Forum Weselne miasta Łodzi

[Sisi]

Jesli wszystko sie ulozy- 23

[Nina]

A ja 23

[Nepfilim]

Póki co miałam 26 Nie liczy się wiek, ani płeć, liczy się przecie uczucie

[myszkapl]

Ja miałam 23

[Aneczka]

A ja dwa dni przed ślubem skończę 28

[otosia]

Ja będę miała 27 i 2 miesiące

[just_Kate]

A ja miałam 27 i pół , czyli zgadza się - 27 lat to najlepszy wiek na ślub...

[Kiwax]

5 dni po ślubie skończyłam 29 lat


Fajnie, nie żałuję że dopiero teraz

[leminka]

Ja 27 co prawda jeszcze nie mężatka, ale mam nadzieję że już za 3 tyg tak
Troche długo nam zeszło to zbieranie się do ślubu, ale po ankiecie widzę, że dobrze, że tak długo czekaliśmy:)

LEMINKA

[Kasia21]

Ja miałam, a raczej jeszcze mam 21 lat. I wyszłam za mąż z miłości do mojego faceta anie z miłości do dzieci....jak niektórzy twierdzili Ale ciszę się z tego, bo teraz jak widzę się z niektórymi osobami to patrza na brzuch, a tu nić.jaka chuda była taka chuda jest

[monicleo]

[Ajuto]

Ja będę miała 26 lat, a mój 28 lat :jumpingmrgreen:

[Anion]

W dniu ślubu będę miała 21 lat. Rodzice trochę protestowali, ale cóż...Znamy sie już długo, dobrze nam ze sobą i chcemy żeby było tak zawsze. Po co dłużej czekać???

[Megan]

[Ewela]

Jeśli wszystko będzie zgodnie z planem to w dniu ślubu będę miała 24latka:)

[agusia :)]

ja mialam 25:)

[Jelonek]

a ja protestuję )))) !!!! nie zmiesciłam się w zakresie wiekowym zawartym w ankiecie, po 30 -stce też się ludziska żenią !! :mlotek:

[becia]

Ja będę mieć 23 latka w dniu ślubu a mój luby 28. Wiem, że niektórych zdziwi ta różnica wieku, ale ja się tym zupełnie nie przejmuje



ślubuję 25.09.2004

[Ewela]

Becia o jakiej różnicy Ty mówisz.Moim zdaniem mężczyzna powinien być starszy od kobiety.U nas różnica jest jeszcze większa.

[*Asiek]

[sękuś]

ja będę miala 26 lat a mój ?uczek 27, jak dla mnie tak akurat w sam raz....

[aniam]

Jak bede brala slub, bede miala prawie 21 latek. Czy to malo? Moj Mis jest starszy o 5 lat i wcale mi to nie przeszkadza... Chociaz ludzie czasami mowia rozne rzeczy...

[AgnieszkaG.]

Ja wkrótce skończę 27 natomiast mój mąż już miał skończone 27. Tak więc zasilamy podwójnie grono szczęśliwych 27-latków :happygirl:

[Mery5]

Dolaczam sie do grona 24- latek.

[mama michałłka]

Ja miałam 23-latka i 5-miesięcy.








----------------------------------------
Slubowałam 9-go września 2000r.
-----------------------------------------

[aggna]

Ja bede miec skaczone 22 lata,a moj K. bedzie mial 27 lat

[gambi]

Ja bede miec 25 lat

[malina]

Ja będę miała 24, a właściwie już mam, więc wyjdzie 24 i pół.

[tusia_queen]

ja będę miała 23,5 a mój P. 27 skończy parę dni po ślubie.

[bajeczka]

Ja bęę miała 26.

[Gniesia]

Ja będę miała 24 a mój P. 17 dni po ślubie skończy 28.

[Mika]

25 choć rocznikiem to 26, ale przedwcześnie się nie będę postarzać

[Pusiak]

A ja dołączę sie do gosi i innych 24-latek Dodam również, że mój Mis zasili szeregi tych w najlepszym wieku czyli 27-latków

[joanna_25]

[gambi]

Joanna25
ja tez sie pod Twoim protestem podpisuje. Moj mezczyzna jest moim rowiesnikiem - rocznikowo i zreszta wiekszosc moich zwiazkow byla z facetami w moim wieku, ale ja urodzilam sie na samym poczatku roku, wiec zawsze jestem starsza

Moj J jest ode mnie mlodszy o 6 miesiecy i wcale tej roznicy nie da sie zauwazyc. jest duzo bardziej dojrzaly niz niejeden starszy facet. czy to wiek jest najwazniejszy? chyba to nie ma znaczenia gdy dwoje ludzi sie rozumie i jest im razem ze soba dobrze

[Kasiawka]

Ja w dniu ślubu będę miała - tzn. już mam 26 i to nie ulegnie zmianie, a R. rocznikowo ma 27, ale, ze urodziny ma w grudniu, a slub bierzemy w październiku to tez będzie miał 26 lat

[Mika]

Mój mężczyzna rocznikowo jest również moim równieśkiem dlatego i ja się podpisuję pod protestem. Jeśli chodzi o miesiące to jest aż o dwa tygodnie ode mnie starszy

[Pusiak]

Szczerze, to ja również uważam, że związek z młodszym mężczyzną jest możliwy i może byc nawet całkiem fajnie, choć na pewno zdarza się i tak, że facet młodszy jest dla kobiety zbyt mało dojrzały (sama byłam w takiej sytuacji przez jakiś czas)

[Kasiawka]

na pewno mnie tu zaraz forumowiczki zakrzyczą, ze po
1. to nie ten "pokój" rozmów
2.,że się mylę,
ale dla mnie wiek nie jest istotny aż tak bardzo( oczywiście nie mówię o jakis skrajnych przpadkach, kiedy róznica wynosi 20 lat, ale 3-4 lata)
ale jakbym się miała spotykaz z kimś kto byłby ode mnie dużo niższy miałabym o wiele większy problem...

[gambi]

[Kasiawka]

Dzięki ! Mówię jak czuje...

[Pusiak]

To dobrze czujesz

[Kasiawka]

Ale już tu lepiej o tym nie rozmawiajmy, bo nas czujni administratorzy zaraz przekurzą z tego miejsca

[Diana]

Też brałam ślub w 2002, a dokładnie 7 września. Miałam wtedy 27, a mój ślubny 33 latka. Według horoskopu księżycowego, był to najlepszy dla nas dzień na zawarcie związku małżeńskiego. Wyczytaliśmy o tym z mężem już po wyznaczonej dacie ślubu. Co prawda nie wierzymy ślepo horoskopom, ale powiem Wam, że... coś w tym jest. Od tamtego czasu niewiele się u nas zmieniło, przynajmiej jeśli chodzi o temperaturę uczuć! Poza tym zostaliśmy szczęśliwymi rodzicami wspaniałej córeczki, która niedawno skończyła roczek. Pozdrawiam wszystkie babki - te po i te jeszcze przed ślubem.
Ps. Najważniejsze, żeby trafić na właściwą osobę. Kiedy tak się stanie, to się po prostu wie.

[Kasiawka]

To ja Diano spię spokojnie, bo akurat tego jestem pewna, że to TEN WŁA?CIWY...

[Rene]

Będę miała 26 i niecały miesiąc

[ewig]

Ja bede miala 23 i 2 mies... A moj N. 2 mies.po slubie skonczy 25 latek.





Udanego dnia Gość!!!

[lazy]

Ja będę szczęśliwą 27 - latką :banan:

Czyli 27 - latki górą

[Kot]

[Żaneta]

Ja mialam 20 latek jak bralam ślub z moim ukochanym!!!

:banan: :banan: :banan: :banan: :banan: :banan: