Strona korzysta z plikow cookie w celu realizacji uslug zgodnie z Polityka prywatnosci.

Mozesz okreslic warunki przechowywania lub dostepu do cookie w Twojej przegladarce lub konfiguracji uslugi.

Forum Weselne miasta Łodzi Strona Główna Forum Weselne miasta Łodzi
Forum weselne, wesele i ślub w Łodzi i woj. łódzkim

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  KalendarzKalendarz  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 
Wasze albumy zdjęć ALBUM
Regulamin forum REGULAMIN
Reklama w serwisie REKLAMA

Poprzedni temat «» Następny temat
Noszenie obrączek
Autor Wiadomość
słonko 
projektant - amator


Wiek: 41
Dołączyła: 19 Kwi 2007
Posty: 2226
Skąd: Łódź/Warszawa
Wysłany: Sro Cze 04, 2008 3:15 pm   

Mnie te cudeńka również w niczym nie przeszkadzają, ale nie chcę, aby się zniszczyły.
_________________
 
 
 
Agha
[Usunięty]

Wysłany: Pią Sie 29, 2008 1:23 pm   

ja jak na razie noszę i nie zdejmuję. Z resztą pierścionka zaręczynowego też nie zdejmowałam.

Po to wybraliśmy sobie cieniutkie drobne obrączki, aby nasz symbol nam nie przeszkadzał w codziennych pracach. A jednocześnie jesteśmy świadomi, że mogą się zniszczyć, ale po to jest obrączka aby ją nosić...
 
 
fiona83 

Dołączyła: 19 Kwi 2006
Posty: 2952
Skąd: skądinąd
Wysłany: Pią Sie 29, 2008 1:34 pm   

Oboje nosimy cały czas.
Nawet dis kiedy to mężowi skarpetki piorę. A niech ma patafian kochany :mrgreen:
 
 
podrozniczka 


Wiek: 47
Dołączyła: 17 Lis 2006
Posty: 393
Skąd: UK
Wysłany: Sob Sie 30, 2008 10:27 pm   

Ja nosze obraczke caly czas. Maz zdejmuje przy niektorych czynnosciach naprawczo-remonotowych.
_________________
 
 
 
justinaa 


Wiek: 40
Dołączyła: 10 Mar 2008
Posty: 1601
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Paź 30, 2008 9:57 pm   

ja biżuterie zawsze zdejmuję, jak przychodzę do domu, tak robiłam i robię z pierścionkiem zaręczynowym i tak też postępuję z obrączką ;-)

a mąż na razie też chodzi w obrączce, mimo, że się zarzekał, że nie będzie, bo będzie mu przeszkadzała w pracy a ja mam wrażenie że jakiś jest z tą obrączką seksowniejszy :P i bardzo mu z nią "do twarzy" :smile:
_________________

www.boatmummy.blogspot.com
www.lodzkiemamy.pl
 
 
juta79 


Wiek: 44
Dołączyła: 05 Paź 2007
Posty: 394
Skąd: Łódź
Wysłany: Sob Lis 01, 2008 11:44 am   

ja obrączkę zakładam codziennie rano i zdejmuję przed pójściem spać
za to mój małżonek nie nosi obrączki na co dzień ale jak wychodzimy gdzieś razem
to zawsze się pyta "gdzie jest moja obrączka" [smilie=14_new.gif]
_________________

 
 
 
izunia_82 

Wiek: 41
Dołączyła: 07 Lis 2007
Posty: 1376
Skąd: Łódź
Wysłany: Sob Gru 06, 2008 1:55 pm   

My obydwoje nosimy obrączki cały czas. Ja zdejmuję tylko gdy smaruję się jakimś kremem czy balsamem.
_________________


 
 
EwaM 


Wiek: 41
Dołączyła: 30 Lip 2007
Posty: 2535
Skąd: Łódź
Wysłany: Sob Gru 06, 2008 10:03 pm   

Mój mąż nie nosi. Wcale. Ja noszę cały czas.
 
 
truskawka_ja 

Dołączyła: 26 Lut 2008
Posty: 781
Skąd: ...
Wysłany: Sob Gru 06, 2008 11:39 pm   

Said nosi caly czas, ja nie nosze bo... juz zdazylam zgubic... :roll:
 
 
Audiolka 


Wiek: 39
Dołączyła: 25 Kwi 2008
Posty: 2581
Skąd: Uć
Wysłany: Pon Gru 08, 2008 10:31 pm   

Truskawaka :) Przykro mi
Ja nosze dwie obrączki-na lewej dłoni srebrną(naszą pierwszą) a na prawej złota-jak to mówi,mój Sławek "początek i koniec " ;P
 
 
Magdalena:) 

Wiek: 36
Dołączyła: 04 Paź 2006
Posty: 26
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią Gru 26, 2008 3:07 am   

Ja nosiłam obrączkę z rok czasu ale schudłam i zaczęła zlatywać muszę dać ją na zmniejszenie i cały czas nie mam czasu albo o niej zapominam bo leży schowana żeby nie zginęła, grrr


Po nowym roku muszę ją oddać
_________________
 
 
reniak 

Dołączyła: 06 Lut 2009
Posty: 11
Skąd: Łódź
Wysłany: Sob Lut 14, 2009 4:43 pm   

Ja swoją obrączkę noszę, mąż po powrocie z wesela swoją wrzucił do szafki.
 
 
niesia2708 
Kociara :)


Wiek: 38
Dołączyła: 10 Cze 2008
Posty: 2700
Skąd: Piotrków/Tomaszów
Wysłany: Pią Lut 20, 2009 11:26 pm   

Ja noszę,mąż tylko czasem ponieważ pracuje fizycznie i obrączka bardzo szybko by się zniszczyła...
_________________

 
 
 
justyncia83 

Wiek: 41
Dołączyła: 19 Wrz 2006
Posty: 55
Skąd: ŁÓDŹ
Wysłany: Nie Mar 22, 2009 4:28 pm   

ja swoją noszę cały czas natomiast mój mąż wcale jej nie nosi- zarosła już dawno temu kurzem
_________________
JUSTYNCIA83
 
 
gosiaczek1 


Wiek: 44
Dołączyła: 10 Gru 2007
Posty: 48
Skąd: Łódź
Wysłany: Sob Mar 28, 2009 2:53 pm   

ja swoją obrączkę noszę 24/h i mój P też
_________________
i stało się :)
 
 
bastia 


Dołączyła: 19 Kwi 2007
Posty: 238
Skąd: Łódź / UK
Wysłany: Sro Kwi 15, 2009 10:29 am   

mnie też mówili, że nosić przed ślubem się nie powinno, ale ...... wolny wybór :wink:

My nosimy obraczki caly czas, czasem jak łapki puchną to ściągam i jak makaron robie :P , a tak na co dzien już się tak przyzwyczailiśmy , że głupio nam bez obrączek.
_________________
 
 
agunia84 


Wiek: 39
Dołączyła: 12 Lip 2007
Posty: 3627
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Maj 14, 2009 7:35 am   

W pierwszym tygodniu po ślubie obrączkę nosiłam przez 24/h, teraz zakładam ją jak wychodzę z domu. K. nosi tylko w niedziele, praca jaką wykonuje nie pozwala mu nosić na co dzień.
 
 
Martuś i Jaruś 


Dołączyła: 30 Sty 2008
Posty: 531
Skąd: ŁÓDŹ
Wysłany: Wto Cze 23, 2009 7:59 am   

Ja nosze obrączkę cały czas... od założenia w Kościele jeszcze jej nie zdjęłam i nie zamierzam... widzę że jest już zarysowana i przykro mi że tak szybko się niszczy ale wiem ze jak coś możemy ją odnowić więc się tym nie przejmuję :)
Mój Jarek też nosi obrączkę cały czas, miał takie myśli że będzie ją zdejmował ale poprosiłam go by tego nie robił - dla mnie jest to jakaś magia założyliśmy je sobie w kościele więc niech już zostanie na tym palcu. Po paru dniach od ślubu mój mąż zdjął obrączkę do mycia i trochę było mi przykro, ale powiedziałam mu o tym i już nie zdejmuje :) a z tym zdejmowaniem jest tak że łatwo można zgubić obrączkę, więc jestem za tym by zawsze ją nosić :)
_________________


 
 
Debussy 
pedagog specjalny


Dołączyła: 16 Lut 2008
Posty: 1712
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto Cze 23, 2009 9:58 am   

Z punktu widzenia medycyny, nie zdrowo nosić obrączki czy pierścionki nonstop... Dłonie muszą odpoczywać, zwłaszcza w nocy..
Zresztą, do robienia kotletów, czy innych tego typu czynności też wskazane jest zdejmowanie, choćby właśnie by tak szybko się nie niszczyły..

Jasne, że obrączka jest ważnym symbolem i powinno się ją nosić, ale przesadą jest chyba, że nonstop i bez względu na wszystko :wink:
_________________
Są tajemnice, które tylko niebo może ostatecznie odkryć...
 
 
tulipan87 
w pełni rozkwitu...


Wiek: 36
Dołączyła: 29 Sty 2009
Posty: 827
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto Cze 23, 2009 10:30 am   

A ja mam zamiar nosić obrączkę cały czas, mój narzeczony póki co też zarzeka się, że będzie nosił. W końcu to ważny symbol, dlaczego mamy go używać tylko od święta....
Jeśli chodzi o mój pierścionek zaręczynowy to niestety, ale z uwagi na jego kształt i strukturę muszę go zdejmować do niektórych czynności. Zawsze robię to z lekkim żalem...
_________________
 
 
Martuś i Jaruś 


Dołączyła: 30 Sty 2008
Posty: 531
Skąd: ŁÓDŹ
Wysłany: Wto Cze 23, 2009 1:35 pm   

No tak takie prace typowo domowe są wyjątkiem np. wyrabiane ciasta ale tak poza tym jej miejsce jest na palcu :)
_________________


 
 
*lmyszka 
Moderator
EL jak elmyszka :P


Wiek: 40
Dołączyła: 26 Lis 2006
Posty: 2328
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto Cze 23, 2009 2:24 pm   

a ja aktualnie nie noszę, w ciąży puchły mi palce więc zdjęłam a teraz nie mogę jej wcisnąć :) chyba trzeba ja poszerzyć :)
_________________
 
 
 
gosc
[Usunięty]

Wysłany: Wto Cze 23, 2009 8:07 pm   

lmyszka napisał/a:
chyba trzeba ja poszerzyć

Imyszka poczekaj jeszcze troszkę z decyzją o poszerzaniu. Jesteś krótko po ciąży i na pewno jeszcze zeszczuplejesz. Za miesiąc powinna być dobra.
 
 
malinka1984 

Wiek: 40
Dołączyła: 07 Sie 2008
Posty: 987
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią Lip 24, 2009 5:02 pm   

My z moim K. nosimy oboje. Nie ma takich prac do których trzeba było je zdejmować. Nawet ostatnio przy pracach murarsko tynkarskich i odgruzowywania naszego gniazdka nie zdjęliśmy ich i powiem szczerze są strasznie już porysowane ale to nic To jest symbol miłości i rysy zawsze będą ...tak jak w życiu nie jest zawsze gładko.
_________________
malinka1984


 
 
leosia 

Dołączyła: 14 Lip 2009
Posty: 14
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Sie 06, 2009 5:01 pm   

Ja zdejmuję obrączkę tylko na noc a takto w domu przy wszystkich robotach, sprzątaniach noszę... jeszcze bym mi do zlewu wpadła przy okazji :-P
 
 
truskawka_ja 

Dołączyła: 26 Lut 2008
Posty: 781
Skąd: ...
Wysłany: Czw Sie 06, 2009 5:08 pm   

A ja znow nosze obraczke :) Mam nowa od slubu koscielnego. Teraz zamowilam tak ciasna ze mam problemy zeby ja zdjac, ale przynajmnie wiem, ze nie dam rady jej zgubic. :razz:
 
 
Agguniaa 


Wiek: 38
Dołączyła: 06 Lip 2008
Posty: 714
Skąd: Bełchatów i o-lica
Wysłany: Czw Sie 06, 2009 5:16 pm   

My nosimy obrączki, kiedy gdzieś wychodzimy, kiedy spędzamy spokojnie czas razem, do pracy i kiedy wychodzimy załatwić różne formalności:)

Zarówno ja i mój narzeczony nie nosimy obrączek ciągle, ja porostu nie umiem gotować, sprzątać w biżuterii...
_________________

6 czerwiec 2009
Pozdrawiam
Aga
 
 
 
Debussy 
pedagog specjalny


Dołączyła: 16 Lut 2008
Posty: 1712
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Sie 06, 2009 8:25 pm   

My nosimy jak gdzieś wychodzimy, a w domu to raczej zdejmujemy, na noc oczywiście też. Ja nigdy nie przepadałam na noszeniem biżuterii w domu no i tak zostało :wink:
_________________
Są tajemnice, które tylko niebo może ostatecznie odkryć...
 
 
ppola 
Birdwoman


Wiek: 41
Dołączyła: 05 Wrz 2008
Posty: 2189
Skąd: Kanzas
Wysłany: Czw Sie 06, 2009 8:30 pm   

Nosilam od slubu i nie zdejmowalam nawet na chwile... no i mnie odparzyla jak podczas upałów robilamzapasy na zime, ciagle moczenie do tego cieplo no i od wczoraj nie nosze :(
_________________

Obudź się Gość :D
 
 
Misiak87 
Misiakomamusia:)


Wiek: 36
Dołączyła: 13 Lis 2007
Posty: 1983
Skąd: okolice Łodzi
Wysłany: Nie Cze 13, 2010 10:49 am   

A my oboje nosimy obrączki cały czas. :) Zdejmujemy tylko do prania, odkurzania czy zmywania. ;)

[ Dodano: Nie Cze 13, 2010 11:50 am ]
malinka1984 napisał/a:
ą strasznie już porysowane ale to nic To jest symbol miłości i rysy zawsze będą ...tak jak w życiu nie jest zawsze gładko.


Rysy dodają charakteru. :)
_________________
 
 
ppola 
Birdwoman


Wiek: 41
Dołączyła: 05 Wrz 2008
Posty: 2189
Skąd: Kanzas
Wysłany: Nie Cze 13, 2010 10:56 am   

mały update :) faktycznie jak mnie odparzyła to nie nosiłam i może było to ze dwa dni ;) a od tamtego czasu nie zdejmuje wogóle obrączki mąż mój jedyny także, a tak sie zarzekał że będzie mu niewygodnie ;)
_________________

Obudź się Gość :D
 
 
Yoanna 
mamuśka


Wiek: 39
Dołączyła: 12 Lis 2007
Posty: 1441
Skąd: Łódź
Wysłany: Nie Cze 13, 2010 1:13 pm   

M nosi cały czas od dnia ślubu, a ja zdejmuje czasem przy smarowaniu się oliwką/kremem.
_________________
 
 
promyczek_mm
[Usunięty]

Wysłany: Nie Cze 13, 2010 1:17 pm   

My też nosimy cały czas, mąż zdejmuje do sprzątania, bądż jak idzie grzebać przy aucie, ja natomiast noszę bez przerwy- ostatnio nawet złapałam się na tym, że zaczęłam w niej mielone robić i dopiero wtedy ją zdjęłam.
 
 
MagdaP 

Wiek: 37
Dołączyła: 31 Mar 2008
Posty: 3
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią Cze 18, 2010 7:40 pm   

mąż nosi cały czas obrączkę, ja prawie cały czas :)
 
 
skalimonka 
żona skalimona


Wiek: 38
Dołączyła: 05 Gru 2008
Posty: 2003
Skąd: UK
Wysłany: Pią Cze 18, 2010 7:50 pm   

Ja nosze obrączkę cały czas. Mąż nosił cały czas poki bylismy w PL, ale od teraz nie nosi do pracy, ze względu na charakter pracy. Zostawia ją w jednym miejscu i bardzo mi sie podoba, jak zaraz po przyjsciu zakłada ją z powrotem - i jak sie przy tym cieszy :smile:
_________________
 
 
kasia_m85 


Wiek: 38
Dołączyła: 29 Paź 2008
Posty: 1343
Skąd: Łódź
Wysłany: Pon Cze 21, 2010 4:48 pm   

My zakładamy obrączki jak wychodzimy z domu, w domu zdejmujemy (Bartek zawsze wkłada moją w swoją-jakąś obsesje ma:)). No i Bartek do pracy też nie będzie zakladał ze względu na jej charakter...
_________________
 
 
szaraczarownica 
zgryźliwy tetryk


Wiek: 39
Dołączyła: 15 Mar 2008
Posty: 1429
Skąd: Łódź
Wysłany: Pon Cze 21, 2010 5:01 pm   

Cytat:
My zakładamy obrączki jak wychodzimy z domu

Robimy identycznie :)

kasia_m85 napisał/a:
Bartek zawsze wkłada moją w swoją-jakąś obsesje ma:)

To tak jak ja: zawsze wkładam swoją obrączkę w obrączkę męża :smile:
_________________

 
 
promyczek_mm
[Usunięty]

Wysłany: Pon Cze 21, 2010 5:09 pm   

szaraczarownica napisał/a:
kasia_m85 napisał/a:
Bartek zawsze wkłada moją w swoją-jakąś obsesje ma:)

To tak jak ja: zawsze wkładam swoją obrączkę w obrączkę męża



oooo mój mąż też tak robi :wink: też myślałam, że to obsesja :smile:
 
 
Suelen 


Wiek: 39
Dołączyła: 15 Sty 2007
Posty: 1258
Skąd: Zgierz
Wysłany: Pon Cze 21, 2010 8:51 pm   

Mój mąż od dnia ślubu jeszcze chyba jej nie zdjął i mówi, że on ją bardzo lubi, Ja swoją także noszę, jeśli zdejmuje to na chwilkę np. nakładam krem lub robię jakieś ciasto do ugniatania.
_________________


19.09.2009 :mar
 
 
 
szaraczarownica 
zgryźliwy tetryk


Wiek: 39
Dołączyła: 15 Mar 2008
Posty: 1429
Skąd: Łódź
Wysłany: Pon Cze 21, 2010 8:56 pm   

promyczek_mm napisał/a:
też myślałam, że to obsesja

Bo to JEST obsesja :smile:
Jak widzę je obok siebie, to MUSZĘ je złożyć razem :-)
_________________

 
 
Pusiak 
- Dyktator


Wiek: 42
Dołączyła: 15 Lut 2005
Posty: 3311
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto Cze 22, 2010 10:11 am   

Mój mąż też sklada razem ) I ja też :)
_________________

 
 
 
rusałeczka:) 
żonka i mama :)

Wiek: 43
Dołączyła: 05 Lis 2007
Posty: 565
Skąd: Łódź, UK
Wysłany: Wto Cze 22, 2010 10:43 am   

A my nosimy swoje obrączki jak wychodzimy z domu, po powrocie do domu zdejmujemy z wyjątkiem weekendów :) weekendy należą do obrączek :D mój mąż nie nosi obrączki do pracy z racji rodzaju pracy jaką wykonuje. I co najpiękniejsze u niego, to to że mamy takie malutkie pudełeczko na obrączki i to on zawsze je tam chowa wkładając moja obrączkę w swoją :) czasami jak wpadam w panikę bo nie wiem gdzie ja położyłam to moge byc pewna że jest w naszym maleńkim pudełeczku, już on o to zadbał. Kocham go za to ;)
_________________


 
 
randomgirl 

Dołączyła: 17 Sty 2010
Posty: 276
Skąd: Poznań
Wysłany: Pon Sie 09, 2010 11:05 am   

My zamierzamy nosić obrączki przez cały czas, jeśli się zniszczą, to trudno... nie traktujemy ich jako biżuterii ozdobnej.
_________________

 
 
ewex 
aniołek i diabołek


Wiek: 41
Dołączyła: 01 Lip 2008
Posty: 310
Skąd: Łódź
Wysłany: Pon Sie 09, 2010 7:21 pm   

My raczej nie zdejmujemy obrączek, chyba że do brudnej roboty :)
_________________
 
 
 
misiao1983 
To sem ja


Wiek: 41
Dołączyła: 12 Lut 2009
Posty: 1365
Skąd: To tu, to tam...
Wysłany: Pią Sie 13, 2010 9:35 am   

Tak jak i zaręczynowy, nie zdejmuję wcale. (no do lepienia ciasta będę ściągać).
_________________


 
 
Bella 
misiowa żona

Wiek: 40
Dołączyła: 04 Maj 2008
Posty: 849
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią Sie 13, 2010 3:17 pm   

Nosimy cały czas i nie zamierzamy tego zmieniać :smile: tak na prawdę jeszcze nie zdjęłam swojej od dnia ślubu :)
_________________
 
 
Brinka 


Wiek: 42
Dołączyła: 30 Wrz 2009
Posty: 1360
Skąd: Łódź/Warszawa
Wysłany: Wto Sie 31, 2010 1:20 pm   

Zdejmuję w domu ;) jakoś ciągle nie mogę się przyzwyczaić.
_________________

Dużo słońca dla Ciebie Gość
 
 
 
Karola5 


Wiek: 43
Dołączyła: 11 Maj 2010
Posty: 980
Skąd: Łódź/Wawa
Wysłany: Sob Wrz 11, 2010 10:16 am   

A my jakoś różnie. Ja się przyzwyczaiłam i noszę razem z pierścionkiem, czasem zdejmuję do "balsamowania zwłok". A mężuś, to jak przychodzi do domku, to wkłada do pudełeczka. Oczywiście jak wychodzi to zakłada- ostatnio się nawet wrócił spod domu, bo zapomniał :D
 
 
Asieńka84 

Wiek: 39
Dołączyła: 29 Mar 2009
Posty: 8
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią Paź 08, 2010 12:50 pm   

My także swoje obrączki nosimy cały czas. Zdejmujemy tylko gdy się balsamujemy albo używamy kremu do rąk i ja dodatkowo gdy "używam rąk przy gotowaniu". Obrączkę noszę na palcu serdecznym prawej ręki a Pierścionek zaręczynowy przełożyłam z serdecznego palca prawej ręki na serdeczny lewej. Bez problemu się przyzwyczaiłam do noszenia biżuterii choć wcześniej nie nosiłam.
 
 
tulipan87 
w pełni rozkwitu...


Wiek: 36
Dołączyła: 29 Sty 2009
Posty: 827
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto Paź 19, 2010 2:48 pm   

Ja swoją obrączkę zdejmuję na noc, tak jak i pozostałą biżuterię. Natomiast mój mąż mnie zadziwia w kwestii noszenia obrączki. Do tej pory nigdy nie nosił nic na palcach i powiem szczerze, że myślałam, że obrączka będzie mu przeszkadzać. Tymczasem on nie zdejmuje obrączki od dnia ślubu, więcej...mam nawet wrażenie, że jest dumny, że ją nosi :)
_________________
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
statystyki odwiedzin z innych stron


Publikowanie w całości lub fragmentach treści zawartych na Łódzkim Forum Weselnym bez zgody administratorów forum jest zabronione.
Reklamy
www.foto-sobieraj.com.pl