Forum Weselne miasta Łodzi

[szczako]

w ankiecie nie mozna zaznaczyc kilku
jezeli chodzi o mnie, to szybko sie nudze, wiec musze czesto zmieniac forme aktywnosci. moge do nich wracac, ale po jakims czasie.
co mam juz za soba?
- taniec towarzyski (moze byc)
- jazde konna (nie dla mnie)
- tenis (jak najbardziej na tak)
- squash (jak najbardziej na tak)
- bieganie (moze byc)
- tai chi (jak najbardziej na tak)
- samoobrona (nie dla mnie)
- przerozne zajecia w klubie fitness (nie lubie stepu, inne - moga byc)
- plywanie (moze byc)
- jazda na nartach (nie dla mnie)
- lyzwy (nie dla mnie)
- rolki (nie dla mnie)
- rower (jak najbardziej na tak)
- silownia (moze byc)
- siatkowka (moze byc)
- koszykowka (nie dla mnie)

a poza tym lubie sobie w domu czasem pofikac

[Lucky]

A ja odkąd pamiętam żyłam tylko koszykówką to była moja pasja, uwielbiałam chodzic na treningi, mecze i ogólnie wszystko co było związane z tym sportem

W okolicach ogólniaka zaczęłam chodzić na taniec towarzyski Ciągnęłam to prawie 3 lata, ale nie mogłam znależć czasu na wszystko więc znów została tylko koszykówka.

Przestałam równo rok temu, wylądowałam w szpitalu i nie mogłam juz grać

Więc teraz jak jest ciepło D wyciąga mnie na rower albo na basen, ale to nie to samo nie mówie już nawet o tym jak strasznie mi sie kondycja pogorszyła

[hanusia]

ja własnie sie zapisałam na STEP i mam zamiar chodzić regularnie bo taki brak ruchu jest obijający, mam nadzieje ze wytrwam w moim postanowieniu, zwłaszcza że kiedyś bardzo dużo sportów uprawiałam

[Olusia]

Hanusia, życzę ci abyś wytrwała, mnie osobiście step się bardzo podoba.

[hanusia]

mnie równieć tylko po pierwszym bolały mnie wszytskie miesnie tak że nie mogłam usiąść ale teraz jest leiej wiec jestem nadal pełna zapału

[Kot]

Zasadniczo jestem chyba największym na świecie wrogiem sportu wszelkie gry z piłką są już na wstępie skreślone, rolki i rowery również nie wchodzą w grę. No taka się jakaś dziwna urodziłam


Taniec jednak kocham ponad wszystko a dla zdrowia ćwiczę ostatnio regularnie w pewnym finess clubie na maszynach kardio

[Olusia]

Mnie też nie odpowiadają wszystkie gry w piłkę, może dlatego że nigdy nie umiałam w nie grać.

[szczako]

zapisałam się dzisiaj na "fitnes"
Siostra ma rabat w klubie i żeby go utrzymać, ktoś musi podczas jej nieobecności chodzić. więc poszłam dzisiaj i się zapisałam. będę chodzić raz w tygodniu na zajęcia ogólnorozwojowe. poza tym do łask wrócił rower. zarówno normalny, jak i stacjonarny (na nim mogę sobie poczytać )

[Kati]

Kocham wszelki ruch, a szczególnie taki, który na boisku wymaga sprawnego i szybkiego myślenia i analizowania - np piłka ręczna. A oprócz tego taniec ludowy

[szczako]

oj Dziewczyny, mówię Wam ... nie ma to jak poranna jazda na rowerku. właśnie wróciłam z poczty. a że pojechałam do tej na Włókniarzy miałam okazję przejechać przez park na Zdrowiu. widziałam rozebraną "Falę", rybaków, dzieci na placu zabaw, opalające się lśniące panienki w bikini, staruszków na spacerach, ... od razu lepiej się dzień zaczyna

[Alma_]

A ja wczoraj znów zmusiłam się do biegania. Nie lubię tego, ale lubię uczucie po

[FifthAvenue]

Oj Alma jak ja ci zazdroszcze. Ja w zaden sposob nie jestem w stanie sie przymusic, zeby osiagnac to "uczucie PO "

[szczako]

oj tak. uczucie PO jest niesamowite. zresztą po każdym wysiłku tak jest.

[FifthAvenue]

Wczoraj zrobilam pranie (reczne, zeby nie bylo !) , sprzatanie lacznie z odkurzaniem i przygotowalam kolacje, i wszystko bylo gotowe jak moj L wrocil z pracy ? Czy to sie da chociaz ciut podciagnac pod kategorie sportu ? Bo wysilek byl. I uczucie po tez mile, ze wreszcie sie moge wykapac, polozyc i poczytac

[Agati]

Hehe... FifthAvenue
Nigdy nie myslałam o sporcie w ten sposób

[Alma_]

5th, jasne, że tak

[szczako]

5th, to tak, jak z chodzeniem po sklepach
ruch, to ruch. a cel uświęca środki

[FifthAvenue]

ojojoj.. to jeszcze sie okaze, ze ja jakos wyjatrowo "sporty" jestem

[pinia_pinia]

Ja od 11 do 19 roku zycia uprawiałam wyczynowo koszykówkę. Zdobywałam wraz z drużyną wielokrotnie mistrzostawa i wice mistrzostwa łodzi, wojewódzwtwa, makoregionu, a także Polski Jak poszłam na studia to zaczęłam grać w AZS UŁ i tu też sukcesy: wice mistrzostwo Polski w kat. Uniwerków w zeszłym roku i w tym wice-mistrzostwo Polski wszystkich typów uczelni (politechik, medycznych, pedagogicznych itp) w tym roku akademickim

W ankiecie nie mogłam zaznaczyć mojej dyscypliny

[Kati]

No to przykre... koszykówka to świetna gra

[Lucky]

Piniu to prawdopodobnie grałyśmy przeciwko sobie
ja grałam w AZS politechniki

trenowałm kosza od 5 klasy szkoły podstawowej i uważam że to jest najfajniejszy sport na świecie
Szkoda ze juz nie moge grac

[pinia_pinia]

Spojrzałm na twoje zdjęcie Lucky i chyba cię kojarzę Tak, mecze UŁ z PŁ to były prawdziwe derby

[evcia84]

Leżenie do góry brzuchem to zdecydowanie moja ulubiona dyscyplina

[Mikołaj]

Tu forumowiczki/cze mogą pisać wszystko o sporcie, dzięki sporcie można też schudnąć, można się też także zafascynować .. Jest tyle sportów że każdy znajdzie coś dla siebie np. Ja lubię biegać i grać w piłke ..

[ Dodano: Nie Wrz 03, 2006 9:52 pm ]
prosze o odpowiedzi ze swoim zdaniem.Jaki lubi sport i dlaczego go uprawia?/

[Alma_]

Mikołaj, był już taki temat, więc zostały połączone. Używaj proszę wyszukiwarki, zanim stworzysz nowy wątek.

[Ińska]

Lubię niemal każdą dyscyplin sportową, którą da się uprawiać wspólnie z kimś. na przykład lubie pływać nawet bardzo ale horrorem dla mnie jest pójście na basen samej (byłam raz, przeżyłam i powiezialam- nigdy więcej), albo bieganie kiedyś bardzo lubiłam biegać bo biegałam z kumpelą potem raz "pobiegłam" sama i na tym się skończyła moja przygoda z bieganiem.
Czyli wszystkie sporty drużynowe (nawet w takich małych drużynach - dwuosobowych - czyli ja i mój M.) - koszykówka, siatkówka, wspólne "rowerowanie".

W ankiecie powinna być jeszcze jedna kategoria sportu - shopping oczywiście też z kimś

[senra]

A ja jeżdżę na nartach, żegluję czasami, lubię pływać, ale robię to rzadko.

[motylica]

> moją pasją sa sporty ekstremalne.. jedne uprawim inne tylko bacznie obserwuję

jeżdżę razem z mężem na snowboardzie i to jest nasza największa zimowa pazja. biale szaleństwo poza tym próbowałam sił n windsurfingu - jednka chyba moja waga się nie nadaje:( abyt lekka jestem i szybko się akurat zniechęcam... wolę więc popatrzec jak pływają lepsi ode mnie lubie tez pstrykac zdjęcia windsurfingowcom i kitesurfingowcom

poza tym jeździmy z mężem na rajdy offroadowe naszym jeep'em staruszkiem

na co dzień wystarczy mi jakis fitness lub taniec funky albo salsa ... i oczywiście wojna na poduszki w łóżku

[Aniadamowicz]

Postanowiłam nauczyc się jeździć na rolkach. Sprzęt zakupiony i pierwsza próba już za mną. Ale samej to tak dziwnie i smutno. Może któraś z was jeździ na rolkach, zna fajne miejsca i byłaby chetna na wspólną jazdę- zaznaczam że jestem początkująca.

[Audiolka]

Nie zaznaczyłam nic, bo mojego sportu nie ma.
W szkole podstawowej było Judo(mało mnie interesowało) ale w szkole średniej załapałam bakcyla i już poważniej było -Taekwondo.
Potem samoobrona i Kraw Maga.(przez dwa lata) Potem musiałam przestać(ciążą).Ale ten sport bardzo uzależnia i niedługo będzie powrót

[izunia_82]

Ja czasami chodzę na aerobik. A w dzieciństwie grałam w siatkówkę.