Forum Weselne miasta Łodzi Strona Główna Forum Weselne miasta Łodzi
Forum weselne, wesele i ślub w Łodzi i woj. łódzkim

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  KalendarzKalendarz  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 
Wasze albumy zdjęć ALBUM
Regulamin forum REGULAMIN
Reklama w serwisie REKLAMA

Poprzedni temat «» Następny temat
"Kucharki czy catering?"
Autor Wiadomość
wioleta 


Wiek: 40
Dołączyła: 14 Lis 2006
Posty: 7
Skąd: Łask
Wysłany: Wto Lis 21, 2006 11:51 pm   "Kucharki czy catering?"

Co jest lepiej zamowic na slub kucharki czy catering?
Moze Wy mi jakos doradzicie w tej sprawie. Bo ja juz naprawde nie wiem co bedzie lepsze.
Buziaczki :D
 
 
sylwia 


Wiek: 43
Dołączyła: 16 Lut 2006
Posty: 507
Skąd: Toruń
Wysłany: Sro Lis 22, 2006 12:48 am   

Trzeba się na tym poważnie zastanowić.
Jeśli będziesz miała kucharki to napewno będzie taniej, ale musisz szukać sprawdzonych osób.Możliwe,że będziesz musiała kucharkom dowozic produkty a to jesr czasochłonne i troszke kłopotliwe.Catering bedzie droższy ale wszystko dostaniesz gotowe i na czas nie będziesz musiała się martwić.Musisz przemysleć wszytsko na spokojnie, powodzonka
_________________
Nasz Ślub 06.10.2007
Ostatnio zmieniony przez sylwia Sro Lis 22, 2006 12:49 am, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Agnieszka19 


Dołączyła: 27 Paź 2006
Posty: 1715
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Lis 22, 2006 9:39 am   

Poza tym że kucharki są tańsze to w dodatku wydaje mi się że jedzenie jest smaczniejsze i jest go więcej. Byłam we wrześniu pierwszy raz na weselu z cateringiem i jedzenia było bardzo mało i było niezbyt smaczne. Nie wiem może to byla wyjątkowa sytuacja ale tak było. Na weselach z kucharkami byłam 3 i tam wszystko było pyszne. :lol:
Ale decyzja należy do ciebie :lol:
_________________


Nasz dzień 26.04.2008
 
 
 
bajeczka 


Wiek: 43
Dołączyła: 04 Mar 2005
Posty: 940
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Lis 22, 2006 9:43 am   

Jesli masz czas na kupowanie produktów we własnym zakresie to tez polecam kucharki.

Pamietaj, że firma kateringowa nastawiona jest na zysk, więc porcje bedą minimalne. :lol:
_________________


Życzę miłego dnia i pozdrawiam Cię gorąco Gość :)
 
 
 
imbrulka 


Wiek: 46
Dołączyła: 12 Lis 2005
Posty: 279
Skąd: łódź
Wysłany: Sro Lis 22, 2006 10:02 am   

Jeśli znasz dobre i sprawdzone kucharki to może okazać się to dobrym rozwiązaniem. Jeśli jednak będą to jakieś nieznane panie, to ja bym nie ryzykowała. Catering wydaje mi się pewniejszym rozwiązaniem, na pewno jedzenie będzie smaczne i ładnie podane. Co do ilości to po prostu warto umówić się wcześniej co i ile chcecie żeby było. Pewnie wyjdzie trochę drożej, ale zamawiając kucharki pamiętaj, że musisz wszystkeigo dopilnować, kupić i dowieźć produkty - mnie szkoda byłoby czasu i roboty.
Powodzenia w decyzji :D
_________________
Nasz Najpiekniejszy Dzień 29.07.2006
 
 
Sylwiątko 


Wiek: 39
Dołączyła: 05 Kwi 2006
Posty: 59
Skąd: Łódź
Wysłany: Nie Lis 26, 2006 10:04 pm   

Ja osobiście wzięłabym kucharki.
Na pewno wyjdzie taniej. Do cateringu jakoś nie mam zaufania.
 
 
 
fiona83 

Dołączyła: 19 Kwi 2006
Posty: 2952
Skąd: skądinąd
Wysłany: Pon Lis 27, 2006 4:22 pm   

Zdecydowanie kucharki.
Może miałam pecha, ale cateringi weselne, które miałam okazję kosztować, okazywały się porażką :roll: Głownie ze względu na nienaturalny i zbyt słony smak (ulepszacze itp.) Ble :/
 
 
Nikulec 

Wiek: 42
Dołączyła: 07 Lis 2006
Posty: 171
Skąd: łódź
Wysłany: Pon Lis 27, 2006 9:18 pm   

Kucharki pewnie wyszłyby taniej, aczkolwiek nasze mamy postanowiły, żeby "zwalić" konieczność jeżdżenia za wszystkim, porównywania cen, kombinowania, itd. na obsługę sali weselnej. Mam nadzieję, że nie będziemy żałować i że goście nie będą głodni.
 
 
madzia8181 


Wiek: 42
Dołączyła: 05 Paź 2006
Posty: 701
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto Lis 28, 2006 12:35 pm   

tansze wyjscie to kucharki ale
o wsyztko musisz sie martwic sama. wszystko kupic, dowiezc...nawet plyny do zmywania. papiery toaletowe, serwetki, swiece, dekoracje stolow, ...
natomiast cattering albo jak juz do danej sali jest kucharz przypisany to tylko uzgadniasz co jak ma wygladac jakie menu chcesz i nic wiecej cie nie interesuje, nie jezdzisz, nie pilnujesz, nie martwisz sie czy nie braknie papieru w toalecie...ale to oczywiscie wychodzi drozej ...
_________________
 
 
 
dzarusia 


Wiek: 41
Dołączyła: 05 Sie 2006
Posty: 336
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto Lis 28, 2006 12:37 pm   

ja sie nie znam, wiec mi powiedzcie ... jesli zamawiamy catering to mamy od razu obsluga itp ... a do kucharek trzeba jeszcze wynajac jakis kelnerow itp? nie?
_________________
Buziaczki dla Ciebie Gość




Moje przygotowania :) http://forum.wesele-lodz.pl/viewtopic.php?t=17528
 
 
 
madzia8181 


Wiek: 42
Dołączyła: 05 Paź 2006
Posty: 701
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto Lis 28, 2006 12:44 pm   

od razu masz kelnerow i nie martwisz sie o sprzatanie po zabawie :)
_________________
 
 
 
dzarusia 


Wiek: 41
Dołączyła: 05 Sie 2006
Posty: 336
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto Lis 28, 2006 12:51 pm   

ja do taich decyzji mam jeszcze daleko ... na razie trzeba sie zorientowac w cenach, co i jak, pozniej usiasc i zobaczyc co lepiej ... takie jest moje prywatne zdanie :niepewny:
_________________
Buziaczki dla Ciebie Gość




Moje przygotowania :) http://forum.wesele-lodz.pl/viewtopic.php?t=17528
 
 
 
madzia8181 


Wiek: 42
Dołączyła: 05 Paź 2006
Posty: 701
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto Lis 28, 2006 12:57 pm   

pewnie. trzeba porownac ceny poszuakc sali zorienotwac sie :)
ja najpierw mialam niby kucharza....mialam 2 ceny w zalezonosci czy chcialabym sama robic zakupy czy tez byloby to jego obowiazkiem... potem szukalam sali o okazalo sie ze poza dzialkami i remizą w lodzi jest problem zeby znalezc sale bez obslugi , paranoja...
no i w koncu doplacilismy pare zl na osobe i mamy sale weselna z ich obslugą.
_________________
 
 
 
Nikulec 

Wiek: 42
Dołączyła: 07 Lis 2006
Posty: 171
Skąd: łódź
Wysłany: Wto Lis 28, 2006 3:27 pm   

Krótko mówiąc to jest tak:
albo bierzesz catering i płacisz drożej, ale nie martwisz się o nic,
albo bierzesz kucharki, wydajesz mniej, ale martwisz się o wszystko.
Coś za coś. U nas mamy postanowiły wyskrobać trochę więcej grosza, mieć święty spokój i bawić się na weselu z innymi, a nie myśleć co, jak i kiedy :)
 
 
madzia8181 


Wiek: 42
Dołączyła: 05 Paź 2006
Posty: 701
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto Lis 28, 2006 3:50 pm   

Nikulec napisał/a:
Krótko mówiąc to jest tak:
albo bierzesz catering i płacisz drożej, ale nie martwisz się o nic,
albo bierzesz kucharki, wydajesz mniej, ale martwisz się o wszystko.
Coś za coś. U nas mamy postanowiły wyskrobać trochę więcej grosza, mieć święty spokój i bawić się na weselu z innymi, a nie myśleć co, jak i kiedy :)


hehe dobrze podsumowane :)
_________________
 
 
 
Agnieszka19 


Dołączyła: 27 Paź 2006
Posty: 1715
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto Lis 28, 2006 5:26 pm   

dzarusia napisał/a:
jesli zamawiamy catering to mamy od razu obsluga itp ... a do kucharek trzeba jeszcze wynajac jakis kelnerow itp? nie?

Zazwyczaj nie. W cene jaka podaje ci kucharka wliczone sa juz klenerki.
A co do tego martwienia sie to nie zawsze tak jest. Moja mama jak brała slub tez miała kucharki i wcale nie musła sie o nic martwic. tyle że trzeba wcześniej dowieśc produkty, a papieu mozna od razu więcje połozyc i nie bedzie trzba sie martwic.
Poza tym moim zdaniem to przyjemność kupować jedzenie na swoje wesele. Mnie tam sprawia przyjemnośc wszystko co jest związane z organizacją i nie jest dla mnie wilekim problemem mus kupowania prokuktów, serwetek itp. Chciaż wiem że ja sama ( pewnie z przyjaciółmi) udekoruje sale i stoły. Mysle że przy tym tez może byc fajnie i bedziemy to miło wspominać. U mojago kamilka brata pow eselu sprzatlismy dwa dni ze znajomymi i wirzcie mi że było super. troche sprzatania i "troche" zabawy. Z resztą ja uwliebiam robic zkupy.
Co kto lubi... :D

[ Dodano: Wto Lis 28, 2006 5:29 pm ]
a no i argument że jest się zmęczonym po takich przygotowaniach też jakoś do mnie nie trafia. Sale mozna zacząć ubierać wcześniej i skończyc koło 22.00 tak żeby wyspać sie na drugi dzień. A co do obowiązków to możemy się podzielic i np. rodzice kupią część produktów i my częśc. W sumie da się wszystko tak rozegrać żeby się nie umęczyć. Ale trzeba chcieć... :D
_________________


Nasz dzień 26.04.2008
 
 
 
konrad.k 

Dołączył: 28 Paź 2006
Posty: 2
Skąd: Zgierz
  Wysłany: Sro Gru 20, 2006 11:05 pm   

Mam pytanie: może ktoś ostatnio korzystał z usług firmy cateringowej albo ma jakieś doświadczenia w tym temacie? Głównie chodzi mi o cennik i jakość usług (czy jedzonko dobre)
Będę wdzięczny za wszelkie info. Pozdrawiam.
 
 
elza1977 

Dołączyła: 04 Sty 2007
Posty: 7
Skąd: łódź
Wysłany: Czw Sty 04, 2007 7:53 pm   

ja powiem tak , na moim weselu była kucharka i nic mnie nie interesowalo. Sama wszystkie zakupy robiła miała swoich kelnerów po weselu posprzątali nawet w popawiny posprzatali wszystko co mogli( byli umówieni do 22.00 a częśc gości została dłużej) więc reszte sprzatalismy sami. Jedzenie było przepyszne ilości duże a obsługa fantastyczna.

Natomiast byłam tez na weselu z cateringiem i też trafiłam na bardzo smaczne jedzenie pięknie podane w przyzwoitych ilościach więc myślę że to kwestia wyboru
 
 
Szpilka 

Wiek: 39
Dołączyła: 14 Sie 2006
Posty: 362
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Lut 01, 2007 12:02 pm   

u mnie wlasciciel sali ma swoja ekipe i musze przyznac ze jak bylam ogladac wszystko przed czyims weselem bylam zachwycona
_________________


Buziaki Gość
 
 
!gosia! 

Wiek: 41
Dołączyła: 05 Cze 2007
Posty: 67
Skąd: Kutno
Wysłany: Czw Wrz 20, 2007 5:33 pm   

Czy ktos korzystal z cateringu braci Zielinskich? Na zdjeciach wyglada to rewelacyjnie. Ale jak jest w rzeczywistosci...
Bede wdzieczna za wszelkie opinie :)
 
 
milena 

Wiek: 38
Dołączyła: 05 Sty 2008
Posty: 5
Skąd: łódź
Wysłany: Nie Sty 06, 2008 9:26 pm   

czy ktoś zna salę w łodzi gdzie mozna wejśc z własna kucharką pomocy
_________________
Pozdrawiam wszystkich;-)
 
 
słonko 
projektant - amator


Wiek: 41
Dołączyła: 19 Kwi 2007
Posty: 2226
Skąd: Łódź/Warszawa
Wysłany: Pon Sty 07, 2008 12:07 pm   

Z tego, co ja się orientuję, to na salach w ogródkach działkowych. Nie słyszałam o żadnej restauracji, która na to pozwala.
_________________
 
 
 
milena 

Wiek: 38
Dołączyła: 05 Sty 2008
Posty: 5
Skąd: łódź
Wysłany: Pon Sty 07, 2008 4:39 pm   

Dzieki słonko a czy wiesz może,ktora z tych sal jest ładna i godna uwagi:-)
_________________
Pozdrawiam wszystkich;-)
 
 
kryszka 
z doskoku ;)


Dołączyła: 09 Paź 2003
Posty: 4836
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto Sty 08, 2008 9:34 am   

Milena - istnieje cały osobny wątek o salach na działkach - zapraszam do jego lektury. Skorzystaj również z wyszukiwarki wpisując w pole szukaj np. działkach itp.
_________________

"Gdyby nie internet nie wiedziałbym, że na świecie jest tylu idiotów." Stanisław Lem
 
 
milena 

Wiek: 38
Dołączyła: 05 Sty 2008
Posty: 5
Skąd: łódź
Wysłany: Wto Sty 08, 2008 2:05 pm   

dzięki ci bardzo.
_________________
Pozdrawiam wszystkich;-)
 
 
Niunia85 

Wiek: 38
Dołączyła: 16 Lis 2008
Posty: 25
Skąd: Aleksandrów
Wysłany: Pon Sty 12, 2009 12:13 am   

Ehh chyba wznowię temat:) Czy ktoś wie jak kształtuje się kwestia cateringu/kucharek? Jakość, ilość, wygląd, ceny? Czy firma cateringowa oferuje też zastawę, przystrojenie stołów etc? Czy trzeba brać osobną firmę? Wcześniej na to nie wpadłam, chodziłam tylko po resteuracjach i ciągle mi się coś nie podobało - a to sala, a to obsługa, a to menu i wreszcie wpadłam na pomysł rozważenia wybrania wszystkiego osobno. Szczególnie, że znalazłam śliczny dworek, gdzie wynajmują sale na wesele - ale nie mają na codzień resteuracji, więc nie oferują jedzenia.
 
 
rene244 

Wiek: 50
Dołączyła: 14 Paź 2008
Posty: 63
Skąd: Łódź
Wysłany: Pon Sty 12, 2009 9:11 pm   

moim skromnym zdaniem żaden catering nie jest w stanie zagwarantować ci jedzenia jakością równego do jedzenia gotowanego na miejscu i podawanego na świeżo. mam często do czynienia z cateringiem i to nie najgorszej jakości. ale jakoś mnie to nie przekonuje ani nie zachwyca nawet na małą imprezę a co dopiero na wesele. poza tym, catering wcale nie wychodzi taniej, a powiedziałabym nawet, ze wręcz przeciwnie.
 
 
Sylwiam 

Dołączyła: 03 Wrz 2008
Posty: 70
Skąd: Konstantynów Łódzki
Wysłany: Czw Sty 15, 2009 2:11 pm   

Słuchajcie, ja trafiłam na firmę pośrednią - czyli niby catering (bo firma jest odpowiedzialna za zrobienie zakupów, przywiezienie wszystkiego na salę itp), ale gotuje już na miejscu. Jak dla mnie idealne rozwiązanie, bo nie muszę się o wszystko martwić a i cena nie taka zła.

Byłam na weselu organizowanym przez tą firmę w lipcu 2008 i stoły aż uginały się od jedzenia. W cenie usługi jest też przybranie sali i stołów lub przygotowanie (wraz z jedzeniem ale bez alkoholu) wiejskiego stołu. Ja zdecydowałam się na opcję z wiejskim stołem, bo będę miała własną dekoratorkę.

Chętnym mogę przesłać namiary na firmę.
_________________
Sylwia
 
 
rene244 

Wiek: 50
Dołączyła: 14 Paź 2008
Posty: 63
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Sty 29, 2009 6:15 pm   

sylwiam mnie to się wydaje, że ty piszesz o zwykłej kucharce, czyli znowu robisz reklamę swojej znajomej kucharce
Ostatnio zmieniony przez rene244 Czw Sty 29, 2009 6:16 pm, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Niunia85 

Wiek: 38
Dołączyła: 16 Lis 2008
Posty: 25
Skąd: Aleksandrów
Wysłany: Czw Sty 29, 2009 7:23 pm   

W końcu zdecydowałam się na salę z kucharzem na miejscu, żal mi było mojej mamy - żeby się musiała tym wszystkim zajmować. Ale co bardziej miało znaczenie : w sali o której myślałam zawaliło się coś i ją remontują...Nie mam zamiaru ryzykować, że coś się zawali przed moim weselem- w ogóle tego nie brałam pod uwagę zachwycając się przeszklonym wnętrzem.... Teraz mam salę murowaną ;)
 
 
rene244 

Wiek: 50
Dołączyła: 14 Paź 2008
Posty: 63
Skąd: Łódź
Wysłany: Sob Sty 31, 2009 5:16 pm   

mój kucharz też mi wszystko załatwi, tzn. oczywiście obsługę, jadzenie, zakupy itd. umówiliśmy się, ze załatwi nam również wszystko inne, tzn. napoje, alkohol, ciasto, tort, itp. i za to rozliczymy się z rachunków. płacę tylko cenę od talerzyka 8)
 
 
Sylwiam 

Dołączyła: 03 Wrz 2008
Posty: 70
Skąd: Konstantynów Łódzki
Wysłany: Wto Lut 03, 2009 8:32 am   

Rene244,

Wyobraź sobie, że wiem o czym piszę. Powtarzam, że trafiłam na firmę pośrednią, ponieważ tradycyjna kucharka/kucharz nie zajmuje się zorganizowaniem zakupów i dowiezieniem wszystkiego na salę. Oczywiście to pewnie kwestia dogadania się, ale taki jest tradycyjny podział.
_________________
Sylwia
 
 
agneska44 

Wiek: 39
Dołączyła: 14 Sty 2009
Posty: 13
Skąd: lodz
Wysłany: Czw Lut 12, 2009 7:52 am   

my tez mamy kogos kto posiada swoj zespol ludzi i chyba tak jest najlepiej bo odpadaja nam zakupy , wystroj sali i nie musimy szukac osobno kelnerow , kucharzy i kogos do pomocy ... a cenowo wychodzi podobnie bo kucharki biora od 20 do 40 zl od talerzyka plus dodatkowo kelnerzy i zakupy i dekoracja sali a tak przynajmniej jest mniej stresow i roboty za ta sama cene :lol:
 
 
Kalina81 

Wiek: 43
Dołączyła: 10 Lip 2008
Posty: 42
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Lut 12, 2009 4:36 pm   

20-40 zł same kucharki? Osobno kelnerzy, osoby do zmywania? rene244 to my chyba mamy szczęście :razz: :razz: :razz:
 
 
Agnieszka19 


Dołączyła: 27 Paź 2006
Posty: 1715
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Lut 12, 2009 6:09 pm   

Ja brałam ślub w zeszłym roku i miałam kucharki... I u mnie to jednak wyglądało inaczej i nie wyszło wcale podobnie... Dla kucharek było po 24 zł i to one załatwiały obsługe...
Czyli my płaciliśmy kuchrakom po 24 zł od talerzyka i kupowaliśy produkty a reszta należała do nich: nie interesowało mnie ile ich będzie i skąd wezmą obsługę... . Jedyne co to wiedzieliśy że nie może być mniej niż 5 osób na 150 osób na weselu i tak było...
Uważam że kucharki to lepsze rozwiązanie ze względu na finanse i jakość jedzenia.
Jak gdzies już pisałam byłam na wielu weselach z kucharkami i raz z catreingiem.
Catering to była porażka- wszystkiego mało i niedobre. A u kucharek zawsze wszystko mi smakowało :)
_________________


Nasz dzień 26.04.2008
 
 
 
rene244 

Wiek: 50
Dołączyła: 14 Paź 2008
Posty: 63
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Lut 12, 2009 7:54 pm   

zgadzam się z tym, że katering na weselu nie wchodzi w grę. nie wyobrażam sobie pół zimnego jedzenia zaparowanego w termosach, na weselu MUSI być wszystko świeże i robione na miejscu.
nie wyobrażam sobie jednak, tak jak pisałam w innym poście pań kucharek jako kelnerki podających do stołu w fartuchach, które podaje gościom jedzenie, a zaraz potem lecą na kuchnię zmywać, czy gotować.
ja wybrałam, zresztą nie tylko ja jak widzę obsługę profesjonalną - osobne osoby gotują, przy stołach są porządni kelnerzy wszystko ma mieć zachowany wysoki standard. ja już jedno wesele z kucharami miałam, zostałam okradziona, odwalono mi wiochę i w ogóle nie chce mi się o tym pisać. wiem , że opcja jak samemu się robi zakupy (taką też mi zaproponował mój kucharz) wychodzi na pewno taniej, ale ja nie mam na to czasu. a prawdę mówiąc, cenowo wcale mnie to tak drogo nie wyjdzie. w porównaniu do restauracji czy sali weselnej płacę naprawdę śmieszne pieniądze.
zresztą, każdy robi jak uważa. dla mnie najważniejsze było: wysoka jakość jedzenia, profesjonalna obsługa, ładne dekoracje, usługa od początku do końca, to, że nie muszę martwić się o sprzątanie po weselu, no i oczywiście cena. wybrałam i wiem, że będzie wszystko załatwione.
ale się rozpisałam......
 
 
Agnieszka19 


Dołączyła: 27 Paź 2006
Posty: 1715
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Lut 12, 2009 8:00 pm   

rene244 napisał/a:

nie wyobrażam sobie jednak, tak jak pisałam w innym poście pań kucharek jako kelnerki podających do stołu w fartuchach, które podaje gościom jedzenie, a zaraz potem lecą na kuchnię zmywać, czy gotować.


Ja nie napisałam że do stołu podwały kucharki... U mnie były dwie które zajmowały się gotowaniem i 4 kelnerki. Nie uważam że muszą byćt o osoby wykształcone w tym kierunku , byle były sympatyczne, schludnie ubrane i w miare obrotne...

rene244 napisał/a:

profesjonalna obsługa, ładne dekoracje, usługa od początku do końca, to, że nie muszę martwić się o sprzątanie po weselu, no i oczywiście cena. wybrałam i wiem, że będzie wszystko załatwione.
ale się rozpisałam......


profejonalna obsługa -tak
ładne dekoracje-tak
sprzątanie po weselu-niekoniecznie... Po weselu oczywiście posprzątały panie kucharki ale już po poprwainach sprzątaliśmy sami...
_________________


Nasz dzień 26.04.2008
 
 
 
rene244 

Wiek: 50
Dołączyła: 14 Paź 2008
Posty: 63
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Lut 12, 2009 8:06 pm   

każdy robi wesele tak jak mu pasuje i wybiera osoby takie jak mu odpowiadają. ja po poprawinach wolę jednak jechać do domu, a obsługę wolę mieć wykształconą i profesjonalną.
 
 
Sylwiam 

Dołączyła: 03 Wrz 2008
Posty: 70
Skąd: Konstantynów Łódzki
Wysłany: Pią Lut 13, 2009 9:28 am   

Ja w tej dyskusji poprę Agnieszkę19. O to mi właśnie chodziło mówiąc o tradycyjnych kucharkach - wszystko umawiasz z jakąś szefową, z nią ustalasz menu itd i to ona martwi się obsługą (kucharkami, kelnerkami itp), a młoda para robi sobie sama zakupy i dostarcza to na salę. Oczywiście, to pewnie kwestia umówienia się.
A jeżeli chodzi o obsługę, to ważne jest, aby była miła, schludnie ubrana i radziła sobie ze wszystkim - ja nie mam zamiaru sprawdzania nikomu dyplomu.
_________________
Sylwia
 
 
rene244 

Wiek: 50
Dołączyła: 14 Paź 2008
Posty: 63
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią Lut 13, 2009 11:07 pm   

ja jednak wole profesjonalistów. cóż z tego, że obsługa jest miła i uśmiechnięta, jak nie bardzo radzi sobie wśród gości. przepraszam ja wolę, żeby nikt nie został np.oblany rosołem, a takie przypadki już widziałam. jak pisałam wcześniej mam już jedno wesele za sobą, swoje własne, więc chyba wiem o czym piszę. nie będę się później wstydzić
 
 
Agnieszka19 


Dołączyła: 27 Paź 2006
Posty: 1715
Skąd: Łódź
Wysłany: Pią Lut 13, 2009 11:55 pm   

Ja też byłam na wielu weselach i na żadym to sięnie zdarzyło... poza tym napisałam że muszą być to osoby obrotne...
_________________


Nasz dzień 26.04.2008
 
 
 
Kalina81 

Wiek: 43
Dołączyła: 10 Lip 2008
Posty: 42
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Lut 19, 2009 10:16 pm   

my przerobiliśmy wiele wariantów wesela, najpierw miało być na sali weselnej, potem stwierdziliśmy, że sami sobie poszukamy sali i obsługi, trochę dzięki znajomościom i rodzinie udało nam się załatwić układ taki jaki mamy teraz.
dla nas ważne było: CENA, no nie ma się co oszukiwać kogo stać na wyrzucanie pieniędzy, jakość jedzenia - sprawdzone w 100%, wygląd stołów i ilość jedzenia - bez zarzutu, nie wyobrażam sobie pustych stołów, podejście do klienta i wiele wiele innych. mój kucharz spełnił wszystkie moje oczekiwania. a co do obsługi, uważam, ze powinna być doświadczona, ale przede wszystkim zaangażowana w swoja pracę.
 
 
robikon 

Wiek: 45
Dołączył: 24 Kwi 2007
Posty: 3
Skąd: Pabianice
Wysłany: Sro Mar 11, 2009 6:01 pm   

A myślisz Paniusiu że w cateringu gotują kosmici i dekarze......... ?? ????W cateringu także są kucharki i co milsze nie chodzą w fartuszkach z wisienkami na piersi i nie noszą naczyń w miskach plastikowych .
Pozdrawiam
_________________
Grajek
 
 
Tajgete 
żona swojego męża :)


Wiek: 40
Dołączyła: 24 Mar 2008
Posty: 833
Skąd: Kolumna
Wysłany: Sro Mar 11, 2009 7:58 pm   

Chłopczyku (skoro już posługujemy się takimi epitatami)... Wizerunek pań z wisienkami i plastikowymi miskami jest nie tylko stereotypem, ale do tego stereotypem krzywdzącym. Kucharki na moim weselu miały i owszem, fartuszki, ale były dla gości idealnie niewidoczne. Do tego patrzyłam na nie z podziwem i wstydem, bo ja w wieku 25 lat nie potrafię pracować tak szybko jak one, a są dużo starsze od mojej mamy. Kelnerki również były w wieku mojej mamy, miały czarne spódnice i białe bluzki. Pracowały sprawnie, dobrze, z uśmiechem (znają wszystkich z mojej rodziny od lat i od lat obsługują w naszej rodzinie wesela). Robiły to po raz setny w życiu i ja nie musiałam się martwić dosłownie o nic. Normalnie nie biorę udziału w dyskusjach na temat wyższości pietruszki nad marchewką, czy - jak w tym przypadku - wyższości kucharek nad kateringiem, ale nie lubię jak ktoś posługuje się stereotypami sprzed trzydziestu lat tylko po to, żeby kogoś obrazić... :-?
 
 
rene244 

Wiek: 50
Dołączyła: 14 Paź 2008
Posty: 63
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Mar 11, 2009 8:31 pm   

robikon rozumiem, że ty zajmujesz się cateringiem, że tak wszystko wiesz na ten temat? czy jesteś kolejnym znawcą organizowania imprez okolicznościowych? a poza tym twoja wypowiedź świadczy o twoim poziomie i to nie najwyższym niestety....
Tajgete, oczywiście zgadzam się z tobą, że żadne dyskusje na ten temat, a zwłaszcza w tym klimacie są bezsensowne. każdy organizuje swoje wesele tak jak uważa. ciesze się, ze twoje było udane i mam nadzieję, że moje też takie będzie. każdy, kto decyduje się zorganizować wesele na własną rękę wie czego oczekuje od osób którym zawierza. każdy ma pewne wytyczne, którymi kieruje się przy doborze zespołu ludzi. jest to zwykły układ szef - pracownik. ja jako szef zatrudniam osoby z doświadczeniem, wykształceniem i predyspozycjami do zajmowanego stanowiska i takimi kryteriami kierowałam się przy doborze mojej obsługi. nie oczekuję, że każdy się ze mną zgodzi w tym temacie ale takie jest moje zdanie w tym temacie
Ostatnio zmieniony przez rene244 Sro Mar 11, 2009 8:46 pm, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Tajgete 
żona swojego męża :)


Wiek: 40
Dołączyła: 24 Mar 2008
Posty: 833
Skąd: Kolumna
Wysłany: Sro Mar 11, 2009 9:30 pm   

Widzisz... i na ten temat bardzo chętnie z Tobą podyskutuję ;) - czy wykształcenie gastronomiczne (dotyczące również kelnerów, bo mam dwoje kuzynów, którzy mają wykształcenie techniczne gastronomiczne ze specjalnością kelner) naprawdę zawsze podnosi poziom usługi. Co do kucharek mogę dość zaciekle bronić swojego poglądu, że nie tyle nie podnosi, co jego brak w niektórych przypadkach również nie jest widoczny, jeśli w gre wchodzi ogromne doświadczenie (chociaż ciężko mi w to było uwierzyć, "moje" kucharki gotowały na weselu starszej siostry mojej matki!!!). Przez wszystkie lata swojej pracy (a to jest ich jedyna praca - gotują na weselach, balach sylwestrowych, imprezach rodzinnych, a gdy mają "luźniejszy" okres pieką ciasta i torty) zdołały wypracować do perfekcji swoje dania (co oczywiście wiąże się z nieco mniejszą elastycznością przy wprowadzaniu wymarzonych przez nas potraw). Co do kelnerek, jedyna uwaga, jaka mi się nasuwa, to to, że może moje panie kelnerki nie pasowałyby do bardziej "eleganckich" wesel, ale nie z powodu wyglądu czy stroju, ale z tego, że społeczeństwo jest w pewien sposób okrutne i w niektórych miejscach oczekuje kelnera młodego, ładnego i ubranego w strój idealnie do sali dopasowany...
 
 
rene244 

Wiek: 50
Dołączyła: 14 Paź 2008
Posty: 63
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro Mar 11, 2009 9:51 pm   

hmmm. napisałam przecież, ze wykształcenie i doświadczenie muszą iść w parze przynajmniej dla mnie. jak juz pisałam w innych postach to moje drugie wesele. po pierwszym mam bardzo dużo złych doświadczeń, ale wtedy byłam głupia i nie miałam nic do powiedzenia. dzisiaj to ja rozdaję wszystkie karty, a ponieważ mam już spory bagaż za sobą nie chcę drugi raz popełnić tych samych błędów. nie ma się co oszukiwać młody, ale doświadczony zespół który ja zamówiłam zapewnia mi standard jakiego oczekuję. pięknie przygotowane stoły, smaczne potrawy rozsądną cenę i pełen zakres usługi. ja nie odważyłabym się po raz drugi ze względu na wcześniejsze doświadczenia zamówić starszej kucharki. powiem ci tyle poprzednie wesele miałam 14 lat temu, koszty przy porównywalnej ilości osób wyniosły niewiele mniej niż w chwili obecnej. kucharki zamówiły ogromna ilość towaru, z czego połowa zniknęła. stoły były puste kucharki same podawały do stołu na plastikowych tacach. na mojego świadka pani kucharka mocno wcięta na początku wesela wylała wazę rosołu, ogólnie tragedia. dziś mam ten komfort, ze sama decyduję o wszystkim. stać mnie na zamówienie każdej sali lub restauracji tylko po co. dla pewności zamówiłam na małe przyjęcie catering,(chociaż jestem jego przeciwnikiem) który wyszedł mnie taniej niż sądziłam, a moi goście byli zachwyceni.
ale chyba odbiegamy od tematu wątku, zaraz moderatorki na nas pokrzyczą...
ps kojarzysz film "wesele"
ja wysiadam z takiej imprezy, a mniej więcej tak wyglądało moje pierwsze. nie wątpię, ze sa wyjątki, ale mniej więcej mnie tak kojarzą się wieloletnie kucharki weselne. z góry przepraszam, jeśli kogoś uraziłam
Ostatnio zmieniony przez rene244 Sro Mar 11, 2009 10:01 pm, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Tajgete 
żona swojego męża :)


Wiek: 40
Dołączyła: 24 Mar 2008
Posty: 833
Skąd: Kolumna
Wysłany: Czw Mar 12, 2009 12:10 am   

Filmu niestety nie oglądałam... ;)

Konkluzja jest jedna - wszystko zależy od konkretnego przypadku. I kucharki i catering należy najpierw dokładnie sprawdzić, czy to wypytując innych klientów, czy właśnie tak jak Ty - zamawiając na mniejszą imprezę :wink:
 
 
robikon 

Wiek: 45
Dołączył: 24 Kwi 2007
Posty: 3
Skąd: Pabianice
Wysłany: Czw Mar 12, 2009 7:41 pm   

może ktoś zrozumial bardzo zle to co napisałem.ale wyjasniam
a czy Kucharka nie pracuje w firmie cateringowej?????
i czy ona jest gorsza od kucharki która w niej nie pracuje??????
tak owszem pracuje w firmie cateringowej i nie jednemu - przepraszam za wyrażenie -psu Bórek,czasami trzeba czy wielkie firmy świadczące masowe imprezy czy ludzie ktorzy z sercem wykonują z sercem swoją prace powinni trafiać do jednego woraaaaaaaa,

[ Dodano: Czw Mar 12, 2009 7:52 pm ]
[nie nie zajmuje sie cateringiem ale pracuje w firmie ktora ma w nazwie slowo catering.
i nie wozi ona w termosach nie podaje zimnych dan tylko jesli ma zlecenie zawsze sprawdza czy jest mozliwosc przygotowania dan na miejscu wiec jak napisalem nie wrzucajcie wszystkich do jednego wora . i jesli kogos uraziłem przepraszam.
ale mialem okazje pracowac z kucharkami na sali osp wiec wiem co sie dzieje i jak niektore Panie sa nauczone powtarzam nie które . tylko jak juz ktos cos pisze powinien zaznaczyć ze nie wszystkie firmy wązą jedzenie brudnym autem i w plastikowych termosach wiec wybaczcie mozna sie wkurzyć co???????

[ Dodano: Czw Mar 12, 2009 7:55 pm ]
[Wielki sorki ale zrozum mozna sie wkurzyc skoro ktos wali wszystkich do jednego wora
akurat po wielu latach pracy mam złe doswiadczenia wspólpracujac z kucharkami nie tłumaczy niczego o tyle ostatni twoj post wlasnie jest bardzo madry.
pozdrawiam
_________________
Grajek
 
 
rene244 

Wiek: 50
Dołączyła: 14 Paź 2008
Posty: 63
Skąd: Łódź
Wysłany: Czw Mar 12, 2009 10:14 pm   

tak jak napisałam wcześniej dobór ludzi powinien być odpowiedni do oczekiwanych zamierzeń. myślę, że co jak co ale jedzonko na weselu powinno być przygotowywane na miejscu, ale przez odpowiednie i odpowiedzialne osoby. stawiam na doświadczenie bo taki człowiek wie co i jak, zna się na rzeczy co daje gwarancję, ze np. niczego nie zabraknie, że wszystko będzie zrobione tak jak należy. wykształcenie bo to ważne, żeby np.zachować odpowiednie standardy przy produkcji uważam, że wiedza praktyczna przede wszystkim ale teoretyczna musi iść z tym w parze. ważne jest też: elastyczność, podejście do klienta, ciekawe i nowatorskie pomysły, cena a w przypadku organizacji imprezy jakość, smak, wygląd i ilość oferowanych potraw. mój kucharz spełnił moje wszystkie wymagania i dlatego go zatrudniłam.

Dodano: Czw Mar 12, 2009 10:39 pm
robikon przepraszam jeśli cię uraziłam albo nie źle zrozumiałeś. oczywiście masz rację, ze nie wszystkie firmy są takie same ale.... osoby organizujące catering w sensie cateringu dowożonego nie są na miejscu, a to zupełnie zmienia punkt widzenia za strony gości. oczywiste jest że jedzonko samo się nie ugotuje, że myszą być dodatkowe osoby, które to dowiozą wypakują itp. ale tego nikt nie widzi. natomiast, panie robiące wesela zazwyczaj na działkach, OSP, czy co tam jeszcze oczywiście nie chcę tu generalizować, po pierwsze, zamawiają towar, który kupują młodzi i kto ich z tego rozlicza? NIKT, często w rozwoju zawodowym zatrzymane w latach 80-tych zapytane o jakieś nowatorskie pomysły ze zdziwienia milkną, bo jak to? ktoś może nie życzyć sobie np. bigosu? a ja właśnie sobie nie życzę, wolę zamówić coś ciekawego. bo panie kucharki wychodzą o piątej rano z wesela a ty młoda młody mamo tato zmywajcie sobie i sprzątajcie cały ten bałagan np. po stu osobach, bo p 5.15 nie ma kogoś, kto podałby gościom kawę czy herbatę bo obsługa już poszła. i jeszcze im trzeba ładnie podziękować, zapakować paczki i najlepiej po skrzynce wódki i zamówić piosenkę i nie wiem co jeszcze. i wiem że przynajmniej 90% kucharek tak działa.
oczywiście, przy organizowaniu imprezy na 100 osób zespół ludzi pracuje i to ciężko i należą im się podziękowania, ale nie dajmy się zwariować. dlatego cenię sobie podejście i zakres usług mojego zespołu. bo ja po weselu pojadę do domu, wezmę kąpiel wyśpię się i pojadę na poprawiny. i moi bliscy też. i nie dopuszczam do siebie takiej możliwości, że ktoś z rodziny na sali musi zostać. ja nie będę sama robiła zakupów, całością zajmie się kucharz i to on niech się martwi, żeby niczego nie brakło, ja umówiłam się na cenę a reszta mnie nie interesuje. ale znowu się rozpisałam...
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
statystyki odwiedzin z innych stron


Publikowanie w całości lub fragmentach treści zawartych na Łódzkim Forum Weselnym bez zgody administratorów forum jest zabronione.
Reklamy
www.foto-sobieraj.com.pl