CZYM I JAK WRACACIE PO WESELU DO DOMU/HOTELU |
Autor |
Wiadomość |
gosc [Usunięty]
|
Wysłany: Wto Wrz 12, 2006 8:58 pm CZYM I JAK WRACACIE PO WESELU DO DOMU/HOTELU
|
|
|
MAM KOLEJNY PROBLEM
umyśliliśmy sobie z Crissem, że poprosimy Pana Właściciela Pięknego Jaguara, który nas będzie wiózł do ślubu, żeby po nas przyjechał i prosto z wesela zawiózł do domku. Za nami miałby jechać Mój Tato z Chrzestnym, którzy wieźliby kwiaty, prezenty, resztę jedzenia itp. i potem pomogli nam to wszystko wnieść do domu.
Pana Właściciela Pięknego Jaguara zrobił na ten pomysł wielkie oczy i powiedział, żebyśmy sobie zamówili dużą taxi i nią wrócili - w końcu kopertę jedną możemy poświęcić a suknię ślubną to panna młoda zmienia w trakcie wesela (cytat słów Pana Właściciela Pięknego Jaguara) więc większych problemów z tym nie będzie.
W końcu Pana Właściciela Pięknego Jaguara nieco uległ słysząc o gotowości z naszej strony dodatkowej płatności za dodatkową usługę.
JESTEM W KROPCE
FORUMKI CZYM I JAK WRACACIE PO WESELU DO DOMU/HOTELU |
|
|
|
|
emilkaa
więcej niż mama
Wiek: 41 Dołączyła: 28 Gru 2005 Posty: 674 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Wrz 12, 2006 9:45 pm
|
|
|
ja biore jeansy i wsiadam do taksowki..
nawet chwile sie zastanawialam czy nie w sukni slubnej.. ale potem pomyslalam ze moge sie nie zmiescic do windy w sukni a nie usmiecha mi sie nad ranem wchodzic na 7me pietro |
|
|
|
|
Pusiak
- Dyktator
Wiek: 43 Dołączyła: 15 Lut 2005 Posty: 3311 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Wrz 12, 2006 10:27 pm
|
|
|
Wracałam w sukni, tata Maćka zawiózł Nas do domu swoim samochodem - to była Laguna Combi więc zmiescilismy sie i My i część kwiatów |
_________________
|
|
|
|
|
emilkaa
więcej niż mama
Wiek: 41 Dołączyła: 28 Gru 2005 Posty: 674 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Wrz 12, 2006 10:32 pm
|
|
|
sajonara przemysl sprawe jeszcze raz..
chcialabys umowic sie z kierowca na godzine? nie wiesz o ktorej skonczy sie impreza.. kazesz mu czekac albo Ty bedziesz czekac? umowisz sie na telefon i bedziesz czekac zanim sie gosciu wyszykuje i przyjedzie?? bez sensu...
a zaplacisz pewnie niewiele mniej niz za sobotnia usluge..
a cel? nikt juz Cie nie bedzize widzial.. sama bedziesz ledwo widziec .. nie bedzie Ci juz zalezalo czym tak naprawde dojedziesz do domu byle sie polozyc i wyspac...
a taksowki.. jezdza cala dobe, szybciutko podjedzie, komfort jazdy masz taki sam.. mozesz zawsze poprosic o wieksza taksowke.. a i zaplacisz mniej.. i nie jestes uwiazana.. skonczysz wszystko, zadzwonisz, 10 minut i jedziesz.... |
|
|
|
|
szczako
Wiek: 44 Dołączyła: 11 Lis 2005 Posty: 2216 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Wrz 12, 2006 10:37 pm
|
|
|
my weźmiemy ciuszki na zmianę i po wykorzystaniu pokoiku w Synowieckiej, wsiądziemy prawdopodobnie w samochód Taty (on sam będzie pił, więc wróci taksówką) i pojedziemy do domu.
(mam nadzieję, że prezenty się zmieszczą ) |
_________________
|
|
|
|
|
Alma_
Dołączyła: 03 Paź 2005 Posty: 3531 Skąd: z całkiem bliska
|
Wysłany: Wto Wrz 12, 2006 10:41 pm
|
|
|
A to tata ma ciężarówkę? |
_________________ chez alma | |
|
|
|
|
szczako
Wiek: 44 Dołączyła: 11 Lis 2005 Posty: 2216 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Wrz 12, 2006 10:44 pm
|
|
|
hmmm ... no nie.
sugerujesz, żeby wynająć?
rodzice w firmie mają taką dostawczą skodę |
_________________
|
|
|
|
|
Alma_
Dołączyła: 03 Paź 2005 Posty: 3531 Skąd: z całkiem bliska
|
Wysłany: Wto Wrz 12, 2006 11:11 pm
|
|
|
Przezorny zawsze zabezpieczony |
_________________ chez alma | |
|
|
|
|
adriannaaa
Wiek: 44 Dołączyła: 08 Lut 2006 Posty: 659 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Wrz 13, 2006 1:38 pm
|
|
|
My wynajmowaliśmysamochód na cały dzień - płaciliśmy 500 - i kierowca był do naszej dyspozyji 24 h, w tym było odwiezienie z wesela. Goście zostali jeszcze - bo mieli taką ochotę, a my około 3 nad ranem zadzwoniliśmy do kierowcy, że może się szykować i po nas przyjechac - a blisko nie miał, bo jechał z Głowna. Nie musiałam sie przebierać, wzywać taksówki i tp. Ale pewnie gdybyśmy nie mieli innej możliwości - wracalibyśmy taksówką - i nie widziałabym większego problemu we wracaniu w sukni ślubnej - w końcu na wesele też nie jechałyście/ jechać bedziecie ciężarówką, ale samochodem osobowym - i jakoś się pomieściłyście:))))
emilka - to gdzie ty się będziesz przygotowywac, skoro do windy nie wejdziesz w sukni?:) |
_________________
typ kobiety, co spala kotlety;) |
|
|
|
|
emilkaa
więcej niż mama
Wiek: 41 Dołączyła: 28 Gru 2005 Posty: 674 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Wrz 13, 2006 1:41 pm
|
|
|
przygotowywac bede sie w domu rodzicow (drugie pietro) i raczej zejde po schodach by nie ryzykowac ze tren mi sie wciagnie w winde albo ze sie wygniote..
a wracac juz bede do swojego mieszkanka (7 pietro).. i tutaj juz na nogach isc sobie nie wyobrazam |
|
|
|
|
bety2006
Wiek: 45 Dołączyła: 02 Maj 2006 Posty: 12 Skąd: Łask
|
Wysłany: Sro Wrz 13, 2006 4:17 pm
|
|
|
My z moim narzeczonym, teraz już mężem zupełnie zapomnieliśmy zoganizować nasz powrót z sali weselnej do domu. Na sale oczywiście limuzyną, ale z powrotem ups. mój mąż wsadził mnie za kierownice auta. Co prawda z nadmiaru emocji i zmęczenia i tak nie piłam alkoholu, ale w szerokachnej i z dłuuugim trenem sukni dość ciężko kierowało mi się do domu, a miałam ok 20km. Wracaliśmy ok 6 nad ranem i ci którzy nas mijali mieli nieźle zdziwione miny. |
_________________ |
|
|
|
|
Linka
Wiek: 45 Dołączyła: 29 Mar 2005 Posty: 334 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Wrz 13, 2006 7:28 pm
|
|
|
O powrocie do domu właściwie nie pomyśleliśmy
Miałam ze sobą coś na zmianę więc się przebrałam. Tatowie zostawili samochody pod salą i odebrali je jak tylko napoje wyskokowe wywietrzały a my wpakowaliśmy kwiaty i prezenty do dwóch taksówek i pojechaliśmy do domu P. |
_________________
|
|
|
|
|
Mika
Wiek: 44 Dołączyła: 19 Mar 2005 Posty: 1034 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Wrz 13, 2006 7:35 pm
|
|
|
My mogliśmy wezwać naszego kierowcę, ale ostatecznie stwierdziliśmy, że nie ma takiej potrzeby i odwieźli nas do domu teściowie swoim samochodem. |
_________________ http://www.biurotassa.pl
|
|
|
|
|
kryszka
z doskoku ;)
Dołączyła: 09 Paź 2003 Posty: 4836 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Wrz 13, 2006 8:22 pm
|
|
|
My mieliśmy nocleg w Borynie, a rano śniadanko, więc byłam nie w sukni. Po zapakowaniu samochodu taty po sam dach oraz rodziców i męża sama wsiadłam i zawiozłam się do mieszkania rodziców. |
_________________
"Gdyby nie internet nie wiedziałbym, że na świecie jest tylu idiotów." Stanisław Lem |
|
|
|
|
misia-misia
Working Mom :)
Wiek: 43 Dołączyła: 04 Sty 2006 Posty: 1643 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Wrz 13, 2006 10:32 pm
|
|
|
Z racji tego ze świadek S. był jednocześnie kierowcą , nie było sposobu by nas odwoził po całej dżamprezie... Po fotografie (studio) odwiózł auto na parking i w końcu po 23.00 wreszcie się napił alkoholu. Tak wiec , jako ostatni bywalcy na sali zamówilismy dwie taryfy i ze wszystkim zabraliśmy sie do domciu |
_________________
|
|
|
|
|
Ciril
Wiek: 42 Dołączyła: 19 Lis 2006 Posty: 88 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią Gru 01, 2006 3:33 pm
|
|
|
My albo podstawimy swoje autko pod salę, albopoprosimy któregoś koegę, żeby pod nas podjechał... Inaczej nie damy rady, chyba że nasi rodzice zrobią po kilka kursów. |
_________________ |
|
|
|
|
szczako
Wiek: 44 Dołączyła: 11 Lis 2005 Posty: 2216 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią Gru 01, 2006 3:37 pm
|
|
|
my koniec końców wróciliśmy taksówką. a potem wróciliśmy po samochód Taty. |
_________________
|
|
|
|
|
imbrulka
Wiek: 46 Dołączyła: 12 Lis 2005 Posty: 279 Skąd: łódź
|
Wysłany: Pią Gru 01, 2006 3:45 pm
|
|
|
Nas do naszego domku odwiózł tata W. czyli mój teść, który nie pił ze względów zdrowotnych. Mieliśmy więc dość nietypową sytuację pod tym względem.
W planach mieliśmy taksówkę, myslę że to najlepsze i najłatwiejsze rozwiązanie. |
_________________ Nasz Najpiekniejszy Dzień 29.07.2006
|
|
|
|
|
lukaszpiorun1
Firma
Wiek: 42 Dołączył: 29 Sty 2007 Posty: 19 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Nie Lut 11, 2007 5:32 pm
|
|
|
Myślę, że taksówka to w tych czasach najlepsze wyjście, ze względu na to że nawet Panie piją coraz więcej, nei mówiąc o mężczyznach!!! |
_________________ Łukasz |
|
|
|
|
Ilona83
Wiek: 41 Dołączyła: 18 Sty 2007 Posty: 166 Skąd: Brzeziny
|
Wysłany: Nie Mar 18, 2007 8:30 pm
|
|
|
heh jeszcze o tym nie myślałam i czas najwyższy pomyśleć |
_________________
|
|
|
|
|
soseczka
Dołączyła: 07 Lis 2006 Posty: 164 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Nie Mar 18, 2007 8:31 pm
|
|
|
ja tak jak Ilonka jeszcze nie myslalam o tym ale to jest najmniejszy problem,cos sie zawsze wymysli. |
_________________ ...:::21.07.07:::...
.. :::GDYBY NIE TY..... |
|
|
|
|
=MiLi=
Wiek: 37 Dołączyła: 23 Sty 2007 Posty: 897 Skąd: Rtk, ale z Bałut
|
Wysłany: Pon Mar 19, 2007 9:37 am
|
|
|
Planujemy wrócić taksóweczką |
_________________ |
|
|
|
|
asia84
żonka
Dołączyła: 10 Lut 2007 Posty: 819 Skąd: Łodź
|
Wysłany: Pon Mar 19, 2007 12:11 pm
|
|
|
my też taksówką |
_________________
19 lipiec 2008 nasz dzień
Magia, która nas otacza sięga gwiazd... |
|
|
|
|
mischelle22
Wiek: 42 Dołączyła: 27 Gru 2003 Posty: 1211 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon Mar 19, 2007 1:05 pm
|
|
|
A my do domu wracaliśmy pieszo
Dopiero po przebraniu się w normalne ciuchy - do siostry pojechaliśmy taxi (Mieliśmy niemiłe doświadczenia jeszcze z jedną z łódzkich korporacji taksówkarskiej - od tamtej pory nie korzystam z ich usług ) |
_________________
|
|
|
|
|
MonikaZgierz
Wiek: 40 Dołączyła: 19 Lut 2007 Posty: 191 Skąd: Zgierz
|
Wysłany: Pon Mar 19, 2007 1:10 pm
|
|
|
My mamy znajomego taksówkarza i to on nas odwiezie. Chyba poprosimy go, aby odwiózł też nasze babcie i rodziców, a my potem mu za wszystkie kursy zapłacimy. |
|
|
|
|
lukaszpiorun1
Firma
Wiek: 42 Dołączył: 29 Sty 2007 Posty: 19 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon Mar 19, 2007 1:14 pm
|
|
|
Taxi to najlepszy sposób po weselu, szczególnie jak kończy się bardzo wcześnie rano cała uroczystość.... |
_________________ Łukasz |
|
|
|
|
pscoolka
Wiek: 42 Dołączyła: 28 Cze 2007 Posty: 181 Skąd: Łódź/Holandia
|
Wysłany: Sro Lut 20, 2008 10:19 am
|
|
|
my raczej tez pojedziemy taksówka. zadzwoni się jak bedziemy wychodzic 10 minut i juz siedzimy w samochodzie. Mojej kuzyki maż jest taksówkarzem więc może coś załatwi.... |
_________________
|
|
|
|
|
gebka
Wiek: 40 Dołączyła: 01 Lut 2007 Posty: 816 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Lut 20, 2008 2:18 pm
|
|
|
my tez wracalismy taxi i niestety bardzo nas załatwił nie dosyc ze złapał dodatkowe kursy i powinien byc wdzieczny to nas wystawil
byl to pan takim małym busem przyjechal po gosci wiec moj tata zapytal sie go czy nie chce przyjechac jeszcze 2 razy zgodzil sie najpier wiozl do rodzicow domu a ze to bylo z Rabienia wiec kurs pozamiastowy zgarnal chyba 80 zł i wsiekl sie poproszony o paragon
pozniej drugi kurs w sumie juz trzeci ze byli to mlodzi ludzie nie z tad wiozl ich okrezna droga i skosowal jeszcze lepiej
a na dodatek nie oddal torta z patera ktorego mial w bagazniku dopiero po interwencji w firmie przywiozl w niedziele po południu |
|
|
|
|
gosc [Usunięty]
|
Wysłany: Sro Mar 05, 2008 8:26 pm
|
|
|
my koniec końców również wracaliśmy taxi - rodzice Crissa z rodziną wracali zamówionym wcześniej busem a my musieliśmy poczekać aż orkiestra się zbierze, zebrać wszystkie rzeczy i dopiero zamówić transport. ByŁy w sumie 2 taksówki. Obie przyjechaŁy najpierw do nas. Rodzice zwolnili swoją a naszą pojechali do siebie. Pan byŁ na tyle uprzejmy, że nawet pomagaŁ nosić bagaże i kwiaty do mieszkania. DostaŁ zresztą od nas sowity napiwek. |
|
|
|
|
limusin
Firma
Wiek: 50 Dołączył: 27 Gru 2009 Posty: 15 Skąd: Ozorków
|
Wysłany: Wto Gru 29, 2009 9:40 pm Re: CZYM I JAK WRACACIE PO WESELU DO DOMU/HOTELU
|
|
|
Sajonara6 napisał/a: | MAM KOLEJNY PROBLEM
umyśliliśmy sobie z Crissem, że poprosimy Pana Właściciela Pięknego Jaguara, który nas będzie wiózł do ślubu, żeby po nas przyjechał i prosto z wesela zawiózł do domku. Za nami miałby jechać Mój Tato z Chrzestnym, którzy wieźliby kwiaty, prezenty, resztę jedzenia itp. i potem pomogli nam to wszystko wnieść do domu.
Pana Właściciela Pięknego Jaguara zrobił na ten pomysł wielkie oczy i powiedział, żebyśmy sobie zamówili dużą taxi i nią wrócili - w końcu kopertę jedną możemy poświęcić a suknię ślubną to panna młoda zmienia w trakcie wesela (cytat słów Pana Właściciela Pięknego Jaguara) więc większych problemów z tym nie będzie.
W końcu Pana Właściciela Pięknego Jaguara nieco uległ słysząc o gotowości z naszej strony dodatkowej płatności za dodatkową usługę.
JESTEM W KROPCE
FORUMKI CZYM I JAK WRACACIE PO WESELU DO DOMU/HOTELU |
przeważnie na nogach i rękach, czasem trzeba się czołgać
edit: usunęłam niezgodny z Regulaminem podpis
Pusiak |
Ostatnio zmieniony przez Pusiak Sro Gru 30, 2009 8:30 am, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
gosc [Usunięty]
|
Wysłany: Wto Gru 29, 2009 9:46 pm
|
|
|
limusin napisał/a: | przeważnie na nogach i rękach, czasem trzeba się czołgać |
no u mnie już od ponad 2 lat jest po problemie
wróciliśmy taxi, i całkiem nieźle się trzymaliśmy |
|
|
|
|
limusin
Firma
Wiek: 50 Dołączył: 27 Gru 2009 Posty: 15 Skąd: Ozorków
|
Wysłany: Wto Gru 29, 2009 9:56 pm
|
|
|
Sajonara6 napisał/a: | limusin napisał/a: | przeważnie na nogach i rękach, czasem trzeba się czołgać |
no u mnie już od ponad 2 lat jest po problemie
wróciliśmy taxi, i całkiem nieźle się trzymaliśmy |
to chyba najlepsze rozwiązanie
edit: usunęłam niezgodny z Regulaminem podpis
Pusiak |
Ostatnio zmieniony przez Pusiak Sro Gru 30, 2009 8:29 am, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
ava
Wiek: 39 Dołączyła: 12 Lut 2008 Posty: 3728 Skąd: Bełchatów/Łódź
|
Wysłany: Sro Gru 30, 2009 8:34 am
|
|
|
My wróciliśmy samochodem moich rodziców, prowadziła moja siostra-świadkowa |
_________________ Nasz ślub - 05.09.2009r.
|
|
|
|
|
Debussy
pedagog specjalny
Dołączyła: 16 Lut 2008 Posty: 1712 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sro Gru 30, 2009 9:31 am
|
|
|
A my wróciliśmy taksówką |
_________________ Są tajemnice, które tylko niebo może ostatecznie odkryć... |
|
|
|
|
Ambrozja
Dołączyła: 06 Lis 2008 Posty: 1434 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Sro Gru 30, 2009 11:44 am
|
|
|
A my nie wracaliśmy wcale zostaliśmy na noc w hotelu, w którym było wesele, a na drugi dzień swoim autkiem udaliśmy się do domku |
_________________ Kobiety są niewolnicami tylko tych, którzy potrafią je mocno trzymać i dogadzać ich kaprysom - Bolesław Prus |
|
|
|
|
kasia.p
Dołączyła: 21 Lut 2009 Posty: 11 Skąd: łódź
|
Wysłany: Pon Cze 07, 2010 8:28 pm
|
|
|
najlepiej umowic sie z kims z rodziny zeby odwiezli po weselu a jeszcze lepiej jak w lokalu weselnym sa do wynajecia pokoje |
|
|
|
|
Misiak87
Misiakomamusia:)
Wiek: 36 Dołączyła: 13 Lis 2007 Posty: 1983 Skąd: okolice Łodzi
|
Wysłany: Pon Cze 07, 2010 9:34 pm
|
|
|
Nas odwiózł mój tata. |
_________________
|
|
|
|
|
bazyl
Dołączył: 03 Lut 2010 Posty: 93 Skąd: gdansk
|
Wysłany: Pon Cze 07, 2010 9:47 pm
|
|
|
taksówka to dobry motyw, nikogo się nie ciąga po nocy i mozna sobie większą zamówić żeby się wszystko pomieściło |
|
|
|
|
ani
Dołączył: 06 Cze 2009 Posty: 58 Skąd: Sieradz/Łask
|
Wysłany: Czw Cze 10, 2010 10:04 pm
|
|
|
Ja przy organizacji całego wesela zapomniałam właśnie o tym detalu- czyli powrocie do domu( a mieliśmy jakieś 15km!). Na szczęście odwiózł nas mój teść , który nie pił przez całe wesele. |
|
|
|
|
Tomek wDobrymSt
Firma
Dołączył: 17 Cze 2010 Posty: 2 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Lip 01, 2010 8:48 pm
|
|
|
My ze swojej strony polecamy gościom różnych imprez usługi skuterem.eu . W ten sposób goście są mniej obciążani kosztami powrotu niż gdyby wracali taksówkami. Tylko najlepiej jak młodzi najpierw skontaktują się z nimi czy mają wolną noc/ranek.
U nas na sali kierowca niekiedy siedzi już od 2:00 i jak ktoś chce wracać to "taksówka" jest na miejscu. |
_________________ Gość, Czy Twoje wesele będzie W DOBRYM STYLU? |
|
|
|
|
Marchewunia
Dołączyła: 25 Wrz 2009 Posty: 44 Skąd: k/Łódź
|
Wysłany: Pią Lip 02, 2010 9:39 am
|
|
|
w temacie to śpimy w restauracji w której mamy wesele a potem ktoś po nas przyjedzie |
|
|
|
|
instadri
Dołączyła: 19 Cze 2009 Posty: 209 Skąd: BC
|
Wysłany: Nie Lip 04, 2010 9:29 am
|
|
|
my zamierzamy przespac się w hotelu a rano wrócic swoim autem |
_________________
|
|
|
|
|
joanna8411
Firma
Wiek: 40 Dołączyła: 18 Mar 2009 Posty: 576 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Wrz 28, 2010 11:18 pm
|
|
|
my taxi do hotelu:) bo u mnie bedzie rodzinka zagranicy i u mojego cala rodzinka
a nikt nie pomyslalm o nas;) haha
mam bardzo fajne miejsce i tanie
www.hotellodz.pl |
_________________
|
|
|
|
|
|