Strona korzysta z plikow cookie w celu realizacji uslug zgodnie z Polityka prywatnosci.

Mozesz okreslic warunki przechowywania lub dostepu do cookie w Twojej przegladarce lub konfiguracji uslugi.

Forum Weselne miasta Łodzi Strona Główna Forum Weselne miasta Łodzi
Forum weselne, wesele i ślub w Łodzi i woj. łódzkim

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  KalendarzKalendarz  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 
Wasze albumy zdjęć ALBUM
Regulamin forum REGULAMIN
Reklama w serwisie REKLAMA

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesąd finansowy
Autor Wiadomość
gosia 

Wiek: 46
Dołączyła: 11 Paź 2003
Posty: 1008
Skąd: własnego M.
Wysłany: Sob Paź 11, 2003 1:00 pm   Przesąd finansowy

ja jak brałam slub to miała w pantofelku pieniążek na szczęscie żeby nas sie trzymały pieniądze a mój przyszły mąż miał w kieszeni marynarki włożono nam przed kościołem dla mnie jest to bardzo miły przesad i lepiej sie go trzymac bo bez kasy ani rusz :D
_________________
31 sierpnia 2002
9 stycznia 2006 - Mati
 
 
slonkoplock 


Wiek: 42
Dołączyła: 15 Lut 2004
Posty: 59
Skąd: Plock
Wysłany: Pon Kwi 12, 2004 1:45 pm   

Moja mama jeszcze twierdzi, że to ona mi włozy pieniążek do pantofelka.
_________________
Najszczęśliwszy Dzień W Moim Życiu To 30.10.2004
 
 
gosia 

Wiek: 46
Dołączyła: 11 Paź 2003
Posty: 1008
Skąd: własnego M.
Wysłany: Pon Kwi 12, 2004 9:12 pm   

slonkoplock napisał/a:
Moja mama jeszcze twierdzi, że to ona mi włozy pieniążek do pantofelka.


I ma racje, :peace: mi akurat włożyła moja chrzestna, bo moja mama juz była w srodku w kosciele, a moja chrzestna już na nas czekała żeby nam pieniążki powkładać :mrgreen:
_________________
31 sierpnia 2002
9 stycznia 2006 - Mati
 
 
tweety 


Wiek: 40
Dołączyła: 31 Sty 2004
Posty: 258
Skąd: łódź/londyn
Wysłany: Wto Kwi 13, 2004 3:11 pm   

No i Gosiu jak sie przesad sprawdza :?:
_________________

Zeby Tobie Gość slonko ciagle swiecilo :)
 
 
 
gosia 

Wiek: 46
Dołączyła: 11 Paź 2003
Posty: 1008
Skąd: własnego M.
Wysłany: Wto Kwi 13, 2004 5:38 pm   

tweety napisał/a:
No i Gosiu jak sie przesad sprawdza :?:



:spoko: tak sie sprawdza :D
_________________
31 sierpnia 2002
9 stycznia 2006 - Mati
 
 
*Asiek 
Moderator
Czarownica vel Anioł


Dołączyła: 05 Sty 2004
Posty: 2217
Skąd: Kiedyś Łódź
Wysłany: Wto Kwi 13, 2004 5:55 pm   

No tak, teraz to ja już wiem, dlaczego z pieniędzmi mamy "pod górkę"! :hm: :lol:
Nie miałam pieniążka w buciku... :beksa:
_________________
 
 
gosia 

Wiek: 46
Dołączyła: 11 Paź 2003
Posty: 1008
Skąd: własnego M.
Wysłany: Wto Kwi 13, 2004 6:02 pm   

Asiek napisał/a:
No tak, teraz to ja już wiem, dlaczego z pieniędzmi mamy "pod górkę"! :hm: :lol:
Nie miałam pieniążka w buciku... :beksa:



:glaszcze: nie płacz
_________________
31 sierpnia 2002
9 stycznia 2006 - Mati
 
 
Iskierka 

Dołączyła: 21 Mar 2005
Posty: 6
Skąd: Zamość
Wysłany: Pią Kwi 22, 2005 8:20 am   

czy ten pieniążek to trzeba żeby ktoś włożył, czy mozna sobie samemu włożyć do bucika? A co jeśli inni zapomną? :(
 
 
Gniesia 


Wiek: 43
Dołączyła: 28 Wrz 2004
Posty: 123
Skąd: Pilawa
Wysłany: Pią Kwi 22, 2005 8:30 am   

A to nie pan młody wkłada pieniążka do bucika :?:
_________________
::: 23 lipca 2005r. :::
 
 
 
Kati 


Dołączyła: 23 Lut 2004
Posty: 3262
Skąd: :)
Wysłany: Pią Kwi 22, 2005 4:37 pm   

ja słyszałam że mama :roll:
_________________

 
 
 
Edi 

Wiek: 40
Dołączyła: 24 Cze 2005
Posty: 430
Skąd: sprzed komputera
Wysłany: Pią Cze 24, 2005 10:18 pm   

uważam że jeśliktoś zapomni włożyć pieniążek do bucika to można samemu to zrobić i tradycji stanie się zadość :wink: :wink: :wink: :wink:
_________________
Ja chce powtórki z 23 września 2006 !! !

 
 
Kasiawka 
Żonomama


Wiek: 44
Dołączyła: 17 Lut 2005
Posty: 1150
Skąd: Łódź
Wysłany: Sob Cze 25, 2005 8:53 am   

Kati czy miałaś pieniążka w bucie?? i kto Ci go tam włożył jak wolno spytać??
_________________

Kasiawka szczęśliwa żona swojego męża
 
 
 
Kati 


Dołączyła: 23 Lut 2004
Posty: 3262
Skąd: :)
Wysłany: Nie Cze 26, 2005 9:44 am   

I ja i Arek mięliśmy po 10 zł w bucie. Wyposażyła nas w nie moja mama :D
_________________

 
 
 
Pusiak 
- Dyktator


Wiek: 42
Dołączyła: 15 Lut 2005
Posty: 3311
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Sie 03, 2005 2:35 pm   

Też zamierzamy sie wyposażyć :) pieniążki będą Nam baaaardzo potrzebne :D
_________________

 
 
 
Alma_ 


Dołączyła: 03 Paź 2005
Posty: 3531
Skąd: z całkiem bliska
Ostrzeżeń:
 1/3/7
Wysłany: Wto Lis 29, 2005 9:59 pm   

No dobrze, a co jeśli będę mieć odkryte buty? Nie wypadnie? :hm:
_________________
chez alma |
 
 
bajeczka 


Wiek: 43
Dołączyła: 04 Mar 2005
Posty: 940
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Lis 30, 2005 8:54 am   

Przykleisz taśmą klejącą :)
_________________


Życzę miłego dnia i pozdrawiam Cię gorąco Gość :)
 
 
 
Alma_ 


Dołączyła: 03 Paź 2005
Posty: 3531
Skąd: z całkiem bliska
Ostrzeżeń:
 1/3/7
Wysłany: Sro Lis 30, 2005 8:59 am   

Bajeczko, niezły pomysł!

Bo jakby wypadły, to pewnie nieszczęście murowane ;)
_________________
chez alma |
 
 
magda81 


Wiek: 42
Dołączyła: 09 Paź 2005
Posty: 221
Skąd: Łódź
Wysłany: Nie Gru 04, 2005 11:10 pm   

Co prawda nie slyszalam o tym przesadzie, ale skoro w jakims stopniu ma pozniej pomoc.. ;)
_________________
jeszcze tylko..

just married
Pozdrawiam Cię cieplutko Gość
 
 
 
Martita 
Mamunia Jasiunia:)


Wiek: 42
Dołączyła: 16 Lis 2005
Posty: 294
Skąd: Łódź
Wysłany: Pon Gru 12, 2005 3:02 pm   

Kurcze to ja też muszę o tym pamiętać :lol:
_________________
 
 
 
szczako 

Wiek: 44
Dołączyła: 11 Lis 2005
Posty: 2216
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto Maj 16, 2006 4:12 pm   

a ja mam jeszcze jeden finansowy (moze gdzies juz jest, ale przejrzec te wszystkie przesady, ... to by mi caly dzien zajelo ;) ).
ze nie powinno sie wydac tych pieniazkow, ktore sie pod kosciolem zbierze.
trzeba zachowac.
_________________
 
 
misia-misia 
Working Mom :)


Wiek: 42
Dołączyła: 04 Sty 2006
Posty: 1643
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto Maj 16, 2006 5:07 pm   

szczako napisał/a:

ze nie powinno sie wydac tych pieniazkow, ktore sie pod kosciolem zbierze.
trzeba zachowac.


a jeśli sypią ryżem?Ryz tez zachować?? :zdziwko: :lol:

Ja to sobie chyba 100zł wsadze do buta, choć nie wiem czy dam rade wtedy chodzić :lol: :lol:
_________________
 
 
 
rorrim 


Dołączyła: 08 Cze 2005
Posty: 338
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Maj 17, 2006 6:59 am   

Miałam 10 zł w buciku podczas ślubu.
Sama sobie je wsunęłam, mąż (nie wiedział o moich 10 zł) nie miał nic oprócz stóp w butach :wink:
Niestety podczas wesela - przy zabieraniu butów - zgubiłam tę dychę. W niedzielę opowiedziałam o tym Pawłowi a on na to, że znalazł podczas wesela jakieś 10 zł i ma je w surducie :wink:
Wniosek z tego wyszedł nam taki, że ja będę trwonić kasę a mąż będzie ją dostarczał na nowo :rotfl:

Po ślubie obsypano nas grosikami na szczęście i raczej ich nie wydamy :wink:
Ostatnio zmieniony przez rorrim Sro Maj 17, 2006 7:01 am, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
szczako 

Wiek: 44
Dołączyła: 11 Lis 2005
Posty: 2216
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Maj 17, 2006 7:32 am   

rorrim napisał/a:
Wniosek z tego wyszedł nam taki, że ja będę trwonić kasę a mąż będzie ją dostarczał na nowo :rotfl:

i tak wlasnie powinno byc :)

super zbieg okolicznosci.

zycze pelnych kieszeni. zawsze i wszedzie :)
_________________
 
 
misia-misia 
Working Mom :)


Wiek: 42
Dołączyła: 04 Sty 2006
Posty: 1643
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Maj 17, 2006 12:39 pm   

A powiedzcie czy to 10zł nie przeszkadzało wam w bucie?Jakakolwiek moneta to chyba trochę uwiera... Da sie chodzić?
_________________
 
 
 
rorrim 


Dołączyła: 08 Cze 2005
Posty: 338
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Maj 17, 2006 12:46 pm   

Misiu - nawet mi przez głowę nie przeszło wkładać sobie monety do butów :rotfl:
10 zł złożone wogóle nie przeszkadza - nie czujesz go zupełnie. Dycha sprasowała się elegancko pod moim ciężarem :wink:

A co do Twojej wcześniejszej uwagi o zachowywaniu ryżu sypanego na głowę po ślubie - przecież ryżu się nie zbiera... w przeciwieństwie do monet.
 
 
misia-misia 
Working Mom :)


Wiek: 42
Dołączyła: 04 Sty 2006
Posty: 1643
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Maj 17, 2006 1:02 pm   

rorrim napisał/a:

A co do Twojej wcześniejszej uwagi o zachowywaniu ryżu sypanego na głowę po ślubie - przecież ryżu się nie zbiera... w przeciwieństwie do monet.


Wiem wiem... :lol: :lol: Zbieranie ryżu byłoby robotą głupiego :lol: :lol: :lol:
Tylko tak napisałam bo mówi się o nie wydawaniu pieniążków uzbieranych pod kościołem.
Pieniążki trzeba zbierać a ryż nie... Z jednej strony dziwne. Jedno mozna a drugie nie. No ale kto by ryz zbierał :zdziwko:
No chyba że na szufelke zmieść :lol: :lol: Chyba gdzieś coś kiedyś widziałam zdjęcie gdzie mołodzi zmiatali ryż :zdziwko: teraz mi sie przypomniało :rotfl:
_________________
Ostatnio zmieniony przez misia-misia Sro Maj 17, 2006 1:02 pm, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
Alma_ 


Dołączyła: 03 Paź 2005
Posty: 3531
Skąd: z całkiem bliska
Ostrzeżeń:
 1/3/7
Wysłany: Sro Maj 17, 2006 1:11 pm   

Nie wiem, co w tym dziwnego :?
A zamiatali - pewnie dlatego, że ryż przecież ktoś musi posprzątać :roll:
_________________
chez alma |
 
 
misia-misia 
Working Mom :)


Wiek: 42
Dołączyła: 04 Sty 2006
Posty: 1643
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Maj 17, 2006 1:58 pm   

Alma_ napisał/a:
Nie wiem, co w tym dziwnego :?
A zamiatali - pewnie dlatego, że ryż przecież ktoś musi posprzątać :roll:


Alma nie wiem czy zrozumiałaś ale to młodzi zamiatali... To chyba lekka przesada. Ty byś pod kościołem w sukni slubnej zamiatała ryż? chyba nie, a jeśli tak to życze powodzenia
_________________
 
 
 
Alma_ 


Dołączyła: 03 Paź 2005
Posty: 3531
Skąd: z całkiem bliska
Ostrzeżeń:
 1/3/7
Wysłany: Sro Maj 17, 2006 2:01 pm   

misia-misia napisał/a:
jeśli tak to życze powodzenia

A dziękuję :D
_________________
chez alma |
 
 
Dotka 


Wiek: 43
Dołączyła: 12 Mar 2005
Posty: 562
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Maj 17, 2006 6:34 pm   

Ryżu nie zbieraliśmy :wink: , pieniązki tak (dostaliśmy butelki niemowlęce i w nie pakowaliśmy pieniążki). Butelki z zawartością stoją w domku (choć ja już częśc drobnych wyjęłam :oops: ). Myślę, że powoli będę drobniaki przekładać do swojego portfela, bo teraz butelki nam się przydadzą, hihi. (żartowałam, dla dzidzi kupimy nowe butelki) :D

W dniu ślubu mama wsadziła mi 10zł do bucika. Przed zabraniem bucików (a może jeszcze wcześniej) wyjęłam banknot i dałam do schowania w kieszeń mężowi. Ucieszył się (stwierdził w żartach, że tak powinno być) i został wydany innego dnia, nawet nie wiedziałam kiedy i na co.
_________________
 
 
 
ava 


Wiek: 39
Dołączyła: 12 Lut 2008
Posty: 3728
Skąd: Bełchatów/Łódź
Wysłany: Pią Paź 23, 2009 2:44 pm   

Rodzice S. włożyli mu 50 zł do kieszeni, natomiast mój Tata wsadził do mojego ślubnego pantofelka 200 zł, bo usłyszał, że kto będzie miał więcej w bucie/kieszeni, ten będzie rządził w małżeństwie, więc postanowił zadbać o moją przyszłość 8) :mrgreen: :mrgreen: Potem dowiedzieliśmy się o kolejnym przesądzie - że tych pieniędzy nie powinno się wydawać... :roll: Ale zawartość mojego buta została wydana chyba drugiego dnia po ślubie, banknota S. jeszcze mamy :lol:
_________________
Nasz ślub - 05.09.2009r.

 
 
ola88 
Żona ;)


Dołączyła: 20 Lip 2009
Posty: 2026
Skąd: Tu i tam ;)
Wysłany: Pią Paź 23, 2009 2:50 pm   

ava, a co gdy były zabierane buty na oczepinach to co z pieniązkami :) ?:D
_________________
 
 
ava 


Wiek: 39
Dołączyła: 12 Lut 2008
Posty: 3728
Skąd: Bełchatów/Łódź
Wysłany: Pią Paź 23, 2009 8:09 pm   

ola88 napisał/a:
ava, a co gdy były zabierane buty na oczepinach to co z pieniązkami :) ?:D

:lol: :lol: :lol:

Pieniądze były wciśnięte głęboko w buta, szczerze mówiąc przypomniałam sobie o nich dopiero ok. 22.00, no i szczerze mówiąc kiedy o nich pomyślałam oblał mnie zimny pot - w końcu nieźle szalałam na parkiecie :mrgreen: Na szczęście były na swoim miejscu, tylko strasznie zmiętolone :razz: Wyjęłam je i dałam świadkowej, żeby schowała do torebki :)
_________________
Nasz ślub - 05.09.2009r.

 
 
Agguniaa 


Wiek: 38
Dołączyła: 06 Lip 2008
Posty: 714
Skąd: Bełchatów i o-lica
Wysłany: Sob Paź 24, 2009 9:40 am   

Moja mama włożyła mi w domu 100 zł do stanika :oops: opatrzyła to komentarzem, że jej mama tez włożyła więc ona dotrzyma tej tradycji, żeby się Nas pieniążki trzymały:D:)

Ukryta Wiadomość:
Jeśli jesteś *zarejestrowanym użytkownikiem* musisz odpowiedzieć w tym temacie żeby zobaczyć tą wiadomość
--- If you are a *registered user* : you need to post in this topic to see the message ---
_________________

6 czerwiec 2009
Pozdrawiam
Aga
 
 
 
Mariola 

Dołączyła: 09 Wrz 2007
Posty: 299
Skąd: ...
Wysłany: Sob Paź 24, 2009 1:20 pm   

u mnie tata włożył mi 100zł do buta. przy oczepinach jak zabrali mi buta z pieniążkiem, zanim im go oddalam to wyjęłam banknot, ale nie pamiętam komu go oddałam. natomiast mąż dostał od swojej babci 400zł w dwóch srebrnych monetach po 200zł.
 
 
Pit_20 


Dołączyła: 31 Paź 2011
Posty: 39
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią Gru 02, 2011 12:54 pm   

moja żona miała w podwiązce:)
_________________
Kocham Wszystko w Tobie
 
 
Karolina1984 

Wiek: 39
Dołączyła: 21 Wrz 2011
Posty: 553
Skąd: Konstantynów
Wysłany: Pią Gru 16, 2011 11:55 am   

a dla mnie jest to tak... głupie :?
Mam mieć w bucie banknot??? A co potem z takim wygniecionym, zapoconym smrodzielcem zrobię?? :wink:
_________________
 
 
ewa.krzys 


Dołączyła: 17 Lut 2011
Posty: 2643
Skąd: z niedaleka
Wysłany: Pią Gru 16, 2011 11:59 am   

Przesąd jak każdy inny, ale podejrzewam, że i tak będę mieć pieniążka w bucie :wink:
_________________


 
 
kariczeq 


Wiek: 39
Dołączyła: 29 Cze 2009
Posty: 1076
Skąd: Zgierz
Wysłany: Pią Gru 16, 2011 12:00 pm   

Karolina1984, wysuszysz i wydasz ;P , ja miałam pieniążka w staniku, kasa wzięta od teścia, ale sama go sobie włożyłam :P
_________________


udanego dnia Gość
 
 
AgaNika 


Dołączyła: 25 Mar 2011
Posty: 654
Skąd: z Krainy Deszczowców
Wysłany: Nie Wrz 16, 2012 4:25 pm   

misia-misia napisał/a:
Cytat:
No chyba że na szufelke zmieść...Chyba gdzieś coś kiedyś widziałam zdjęcie gdzie mołodzi zmiatali ryż

Ja z kolei byłam na ślubie, po którym młodzi dostali od gości komplet - szczotka i szufelka - każde swój, żeby mogli zamieść... pieniążki
Sporo gości było z branży bankowej, więc było tego pewnie kilka kilogramów...

Mnie przed ślubem, zaraz po błogosławieństwie, PT włożyła za dekolt sukni 100 zł a że mnie bardzo drapało to chwilkę później oddałam mężowi, żeby schował do kieszeni - on swoje też dostał. Buty miałam z odkrytymi palcami, więc wolałam nie ryzykować wkładania do nich kasy...
_________________
 
 
 
mbo12 

Dołączyła: 05 Gru 2012
Posty: 2
Skąd: Dolnośląskie
Wysłany: Sro Gru 05, 2012 5:03 pm   

panna młoda wkłada sobie do buta monetę groszową, a w bieliźnie zaszywa okruszek chleba oraz odrobinę cukru - pozwoli jej to w przyszłym związku na rządzenie domem
pan młody chowa do kieszeni papierowy banknot pieniężny - zapewni to dostatnie życie w małżeństwie
_________________
Polecam wszystkim zainteresowanym bramy warszawa :)
 
 
E-kwiaty 
Firma


Dołączył: 30 Mar 2012
Posty: 114
Skąd: Lublin
Ostrzeżeń:
 1/3/7
Wysłany: Sro Gru 12, 2012 9:07 pm   

Szczerze mówiąc to pierwsze słysze o takim przesądzie,ale może coś w tym jest... Zależy kto w co wierzy:) szkoda tylko,że nie znałam tego przed swoim ślubem :)


Usunęłam reklamę. Moderatorka Asiek
Ostatnio zmieniony przez Asiek Pon Gru 17, 2012 12:11 pm, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
majonez46 

Dołączyła: 13 Lis 2012
Posty: 10
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią Gru 14, 2012 8:11 pm   

hmmm ... ciekawe ... pierwsze słyszę. Nigdy się nie spotkałem z czymś takim ale nie zaszkodzi na pewno.
 
 
panmlody12 

Dołączył: 10 Sie 2013
Posty: 5
Skąd: Poznań
Wysłany: Wto Sie 27, 2013 5:01 am   

Babcia małżonki 2 dni przed ślubem powiedziała mi o tym przesądzie i zastosowałem się do niego. Narzekać póki co nie mogę
_________________
Dużo osób dochodzi do banków sceptycznie, ale przecież kredyt Warszawa dobrze nie są złe. Ktoś może skorzystać taki kredyt bardzo łatwo, bez formalności.
 
 
marthussia 


Dołączyła: 21 Cze 2012
Posty: 445
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Sie 29, 2013 8:29 am   

Ja zamierzam dotrzymać tej tradycji, tak na wszelki wypadek :D
_________________
 
 
Catylyn89 


Wiek: 34
Dołączyła: 03 Kwi 2013
Posty: 1836
Skąd: Krk
Wysłany: Nie Wrz 01, 2013 6:02 pm   

Słyszałam tylko o wkładaniu pieniędzy do butów i o wrzucaniu grosików do kieszeni spodni Pana Młodego, im więcej tym lepiej... Tylko później PM brzęczy tymi groszami :D
_________________
 
 
mario82 

Dołączyła: 08 Gru 2013
Posty: 7
Skąd: Łódź
Wysłany: Pon Lut 03, 2014 7:19 pm   :)

Ja pierwsze slysze:)
 
 
Kasiakan 

Dołączyła: 03 Sty 2014
Posty: 6
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Lut 05, 2014 3:16 pm   

Słyszałam i widziałam praktykę z pieniążkami w bucie. Sama zamierzam wypróbować przesąd zaszkodzić nie zaszkodzi a jak pomoże to co mi szkodzi :)
 
 
calsbergiem 

Dołączyła: 02 Kwi 2011
Posty: 17
Skąd: belchatow
Wysłany: Czw Lut 13, 2014 4:20 pm   

dziewczyny ale chodzi o bilon czy papierki?
ilosc ma znaczenie? bo jak tak to chyba trzeba celowac w euro?
_________________
kama
 
 
ZlotaLinia_com 
Firma

Dołączył: 25 Cze 2014
Posty: 55
Skąd: Wrocław
Wysłany: Wto Lip 08, 2014 3:15 pm   

Wole taki przesąd jakkolwiek głupi by on nie był,niż inne jak kolor samochodu,perły czy ślub 13go- akurat ten jest taki "najmilszy" i w zasadzie dla czystej rozrywki można go praktykować:)
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
statystyki odwiedzin z innych stron


Publikowanie w całości lub fragmentach treści zawartych na Łódzkim Forum Weselnym bez zgody administratorów forum jest zabronione.
Reklamy
www.foto-sobieraj.com.pl