Strona korzysta z plikow cookie w celu realizacji uslug zgodnie z Polityka prywatnosci.

Mozesz okreslic warunki przechowywania lub dostepu do cookie w Twojej przegladarce lub konfiguracji uslugi.

Forum Weselne miasta Łodzi Strona Główna Forum Weselne miasta Łodzi
Forum weselne, wesele i ślub w Łodzi i woj. łódzkim

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  KalendarzKalendarz  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 
Wasze albumy zdjęć ALBUM
Regulamin forum REGULAMIN
Reklama w serwisie REKLAMA

Poprzedni temat «» Następny temat
Zamknięty przez: Asiek
Sro Sty 25, 2012 10:40 pm
wymiar sprawiedliwości
Autor Wiadomość
misia-misia 
Working Mom :)


Wiek: 42
Dołączyła: 04 Sty 2006
Posty: 1643
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Lip 13, 2006 12:17 am   

My tu narzekamy na bandytów a to nasz wymiar sprawiedliwości jest chory.
O czym my tu mówimy skoro niewinny człowiek trafia do więzienia a morderca wychodzi za kaucją.Gwałciciela wypuszczaja za dobre sprawowanie a potem mija on swoją ofiarę na ulicy...
Paranoja.
Nic już nie zmieni naszego systemu resocjalizacji.Więzienia będa hotelami dla skazańców.
Dlatego jestem za kara śmierci i za takim prymitywnym jak dla was postępowaniem.
Bo gdyby kilka razy zastosowano ten system o którym wspomniałam, wielu bandytów zastanowiłoby się czy warto dokonac złego czynu...Jestem o tym święcie przekonana.
A takie postępowanie typu odizolowanie mordercy do konca zycia...moze to i dobre.Pod warunkiem ze zamkniętoby go w zakładzie zamkniętym, bez kontaktu z kim kolwiek i kiedy kolwiek.Az by zwariował! Jestem brutalna w tym co mówię ale szlag mnie trafia na to, co się dzieje w polskim prawie i w polskim więziennictwie.
A co robi Policja?Olewa system.Przykład?Prosze bardzo!
Wieczór ale oświetlona ulica. Obserwuję całą akcję z okna.Na moście, przy linii tramwajowej.Grupa z 10 wyrostków zaczyna rozrabiać. Wiecie co tacy gówniarze vel polska młodzież potrafi zdziałać... Zaczynają wykrzykiwać, tłuc butelki, atakują przejeżdżające auta.Strach w tamtej chwili przechodzić obok.Ktoś wzywa policję.Za klikanaście mitut pojawia się radiowóz.Radiowóz staje kawał od bandy. Policjanci siedzą w aucie po czym odjeżdzają!Nawet z auta nie wychodzą! i tyle. A gowniarze rozrabiaja dalej...
Gdyby było jeszcze ZOMO, przyjechaliby, spałowali i pojechali.Prosta piłka.Byłby spokój i cisza.
Dlatego myślę i uważam to co myślę i uważam!Zdania nie zmienię.
_________________
 
 
 
kryszka 
z doskoku ;)


Dołączyła: 09 Paź 2003
Posty: 4836
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Lip 13, 2006 8:51 am   

To ja bym zaczęła od wystrzelania rządzących i uchwalających durne przepisy. :twisted:
_________________

"Gdyby nie internet nie wiedziałbym, że na świecie jest tylu idiotów." Stanisław Lem
 
 
misia-misia 
Working Mom :)


Wiek: 42
Dołączyła: 04 Sty 2006
Posty: 1643
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Lip 13, 2006 8:56 am   

Drastyczne ale od czegoś naprawę systemu trzeba zacząć... :evil:
_________________
 
 
 
Alma_ 


Dołączyła: 03 Paź 2005
Posty: 3531
Skąd: z całkiem bliska
Ostrzeżeń:
 1/3/7
Wysłany: Czw Lip 13, 2006 9:01 am   

misia-misia napisał/a:
Gdyby było jeszcze ZOMO, przyjechaliby, spałowali i pojechali.Prosta piłka.Byłby spokój i cisza.

Misiu, bez urazy, ale... czy Ty w ogóle zdajesz sobie sprawę z tego, co piszesz? :shock: Wiesz kogo pałowało ZOMO?
_________________
chez alma |
 
 
FifthAvenue 


Wiek: 46
Dołączyła: 23 Lut 2006
Posty: 1028
Skąd: Lodz
Wysłany: Czw Lip 13, 2006 9:16 am   

misia-misia napisał/a:
My tu narzekamy na bandytów a to nasz wymiar sprawiedliwości jest chory.
O czym my tu mówimy skoro niewinny człowiek trafia do więzienia a morderca wychodzi za kaucją.Gwałciciela wypuszczaja za dobre sprawowanie a potem mija on swoją ofiarę na ulicy...
Paranoja.


Paranoja, to fakt. Trudno sie nie zgodzic.

misia-misia napisał/a:

Nic już nie zmieni naszego systemu resocjalizacji.Więzienia będa hotelami dla skazańców.
Dlatego jestem za kara śmierci i za takim prymitywnym jak dla was postępowaniem.


Nie wiadomo czy nic nie zmieni. Ale jedno jest pewne, wiadomo, ze kara smierci tego nie zmieni. pamietajmy, ze kara smierci nie jest orzekana codziennie, a wykonywana co drugi dzien. To naprawde ekstremalne przypadki. Mysle, ze te "hotele" dla skazancow dotycza zupelnie innych przestepcow.. takich, ktorzy maja "odsiadke" na 10-20 lat... moze ciut krocej, moze ciut dluzej.

misia-misia napisał/a:

Bo gdyby kilka razy zastosowano ten system o którym wspomniałam, wielu bandytów zastanowiłoby się czy warto dokonac złego czynu...Jestem o tym święcie przekonana.


Widzisz misiu... gdyby tak faktycznie bylo, to w krajach, w ktorych jest orzekana i wykonywana kara smierci problemy, zbrodnie i przemoc teoretycznie nie powinny istniec. A istnieja, ba, nawet nie ma zadnych oznak, ze w wyniku wprowadzenia kary smierci w jakis sposob te problemy maleja....


misia-misia napisał/a:

Wieczór ale oświetlona ulica ( .........) A gowniarze rozrabiaja dalej....


I kara smierci wedlug Ciebie to idealne rozwiazanie ?

misia-misia napisał/a:

Gdyby było jeszcze ZOMO, przyjechaliby, spałowali i pojechali.Prosta piłka.Byłby spokój i cisza.


No tego to sie w zaden sposob nie da juz skomentowac. Istnialy jeszcze gorsze jednostki niz ZOMO, wiec moze nalezy rozpoczac lament nad tym, ze zostaly zlikwidowane ? Spoleczenstwo zastraszone funkcjonowaloby wrecz idealnie....
_________________
DON'T HATE ME BECAUSE I'M BEAUTIFUL.HATE ME BECAUSE YOUR MAN THINKS I AM !


[/url]
 
 
misia-misia 
Working Mom :)


Wiek: 42
Dołączyła: 04 Sty 2006
Posty: 1643
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Lip 13, 2006 9:16 am   

Zdaję sobie sprawę z tego co pisze, wiem kogo pałowało ZOMO.
Ale nie chodzi mi tu o powtórke z historii ale o konsekwencje pracy ZOMO.
ZOMO nie bało sie podejść do tłumu, wkroczyć w akcję. Owszem tłukli nie tych co trzeba na tamte czasy ale chodzi o ich skuteczność pracy.
gdyby w tej opisanej przez mnie akcji uczestniczyło ZOMO, w 5 minut i banda byłaby malutka, spokojniutka.
Alma_ pewnie teraz stwierdzisz ze znów piszę moje "ulubione" stwierdzenie.
-->Otóż tak samo jak ja uważa wielu ludzi którzy byli w naszym wielku i przezyli na własnej skórze praktyki ZOMO. Ci ludzi nie chcą powrotu historii ale powrotu samej formy i skuteczności działania ZOMO.
Moze to drastyczne ale takie sa fakty.Bo co się dzieje na meczach piłki nożnej?Burdy i nic więcej. Ci pseudokibice sa najgorsi. A policja... boi sie ich.mało który policjant idzie im na przeciw z pewnościa i siłą wewnętrzną. Reszta idzei bo musi, bo jest na służbie. Ale majchętniej zostalibty w radiowozach.
Live is brutal...
Zresztą kończę bo to nie temat o policji i zomo ale o karze śmierci...więc wróćmy do sedna sprawy
_________________
 
 
 
FifthAvenue 


Wiek: 46
Dołączyła: 23 Lut 2006
Posty: 1028
Skąd: Lodz
Wysłany: Czw Lip 13, 2006 9:25 am   

Proponuje otworzyc nowy watek o systemie wieziennictwa, resocjalizacji, o przemocy w naszym kraju i funkcjonowaniu sluzb porzadkowych. To wszystko NIJAK sie ma do kary smierci. Za kazdym razem, ZAWSZE kiedy biore udzial w takiej dyskusji padaja wlasnie podobne argumenty (no moze za wyjatkiem ekstremalnych przykladaow jak to nieszczesne ZOMO). W wiezieniach jest telewizja, wiec powinna byc kara smierci.
_________________
DON'T HATE ME BECAUSE I'M BEAUTIFUL.HATE ME BECAUSE YOUR MAN THINKS I AM !


[/url]
 
 
Alma_ 


Dołączyła: 03 Paź 2005
Posty: 3531
Skąd: z całkiem bliska
Ostrzeżeń:
 1/3/7
Wysłany: Czw Lip 13, 2006 9:27 am   

misia-misia napisał/a:
Alma_ pewnie teraz stwierdzisz ze znów piszę moje "ulubione" stwierdzenie.
-->Otóż tak samo jak ja uważa wielu ludzi ...

Misiu, a nie jest tak? :lol:

misia-misia napisał/a:
nie chodzi mi tu o powtórke z historii ale o konsekwencje pracy ZOMO.
ZOMO nie bało sie podejść do tłumu, wkroczyć w akcję. Owszem tłukli nie tych co trzeba na tamte czasy ale chodzi o ich skuteczność pracy.
gdyby w tej opisanej przez mnie akcji uczestniczyło ZOMO, w 5 minut i banda byłaby malutka, spokojniutka.

Owszem, ZOMO nie bało się wejść w tłum i pałować. Bez myślenia, bez osądzenia czy ktoś jest winny, czy nie, bez wyroku. Nie wierzę, że można chcieć powrotu państwa policyjnego :?
_________________
chez alma |
 
 
rorrim 


Dołączyła: 08 Cze 2005
Posty: 338
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Lip 13, 2006 10:09 am   

misia-misia napisał/a:

Nic już nie zmieni naszego systemu resocjalizacji.Więzienia będa hotelami dla skazańców.
Dlatego jestem za kara śmierci i za takim prymitywnym jak dla was postępowaniem.
Bo gdyby kilka razy zastosowano ten system o którym wspomniałam, wielu bandytów zastanowiłoby się czy warto dokonac złego czynu...Jestem o tym święcie przekonana.


Misiu - czemu tak pesymistycznie? Jeśli wszyscy będą tak myśleć, że nic się nie da zrobić to faktycznie utkniemy w miejscu. Zresztą wg mnie to bardzo wygodne tak mówić, że nie się nie da zrobić... :?
Co do kary smierci - zgadzam się z 5th - kara śmierci nie powoduje zmniejszenia się ilości drastycznych przestępstw - za przyklad można podać niektóre stany w USA i (o ile czegoś nie pomyliłam) Rosję.

Już dawno badania potwierdziły, że to nie wyskość kary odstrasza przestępców ale jej nieuchronność! Niestety w naszym systemie przestępcy szaleją, bo wiedzą, że praktycznie bezkarni...
Wiecie jacy ludzie przeważają w więzieniach? Ci skazani za niepłacenie alimentów! Ich jest najwięcej! Szok :roll:
Nie dość, że państwo płaci za nich kobietom alimenty, to jeszcze ich utrzymuje i "kształtuje" na prawdziwych przestępców... Ich losy po wyjściu z więzienia będą w przeważającej cześci nieciekawe, bo kto ich zatrudni???? Ludzi z wyrokiem? Najłatwiejszą ścieżką dla nich będzie przestępstwo :roll:
I tak to między inymi sami sobie nakręcamy spiralę zła.

Co możemy my zrobić?
Mądrze głosować.
 
 
FifthAvenue 


Wiek: 46
Dołączyła: 23 Lut 2006
Posty: 1028
Skąd: Lodz
Wysłany: Czw Lip 13, 2006 10:17 am   

Ja nie wiem czy powinnam, ale co tam.... wyraze jeszcze jeden moj poglad. Dotyczy wlasnie kar dla przestepcow. Ale nie dla bandytow biegajacych po ulicach z nozem... dla przestepcow tak zwanych gospodarczyk.
jakis czas temu, pewien pan w TV bardzo sie bulwersowal, ze taki a taki oszukiwal, naciagnal panstwo- zlapali go, wsadzili a on teraz siedzi i oglada telewizje....

A ja sobie slucham i mowie: BARDZO DOBRZE :-) ten konkretny "przestepca" wykorzystal luke w systemie.... Do tego nigdy nie powinno bylo dojsc. gdyby bylo jasne, przejrzyste prawo, bez dziur i niescislosci temu wlasnie panu pewnie nigdy nie udaloby sie dokonac magicznych sztuczek. I za to, ze nawalil ktos gdzies na wyzszym szczeblu, facet ma zostac skazany na prace w kamieniolomach ? ;-)

Jakie jest wasze zadnie ? na rowni traktujecie przestepstwa gospodarcze, polityczne i przestepstwa typu: zbrodnie, napady, gwalty ?
_________________
DON'T HATE ME BECAUSE I'M BEAUTIFUL.HATE ME BECAUSE YOUR MAN THINKS I AM !


[/url]
 
 
Alma_ 


Dołączyła: 03 Paź 2005
Posty: 3531
Skąd: z całkiem bliska
Ostrzeżeń:
 1/3/7
Wysłany: Czw Lip 13, 2006 10:23 am   

Uważam, że wszelkie przestępstwa związane z nadużyciami finansowymi (malwersacje, podatkowe, alimenty) nie powinny być karane więzieniem, a wyłącznei grzywną / przymusową pracą, zyski z której przekazywane byłyby osobie / instytucji, która została w wyniku przestępstwa poszkodowana.

Bo co ma matka wychowująca samotnie dziecko z tego, że ojciec, który nie płacił alimentów jest w więzieniu? :?
?miem twierdzić, że pogarsza to tylko jej sytuację, zmieniejszając szanse takiego mężczyzny na znalezienie źródła dochodu, z którego mógłby płacić.
_________________
chez alma |
 
 
sylwia 


Wiek: 43
Dołączyła: 16 Lut 2006
Posty: 507
Skąd: Toruń
Wysłany: Czw Lip 13, 2006 12:23 pm   

Sporo w naszym kraju jest przestępstwa i ludzie boją się czasem na ulice wyjść a jak coś sie stanie to nikt nam nie pomoże nawet policja jest bezradna,przeżyłam to na własnej skórze i jak znalazłąm się na policji policjant powiedził kroótko,jeśli chce Pani żyć spokojnie w mierę to proszę nie skłądać zeznań bo mi spokoju nie dadzą czyli policja jeswt bezradna i chciałąbym bardzo,że by to się zminiło na korzyść normalnych spokojnych ludzi,powinni zaostrzyć kary i podnieśc grzywny,wprowadzić dla kryminalistów prace dodatykowe jak to jest w innych krajach.Byłabym za karą smierci bo jednak jak widać jakie luksusy mają więżniowie to szok ale mają racje ci,którzy mówią,że kara smierci nic nie rozwiązanie jedbka bo tylko cierpią najbliżsi i wsumie po śmierci to już jest koniec a tak może niech pocierpi taki ktoś na świecie ale to nie ma być kara sprzątania tylko coś gorszego,trudnego i żmudnego,żeby to była taka mocna kara bo dla niektórych śmierć to za mało bo oni i tak się jej nie boją,wieć są plusy i minusy tej kary smierci.Nasz rząd powinien dużo zmienić i jakoś surowo traktować tych kryminalistów, bo na to wygląda czasem,że nieiwnny człowiem który przechodził jest winny tego,że ktoś kogoś zabił lub zgwałcił,smutne to ale prawdziwe
 
 
szczako 

Wiek: 44
Dołączyła: 11 Lis 2005
Posty: 2216
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Lip 13, 2006 2:10 pm   

znawcą w temacie nie jestem. na studiach liznęłam tylko prawa międzynarodowego, a z wymiarem sprawiedliwości nie miałam jeszcze na szczęście nic wspólnego. jednak nie da się żyć nie wiedząc jak to w naszym kraju funkcjonuje.

mnie najbardziej irytuje zdanie, które śmiem twierdzić wypowiadane jest po ogłoszeniu 90% wyroków w Polsce, a mianowicie "wyrok nie jest prawomocny". no to po to się ludzie nasiedzieli kilkanaście (jeżeli nie więcej) lat czasem na sali, żeby to na końcu usłyszeć?

poza tym, podoba mi się rozwiązanie stosowane np. w Stanach, a o którym wspomiała Alma - praca społeczna, na rzecz, państwa, miasta, społeczności. to można wyegzekwować (a z pieniędzmi bywa różnie) i przynosi korzyści społeczeństwu i okazuje się, dość często samemu skazanemu.

powrotu państwa policyjnego nie chcę, nie życzę sobie, nie wyobrażam sobie. wydaje mi się natomiast czasami, że niektórzy funkcjonariusze żyją jeszcze tą "byłą już epoką".
zamiast dawać policji czy innym służbom bezpieczeństwa, większe, nieograniczone prawa wprowadzenia porządku w sytuacji, która tego wymaga, należałoby poczynić kroki mające na celu zmianę całego niestety (albo większości przynajmniej) systemu kar, ich wymierzania i egzekwowania.

postulat kryszki, choć drastyczny, wydaje się obecnie niestety bardzo na miejscu.
_________________
 
 
FifthAvenue 


Wiek: 46
Dołączyła: 23 Lut 2006
Posty: 1028
Skąd: Lodz
Wysłany: Czw Lip 13, 2006 2:25 pm   

Ja bym dodala cos jeszcze rownie drastycznego.. to moje zdanie, wynikajace glownie z obserwacji....
Taki przylad kibicow.. tak zwanych kibicuw oczywiscie. Szykuja sie na mecz - dla mnie wystarczylaby koszulka w odpowiednich barwach, ajkis szalik.. nie wiem jakie gadzety sa "na topie". Natomiast co widzimy / Kibicow uzbrojonych od stop do glow, ktorzy juz przed rozpoczeciem meczu maja malo ciekawe zamiary. Skoro i tak zostaja wpuszczeni na stadion, to czemu nie zorganizowac im specjalnej lozy ? Taki teren ogrodzony siatka, dla kibicow obu druzyn, bo przeciez o to im dokladnie chodzi, tak ? Zeby poczuc bliskosc ""wroga". Wraz z pierwszym gwizdkiem sedziego klateczke zamykamy i niech chlopcy sobie radza. Po ostatnim gwizdku otwieramy i, jesli trzeba, wyciagamy kogo sie jeszcze da - i za brame. na trybunach moglabym usiasc ja z moim narzeczonym, bo oboje bardzo lubimy pilke, nie musielibysmy sie obawiac, ze przez przypadek dostaniemy kijem po glowie wlasnie my. A oni ? No coz. To ta mniejsza czesc spoleczenstwa. Sami sie decyduja, niech sami sobie radza. Jesli o mnie chodzi, mogliby sie tam pozabijac.... Sami wybieraja taki kierunek. Przychodza wyszykowani od stop do glow, wiec chyba wiedza po co im caly ten sprzet.

Dlaczego mamy komus zabronic takich "zabaw" ? Dorosli ludzie wiedza czego chca, a jesli nie wiedza to juz ich problem przeciez. Bronilabym tych, ktorzy idac ulica spokojnie staja sie ofiarami bandy debili. Ale na rozdzielanie 2 grup wariatow, ktorzy sami szukaja guza sie nie zgadzam. Szkoda na to czasu, zdrowia i przede wszystkim pieniedzy podatnikow.
_________________
DON'T HATE ME BECAUSE I'M BEAUTIFUL.HATE ME BECAUSE YOUR MAN THINKS I AM !


[/url]
 
 
Alma_ 


Dołączyła: 03 Paź 2005
Posty: 3531
Skąd: z całkiem bliska
Ostrzeżeń:
 1/3/7
Wysłany: Czw Lip 13, 2006 2:56 pm   

szczako napisał/a:
mnie najbardziej irytuje zdanie, które śmiem twierdzić wypowiadane jest po ogłoszeniu 90% wyroków w Polsce, a mianowicie "wyrok nie jest prawomocny". no to po to się ludzie nasiedzieli kilkanaście (jeżeli nie więcej) lat czasem na sali, żeby to na końcu usłyszeć?

Szczako, tu chodzi o to, że jest jakiś czas (w którym mozna złożyc odwołanie), a po tym okresie wyrok się uprawomocnia ;)
Chyba.
_________________
chez alma |
 
 
szczako 

Wiek: 44
Dołączyła: 11 Lis 2005
Posty: 2216
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Lip 13, 2006 3:00 pm   

no przecież pisałam, że się nie znam :P

o tym odwołaniu coś słyszałam ... czyli jeżeli się odwołania nie złoży, to ten nieprawomocny wyrok po jakimś czasie staje się automatycznie prawomocny? i się np. idzie do więzienia?

no tak, ale nie wszystkie wyroki, które padają jako nieprawomocne takie właśnie powinny być. :roll:
bo się potem winni w nieskończoność odwołują.
_________________
Ostatnio zmieniony przez szczako Czw Lip 13, 2006 3:01 pm, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Alma_ 


Dołączyła: 03 Paź 2005
Posty: 3531
Skąd: z całkiem bliska
Ostrzeżeń:
 1/3/7
Wysłany: Czw Lip 13, 2006 3:05 pm   

szczako napisał/a:
o tym odwołaniu coś słyszałam ... czyli jeżeli się odwołania nie złoży, to ten nieprawomocny wyrok po jakimś czasie staje się automatycznie prawomocny? i się np. idzie do więzienia?

Tak.
szczako napisał/a:
no tak, ale nie wszystkie wyroki, które padają jako nieprawomocne takie właśnie powinny być. :roll:
bo się potem winni w nieskończoność odwołują.

Mogą się odwoływać tylko do wyższych instancji, więc aż do Sądu Najwyższego, potem może Strasburg, a potem to już tylko instancje faktycznie najwyższe ;)
Ale to nie ma znaczenia, bo przecież można zastosować (i stosuje się) areszt podczas samego procesu do czasu uprawomocnienia się wyroku - więc nie jest tak, że odwołując się przedłużają sobie wolność.
_________________
chez alma |
 
 
szczako 

Wiek: 44
Dołączyła: 11 Lis 2005
Posty: 2216
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Lip 13, 2006 3:18 pm   

no to dobrze. uspokoiłaś mnie :)
każdego dnia człowiek uczy się czegoś nowego.
_________________
 
 
wiedzmapat 


Wiek: 38
Dołączyła: 05 Sty 2008
Posty: 161
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Sty 16, 2008 1:48 pm   

CZYTAłAM WASZE WYPOWIEDZI NA TEMAT UPRAMOWOCNIENIA SIę WYROKU...
Jeżeli Sąd wydaje jakiś wyrok to jest on zawsze nieprawomocny, to
znaczy, że jest możliwość odwołania się od niego, a kara do czasu
uprawomocnienia się nie jest wykonywana.
Osakżony składa apelacje do Sądu wyższej instancji, Sąd poprzedni wyrok
zatwierdza lub zmienia (dla uproszczenia pomijam inne możliwości). Od
tego momentu wyrok jest prawomocny, to znaczy oskarżony od tego momentu
jest osobą skazaną i kara jest wykonywana.
lub jeżeli oskarżony nie składa w określonym terminie apelacji i wyrok
pierwszego sądu po tym terminie uprawomacnia się (skutek jak wyżej).
_________________


 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
statystyki odwiedzin z innych stron


Publikowanie w całości lub fragmentach treści zawartych na Łódzkim Forum Weselnym bez zgody administratorów forum jest zabronione.
Reklamy
www.foto-sobieraj.com.pl