Włosy kręcone |
Autor |
Wiadomość |
julia
Dołączyła: 22 Mar 2006 Posty: 119 Skąd: Pabianice
|
Wysłany: Sro Kwi 26, 2006 2:39 am
|
|
|
Wam wypadają a ja ze swoimi nie mogę dać sobie rady. To, że wypadają dwa razy do roku na wiosnę i jesień - to się już przyzwyczaiłam, a do tego są z natury kręcone i to jest największy dla mnie kłopot. Każdego dnia rano spędzam ok. godz. w łazience by się znimi uporać. Ciekawa jestem czy któraś z Was też ma tekie problemy z włosami i jak sobie z tym radzi? |
_________________
|
|
|
|
|
misia-misia
Working Mom :)
Wiek: 43 Dołączyła: 04 Sty 2006 Posty: 1643 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Kwi 26, 2006 9:31 am
|
|
|
julia ale czy włosy ci się "puszą"? Ja maiłam bardzo kręcone i bardzo mi się przez to puszyły. Jeśli to jest twoim problemem to polecam tani acz bardzo skuteczny kosmetyk Sunsilk przeciw puszeniu |
_________________
|
|
|
|
|
fiona83
Dołączyła: 19 Kwi 2006 Posty: 2952 Skąd: skądinąd
|
Wysłany: Sro Kwi 26, 2006 10:54 am
|
|
|
Ja mam naturalnie kręcone włosy i na prostowanie tracę około godziny (mleczko prostujące)
Dlatego ostatnio postanowiłam wykorzystać ich naturalną skłonność do kręcenia i nie prostuję.
Używam za to sprayu do lokow aby byly bardziej sprezyste |
|
|
|
|
julia
Dołączyła: 22 Mar 2006 Posty: 119 Skąd: Pabianice
|
Wysłany: Sro Kwi 26, 2006 11:20 am
|
|
|
Dzięki za odpowiedz, widzę że znacie temat i nie jast wam obcy horror posiadania takich włosów. Szampon dziś wypróbuję bo właśnie mi się skończył.
Fiona co to za spray?
PS
Fajnie, ze jest nowy dział poświęcony kędziorkom senk ju, @ice |
_________________
|
|
|
|
|
fiona83
Dołączyła: 19 Kwi 2006 Posty: 2952 Skąd: skądinąd
|
Wysłany: Sro Kwi 26, 2006 11:38 am
|
|
|
Dokładnie to się nazywa :
WELLA Shock Waves SuperSkręt - Spray Loki na Dopingu Sprężynujący Lok
PS. Kędziorki to podstawa |
|
|
|
|
kryszka
z doskoku ;)
Dołączyła: 09 Paź 2003 Posty: 4836 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Kwi 26, 2006 12:13 pm
|
|
|
Moim "kręcącym jak chcą" się włosom pozostawiłam swobodę działania. Artystyczny nieład to jest to! Ale żeby się nie puszyły też używam sprayu do włosów kręcących - akurat nie Welli, bo ciut za droga, ale jakiegoś naszego polskiego zamiennika i jest super!
julia napisał/a: | PS
Fajnie, ze jest nowy dział poświęcony kędziorkom senk ju, @ice |
Hmm... senku ju, kryszka. |
_________________
"Gdyby nie internet nie wiedziałbym, że na świecie jest tylu idiotów." Stanisław Lem |
|
|
|
|
fiona83
Dołączyła: 19 Kwi 2006 Posty: 2952 Skąd: skądinąd
|
Wysłany: Sro Kwi 26, 2006 12:43 pm
|
|
|
Probowalam tez innych kosmetykow do wlosow kreconych - jakies pianki, zele...ale ten spray jest - jak dla mnie - najlepszy. No i nie mam po nim uczulenia
A co do ceny .....- ZAWSZE naciagam mojego Miska jak jestesmy na zakupach |
|
|
|
|
julia
Dołączyła: 22 Mar 2006 Posty: 119 Skąd: Pabianice
|
Wysłany: Sro Kwi 26, 2006 4:50 pm
|
|
|
Kryszka powiedz co to za zamiennik (nazwa, firma). Widzę, że temat się rozwija - będę miała dużo propozycji do wypóbowania, dodam że me kędziorki są dł. do ramion i jak do tej pory codziennie rano męczyłam je lokówką, wyjątkami były wyjazdy wakacyjne, kiedy to co rano były moczone i wtedy same się układały,ale muszę przyznać, że na dłuższą metę jest to dość uciążliwe. Może dzięki waszym poradą uda mi się to zmienić. |
_________________
|
|
|
|
|
kryszka
z doskoku ;)
Dołączyła: 09 Paź 2003 Posty: 4836 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Kwi 26, 2006 10:34 pm
|
|
|
Ups, sorry, ale się pomyliłam. Też ma ten spray, o którym pisze fiona 83:
Cytat: | WELLA Shock Waves SuperSkręt - Spray Loki na Dopingu Sprężynujący Lok |
Tak długo wybierałam ten specyfik, że widocznie w końcu zdecydowałam się zapłacić więcej. Zupełnie tego nie pamiętam.
Ale zamienniki na pewno są - dobre polskie - w Rossmannie.
A poza tym do ujarzmienia włosów kręconych są specjalne szampony i odżywki. Mój fryzjer poleca L'Oreal - ale ich cena u fryzjera to ok. 60 zł za każdy specyfik. Tańsze oczywiście są Wella i inne firmy w zwykłych sklepach kosmetycznych. |
_________________
"Gdyby nie internet nie wiedziałbym, że na świecie jest tylu idiotów." Stanisław Lem |
|
|
|
|
julia
Dołączyła: 22 Mar 2006 Posty: 119 Skąd: Pabianice
|
Wysłany: Czw Kwi 27, 2006 12:23 am
|
|
|
....a więc senk ju kryszka |
_________________
|
|
|
|
|
kryszka
z doskoku ;)
Dołączyła: 09 Paź 2003 Posty: 4836 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Kwi 27, 2006 10:17 am
|
|
|
O, tutaj jest stronka o produktach Welli (działa tylko pod IE).
A ten spray konkretnie wygląda tak:
shock_picteas_5018_0_ml.jpg
|
Pobierz Plik ściągnięto 640 raz(y) 13.19 KB |
|
_________________
"Gdyby nie internet nie wiedziałbym, że na świecie jest tylu idiotów." Stanisław Lem |
|
|
|
|
fiona83
Dołączyła: 19 Kwi 2006 Posty: 2952 Skąd: skądinąd
|
Wysłany: Czw Kwi 27, 2006 10:22 am
|
|
|
I dodam ze nie obciaza wlosow i nie skleja - naprawde gorraco polecam
Byla jeszcze kiedys taka fajna pianka WELLI do kedziorkow ale zniknela z rynku |
|
|
|
|
sylwia
Wiek: 43 Dołączyła: 16 Lut 2006 Posty: 507 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Czw Kwi 27, 2006 2:05 pm
|
|
|
chyba kupie ten produkt, któty polecacie bo tez mam problem z włosami, mam naturalnie kręcone ale zeby były ładne musze je albo wyprostować prostownicą albo na pianke zrobić, ale jeszcze mi w nich cośwtedy brak, więc może i ten spray pomoże, dzięki |
|
|
|
|
fiona83
Dołączyła: 19 Kwi 2006 Posty: 2952 Skąd: skądinąd
|
Wysłany: Pią Kwi 28, 2006 10:11 am
|
|
|
Słuchajcie dziewczynki - zrobiłam dziś eksperyment.
W jakiejś gazecie była próbka tego nowego szamponu Fructis do włosów suchych i postanowiłam go użyć.
Umyłam włoski tym Fructisem i wypłukałam w naparze ze skrzypu - 5 saszetek zaparzylam w szklance, zostawilam na noc, rano odcedzilam i wlalam do garnka dopelniajac tak do objetosci litra.
Sluchajcie - rewelacja. Nie wiem czy dzieki szamponowi, czy dzieki plukance, ale loki sie cudnie skrecily, sa mieciutkie i leciutkie, ale sie nie pierza |
Ostatnio zmieniony przez fiona83 Nie Sie 27, 2006 5:10 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
julia
Dołączyła: 22 Mar 2006 Posty: 119 Skąd: Pabianice
|
Wysłany: Sob Kwi 29, 2006 2:24 am
|
|
|
Tak więc piszę, że do moich włosów spray dopingujący loki niestety sie nie sprawdził. i nie "wyszłam do ludzi" Zastosowałam go zgodnie z instrukcją tz. spryskałam i wgniotłam we włosy, i po wyschnięciu były nadal napuszone tyle, że się bardziej skręciły a przez to skróciły, ale nie poddaje się.... będę dalej eksperymentować |
_________________
|
|
|
|
|
fiona83
Dołączyła: 19 Kwi 2006 Posty: 2952 Skąd: skądinąd
|
Wysłany: Sob Kwi 29, 2006 9:43 am
|
|
|
Julka - nie poddawaj sie
Na poczatku ja tez tak mialam - po prostu za malo spryskalam wloski.
Sprobuj jeszcze raz - ja dopiero po okolo 5 probach wyczulam gdzie i ile trzeba spryskac. |
|
|
|
|
julia
Dołączyła: 22 Mar 2006 Posty: 119 Skąd: Pabianice
|
Wysłany: Sob Kwi 29, 2006 10:28 am
|
|
|
Fiona83 napisała Cytat: | Julka - nie poddawaj sie |
Nigdy nie jest tak źle, żeby nie mogło być gorzej
następnym razem po "wgnieceniu" po prostu uczesze włosy i zobaczymy.... |
_________________
|
|
|
|
|
kryszka
z doskoku ;)
Dołączyła: 09 Paź 2003 Posty: 4836 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sob Kwi 29, 2006 11:01 am
|
|
|
Julia - bo on faktycznie pogłębia skręt - tylko go jednocześnie porządkuje.
Z podobnej serii są jeszcze preparaty prostujące włosy. Pryskasz, przeciągasz grzebieniem i podobno są proste. |
_________________
"Gdyby nie internet nie wiedziałbym, że na świecie jest tylu idiotów." Stanisław Lem |
|
|
|
|
fiona83
Dołączyła: 19 Kwi 2006 Posty: 2952 Skąd: skądinąd
|
Wysłany: Sob Kwi 29, 2006 11:52 am
|
|
|
Z tymi specyfikami do prostowania wlosow tez mialam doswiadczenia.
Najpierw uzywalam Loreala - w takiej niebieskiej butelce - ale strasznie sklejal i obciazal wlosy.
Owszem byly proste ale wygladaly jakbym nie myla ich przez 3 tygodnie - bleee...
Potem wyprobowalam Sunsilka - troche lzejszy, ale efekt podobny
Poza tym po umyciu wlosy straaasznie wychodzily.
Najlepszy jest taki kremik do prostowania, ktorego doswiadczam raz na pol roku jak chodze do fryzjerki Mozna go kupic w salonach fryzjerskich, ale mala tubka kosztuje ... 50 zl
Ale po tym kremie wlosy sa prosciutenkie i tak lekkie i niesklejone ze ja zawsze sie nie moge ich namacac |
|
|
|
|
Klaudia22
Dołączyła: 16 Mar 2006 Posty: 139 Skąd: Wielkopolska
|
Wysłany: Sob Kwi 29, 2006 1:04 pm
|
|
|
Tez mam wloski krecone naturalnie i tez mam z nimi problem (puszą sie i wysuszaja) ale juz zaplanowalam ze kupie ten specyfik Welli widzialam juz nawet go po 18 zł |
_________________ Ślub tuż tuż... |
|
|
|
|
Lucky
Wiek: 41 Dołączyła: 07 Lis 2005 Posty: 748 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sob Kwi 29, 2006 7:26 pm
|
|
|
ja tez mam naturalnie kręcone włosy
Ale tak beznadziejnie bo od nasady głowy są proste a kręca się tylko końcówki i na dodatek się puszą
Wyglądałam jak baran
Nie miałam siły juz z nimi walczyć albo wóz albo przewóż
Skręcić się ładnie nie chiały (nawet na siłe ) więc przez kilka ładnych miesięcy i dzięki ciężkiej pracy mojej i mojego fryzjera poprostu je wyprostowałam
I teraz jestem zadowolona
Ale kto wie co mi strzeli do głowy |
|
|
|
|
fiona83
Dołączyła: 19 Kwi 2006 Posty: 2952 Skąd: skądinąd
|
Wysłany: Sob Kwi 29, 2006 7:57 pm
|
|
|
Ja nie chcialabym ich tak na stale wyprostowac bo tak szczerze to wszyscy mi kreciolkow zazdroszcza Ale ujarzmic je to juz gorsza sprawa |
|
|
|
|
Lucky
Wiek: 41 Dołączyła: 07 Lis 2005 Posty: 748 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sob Kwi 29, 2006 8:09 pm
|
|
|
fiona83 napisał/a: | Ja nie chcialabym ich tak na stale wyprostowac bo tak szczerze to wszyscy mi kreciolkow zazdroszcza Ale ujarzmic je to juz gorsza sprawa |
Ja tez nie chciałam, ale nie miałam raczej wyjścia
A o krotkiej fryzurce to już wogóle mogłam zapomnieć, bo w żaden sposób nie dało sie z nimi dojść do ładu |
|
|
|
|
julia
Dołączyła: 22 Mar 2006 Posty: 119 Skąd: Pabianice
|
Wysłany: Nie Kwi 30, 2006 12:35 pm
|
|
|
Kobitki znam ten ból, pokręconych włosów wszyscy (prawie wszyscy) nam zazdroszczą tylko, że oni nie wiedzą ile się trzeba namęczyć zeby jakoś wyglądać.
Chciałam jeszcze się was zapytać, czy po tym spray'u Welli wasze włosy też sie tak ciężko rozczesują, czy może ja przesadziłam z ilością, a w ogóle to czy rano się czeszecie, czy tylko poprawiacie fryzurkę palcami (ja nie wyobrażam sobie rano się nie uczesać - ładnie wtedy bym wyglądała ), tak gdzieś wyczytałam. |
_________________
|
|
|
|
|
kryszka
z doskoku ;)
Dołączyła: 09 Paź 2003 Posty: 4836 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Nie Kwi 30, 2006 12:38 pm
|
|
|
Rano poprawiam palcami, ewentualnie wgniatam jeszcze dodatkową porcję. Włosy generalnie rozczesuję tylko po myciu, na co dzień nie używam szczotki. |
_________________
"Gdyby nie internet nie wiedziałbym, że na świecie jest tylu idiotów." Stanisław Lem |
|
|
|
|
fiona83
Dołączyła: 19 Kwi 2006 Posty: 2952 Skąd: skądinąd
|
Wysłany: Nie Kwi 30, 2006 12:39 pm
|
|
|
Julka - nie wiem jak się czeszą po sprayu, bo ja go po prostu wgniatam i wloski same sobie schna
Lokow w ogole nie czesze tylko poprawiam palcami - albo pare razy schylam i podnosze glowe - wtedy nabieraja powietrza i ksztaltu
Wlosy czesze tylko gdy je prostuje - wrrr ..Ostatnio jednak nie mecze ich tym zabiegiem |
|
|
|
|
julia
Dołączyła: 22 Mar 2006 Posty: 119 Skąd: Pabianice
|
Wysłany: Nie Kwi 30, 2006 5:06 pm
|
|
|
Boże czy ja mam aż tak pokręcone włosy? jeśli rano ich nie uczeszę to wyglądam jakby "pierun dupnął w szczypiorek" i dlatego rano musze użyc szczotki, przeczesanie włosów palcami na niewiele się zda. |
_________________
|
|
|
|
|
fiona83
Dołączyła: 19 Kwi 2006 Posty: 2952 Skąd: skądinąd
|
Wysłany: Wto Maj 02, 2006 9:34 am
|
|
|
Julka - a suszysz te kedziorki suszarka Bo to niestety wzmaga puszenie sie
Ja zima "traktuje " moje suszarka, ale tylk zimnym powietrzem, natomiast od kiedy zrobilo sie cieplej w ogole nie uzywam "wichury".
PS. Obecnie uzywam Head&Shoulders Nawilżenie - polecam - jeszcze ladnie podkresla loki i nadaje blask wloskom |
|
|
|
|
julia
Dołączyła: 22 Mar 2006 Posty: 119 Skąd: Pabianice
|
Wysłany: Wto Maj 02, 2006 12:29 pm
|
|
|
Suszarki nie używam już od dobrych kilku lat, czasami, sporadycznie tak ale jest to nie częściej niż kilka razy w roku czakam, aż same wyschną i wtedy dopiero przystępuję do tworzenia "czegoś" na głowie.
Wczoraj byłam w Górach ?więtokrzyskich i tak się wściekłam na moje "diabelskie sznurówki" ze dziś chyba pójdę do fryzjera i każe się ściąć na łyso bo już mam dość tych włosów. |
_________________
|
|
|
|
|
fiona83
Dołączyła: 19 Kwi 2006 Posty: 2952 Skąd: skądinąd
|
Wysłany: Wto Maj 02, 2006 1:02 pm
|
|
|
Oj tam od razu na łyso Akurat rozumiem Cię jak nikt - dzis mam głowę jak lwica (to cytat z mojego taty) - lok na loku , loiem pogania Pomysl ile dziewczyn Ci zazdrosci. Dzis moze pobuszuje po miescie w poszukiwaniu jakichs ujarzmiaczy --> naciagne swojego K. |
|
|
|
|
julia
Dołączyła: 22 Mar 2006 Posty: 119 Skąd: Pabianice
|
Wysłany: Wto Maj 02, 2006 1:49 pm
|
|
|
fiona83 napisał/a: | lok na loku , loiem pogania | żebym to ja tak miała, a tu wczoraj trochę deszczu i wiatru i na głowie sterta siana jeden wielki koszmar, chyba zacznę chodzić w czapce |
_________________
|
|
|
|
|
fiona83
Dołączyła: 19 Kwi 2006 Posty: 2952 Skąd: skądinąd
|
Wysłany: Wto Maj 02, 2006 7:08 pm
|
|
|
Moj sposob na ujarzmienie zbyt bujnej czupryny to fantazyjne poupinanie ich.
Wiem ze to zalezy tez od dlugosci wlosow (moje pokrecone siegaja do ramion), ale z autopsji wiem, ze wszystko jest do zrobienia - choc kosztuje to duzo nerwow i czasu
A co do zakupow to trafilam dzis tylko na pianke Welli Loki i fale (ta co niby ich nie obciaza i nadaje sprezystosci) - ale kiedys ja mialam i jest do kitu. Jak znajde zdjecie tego produktu to wkleje |
|
|
|
|
julia
Dołączyła: 22 Mar 2006 Posty: 119 Skąd: Pabianice
|
Wysłany: Wto Maj 02, 2006 9:29 pm
|
|
|
fiona83 napisał/a: | Moj sposob na ujarzmienie zbyt bujnej czupryny to fantazyjne poupinanie ich. |
Niestety nie mam pomysłów i zdolności w tym kierunku, a przede wszystkim szybko się zniechęcam, dlatego muszę poszukać prostszych sposobów,
i prawie nigdy nie jestem zadowolona. tak sobie właśnie pomyślałam, ze może mam źle ścięte włosy? Chyba muszę zmienić fryzjera |
_________________
|
|
|
|
|
fiona83
Dołączyła: 19 Kwi 2006 Posty: 2952 Skąd: skądinąd
|
Wysłany: Wto Maj 02, 2006 10:06 pm
|
|
|
Mysle, ze to nie kwestia sciecia wlosow, ale ich urody.
Ja zaraz po maturze scielam swoje loki(mialam do polowy ramion)- na tzw. chlopczyce.
Byl to zly pomysl , bo stalam sie barankiem (owieczka)
W kazdym razie od kiedy pogodzilam sie z szopa na glowie, jakos bardziem mnie te loki sluchaja
Co do upinania tez nie mam fantazji, ale inaczej nic bym nie widziala przez te wlosy na oczach |
|
|
|
|
julia
Dołączyła: 22 Mar 2006 Posty: 119 Skąd: Pabianice
|
Wysłany: Wto Maj 02, 2006 10:37 pm
|
|
|
Ja mam grzywkę i włosy w oczach mi nie przeszkadzają, ale pogodzenie się z moją szopą będzie raczej niewykonalne... aby ściągnąc je w kitkę są jeszcze trochę za krótkie... jedynym rozwiązaniem które przychodzi mi do głowy to przepaska na włosy. |
_________________
|
|
|
|
|
fiona83
Dołączyła: 19 Kwi 2006 Posty: 2952 Skąd: skądinąd
|
Wysłany: Sro Maj 03, 2006 8:56 am
|
|
|
Moje doswiadczenia z przepaskami sa rozne:
1) plastikowe OK
2) materialowe - tragedia - zeby sie trzymaly musze je naciagac na uszy a tego nie znosze |
|
|
|
|
julia
Dołączyła: 22 Mar 2006 Posty: 119 Skąd: Pabianice
|
Wysłany: Sro Maj 03, 2006 11:00 pm
|
|
|
Chyba cos wymyśliłam: porzebuję specyfiku, który nawilża włosy i problem rozwiąże się sam jutro idę na poszukiwania |
_________________
|
|
|
|
|
kryszka
z doskoku ;)
Dołączyła: 09 Paź 2003 Posty: 4836 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Maj 04, 2006 1:09 pm
|
|
|
O, widzisz julia. Jakiś czas temu kupiłam sobie zestaw szampon+odżywka firmy Ziaja (taki zielony, nie pamiętam do jakich włosów) za śmiesznie małe pieniądze. I po wmasowaniu odżywki (bez spłukiwania) włoski są delikatne i jakby nażelowane, tzn. loczki się same układają, ale nie sklejają. |
_________________
"Gdyby nie internet nie wiedziałbym, że na świecie jest tylu idiotów." Stanisław Lem |
|
|
|
|
fiona83
Dołączyła: 19 Kwi 2006 Posty: 2952 Skąd: skądinąd
|
Wysłany: Czw Maj 04, 2006 8:57 pm
|
|
|
Dziewczynki - zawsze mozemy sobie sprawic suszarke prostujaca Lissima od Roventy |
|
|
|
|
julia
Dołączyła: 22 Mar 2006 Posty: 119 Skąd: Pabianice
|
Wysłany: Czw Maj 04, 2006 9:16 pm
|
|
|
Myślę, że w prostych włosach nie byłoby mi dobrze. Mam za szczuplą twarz |
_________________
|
|
|
|
|
fiona83
Dołączyła: 19 Kwi 2006 Posty: 2952 Skąd: skądinąd
|
Wysłany: Pią Maj 05, 2006 8:37 am
|
|
|
A ja po raz kolejny polecam Head&Shoulders Actizinc - Nawilżenie skóry i włosów.
Używam ponad tydzień i jest rewelacyjny. I włosy tak nie wyłażą nawet |
|
|
|
|
hanusia
Wiek: 41 Dołączyła: 12 Maj 2006 Posty: 271 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Wto Maj 23, 2006 11:15 am
|
|
|
a ja polecam do kręconych włosków Biosilk odżywka, jest to płynny jedwab włoski są po nim gładziutkie i się zupełnie nie puszą. Można go kupić w sklepach dla fryzjerów, jest to zresztą cała seria szamponó odżywek itp. |
_________________ Hanusia
|
|
|
|
|
julia
Dołączyła: 22 Mar 2006 Posty: 119 Skąd: Pabianice
|
Wysłany: Sro Maj 24, 2006 11:01 pm
|
|
|
Hanusia, jeśli możesz to proszę o zdjęcie tego specyfiku |
_________________
|
|
|
|
|
hanusia
Wiek: 41 Dołączyła: 12 Maj 2006 Posty: 271 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Sro Maj 24, 2006 11:45 pm
|
|
|
http://www.mojekosmetyki.pl/
polecam stronkę tam jest zdjęcie specyfiku bo przyznam szczerze że nie chce mi się szukać cyfrówki |
_________________ Hanusia
|
|
|
|
|
fiona83
Dołączyła: 19 Kwi 2006 Posty: 2952 Skąd: skądinąd
|
Wysłany: Czw Maj 25, 2006 6:12 am
|
|
|
A moje odkąd są naprawdę długie stwierdziły, że na rzecz mocnego skrętu przestaną siępuszyć (i oprocz szamponu nie uzywam zadnych specyfików) |
|
|
|
|
bajeczka
Wiek: 43 Dołączyła: 04 Mar 2005 Posty: 940 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon Cze 05, 2006 8:46 pm
|
|
|
A ja i tak Wam zazdroscze kręconych włosków |
_________________
Życzę miłego dnia i pozdrawiam Cię gorąco Gość |
|
|
|
|
fiona83
Dołączyła: 19 Kwi 2006 Posty: 2952 Skąd: skądinąd
|
Wysłany: Pon Cze 05, 2006 8:52 pm
|
|
|
Ja mam "plana" iść pod koniec tygodnia do fryzjera (nie znam dnia ani godziny ). I przez całe dwa dni będę miała wyprostowane włoski
Oczywiście jak mi się uda wkleję zdjęcia do Galerii - wiem , że niektóre dziewczyny zainteresowane są salonem pani Kasi |
|
|
|
|
julia
Dołączyła: 22 Mar 2006 Posty: 119 Skąd: Pabianice
|
Wysłany: Wto Cze 06, 2006 12:49 pm
|
|
|
bajeczka napisał/a: | A ja i tak Wam zazdroscze kręconych włosków |
....nie ma czego
Fionko w takim razie życzę Ci suchej pogody, bo gdy jest wilgoć w powietrzu, tak słyszałam,
one i tak się skręcają |
_________________
|
|
|
|
|
fiona83
Dołączyła: 19 Kwi 2006 Posty: 2952 Skąd: skądinąd
|
Wysłany: Wto Cze 06, 2006 12:55 pm
|
|
|
no to mnie humora popsułaś julka ... łeeeeeee
Taxówkę wezmę a się nie skręcą
Albo wiadro założę na pecynkę |
|
|
|
|
julia
Dołączyła: 22 Mar 2006 Posty: 119 Skąd: Pabianice
|
Wysłany: Wto Cze 06, 2006 1:13 pm
|
|
|
Proponuję husteczkę na główkę jak babulinka |
_________________
|
|
|
|
|
|