Strona korzysta z plikow cookie w celu realizacji uslug zgodnie z Polityka prywatnosci.

Mozesz okreslic warunki przechowywania lub dostepu do cookie w Twojej przegladarce lub konfiguracji uslugi.

Forum Weselne miasta Łodzi Strona Główna Forum Weselne miasta Łodzi
Forum weselne, wesele i ślub w Łodzi i woj. łódzkim

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  KalendarzKalendarz  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 
Wasze albumy zdjęć ALBUM
Regulamin forum REGULAMIN
Reklama w serwisie REKLAMA

Poprzedni temat «» Następny temat
dlaczego TEN dzień?
Autor Wiadomość
Edyta 


Wiek: 42
Dołączyła: 11 Paź 2003
Posty: 1008
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Sty 21, 2004 3:18 pm   dlaczego TEN dzień?

napiszcie dlaczego wybraliście lub wybierzecie taka datę ślubu , a nie inną??

czy jest to związane ze szczególnym dniem, który spotkał Was (kiedyś)?????
_________________

 
 
gosia 

Wiek: 46
Dołączyła: 11 Paź 2003
Posty: 1008
Skąd: własnego M.
Wysłany: Sro Sty 21, 2004 8:53 pm   

My nasza date ślubu 31,08,2002 wybralismy sponatnicznie :D
_________________
31 sierpnia 2002
9 stycznia 2006 - Mati
 
 
Edyta 


Wiek: 42
Dołączyła: 11 Paź 2003
Posty: 1008
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Sty 21, 2004 11:12 pm   

a cala reszta????
napiszcie dlaczego macie takie daty slubow!!
_________________

 
 
*Asiek 
Moderator
Czarownica vel Anioł


Dołączyła: 05 Sty 2004
Posty: 2217
Skąd: Kiedyś Łódź
Wysłany: Sro Sty 21, 2004 11:26 pm   

My braliśmy pod uwagę dwa miesiące : czerwiec lub sierpień (chcieliśmy, żeby było ciepło i po polsku miesiąc z "r"). W końcu zdecydowaliśmy się na sierpień z paru praktycznych powodów (także pod kątem gości). Pogoda była przepiękna! :D
_________________
 
 
@ice 
Administrator
Pan i Władca


Wiek: 45
Dołączył: 08 Paź 2003
Posty: 332
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Sty 21, 2004 11:32 pm   

Ja i Laurena wybralismy 07.06.2003 z kilku powodow ....

Po pierwsze moja malzonka to straszny zmarzlak wiec musialo byc cieplo.

Po drugie musialo byc r w nazwie miesiaca

I po trzecie lubi cyfre 7 wiec stad siodmy czerwca :)
_________________

Admin czuwa, Admin radzi , Admin NIGDY Was nie zdradzi :)
Zanim zadasz pytanie skorzystaj z wyszukiwarki - to nic nie boli.
Lekcja używania opcji szukaj
 
 
 
olenka 


Wiek: 46
Dołączyła: 13 Gru 2003
Posty: 457
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Sty 22, 2004 5:48 pm   

A my 18 wrzesien 2004. Tak wyszło. Wiedziałm jedno nie chciałam miec slubu w lipcu i sierpniu. Wakacje sa po to aby odpoczywac. Wiekszośc znajomych mogła mniec juz jakies plany i mogłoby ich nie byc:(

mielismy do wyboru: 11 i 18 wrzesnia

Od razu powiedziałm 18 i nie było dyskusji. 11 wrzesien juz zawsze bedzie mi sie kojazył z tragedia w USA.
_________________
--------------------------------------------------
--##@@ ślubuję 18 września 2004 @@##--
 
 
kryszka 
z doskoku ;)


Dołączyła: 09 Paź 2003
Posty: 4836
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Sty 22, 2004 7:34 pm   

Bo był to pierwszy wolny termin na sali na którą się uparłam. :D A chciałam koniec sierpnia / początek września. :?
_________________

"Gdyby nie internet nie wiedziałbym, że na świecie jest tylu idiotów." Stanisław Lem
 
 
Asia 

Wiek: 41
Dołączyła: 09 Paź 2003
Posty: 551
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Sty 22, 2004 9:58 pm   

U nie te ztermin uzalezniony został od sali. Planowałam na sierpień, ale wyszło we wrzesniu :) .
_________________
Mój najpiekniejszy dzień - 25 września 2004 r.
 
 
@ice 
Administrator
Pan i Władca


Wiek: 45
Dołączył: 08 Paź 2003
Posty: 332
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Sty 22, 2004 10:06 pm   

A u nas sala przypadkiem zgadzala sie z naszym terminem.
_________________

Admin czuwa, Admin radzi , Admin NIGDY Was nie zdradzi :)
Zanim zadasz pytanie skorzystaj z wyszukiwarki - to nic nie boli.
Lekcja używania opcji szukaj
 
 
 
*Asiek 
Moderator
Czarownica vel Anioł


Dołączyła: 05 Sty 2004
Posty: 2217
Skąd: Kiedyś Łódź
Wysłany: Czw Sty 22, 2004 10:20 pm   

A my najpierw ustaliliśmy termin w kościele, a dopiero 4 miesiące później zaczęliśmy rozglądać się za salą.
_________________
 
 
Edyta 


Wiek: 42
Dołączyła: 11 Paź 2003
Posty: 1008
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią Sty 23, 2004 8:49 pm   

a ja i R. marzymy o 12 lipca bo wtedy sie poznalismy i w 2005 byla by to nasza 4 rocznica
niestety ten dzien wypada we wtorek. wiec zeby zachowac liciec pomyslelismy o dacie 2 lipca.

druga nasza data jeste 12 listopad 2005 (to byla 3 rocznica naszych zareczyn :) ) , ale doszlismy do wniosku ze bedzie bardzo zimno i ponuro.

hmmm rozpatrujemy tez wrzesien 2005 bo ten miesiac nie jest ani za zimny ani za goracy no i wtedy obydwoje mamy imieniny :D

ale jeszcze wszystko przed nami i jak juz sie zdecydujemy to poinformuje Was o tej decyzji :D
_________________

 
 
nei 


Wiek: 47
Dołączyła: 15 Paź 2003
Posty: 83
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Sty 29, 2004 12:30 pm   

Cywilny mielismy w wigilie naszej trzeciej rocznicy bycia razem.

Koscielny tydzien przed moimi urodzinami (przeca nie zrezygnuje z jednego prezentu :lol: )
_________________
pozdrawiam
oluś
 
 
anna.b 


Wiek: 47
Dołączyła: 18 Lut 2004
Posty: 171
Skąd: Lodz
Wysłany: Sob Lut 21, 2004 1:20 am   

My wiedzielismy, ze na pewno chcemy miec slub w czerwcu albo we wrzesniu. W rezultacie bedzie to wrzesien, gdyz taki byl wolny termin sali. I jestesmy z tego bardzo zadowoleni. Teraz mamy tylko nadzieje, ze pogoda dopisze.

Pozdrowka,
Ania
 
 
 
niuniab 

Wiek: 48
Dołączyła: 01 Lut 2004
Posty: 121
Skąd: Sopot
Wysłany: Sob Lut 21, 2004 8:31 pm   

My chcieliśmy w czerwcu, żeby na lato już mieć wszystko za sobą. Planowaliśmy na 26, ale miał być rajd samochodowy i chcielismy pojechać, więc przełożyliśmy na 19, ale okazało się że restauracja jest zarezerwowana na cały weekend, więc przełożyliśmy na 12. Zarezerwowaliśmy salę, termin w kościele i wtedy okazało się, że rajd będzie w lipcu i można było spokojnie 26 brać ślub.
_________________
Ślub 12.06.2004
 
 
Edyta 


Wiek: 42
Dołączyła: 11 Paź 2003
Posty: 1008
Skąd: Łódź
Wysłany: Sob Lut 21, 2004 9:17 pm   

niuniab napisał/a:
My chcieliśmy w czerwcu, żeby na lato już mieć wszystko za sobą. Planowaliśmy na 26, ale miał być rajd samochodowy i chcielismy pojechać, więc przełożyliśmy na 19, ale okazało się że restauracja jest zarezerwowana na cały weekend, więc przełożyliśmy na 12. Zarezerwowaliśmy salę, termin w kościele i wtedy okazało się, że rajd będzie w lipcu i można było spokojnie 26 brać ślub.



zabawna historyjka :D
_________________

 
 
tweety 


Wiek: 40
Dołączyła: 31 Sty 2004
Posty: 258
Skąd: łódź/londyn
Wysłany: Sob Lut 21, 2004 9:44 pm   

A ja wybrałam taki termin bo tak sobie wymysliłam że bedzie w sierpniu. Głównym powodem była pogoda. Bardzo bym chiała żeby w dniu mojego ślubu była piękna pogoda (oryginalnie co?? każda by tak chciała - ale nieważne) no i oczywiście żeby było cieplutko. 28 dlatego że tak pasowało mojej przyszłej tesciowej. Zreszta mnie tez taki termin bardzo odpowiada. W tym właśnie roku w sierpniu 28 moja mama obchodzi 25 - lecie swojego slubu. Ale to przypadek, bo nie zorientowałam się wcześniej. :mrgreen:
_________________

Zeby Tobie Gość slonko ciagle swiecilo :)
 
 
 
Edyta 


Wiek: 42
Dołączyła: 11 Paź 2003
Posty: 1008
Skąd: Łódź
Wysłany: Sob Lut 21, 2004 10:16 pm   

tweety napisał/a:
W tym właśnie roku w sierpniu 28 moja mama obchodzi 25 - lecie swojego slubu.


to tak jak u mojej siostry :D

Tweety musze ci cos powiedziec od 1996 roku az do 2003 co roku chodzilam na wesela w sierpniu
ani razu nie byla brzydkiej pogody!!!!

wierze ze u was takze bedzie pieknie!!!
_________________

 
 
tweety 


Wiek: 40
Dołączyła: 31 Sty 2004
Posty: 258
Skąd: łódź/londyn
Wysłany: Nie Lut 22, 2004 12:41 pm   

Dziękuję. Ja też tak myślę. Chociaż.... przy moim szczęściu to nigdy niec nie wiadomo... :wink:
_________________

Zeby Tobie Gość slonko ciagle swiecilo :)
 
 
 
marchefka 


Wiek: 47
Dołączyła: 10 Lut 2004
Posty: 152
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pią Mar 26, 2004 1:32 am   

A my sobie postanowilismy, ze chcemy miec zawsze wolne w rocznice slubu. No i stad ten 1 maja :) tym bardziej, ze do przesadow nie mamy specjalnie naboznego stosunku :)
marchefka
_________________
Pomarańczowa alternatywa :) a od 1 maja już całkiem mężatka
 
 
Kiwax 


Wiek: 48
Dołączyła: 02 Mar 2004
Posty: 324
Skąd: Łódź/Zgierz
Wysłany: Sro Mar 31, 2004 4:22 pm   

A my chcielismy 28 sierpnia - tak jakoś spodobała mi się ta data. No i poza tym sierpień to lwi miesiąć:) no i jest (MUSI BY?!!!) ciepło. Ale niestety nie było już terminu. Zaproponowano nam październik (brrrrrrrr). Na szczęście w cudowny sposób ktoś zrezygnował z 7 sierpnia no i my wskoczyliśmy na tą datę. Problem był jeszcze taki, że koniecznie chcieliśmy ślub na Mszy ?w.
A salę wybieraliśmy już po ustaleniu terminu w kościele.
_________________
Kiwax zamężny :)
---------------------
 
 
 
Kati 


Dołączyła: 23 Lut 2004
Posty: 3262
Skąd: :)
Wysłany: Sro Mar 31, 2004 10:15 pm   

My chcięliśmy żeby było zielono, kwitnąco i ciepło... wybraliśmy czerwiec, 25 ale nie było tego dnia sali. Więc trzeba było termin przesunąć na 18, czyli o tydzień wcześniej... No i tak już zostało
 
 
 
josephine 

Wiek: 44
Dołączyła: 29 Mar 2004
Posty: 181
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią Maj 28, 2004 7:37 pm   

Kati napisał/a:
My chcięliśmy żeby było zielono, kwitnąco i ciepło... wybraliśmy czerwiec, 25 ale nie było tego dnia sali. Więc trzeba było termin przesunąć na 18, czyli o tydzień wcześniej... No i tak już zostało


tak samo u nas, z tym, że miał być 25 bo to nasza "rocznica", no ale j.w. czyli juz zaklepany...
 
 
 
slonkoplock 


Wiek: 42
Dołączyła: 15 Lut 2004
Posty: 59
Skąd: Plock
Wysłany: Pią Maj 28, 2004 7:48 pm   

My chcieliśmy żeby był to wrzesień ale na jednej z sal na którą pojechaliśmy i która oczywiście nam się podobałą był to 11 wrzesień ale to się tak źle kojazy a na tej sali, na której odbędzie się nasze wesele 30 październik to był jedyny wolny termin a sala bardzo bardzo mi się spodobała i tak już zostało.
_________________
Najszczęśliwszy Dzień W Moim Życiu To 30.10.2004
 
 
Ania 


Wiek: 43
Dołączyła: 18 Lis 2003
Posty: 416
Wysłany: Pon Maj 31, 2004 2:28 pm   

kryszka napisał/a:
Bo był to pierwszy wolny termin na sali na którą się uparłam. :D A chciałam koniec sierpnia / początek września. :?


No niestety u mnie tak samo było, Kryszko ty mój klonie, albo ja twój.
 
 
Jelonek 

Dołączyła: 14 Kwi 2004
Posty: 115
Skąd: Łódź
Wysłany: Pon Maj 31, 2004 6:39 pm   

u nas też ważne było by było jeszcze ciepło,
zdecydowaliśmy się na nasz krok dopiero w pod koniec marca ,
więc realne terminy na ślub i wesele wydawały mi się gdzieś na 04 lub 11 wrzesnia .Najpierw stwierdziliśmy że 11 będzie OK ale któregoś wieczora zaczęłam bawić się w numerologię i wyliczyłam ,że ja jestem 9 a mój Wi 4 ,
no więc ślub musi być 04.09 :) ))))
I tak też się udało wszystko załatwić:)
 
 
Edyta 


Wiek: 42
Dołączyła: 11 Paź 2003
Posty: 1008
Skąd: Łódź
Wysłany: Pon Maj 31, 2004 8:32 pm   

Jelonek napisał/a:
u nas też ważne było by było jeszcze ciepło,
zdecydowaliśmy się na nasz krok dopiero w pod koniec marca ,
więc realne terminy na ślub i wesele wydawały mi się gdzieś na 04 lub 11 wrzesnia .Najpierw stwierdziliśmy że 11 będzie OK ale któregoś wieczora zaczęłam bawić się w numerologię i wyliczyłam ,że ja jestem 9 a mój Wi 4 ,
no więc ślub musi być 04.09 :) ))))
I tak też się udało wszystko załatwić:)


nieźle to wykombinowałaś!!! :mrgreen:
_________________

 
 
kryszka 
z doskoku ;)


Dołączyła: 09 Paź 2003
Posty: 4836
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto Cze 01, 2004 12:02 am   

Ania napisał/a:
kryszka napisał/a:
Bo był to pierwszy wolny termin na sali na którą się uparłam. :D A chciałam koniec sierpnia / początek września. :?


No niestety u mnie tak samo było, Kryszko ty mój klonie, albo ja twój.


Aniu, powoli zaczynam się bać. :wink: :lol:
_________________

"Gdyby nie internet nie wiedziałbym, że na świecie jest tylu idiotów." Stanisław Lem
 
 
Edyta 


Wiek: 42
Dołączyła: 11 Paź 2003
Posty: 1008
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto Cze 01, 2004 5:11 pm   

u Nas data nieco się zmieniła , ale również bedzie dla Nas istotna

z 11 na 12 będziemy mieć równy miesiąc do Naszej 4 rocznicy!!
_________________

 
 
edmunda 

Wiek: 48
Dołączyła: 26 Lip 2004
Posty: 18
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią Sie 13, 2004 12:34 pm   

strasznie chcieliśmy, aby to był 04.09.04 bo to rocznica naszego poznania się i fajnie by się składało. wybór był jednogłośny:) niestety, tydzień później dowiedzieliśmy się, że ex-kobieta mojego A. bierze ślub dokładnie 04.09... i kicha:( a ponieważ bardzo chciałam, zeby moją świadkową była wspólna koleżanka nie wypadało robić jej przykrości i rezerwować tego samego dnia (na bank byłaby zaproszona na dwa wesela jednoczesnie..). więc przesuneliśmy się na 28.08.04. a najgorsze jest to, że ta ex własnie 2 tygodnie temu odwołała wszystkie uroczystości bo facet jej się rozmyślił... okrutne ale prawdziwe. szkoda tylko, że taki piękny termin nam śmignął, bo teraz jest za późno, aby wszystko zmieniać
 
 
Joasia 


Wiek: 42
Dołączyła: 24 Lip 2004
Posty: 22
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią Sie 13, 2004 1:02 pm   

Ja bardzo chciałam żeby to był 11.09 bo moj T. ma urodzinki i to taki mały prezent :) ale okazało się, że zespół który chcieliśmy ma już ten termin zajęty i sala również, dlatego wszystko odbędzie się tydzień później.
 
 
Magdzia 


Wiek: 44
Dołączyła: 06 Maj 2004
Posty: 347
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią Sie 13, 2004 1:10 pm   

Nie data najwazniejsza, ale uczucie ktore laczy.
 
 
 
suhotnikowa 


Wiek: 43
Dołączyła: 08 Cze 2004
Posty: 97
Skąd: Lubin
Wysłany: Pon Sie 16, 2004 9:46 pm   

My wybraliśmy 13.08.2005r.
Zawsze wiedzieliśmy, że nasz ślubik będzie koniec sierpnia lub początek września. Kiedy poszliśmy załatwiać salę, okazało się, ze brak wolnych terminów na sierpień, bo wstepnie ludzie porezerwowali :cry: został tylko 03.09 i 10.09 lub lipiec. Wybraliśmy 03.09, i zrobiliśmy wstępną rezerwację. Po wyjściu z lokalu dzwoni nasz znajomy i chwali się, ze już zarezerwowali sobie wszystko na 03.09. :( więc musieliśmy zmienić na 10.09 :roll: I sami się przekonywaliśmy, że to termin ok :lol: :lol: Dzwonię do mojej przyjaciółki do Hiszpanii, pochwalić się jej wstępnie zarezerwowanym terminem, a ona mowi mi, że szkoda, że tak późno, bo nie wiadomo czy będzie mogła być:( ja w szoku bo chciałam poprosić ją na świadkową. Ona bierze cywilny w tym roku w Hiszpanii, a koscielny w przyszłym w Polsce. I pod koniec sierpnia, a swoja date uzależniała od naszej (bierze ślub w małej miejscowości i nie ma takiego nacisku na załatwianie wszystkiego z ponad rocznym wyprzedzeniem)...Więc K. jeszcze raz pojechał do restauracji, ja w tym czasie byłam poza miastem. I okazało się, że zwolnił sie 13.08.2005. (może ktoś okazał się przesądny :lol: :lol: ) i my tym oto sposobem mamy ślubik w sierpniu, a moja przyjaciółka tydzień po nas :D :) :P
A teraz bardzo się cieszymy z tej daty, bo poniedziałek to 15.08 i dzień wolny :lol: :lol: a z mojej strony jest 90% gości dojeżdżających i to z bardzo daleka :roll: tak więc jeszcze jeden więcej dzionek do zabawy :D :) :lol: :lol: :lol:
I już nie mogę się doczekać, kiedy to będzie :D :) :mrgreen: :lol: :lol:
A po takich przebojach to wierzymy, że może być już tylko coraz lepiej :wink: :wink:
_________________
13.08.2005 :) :):)
 
 
Mia 


Wiek: 45
Dołączyła: 25 Sie 2004
Posty: 73
Skąd: Łódź
  Wysłany: Sro Sie 25, 2004 1:02 pm   

My szukaliśmy pierwszego wolnego terminu w sali, którą wybraliśmy. Koniec października nie wchodził w grę bo przyjaciele rodzą:) A 20 listopada to urodziny mojej mamy, więc dlaczego nie?! Nie ma r, nie będzie ładnej pogody, ale chociaz z terminami kamerzystów, fotografów itp. nie ma problemów....:)
_________________
 
 
leminka 


Wiek: 46
Dołączyła: 19 Cze 2004
Posty: 54
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Sie 25, 2004 1:05 pm   

My niestety bylismy uzależnieni od wolnych miejsc na sali :( Sale wybralismy sobie zanim jeszcze się zaręczylismy, a jak już zdecydowaliśmy się na ślub to były wolne dwa terminy, w lutym, brrr zimno, więc odpadl i wspaniały 18 wrzesnia :mrgreen: i tak już zostało...

LEMINKA
_________________
Wielki Dzień 18.09.2004r

 
 
 
Ewela 

Wiek: 43
Dołączyła: 17 Sie 2004
Posty: 159
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Sie 25, 2004 1:07 pm   

Nisetety w ustalaniu naszego terminu nie było nic romantycznego. :( Był to pierwszy wolny termin na dużej sali w Fantazji.
_________________
``1.10.2005.``
 
 
 
leminka 


Wiek: 46
Dołączyła: 19 Cze 2004
Posty: 54
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Sie 25, 2004 1:13 pm   

Ewela napisał/a:
Nisetety w ustalaniu naszego terminu nie było nic romantycznego. :( Był to pierwszy wolny termin na dużej sali w Fantazji.


Ewela! Musimy koniecznie się uściskać :uscisk: Ja też będę miała wesele na dużej sali w Fantazji, tylko, że 2 tygodnie przed Toba :mrgreen: buuu, ale nie w tym roku :cry:
W miarę możliwości będę mogła Ci służyć radą, chociaż mam nadzieję, że nie będzie takiej potrzeby bo wszystko wyjdzie samo z siebie SUPER :!: :!:

LEMINKA
_________________
Wielki Dzień 18.09.2004r

 
 
 
Ewela 

Wiek: 43
Dołączyła: 17 Sie 2004
Posty: 159
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Sie 25, 2004 1:16 pm   

Leminka bardzo się cieszę.Nie ma to jak rady kogoś kto ma już przyjęcie za sobą.
Mam nadzieję,że zdasz mi relację ze szczegółami.SUPER
_________________
``1.10.2005.``
 
 
 
becia 


Wiek: 42
Dołączyła: 19 Maj 2004
Posty: 103
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Sie 25, 2004 1:18 pm   

My mieliśmy do wyboru 18 lub 25 wrzesnia(dlatego wrzesień, że oboje mamy imieniny we wrześniu, a druga połowa wrzesnia dlatego że trochę chłodniej jest). Zostaliśmy jednak przy 25.


:D
 
 
 
tynencia 


Wiek: 43
Dołączyła: 16 Sie 2004
Posty: 39
Skąd: Pabianice
  Wysłany: Pon Sie 30, 2004 7:43 pm   

Od dawna w sumie nie wiedzieć czemu chciałam mieć ślub we wrześniu, bo to taki ani gorący ani zimny miesiąc. A o tym że to będzie 10 zadecydowałam sama, bo terminy w sumie były wolne, ale sobie pomyślałam że 10 to taka okrągła liczba i mężowi będzie łatwiej pamiętać o rocznicach ślubu. Egoistka ze mnie no nie? :D
 
 
Anion 

Wiek: 40
Dołączyła: 27 Sie 2004
Posty: 240
Skąd: śląsk
Wysłany: Pon Sie 30, 2004 7:51 pm   

Chcieliśmy ślub w lecie,żeby było cieplutko :) W grę wchodził czerwiec, lipiec, sierpień, wrzesień. Czerwiec i wrzesień od razu odpadł ze względu na moje egzaminy, a w lipcu nie ma literki "r". Więc oczywiste się stało że w sierpniu. Zaproszenia wyślemy dużo wcześniej żeby nikt sobie nic nie zaplanował na tą część wakacji. Mam nadzieję że pogoda będzie fantastyczna
 
 
gambi 


Wiek: 44
Dołączyła: 05 Sty 2005
Posty: 509
Skąd: Łódź
Wysłany: Sob Lut 12, 2005 3:35 pm   

w sumie jakos zawsze myslalam o slubie we wrzesniu. dobry termin, bo po obronie ma sie jeszcze duzo czasu w wakacje, ze zapiac wszystko na ostatni guzik, ale niestety nasi znajomi pierwsi wybrali sobie ten miesiac, wiec glupi bylo robic dwa sluby w tym samym miesiacu. dlatego zdecydowalismy sie na pazdziernik.

a jesli chodzi o dzien, to spojrzelismy w kalendarz na soboty i wybor padl na 15.jakos dobrze mi sie zawsze kojarzyla ta liczba.
poza tym calkiem fajnie to wyglada 15.10.05 :D
_________________

Miłego dnia Gość ;)
 
 
 
gosiaczek 

Dołączyła: 27 Sie 2004
Posty: 645
Skąd: stąd i z owąd
Wysłany: Sob Lut 12, 2005 10:26 pm   

Dla nas czerwiec spełnia wszystkie warunki - to pierwszy letni miesiąc z nieszczęsna literką 'r', dzień dłuższy niż np w sierpniu lub wrześniu, jest to jeszcze przed sezonem urlopowym. W że 4... taki był akurat wolny termin w wybranej przez nas restauracji. I świetnie się składa, bo data historyczna i dla kraju i dla mojego Ukochanego ;) I wreszcie przypada na ten dzień święto maryjne, co ma dla nas niebagatelne znaczenie :)


Pięknie! A w gazecie i tak napisali, że to z powodu 65 urodzin proboszcza :?
Ostatnio zmieniony przez gosiaczek Pią Kwi 15, 2005 11:44 am, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
aggna 

Dołączył: 04 Sty 2005
Posty: 319
Skąd: Bełchatów
Wysłany: Sro Lut 16, 2005 9:12 pm   

My wybraliśmy wrzesen poniewaz uwielbiamy tę pore roku (przeciez to jest juz jesien), spadające liście itp. Podobno wrzesien jest najszczesliwszym miesiacem na sluby (moja tesciowa mowila) - kiedys tak wierzono (między 24 a 26) :D
 
 
joa 

Dołączyła: 02 Wrz 2004
Posty: 161
Skąd: Łódź
Ostrzeżeń:
 1/3/7
Wysłany: Pią Lut 18, 2005 12:20 am   

A ja zawsze chcialam ślub w maju-wbrew przesądom .
To taki ladny miesiąc !
7 na szczczęśćie, a tak na prawde to fajniejszy byłby 21, ale moja przyjaciółka nie mogła przyjechac :(
No wiec 7/5/2005 .
O! I musi byc nieparzyście-nie lubie parzystych-więć 2005 albo 2007 ....więc teraz albo nigdy !
 
 
 
opium 


Wiek: 42
Dołączyła: 29 Wrz 2004
Posty: 181
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią Lut 18, 2005 9:02 am   

A ja zawsze wiedziałam że to będzie czerwiec - i będzie :)
W czerwcu oboje mamy urodzinki - więc będzie to zawsze nasz miesiąc :winko:
No a dzionek chcieliśmy żeby był jak najbliższy dnia kiedy się zaczęła nasza szczęśliwa przygoda (też w czerwcu), ale nie było już terminu w kościółku...
więc został 11.06.2005 - mianowany najszczęśliwszym naszym dniem :mrgreen:
 
 
 
Pusiak 
- Dyktator


Wiek: 42
Dołączyła: 15 Lut 2005
Posty: 3311
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Lut 23, 2005 1:28 pm   

A My wybraliśmy 17 września, bo 21 wrzesnia beda trzy lata jak jesteśmy razem, a gdybysmy chciali czekać aż 21 bedzie w sobote to czekalibyśmy do 2013 roku :D Więc w grę wchodził weekend przed i po, wybraliśmy wczesniejszy, wieksza szansa na ładną pogode i na to, że ciepło bedzie :)
_________________

 
 
 
megi 
Firma


Wiek: 42
Dołączyła: 16 Lut 2005
Posty: 739
Skąd: łódź
Wysłany: Sro Lut 23, 2005 3:40 pm   

My czerwiec ponieważ lubię ten miesiąc a datę taka nam przypadła mielisy 25ego mieć ja uległam wypadkowi i wszystko zostało odwoane, teraz mamy 11 czerwca i mam nadzieje że już się nie zmieni
 
 
aggna 

Dołączył: 04 Sty 2005
Posty: 319
Skąd: Bełchatów
Wysłany: Pią Lut 25, 2005 1:00 am   

Z ta literka "R" to nie jest tak dokonca prawda. Szczesliwe malzenstwa sa wtedy kiedy "r" wystepuje w miesiacach w jezyku lacinskim. :smilegirl:

Styczeń - Ianuarius: nazwa pochodzi od boga początku, Janusa
Luty - Februarius: nazwa pochodzi od rzymskiego religijnego obrzędu oczyszczenia
Marzec - Martius: nazwa pochodzi od imienia boga Marsa, legendarnego ojca założyciela Rzymu Romulusa
Kwiecień - Aprilis: nazwa została nadana na cześć boginii miłości, Wenus
Maj - Maius: nazwa pochodzi od imienia bogini Mai, mitologicznej matki Merkurego
Czerwiec - Iunius: nazwa została nadana na cześc Junony, żony Jowisza
Lipiec - Julius: nazwa od imienia słynnego Gajusza Juliusza Cezara
Sierpień - Augustus: nazwa pochodzi od imienia innego słynnego polityka rzymskiego, Oktawiana Augusta
Wrzesień - September: nazwa pochodzi od rzymskiego septem czyli siedem
Październik - October: nazwa pochodzi od rzymskiego octo czyli osiem
Listopad - November: nazwa pochodzi od rzymskiego novem czyli dziewięć
Grudzień - December: nazwa pochodzi od rzymskiego decem czyli dziesięć
Ostatnio zmieniony przez aggna Pią Lis 18, 2005 6:02 pm, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
megi 
Firma


Wiek: 42
Dołączyła: 16 Lut 2005
Posty: 739
Skąd: łódź
Wysłany: Pią Lut 25, 2005 2:05 pm   

może tak na to nie ma regóły, czerwiec, maj czy lipiec, mam duzo przykładów ślub brali w miesiącu bez literki "R" i do tej pory są szczęśliwi, kwestia dopasowania się!!!!
 
 
joa 

Dołączyła: 02 Wrz 2004
Posty: 161
Skąd: Łódź
Ostrzeżeń:
 1/3/7
Wysłany: Pią Lut 25, 2005 4:00 pm   

Ostatnio natknelam sie na temat slubow w powtórce Europa Da Sie Lubic.
I okazuje sie, ze w przypadku innych narodow -nieszczesliwe sa miesiace z R .
Nie wiem czy to nie dotyczyło Szwecji.
Co kraj to obyczaj :)
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
statystyki odwiedzin z innych stron


Publikowanie w całości lub fragmentach treści zawartych na Łódzkim Forum Weselnym bez zgody administratorów forum jest zabronione.
Reklamy
www.foto-sobieraj.com.pl