Forum Weselne miasta Łodzi

[Alma_]

Należycie do niego?
Ja tak, zapisałam się i przeszłam badania jak tylko skończyłam 18 lat.
To coś naprawdę wyjątkowego, bo może się okazać, że to właśnie Ty jesteś tą jedyną osobą na świecie, która może uratować czyjeś życie...
Na codzień o tym nie pamiętam, ale czasem przypomina mi się, że właściwie w każdej chwili może zadzwonić telefon z prośbą o oddanie szpiku... jestem na to gotowa.

Jeśli chcecie dowiedzieć się więcej Bank Dawców Szpiku

[anna_b]

Dzięki Alma za tego linka!! Ja już od jakiegoś czasu chciałam zgłosić się do tej akcji, ale to albo czasu nie było (lub raczej byłam za leniwa ), albo transza pieniędzy na badania szpiku się skończyła
Do tego niektóre koleżanki opowiadają o tym jak to trzeba się poddać zastrzykowi w kręgosłup aby pobrać szpik i że to się wiąże z pewnym ryzykiem...
No i tak to jakoś odkładam na tzw. jutro. Może Twój post i informacje o Banku Dawców Szpiku troszkę mnie bardziej zmotywują - na początek biorę się za przeglądanie podanej przez Ciebie strony.

[Alma_]

No właśnie - to brak świadomości często powoduje nieuzasadnione obawy.
A tak naprawdę - jest bardzo mała szansa, że faktycznie zostaniesz poproszona o oddanie szpiku. Ale to działa w dwie strony - bo potrzebujący też ma bardzo małą szansę, ze znajdzie właściwego dawcę, więc każde zgłoszenie jest cenne.

[szczako]

ja tez kilka lat temu bardzo usilnie o tym myslalam.
ale zrezygnowalam ze wzgledu wlasnie na te 'krazace opinie' na temat sposobu pobierania szpiku.
ale zaraz wejde sobie na stronke i wszystko dokladnie przeczytam.
dzieki Alma!!

[Alma_]

To ja może dla leniwych, którym nie będzie się chciało wchodzić na stronę wyjaśnię tutaj: nie ma mowy o pobieraniu niczego z kręgosłupa, szpik pobiera się z kości biodrowej. Ale nie pobiera się go "na zapas", tylko w przypadku, kiedy ktoś własnie Waszego szpiku będzie potrzebował. Zgłoszenie do banku polega na pobraniu krwi i wpisaniu wyników analizy do bazy danych, a potem czekamy na ewentualny telefon.

[szczako]

[anna_b]

Almo dziękuję za sprostowanie tej odstraszającej plotki... i za dokładne wyjaśnienia. Teraz nie pozostaje mi nic innego jak tylko się zgłosić na badanie krwi

[Alma_]

Fajnie
Może uratujesz komuś życie.

[misia-misia]

Alma_ widze ze jesteś zorientowana w tym temacie więc mam pytanie.
Na tej stronce do której podałaś linka mowa jest o kliku chorobach wykluczających bycie dawcą.A czy coś ci wiadomo jak jest z osobami przewlekle chorymi (nie na krew!) ale stale biorącymi leki? Ja jestem taką osobą a chciałabym byc dawcą.
Na wstępie jestem wykluczana gdy chce oddać krew. Czy podobnie jest ze szpikiem?

[Alma_]

Przykro mi, ale aż tak nie jestem zorientowana. Poza tym "stale brać leki" to określenie bardzo ogólne, zależy to pewnie od leków i od choroby, którą mają leczyć

Najlepiej skontaktuj się z tą organizacją przez adres na stronie, na pewno udzielą Ci wyczerpującej odpowiedzi

[misia-misia]

"Stale" to w moim przypadku "codziennie" i "od 10 lat"...

Masz rację, na tej stronce napewno się wszystkiego dowiem

[Alma_]

"Stale" rozumiem, nie wiem tylko jakie leki i dlaczego bierzesz...

[Olusia]

Ja też jak tylko skończyłam 18 lat i w gazecie zobaczyłam że akurat się znalazły pieniądze i na Czechosłowackiej pobierają krew do banku szpiku kostnego to pojechałam choć z Retkini daleko. Nikt się jeszcze do mnie nie zgłosił, ale dobrze jest czuć, że możesz komuś uratować życie jak zajdzie potrzeba.

[Martita]

temat ostatnio bardzo popularny..

http://www.dkms.pl/choose.html

zapisałam się, chociaż zastanawiałam się nad tym kilka lat. Miałam wątpliwości bo boję się igieł...ale jak urodził się Jaś i dotarło do mnie, że to tylko chwila strachu nieporównywalna z cierpieniem tych, którzy komórek macierzystych potrzebują zdecydowałam, że muszę to zrobić. Myślałam jeszcze o tym by moje dziecko nigdy tego nie potrzebowało..

[Audiolka]

Też się zarejestrowałam. Igły sie nie boję, mam rzadką grupę krwi. Moze komus się przyda pomoc.

[Pepsi]

zarejestrowałam się 2 miesiące temu

[Malena]

zarejestrowalam sie jakis czas temu. Panicznie boje sie narkozy, ale okazalo sie, ze mozna pobrac krew z komorkami macierzystymi i wtedy nie trzeba sie poddwac narkozie - tylko kilka dni trzeba przyjmowac specjalne hormony (tak oddal szpik Maciek Stuhr). Nie zawaham sie oddac - wyobrazilam sobie, co by bylo, gdybym potrzebowala szpiku ja lub ktos z mojej rodziny...

[Misiak87]

Ja bym bardzo chętnie się zarejestrowała, ale nie wiem czy mogę, może wiecie:
- jeżeli mam problemy z tarczycą?
- jeśli mam zawsze bardzo mierną morfologię?
- jeśli bardzo często mam niedobory żelaza?
Na stronie o tym nie piszą.

Próbowałam 2 czy 3 razy oddać krew, ale nigdy mnie nie klasyfikowali.

[Malena]

Misiak87, rejestrujac sie oddajesz mala porcje krwi - zawsze warto sie zarejestrowac, najwyzej Cie nie wybiora i nie zadzwonia.

[Pepsi]

[PaulinaS]

Właśnie się zarejestrowałam, teraz będę czekać na dokumenty i

[szaraczarownica]

Misiak, przegrzebałam dzisiaj kilka artykułów, bo sama byłam ciekawa, czy z rzs lub toczniem można zostać dawcą i we wszystkich znalazłam informację, że

[Misiak87]

I po ptokach.

szaraczarownica dzięki za odpowiedź. Trzeba znaleźć jakiś inny sposób by pomóc.

[MalaJu]

[mietka]

my też jesteśmy zarejestrowani, ale nie wiem, czy astma mnie nie dyskwalifikuje, podobno tak, ale zaryzykuję, a nuż się uda najwyżej się nie przyznam

[Karola5]

A nie wiecie jak to jest z alergią? bo mnie nie chcą brac krwi bo za mało ważę i biore leki na alergię...

PS Mietka, musisz się przyznać! Te restrykcje wymyślono żeby chronic biorcę!

[EwaM]

Ja nawet nie próbuję. Trzy razy głupią krew chciałam oddać i nigdy ode mnie nie wzięli, to co dopiero szpik. Szkoda zachodu tych ludzi, którzy nad tym pracują.

[mietka]

[Martita]

Myślicie, że dacie radę robić sobie zastrzyki w brzuch?

[EwaM]

[mietka]

[PaulinaS]

[caixa]

Dziewczyny właśnie przeczytałam wasze posty. Weszłam na stronę. Wzruszyłam się i wysłałam zgłoszenie. Za mojego męża również.

[agulka1989]

Ja też zgłosiłam siebie i Zbyszka.
Jeśli jest szansa na to, że mogę uratować komuś życie to chcę spróbować.

[Martita]

[mietka]

[joanna8411]

ja dzis tez sie loguje z narzeczonym a moze kiedys mnie bedzie potrzebna pomoc?? nigdy nie wiadomo moga sie odezwac a moze nigdy nie bedzie potrzebny im moj szpik

[Martita]

[caixa]

[Agu24]

Ja z M. zarejestrowaliśmy się już jakiś czas temu

[Misiak87]

[EwaM]

[decolife_dekoracje]

Ja zarejestrowałam się czas jakiś temu, nadal czekam na papiery, widać mają sporo zgłoszeń. I chwała za to.

[Karola5]

[ppola]

[joanna8411]

No wlasnie widzialam program to z dajesz sline krew ale jak zadzwonia to dopiero jest prawdziwa decyzja;)
ale zawsze powtarzam ze dam bo nie wiem co mnie w zyciu spotka moze kiedys mi sie przyda
tak jak krew bo mam "0-" malo nas:)

[Audiolka]

[MalaJu]

Poza tym takie zastrzyki może robić ktoś. Ja mam lekarkę za drzwiami, więc nie będzie problemu.

[Ewelina caterin]

ja zarejestrowałam się 2 lata temu. Nadal cisza ale moze kiedyś uratuje komuś życie )

[lerata]

Ja również jestem zarejestrowana ale nadal nikomu nie pomogłam.. może przyjdzie i na mnie pora