Forum Weselne miasta Łodzi

[poison_moon]

Nigdy nie wynajmowałam mieszkania i jestem kompletnie zielona w tym temacie, a także w temacie umów wszelakich
Dziewczyny pomóżcie!
Na co należy zwrócić uwagę przy podpisywaniu umowy o wynajmie mieszkanie? Nie chce się w nic wplątać, ani dać się oszukać dlatego liczę na Waszą pomoc

[Tajgete]

1) Na pewno na spisanie stanu mieszkania (ze wszystkimi uszkodzeniami). Nas kiedyś oskarżono o wyrządzenie szkody, która była już gdy się wprowadzaliśmy (pęknięta szyba w drzwiach)

2) Zastrzeżenie możliwości rozwiązania umowy z okresem wypowiedzenia - znajomi ostatnio mieli problem, bo odkryli karaluchy, z którymi nie mogli sobie poradzić i bardzo przydał im się zapis o wypowiedzeniu umowy

3) Jeśli zależy Wam na internecie, fajnie byłoby dodać tam zapis, że właściciel zgadza się na jego założenie.

4) Dobrze jest określić, czy pieniądze będą wysyłane na konto, czy "do ręki". A jeśli do ręki, należy mieć podpisane oświadczenie od wynajmującego, że pieniądze odebrał (u nas właściciel sam to zaproponował i co miesiąc podpisuje na kartce ile odebrał pieniążków).

5) Spisany stan licznika z dnia w którym się wprowadzacie.

Tyle z moich pomysłów. Co ciekawe, ponieważ właściciel nie jest w tym mieszkaniu zameldowany przy załatwianiu spraw jak kablówka czy net potrzebowaliśmy kopi aktu notarialnego

[kryszka]

Kwestia napraw w mieszkaniu - np. pralki czy lodówki jeśli są na wyposażeniu; oraz np. czy przy wyprowadzce macie odmalować ściany.

Czy jest kaucja i w jakiej wysokości, kiedy przepada, czy jest zwracana w takiej wysokości jak była wpłacona czy powiększona np. o wskaźnik inflacji.

Czy mieszkanie jest ubezpieczone i kto ponosi np. koszty przypadkowe zalania sąsiada.

[poison_moon]

Dziękuję dziewczyny, baaaardzo mi pomogłyście. Teraz już mam przynajmniej jakie takie rozeznanie.

[magda26]

Nie wiem czy to akurat się przydaje w wynajmowaniu mieszkań, ale kojarzy mi się, że jak szef wynajmował lokal to był też zapisek o tym, że jeśli chce cokolwiek zmieniać w pomieszczeniu czy remontować to musi mieć zgodę właściciela a koszty zostaną mu zwrócone (nie od razu, ale ratami przy płaceniu czynszu).
Na stan mieszkania warto zwrócić uwagę. I to dużą.
Aha i ostatnio kolega mój mówił,że jego brat ma mały problem z meblami w mieszkaniu, której wynajął. Meble były nowe, ale bardzo kiepskiej jakości...i bardzo szybko się zniszczyły (np. mówił o gorącym kubku postawionym na szafce i powstałym wybrzuszeniu, rysach na meblach i ławie). Nie znam się na tym, ale chyba "zużycie" mebli jest normalne jeśli ktoś wynajmuje mieszkanie, ale co gdy faktycznie meble są naprawdę kiepskiej jakości.

[EwaM]

Generalnie z tego co pamiętam z prawa cywilnego, za normalne zurzycie mieszkania płaci właściciel. Czyli np, wytarła się wykładzina, popsuła się klamka w drzwiach, odleciały płytki w łazience itp - naprawa jest po stronie właściciela. Oczywiście za szkody wynikające z nienależytej dbałości płaci najemca, typu zbita szyba, dziura w płytkach, bo upuścił twardy przedmiot. Również najmca płaci za koszt eksploatacyjne, np wymianę żarówek.
Warto to przedyskutować z właścicielem mieszkania, żeby upewnić się, że macie jednakowe stanowisko w tej kwestii.