Strona korzysta z plikow cookie w celu realizacji uslug zgodnie z Polityka prywatnosci.

Mozesz okreslic warunki przechowywania lub dostepu do cookie w Twojej przegladarce lub konfiguracji uslugi.

Forum Weselne miasta Łodzi Strona Główna Forum Weselne miasta Łodzi
Forum weselne, wesele i ślub w Łodzi i woj. łódzkim

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  KalendarzKalendarz  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 
Wasze albumy zdjęć ALBUM
Regulamin forum REGULAMIN
Reklama w serwisie REKLAMA

Poprzedni temat «» Następny temat
Protokół przedślubny
Autor Wiadomość
basia80 


Wiek: 43
Dołączyła: 24 Sty 2006
Posty: 44
Skąd: łódź
Wysłany: Pią Kwi 14, 2006 8:33 am   

dziewczyny powiedzcie mi, jak wyglada ten protokół przedślubny, jakie pytania są zadawane i czy każde z nas osobno jest indywidualnie umawiane? Mam ślub w Wojciechu i te księża triochę mnie przerażają.
_________________
pozdrawiam Cię gorąco Gość !! !!



 
 
kryszka 
z doskoku ;)


Dołączyła: 09 Paź 2003
Posty: 4836
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią Kwi 14, 2006 11:12 am   

Pod tym linkiem znajdziesz wzór protokołu:

http://www.informator-wes...edmalzenski.htm



My w Łagiewnikach odpowiadaliśmy razem, jedno przy drugim. Ale nie wszystie pytania były zadane, tylko te najważniejsze - dane personalne i o wierze. :)
_________________

"Gdyby nie internet nie wiedziałbym, że na świecie jest tylu idiotów." Stanisław Lem
 
 
misia-misia 
Working Mom :)


Wiek: 43
Dołączyła: 04 Sty 2006
Posty: 1643
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią Kwi 14, 2006 11:54 am   

U mnie było tak:
:arrow: najpierw ksiądz spisał sobie nasze dane:miejsce zamieszkania, imię, nazwisko, miejsce urodzenia itd,itd,itd
:arrow: spisał dane z dowodów osobistych
:arrow: spytał się nas obojga o kilka spraw (czy chcemy być razem, czy wiemy na co się decydujemy czy jakoś tak...)
:arrow: poprosił mojego S. by na chwilke wyszedł a mnie spytał się czy nie wychodze za mąż pod przymusem, czy np ciąża mnie do tego nie zmusza itd.)
:arrow: potem ja wyszłam a wszedł na "wywiad" mój S.
:arrow: potem razem weszliśmy i powiedział nam jak odpowiadaliśmy (że zgodnie, że nie robimy nic pod przymusem itd.)
:arrow: potem nasze podpisy i gotowe
_________________
 
 
 
monula 


Wiek: 44
Dołączyła: 03 Kwi 2005
Posty: 15
Skąd: Łódż
Wysłany: Wto Kwi 18, 2006 6:49 pm   

A w ktorym momencie sporzadza sie taki protokol??
_________________
 
 
 
kryszka 
z doskoku ;)


Dołączyła: 09 Paź 2003
Posty: 4836
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto Kwi 18, 2006 6:53 pm   

Przed ślubem. :wink:

Chyba nie ma jakiegoś ściśle określonego terminu. My go spisywaliśmy zdaje się miesiąc wcześniej, akurat jak przynieśliśmy wszystkiego potrzebne dokumenty.
_________________

"Gdyby nie internet nie wiedziałbym, że na świecie jest tylu idiotów." Stanisław Lem
 
 
Agnesia 


Wiek: 44
Dołączyła: 18 Maj 2005
Posty: 187
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto Kwi 18, 2006 7:25 pm   

A my właśnie dzisiaj spisaliśmy protokół przedślubny.
Byliśmy razem przy zadawaniu wszystkich pytań. Nie musiało żadne z nas wychodzić.
Tylko żartował, żebym nie podpowiadała narzeczonemu, bo najpierw on powinien odpowiadać... :wink:
_________________
Szczęśliwa żona i mama!!!

Cieplutkie pozdrowienia Gość
 
 
 
misia-misia 
Working Mom :)


Wiek: 43
Dołączyła: 04 Sty 2006
Posty: 1643
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto Kwi 18, 2006 10:19 pm   

Ostatnio gdzies czytałam że protokól powinno się spisać ok 4 miesięcy przed datą ślubu... :niepewny:
Zresztą termin spisania protokołu zalezy tylko i wyłącznie od woli proboszcza z parafii w której brany jest ślub...
Ja nie zwracałam na to uwagi ale jak poszłam z moim S. spisac protokół (bo akurat był u mnie w Cz-wie) to wypadło tak właśnie 4 m-ce.
Ale to zalezy od księdza. Moja psiapsióła w sobotę 22 kwietnia bierze slub a protokół spisywali chyba miesiąc temu :zdziwko:
_________________
 
 
 
szczako 

Wiek: 44
Dołączyła: 11 Lis 2005
Posty: 2216
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Kwi 19, 2006 10:00 am   

a ja myslalam, ze to moge sama zalatwic ...
w takim razie nasz protokol bedzie spisany na mniej niz dwa miesiace przed slubem :?
zreszta, jeszcze zadzwonie, jak bede w Polsce, i sie o wszystko wywiem.
_________________
 
 
Kasiawka 
Żonomama


Wiek: 45
Dołączyła: 17 Lut 2005
Posty: 1150
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Kwi 19, 2006 10:15 am   

boshe przeczytałam to pytanie i zaczęłam się zastanwiać o co mnie pytali przy spisywaniu protokołu, oj ciężo by sobie cos przypomnieć :wstyd: , dopiero Kryszki formularz odświeżył mi pamięć :mrgreen:

u mnie protokół był spisany na trzy tygodnie przed ślubem, ale wszystko zalezy od proboszcza czy księdza udzielającego slubu danej parafii.
_________________

Kasiawka szczęśliwa żona swojego męża
 
 
 
Linka 


Wiek: 45
Dołączyła: 29 Mar 2005
Posty: 334
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Kwi 19, 2006 12:56 pm   

Ja nie pamiętam tak szczegółowych pytań, o stan zdrowia, o nadużywaniu alkoholu itp. i komu zalezy na zawarciu zwiazku.... :zakrecony: a byłam przygotowana na takie szczegóły. Potraktowano nas szybko jak w urzędzie, i bardzo dobrze...mniejszty stres. :) Najgorzej trafić na ksiedza służbistę-foramlistę.
_________________


:)
 
 
Alma_ 


Dołączyła: 03 Paź 2005
Posty: 3531
Skąd: z całkiem bliska
Ostrzeżeń:
 1/3/7
Wysłany: Sro Kwi 19, 2006 1:22 pm   

xxxxxxxxx
_________________
chez alma |
Ostatnio zmieniony przez Alma_ Sro Gru 27, 2006 2:02 pm, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Pusiak 
- Dyktator


Wiek: 43
Dołączyła: 15 Lut 2005
Posty: 3311
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Kwi 19, 2006 2:26 pm   

Alma_ zwsze możesz miec nadzieje, że ksiądz nie bedzię formalistą i takich pytań Ci nie zada :) U Nas spisywanie protokołu zajęło może 10 minut, i takie pytania nie padały :)
I pociesze Cię..... tego zdrowia psychicznego to tez czasami nie jestem do końca pewna :)
_________________

 
 
 
gosiaczek 

Dołączyła: 27 Sie 2004
Posty: 645
Skąd: stąd i z owąd
Wysłany: Sro Kwi 19, 2006 5:11 pm   

Ale nie zaszkodzi byc przygotowanym i na cos takiego :hyhy:
z innego forum
 
 
Kasiawka 
Żonomama


Wiek: 45
Dołączyła: 17 Lut 2005
Posty: 1150
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią Kwi 21, 2006 9:01 am   

gosiaczek napisał/a:
Ale nie zaszkodzi byc przygotowanym i na cos takiego :hyhy:
z innego forum


no nie, ale sie uśmiałam, boshe co to się wyprawia, niby taka prosta rzecz spisanie tego protokołu, a tu takie cyrki :rotfl:
_________________

Kasiawka szczęśliwa żona swojego męża
 
 
 
misia-misia 
Working Mom :)


Wiek: 43
Dołączyła: 04 Sty 2006
Posty: 1643
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią Kwi 21, 2006 10:36 am   

Ja tam nie pamiętam zeby tak dokładnie ksiądz nas przepytywał np. o zdrowie psychiczne drugiej połówki itd.
Było szybko i sprawnie... bez zbędnych ceregieli...
Ale to faktycznie zależy tylko od proboszcza czy księdza który spisuje protokół.I dobrze. bo jak fajny ksiądz to uwini się z pytaniami szybciuko :wink:

Heeee wlaśnie sobie uświadomiłam że pewnie u mnie na Jasnej Górze spisanie takiego protokołu potrwałoby z godzine jak nie więcej. Tamtejsi księża są tak dokładni ze hej.
Zwykła spowiedz trwa u nich ze 20min (średnio na jedną osobę).Pytają dokładnie o wszystko "a dlaczego tak, a po co, a co się stało, czemu tak a nie inaczej..." Koleżanka była i powiedziała ze więcej tam nie pójdzie.To protokół byłby makabrą...
Moze ktos brał slub na J.G. i wie jak tam jest z protokołem?
_________________
 
 
 
magda81 


Wiek: 42
Dołączyła: 09 Paź 2005
Posty: 221
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią Kwi 21, 2006 6:55 pm   

Przysiegac na Biblie?...no comment
niektore pytania z tego protokolu sa...nie chcialabym uzyc slowa smieszne...ale conajmniej oczywiscie jak dla nas nie na miejscu..ale to moje zdanie -ksiezy inne
_________________
jeszcze tylko..

just married
Pozdrawiam Cię cieplutko Gość
 
 
 
senra 


Wiek: 45
Dołączyła: 09 Wrz 2005
Posty: 115
Skąd: łódź
Wysłany: Pią Kwi 21, 2006 6:58 pm   

"Czy dopuszcza rozejście się czy separację w wypadku trudności w małżeństwie?"
Czy jak odpowiem, że tak, to będę niegodna ślubu kościelnego????
 
 
 
basia80 


Wiek: 43
Dołączyła: 24 Sty 2006
Posty: 44
Skąd: łódź
Wysłany: Pią Kwi 21, 2006 8:04 pm   

dzisiaj spisał ksiądz z nami protokół, zadał nam wszystkie pytania po koleji jakie były w protokóle. Trwało to ok godzinki, ale sympatycznie z nami rozmawiał i było nawet fajnie. Myślałam że w parafi św Wojciecha będzie źle ale spokojnie. Nawet zapytaliśmy się o płatność ślubu i powiedział że możemy dać 200, 300zł to zależy od nas, ile chcemy. Coraz bardziej przekonywuję się do tych księży.
_________________
pozdrawiam Cię gorąco Gość !! !!



 
 
Gabro 

Dołączyła: 15 Mar 2007
Posty: 699
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Maj 24, 2007 2:24 pm   

W naszym przypadku też poszło bezboleśnie:) Proboszcz w św. Wojciechu bardzo mało moralizował. Pytania zadawał szybko, my odpowiadalismy szybko i zgodnie:)
Ostatnio zmieniony przez Gabro Czw Maj 24, 2007 2:28 pm, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
grusia 

Wiek: 43
Dołączyła: 17 Wrz 2006
Posty: 73
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Maj 24, 2007 7:29 pm   

My wlasnie dzisiaj podpisalismy protokol przedmalzenski, trwalo to 15 min bardzo sprawnie. Ksiadz szybko i sprawnie spisal z nami, kilka pytan nam wyjasnij jak mielismy watpliwosci. Ksiadz byl konkretny i bardzo mily.
_________________


Nasz Ślub 28.07.2007
 
 
EJ-ET 
Żona i Mama :))


Wiek: 43
Dołączyła: 01 Lut 2007
Posty: 841
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Maj 24, 2007 7:34 pm   

Tylko 15 minut? wow! My siedzieliśmy u księdza troszkę dłużej (chyba ponad godzinę!) No ale nie było tak źle, choć niektóre pytania nas zaskoczyły. (wcześniej nie czytałam tego wątku;)
 
 
juta79 


Wiek: 44
Dołączyła: 05 Paź 2007
Posty: 394
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią Paź 26, 2007 7:36 pm   

A w którym kościele ten protokół jest spisywany. Tam gdzie sie bierze ślub? Czy w parafii ?
 
 
 
magda26 
Żona i mama :)


Wiek: 43
Dołączyła: 26 Lut 2007
Posty: 338
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią Paź 26, 2007 7:40 pm   

Wydaje mi się,że tam gdzie się bierze ślub.
U nas spisanie protokołu trwało dosłownie 10 min :)
_________________


 
 
 
*lmyszka 
Moderator
EL jak elmyszka :P


Wiek: 40
Dołączyła: 26 Lis 2006
Posty: 2328
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią Paź 26, 2007 8:59 pm   

Na pewno tam gdzie się bierze ślub :) i trwa rzeczywiście wyjątkowo krótko
_________________
 
 
 
kochecka 
żona i mama


Dołączyła: 16 Mar 2007
Posty: 1652
Skąd: z daleka
Wysłany: Pią Paź 26, 2007 9:00 pm   

tam gdzie się bierze ślub, a spisanie protokołu w naszym wypadku trwało 20 minut
_________________
 
 
juta79 


Wiek: 44
Dołączyła: 05 Paź 2007
Posty: 394
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią Paź 26, 2007 11:56 pm   

Nie wiedziałam ze coś takiego istnieje i nie wiem czemu ale ten watek mnie trochę wystraszył. My bierzemy ślub w kościołku na Włókniarzy a słyszałam ze tam są mili księża.Dziękuję za odpowiedzi :)
 
 
 
*lmyszka 
Moderator
EL jak elmyszka :P


Wiek: 40
Dołączyła: 26 Lis 2006
Posty: 2328
Skąd: Łódź
Wysłany: Sob Paź 27, 2007 10:53 am   

juta w Zbawicielu?? :) bo jak tam to ja brałam tam ślub i było SUPER :D
_________________
 
 
 
juta79 


Wiek: 44
Dołączyła: 05 Paź 2007
Posty: 394
Skąd: Łódź
Wysłany: Sob Paź 27, 2007 12:34 pm   

Tak w Zbawicielu :P No to jestem już spokojniejsza. Dzięki Imyszka :)

[ Dodano: Sob Paź 27, 2007 12:45 pm ]
kościołek jest przepiękny, moi rodzice i ciocia brali tam ślub a ja miałam chrzest dlatego właśnie tam, choć przyznaje sie ze bardzo dawno tam nie byłam :oops: Najbliższa szansa w święta. No cóż ale to chyba nie ten wątek,sorry
 
 
 
słonko 
projektant - amator


Wiek: 41
Dołączyła: 19 Kwi 2007
Posty: 2226
Skąd: Łódź/Warszawa
Wysłany: Nie Paź 28, 2007 2:15 pm   

senra napisał/a:
"Czy dopuszcza rozejście się czy separację w wypadku trudności w małżeństwie?"
Czy jak odpowiem, że tak, to będę niegodna ślubu kościelnego????


Chciałabym powrócić do tego pytania? Mężatki, co odpowiadałyście? I czy ksiądz robił jakieś uwagi?
_________________
 
 
 
*lmyszka 
Moderator
EL jak elmyszka :P


Wiek: 40
Dołączyła: 26 Lis 2006
Posty: 2328
Skąd: Łódź
Wysłany: Nie Paź 28, 2007 5:04 pm   

pewnie zagorzałe katoliczki zaraz na mnie wsiądą :razz: ale ksiądz tak szybko czytał te pytania, ja połowy nie rozumiałąm i odpowiadałam za Marcinem :razz: nawet nie pamiętam tego pytania :) wydaje mi się że ten protokół jest po to aby właśnie w przypadku rozwodu móc mieć wgląd w to co się odpowiadało, ale jak ksiądz zareagował by na odpowiedź tak to nie mam pojęcia
_________________
 
 
 
Dosia_Zosia 


Wiek: 43
Dołączyła: 31 Sie 2007
Posty: 931
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Mar 13, 2008 11:45 pm   

My w zeszła sobote zanieśliśmy wszystkie dokumenty i ksiądz spisał ten protokół. ja wcześniej czytałam tu na forum jakie pytania w nim są i na czym to polega więc byłam spokojna. Ksiądz przeczytał większość pytań z tego fomularza, który wkleiła Kryszka. Odpowiadalismy jedno po drugim, czasem nawet jednocześnie. Nie ma sie czym denerwować bo jest to bardzo proste.
_________________
 
 
 
Agnieszka19 


Dołączyła: 27 Paź 2006
Posty: 1715
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią Mar 14, 2008 1:54 pm   

A płaciłyście coś za spisanie protokołu przedślubnego?
bo od nas ksiądz wyłudził 150 zł. normlanie byłam tak wściekła że szkoda gadać !
_________________


Nasz dzień 26.04.2008
 
 
 
jpuasz 


Dołączyła: 17 Maj 2006
Posty: 1210
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią Mar 14, 2008 4:27 pm   

My nie mieliśmy żadnego probemu podczas spisywania protokołu - ksiądz zadawał szybko pytania a my odpowiadaliśmy. A spisywaliśmy chyba 2 miesiące przed ślubem - jak zanieśliśmy wszystkie dokuimenty z USC. A wypowiedzią Agnieszki jestem zszokowana - musieliście zapłącić za to, ze spisywaliście protokół?? :| Może to było na co innego?? :niepewny: Bo my płacilismy wtedy 60 zł ale to na zapowiedzi...
_________________
Pozdrawiam :)
Paulina



 
 
Agnieszka19 


Dołączyła: 27 Paź 2006
Posty: 1715
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią Mar 14, 2008 4:35 pm   

Nie. Protokół - 150 zł, zapowiedzi 50 zł, 140 zł -ubranie kościoła, organista tam i u mnie w kościele 50 zł!
Także to po prostu yło bardzo bezczelne. Ksiadz na koniec wstał i powiedział:" no za protokół to tak koło 150 zł ludzie dają"- mi szczeka opadła ale co miałam zrobić. wmuraowało mnie i po prostu ie wiedziałam co powiedzieć. Dałam kase i poszliśmy.
_________________


Nasz dzień 26.04.2008
 
 
 
Dosia_Zosia 


Wiek: 43
Dołączyła: 31 Sie 2007
Posty: 931
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią Mar 14, 2008 7:46 pm   

Agnieszka19 napisał/a:
A płaciłyście coś za spisanie protokołu przedślubnego?
bo od nas ksiądz wyłudził 150 zł. normlanie byłam tak wściekła że szkoda gadać !


My nie płaciliśmy nic, nawet złotówki.
_________________
 
 
 
jpuasz 


Dołączyła: 17 Maj 2006
Posty: 1210
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią Mar 14, 2008 9:59 pm   

Jestem naprawdę w szoku, bo pierwsze słyszę, zeby trzeba było płacić za protokół :| Gdybyśmy my coś takiego usłyszeli, to byłby mały problem, bo mieliśmy wtedy przy sobie akurat 60 zł na zapowiedzi :]
_________________
Pozdrawiam :)
Paulina



 
 
aga25 


Dołączyła: 20 Mar 2008
Posty: 33
Skąd: lezajsk
Wysłany: Czw Mar 20, 2008 1:51 pm   

my idziemy za miesiac
 
 
gosc
[Usunięty]

Wysłany: Pon Mar 24, 2008 12:29 am   

My spisywaliśmy protokóŁ przedślubny ok. 1,5 miesiąca przed. I też nic nie pŁaciliśmy. Spisanie protokoŁu to obwiązek proboszcza parafii w której się bierze ślub i wchodzi jakby w cenę samego ślubu. Uważam, że ten ksiądz Was po prostu oszukaŁ i okradŁ. PotrąciŁabym sobie tą kwotę z koperty przedślubnej dla księdza, no a przynajmniej zŁożyŁa zażalenie do kurii.
 
 
Kathrine 

Dołączyła: 20 Mar 2008
Posty: 9
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Mar 27, 2008 10:17 pm   

My spisaliśmy protokół w ten wtorek(2 miesiące przed ślubem), załatwiliśmy od razu zapowiedzi. Niestety nie poszło całkowicie bezboleśnie.... :x
_________________
 
 
aga25 


Dołączyła: 20 Mar 2008
Posty: 33
Skąd: lezajsk
Wysłany: Pią Mar 28, 2008 6:20 am   

napiszcie mi jeszcze doladnie jak to jest z tym zaświadczeniem z USC do konkordatowego slubu?
jak ja wezme at urodzenie , bo jestem z rzeszowa, a przyszły mąż jest z Leżajska i nie musi brać , to idziemy wtedy z tymi papierkami do USC Z łeżajsku tam gdzie bedzie slub, zeby wydali zaswiadczenie?
czy zaswiadczenie musi byc z USC mojego i jego??????
_________________

 
 
jpuasz 


Dołączyła: 17 Maj 2006
Posty: 1210
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią Mar 28, 2008 8:27 am   

Aga idziecie tylko do jednego USC z aktami urodzenia :) Chyba nie ma znaczenia do którego.
_________________
Pozdrawiam :)
Paulina



 
 
kryszka 
z doskoku ;)


Dołączyła: 09 Paź 2003
Posty: 4836
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią Mar 28, 2008 9:24 am   

Jak pisze jpuasz. Nie ma znaczenie do którego - albo do Twojego USC albo do USC narzeczonego - gdzie wam pasuje.
_________________

"Gdyby nie internet nie wiedziałbym, że na świecie jest tylu idiotów." Stanisław Lem
 
 
słonko 
projektant - amator


Wiek: 41
Dołączyła: 19 Kwi 2007
Posty: 2226
Skąd: Łódź/Warszawa
Wysłany: Pią Mar 28, 2008 1:26 pm   

I ja byłabym zszokowana gdyby ksiądz kazał mi zapłacić za protokół!!!!
U nas wyglądało to tak - ksiądz zadawał pytania, my po kolei odpowiadaliśmy. Pytań była mało - tylko niektóre z tych wszystkich, które w protokole mogą być: czy któreś z nas brało ślub cywilny wcześniej, czy było w zakonie/seminarium, czy jakieś problemy alkoholowe/narkotykowe/choroby psychiczne, czy rodzice się godzą na ślub, czy my z własnej woli i już. Przy okazji załatwiliśmy resztę formalności - tj. podpisaliśmy oświadczenia z racji ślubu mieszanego i dostaliśmy kartki z zapowiedziami.
_________________
 
 
 
Agnieszka19 


Dołączyła: 27 Paź 2006
Posty: 1715
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią Mar 28, 2008 2:32 pm   

Sajonara6 napisał/a:
Uważam, że ten ksiądz Was po prostu oszukaŁ i okradŁ. PotrąciŁabym sobie tą kwotę z koperty przedślubnej dla księdza, no a przynajmniej zŁożyŁa zażalenie do kurii.

Nie bardzo możemy potrącic sobie to z koperty dla księdza bo slubu bedzie nam udzielał nasz znjaomy siądz. A kurcze żeby składać zażelnie do kurii to trzeba by by miec na to czas i nerwy a mnie sie po prostu nie chce. tyle że tacy księża cały czas pogarszają moje mniemanie o instytcji jaka jest kościół i księza...
_________________


Nasz dzień 26.04.2008
 
 
 
555 


Dołączyła: 02 Lis 2006
Posty: 1486
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią Mar 28, 2008 8:51 pm   

kryszka napisał/a:
Jak pisze jpuasz. Nie ma znaczenie do którego - albo do Twojego USC albo do USC narzeczonego - gdzie wam pasuje.

a to nie musi byc USC zgodny z miejscem kosciola, w ktorym bierze sie slub..?
_________________
 
 
słonko 
projektant - amator


Wiek: 41
Dołączyła: 19 Kwi 2007
Posty: 2226
Skąd: Łódź/Warszawa
Wysłany: Sob Mar 29, 2008 11:11 am   

555 - nie musi. Idziecie do urzędu wg miejsca zameldowania jednego z was, tam dostaniecie 3 egzemplarze zaświadczenia o braku przeszkód do zawarcia małżeństwa i to zanosicie do kościoła (wszystkie 3). Dopiero po ślubie ksiądz dostarcza wszystkie niezbędne dokumenty do usc właściwego dla dzielnicy, w której leży kościół, w którym ślubowaliście. Jasno to wytłumaczyłam? :)
_________________
 
 
 
tofee 
zakochana w M.


Wiek: 43
Dołączyła: 15 Sty 2008
Posty: 569
Skąd: Warszawa
Wysłany: Sob Kwi 05, 2008 8:21 pm   

Jestem po spisaniu protokołu ... wrażenia pozytywne. Nie przysięgaliśmy na nic i było raczej miło. Wstępne pytania - razem, szczegółowe każde z osobna. Muszę przyznać że trafił nam się całkiem sensowny ksiądz. Można było rzeczowo podyskutować i nie patrzył złowieszczo, ani umoralniająco.
W kwestii planowania rodziny zgodnie z naukami kościoła powiedziałam otwarcie, że nie będę tutaj zmyślać i potwierdzać, że zamierzam stosować naturalne metody ... porozmawialiśmy o tym i nie naciskał żebym potwierdziła coś dla zasady. Uśmiechnął się pod koniec rozmowy i powiedział że może pozostawimy to miejsce puste na razie. Kazał poprosić pana młodego, jak wróciłam już nie było tematu.

Duży pozytyw. Czułam w tym księdzu partnera do dyskusji i to mi się podobało. Chętnie poszłabym do niego na spowiedź przedślubną ... widać że żyje na tym świecie a nie jak co poniektórzy udają że jak ktoś katolik to musi być swięty.
_________________
Nasz dzień 23.05.2008r. ...
Jestem szczęśliwą żoną mojego męża :-)
 
 
 
aga25 


Dołączyła: 20 Mar 2008
Posty: 33
Skąd: lezajsk
Wysłany: Pon Maj 05, 2008 7:11 pm   

dzis bylismy na protokole
i dalam pod koniec ofiare za slub 200 zl w kopercie mysle ze ksiadz sobie zapisala jakos bo jak zapomni i nie bedzie slubu to co zrobimy wtedy
_________________

 
 
kryszka 
z doskoku ;)


Dołączyła: 09 Paź 2003
Posty: 4836
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto Maj 06, 2008 10:01 pm   

555 napisał/a:
kryszka napisał/a:
Jak pisze jpuasz. Nie ma znaczenie do którego - albo do Twojego USC albo do USC narzeczonego - gdzie wam pasuje.

a to nie musi byc USC zgodny z miejscem kosciola, w ktorym bierze sie slub..?

Nie. Zgodny z kościołem musi być USC, w którym odbiera się akt ślubu.
_________________

"Gdyby nie internet nie wiedziałbym, że na świecie jest tylu idiotów." Stanisław Lem
 
 
aga25 


Dołączyła: 20 Mar 2008
Posty: 33
Skąd: lezajsk
Wysłany: Czw Maj 15, 2008 3:39 pm   

prosze odpowedzcie mi
a nasz ksiadz mowil ze trzeba zdawac z malego katechizmu
powiedzcie czy was pytal ksiadz i z czego
_________________

 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
statystyki odwiedzin z innych stron


Publikowanie w całości lub fragmentach treści zawartych na Łódzkim Forum Weselnym bez zgody administratorów forum jest zabronione.
Reklamy
www.foto-sobieraj.com.pl