Strona korzysta z plikow cookie w celu realizacji uslug zgodnie z Polityka prywatnosci.

Mozesz okreslic warunki przechowywania lub dostepu do cookie w Twojej przegladarce lub konfiguracji uslugi.

Forum Weselne miasta Łodzi Strona Główna Forum Weselne miasta Łodzi
Forum weselne, wesele i ślub w Łodzi i woj. łódzkim

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  KalendarzKalendarz  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 
Wasze albumy zdjęć ALBUM
Regulamin forum REGULAMIN
Reklama w serwisie REKLAMA

Poprzedni temat «» Następny temat
buty ślubne
Autor Wiadomość
Agnies 


Wiek: 41
Dołączyła: 05 Gru 2006
Posty: 9
Skąd: łódź
Wysłany: Sro Cze 27, 2007 10:52 am   buty ślubne

słyszałam o przesądzie odnośnie butów panny młodej podobno powinny być z zakrytymi palcami bo trzymają się wtedy pieniądze, i z zakrytymi piętami żeby miłość nie uciekła czy coś takiego. Słyszałyście moze coś o tym?
_________________

Nasz Dzień slubu to 25 sierpnia 2007 r. ;)
 
 
EJ-ET 
Żona i Mama :))


Wiek: 43
Dołączyła: 01 Lut 2007
Posty: 841
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Sie 09, 2007 8:57 am   Kto płaci za buty młodej

Ja nic takiego nie słyszałam, za to przeczytałam na Forum sprzeczne opinie na temat opłaty za obuwie panny młodej - jak to w końcu jest mam sama za nie płacić czy młody mi je kupuje??
_________________
 
 
gebka 


Wiek: 40
Dołączyła: 01 Lut 2007
Posty: 816
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Sie 09, 2007 9:16 am   

O kupowaniu nic nie slyszalam ale ze maja byc zakryte palce tak i wkłada sie pieniazek :)
 
 
 
Gabro 

Dołączyła: 15 Mar 2007
Posty: 699
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Sie 09, 2007 11:24 am   

Ja też nic nie słyszałam o kupowaniu butów przez narzeczonego.

A pieniążek miałam całą noc w bucie :)
 
 
EJ-ET 
Żona i Mama :))


Wiek: 43
Dołączyła: 01 Lut 2007
Posty: 841
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Sie 09, 2007 2:39 pm   

Zobaczcie zaraz na początku wątku o podziale kosztów weselnych (Asiek, Magdzia i Megan pisały na ten temat) => tutaj
_________________
 
 
MałaMi1 

Dołączyła: 08 Paź 2007
Posty: 5375
Skąd: łódzkie
Wysłany: Czw Lis 15, 2007 5:38 pm   

słuchajcie tak odnośnie przesądów dotyczących butów- słyszałyście o takim przesądzie , że Pan Młody płaci za buty Panny Młodej a Panna Młoda za jego koszulę ślubną? :]
 
 
jpuasz 


Dołączyła: 17 Maj 2006
Posty: 1210
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Lis 15, 2007 10:49 pm   

słyszałam że młoda kupuje koszulę a młody wiązankę, ale to raczej tradycja niż przesąd ;)
_________________
Pozdrawiam :)
Paulina



 
 
SYLWECZKA 


Wiek: 39
Dołączyła: 01 Paź 2007
Posty: 680
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Lis 15, 2007 11:29 pm   

Słyszałam o zakrytych palcach, ale nie wiem kto co kupuje :)
Wypowiadajcie sie doświadczone mężatki.
_________________
 
 
mischelle22 


Wiek: 42
Dołączyła: 27 Gru 2003
Posty: 1211
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Lis 15, 2007 11:48 pm   

olciap6 napisał/a:
słuchajcie tak odnośnie przesądów dotyczących butów- słyszałyście o takim przesądzie , że Pan Młody płaci za buty Panny Młodej a Panna Młoda za jego koszulę ślubną? :]


Jak zauważyła jpuasz - to jest tradycja a nie przesąd ;)
EJ-ET podała przydatnego linka.
Przytoczę wypowiedź Asiek z tamtego tematu:

Asiek napisał/a:
Dziś już chyba nie obowiązują żelazne zasady podziału kosztów ślubno-weselnych.
Obie rodziny się dogadują, kto ile może dać i co ewentualnie opłaci.
U mnie większość kosztów pokrył Mąż, nikt się nie targował.

Natomiast według starego zwyczaju podział wyglądał tak:

Pan Młody : alkohol, orkiestra, fotograf (+kamerzysta), samochód, buty i kwiaty dla Pamnny Młodej.

Panna Młoda : całą resztę + koszula dla Pana Młodego.

_________________

 
 
 
MałaMi1 

Dołączyła: 08 Paź 2007
Posty: 5375
Skąd: łódzkie
Wysłany: Pią Lis 16, 2007 12:58 am   

no wlasnie ja pytam o przesad, ktory zasugerowala mi moja przyszla tesciowa :-) ja o ni nie slyszalam, chcialam zobaczyc co wy o tym wiecie ;)
 
 
klarysa 

Dołączyła: 01 Lut 2007
Posty: 895
Skąd: Łódź
Wysłany: Sob Lis 17, 2007 6:16 pm   

no tak, a ja bede miala sandalki :wink:
 
 
dalenka 


Wiek: 40
Dołączyła: 28 Sie 2007
Posty: 70
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto Sty 08, 2008 2:13 pm   

Nie wiem czy to jest oficjalny przesąd, czy tylko taki "rodzinny" ale w mojej familii NIGDY zakochani nie kupują sobie wzajemnie butów, bo to oznacza, że obdarowany od nas odejdzie!
_________________
 
 
KaMi1982 


Wiek: 41
Dołączyła: 06 Sty 2008
Posty: 239
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Sty 09, 2008 10:13 am   

No właśnie! Tez słyszłąm, że nie kupuje się sobie wzajemnie butów bo połówka odejdzie. A o tym przesądzie z zakrytymi palcami i piętami też tak słyszłam, więc moje butki będą właśnie takie :smile:
_________________

 
 
Aniaa 


Wiek: 40
Dołączyła: 06 Sie 2007
Posty: 159
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Sty 09, 2008 10:11 pm   

Ja słyszałam, że nie można mieć butów, które nie są całkowicie zkryte, bo pieniądze uciekają. Mnie to w sumie nie będzie dotyczyć, bo mam zamiar mieć typowe czółenka, ale przy dzisiejszej modzie raczej trudno takie kupić.
_________________

 
 
wiedzmapat 


Wiek: 38
Dołączyła: 05 Sty 2008
Posty: 161
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Sty 10, 2008 11:56 am   

Nie wiem czy to jest oficjalny przesąd, czy tylko taki "rodzinny" ale w mojej familii NIGDY zakochani nie kupują sobie wzajemnie butów, bo to oznacza, że obdarowany od nas odejdzie!



Ja powiem szczerze, ze jakieś półtora roku temu kupiłam mojemu narzeczonemu buty i nic złego się nie stało....jesteśmy ze sobą a w tym roku bierzemy ślub.

Wiec nie wierze w żadne przesady łącznie z czarnym kotem, piątkiem trzynastego czy miesiącem ślubu, który w nazwie ma literkę "R"
_________________


 
 
Aniaa 


Wiek: 40
Dołączyła: 06 Sie 2007
Posty: 159
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Sty 10, 2008 8:34 pm   

Mnie też mój narzeczony pare razy kupił buty, a ja się nigdzie nie wybieram :)
_________________

 
 
MałaMi1 

Dołączyła: 08 Paź 2007
Posty: 5375
Skąd: łódzkie
Wysłany: Czw Sty 10, 2008 9:36 pm   

ja dostałam od narzeczonego butki-kozaczki na urodziny i na razie mamy sie dobrze, przygotowujemy sie do slubu i jest ok ;) tez nie wierze za bardzo w takie rzeczy ;)
 
 
Olala 
Pani Zona :)


Wiek: 44
Dołączyła: 30 Kwi 2007
Posty: 1410
Skąd: moje miasto
Wysłany: Pią Sty 11, 2008 12:58 am   

ja tez dostalam wlasnie buty- kozaczki na obcasiku, i nie odchodze... :)

zdarzylo mi sie kupic tez ukochanemu buty, i poki co jestesmy ze soba 7 lat i nadal mieszkamy razem, to wiecej, niz niejedno malzenstwo! :)

nie wierze w takie zabobony! :)
_________________


 
 
 
słonko 
projektant - amator


Wiek: 41
Dołączyła: 19 Kwi 2007
Posty: 2226
Skąd: Łódź/Warszawa
Wysłany: Pią Sty 11, 2008 1:20 am   

I ja nie wierzę!!! Narzeczony kupił mi w zeszłym roku piękne szpilki na 9 cm obcasie, które masakrują mi nogi, więc grozi mu tylko to, że będzie mi nusiał masowac stopy po każdym wwyjściu w tych butkach :mrgreen:
_________________
 
 
 
Emi 


Wiek: 38
Dołączyła: 25 Cze 2007
Posty: 524
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Sty 17, 2008 8:13 pm   

dziwny przesąd z tym kupowaniem butów przez drugą osobę :dobani:
ja buty kupiłam sobie sama i mój narzeczony też kupi sobie sam, co najwyżej mogę mu doradzić :) a o pieniążkach wkładanych do buta słyszałam, ale chyba tego nie zastosuję. wydaje mi się, że musi to być trochę niewygodne, a poza tym pieniążek może łatwo wypaść podczas tańca [smilie=banana.gif]
_________________

 
 
 
Audiolka 


Wiek: 39
Dołączyła: 25 Kwi 2008
Posty: 2581
Skąd: Uć
Wysłany: Sro Cze 25, 2008 8:27 pm   

Mi mój S kupił japonki(już chyba 3 pary) i ostatnio Robaki :mrgreen: (nie będę robić reklamy)
co do pieniążka w bucie to chyba jak moja przedmówczynie napisała,mało wygodne...mnie drażni jak mi kamyk wpadnie do buta na kilka sekund,a co dopiero z pieniążkiem przez całą noc i-chyba ze to będzie banknot :mrgreen:
 
 
=MiLi= 


Wiek: 37
Dołączyła: 23 Sty 2007
Posty: 897
Skąd: Rtk, ale z Bałut
Wysłany: Sro Cze 25, 2008 10:17 pm   

Ja miałam w bucie banknot 50zł... niestety na weselu go zgubiłam.. :roll: pewnie na szczeście :lol: ;)
_________________
 
 
szept 

Dołączyła: 20 Sie 2005
Posty: 230
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Cze 26, 2008 11:58 am   

Bo banknot podobno wkłada się w pończochę i mozna szaleć do rana ;)
_________________
 
 
OJEJ 

Dołączyła: 16 Sty 2009
Posty: 15
Skąd: BEŁCHATÓW
Wysłany: Pon Sty 19, 2009 10:55 am   

No to jak Kochane wreszcie z tymi butami dla panny młodej? Kupujemy sobie same czy raczej nasi przyszli mężowie? Bo mam teraz dylemat. Powiedziałam o tym mojemu narzeczonemu trochę się uśmiechnął, bo jestem maniaczką butów.....i tylko padło no tak Ty wydasz dla mnie na koszulę z 60 zł a ja ile tych par?????? Cobym miała wszystkie warianty :lol: Żartuję. Ale pytanie podtrzymuję kupujecie sobie same te buciki?
 
 
agunia84 


Wiek: 39
Dołączyła: 12 Lip 2007
Posty: 3627
Skąd: Łódź
Wysłany: Pon Sty 19, 2009 10:56 am   

Ja kupuję sama buty ślubne, nawet nie myślałam o innej opcji.
 
 
ppola 
Birdwoman


Wiek: 41
Dołączyła: 05 Wrz 2008
Posty: 2189
Skąd: Kanzas
Wysłany: Pon Sty 19, 2009 11:55 am   

Ja tez nie widze innej opcji :D zreszta my nie mamy tradycyjnego podziału, Ty orgiestre a ja jedzenie czy jakos tak ;) wiec ja sobie kupuje buty a on sobie koszule :P
_________________

Obudź się Gość :D
 
 
izunia_82 

Wiek: 41
Dołączyła: 07 Lis 2007
Posty: 1376
Skąd: Łódź
Wysłany: Pon Sty 19, 2009 1:02 pm   

Ja także kupowałam sobie sama, z resztą jak cały strój i wszystkie dodatki i bieliznę. Nie wyobrażam sobie, aby miał mi to kupować mąż. To nie jest zwykła bluzka, czy jakiś inny ciuch, że można "naciągnąć" faceta. Tak samo nie wyobrażam sobie odwrotnej sytuacji, żebym to ja płaciła za ubiór młodego, takie trochę dziwne jak dla mnie. Można oczywiście doradzić czy pomóc w wyborze przy kupnie garnituru, butów itd, itp(zwłaszcza jeśli chcemy, aby strój młodego dopasować kolorystycznie do naszego stroju), ale nie kupować. Pierwszy raz w ogóle o czymś takim słyszę.
_________________


 
 
OJEJ 

Dołączyła: 16 Sty 2009
Posty: 15
Skąd: BEŁCHATÓW
Wysłany: Pon Sty 19, 2009 4:04 pm   

No ja też właśnie o tym nigdy nie słyszałam, dopiero na forum się spotkałam z czymś takim, jest nawet w podziale kosztów związanych z weselem i sporo osób było za czymś takim. Cieszę się, że kupujecie sobie same, odetchnęłam. Acha Izuniu_82 nikogo nie zamierzałam naciągać, trochę źle zrozumiałaś mój żart, tam :) były w domyśle uśmiechy :) :) :) :) :) :)
 
 
ana0808 

Dołączyła: 13 Wrz 2008
Posty: 48
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto Sty 20, 2009 11:48 pm   

Nie rozumiem jak może ktoś kupować komuś buty :?: a szczególnie na taką okazję. Dziwne to jakieś nigdy się z tym nie spotkałam. :?
U nas jest wszystko po połowie żeby nie było że ktoś dał więcej a ktoś mniej.
:razz: Szmatki kupujemy sobie sami według gustu i możliwości konta :smile: Mój dba tylko o napitek no i obrączki - szczególnie to pierwsze będzie go słono kosztować 8)
_________________


 
 
VINTOYRA 

Dołączyła: 02 Lut 2008
Posty: 10
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Sty 28, 2009 3:14 pm   

3 pokolenia u mnie w rodzinie zakładają pantofelki z zakrytymi piętami i palcami ....

ja znam ten przesąd od "małego" bo moja babcia raczyła mnie co pewien czas takimi "przesądami" w ramach rozrywki :) w ferie szkolne jak do niej przyjeżdżałam :)
_________________
 
 
EwaM 


Wiek: 41
Dołączyła: 30 Lip 2007
Posty: 2535
Skąd: Łódź
Wysłany: Nie Lut 01, 2009 5:40 pm   

ana0808 napisał/a:
Nie rozumiem jak może ktoś kupować komuś buty :?: a szczególnie na taką okazję. Dziwne to jakieś nigdy się z tym nie spotkałam. :?


Wcale nie dziwne. Kiedyś tak było. Przy klasycznym, tradycyjnym podziale kosztów. Młody płacił za buty młodej, a młoda za koszulę młodego. Wiadomo, że buty młoda wybierała sobie sama, ale płacił już narzeczony. Tak jak dzisiaj jest z wiązanką. Młoda zamawia - młody kupuje.
 
 
rajeczka 

Dołączyła: 05 Sty 2008
Posty: 309
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto Lut 10, 2009 5:11 pm   

Dzis sie rowniez zdziwilam jak znajoma mi powiedziala o tym, ze ona bedzie kupowala koszule swojemu narzeczonemu a on jej buty...o tym nigdy nie slyszalam.Ja wole sama sobie kupic buty,z pietami i czubkami zakrytymi :)
_________________
 
 
 
France 

Dołączyła: 27 Sty 2009
Posty: 155
Skąd: Łódź
Wysłany: Nie Cze 14, 2009 10:31 am   

ja slyszalam ogolnie,ze butow nie moze kupowac chlopak dziewczynie bo wtedy ona od niego odejdzie,a ze buty nie moga byc odkryte to dowiedzialam sie teraz,ale mimo wszystko szukam okrytych :P
_________________
 
 
magdzialenka 

Dołączyła: 11 Maj 2009
Posty: 14
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Lip 02, 2009 2:14 pm   

Ja też znam ten przesąd o kupowaniu butów i odchodzeniu i podobno nie wolno sobie nawzajem dawać zegarków bo odmierzają czas do rozstania :lol:
 
 
Stokrotka812 

Wiek: 36
Dołączyła: 03 Kwi 2009
Posty: 331
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Kwi 07, 2010 8:06 pm   

Ja też będę kupować z zakrytą piętą i palcami, ale tylko ze względów estetycznych - wydaje mi się, że takie lepiej wyglądają :wink:
_________________
 
 
diamond 


Wiek: 34
Dołączyła: 07 Kwi 2010
Posty: 1439
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Kwi 15, 2010 10:35 pm   

mam takie pytanie odnośnie wkładania tego pieniążka w buta ślubnego, a co zrobić z takim pieniążkiem przy oczepinach kiedy zabierają buty pannie młodej ??
_________________

moje ślubne wspomnienia :) www.forum.wesele-lodz.pl/...p=622862#622862
 
 
ava 


Wiek: 39
Dołączyła: 12 Lut 2008
Posty: 3728
Skąd: Bełchatów/Łódź
Wysłany: Pią Kwi 16, 2010 7:11 am   

Przed oczepinami po prostu wyjęłam pieniądze z buta i świadkowa schowała je do torebki :)
_________________
Nasz ślub - 05.09.2009r.

 
 
diamond 


Wiek: 34
Dołączyła: 07 Kwi 2010
Posty: 1439
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią Kwi 16, 2010 3:32 pm   

a po oczepinach włożyłaś go z powrotem czy już zostawiłaś w torebce?
_________________

moje ślubne wspomnienia :) www.forum.wesele-lodz.pl/...p=622862#622862
 
 
yennefer 

Dołączyła: 14 Wrz 2008
Posty: 641
Skąd: nowhere
Wysłany: Pią Kwi 16, 2010 6:38 pm   

Ja np. wyjęłam w aucie w drodze na salę :wink:
 
 
Agata1234 

Wiek: 36
Dołączyła: 21 Cze 2009
Posty: 553
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto Kwi 27, 2010 3:24 pm   

jak macie jakies rajstopy to mozna pieniążek w nogawkę włożyć hihihi
 
 
wilencia82 


Wiek: 42
Dołączyła: 15 Sty 2012
Posty: 26
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Maj 30, 2013 5:43 am   

Macie jakiś pomysł na zaczarowanie pogody? Bo mnie się na sobotę straszna ulewa zapowiada :(
_________________
będzie lepiej...
 
 
roksancia
[Usunięty]

Wysłany: Sro Lip 17, 2013 1:59 pm   

o no to nawet fajnie się składa bo własnie kupiłam w deichmann niskie zakryte białe czółenka :)
 
 
jolka22 

Wiek: 33
Dołączyła: 12 Sie 2013
Posty: 17
Skąd: Łódź
Ostrzeżeń:
 3/3/7
Wysłany: Pią Sie 16, 2013 2:42 pm   

Na prawdę wierzycie w te wszystko? ;) Nie mogę uwierzyć, że w XXI wieku istnieje jeszcze tak duża liczba ludzi, którzy ślepo wierzą w te wszystkie głupoty :P
 
 
roksancia
[Usunięty]

Wysłany: Nie Sie 18, 2013 3:36 pm   

jolka22, wiesz kiedy przesąd przechodzi z pokolenia na pokolenie staje się tradycją i przestaje to być kwestia wiary w niego .
 
 
Alice_Liddell 

Dołączyła: 06 Maj 2014
Posty: 158
Skąd: Londyn
Wysłany: Sob Wrz 13, 2014 8:25 pm   

Co do butów, teraz jestem na czasie ze tak powiem bo poszukuję, tez slyszalam ze Panna Młoda kupuje koszulę a Pan Mloddy buty co przyszła teściowa kategorycznie skrytykowała bo powiedziała ze odejde. Wie ze to przesąd ale woli by przezorna. Powiedziała ze mam zamówić buty,ona zapłaci a N niech kupi kkwiaty.
_________________

Ślubny - http://www.forum.wesele-l...pic.php?t=17128
Poślubny - http://forum.wesele-lodz....p=825372#825372
 
 
Catylyn89 


Wiek: 34
Dołączyła: 03 Kwi 2013
Posty: 1836
Skąd: Krk
Wysłany: Nie Wrz 14, 2014 8:31 am   

Alice_Liddell, nie spotkałam się jeszcze z czymś takim... :)
_________________
 
 
Alice_Liddell 

Dołączyła: 06 Maj 2014
Posty: 158
Skąd: Londyn
Wysłany: Nie Wrz 14, 2014 1:43 pm   

Catylyn89 napisał/a:
Alice_Liddell, nie spotkałam się jeszcze z czymś takim... :)

Tzn z czym konkretnie?
_________________

Ślubny - http://www.forum.wesele-l...pic.php?t=17128
Poślubny - http://forum.wesele-lodz....p=825372#825372
 
 
Catylyn89 


Wiek: 34
Dołączyła: 03 Kwi 2013
Posty: 1836
Skąd: Krk
Wysłany: Nie Wrz 14, 2014 8:47 pm   

Alice_Liddell, to, że Młody kupuje buty Młodej :) a co do butów, poczekajcie do Targów Ślubnych z wszelkimi zakupami, może coś wygracie (ja wygrałam swoje ślubne buty) :)
_________________
Ostatnio zmieniony przez Catylyn89 Nie Wrz 14, 2014 8:49 pm, w całości zmieniany 3 razy  
 
 
Alice_Liddell 

Dołączyła: 06 Maj 2014
Posty: 158
Skąd: Londyn
Wysłany: Pon Wrz 15, 2014 11:18 am   

Ja usłyszałam o tym jak zaczęłam interesować się przygotowaniami do ślubu. Na moje nogi to chyba lepsze będą buty szyte na zamówienie.
_________________

Ślubny - http://www.forum.wesele-l...pic.php?t=17128
Poślubny - http://forum.wesele-lodz....p=825372#825372
 
 
Terry 


Dołączyła: 04 Sie 2013
Posty: 1725
Skąd: łódzkie
Wysłany: Pon Wrz 15, 2014 8:20 pm   

A ja pochwalę buty z Najny. Nie czułam ich wcale. Wygodne, skromne i dopieralne. :wink:
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
statystyki odwiedzin z innych stron


Publikowanie w całości lub fragmentach treści zawartych na Łódzkim Forum Weselnym bez zgody administratorów forum jest zabronione.
Reklamy
www.foto-sobieraj.com.pl