Data zaręczyn i oświadczyn |
Autor |
Wiadomość |
kati_nka
Dołączyła: 19 Lis 2006 Posty: 3 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Sty 03, 2007 11:37 pm
|
|
|
Moje Słonko oświadczyło mi się 15 grudnia 2006, a oficjalne zaręczyny z rodzicami były 28 grudnia <kiedyś się musieli poznać >. |
|
|
|
|
Suelen
Wiek: 39 Dołączyła: 15 Sty 2007 Posty: 1258 Skąd: Zgierz
|
Wysłany: Pon Sty 15, 2007 10:50 pm
|
|
|
Mój K.oświadczył mi się 9 listopada 2006, byliśmy wtedy równo 4 lata i 10 miesięcy. Było to tylko między nami. Rodzice się znają bardzo dobrze, ale tak oficjalne z nimi to jeszcze troszkę. |
_________________
19.09.2009 |
|
|
|
|
=MiLi=
Wiek: 37 Dołączyła: 23 Sty 2007 Posty: 897 Skąd: Rtk, ale z Bałut
|
Wysłany: Wto Sty 23, 2007 11:43 pm
|
|
|
Bastuś oświadczył mi się 22 października 2006 a zaręczyny dla rodziców zrobiliśmy 4 listopada Nasi rodzice się dobrze znali, więc było wesoło, chociaż na początku nerwowo Ja nie lubię takich "występów" ale rodzice twierdzą, że było pięknie |
|
|
|
|
karolina
Wiek: 39 Dołączyła: 27 Sie 2006 Posty: 140 Skąd: śląsk
|
Wysłany: Sro Sty 31, 2007 6:36 pm
|
|
|
W. oswiadczyl mi sie 13 stycznia 2007 roku a oficjalne zareczyny odbyly sie tydzien pozniej czyli 20 stycznia 2007 roku nasi rodzice sie juz znali baaaaaaaaaaardzo dlugo wiec nie bylo baaaaaaardzo nerwow chociaz W. byl zestresowany ale baaaardzo podobala mi sie Jego przemowa |
_________________
13.09.2008 |
|
|
|
|
cosola
full-time mum
Wiek: 40 Dołączyła: 04 Sty 2007 Posty: 730 Skąd: Łódź/Leicester, UK
|
Wysłany: Sob Lut 03, 2007 12:24 am
|
|
|
Oświadczyny były 29.12.2004, oczywiście od razu poinformowaliśmy rodziców, ale oficjalne zaręczyny i ich pierwsze spotkanie było dopiero 14.10.2006 głownie dlatego, że wcześniej nie było okazji, bo mieszkaliśmy za granicą. |
_________________
|
|
|
|
|
soseczka
Dołączyła: 07 Lis 2006 Posty: 164 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sob Lut 03, 2007 5:17 pm
|
|
|
17.03.2006 |
_________________ ...:::21.07.07:::...
.. :::GDYBY NIE TY..... |
|
|
|
|
agnienia
Wiek: 39 Dołączyła: 03 Sty 2007 Posty: 66 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Nie Lut 18, 2007 11:05 pm
|
|
|
Nasze zaręczyny odbyły się 22 kwietnia 2006 roku (a oficjalne w czerwcu 2006), a ślub będzie 26 kwietnia 2008...więc dwa latka różnicy |
|
|
|
|
mo (d) nisia
Dołączyła: 25 Lut 2007 Posty: 77 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Nie Lut 25, 2007 4:10 pm
|
|
|
to ja też się pochwalę oświadczyny były 25 grudnia- tak żeby moje kochanie mogło łatwo zapamiętać, a oficjalne zapoznanie rodziców będzie na Wielkanoc |
|
|
|
|
MiP
Wiek: 45 Dołączył: 24 Lut 2007 Posty: 11 Skąd: BiałaPodl/Łódź/Wawa
|
Wysłany: Wto Lut 27, 2007 10:00 pm
|
|
|
Nasze zaręczyny odbyły się 13.02.2006 dzień przed walentynkami. W pierwszej wersji miało to być w Walentynki, ale jak juz miałem pierścionek w domu nie wytrzymałem i wszystko odbyło dzień wcześniej. A że akurat znajomi byli u nas więc bez Szampana się nie obyło. Potem popełniliśmy małą "Wpadke" powiadomiliśmy rodziców nie osobiście ale poprzez Skypa- strasznie ich to rozzłościło. Ale już następnego dnia stałem w progu ich domu z Kwiatami i czymś jeszcze i grzecznie i z usmiechem prosiłem o rękę córki. |
|
|
|
|
Balbina
Dołączyła: 26 Paź 2006 Posty: 137 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Lut 27, 2007 10:11 pm
|
|
|
Skype- znak czasu.Brawo za szybki refleks po gafie. Rozumiem,że przeprosiny przyjęte i ręka córki oddana.Ale pewne jest ,że często ta historia będzie wracała we wspomnieniach. |
|
|
|
|
edys_lu
Wiek: 39 Dołączyła: 08 Lut 2007 Posty: 328 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sob Mar 10, 2007 12:20 am
|
|
|
Nasze oświadczyny odbyly sie w Zakopanym 31.12.2004, natomiast zareczyny w "Soplicowie" 26.05.2006 |
_________________
Szczęśliwy dzień - 16.08.2008
Pozdrawiam i życzę miłego dnia Gość |
|
|
|
|
monika-1812
Dołączyła: 08 Mar 2007 Posty: 27 Skąd: Bełchatów
|
Wysłany: Czw Mar 15, 2007 7:27 pm
|
|
|
A nasze zaręczyny były 25 grudnia 2007 |
|
|
|
|
kochecka
żona i mama
Dołączyła: 16 Mar 2007 Posty: 1652 Skąd: z daleka
|
Wysłany: Sro Mar 28, 2007 9:09 pm
|
|
|
A my zaręczyliśmy się 21 stycznia 2007 i były to już zaręczyny oficjalne z rodzicami, które wspólnie planowaliśmy od dawna |
_________________ |
|
|
|
|
Hatifnatka
Wiek: 40 Dołączyła: 10 Mar 2007 Posty: 948 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią Kwi 20, 2007 2:48 am
|
|
|
23.03.2007 |
_________________
|
|
|
|
|
magda26
Żona i mama :)
Wiek: 43 Dołączyła: 26 Lut 2007 Posty: 338 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon Cze 25, 2007 2:23 pm
|
|
|
U nas wszystko odbyło się tego samego dnia i oświadczyny i oficjalne zaręczyny.Tego samego dnia też poznali się nasi rodzice.I tego samego dnia dowiedzieli się o dacie ślubu wszystko załatwialiśmy sami,bez ich wiedzy.Byli totalnie zaskoczeni data ślubu (zaręczyny:24 luty 2007 a ślub 21 lipiec).Zaskoczeni ale szczęśliwi |
_________________
|
|
|
|
|
Ela_i_Adam
Dołączyła: 21 Sty 2007 Posty: 860 Skąd: łódź-widzew
|
Wysłany: Pon Cze 25, 2007 2:51 pm
|
|
|
My też mieliśmy zrobic wszystko sami i rodzicom tylko powiedzieć ale niestety teściowa uparła się na oficjalne zaręczyny a potem tak jak mówisz wszystko było razem tylko o date ślubu musieliśmy jeszcze troche później powalczyć ale stanęło na naszym i jesteśmy szczęśliwi na szczęście rodzice teraz juz też hihi |
_________________
Kocham Cię Adasiu 21.07.2007!!!!!! |
|
|
|
|
Petitka
nareszcie żona:)
Wiek: 39 Dołączyła: 05 Maj 2007 Posty: 1166 Skąd: Zgierz
|
Wysłany: Pon Cze 25, 2007 5:40 pm
|
|
|
U nas bylo to tak:
poznalismy sie w marcu 2004 roku i juz w wakacje snulismy plany na przyszlosc:) Nasze zareczyny odbyly sie w tajemnicy w noc sylwestrowa 2004/2005 (juz po polnocy), ale ukrywalismy to (moi rodzice nie byli i nie sa nam zbyt przychylni) i do tej pory nikt nie wie, ze mialo to miejsce. Oficjalnie zareczylismy sie 25 grudnia 2005, ale nasi rodzice sie nie poznali. Rodzice mojego M nie przyjechali do nas, bo nie widzieli takiej potrzeby (nie sa zbyt wylewni). ?lub mamy 24.05.2008, a rodzice poznaja sie jakos w wakacje.
Muszę wspmniec, ze w zw. z podwojnymi zareczynami mam dwa pierscionki, ale bardziej "uwazam" pierwszy |
_________________
24.05.2008 na zawsze... |
|
|
|
|
Agha [Usunięty]
|
Wysłany: Pią Lip 13, 2007 3:09 pm
|
|
|
No to u mnie było tak. W styczniu tego roku akurat w moje urodziny, postanowiliśmy poważnie porozmawiać. I suma sumarum postanowiliśmy, że czas spleść nasze losy ciut ciaśniej. Dowiedziałam się przy okazji od mojego K., że oświadczył by się wcześneij gdyby nie moje gadanie, slub i takie tam to odległe plany. (Klasyczny facet, nie rozumie, ze jak kobieta mówi nie to zanczy że chce )
Moze nasza decyzja to był owczy pęd, wszyscy w koło zaręczenie, planują ślub, wystruj mieszkania etc... A my, prawie 3 lata razem i nic. podczas Sylwestra każdy miala dla nas takie same zyczenia - abyście się zaręczyli.
I tak podjęliśmy wspólnie decyzję.
A zaręczyny zrobilismy w gronie rodziny w święta wielkanocne |
|
|
|
|
Amm-k
Wiek: 35 Dołączyła: 18 Sie 2007 Posty: 248 Skąd: Bełchatów
|
Wysłany: Sob Sie 18, 2007 6:16 pm
|
|
|
u mnie oświadczyny były 13 czerwca 2007 i Zaręczyny 5 sierpnia też tego roku |
|
|
|
|
miska82
Dołączyła: 09 Kwi 2007 Posty: 23 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Sie 21, 2007 7:27 pm
|
|
|
U mnie oświadczyny i zaręczyny odbyły się za jednym zamachem. Przyjechała do nas w odwiedziny mama moje B. Ja nic nie podejrzewałam, bo jego mama poprostu miała cos waznego do zaltwienia w łodzi. (B nie jest z łodzi). Były akurat moje urodziny. B wszedł z mama z bukietem kwiatów dla mnie dla mojej mamy i dla swojej i z winem dla taty i poszedł na całego. O zareczynach wiedzieli rodzice bo B. uzgadniał to z nimi w tajemnicy przde mna. Było super. Czułam sie najszczęśliwsza na świecie.
|
_________________ Monia |
|
|
|
|
Koalinha
Wiek: 39 Dołączyła: 11 Sie 2007 Posty: 212 Skąd: Łódź / Portugalia
|
Wysłany: Wto Wrz 04, 2007 1:07 am
|
|
|
U nas było trochę inaczej niż u większości:
22 lipca 2007 były oświadczyny i dla nas są to też zaręczyny... Nie wiem jak Wy to interpretujecie. Ja uważam się za zaręczoną Byliśmy daleko od rodziców więc musieliśmy ich poinformować przez telefon. Nie bawiliśmy się w oficjalnie proszenie o rękę (moja mama bardzo tego nie lubi). Załatwiliśmy to tylko ze sobą, ale rodziny oczywiście wiedziały wcześniej, że ślub wisi w powietrzu. Do tej pory udało nam się spotkać z rodzicami Rui, ale moi rodzice zobaczą mnie dopiero za 3 tygodnie, a narzeczonego za jakieś półtora miesiąca, więc może wtedy jakaś kolacja z moimi rodzicami. Z rodzicami Rui już była. Nasi rodzice znają się, następny raz może zobaczą się na Boże Narodzenie. U nas po prostu wszystko komplikuje odległość... |
_________________ Monika
9.08.2008. |
|
|
|
|
Martysia
mammolina
Wiek: 37 Dołączyła: 23 Sie 2007 Posty: 538 Skąd: Milano
|
Wysłany: Sro Wrz 05, 2007 4:43 pm
|
|
|
u mnie mowa o ślubie była już dłuuuuuugo przed wręczeniem pierścionka:-) On niby zartował, niby nie, że będę jego żoną, pierwszy o tym w ogóle wspomniał....a po jakimś czasie samo przyszło i wiedzieliśmy obydwoje że na pewno chcemy....1.12.2006 podarował pierścionek ( w Krakowie) a kolacja z Rodzicami i proszenie ich o moją rękę łamaną polszczyzną odbyło się jeeeeeeeeeeszcze później:) (w Łodzi)
[ Dodano: Sro Wrz 05, 2007 4:46 pm ]
Jego Rodziców znam już od dawna, byłam też już u nich we Włoszech, poza tym byliśmy razem w Italii na weselu jego młodszego brata rok temu!!! ale pierwszy raz do Polski aby poznać moich, teściowie przyjechali niedawno, bo w lipcu. odbyła się uroczysta kolacja i wyszło wszystko tak jak miało wyjść albo i lepiej ale jejku jak moja mama się stresowała!!! mimo bariery językowej między rodzicami i tak było super! i naprawdę luźno!
[ Dodano: Sro Wrz 05, 2007 4:47 pm ]
na szczeście mój ukochany mieszka i pracuje w Łodzi wiec mam Go na co dzień! (no prawie, bo studiuję w Krk, więc po wakacjach już bedzie inaczej, co 5 dni;)) |
_________________
|
|
|
|
|
semideponentia
Wiek: 38 Dołączyła: 05 Wrz 2007 Posty: 1 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Wrz 05, 2007 9:25 pm
|
|
|
witam przyszłą Panią Moro
jakoby ze wzgledu na bycie przyszła swiadkową mam zapewne jakieś obowiązki z tego faktu wynikające to chyba muszę sie czegoś więcej dowiedzieć
dlatego tyż się tu pojawiłam
ściskam Cię Kochanie |
_________________ serendipity... |
|
|
|
|
agunia84
Wiek: 39 Dołączyła: 12 Lip 2007 Posty: 3627 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Wrz 06, 2007 2:58 pm
|
|
|
Oswiadczyny (pierscionek) odbyly sie 17.12.2006r., a spotkanie rodzicow (oficjalne zareczyny) odbedzie sie pod koniec wrzesnia kiedy narzeczonego tata przyjedzie z niemiec. |
Ostatnio zmieniony przez agunia84 Czw Wrz 06, 2007 2:59 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
ewas
Wiek: 37 Dołączyła: 07 Wrz 2007 Posty: 2 Skąd: kraków
|
Wysłany: Pią Wrz 07, 2007 12:17 pm
|
|
|
My zaręczyliśmy się 7.02.2007!!!!!
|
|
|
|
|
fastyna
rudzielec :)
Wiek: 38 Dołączyła: 28 Wrz 2007 Posty: 582 Skąd: Rawa Mazowiecka
|
Wysłany: Czw Paź 04, 2007 2:14 pm
|
|
|
U mnie takie oświadczyny tylko dla nas były 26 września, a spotkanie rodziców i już oficjalne zaręczyny planujemy 4.11.2007 |
_________________
|
|
|
|
|
SYLWECZKA
Wiek: 39 Dołączyła: 01 Paź 2007 Posty: 680 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon Paź 15, 2007 7:32 pm
|
|
|
Nasze zaręczyny takie oficjalne odbyły się 14.10.2007r. Wtedy też poznali się nasi Rodzice!
Wszystko było super! Teraz jestem Narzeczoną i mam Narzeczonego:)
Cieszę się z tego bardzo!
Pozdrowionka dla wszystkich zaręczonych:) |
_________________
|
|
|
|
|
MałaMi1
Dołączyła: 08 Paź 2007 Posty: 5375 Skąd: łódzkie
|
Wysłany: Pon Paź 15, 2007 10:50 pm
|
|
|
U nas to było tak.. Otóż juz od jakiegoś czasu planowaliśmy spotkanie naszych rodziców, jednakże, nikt nie mówił oficjalnie o zaręczynach.... I tak na dwa dni a właściwie na dzień przed gdyz było to w nocy z 27 na 28 września Mój Przyszły już teraz Mąż mi się oświadczył...(oczywiście ja nie wiedziałam nic o jego planach) Zaś 29 września gdy nasi rodzice sie spotkali (tak jak to było wcześniej planowane) i niespodziewali sie takiego obrotu sytuacji, dowiedzieli się od nas o oświadczynach. Nie muszę chyba pisać, że wszyscy przyjęli to z wielkim entuzjazmem, lecz nie większym niż ja:-) jestem taka szczęśliwa...
P.S.
Polecam wszystkim mężczyznom oświadczyny z zaskoczenia- ta chwila pozostaje w pamięci do końca życia... |
|
|
|
|
Margot
Wiek: 45 Dołączyła: 03 Paź 2007 Posty: 23 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Paź 18, 2007 11:15 pm
|
|
|
Jeśli chodzi o mnie i mojego M, to zaręczyliśmy się 26 września 2007 roku. Był to szczególny dzień, ponieważ w tym dniu M miał urodziny Już od samego rana sprawiał wrażenie pochłoniętego "czymś" niekoniecznie swoimi urodzinami. Kombinował jak tu się oświadczyć i dać mi cudowny złoty pierścioneczek z brylantem umieszczonym w koronie z białego złota. Oświadczyny takie tylko dla nas odbyły się wieczorem w pokoju w pensjonacie w Szklarskiej Porębie, miało być bardziej efektownie bo przed wodospadem Kamieńczyk, ale... wycieczka z Niemiec zrobiła sobie 20 minutową sesję zdjęciową i M skapitulował. Ale w pokoju a nie przed wodospadem też było miło i romantycznie, ponieważ to były Nasze zaręczyny!!!! Oczywiście dostałam też piękne czerwone róże, które stały na stoliku w pokoju w bardzo ładnym wazonie, przywiezionym przez M. specjalnie na tę okazję z Łodzi (nieźle to sobie wykombinował )
Oficjalne spotkanie z naszymi rodzicami jeszcze się nie odbyło, pewnie w Boże Narodzenie to nastąpi. |
_________________
Pozdrawiam gorąco Gość |
|
|
|
|
kiri
Wiek: 41 Dołączyła: 25 Paź 2007 Posty: 52 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Paź 25, 2007 10:54 pm
|
|
|
Jestem z moim M dokladnie 4 lata i 9 miesiecy Z moim M zaplanowalismy uczcic rocznice slubu moich rodzicow(25 lat sa juz razem slub mieli 17.04.1982r).Moj tato jest zawodowym kierowca TIRa wiec impreze przy stole moglismy zorganizowac dopiero po powrocie mojego taty z trasy.Tata wlasnie zjechal z miesiecznej trasy po swiecie na weekend majowy i dlatego dobrze sie zlozylo ze akurat byla cala moja rodzinka 3 maja w domu.Moj M kupil piekny bukiet tulipanow i dobra wodeczke ja przygotowalam dla rodzicow smakolyki na stole i zdjecia z ich slubu (tak zeby mogli sobie troche powspominac swoj piekny dzien z przed 25 lat).Gdy usiedlismy z moimi rodzicami i siostra przy stole to rodzice nie wiedzieli ze mamy dla nich nowine o naszym slubie.Rodzice mysleli ze to cale przyjecie to tylko i wylacznie z okazji ich rocznicy.Po krotkiej chwili przy stole rodzice zaczeli ogladac zdjecia z ich slubu ktore im wyciagnelam z szafy.Moj M schowal kwiaty i wodke za lozko.Gdy zdjecia sie skonczyly w dloniach rodzicow pozostala mala koperta.Ta koperte wlozylam specjalnie na spod ogladanych zdjec.Rodzice otworzyli koperte z przekonaniem ze to zyczenia dla nich,ale byli zaskoczeni jak przeczytali ze 3 maja 2008 roku (dokladnie wypadalo za rok)bierzemy slub.Moj M wyskoczyl do mojej mamy z bukietem tulipanow a do taty z wodeczka,jawpadlam w ramiona rodzicow i zaczelam plakac ze szczescia.Wszystko odbylo sie bez slow.To byl cudowny dzien,wspaniala chwila,tyle emocji.Mieszkamy na tym samym podworku wiec zaraz pobieglismy do rodzicow mojego M i tez wreczylismy im zawiadomienie o naszym slubie.Nie robilismy spotkania naszych rodzin,bo nie czujemy takiej potrzeby.Pierscionek zareczynowy dostalam w swoje 25 urodziny 24.09.Bylismy na urlopie nad morzem w Ustroniu Morskim.Gdy sie rano obudzilam i oczy otworzylam to na krzeselku przy mojej poduszcze lezalo otwarte czerwone pudeleczko a w nim najpiekniejszy pierscionek.Skoczylam na szyje mojego M i uslyszalam to magiczne pytanie -wyjdziesz za mnie? A ja oczywiscie odpowiedzialam-Tak.Tego dnia byl piekny jesienny dzien,moj M wybiegl niby po bulki a przyszedl z tortem i 25-cioma swieczkami,potem poszlismy na plaze a wieczorkiem pojechalismy do kolobrzegu na obiad z widokiem na caly Kolobrzeg.Och to byly cudowne chwile,ktorych nigdy nie zapomne. |
_________________
|
|
|
|
|
Emi
Wiek: 39 Dołączyła: 25 Cze 2007 Posty: 524 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Lis 13, 2007 9:33 pm
|
|
|
My jesteśmy parą już 7 lat, 2 miesiące i 15 dni!!! Prawie jak małżeństwo.
Zaręczyliśmy się w Boże Narodzenie w 2006 roku. Oczywiście wcześniej wiedziałam co się święci i byłam na to przygotowana.
Zaręczyny nie były jakieś takie wymyślne, po prostu my dwoje, jakieś winko, zapalone lampki na choince, no i oczywiście jakaś muzyczka w tle. Może nic specjalnego, ale dla mnie to i tak był wyjątkowy dzień
Rodzicom powiedzieliśmy następnego dnia. I o dziwo prawie wszyscy wiedzieli wcześniej
[ Dodano: Wto Lis 13, 2007 9:34 pm ]
Nasi rodzice znali się już wcześniej, ale dopiero po zaręczynach - w Sylwestra poznali się bliżej |
_________________
|
|
|
|
|
MałaMi1
Dołączyła: 08 Paź 2007 Posty: 5375 Skąd: łódzkie
|
Wysłany: Sro Lis 14, 2007 10:23 am
|
|
|
Emi kazde zareczyny maja swoj urok i to "cos" w sobie... i uwazam,ze nie byl wcale niewymyslne- przede wszystkim romantyczne,a to jest najwazniejsze... |
|
|
|
|
Paula54
Wiek: 40 Dołączyła: 08 Maj 2007 Posty: 4 Skąd: Ł/TM
|
Wysłany: Wto Lis 20, 2007 10:36 am
|
|
|
Data naszych zaręczyn to 18.10.2007r.
Oficjalnego spotkania niebyło. Może w czasie świąt cos zorganizujemy |
_________________
|
|
|
|
|
Canaves
Dołączyła: 15 Wrz 2007 Posty: 103 Skąd: ...
|
Wysłany: Sro Lis 21, 2007 12:20 am
|
|
|
My sie zaręczyliśmy 30 października, w moje urodziny Mój Ukochany zorganizował cudowną niespodziankę, wszystko pod pretekstem urodzinowych prezentów..
Nic nie było po nim widać.. zero zdenerwowania, roztargnienia... ale ponoć to tylko na zewnątrz tak wyglądało... Cudownie było.
To były najpiękniejsze urodziny w moim życiu.. |
|
|
|
|
SYLWECZKA
Wiek: 39 Dołączyła: 01 Paź 2007 Posty: 680 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Lis 21, 2007 1:31 pm
|
|
|
Canaves gratuluję udanych zaręczyn
|
_________________
|
|
|
|
|
Canaves
Dołączyła: 15 Wrz 2007 Posty: 103 Skąd: ...
|
Wysłany: Sro Lis 21, 2007 5:02 pm
|
|
|
SYLWECZKA napisał/a: | Canaves gratuluję udanych zaręczyn
|
Dziękuję ! Faktycznie były udane.. Szkoda, że takich magicznych chwil w życiu jest tak mało.. |
|
|
|
|
SYLWECZKA
Wiek: 39 Dołączyła: 01 Paź 2007 Posty: 680 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Lis 21, 2007 5:16 pm
|
|
|
Po prostu musimy się starać, żeby tych magicznych chwil było jak najwięcej |
_________________
|
|
|
|
|
klarysa
Dołączyła: 01 Lut 2007 Posty: 895 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Lis 29, 2007 8:14 pm
|
|
|
a my oboje nie pamietamy wydaje nam sie, ze byl to 6.4.2006 (rano sie oswiadczyl, po poludniu oficjalnie z rodzicami) |
|
|
|
|
magdasid
kocia mama ;)
Wiek: 44 Dołączyła: 08 Lis 2007 Posty: 369 Skąd: Uć ;)
|
Wysłany: Czw Sty 03, 2008 3:16 pm
|
|
|
Mój książe oświadczył mi się 26.09.2007, i uznaję tą datę jednocześnie za datę zaręczyn, ponieważ nie robiliśmy nic oficjalnego dla rodzin. Wszyscy zostali tylko telefonicznie powiadomieni o fakcie i już dodam jeszcze tylko, że nic nie wiedziałam i to, że poprosił mnie o rękę, padając na kolana, było dla mnie totalnym mega zaskoczeniem Podobno nogdy nie miałam tak zdziwionej miny |
|
|
|
|
tulipanek
Wiek: 36 Dołączyła: 08 Sty 2008 Posty: 17 Skąd: Irlandia
|
Wysłany: Sro Sty 09, 2008 12:04 am
|
|
|
My również nie mieliśmy oficjalnych zaręczyn i nie będziemy mieli.Nie ma na to czasu, przygotowania do ślubu idą pełną parą.A poza tym jesteśmy w Irlandii i jesteśmy skromni pod tym względem.Nasze zaręczyny odbyły się 29.08.2007 roku nie pamiętam dokładnie godziny ale było bardzo późno.W ten dzień obchodziliśmy również 4 lata naszego związku.Poszliśmy do restauracji na miłą kolacyjke a potem na plaże.Było cudnie!Kwiaty dostałam tuż przed kolacją.Nigdy tego nie zapomne. |
_________________ 27 września 2008 |
|
|
|
|
panna rozyczka
Wiek: 41 Dołączyła: 25 Mar 2007 Posty: 215 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią Sty 11, 2008 9:07 am
|
|
|
ja zaręczyny miałam 2 listopada 2007, oficjalne spotkanie z rodzicami 5 stycznia,2008a ślub mamy 28 czerwca 2008 |
_________________
|
|
|
|
|
emotka84
Dołączyła: 25 Lut 2007 Posty: 2 Skąd: Łódź i okolice
|
Wysłany: Sob Sty 12, 2008 8:03 pm
|
|
|
16.04.2006 To był cudowny dzień |
_________________
|
|
|
|
|
calipsoo
Wiek: 39 Dołączyła: 13 Sty 2008 Posty: 423 Skąd: z miasta Łodzi:P
|
Wysłany: Pią Sty 18, 2008 11:20 pm
|
|
|
My najpierw mieliśmy oświadczyny dla Nas. Było to 15.08.2007
A spotkanie rodziców 26.12.2007 czyli odstęp spory, ale jakoś się terminowo nie mogli dogadać |
_________________ SI VIS AMARI, AMA
|
|
|
|
|
kleofaska
Wiek: 40 Dołączyła: 17 Sty 2008 Posty: 9 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Sty 23, 2008 8:27 pm Nasze zaręczyny
|
|
|
Mój Kleofas oświadczył mi się .... no właśnie nie mam co do tego pewności Albo jeszcze 31 grudnia 2007, albo juz 1 stycznia 2008. Obstawiam jednak że to już był styczeń. A zresztą nieważne kiedy, ważne jak, a było cuuuuuuuuuudownie |
|
|
|
|
marysia
Wiek: 39 Dołączyła: 23 Sty 2008 Posty: 492 Skąd: Pabianice
|
Wysłany: Pon Sty 28, 2008 12:35 pm
|
|
|
zaręczyliśmy się 31 października 2007 a rodzicom powiedzieliśmy chyba 2 listopada przy kolacji którą specjalnie dla nich zorganizowaliśmy. |
_________________
|
|
|
|
|
ava
Wiek: 39 Dołączyła: 12 Lut 2008 Posty: 3728 Skąd: Bełchatów/Łódź
|
Wysłany: Sro Lut 13, 2008 12:31 pm
|
|
|
Mój S. oświadczył mi się dokładnie w 6 rocznicę naszego bycia razem- 19.X.2007r. Rodziców nie musieliśmy jakoś specjalnie informować, ponieważ wiedzieli Oni o tych oświadczynach wcześniej (oświadczyny to miała być niespodzianka dla mnie, a w jej przygotowanie byli zaangażowani członkowie naszych rodzin ). Tę datę uważamy też oboje za datę zaręczyn.
Natomiast oficjalne spotkanie z naszymi Rodzicami odbyło się 24.XI.2007r., ale śmiejemy się, że to były "zmówiny" (dlatego, że nasi Rodzice już wcześniej się znali, a podczas tego spotkania m.in. wstępnie ustalaliśmy sprawy dotytczące wesela np. kiedy, ilość gości itp.). Moj S. nie prosił oficjalnie Rodziców o moją rękę, bo stwierdziliśmy, że to co miało być powiedziane (czyli moje "tak" ) zostało już powiedziane między nami, tzn. miedzy mną i S.
A nasz ślub 05.IX.2008r.- nie mogę się doczekać |
Ostatnio zmieniony przez ava Sro Lut 13, 2008 12:35 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
tofee
zakochana w M.
Wiek: 43 Dołączyła: 15 Sty 2008 Posty: 569 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie Lut 24, 2008 6:35 pm
|
|
|
Mój M. oświadczył mi się 9 czerwca 2007 r.
To był gorący czerwcowy weekend, który spędzaliśmy "za miastem". Leniuchując w sobotnie popołudnie na leżaczkach, nagle słyszę jak mnie woła i pyta czy widzę, że w trawie coś się mieni? Myślałam, że rosa ładnie pozostałą na trawce... (bo w między czasie byłą czerwcowa burza). Podchodzę, a tam leży ... owszem mieniący się i odbijający słonko ... mój śliczny pierścionek. Wtedy M. go podniósł i zapytał czy zostanę jego żoną ?
TAK TAK TAK!!!! |
_________________ Nasz dzień 23.05.2008r. ...
Jestem szczęśliwą żoną mojego męża |
|
|
|
|
marta_s3
Wiek: 41 Dołączyła: 08 Gru 2007 Posty: 185 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią Lut 29, 2008 5:58 pm
|
|
|
Witam wszystkich serdecznie.
Mój M. oświadczył mi się 19 grudnia 2007 a rodzicom powiedzieliśmy w ?więta przy kolacji wiglijnej. |
|
|
|
|
anka992
Wiek: 39 Dołączyła: 26 Lis 2007 Posty: 21 Skąd: TM
|
Wysłany: Pon Mar 17, 2008 4:28 pm
|
|
|
D oświadczył się 2 czerwca 2007, natomiast oficjalne zaręczyny z rodzicami 14 lipca, wtedy też nasi rodzice poznali się |
_________________
|
Ostatnio zmieniony przez anka992 Pon Mar 17, 2008 4:29 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
niesia2708
Kociara :)
Wiek: 38 Dołączyła: 10 Cze 2008 Posty: 2700 Skąd: Piotrków/Tomaszów
|
Wysłany: Wto Cze 10, 2008 9:23 pm
|
|
|
Oficjalne zaręczyny były 08.06.08
Nieoficjalnych nie było,ale nie żałuje |
_________________
|
|
|
|
|
|