia był właśnie 06 pażdziernik wieć nie szukaliśmy dalej tylko zdecydowalismy się na ten dzień.Po 2 tygodniach okazało się,że jest to dobra decyzja bo na mieszkanko będziemy czekać do konca listopada lub poczatku grudnia to długo nie będziemy się wałęsać po rodzicach.

[Ciril]

U nas miał być początkowo 13.10.2007 r., ze względu na wybór mojego T., no i jest to nasza wspólna szczęsliwa liczba. Jednak sie okazało, że wszystko to co chcieliśmy (sala, kucharz, zespół i mój chrzestny). Później chcieliśmy 20.10, ale niestety zupełnie nam się daty rozjechały, a wszystko ajkoś cudem udało się zgrać na 27.10.2007r. Można powiedzieć, że data też nas sama wybrała. Zależało nam jednak na październiku, pnieważ nie jest w tym miesiącu ani za zimno ani za ciepło.Wolałam jednak nie czuc jak moja koleżanka w tym roku, że pot mi płynie rzeką między piersiami.Strasznie się umęczyła (miała wesele na początku sierpnia), a muszę powiedzieć, że o godzinie 1.00 wszyscy goście wyglądali jak zmokłe kury.

[Nikulec]

U nas data 06.10.2007 nie ma żadnej romantycznej historii. Po prostu chciałam po wakacjach, kiedy nie ma już upałów a jest jeszcze względnie ciepło. Poza tym w wakacje jest zwiększone ryzyko, że któryś z gości nie pojawi się, bo będzie na urlopie. Początkowo chciałam termin w połowie września, ale sala była wolna dopiero 6.10, więc jakoś nie płakałam z tego powodu i wzięłam ten termin

Poza tym jak nie ma się ślubu w ten sam dzień co zaręczyny, zaręczyn w ten sam dzień co pierwsze spotkanie, pierwszego spotkania w dzień urodzin, itd. to jest więcej możliwości świętowania, a nie wszystko razem

[sylwia]

Gdym chciała ,żeby data slubu kojarzyła się jeszcze z jakąs fajną datą to skoro zaręczyliśmy sie 28 październiak ti bysmy musiel brać ślub 27.10.07 ale nie będe juz przekladać zawsze pażdziernik bedzie dla nas magiczny bo poczatek pazdzienia slub a koniec padziernika oswidczyny, ale o tym wczesniej nie pomyslalam, bo termin byl pewnie taki jaki bysmy chcieli np ten 27.10 ale nie skapnelismy sie i zreszta im wczesniej tym lepiej chociaz te 3 tyg to wielkiej roznicy by nie zrobily ale moze pogoda bedzie fajna

[Kropek]

Chcielismy slub we wrzesniu (zeby bylo jeszcze milo, w miare cieplo, ale bez upalow), ale okazalo sie, ze sala, kota wybralismy ma jeden wolny termin w "weselonym" okresie: 18. sierpnia (2007).
Zatem sierpnien. Ale slub o 19:00, to juz nie powinno byc zbyt goraco (ale na tyl cieplo, zebym w kosciele nie szczekala zebami z zimna )

Termin wybrala za nas sala. Ale jakos wszystko fajnie laczy sie w calosc wlasnie a ta data.

[żenia]

My wybraliśmy sierpień dlatego, że mamy wszystkie rocznice w tym miesiącu- poznaliśmy się w sierpniu, zaręczyny oficjalne były w sierpniu to i wesele będzie w sierpniu. Poza tym ten miesiąc ma tą magiczną literkę " R "
Pozdrawiam

[mesma]

my wybralismy 01.09.2007 - dlaczego?
zawsze chciałam zeby mój ślub odbył sie we wrzesniu ( przesądni maja "r" a Ci którzy w rzesądy nie wierza maja "rz" ) a 01 to tak z przymrózeniem oka zyeby latwiej było zapamietac